Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część VI. - Strona 12 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Kobieta 30+

Notka

Kobieta 30+ Forum dla trzydziestolatek, czterdziestolatek i innych -latek. Tutaj możesz podzielić się swoimi problemami, poradami i doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2022-05-12, 11:04   #331
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część VI.

Cytat:
Napisane przez Pani_Robot Pokaż wiadomość
Zestaw Crunchips żeberka, Milka XL, Milka ciasteczka Pieguski oraz bekonowe Peppies pozdrawia. To zapijane słodkim latte. I tak codziennie.
O, matko, co za mieszanka wybuchowa .

Wszystkie Wasze zwierzaki przecudne Felka z tymi łapkami . Rozbrajają mnie koty, które wysuwają tak łapki jak na załączonym obrazku.

Nastusia jakiś czas temu dostała poziomy drapak i strasznie go kocha. Uwielbia być koło niego i wylegiwać się na nim. Przedwczoraj też doszła mata węchowa, ale tak średnio jest nią zainteresowana. Lubi też jak jej się robi domek pod kołdrą na łóżku.

Kciuki, dziewczyny, za zrzucanie wagi, o ile tego chcecie. Mnie też się ciut przytyło przez zime, a i druga sprawa, że w ogóle nie ćwicze, nie chce mi się Myśle, że aktualna pora roku ułatwi mi trochę sytuacje - więcej chodze, a i pojawia się ciągle dużo świeżych owoców i warzyw. Wczoraj już udało mi się kupić polskie truskawki. Zrobiłam też po raz pierwszy domowe pesto z bazylii W granicach rozsądku, opalam się też codziennie na balkonie, od razu człowiek zaczyna zdrowiej wyglądać.

W kwestii butów, zdecydowałam się na te bardzo 90's: https://www.zalando.pl/reebok-classi...3b533202dacd24

i praktycznie nie ściągam ich z nóg, a ciężko jest mi dogodzić jeżeli chodzi o obuwie.

Magbeth, idz i baw się dobrze

Edytowane przez eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64
Czas edycji: 2022-05-12 o 11:11
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-05-12, 13:15   #332
Pani_Robot
Śnięta Mucha
 
Avatar Pani_Robot
 
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: Z dziury
Wiadomości: 10 797
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część VI.

Cinde to jedne z najładniejszych sneakersów na rynku, jakie widziałam Od dawna mam na oku wersję z zielonym napisem, tylko nie potrzebuje czwartych białych butów. Mam ze Stradika wzorowane na Nike Air Force - niskie kupiłam za 60zł na wyprzedaży zimowej, a wysokie za 90:
https://www.stradivarius.com/pl/nowe...ml?colorId=001
https://www.stradivarius.com/pl/nowe...Id=001&style=1

Są bardzo udane, mięciutkie pod piętą, piorę w pralce. Poza tym cały czas mam klasyczne Superstary, są nie do zdarcia.

Ale mamy wichurę. Pogoda w nocy była taka, że spałam z otwartymi oknami przy samym łóżku, a w kamienicy okna są nisko, więc mi wiało po ramionach, ale było o 4 rano 18*C.

Wkurzyłam się na to sprzątanie... Mam skarpetek na 3 mce bez prania. Po co komu tyle skarpetek? Chyba po prostu część schowam "na górę" jako zapas Do Remixu wyjechał duży karton z 10kg, kolejne 15kg siedzi w przedpokoju do oddania, a ja mam ciągle za duzo Jak można było do czegoś takiego doprowadzić chałupę.

A co do wagi, to w 6 dni -1kg, więc jestem zadowolona, bo szczerze, to bez wyrzeczeń. Po prostu zupki, kefiry, jogurty, świeżo wyciskane soki, ryż, kurczak, kilka kostek czekolady i nie jedzenie na noc. Zostało minimum 6, a jakby poszło z 8kg to idealnie. Miałabym swoje summer body, czyli nogi miałyby znowu kształt nóg

Magbeth zazroszczę tych 4kg, choć oczywiście nie sposobu ich utraty.

Ja półtorej godziny chodziłam jak w klatce zanim wpadłam na to, żeby wziąć tabletkę przecilękową Jakie to jest upierdliwe i niedorzeczne. Czego się boisz? Nie wiem. Czy jest jakieś zagrożenie? Nie, ale to mi nie przeszkadza się bać tak po prostu A później somatyka wysiada, bo przecież żyjesz w stresie.
__________________
Everyone you meet is fighting a battle inside you know nothing about
Be kind. Always

Wyzwanie Czytelnicze 25 / 34 (26)
Wyzwanie Filmowe
5 / 100
100 książek w 2023 92 / 55


Edytowane przez Pani_Robot
Czas edycji: 2022-05-12 o 13:35
Pani_Robot jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-05-12, 13:34   #333
kasztanka3
Pani Mizantrop
 
Avatar kasztanka3
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 59 407
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część VI.

Cytat:
Napisane przez Ava_ Pokaż wiadomość
Witam wieczorowa pora.

Śliczne zwierzaki. Nawet jeśli czasem trochę niegrzeczne

Magbeth, nie dojdziesz co stoi za nagla zmiana zachowania kota sasiada. Przyszla taka moda. Moim tez trendy przychodzily i odchodzily. Byla moda na spanie na stole jadalnym, moda na wlazenie na drzewa, moda na chodzenie do konkretnego sasiada. Kot sie pewnego dnia budzi i pyk! nowy swietny pomysl.





Piona! Tym razem zamiana garderoby z zimowej na letnia poszla mi ekspresowo - nie mieszcze sie w polowe rzeczy, nawet ich nie sciagalam ze strychu. Ani sie nie zabieralam za przymierzanie. Narazie omijam wage z daleka, zeby sie nie przestraszyc (albo bardziej rozesmiac). Nie zeby to bylo zaskoczenie skoro praktycznie codziennie podzeram wielkanocne czekolady popijajac winem, a sniadania podwozi Burger King.

