2018-05-05, 21:49 | #2701 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 167
|
Dot.: Ponowne starania po t. Zaczynamy
10 maja będzie rok od mojej T... Myślałam, że będę przynajmniej w ciąży do tego czasu
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-05-06, 07:08 | #2702 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 33
|
Dot.: Ponowne starania po t. Zaczynamy
Hej, dziewczyny. Dołączam do Was - może pamiętacie mnie z wątku o t - luty 2017. Po ponad roku zaszłam w drugą ciążę - dowiedziałam się o niej z kontrolnego usg... lekarz oczywiście ostrożnie podszedł do tematu, nie chcąc robić zbyt wielkich nadziei znając moją historię. Beta odpowiadała 5 tc, a usg pokazało "pęcherzyk" z dopiskiem "ciążowy?". Po tygodniu kolejne usg i jest zarodeczek, gin stwierdził że za mały na 6 tc (to był chyba koniec 6 tc i 3.8mm). Kazał przyjść znowu na usg 15 maja. Staram się myśleć pozytywnie ale łatwo nie jest, dobrze że jest wiosennie i słonecznie, to łatwiej optymizm zachować
Poza tym mam lekkie mdłości, ale mniejsze niż w 1 ciąży i jestem mega zmęczona, mam wrażenie że dużo bardziej niż rok temu. Najchętniej poszłabym już na zwolnienie żeby odpoczywać i o siebie i maleństwo lepiej dbać, ale obawiam się żeby w pracy krzywo nie patrzyli. Wybaczcie tak długą epopeję, ale chciałam się wygadać na razie bardzo mało osób wie o ciąży, nie afiszuję się nauczona przykrym doświadczeniem... Ściskam Was |
2018-05-06, 07:31 | #2703 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 6 696
|
Dot.: Ponowne starania po t. Zaczynamy
Ja też po roku zaszłam w ciążę obecnie 14 TC ale jak tylko zrobiłam test wyszedł pozytywny, to mąż uruchomił tel do niego a na drugi dzień wizyta i L4 nie chciał ryzykować
Na pierwszym USG maluch byl mniejszy o 5 dni niż z om ale mój gin kazał się nie przejmować i nadrobił maluch Jestem po prenatalnych, czekam na pappe i boję się okropnie ale podobno nasz maluch w porządku z tego co mówiła na USG . Odpoczywaj jak najwięcej ! Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-05-06, 07:47 | #2704 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 33
|
Dot.: Ponowne starania po t. Zaczynamy
Dzięki Karolkowa! Pamiętam Cię z tego innego forum super że Wasze dzieciątko zdrowe!
Faktycznie muszę pomyśleć nad tym zwolnieniem, w środę mam wizytę. Teraz miałam tydzień wolnego to spałam po 9 godzin i w dzień drzemka albo przynajmniej w pozycji horyzontalnej odpoczynek a w pracy 8 godz siedzenia na tyłku plus dojazdy godzina w jedną stronę autobusem. 😐 |
2018-05-06, 08:58 | #2705 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: z laptopa xD
Wiadomości: 636
|
Dot.: Ponowne starania po t. Zaczynamy
Imbirowa hej 😘 Życzę wszystkiego najlepszego u mnie z początku między om a usg było ponad 2 tyg różnicy a teraz 27 tc i odpukać wszystko wporzadku. Jeśli nie czujesz się na siłach to nie patrz na ludzi teraz najważniejsza jesteś ty i maluch ☺️
Japonka podchodziliscie do kolejnego in vitro ? |
2018-05-06, 15:20 | #2706 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 235
|
Dot.: Ponowne starania po t. Zaczynamy
Cytat:
|
|
2018-05-06, 17:24 | #2707 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 113 781
|
Dot.: Ponowne starania po t. Zaczynamy
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 18:23 ---------- Poprzedni post napisano o 18:22 ---------- Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 18:24 ---------- Poprzedni post napisano o 18:23 ---------- Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
08.2017 (8tc)[*] 12.2017 (15tc)[*] Najszczęśliwsza na świecie podwójna mama 2021 :82 2022 :26 |
|||
2018-05-06, 20:17 | #2708 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 6 696
|
Dot.: Ponowne starania po t. Zaczynamy
Po T kochana, bo że to był wysiłek dla organizmu.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-05-06, 20:26 | #2709 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-05
Wiadomości: 166
|
Dot.: Ponowne starania po t. Zaczynamy
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2018-05-06, 20:35 | #2710 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 241
|
Dot.: Ponowne starania po t. Zaczynamy
Tez pierwsZe słyszę żeby T. Była wskazaniem do CC tym bardziej ze cesarka to jakby nie patrzyć to jest operacja.... na własne życzenie ? Dziwnie.. przynajmniej ja tak uważam ... i sama będę chciała naturalnie rodzic. No chyba ze cc wskazanie ze względów nie fiZycznych tylko psychicznych trauma itp ... ale to już inna kwestia
|
2018-05-06, 20:47 | #2711 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 6 696
|
Dot.: Ponowne starania po t. Zaczynamy
Oczywiście że wolę normalnie, tylko aby nie bolało, jak wtedy.
