Lubelskie Żonki 2009 - cz.I

[MAGiALENA]

Napisane przez ana_01

Pogoda piękna..a ja dziś przez pewien czas w długim rękawie siedziałam U mnie w pracy, w tej totalnej dziupli i norze jest zawsze zimno.. W zimie to w 2-3 swetrach potrafiłam siedzieć, a teraz nie przychodzę w krótkich spodniach, spódnicach bym bym zmarzła..Ma to swoje plusy- chłodek, ale wkurzające jest to, bo nie wiem jak mam się ubrać. Albo się zgrzeje w drodze do pracy, albo zmarzne podczas siedzenie 8 godz. przy kompie:/

ja tez tak miałam w poprzedniej pracy. zostawiałam sobie np. sweter, żeby nie musieć go ze sobą nosić albo się pocić w drodze do pracy.

[maggie123]

Magialenka, a juz powiedzieliście rodzicom??

Napisane przez sobczi

ło matko my też płaciliśmy w tamtym roku ale bylo 100 zł

to jakieś czyste szaleństwo.
jeszcze 100 bym zapłaciła, ale 160?
za taką cenę to i pokój powinni zapewnić na zdjęcia

Napisane przez edytka27101982

pierwszy raz w życiu nie chcę wychodzić z pracy....

tu jest klima.... a za ścianą jej nie ma!
jeszcze wspaniałomyślnie kierownik skrócił nam godziny pracy

jak ja wejdę do autobusu...

zazdraszczam
u mnie w pracy żar jak nie wiem
ani klimy, ani nawet nędznego wiatraczka nie ma (bo przecież według zarządu i centrali, w której wszystko jest pięknie i klima śmiga) u mnie nic nie potrzeba i się tu rozpływam.
W zimie ziąb (sama utykałam okna, bo były takie szpary, że ręka na zewnątrz mogłam sobie pomachać) a w lecie upał (i to jeszcze ostatnie piętro więc nie dość, że od południa mi praży, to i od dachu) nie ma to jak ponarzekać gdyby od tego gadania coś się zmieniło jeszcze byłoby cacy

Napisane przez ana_01

Podejrzewam, że tak jest Wiesz co..w sumie było bardzo dużo młodych ludzi, więc już nie wiem od czego zależy udane wesele. Ja to ogólnie mam zboczenie na temat ślubów i wesele i podejrzewam, że nikt oprócz mnie nie zauważył, że pan młody miał białą koszulą a kamizelkę ecru, a kokardy od pokrowców nie były w tym samym kolorze No i kilka innych drobiazgów Przypomniało mi się co było jeszcze fajnego- bar z drinkami..malibu z mlekiem na weselu-pychotka

ale mi narobiłaś smaka...
szczególnie teraz chłodne malibu z mleczkiem - mnimuś....

[MAGiALENA]

Napisane przez maggie123

Magialenka, a juz powiedzieliście rodzicom??

czekamy do następnego USG.

[gospella]

Napisane przez ana_01

Podejrzewam, że tak jest Wiesz co..w sumie było bardzo dużo młodych ludzi, więc już nie wiem od czego zależy udane wesele. Ja to ogólnie mam zboczenie na temat ślubów i wesele i podejrzewam, że nikt oprócz mnie nie zauważył, że pan młody miał białą koszulą a kamizelkę ecru, a kokardy od pokrowców nie były w tym samym kolorze No i kilka innych drobiazgów Przypomniało mi się co było jeszcze fajnego- bar z drinkami..malibu z mlekiem na weselu-pychotka

Będzie, chociaż z wesela to chyba nie mam żadnego normalnego zdjęcia- ja byłam fotografem