Zeby oddac powage sytuacji, strzelil mi dzisiaj guzik w spodniach. Stajac na przejsciu dla pieszych poczulam dziwna ulge i luzy. Oczywiscie zorientowalam sie co bylo przyczyna dopiero duzo pozniej. Nawet wrocilam w okolice tego przejscia z nadzieja, ze moze znajde zgube. Bez sukcesu. Mam cicha nadzieje, ze nie wyrzucilam zapasowego guzika.

Dzisiaj wyjatkowo wszystko nie po mojej mysli idzie. Zacielam sie przy depilacji nog tak, ze cala poduszka ufajdana krwia, nie wiem czy zejdzie. Znowu przesadzilam z microneedle rollerem, siedze teraz z cala czerwona i pulsujaca twarza. Good job. I wchodze na wizaz, co by sie troche zrelaksowac, a tu na priv propozycja wyslania zdjecia wacka. Moze rzeczywiscie juz pora zakonczyc ten dzien.
Ale ze na wizazu zdjecie wacka? To cos nowego, chyba dobrze ze moja wizazowa skrzynka wiadomosci przez ostatnie pare lat jest stale zapelniona i nie da sie do mnie wyslac wiadomosci prywatnej

W zeszlym roku zalozylam nowy plaszcz, i tez nawet nie wiadomo gdzie i kiedy odpadl mi guzik, pewnie przez pasek od torebki zahaczajacy ciagle o tamte rejony. A zapasowego guzika brak, bylam wsciekla i do tej pory sie nie zabralam za wymiane reszty guzikow na inne, zreszta ciezko znalezc jakies ladne.

Nienawidze zaciec przy goleniu nog, bo sporo z nich potem sie saczy godzinami. Juz zdaze zapomniec ze sie zacielam a tu nagle nie wiadomo skad kaluza krwi na kanapie w miejscu gdzie lezalam.


Wy tu o polskich truskawkach a u mnie truskawki po $32 za kilogram
Z bolem serca kupilam bo mam aktualnie faze na poranna owsianke z mikrofali (zalewam platki owsiane wczesniej mlekiem sojowym, rano je tylko wrzucam na minute do mikrofali bo nie lubie owsianki na zimno, dorzucam owoce, nasiona chia i jakies maslo orzechowe), duzo szybciej sie takie sniadanie robi i je niz tosty z awokado.

Co do chudniecia to nie jest to juz moim priorytetem. Wole juz kupic wiekszy rozmiar sukienki i w nosie mam to, ze komus sie to moze nie spodobac. Jedyne czego mi zal to ubran w ktore sie nie mieszcze. Nie ma co zaklinac rzeczywistosci, ze do czegos dochudne, pora posprzedawac i powymieniac to co nie pasuje bo miejsca i kasy brak na dublowanie ciuchow w kilku roznych rozmiarach.

Nie ma to jak przyjsc z pracy do domu do wkurzonego kota

A i jeszcze ciekawostka i taki troche culture shock - Burger King w Australii nie nazywa sie Burger King. Nazywa sie Hungry Jacks i jak wiekszosc innych dostepnych na calym swiecie fast foodow jest kompletnie niejadalny w porownaniu ze swoim europejskim odpowiednikiem. Ale i tak w "niejadalnosci" przoduje KFC, w PL lubilam sobie czasem zjesc pocketa czy twistera, tutaj wole nic nie jesc niz isc do KFC
__________________
In a world of choices I choose me.
My favourite season is the fall of the patriarchy.
kasztanka3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-05-12, 14:12   #334
Pani_Robot
Śnięta Mucha
 
Avatar Pani_Robot
 
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: Z dziury
Wiadomości: 10 797
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część VI.

Ja po czterech wymianach szafy w dwa lata, gdzie jednak za każdym razem to mierzenie, szukanie, dopasowywanie, dumanie, sterty zwrotów, mam serdecznie dosyć i wolę schudnąć niż znowu szukać ubrań Jest to podyktowane wyłącznie moim niechciejstwem i lenistwem. Ugotowanie zupy co 2-3 dzień, to mniej roboty niż zdejmowanie spodni w ciasnej przymierzalni. Mam naprawdę z 15-20 ukochanych ciuchów, których zdublowanie w większym rozmiarze graniczyłoby z cudem, a w których jestem przekonana, że wygląda(ła)m jak miliony. Policzyłam, że od 2019 wskoczyło mi 19kg. To już chyba czas przestać rosnąć Z drugiej strony, dopiero teraz delikatnie zaczyna mi przeszkadzać fakt, że źle wyglądam w swoim mniemaniu w szortach - za niska jestem do swojej szerokosci Poza tym - wywalone mocno. Trochę mnie wręcz ten wywalenizm niepokoi, bo nie ruszają ani odrosty, ani brak botoksu, makijażu już nie noszę, nawet Dermapena mi się ostatnio nie chce zrobić, a powinnam, bo komponenty siedzą w lodówce... Pytanie, czy to ta długo oczekiwana normalność, czy przeobrażam się w typową Polkę w średnim wieku. Gdzie moja przyciasna, taftowa garsonka, balejaż w pazurki Y2K od osiedlowej fryzjerki Joli i niemodne czółenka?

Spójrzcie jaki ciekawy wątek:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1286179

A później się dziwimy, że faceci w Polsce są jacy są i się nie zmieniają, bo jest popyt na takich, bo wychowano nas w kulturze patriarchatu. Niestety
Dla mnie poród jest owszem, obrzydliwy, ale jeśli facet się decyduje na dziecko, to na wszystkie etapy...
__________________
Everyone you meet is fighting a battle inside you know nothing about
Be kind. Always

Wyzwanie Czytelnicze 25 / 34 (26)
Wyzwanie Filmowe
5 / 100
100 książek w 2023 92 / 55


Edytowane przez Pani_Robot
Czas edycji: 2022-05-12 o 15:21
Pani_Robot jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-05-12, 16:50   #335
Kamlisa
Zakorzenienie
 
Avatar Kamlisa
 
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 9 302
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część VI.

mam pytanie do dziewczyn znających Gdansk - jest tam jakis hotel blisko lotniska...? Na lotnisko chyba pojedziemy samochodem, bo podroz pociagiem teraz juz zmienia sie w horrorek - na skutek napraw i ulepszania kolei jedzie sie coraz wolniej z coraz wieksza iloscia przesiadek Tyle, ze mamy juz godziny wylotu i sa wczesne, wiec, zeby dotelepac sie do Gdanska trzeba bedzie jechac przed switem/w nocy. I tak sie zastanawiam nad hotelem, ale nie w gdansku, tylko własnie koło lotniska, jak Marriot w warszawie, czy hoteli w Poznaniu...
Kamlisa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-05-12, 17:46   #336
magbeth
Dzik
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 722
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część VI.

