|
Notka |
|
Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki Miejsce, w którym rozmawiamy o pielęgnacji twarzy i ciała oraz sprawdzonych kosmetykach. Masz pytanie? Zadaj je kosmetyczce. |
|
Narzędzia |
2006-02-26, 21:39 | #181 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 158
|
Dot.: moje brwi - coś nie tak?
a ja mam proste brwi, prawie nic nie zaokrąglone, w szerokosci sa ok 0,5cm od wewnątrrz i ok 0,2cm od zewnątrz są dosyc jasne i nie wiem czy kosmetyczka by cos na to poradzila :/
|
2006-02-27, 07:04 | #182 |
Rozeznanie
|
Dot.: moje brwi - coś nie tak?
Rowniez polecam Ci pojscie do kosmetyczki z uwagi na nieregularny ksztalt a po za tym do buzki Ci dobierze odpowiedni ksztalt brwi. Henna tez by sie przydala albo brazowa, szara lub czarna zalezy od koloru wlosow. Nie boli tak bardzo dasz rade. 3maj sie
|
2006-02-27, 17:21 | #183 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 22
|
Dot.: Robienie brwi u kosmetyczki ile kosztuje?
w Krakowie cos okolo 7 zl. Pozdrawiam ;*
|
2006-03-04, 22:51 | #184 |
Raczkowanie
|
Dot.: moje brwi - coś nie tak?
jeszcze nie byłaś u tej kosmetyczki? na co czekasz? raz-dwa i śmigaj do salonu
__________________
|
2006-03-06, 13:17 | #185 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Atlantyda
Wiadomości: 233
|
Dot.: moje brwi - coś nie tak?
Cytat:
Mnie bolalo strasznie, kosmetyczka ktora mi wyrywala brwi namęczyła się strasznie bo mam gęste i sztywne. Za każdym razem wychodziłam od kosmetyczki zapłakana(łzy leciały same). W końcu trafiłam do obecnej mojej kosmetyczki która reguluje mi brwii woskiem. Naklada trochę cieplego wosku przykleja papierek jedno szarpnięcie i po krzyku.Polecam. Pozdrawiam |
|
2006-03-06, 13:34 | #186 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 247
|
Dot.: moje brwi - coś nie tak?
Niestety, dla urody trzeba pocierpieć
Chociaż ostatnio znajoma opowiadała mi, jak to kosmetyczka zaproponowała jej bezbolesną regulację za pomocą żyletki. Chciała jej wygolić brwi Zetknęłyście się z tym, czy to patent małego prowincjonalnego zakładu? :| |
2006-03-06, 14:14 | #187 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 323
|
Dot.: moje brwi - coś nie tak?
hehhe patent zakladu i metod bardzo starych, moja mama swego czasu tez zletka golila "bo inaczej jej beda rosly kazda w inna strone po wyrwaniu" , na szczescie udalo mi sie ja przekonac do pensety no koszmarnie wygladaja "golone" brwi, mocna czarne kropki a nie ladne brwi.
tak ku przestrodze: moja kosmetyczka powiedziala ze z kredkami do brwi to uwazac tzreba, bo w sumie dobrze sie je rozprowadza jak sa bardziej miekkie, ale te sa z koleji bardziej tluste i zatykaja mieszki wloskow a efekt tego taki ze tam gdzie nie masz i domalowujesz masz jeszcze mniej bo nie rosna nowe. przetestowalam to na mamie, ona nie dosc ze golila to domalowywala czarna kredka <zima - wersja krolewny sniezki> i w koncy miala lyse konce brwi i czarne kropki pod linia. wzielam ja w swoje rece i przstala czymic co czynila a zaczela regulowac wyrywakiem i poprawiac kolor i linie cieniem <sephora> i co? az sie sama zdziwila ze jej brwii w lini odrosly a poza ma ladne powieki. a tak w ogole jak masz malo i jasne to polecam na noc smarowanie olejkiem rycynowym |
2006-03-08, 21:13 | #188 |
Raczkowanie
|
Dot.: moje brwi - coś nie tak?
na mojej pierwszej w życiu depilacji brwi byłam u kosmetyczki, a później to już sama sobie radziłam i póki co, to jestem baardzo zadowolona z moich brwi
__________________
|
2006-03-11, 21:17 | #189 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Z Internetu :)
Wiadomości: 2 306
|
Dot.: moje brwi - coś nie tak?