Pogoda piękna..a ja dziś przez pewien czas w długim rękawie siedziałam U mnie w pracy, w tej totalnej dziupli i norze jest zawsze zimno.. W zimie to w 2-3 swetrach potrafiłam siedzieć, a teraz nie przychodzę w krótkich spodniach, spódnicach bym bym zmarzła..Ma to swoje plusy- chłodek, ale wkurzające jest to, bo nie wiem jak mam się ubrać. Albo się zgrzeje w drodze do pracy, albo zmarzne podczas siedzenie 8 godz. przy kompie:/

no to faktycznie masz zboczenie, jak takie szczegóły zauważyłas- w sensie kokardek, bo koszula biała i ecru kamizelka to teraz tez by mi przeszkadząło, ale gdyby nie pani ze skelpu z gajerami, tez bym tak tżta ustroiła, chociaż może nie bo wersja była pierwotna bez kamizelki

co do upału ja siedze w chłodnym naturalnie miejscu, ale już wyjscie na ulicę to koszmar, niestety samochód mam daleko postawiony, jak ja dolece do niego po 16? ducha wzionę

[froggie]

weźcie nie straszcie bo z domu zaraz nie wyjdę, a już się umówiłam
zreszta jutro wcale lepiej nie będzie
pfff
chyba nie jestem kobieta bo nie lubię zakupów

[diya1983]

Frogu ja też nie znoszę wrrrrrrrr... Najlepiej jakby wszystko samo się wybrało i przyjechało do domu stąd moje zamiłowanie do zakupów online

[ana_01]

Napisane przez gospella

no to faktycznie masz zboczenie, jak takie szczegóły zauważyłas- w sensie kokardek, bo koszula biała i ecru kamizelka to teraz tez by mi przeszkadząło, ale gdyby nie pani ze skelpu z gajerami, tez bym tak tżta ustroiła, chociaż może nie bo wersja była pierwotna bez kamizelki

co do upału ja siedze w chłodnym naturalnie miejscu, ale już wyjscie na ulicę to koszmar, niestety samochód mam daleko postawiony, jak ja dolece do niego po 16? ducha wzionę

tylko, że nie da się tego wyleczyć (na razie) Podejrzewam, że z wiekiem mi przejdzie ta fascynacja.

Napisane przez froggie

weźcie nie straszcie bo z domu zaraz nie wyjdę, a już się umówiłam
zreszta jutro wcale lepiej nie będzie
pfff
chyba nie jestem kobieta bo nie lubię zakupów

Na zakupy trzeba mieć nastrój.. to obyś dziś miała sprzyjającą aurę

Ja chcę do domu.. od rana siedzę i się nudzę w pracy, odliczam już minuty

Maggie..byliście już na plenerze? Czy coś przegapiłam?

[maggie123]

Napisane przez ana_01

Ja chcę do domu.. od rana siedzę i się nudzę w pracy, odliczam już minuty

Maggie..byliście już na plenerze? Czy coś przegapiłam?

to odliczamy minuty razem
a po pracy jeszcze kurs i do domku dopiero ok 20

plener jeszcze przed nami. jesteśmy umówieni na czwartek, ale zastanawiam się czy tego nie przełożyć, bo przecież przy takiej pogodzie to popłyniemy (dosłownie)
BTW Ana, gdzie Ty pracujesz i co robisz? (dawaj na pw)

[gospella]

Napisane przez ana_01

tylko, że nie da się tego wyleczyć (na razie) Podejrzewam, że z wiekiem mi przejdzie ta fascynacja.


Ja chcę do domu.. od rana siedzę i się nudzę w pracy, odliczam już minuty

Maggie..byliście już na plenerze? Czy coś przegapiłam?

no mi to już przeszła fascynacja ślubami, ale z chęcią jedziemy na ten w rodzinie, powzruszam się na slubie, bo na włansym to byłam za bardzo skonentrowana

ja też sie nudze chociaż nie powinnam

[kajaja]

wie ktos kiedy ten upał sie skończy?
a w nidziele wybieramy się z męzem do zwierzyńca popluskać się