Kamlisa, jeśli muszę nocować na lotnisku to zawsze śpię w Sleep Fly, 5 minut na nogach od hali odlotów.
magbeth jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-05-12, 17:55   #337
Kamlisa
Zakorzenienie
 
Avatar Kamlisa
 
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 9 302
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część VI.

dzieki bardzo za informację
zarezerwowane

Edytowane przez Kamlisa
Czas edycji: 2022-05-12 o 18:21
Kamlisa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2022-05-12, 21:42   #338
magbeth
Dzik
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 722
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część VI.

Cytat:
Napisane przez Kamlisa Pokaż wiadomość
dzieki bardzo za informację
zarezerwowane

Super, mam nadzieje ze będziecie zadowoleni.

Poszłam na exotic pomimo wewnętrznego oporu i zrobiło mi to dobrze na głowę, naprawdę. Pierwszy raz od kiedy on się zawinął poczułam że mam jednak naprawdę fajne i ważne rzeczy w życiu.


Sent from my iPhone using Tapatalk
magbeth jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-05-12, 21:52   #339
Marigold19
🦄
 
Avatar Marigold19
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 30 295
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część VI.

Cytat:
Napisane przez magbeth Pokaż wiadomość
Super, mam nadzieje ze będziecie zadowoleni.

Poszłam na exotic pomimo wewnętrznego oporu i zrobiło mi to dobrze na głowę, naprawdę. Pierwszy raz od kiedy on się zawinął poczułam że mam jednak naprawdę fajne i ważne rzeczy w życiu.


Sent from my iPhone using Tapatalk
Cieszę się Liczę na to, że to Ci na dobre wyjdzie.
Marigold19 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-05-12, 22:07   #340
Pani_Robot
Śnięta Mucha
 
Avatar Pani_Robot
 
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: Z dziury
Wiadomości: 10 797
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część VI.

Widziałam dziś kotusię z oczami jak Popek: https://fb.watch/cZbswaRZ76/
Niesamowita "Fajnie by było mieć takiego kota... Może jest kolankowa? A może sika po łóżkach jak Jacuś?" Na filmiku wygląda obiecująco, Felicja by tak sie nie pozwoliła się trzymać.

Magbeth to bardzo dobra wiadomość! Będą takie lżejsze emocjonalnie dni Powoli coraz więcej, zresztą wiesz o tym.

Kama to Kreta ten hotel co zwykle? Mąż rozpoczął już marudzenie, czy tam może lecieć i znosić trud podróży? Mało Cię ostatnio, wszystko dobrze?

Zrobiło mi się nieco oddechu w mieszkaniu. Rzeczy z wczoraj zabrane, na jutro umówione kolejne osoby po następną partię. Liczę, że do niedzieli zrobię na hotelowo.
__________________
Everyone you meet is fighting a battle inside you know nothing about
Be kind. Always

Wyzwanie Czytelnicze 25 / 34 (26)
Wyzwanie Filmowe
5 / 100
100 książek w 2023 92 / 55

Pani_Robot jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-05-12, 22:23   #341
magbeth
Dzik
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 722
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część VI.

Dzieki dziewczyny jeszcze jak zacznę się ładnie ruszać przy i na tej rurze to będzie pełnia szczęścia.

Obejrzałam film z Karmelką. Piękności, mam nadzieje, ze nie ma jednak bardzo poważnych problemów z oczami i ze szybko znajdzie dom


Sent from my iPhone using Tapatalk
magbeth jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2022-05-13, 11:17   #342
Ava_
Zakorzenienie
 
Avatar Ava_
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 4 865
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część VI.

Cytat:
Napisane przez Pani_Robot Pokaż wiadomość
Spójrzcie jaki ciekawy wątek:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1286179

A później się dziwimy, że faceci w Polsce są jacy są i się nie zmieniają, bo jest popyt na takich, bo wychowano nas w kulturze patriarchatu. Niestety
Dla mnie poród jest owszem, obrzydliwy, ale jeśli facet się decyduje na dziecko, to na wszystkie etapy...
Czyli jak, kobieta na sali porodowej musi być to facet tez?

Wygooglalam tego Popka, o ludzie!

Magbeth, dobrze ze sie troche zmuszasz i nie popadasz w marazm. Mam nadzieje, ze z czasem będzie łatwiej.

Kasztanka, z tego co słyszę Australia to different state of mind. Może kalki europejskich sieciówek niejadalne, ale na pewno macie pyszne lokalne restauracje? Tak się teraz zastanawiam jakie jest narodowe danie Australii . Albo chwilowo zamglilo mi mózg i odpowiedz jest bardzo oczywista albo rzeczywiście nie wiem.

Ostatnio oglądam Polska edycje „Ślubu od pierwszego wejrzenia”. W co drugiej scenie ludzie jedzący kotleta. Obiad u rodziców? Kotlet wjeżdża na stół. Mąż wraca z pracy? Kotlet już się smaży. Nie wiem czy producenci prankuja przy montażu, czy rzeczywiście młodzi ludzie z taka częstotliwością piłują te kotlety na talerzu. Moj mały culture shock.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ava_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-05-13, 11:38   #343
Pani_Robot
Śnięta Mucha
 
Avatar Pani_Robot
 
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: Z dziury
Wiadomości: 10 797
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część VI.

