|
Notka |
|
Makijaż - pytania do wizażystki Miejsce, w którym rozmawiamy o wizażu, stylizacji, kosmetykach kolorowych oraz trendach w makijażu. Masz pytanie? Zadaj je wizażystce. |
|
Narzędzia |
2004-08-22, 17:16 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 116
|
"suchy" tusz
Mam nadzieję że wiecie o co mi chodzi. Ostatnio kupowałam przeróżne tusze do rzęs które po kilikakrotnym użyciu lądowały w koszu na śmieci. Albo ja nie umiem się nimi malować albo nie są naprawdę złę. Najgorszy był chyba manhattana. Chodzi mi o to żeby tusz był taki suchy (nie wyschnięty) bo inne sklejają mi rzęsy.
MYślę że zdołacie mi pomóc |
2004-08-23, 08:58 | #2 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 7 624
|
Re: "suchy" tusz
Ja robie z takim tuszem eksperyment: mocze szczoteczke ciepłą wodą i próbuje nieszczęśnika rozrzedzić. Jeśli sie uda to ok, a jak nie to i tak i tak do śmieci. Ten sposób sprawdza sie na kolorowym -fiolet- tuszu Sephory, który był i jest bbb suchy. Trochę wody i szafa gra.
|
2004-08-23, 09:24 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
|
Re: "suchy" tusz
Moze te tusze byly na granicy daty waznosci?? Mi tez wysychaja tusze, ale nigdy az tak szybko (zazwyczaj tusz staje sie suchszy po kilku miesiacach codzienneg uzywania).
Podobno dobra metoda jest rozrzedzanie maskary odrobina mleczka do demakijazu. Co do rozdzielania rzęs - są specjalne tusze do rzęs rozdzielające rzęsy. Mozna tez sie wspomagac specjalnym grzebykiem do rozczesywania rzęs. MOzna tez probowac nakladac jednorazowo mniej tuszu i nakladac kolejna warstwe dopiero po wyschnieciu tuszu. |
2005-08-21, 16:21 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 155
|
Dot.: "suchy" tusz
dodac kropelke wody destylowanej (dostepna w aptekach) i delikatnie wymieszac. najlepiej wieczorem bo trzeba odczekac przed uzyciem zeby sie "przezarlo". jak znowu przyschnie to kolejna kropelke
|
2005-08-21, 17:35 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Nigdziebądź
Wiadomości: 3 847
|
Dot.: "suchy" tusz
Koleżance chyba chodziło o to, aby właśnie tusz nie był rozrzedzony
ja używam MF Dramatic Look i przez pierwsze 2-3 użycia jest właśnie trochę zbyt rzadki, ale potem jest już ok, ani za suchy, ani za rzadki z tego co pamiętam, dość gęste są tusze Perre Rene, szczególnie ten w zielonym opakowaniu |
2005-08-21, 17:46 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-09
Lokalizacja: ostr
Wiadomości: 11 146
|
Dot.: "suchy" tusz
Gęste są na pewno More Lashes i Lash Lift, oba Max Factor. Podobnie Nivea Maximpact, Rimmel Endless Lenght & Lift i Volum Expres, ale te nie są aż tak suche jak poprzednicy. Sama też nie lubię mokrych tuszów i te naprawde polecam A jak kupisz zbyt mokry tusz to go nie wyrzucaj, tylko wrzuć do szuflady i poczekaj aż sam nieco wyschnie.
|
Nowe wątki na forum Makijaż - pytania do wizażystki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:43.