Ana fajnie Ci przynajmniej masz chłodno ww pracy

[00aneczka]

witajcie,
ja dziś odebrałam tate ze spzitala. Dalsze leczenie ambulatoryjnie... te upaly zdrowemu czlowiekowi nie służą a co mówić choremu.
zrobiłam bilans zysków i strat, chcemy z mężem zrobić mojej siostrzyczce chociaz chwilke wakacji, bo caly czas jesteśmy przy tacie albo w szpitalu albo w domu. Jutro wieczorem zabieramy ją do mojej teściowej nad morze i do niedzieli będziemy się relaksować na plaży w Ustce a mama zostanie z Tatą...bo od srody do niedzieli ma wolne z terapia dopiero od poniedzialku sie zacznie znowu szpital - dom wiec wtedy sie przydamy barziej...takze Kochane jutro jeszcze jestem a gdyby cos to bede pod telefonem jeśli chodzi o ginekologow, stomatologow i zamówionka to dawać znać

[oshinek]

Napisane przez diya1983

Sobczi ja też napaliłam się na Twoje mieszkanko i czekam na fociaki

Sobczi dzięki za fotki
Bardzo mi się podoba ten obraz w 3 częściach i kolorki sypialni

Napisane przez diya1983

Oshinku nie martw się będzie dobrze. Podadzą antybiotyki i oczyszczą ranę i miejmy nadzieję Babcia szybko wróci do zdrowia

Babcia nie poszła do szpitala, to było coś na zasadzie zwrócenia uwagi na siebie... ale i tak trzeba ją tu przywieźć i załatwić sprawę do końca.

Napisane przez sobczi

mam pytanko czy któraś mam jakiegoś poleconego ginekologa na staszica bo musze sobie docelowego wyselekcjonować
aneczka ty chyba coś w tej kwestii mogłabyś doradzić ??

Kiedyś poleciłabym Daniłosia, ale teraz już nie -chyba że masz dużo pieniędzy, które on bardzo lubi

Napisane przez Miira

Oshinku czy przypadkiem babcia Twojego TŻ nie jest też moją babcią Bo właśnie moja babcia też ma ranę w nodze i też idzie do szpitala


Kupiliśmy Philips HD 9140 i jest bardzo OK Szczególnie zależało mi akurat na tym, bo mam z tej serii już troche sprzętu i jest do kompletu

A jak tam Twoja babcia Miira?
Bardzo fajny ten parowar - poczytam jeszcze o nich i też niedługo zakupię

Napisane przez blondynka77

OSHINKU ty laska jesteś-nie gadaj, extr wyglądasz w tej kiecce!! a te ziemniaki w waflu to zrobię moja koleżanka tak robila mielone z dodatkiem pieczarek w waflu

U mnie tak jak u Frogusonka, wszystko skrzętnie ukryte i zdjęcia czasem fajnie przekłamują rzeczywistość
Ale za śladami Marii od jutra zaczynam treningi na siłowni

Napisane przez froggie

ja zapach terpentyny uwielbiam
na pokoście tak fajnie by mi się już nie pracowało bo jak to olej ma specyficzny zapaszek;
ale ja to wogóle narkoman jestem
lubię wąhać wszelkie rozpuszczalniki i kleje
i wiesz tu właśnie o ten 'haj' chodzi - wizje są lepsze hehe

Ty ćpunieeeee (też lubiętakie zapachy )

[00aneczka]

Oshinku jestes musze przyznać, że troche mi tu Ciebie brakowalo. Dobrze, że Babcia nie wylądowała w szpitalu, ale sytuacje trzeba wyjaśnić i mieć pod kontrolą

[oshinek]

Napisane przez maria28

Laski, przełamałam wreszcie lenistwo i ruszyłam tyłek na siłownię (hehe, trenera sobie wzięłam, coby mi ćwiczenia ustawił, dietę i takie tam), bo to tragedia, ponad 5 kg od ślubu przytyłam. MASAKRA.
Za to właśnie teraz ledwo piszę na klawiaturze, tak mnie ręce bolą. A jutro z powodu zakwasów chyba z łóżka nie wstanę.