Ava jak się zagłębisz w lekturę, to się okaże, że od życiowego partnera nie można zbyt wiele wymagać, bo jest delikatny i przepłaci traumą. Np jak zobaczy kobiece wydzieliny, albo goloną pachę, bezpowrotnie straci ochotę na seks. Jak rzygasz z jelitówką, to dyskretnie, w samotności, bo związek straci swoja magię.

Co do porodów, trzeba brać pod uwagę to, że to sytuacja zagrożenia życia dla kobiety, bardzo często kompletnej paniki, trwają czasem po 20-kilka godzin, a partner, jeśli sobie tego ona życzy jest tam, by dopilnować personelu, pomóc zmienić pozycję, przemasować plecy, ot jako wsparcie. Teraz jest nacisk na komfort psychiczny i rodzinne porody. Nie do końca sobie wyobrażam, żeby mi facet powiedział "chcę dzidziusia, ale poród fujka, pójdę w tym czasie pić z kolegami".

Kotleta schabowego ostatni raz jadłam w liceum, babcia mi je robiła.
__________________
Everyone you meet is fighting a battle inside you know nothing about
Be kind. Always

Wyzwanie Czytelnicze 25 / 34 (26)
Wyzwanie Filmowe
5 / 100
100 książek w 2023 92 / 55


Edytowane przez Pani_Robot
Czas edycji: 2022-05-13 o 11:40
Pani_Robot jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-05-13, 12:34   #344
Ava_
Zakorzenienie
 
Avatar Ava_
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 4 865
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część VI.

A, okej. Nie czytałam całości, zazwyczaj unikam zagłębiania się w te wątki, szybko okazuje się, ze ludzie maja ekstremalnie odmienne poglądy od moich. Szkoda klepania w klawiaturę. Facet z Twojego cytatu raczej by wstępnej preselekcji nie przetrwał, ale co kto lubi.

Dla mnie trochę kosmos, ze potrzeba osoby trzeciej do pilnowania personelu, żeby wykonywali swoją prace jak należy. Szpitalne realia z tego co widze nadają się na skecze Monty Pythona.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ava_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-05-13, 12:49   #345
Marigold19
🦄
 
Avatar Marigold19
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 30 295
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część VI.

Cytat:
Napisane przez Ava_ Pokaż wiadomość
Czyli jak, kobieta na sali porodowej musi być to facet tez?

Wygooglalam tego Popka, o ludzie!

Magbeth, dobrze ze sie troche zmuszasz i nie popadasz w marazm. Mam nadzieje, ze z czasem będzie łatwiej.

Kasztanka, z tego co słyszę Australia to different state of mind. Może kalki europejskich sieciówek niejadalne, ale na pewno macie pyszne lokalne restauracje? Tak się teraz zastanawiam jakie jest narodowe danie Australii . Albo chwilowo zamglilo mi mózg i odpowiedz jest bardzo oczywista albo rzeczywiście nie wiem.

Ostatnio oglądam Polska edycje „Ślubu od pierwszego wejrzenia”. W co drugiej scenie ludzie jedzący kotleta. Obiad u rodziców? Kotlet wjeżdża na stół. Mąż wraca z pracy? Kotlet już się smaży. Nie wiem czy producenci prankuja przy montażu, czy rzeczywiście młodzi ludzie z taka częstotliwością piłują te kotlety na talerzu. Moj mały culture shock.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jestem na diecie i o niczym nie marzę tak jak o kotleciku. Więc jak wkleicie zdjęcie albo coś jeszcze o jedzeniu to będę musiała się wyprowadzić z wątku
Marigold19 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-05-13, 14:12   #346
Pani_Robot
Śnięta Mucha
 
Avatar Pani_Robot
 
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: Z dziury
Wiadomości: 10 797
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część VI.

Cytat:
Napisane przez Marigold19 Pokaż wiadomość
Jestem na diecie i o niczym nie marzę tak jak o kotleciku. Więc jak wkleicie zdjęcie albo coś jeszcze o jedzeniu to będę musiała się wyprowadzić z wątku
Mnie ze schabowego interesowała tylko zarumieniona panierka, która tak wspaniale odchodziła. Mięso nie. Babcia musiała być przeszczęśliwa latami otrzymując w zwrocie do kuchni obdrapane kotlety

Mari redukcyjnej? Spadło już coś? U mnie tak koło 1kg.

Dalej sprzątam Nie wiem naprawdę skąd u mnie taki zryw. Po odgraceniu zniosłam już dziwne brudne przedmioty, które pozbierałam z podłóg do wanny, w jeden karton ostatnie dziwactwa "do oddania", a na stół wszystko co zalegało po meblach. Latanie ze ścierką przy minimum gratów, to będzie względna przyjemność. Mniejsza ta góra prania, która się ukrywa przed wzrokiem w garderobie. Ale okna mnie nie wołają Może za jakiś czas.

A wyjdę z tego jak jakiś smetny wiecheć, bo w ogóle nie mam czasu na siebie. Odrosty chyba będę z ciekawości mierzyła linijką przed farbowaniem
__________________
Everyone you meet is fighting a battle inside you know nothing about
Be kind. Always

Wyzwanie Czytelnicze 25 / 34 (26)
Wyzwanie Filmowe
5 / 100
100 książek w 2023 92 / 55

Pani_Robot jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-05-13, 14:19   #347
Ava_
Zakorzenienie
 
Avatar Ava_
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 4 865
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część VI.

Cytat:
Napisane przez Marigold19 Pokaż wiadomość
Jestem na diecie i o niczym nie marzę tak jak o kotleciku. Więc jak wkleicie zdjęcie albo coś jeszcze o jedzeniu to będę musiała się wyprowadzić z wątku

Łącze się w bólu. Zdjęcie mojego lunchu raczej niegroźne, nawet nazwa adekwatna
IMG_1652447947.621518.jpg


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ava_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-05-13, 17:11   #348
Pani_Robot
Śnięta Mucha
 
Avatar Pani_Robot
 
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: Z dziury
Wiadomości: 10 797
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część VI.