Ja natomiast nie potrafię wyrwać chociaż jednego włoska w miejscu zaraz nad powiekami. Brwi mi się natomiast 'zrastają' i pomiędzy nimi mogę śmialo wyrywać włoski, ale w inych miejscach bardzo boli, a nawet leci krew. Co w takim wypadku mogę zrobić?
__________________
|
2006-03-12, 08:16 | #190 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 4 369
|
Dot.: moje brwi - coś nie tak?
polecam kosmetyczke , ja teraz juz sama sobie reguluje brwi bo ona zrobila mi ladna linie i teraz sie sama juzz jej trzymam to jest 5 min. i brwi jak marzenie
moja kolezanka ma takie same brwi jak ty identyczne wrecz... i nic z nimi nie robi bo tez nie wie co..
__________________
Już Pani Licencjat 5-ty rok na Wizażu teraz sie MaGistRuje DUKAM |
2006-03-12, 11:06 | #191 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Z Internetu :)
Wiadomości: 2 306
|
Dot.: moje brwi - coś nie tak?
Problem w tym, że ja się strasznie boję . Taka już jestem z natury. Ale innego wyjścia nie widzę.
Mogę się przynajmniej pocieszać tym, że mam czarne jak smoła i żadna henna nie jest mi potrzebna . Aj... Będzie bolało.
__________________
|
2006-03-12, 11:32 | #192 |
Raczkowanie
|
Dot.: moje brwi - coś nie tak?
Maggie_90 to nie boli aż tak bardzo przy pierwszych depilacjach może troszkę, bo człowiek nieprzyzwyczajony, ale później to już spokój ja przykładowo bardzo lubię wyrywać sobie brwi, czasem dwa razy dziennie coś tam majstruję
__________________
|
2006-03-12, 17:32 | #193 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Z Internetu :)
Wiadomości: 2 306
|
Dot.: moje brwi - coś nie tak?
Ja mogę chwycić jednego włoska, ciągnąć i kręcić i nic. Kiedy chcę mocno i szybko pociągnąć, zazwyczaj się urywa. Więc rzadko cokolwiek tam robię.
__________________
|
2006-03-12, 18:33 | #194 |
Raczkowanie
|
Dot.: moje brwi - coś nie tak?
wiesz... to chyba kwestia wprawy, bo mi na początku też niefajnie szło rwałam, rwałam ,ale coś urwać nie mogłam ale teraz jest juz git, a brewki wręcz same wychodzą hehe
__________________
|
2006-03-12, 19:12 | #195 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-04
Wiadomości: 8 314
|
Dot.: moje brwi - coś nie tak?
To moze tez byc wina pesetki-ja wymieniam je co jakis czas-te stare przestaja lapac najmniejsze wloski.
Na samym poczatku wyrywanie bolalo mnie niesamowicie, teraz nie odczuwam tego w ogole(kiedys wyrywalam brwii podczas rozmowy przez telefon). Jesli nie masz wprawy w wyrywaniu brwii,albo chcesz zmienic ksztalt najlepiej udac sie do kosmetyczki.
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC] Każde przeżyte życie po części składa się z tego, czego nie zrobiło się albo nie powiedziało w jedynym właściwym momencie. Siegfried Obermeier
|
2006-03-13, 20:27 | #196 |
Raczkowanie
|
Dot.: moje brwi - coś nie tak?
kocham moją pensetkę, "nigdy" jej nie wymienię
__________________
|
2006-03-14, 17:12 | #197 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Z Internetu :)
Wiadomości: 2 306
|
Dot.: moje brwi - coś nie tak?
Cytat:
__________________
|
|
2006-03-29, 20:59 | #198 |
Raczkowanie
|
Dot.: moje brwi - coś nie tak?
ladyanco, jak tam Twoje brwi? jeśli jednak zdecydowałaś się na wizytę u kosmetyczki, to załącz fotę swoich "nowych" brewek
[trzeba odkurzyć ten wątek, bo chyba wszyscy o nim zapomnieli, więc piszcie coś dziewczyny - cokolwiek, choćby nawet o ataku czekoladowych ufoludków, obojętnie ] pozdrowionka
__________________
|
2006-03-30, 15:37 | #199 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Z Internetu :)
Wiadomości: 2 306
|
Dot.: moje brwi - coś nie tak?