Maria a gdzie się zapisałaś?Chodzi sz 2 czy 3 razy w tyg?
Jak możesz skrobnij coś o treningu

Napisane przez froggie

Kochane pomóżcie i piszcie co myślicie o której.
Na chwilkę obecna mam takowe dwie kiecki w które się mieszczę. i sama nie wiem ktora by się nadawala.
zdjęcia niezbyt ale cośtam dojrzycie (tutaj malz ma w zeby )

Zdecydowanie krótkaaaaaa

Napisane przez maggie123

BTW Dziewczyny, pamiętacie ile się płaci za możliwość robienia pleneru w Janowcu (Oshinku, pytanie szczególnie do Ciebie) i czy każdego dnia jest otwarte?
już znalazłam i szczęka mi opadła - bagatela 160 zł
ciekawe czy w kazimierzu tak samo się cenią
(kurcze, a ak mi się marzyła tata sesja)

Właśnie sama sprawdziłam no szok po prostu -my płaciliśmy 122zł co i tak było już przesada, zwłaszcza że miesiac przed naszą sesją można było robić sobie fotki za darmo

Napisane przez froggie

porobiłam fotki sukience zeby było widac ze jest fioletowa
jaką biżu byście do niej założyły?.

Ja bym założyła coś delikatnego, ale nie w kolorze czarnym, bo jednak ten czarny tiul - dobrze widzę? - sprawia wrażenie że sukienka wygląda "bogato". A butki jakie??

Napisane przez ana_01

no i były niebieskie dodatki buty, paznokcie, makeup, kolczyki i okular w kolorze blue..co prawda nie w tym samym odcieniu ale nie było tak źle. Zresztą mogłam nie kupować sukienki drugiej- nikt by chyba nie zauważył, że w tym samym występuje

Ana pokazuj się natychmiast

Napisane przez diya1983

A gdzie Oshinek się podział???

jest jest choć umierammmmm z tej duchoty i mam kręciołka po 2 desperadosach

Napisane przez 00aneczka

witajcie,
ja dziś odebrałam tate ze spzitala. Dalsze leczenie ambulatoryjnie... te upaly zdrowemu czlowiekowi nie służą a co mówić choremu.
zrobiłam bilans zysków i strat, chcemy z mężem zrobić mojej siostrzyczce chociaz chwilke wakacji, bo caly czas jesteśmy przy tacie albo w szpitalu albo w domu. Jutro wieczorem zabieramy ją do mojej teściowej nad morze i do niedzieli będziemy się relaksować na plaży w Ustce a mama zostanie z Tatą...bo od srody do niedzieli ma wolne z terapia dopiero od poniedzialku sie zacznie znowu szpital - dom wiec wtedy sie przydamy barziej...takze Kochane jutro jeszcze jestem a gdyby cos to bede pod telefonem jeśli chodzi o ginekologow, stomatologow i zamówionka to dawać znać

Aneczko mam nadzieję, że terapia przyniesie pozytywne skutki

---------- Dopisano o 20:58 ---------- Poprzedni post napisano o 20:53 ----------

Napisane przez 00aneczka

Oshinku jestes musze przyznać, że troche mi tu Ciebie brakowalo. Dobrze, że Babcia nie wylądowała w szpitalu, ale sytuacje trzeba wyjaśnić i mieć pod kontrolą

Dzięki Aneczko za miłe słowo
Oj z babcią to będą cyrki coś czuję, ona jest po prostu bardzo samotna i sama jak się okazało kazała lekarce wypisać skierowanie do szpitala, myśmy się wszyscy przerazili że niewiadomo co się dzieje, bo przecież szpital to ostateczność...
A teraz jak jej załatwiamy wizyty to babcia już kręci, ze może we wrześniu a jej noga wygląda fatalnie - martwica dużej części stopy i łydki, co prawda miejmy nadzieję tylko mięśni, bo żyły narazie funkcjonują, ale ona chyba nie zdaje sobie sprawy, że jak tak dalej będzie to może nawet stracić nogę, ehhh

[froggie]

Heloł again

Diya ja online nie lubię, raz ze kosmiczne ceny bywaja za przesyłkę, dwa że nie można pomacać; a ja sobie lubię pomacać

Butki kupione; ale jaka masakra z nimi
oblatałam nie wiem ile sklepów/stoisk na bazarkach i czarne sandałko - szpilki robią do 40
więc za którymś tam razem już praktycznie w akcie desperacji podchodziłam i się pytałam o jakiekolwiek sandałki czarne w rozmiarze 41.