Ava

Jestem pod wrażeniem - złożenie wniosku w ePUAP było dziecinnie proste. Oczywiście nie po wejściu na stronę, gdzie nigdzie nie znajdziemy właściwego odnośnika, ale po dostaniu linka mailem. Odpisują w ciągu 20-30 minut. Nie wyskoczył żaden error, złożyłam bez problemu podpis elektroniczny. No to jadę dalej, bo jeszcze dwa wnioski.

Nie wiem co mi sie stało. Poszłam włozyć kubki do zmywarki i tak jakoś machnęłam kilkanaście razy szmatą, okno umyte
__________________
Everyone you meet is fighting a battle inside you know nothing about
Be kind. Always

Wyzwanie Czytelnicze 25 / 34 (26)
Wyzwanie Filmowe
5 / 100
100 książek w 2023 92 / 55

Pani_Robot jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-05-13, 17:45   #349
Kamlisa
Zakorzenienie
 
Avatar Kamlisa
 
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 9 302
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część VI.

Pani R, trudno powiedziec, czy to ten hotel, co zwykle, bo dopiero drugi raz tam jedziemy W innym bylismy kilka razy, ale on jest dokładnie na drugim koncu Krety, a ten 20 km od lotniska..jesli wyladujemy na własciwym lotnisku Bylismy rok temu, wszystko nam pasowało, to powtarzamy. I nie tz nie marudzi, bo on lubi takie powtorki mam tylko nadzieje, ze nic sie nie przyplacze przed wyjazdem, zaden bol kregosłupa...
Mam nadzieje, ze nie planujesz chudnac do dawnych, dawnych rozmiarow? sama przyznałąs, ze było Cie wtedy za mało, a dzis wygladałabys gorzej..Podoba mi sie zdrowo rozsadkowe podejscie Kasztanki...Oczywiscie jak ja dzis weszłam na wage to było bluzganie...
dzis miałam drugie pelleve, jeszcze jeden zabieg przede mna.
Kamlisa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2022-05-13, 17:48   #350
Pani_Robot
Śnięta Mucha
 
Avatar Pani_Robot
 
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: Z dziury
Wiadomości: 10 797
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część VI.

Kama absolutnie nie. Ważyłam wtedy ok 45kg, teraz chcę dojść do tak 55-56kg. Eweeentualnie 54, to chyba była moja TOP waga. Ale 58kg też mnie zadowoli.
__________________
Everyone you meet is fighting a battle inside you know nothing about
Be kind. Always

Wyzwanie Czytelnicze 25 / 34 (26)
Wyzwanie Filmowe
5 / 100
100 książek w 2023 92 / 55


Edytowane przez Pani_Robot
Czas edycji: 2022-05-13 o 17:49
Pani_Robot jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-05-13, 20:07   #351
Marigold19
🦄
 
Avatar Marigold19
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 30 295
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część VI.

Cytat:
Napisane przez Pani_Robot Pokaż wiadomość
Mnie ze schabowego interesowała tylko zarumieniona panierka, która tak wspaniale odchodziła. Mięso nie. Babcia musiała być przeszczęśliwa latami otrzymując w zwrocie do kuchni obdrapane kotlety

Mari redukcyjnej? Spadło już coś? U mnie tak koło 1kg.

Dalej sprzątam Nie wiem naprawdę skąd u mnie taki zryw. Po odgraceniu zniosłam już dziwne brudne przedmioty, które pozbierałam z podłóg do wanny, w jeden karton ostatnie dziwactwa "do oddania", a na stół wszystko co zalegało po meblach. Latanie ze ścierką przy minimum gratów, to będzie względna przyjemność. Mniejsza ta góra prania, która się ukrywa przed wzrokiem w garderobie. Ale okna mnie nie wołają Może za jakiś czas.

A wyjdę z tego jak jakiś smetny wiecheć, bo w ogóle nie mam czasu na siebie. Odrosty chyba będę z ciekawości mierzyła linijką przed farbowaniem
Tak, redukcja ale ja dopiero początki, więc waga stoi. Ja już dawno ograniczyłam zarcie, więc w sumie to chyba będzie ciężkie...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ava, również łącze się w bólu
__________________
Ban na zakupy kosmetyczne!

12.03.2023 r.- 12.06.2023 r.

Edytowane przez Marigold19
Czas edycji: 2022-05-13 o 20:10
Marigold19 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-05-13, 22:13   #352
Pani_Robot
Śnięta Mucha
 
Avatar Pani_Robot
 
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: Z dziury
Wiadomości: 10 797
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część VI.

Ja dostałam wafelki i syrop amaretto do kawy, więc waga najbliższy tydzień raczej nie ruszy

Połozyłam się po południu "rozprostować kości"... wstałam o 21.
Graty zabrane. Trochę traktuję to wielkie sprzątanie jak ruch do diety. Może dlatego waga zaczęła od razu lecieć. Dziś chyba 7 dzień bez dwóch paczek chipsów zamiast posiłku. Ale dbanie o siebie zerowe... zamiast rozłożyć matę i ruszyć mięśnie, to łykam NLPZ na biodro Tak, mam je przepisane własnie na to, ale do robienia cyklu 1-2x w roku, a nie jako pastylki do kawy.

Dzisiaj odbierały ubrania i buty dwie bardzo skromnie ubrane kobiety i było mi jakoś tak przyjemnie, że może komuś, kto nie może teraz iść po prostu i kupić sprawią frajdę. A jak nie, to pchnie je dalej. Nawet gdyby miały się dłubać i sprzedawać na OLX, to może coś sobie za to kupią. Uczciwie zdobyte, ja oddałam, mnie się dłubać nie chciało. Wczoraj za to babeczka obwieszona torbami z IKEA, z którymi ledwo szła po schodach, z dzieciakiem małym za rękę turlała się z tym wszystkim autobusem od jednej osoby do drugiej po całym mieście. Jak było u mnie już kilkanaście osób, tak żadnych patusów, pijaków. Normalni ludzie, którym albo przyświeca ideologia, albo trochę finanse zmusiły kombinować.