Ja się zapytam na wizycie jak on to widzi, o wogole Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-05-06, 20:48 | #2712 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 247
|
Dot.: Ponowne starania po t. Zaczynamy
Ja też nic nie słyszałam że To może być wskazaniem do CC...
Ja za to panicznie się boję że coś pójdzie nie tak przy naturalnym, w tym tygodniu zapisze się do szkoły rodzenia, ponoć to ma mi pomoc pozbyć się strachu... Zobaczymy
__________________
Rośnie zdrowy chłopak Termin na lipiec |
2018-05-06, 20:50 | #2713 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 241
|
Dot.: Ponowne starania po t. Zaczynamy
Fizycznie to pewnie będzie bardziej bolało niż wtedy ... nie ma ci się czarować wkoncu Nasze dzidziusie będą duże
---------- Dopisano o 20:50 ---------- Poprzedni post napisano o 20:49 ---------- Kinga tez się wybieram na szkole ale dopiero w czerwcu ... |
2018-05-06, 20:59 | #2714 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 247
|
Dot.: Ponowne starania po t. Zaczynamy
Ja jutro idę do lekarza i jak wszystko będzie oki to dzwonię 😁 podobno i tak już na przyspieszony 'kurs' trafię, normalnie jest chyba 12 spotkań?
Pod względem bólu to CC też nie jest przyjemna, ponoć główna różnica diest taka że przy naturalnym boli przed a później szybko kobieta dochodzi do siebie. Natomiast przy CC wcześniej nie boli za to później masakra... Tak mi powiedziała koleżanka która rodziła i tak i tak... Naturalny niby zdrowszy dla dziecka ale boje się tyle może się stać i co wtedy 😐
__________________
Rośnie zdrowy chłopak Termin na lipiec |
2018-05-06, 21:05 | #2715 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 6 696
|
Dot.: Ponowne starania po t. Zaczynamy
Sam poród nie boli bo się dziecko wypycha ja miałam 3 parte i urodziłam no ale wiadomo mniejsza dzidzia.
Ale te bóle, ja miałam krzyżowe dejta spokój, myślałam że zejdę. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-05-06, 21:09 | #2716 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-05
Wiadomości: 166
|
Dot.: Ponowne starania po t. Zaczynamy
Pamiętam jak bardzo bałam się porodu przy synu, też bałam się że coś przebiegnie nie tak, myślałam o cesarce na życzenie. Wydawało mi się, że nie jestem stanie przez to przejść. I wiecie co? Bolało jak diabli ale ja byłam tak skupiona na tym bólu i jednocześnie pewna, że wszystko idzie tak jak powinno, że nie poznawalam sama siebie. To chyba był stan jakieś medytacji bo skupilam się tylko na tym co dzieje się z moim ciałem i nie istniało nic więcej. Bardzo dobrze wspominam porod i ten ból był taki naturalny i celowy. Chciałabym aby ten poród też taki był.