Jakieś kupiłam, czarne z satyny (delikatne) z cyrkoniami srebrnymi; do tego kolczyki z cyrkonii.
Jutro strzele foty.

Oshinku butki jak opisałam wyżej a tak ta sukieneczka jest ciulowa
i do niej jest jeszcze w komplecie ciulowy szal
Dobrze ze z babcia nie trzeba było do szpitala, ale nie dobrze ze jest uparta w kwestii leczenia.


Aneczko ja dalej trzymam kciuki za zdrowie taty.
I teraz po cichutku zazdroszczę wypadu nad morze
mi by się przydal teraz to i moje slady na nogach szybciej by zniknęły.
Ale TŻ nie może wziąc teraz wolnego, a potem ja nie będę mogła, więc z wakacji


Podobają się Wam takie właśnie kilkuczęściowe obrazy?
I warto dać takowy na prezent?

[oshinek]

Napisane przez froggie

Heloł again

Diya ja online nie lubię, raz ze kosmiczne ceny bywaja za przesyłkę, dwa że nie można pomacać; a ja sobie lubię pomacać

Butki kupione; ale jaka masakra z nimi
oblatałam nie wiem ile sklepów/stoisk na bazarkach i czarne sandałko - szpilki robią do 40
więc za którymś tam razem już praktycznie w akcie desperacji podchodziłam i się pytałam o jakiekolwiek sandałki czarne w rozmiarze 41.

Jakieś kupiłam, czarne z satyny (delikatne) z cyrkoniami srebrnymi; do tego kolczyki z cyrkonii.
Jutro strzele foty.

Oshinku butki jak opisałam wyżej a tak ta sukieneczka jest ciulowa
i do niej jest jeszcze w komplecie ciulowy szal
Dobrze ze z babcia nie trzeba było do szpitala, ale nie dobrze ze jest uparta w kwestii leczenia.


Aneczko ja dalej trzymam kciuki za zdrowie taty.
I teraz po cichutku zazdroszczę wypadu nad morze
mi by się przydal teraz to i moje slady na nogach szybciej by zniknęły.
Ale TŻ nie może wziąc teraz wolnego, a potem ja nie będę mogła, więc z wakacji


Podobają się Wam takie właśnie kilkuczęściowe obrazy?
I warto dać takowy na prezent?

No i gites, będzie pasowała srebrna biżu
Frogu strzel sobie jeszcze fajne fiolety na oćkach i tego blond- boba mocno wycieniowanego i normanie drapieżny look jak się patrzy

Mi się bardzo podobają takie kilkuczęściowe obrazy Choruję na nie od kilku lat

[froggie]

Na oczkach będzie fioletowy smok

Oshinku to ja ci zaraz coś podrzuce na maila to mi powiesz co myślisz

edit:
poszło

[oshinek]

Napisane przez froggie

Na oczkach będzie fioletowy smok

Napisane przez froggie

Oshinku to ja ci zaraz coś podrzuce na maila to mi powiesz co myślisz

edit:
poszło

no to zbieram szczękę, i Ty żeś dziewczyno sama to zrobiła???????????????? Boże, gdyby mi ktoś takie cudo wręczył i jeszcze własnoręcznie robione to bym się chyba popłakała.

Rewelacja

Nawet się nie zastanawiaj - tylko pięknie opakuj, a jak nie zechcą to ja z chęcią przygarnę

[blondynka77]

Napisane przez ana_01

tylko, że nie da się tego wyleczyć (na razie) Podejrzewam, że z wiekiem mi przejdzie ta fascynacja.
?

ja mam to samo...widzę więcej detali niż inni...ale po ostatnim wypadzie dałam na luz - wytłumaczyłam sobie ze inny obszar kraju to inne zwyczaje i juz bedzie git.