Widziałam dziś piekne zajawki figur z jogi połaczonych ze szpagatem. Dawno chciałam się zapisac na zajęcia z rozciagania pod szagat, mam upatrzone dwie trenerki, ale zawsze mam wymówkę, że jak mi coś trzaśnie w okolicy miednicy, to z tej figury będzie mnie rozkładał zespół ratownictwa medycznego.

Udało mi sie sprzedac jedne perfumy, które wisiały od stycznia
__________________
Everyone you meet is fighting a battle inside you know nothing about
Be kind. Always

Wyzwanie Czytelnicze 25 / 34 (26)
Wyzwanie Filmowe
5 / 100
100 książek w 2023 92 / 55

Pani_Robot jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-05-14, 08:11   #353
Marigold19
🦄
 
Avatar Marigold19
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 30 295
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część VI.

Ja dziś się złamałam i wpierdzieliłam na śniadanie czekoladę... Teraz muszę się czymś zapchać, bo of corz nadal jestem głodna. Właściwie to już wczoraj się lekko złamałam, ale nie ma się czym chwalić, więc nie będę się przyznawać

Muszę jechać na zakupy i kupić budżetowy prezent dla koleżanki, pomysłu nie mam...
Marigold19 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-05-14, 09:21   #354
magbeth
Dzik
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 722
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część VI.

Dzien dobry, słońce świeci i zapowiada się ładny dzień.

Impreza była spoko, choć ja nie piłam prawie wcale bo tabsy. Dom koleżanki, w którym się odbywała przepiękny, wielki, stary ale odnowiony i urządzony genialnie. Były i tance i karaoke. Na mnie duże wrażenie zrobiło jedno zdjęcie, przedstawiające mamę koleżanki w młodości - czarno-białe, z gatunku tych, które „kradną duszę”.

Dzisiaj pójdę po doniczki, muszę posadzić ukorzenioną, złamaną wcześniej jukę i potem jakiś tur, pomyślę gdzie by tu pojechać.

Mari, jaką masz podaż kcal na redukcji? I jaki plan?
Ja bym tak liczbowo optymalnie musiała jeszcze z 8 kg w dół pociągnąć choć potrzebuję tez mięśni i to jest dylemat, bo na redukcji to kij zbuduję.

Pani R, fajnie że rzeczy idą w drugi obieg do ludzi , którzy skorzystają. Apropos szpagatów, znasz kamę nienaltowską na insta? Ja pewnie nigdy nie dojdę do takiej gumy jak ona, chyba za stara tez już jestem, ale jej tipy są bardzo pro i widzę różnicę.
W ogóle to ubolewam ze nie zajęłam się poważniej sportami jak byłam piękna i młoda, no ale czasu nie cofnę.

Idę sobie, trzeba coś zrobić z taką ładną sobotą.


Sent from my iPhone using Tapatalk
magbeth jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-05-14, 09:27   #355
Marigold19
🦄
 
Avatar Marigold19
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 30 295
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część VI.

Cytat:
Napisane przez magbeth Pokaż wiadomość
Dzien dobry, słońce świeci i zapowiada się ładny dzień.

Impreza była spoko, choć ja nie piłam prawie wcale bo tabsy. Dom koleżanki, w którym się odbywała przepiękny, wielki, stary ale odnowiony i urządzony genialnie. Były i tance i karaoke. Na mnie duże wrażenie zrobiło jedno zdjęcie, przedstawiające mamę koleżanki w młodości - czarno-białe, z gatunku tych, które „kradną duszę”.

Dzisiaj pójdę po doniczki, muszę posadzić ukorzenioną, złamaną wcześniej jukę i potem jakiś tur, pomyślę gdzie by tu pojechać.

Mari, jaką masz podaż kcal na redukcji? I jaki plan?
Ja bym tak liczbowo optymalnie musiała jeszcze z 8 kg w dół pociągnąć choć potrzebuję tez mięśni i to jest dylemat, bo na redukcji to kij zbuduję.

Pani R, fajnie że rzeczy idą w drugi obieg do ludzi , którzy skorzystają. Apropos szpagatów, znasz kamę nienaltowską na insta? Ja pewnie nigdy nie dojdę do takiej gumy jak ona, chyba za stara tez już jestem, ale jej tipy są bardzo pro i widzę różnicę.
W ogóle to ubolewam ze nie zajęłam się poważniej sportami jak byłam piękna i młoda, no ale czasu nie cofnę.

Idę sobie, trzeba coś zrobić z taką ładną sobotą.


Sent from my iPhone using Tapatalk
Na razie mam ok 1500 kcal przy zapotrzebowaniu 2300. To jest plan na ok. 10 dni (z tym, że w weekendy sobie nieco pozwalam, 2 cheat day'e, bo gotuję dla TŻ i to by się nie udało) żeby rozruszać metabolizm. Potem zobaczę, jak będę głodna/zła/zmęczona i pomyślę, co dalej. Plan do zrzucenia to min. 10 kg, w szerszej perspektywie łącznie 20 kg
Marigold19 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-05-14, 09:45   #356
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część VI.

Dzień dobry

Spałam dzisiaj do 9:30 . Chyba musialam odespać, bo wczoraj mialam pobudke juz o 6ej rano.

Dołaczam do Was, ale u mnie podstawa beda cwiczenia i wlasnie miesnie, o ktorych wspomniala Magbeth. Jestem wzglednie szczupla, ale chyba troche przy tym skinny fat, bo zime mialam totalnie uboga w jakiekolwiek aktywnosci. I o ile nie przeszkadza mi przytycie w sylwetce, o tyle zmiany na buzi juz tak - mam taki problem, ze najpierw tyje na buzi i zuchwa robi mi sie wtedy mniej wyostrzona, pojawia sie drugi podbrodek… Glownie to mnie bardzo denerwuje. Sama dieta tego u mnie nie zalatwi.