Pozdrowienia od zielonych ludzików >
__________________
|
2006-03-30, 17:05 | #200 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Wiadomości: 5 109
|
Dot.: moje brwi - coś nie tak?
A mnie bol wlasnorecznie wyrywanych brwi sprawia jakas taka masochistyczna przyjemnosc...
|
2006-03-30, 19:06 | #201 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 1
|
Dot.: moje brwi - coś nie tak?
Moge Ci powiedzieć ze nie jest az tak tragicznie.Teraz czlowiek czyni cuda i wcale nie musisz wydawać na to fortuny.Ja nie mam brwi i musze sobie malować kretka(nie dlugo czeka mnie makijaż permanetny z czeko sie bardzo ciesze)Tobie poradzila bym pojsc do dobrej kosmetczki wyregulować brwi poprawić kolor henna a w jasniejszych miejscach mozna skozystać wlasnie z makijażu permanetnego.Niepowinno Cie to duzo wynosić ponieważ nie beda to cale brwi lecz ich maly fragmęt w ostatecznoci mozesz uzyc kretki do brwi
Pozdrawiam |
2006-03-30, 20:19 | #202 | |
Raczkowanie
|
Dot.: moje brwi - coś nie tak?
Cytat:
ellsenioritta, miałam kiedyś podobą sytuację... rwałam te brwi i rwałam bez końca, aż wreszcie prawie nic mi z nich nie zostało, jedynie cieniutka linia grubości jednego włoska na fotkach wygłądało to tak, jakbym wcale brwi nie miała... jednak pod wpływem różnych ludzi postanowiłam na nowo "zapuścić" i cieszę się, bo teraz moje brewki są godne uwagi jak nigdy
__________________
|
|
2006-04-04, 21:37 | #203 |
Raczkowanie
|
Dot.: moje brwi - coś nie tak?
jak tam Wasze brewki dziewczyny?
__________________
|
2006-04-05, 06:11 | #204 |
Raczkowanie
|
Dot.: moje brwi - coś nie tak?
Ja takze doradzam kosmetyczke i henne (chodź ja sama sobie wyrywam i mam fajne przynajmniej wszyscy tak mówią ale na poczatku lepiej odwiedx kosmetyczke bo własnorzeczne zabawy moga sie źle skończyć).
|
2006-04-05, 16:01 | #205 |
Raczkowanie
|
Dot.: moje brwi - coś nie tak?
znacie może jakieś fajne i niedrogie odżywki do brwi? [o ile coś takiego w ogóle istnieje ]
__________________
|
2006-04-05, 17:06 | #206 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 42
|
Dot.: moje brwi - coś nie tak?
Brrr... też rwałam i rwałam i rwałam ... Na koncu miałam linię grubosci 2 włosków.. To było okropne. Jak patrzę na fotki z tych czasów, aż płakać mi się chcę. Trzeba było zapuscić włoski na nowo. Podczas tego odrastania wyglądałam strasznie. Jednak powstrzymałam się i nic nie wyrwałam ! Poźniej wystarczyło iść do kosmetyczki, która nałozyła henne i wyregulowała brewki. Teraz jest pięknie...
|
2006-04-05, 21:18 | #207 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 489
|
Dot.: moje brwi - coś nie tak?
Cytat:
Moim zdaniem powinnaś pójść do kosmetyczki. Zobaczysz jak zmieni się Twoja buzia - na korzyść oczywiście - po regulacji. Proponowałabym Ci też wcieranie w nie olejku rycynowego. Ja robię to wieczorem po zmyciu makijażu. I już po tygodniu zauważyłam ich zgęstnienie i wzmocnienie. Nawet jakby się troszkę też i przyciemniły;-) |
|
2006-04-05, 22:23 | #208 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: east coast
Wiadomości: 444
|
Dot.: moje brwi - coś nie tak?
ja również polecam delikatną henne brąz lub grafit + regulacja u kosmetyczki to nie kosztuje wiele a ładnie wyregulowane brwi dodają dużo dla wyglądu twarzy
|
2006-04-06, 20:20 | #209 | |
Raczkowanie
|
Dot.: moje brwi - coś nie tak?
Cytat:
__________________
|
|
2006-04-06, 22:14 | #210 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 8 420
|
Dot.: moje brwi - coś nie tak?
Cytat:
|
|
Nowe wątki na forum Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:06.