Napisane przez oshinek

Sobczi dzięki za fotki
Bardzo mi się podoba ten obraz w 3 częściach i kolorki sypialni

A jak tam Twoja babcia Miira?
Bardzo fajny ten parowar - poczytam jeszcze o nich i też niedługo zakupię

U mnie tak jak u Frogusonka, wszystko skrzętnie ukryte i zdjęcia czasem fajnie przekłamują rzeczywistość

Sobczi czemu ja nie dostałam tych zdjęć?
Miira jak zobaczyłam te przepisy to kapituluję...nie mam pojemnika na ryż może dlatego nigdy nie wychodził

Oshinku wieloryba byś nie ukryła za kiecką, masz figure i juz

Syrenka do mnie przyszła bez uprzedzenia....w upał, 50km od domu, bez tamponów, wkładek, podpasek czegokolwiek ze sobą i...jak byłam w białych krótkich spodenkach...z teściami na działce....

Napisane przez froggie

Heloł again

Diya ja online nie lubię, raz ze kosmiczne ceny bywaja za przesyłkę, dwa że nie można pomacać; a ja sobie lubię pomacać

Podobają się Wam takie właśnie kilkuczęściowe obrazy?
I warto dać takowy na prezent?

ja też lubię macać

jak zobacze obraz to powiem ale generalnie choruje na tryptyk maki lub sloneczniki

[kajaja]

Napisane przez froggie

Podobają się Wam takie właśnie kilkuczęściowe obrazy?
I warto dać takowy na prezent?

jak wygląda taki obraz kilkuczęsciowy???:confuse d:

[edytka27101982]

Napisane przez kajaja

a w nidziele wybieramy się z męzem do zwierzyńca popluskać się

my w sobotę mamy wesele nad zalewem w Janowie Lubelskim,
najchętniej też bym się popluskała tam a nie tańczyła

Napisane przez 00aneczka

witajcie,
ja dziś odebrałam tate ze spzitala. Dalsze leczenie ambulatoryjnie... te upaly zdrowemu czlowiekowi nie służą a co mówić choremu.
zrobiłam bilans zysków i strat, chcemy z mężem zrobić mojej siostrzyczce chociaz chwilke wakacji, bo caly czas jesteśmy przy tacie albo w szpitalu albo w domu. Jutro wieczorem zabieramy ją do mojej teściowej nad morze i do niedzieli będziemy się relaksować na plaży w Ustce a mama zostanie z Tatą...bo od srody do niedzieli ma wolne z terapia dopiero od poniedzialku sie zacznie znowu szpital - dom wiec wtedy sie przydamy barziej...takze Kochane jutro jeszcze jestem a gdyby cos to bede pod telefonem jeśli chodzi o ginekologow, stomatologow i zamówionka to dawać znać

odpocznijcie porządnie i dobrze
pamiętam o Waszej rodzinie w modlitwie,

Napisane przez froggie

Podobają się Wam takie właśnie kilkuczęściowe obrazy?
I warto dać takowy na prezent?

jakie obrazy?
jak nie zobaczę to nie będę wiedziała czy mi sie podoba

[diya1983]

A ja padnięta Was witam... Czymś się przytrułam i miałam całą noc spotkania bliskiego stopnia z WC <omg>
Schudłam 3 kilo

Obrazy trzyczęściowe są kapitalne, tylko dość drogie jednak

Oshinku zapodam coś do Ciebie koło 11-ej jak już rozprawię się z wybrykiem TŻ-ta

[MalgosiaM8]

Napisane przez edytka27101982

jakie obrazy?
jak nie zobaczę to nie będę wiedziała czy mi sie podoba

Froggie ja też chce zobaczyc wstaw wstaw

Sobczi ja też bym chciała zdjęcia

Podpowiedzcie mi dziewczynki jakies zabawy na wieczór panieński starsza mojej przyjaciółki nie ma czasu wiec ja postanowiłam się tym zajac



Dużo się ostatnio zdarzyło w moim życiu ... DOSTAŁAM DOTACJE!! oł je oł je

[oshinek]