No i ten moment kiedy położyli mi małego na brzuch i zadarl główkę żeby spojrzeć mi prosto w oczy... bezcenne Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-05-06, 21:13 | #2717 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 241
|
Dot.: Ponowne starania po t. Zaczynamy
Kinga pewnie każda szkoła inna tam gdzie ja się wybieram jest 5 spotkań
|
2018-05-06, 21:24 | #2718 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 247
|
Dot.: Ponowne starania po t. Zaczynamy
Każda bas chyba inaczej do tego podchodzi, ja nie boję się bólu tylko ewentualnych powikłań... Gdyby jakiś lekarz był w stanie zagwarantować że wszystko pójdzie tak jak powinno to bez wąchania rodzilabym naturalnie...a jednak statystyka mnie nie lubi 😕
Ja myślałam ze 6 spotkań to mało 😁 może poprostu są dłuższe i w ten sposób nadrabiają materiał 😊
__________________
Rośnie zdrowy chłopak Termin na lipiec |
2018-05-06, 21:42 | #2719 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-05
Wiadomości: 166
|
Dot.: Ponowne starania po t. Zaczynamy
Statystyka nie lubi żadnej z nas. I ja tez się oczywiście obawiam powikłań mimo wszystko.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-05-06, 21:47 | #2720 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 681
|
Dot.: Ponowne starania po t. Zaczynamy
Jak juz będę w ciąży to bardzo chcialabym móc urodzić naturalnie, tak naprawdę jeden i drugi porod to jakies ryzyko dla zdrowia dziecka i matki, ale nie można popadać w paranoję (przypomnijcie mi to kiedyś jak będę tu panikować,ok? ).
Btw czytalyscie nowy artykuł mamyginekolog o mutacji mthfr? Kurcze przyznam, ze pomimo tego że mi mutacja nie wyszla strasznie zafiksowalam się tym tematem i jednak przestawilam się na końskie dawki form metylowanych, jej artykuł sprawił że dotarło do mnie w końcu że pora wyluzować Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-05-06, 22:13 | #2721 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 1 399
|
Dot.: Ponowne starania po t. Zaczynamy
Równo rok po T rodziłam sn i nie żałuję, poza tym można skorzystać ze znieczulenia. U mnie parcie zaczęło się o 3 rano, 15 minut później tulilam już Lenkę. Poród bloli jak diabli, ale moment kiedy można przytulić swoje maleństwo bezcenny.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-05-06, 22:56 | #2722 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-05
Wiadomości: 238
|
Dot.: Ponowne starania po t. Zaczynamy
Ja mimo że równo 6 lat temu urodziłam naturalnie teraz też trochę panikuję.... no ale to normalne chyba. Boję się że coś pójdzie nie tak. ... no ale cc jest pod tym względem jeszcze gorsze (mamaginekolog pisała nawet artykuł ma ten temat i możliwe powikłania po cc są straszne). Artykuł o mthfr tez czytałam ale tu się nie do końca zgadzam - polskie wytyczne są co najmniej dziwne w porównaniu np. do Australii. Jasne ze nie ma co dać się zwariować ale u mnie świadomość mutacji pozwoliła znaleźć realny problem zdrowotny - hiperhomocysteinemię. A homocysteina zaczęła spadać dopiero po odstawieniu jakichkolwiek form syntetycznych i przejściu tylko na metylowany b-compex (femibion, który ma formę mieszaną nie dzialal). A co do samego porodu to nie ma co ukrywać - boli. Z pierwszego pamiętam tylko ten potworny ból całej miednicy przy 2 h partych (Jaśko ważył prawie 4,5 kg). Mam nadzieję że tym razem pójdzie szybciej.... jeszcze tylko jakieś 6 tyg i zobaczymy
Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka |
2018-05-07, 07:32 | #2723 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 111
|
Dot.: Ponowne starania po t. Zaczynamy
A ja mój poród który był prawie 5 lat temu wspominam dobrze. Wiadomo, że bolało, ale naprawdę dalo się przeżyć. W sumie takie mocniejsze skurcze zaczęły się przed 22, o 23 byłam na porodówce a o 1.20 juz było po wszystkim. Teraz jeśli będzie mi dane zdrowo i szczęśliwie donosic ta ciążę bardzo chce rodzic naturalnie, oby nie musiało dojść do cc..
|
2018-05-07, 07:54 | #2724 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-05
Wiadomości: 238
|
Dot.: Ponowne starania po t. Zaczynamy
Ja aż do partych tez wspominam dobrze... myślę że dużo w tym winy personelu niestety... - nikt nie spodziewał się tak dużego dziecka ( na usg machnęli się o 1 kg) a potem tylko rzucali tekstami że nie umiem przeć.... no i jeszcze godzina była straszna bo całą noc niec spałam - na porodowce wylądowałam o 3 w nocy a parę były od 7 do 9. Bardzo chce oczarować teraz ten poród ☺ mam super położną wiec moze się uda
Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka |
2018-05-07, 07:58 | #2725 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 167
|
Dot.: Ponowne starania po t. Zaczynamy
Jestem po pełnej pierwszej procedurze z podaniem 3 zarodków, żaden się nie przyjął. I teraz w kwietniu robiłam kolejną stymulację, pobrali 7 komórek, mamy 4 zamrożone zarodki. Nie podali mi żadnego od razu, bo groziła mi hiperstymulacja jajników, liczę, że może w tym miesiącu uda się zrobić kriotransfer jeśli nie będę miała żadnych torbieli itp... w międzyczasie robiłam kolejne badania, oczywiście wszystko dalej wychodzi ok, nie wiem już gdzie szukać powodów.