Jakie plany na weekend macie?


Sent from my iPhone using Tapatalk
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-05-14, 09:48   #357
Marigold19
🦄
 
Avatar Marigold19
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 30 295
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część VI.

Teraz się kapnęłam, jaki paradoks. Od mojej pożądanej wagi dzieli mnie docelowo 20 kg. Tyle już ważyłam i nosiłam wtedy rozmiar 38, teraz po przybraniu to powinnam mieć chyba ze 46, a noszę tak 40-42 (zależy co). Dziwne. Chociaż w sumie najbardziej tyje mi brzuch i tyłek, więc to robi rozmiar głównie na spodniach.
Marigold19 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-05-14, 13:20   #358
Pani_Robot
Śnięta Mucha
 
Avatar Pani_Robot
 
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: Z dziury
Wiadomości: 10 797
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część VI.

Magbeth nie masz co żałować, bo mogło być też tak:

Ja się zajęłam sportem na poważnie jak byłam młoda i... głupia. Teraz mam podejrzany luz w kolanach, nie ma mowy o bieganiu, dźwiganiu - oba skręcone, ale już nogi się na szczęście nie składają same przy chodzeniu. Łąkotki nie takie jak być powinny. Na lewej dłoni się nie oprę. Mogę ją tylko złożyć w pięść i tak się opierać - żegnajcie pompki, chyba, ze na uchwytach. Nic ciężkiego nią również nie uniosę - nadgarstek uszkodziłam na sparringu. Zwichnięty kciuk prawej dłoni - zapomnij o jakiejkolwiek etatowej pracy fizycznej, a ja wolę taką po stokroć od umysłowej, bo odpręża i wycisza umysł. Popracuję w domu manualnie 1-2h i boli trzy dni, nie mogę za dużo pisać długopisem. Ile razy miałam jakieś chrupiace odpryski w nosie, to nie zliczę, ale na szczęście to były tylko "drzazgi", więc wizualnie nie mam nosa jak bokser.

Nie znam tej dziewczyny, zaobserwuję. U mnie Hrvinska Stretching i Whitepointedshoes - ona robi też objazdowe warsztaty w Polsce.

Mari u mnie +19kg, ale startowałam z wagi pięknonogiego szczura okrętowego z twarzą mumii. Przeszłam od 34/36 do 40. I niestety dzień dobry zapasowy podbródku 36/38 to dla mnie optimum, wtedy twarz nie jest zapadnięta. Nóg z rozmiaru 34 niestety nie da się doczepić. Ot bolączki różnicy rozmiarów górnej i dolnej połowy ciała.

Cinde ja idę za ciosem, czyli domowy fitness podczas sprzątania. Śpieszę się zanim flow minie, bo pewnie następny zryw za pół roku, albo i rok. A niestety im bardziej Kubuś zaglądał, tym bardziej Prosiaczka tam nie było... Czego się nie tknę, to widzę kolejny magazyn rzeczy przypadkowych. Ale uczciwie ostatnie dwa lata tylko przekładałam rzeczy z miejsca na miejsce, wycierałam kurze, myłam podłogi, a gruzowisko rosło. Wydaje mi się, że "to pomieszczenie mam zrobione", po czym zaglądam do wnętrza plecaka czy torebki, a tam śmietnik. Wczoraj zajrzałam do szafki na buty w przedpokoju, w której jest wszystko poza butami

Zostały mi dwa okna, podłogi w połowie mieszkania, mycie szafek kuchennych, kurze w salonie, fragment wysokich Alp złożony z ubrań i ręczników do odkłaczenia, parę rzeczy do wyprasowania, pół komody rzeczy do sfotografowania i wystawienia na sprzedaż, końcówka porządków w garderobie, ogarnięcie przedpokoju i zmiana dwóch kloszy na gnieciuchy. Raczej nie ogarnę tego w dwa dni.

Później zamierzam tydzień leżeć i ładnie pachnieć. Tak mi się marzy, że jak nie będzie mnie przytłaczać i rozpraszać sterta wszystkiego, a jedynie okalać wizualna harmonia, to znajdę czas na seriale, naukę angielskiego, większy relaks.

Odzyskałam z rzeczy do sprzedania w tym tygodniu ponad 370zł Akurat na Librelę dla tych trzech kalek. Być może Zgredek dostanie wózek na przód, ale chciałabym tę jego rączkę jeszcze skonsultować. Może jednak warto ją złożyć na nowo. Mocno utyka. Co prawda pekińczyki raczej spacerują niż biegają, ale widzę, że ma trudności. A póki co zbieram wydzieliny Felicjana do laboratorium i w poniedziałek idziemy na przegląd.

Ah, słuchajcie... rozwiązał się problem mojej hipersomni. Budzik to tam wiecie, telefonem o ścianę ALE... ten mały gnojek od 9-10 rano ujada jak opętany, a głosik skubane ma piskliwy i nieznośny. I tak będzie szczekać do skutku zanim mnie skutecznie nie wybudzi. Zamknie się dopiero jak wstanę. Także od spokojnie dwóch tygodni sypiam po 7-9h i dzięki tej porannej awanturze wstaję już całkiem przytomna. To zupełnie co innego niż zostać wyrwanym ze snu budzikiem i obijać się o ściany.

A tak mieszkać w zabytkowym, drewnianym domu na wsi https://cdn-ww.westwing.com/image/up...93/original_43
__________________
Everyone you meet is fighting a battle inside you know nothing about
Be kind. Always

Wyzwanie Czytelnicze 25 / 34 (26)
Wyzwanie Filmowe
5 / 100
100 książek w 2023 92 / 55


Edytowane przez Pani_Robot
Czas edycji: 2022-05-14 o 13:56
Pani_Robot jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-05-14, 15:06   #359
magbeth
Dzik
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 722
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część VI.