Napisane przez blondynka77

jak zobacze obraz to powiem ale generalnie choruje na tryptyk maki lub sloneczniki

ojjj coś czuję, że Ci się spodoba

Napisane przez diya1983

A ja padnięta Was witam... Czymś się przytrułam i miałam całą noc spotkania bliskiego stopnia z WC <omg>

może to nasze rozmowy tak działają, bo mi też było coś nie teges

Napisane przez diya1983

Oshinku zapodam coś do Ciebie koło 11-ej jak już rozprawię się z wybrykiem TŻ-ta

okaaa

Napisane przez MalgosiaM8

Dużo się ostatnio zdarzyło w moim życiu ... DOSTAŁAM DOTACJE!! oł je oł je

hehe superrr!
A wiesz że miałam Cię pytać czy coś ruszylo w tej kwestii.
No to Małgoś wielkie gratulacje i działaj kobieto

[maggie123]

Napisane przez oshinek

Oj z babcią to będą cyrki coś czuję, ona jest po prostu bardzo samotna i sama jak się okazało kazała lekarce wypisać skierowanie do szpitala, myśmy się wszyscy przerazili że niewiadomo co się dzieje, bo przecież szpital to ostateczność...
A teraz jak jej załatwiamy wizyty to babcia już kręci, ze może we wrześniu a jej noga wygląda fatalnie - martwica dużej części stopy i łydki, co prawda miejmy nadzieję tylko mięśni, bo żyły narazie funkcjonują, ale ona chyba nie zdaje sobie sprawy, że jak tak dalej będzie to może nawet stracić nogę, ehhh

z takimi sprawami nie ma żartów, więc porządnie Babcie przypilnujcie.
Mój wujek zaniedbał sprawę, w ubiegłym roku na kraśnickich 3 operacje mu spiep*** i w konsekwencji w tydzień temu stracił nogę
także nawet jak babcia lepiej się czuje tylko dlatego, że jest w centrum zainteresowania, nie lekceważcie tego!

Ooaneczka, pamiętam o Twym Tacie

Napisane przez froggie

Podobają się Wam takie właśnie kilkuczęściowe obrazy?
I warto dać takowy na prezent?

właśnie taki obraz dostaliśmy w prezencie ślubnym - miodzio jest

Napisane przez MalgosiaM8

Froggie ja też chce zobaczyc wstaw wstaw

Sobczi ja też bym chciała zdjęcia

Podpowiedzcie mi dziewczynki jakies zabawy na wieczór panieński starsza mojej przyjaciółki nie ma czasu wiec ja postanowiłam się tym zajac



Dużo się ostatnio zdarzyło w moim życiu ... DOSTAŁAM DOTACJE!! oł je oł je

Małgosia - gratulacje!!
BTW też bym pooglądała fotki dziewczynki

[Amira_2007]

Napisane przez MalgosiaM8

Dużo się ostatnio zdarzyło w moim życiu ... DOSTAŁAM DOTACJE!! oł je oł je

Wspaniale!! Moje gratulacje!!

[edytka27101982]

Napisane przez MalgosiaM8

Podpowiedzcie mi dziewczynki jakies zabawy na wieczór panieński starsza mojej przyjaciółki nie ma czasu wiec ja postanowiłam się tym zajac


Dużo się ostatnio zdarzyło w moim życiu ... DOSTAŁAM DOTACJE!! oł je oł je

Małgosiu gratulujemy!!

z zabaw to trzeba by poszukać wątku

ale
grunt to dobre towarzystwo i winko, przebieranki,
ja miałam quiz zgodności (TŻ odpowiadał wcześniej) i karniaki,
PREZENTY! duuużo prezentów, koszulka, świeczki, sole do kąpieli, bielizna, pończochy i itp. przybornik młodej żony
wspominki, zdjęcia z młodości, stare albumy,
dużo zależy od charakteru młodej i towarzystwa, każda lubi co innego,
na jednym wieczorku byłam gdzie wszystkie miałyśmy stare czarne wyciągnięte swetry, była gitara i SDM rulez Stachura, WGB ...
ach... co było się nie wróci...

[blondynka77]

Napisane przez kajaja

jak wygląda taki obraz kilkuczęsciowy???:confuse d:

coś takiego....