Co do porodu naturalnego to po T ja wiem, że nie chcę tego robić. Nie wiem czy pamiętacie, że rodziłam 6 dni, z czego 8h w strasznym bólu, bo nie działały kroplówki. Nie chcę tego przeżywać nigdy więcej. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-05-07, 08:18 | #2726 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-05
Wiadomości: 166
|
Dot.: Ponowne starania po t. Zaczynamy
Japonka Tobie po takich przejsciach wcale się nie dziwię, że nie chcesz rodzić naturalnie.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-05-07, 09:55 | #2727 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 251
|
Dot.: Ponowne starania po t. Zaczynamy
Też dolączam do Was, jestem 2 tygodnie po T...
Jest oczywiście za wcześnie do ponownych starań, jedyne marzenie teraz dla mnie - tylko pierwsza miesiączka ale mam pytanie do Was... Kiedy psychicznie byłyście gotowe do nowej ciąży? Pierwsze dni po T. miałam wileką chęć być ponownie w ciąży. Ale teraz jestem w totalnej rozsypsce, czuję, że nie dam rady znow zacząć starania, bo mam wielki strach że ten koszmar się powtórzy jednocześnie z tym mam wrażenie, że jakby to byl znak.. że nie moja to droga być mamą. Nie wiem, jak z tym walczyć. |
2018-05-07, 10:56 | #2728 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 681
|
Dot.: Ponowne starania po t. Zaczynamy
Zobacz ile dziewczyn tutaj jest lub za moment bedzie mamami to był straszliwy pech, że na nas to trafiło, ale teraz musi być już dobrze ja miałam podobnie jak ty, na poczatku duże parcie na dziecko potem raczej szukalam wymówek bo się bałam i te myśli tak mi się ciągle przeplatają. W każdym razie predzej czy pozniej chce mieć dziecko. i tak bede przechodzic przez ten stres więc co za roznica kiedy niech natura zdecyduje czy jestem juz gotowa czy nie
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-05-07, 11:02 | #2729 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-05
Wiadomości: 238
|
Dot.: Ponowne starania po t. Zaczynamy
Ja uznałam że przecież chciałam mieć dziecko i jeżeli nie zrobię wszystkiego żeby doprowadzić ten plan do szczęśliwego końca to już zawsze będzie się to za mną ciągnęło. .. skupiłam się na sprawdzeniu czy na pewno wszystko ok - badania, suplementacja itd. i poszło. Lęk oczywiście jest cały czas mimi że to już 8 miesiąc - ale z tym się nie wygra...
Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka |
2018-05-07, 11:10 | #2730 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 167
|
Dot.: Ponowne starania po t. Zaczynamy
[1=1b9959bfe12940dd3f60b10 95d45edd9b03f9ab0_65540a1 f29edd;83409096]Też dolączam do Was, jestem 2 tygodnie po T...
Jest oczywiście za wcześnie do ponownych starań, jedyne marzenie teraz dla mnie - tylko pierwsza miesiączka ale mam pytanie do Was... Kiedy psychicznie byłyście gotowe do nowej ciąży? Pierwsze dni po T. miałam wileką chęć być ponownie w ciąży. Ale teraz jestem w totalnej rozsypsce, czuję, że nie dam rady znow zacząć starania, bo mam wielki strach że ten koszmar się powtórzy jednocześnie z tym mam wrażenie, że jakby to byl znak.. że nie moja to droga być mamą. Nie wiem, jak z tym walczyć.[/QUOTE]Kropka, ja o tą pierwszą ciążę z T walczyłam 3,5 roku i nie mogłam uwierzyć, że się wreszcie udało i że jednak możemy... Strata była bardzo bolesna ale tylko utwierdziła mnie w przekonaniu, że chcę znowu jak najszybciej. Nie mam też już jakoś super dużo czasu, jestem po 35-tce... Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:41.