Ja w ogole miałam pekińczyka jako dziecko, a przez chwile to nawet 7 pekinczyków, bo ta bida, która przygarnęliśmy, okazała się by sunią w ciąży. Jazgotu, jaki robiła ta ekipa, nigdy nie zapomnę. Wszystkie psiaki znalazły po czasie nowy dom a Majka dożyła w spokoju swojej starości u mojej babci. Dlatego rozumiem taki budzik

17.05 to najważniejsze święto w Norwegii, mam wolny poniedziałek, więc długi weekend. Za tydzień podobna sytuacja - w czwartek wniebowzięcie Chrystusa więc tez wolne, piątek dobrałam wolny. Pewnie będzie dużo natury, jakieś wycieczki, myślę czy nie wybrać się do Kopenhagi w ten drugi długi weekend.

Zaraz posadzę kwiecie, pogadam z azalia i poczekam na drugie pranie, w międzyczasie się porozciągam na macie. Pogoda się jednak trochę skiepscila, ale wieczorem pójdę/pojadę gdzieś rozprostować nogi.
Pani R, zajrze na te profile, ktore podalas

Z rozmiarami to jest tak, ze ja nosze od 38 do 42, w zależności od firmy, ba! kolekcji czy modeli Nienawidzę kupować ubrań. Po prostu mnie to frustruje.
Zajrzałam dziś do mojego ulubionego bruktbutikk i upolowałam niewielka torebkę w kolorze blue petrol z czterema zamkami. Była tez przepiękna sukienka w drobne kwiaty, rozmiar 38, na mnie ZA DUZA wyglądałam jak dziewczynka przebrana w ciuchy zawinięte mamie. Może to 38 to było jakieś słoniowe, nie wiem
Szukalam tez gadżetów z motywem dzika (uwielbiam nadal dziki), ale dziś nie trafiło się nic.

Odnalazlam tez zagubiony słoik ogórków, pamiętałam ze kupiłam kilka dni temu, ale nie było go w aneksie kuchennym, znalazłam na balkonie koło bukszpanu...

Pani R, do rzyci z takimi skutkami ubocznymi sportu jak Twoje. Mogę zapytać jaka dyscyplina?
Ja to bardziej ubolewam, ze nie mam już opcji na pewne osiągnięcia w moim wieku, ale tez nie spędza mi to snu z powiek, czasami trochę zazdrość jak patrzę jak komuś szybciej wychodzi. Mówię o pole fitness i ogólnie akrobatyce. Radość i chęci są a to chyba najważniejsze.

Mari, trzymam kciuki za plan
magbeth jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-05-14, 17:28   #360
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część VI.

Cytat:
Napisane przez Pani_Robot Pokaż wiadomość
Mari u mnie +19kg, ale startowałam z wagi pięknonogiego szczura okrętowego z twarzą mumii. Przeszłam od 34/36 do 40. I niestety dzień dobry zapasowy podbródku 36/38 to dla mnie optimum, wtedy twarz nie jest zapadnięta. Nóg z rozmiaru 34 niestety nie da się doczepić. Ot bolączki różnicy rozmiarów górnej i dolnej połowy ciała.
To chyba było jakieś 2-3 lata temu? Pamiętam jak wrzucałaś zdjęcia na wątku. Jakąś operacje też wtedy miałaś, tak kojarze.

Cytat:
Napisane przez Pani_Robot Pokaż wiadomość
Cinde ja idę za ciosem, czyli domowy fitness podczas sprzątania.
Zazdroszcze chęci. Wydaje mi sie, z tego co tu piszesz, że Ty ogólnie lubisz mieć porządek i regularnie się zabierasz za sprzątanie. Ja jestem taki leń Całe mieszkanie pasuje nam gruntownie posprzątać, przez ostatnie lata, to głównie tak po łebkach sprzątamy.

Cytat:
Napisane przez magbeth Pokaż wiadomość
Pani R, do rzyci z takimi skutkami ubocznymi sportu jak Twoje. Mogę zapytać jaka dyscyplina?
Ja to bardziej ubolewam, ze nie mam już opcji na pewne osiągnięcia w moim wieku, ale tez nie spędza mi to snu z powiek, czasami trochę zazdrość jak patrzę jak komuś szybciej wychodzi. Mówię o pole fitness i ogólnie akrobatyce. Radość i chęci są a to chyba najważniejsze.
Moge zapytać ile masz lat? . Ja nie zauważyłam by mnie wiek jeszcze ograniczał w aktywnościach sportowych, a jeżeli tak jest, to w sumie z mojej winy, bo robie jeden... uj Pewnie 15-latka z moim trybem życia by miała podobną kondycje do mnie.

Zastanawiam się od jakiegoś czasu czy już przypadkiem nie czas u mnie na botoks na czoło. 37 lat w tym roku mi stuknie. W zależności od oświetlenia (np. w przebieralniach), widzę cienkie linie poziome. Troche cykor ze mnie, poza tym myśle, że jak raz zrobie, to będę chciała powtarzać... Botoks faktycznie tak ładnie wygładza czoło? Myśle czy by jeszcze nie pokombinować z retinolem, np. tym z Dermaquest.

Pojechaliśmy dzisiaj po doniczke do CH, bo kupiliśmy małą tuje na balkon tydzień temu, trzeba było ją przesadzić. Pobiegłam przy okazji do paru sklepów. Jest nowy podkład Tarte Cloud - delikatnie potestowałam, chyba dość fajny. Bardzo też podoba mi się wszystko z linii Dior Backstage, mają śliczny róż do policzków w odcieniu coral.

---------- Dopisano o 18:28 ---------- Poprzedni post napisano o 17:50 ----------

Dzisiaj był Marsz Równości w Łodzi. Sporo pozytywnych komentarzy, ale też dużo szamba. Wielu Polaków to jednak nadal prymitywne wieśniaki... Mało co mnie tak w życiu denerwuje jak brak tolerancji dla LGBT.

Edytowane przez eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64
Czas edycji: 2022-05-14 o 17:29
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Kobieta 30+


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2024-03-13 09:49:02


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:33.