[maggie123]

Napisane przez blondynka77

coś takiego....

o właśnie coś w stylu tych w środku dostaliśmy

[ana_01]

Napisane przez maggie123

to odliczamy minuty razem
a po pracy jeszcze kurs i do domku dopiero ok 20

plener jeszcze przed nami. jesteśmy umówieni na czwartek, ale zastanawiam się czy tego nie przełożyć, bo przecież przy takiej pogodzie to popłyniemy (dosłownie)
BTW Ana, gdzie Ty pracujesz i co robisz? (dawaj na pw)

Ja ponownie odliczam..na razie godziny
A gdzie na plener i o której porze? Bo wieczorkiem to chłodniej już, może w czwartek już nie będzie tak upalnie. Jedźcie na plener bo fotki bym chętnie obejrzała

Napisane przez 00aneczka

witajcie,
ja dziś odebrałam tate ze spzitala. Dalsze leczenie ambulatoryjnie... te upaly zdrowemu czlowiekowi nie służą a co mówić choremu.
zrobiłam bilans zysków i strat, chcemy z mężem zrobić mojej siostrzyczce chociaz chwilke wakacji, bo caly czas jesteśmy przy tacie albo w szpitalu albo w domu. Jutro wieczorem zabieramy ją do mojej teściowej nad morze i do niedzieli będziemy się relaksować na plaży w Ustce a mama zostanie z Tatą...bo od srody do niedzieli ma wolne z terapia dopiero od poniedzialku sie zacznie znowu szpital - dom wiec wtedy sie przydamy barziej...takze Kochane jutro jeszcze jestem a gdyby cos to bede pod telefonem jeśli chodzi o ginekologow, stomatologow i zamówionka to dawać znać

Zdrówka dla Taty i wypoczywajcie nad morzem!

Napisane przez oshinek

Ana pokazuj się natychmiast

Jak wrócę na chatę to coś podeślę.

Napisane przez froggie

41.
Podobają się Wam takie właśnie kilkuczęściowe obrazy?
I warto dać takowy na prezent?

Już cały strój skompletowany? Gotowa na zabawę?
Ten obraz kilkuczęściowy to taki http://www.galerialu.pl/Obrazy_Trzyc...3-default.html czy taki w jednej ramie trzy obrazy? Te pierwsze mi się podobają, taki drugi my dostaliśmy w prezencie i ogólnie jest ładny, ale też spory nie bardzo mamy go gdzie powiesić. Dodatkowo średnio pasuje do naszego wystroju, lepiej by wyglądał w salonie z kominkiem i ne bardzo wiemy co z nim zrobić. A to prezent od bliskiej przyjaciółki

Napisane przez MalgosiaM8

Sobczi ja też bym chciała zdjęcia

Podpowiedzcie mi dziewczynki jakies zabawy na wieczór panieński starsza mojej przyjaciółki nie ma czasu wiec ja postanowiłam się tym zajac



Dużo się ostatnio zdarzyło w moim życiu ... DOSTAŁAM DOTACJE!! oł je oł je

Sobczi..ja też mogę fotki? Może by mnie Twoje pomysły natchnęły

Małgoś..wielkie wielkie gratulacje! Super, że się rozwijasz!

Co do panieńskiego- to podobne mam pomysły jak Edytka.. Ja miałam jeszcze konkursy (jak byłyśmy już na dyskotece)- miałam zebrać podpisy na swoim ciele od 10 chłopaków (na szczęście długopis odmówił posłuszeństwa i mi po dwóch darowano), poprosić 5 kolesi przy barze o postawienie drinka i jeszcze jeden miałam konkurs- ale on już był trochę "szalony" a zabawy w domu to dostałam jeszcze jakieś ślubowanie do odczytania, fajna ta zabawa z pytaniami na ktore Tż wcześniej odpowiedział. No i sporo prezentów, bielizny, takie foto z antyramie- okładka Playboya z super laską i doklejoną moją twarzą i tytułami artykułow dot. mnie- Tz się to spodobało
W sumie to też właśnie zależy od tego jaki ma charakter panna młoda, kiedyś byłam na panienskim gdzie siedziałyśmy i oglądałyśmy "mam talent"- trochę niewypał.