|
Notka |
|
Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa. |
|
Narzędzia |
2017-04-26, 11:06 | #1801 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII
U mnie siedzimy jak na szpilkach 8 dni do porodu.Wczoraj miałam wizyte szyjki juz nie ma rozwarcie na 1 cm.Mała siedzi głowa tak nisko ze nie był w stanie jej pomierzyc zeby ja zwazyć.Skurcze sa ale nie regularne i bezbolesne.
Basiu gratuluje dziewczynki Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek |
2017-04-27, 07:12 | #1802 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 791
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII
Cześć dziewczyny
Bacha gratulacje!! Upragniona córeczka Synkowie zadowoleni że będzie siostrzyczka? Jak się ogólnie czujesz? Ja ruchów też jeszcze nie bardzo czuję, tzn. czasami wiem że to dzidiziś a czasami mija kilka dni a ja nie mam wrażenie że w brzuchu totalna cisza. Też już bym chciała czuć regularne ruchu. My chyba jesteśmy wrześniową parą, choć ja to koniec września wiec może i być październik Hope a Ty jak się trzymasz? A może już jesteście w komplecie? Z postów wywnioskowałam że będzie synek - tak? Iza no to faktycznie jesteś jak gotowy do wybuchu fajerwerk Trzymam kciuki żeby wszystko poszło dobrze!!! Jojla a jak u Was? Madzia zdrowsza? Jeśli mogę zapytać - planujecie starania? czy raczej nie teraz.. Barbi, Maga, Rena jak Wam się żyje w większym gronie? Dajecie radę z dwójką dzieciaczków? macie kogoś do pomocy że same robicie wszystko? Doszłyście już do siebie po porodach? łatwiej było niż za pierwszym razem? Dużo pytań, ale ja mam ostatnio myśli jak ja ogarnę dwoje dzieci U nas czas leci, a wręcz pędzie. Przynajmniej takie mam wrażenie. Na liczniki już 18 tydzień Ja ciągle pracuję, w domu mam trzyletniego zadowolonego przedszkolaka Ogólnie przedszkole to jej żywioł i wszystko byłoby super, gdyby nie jedzenie z którym jest dramat - najczęściej nic nie chce tam jeść i zdarza się że przez 8,5h zje tylko kromkę suchego chleba... Ech w ogóle to forum nam umiera chyba bo naprawdę coraz mnie piszemy - szkoda - to były czasy jak codziennie przybywało po kilka stron postów |
2017-04-27, 08:39 | #1803 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 2 440
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII
Dokladnie, cisza na naszym watku wszystkie Mamy zapracowane
Pani jak w nowej pracy, jak dzieciaczki? Berbie jak Twoje maluchy? Zeberka jak dziewczyny? planujecie 3 towarzysza do zabawy ? Madzia jak dajesz rade z chłopcami? bierzesz caly rok macierzyńskiego? czy od września do pracy? ---------- Dopisano o 09:39 ---------- Poprzedni post napisano o 09:38 ---------- Czy Ktoras z was jest z Torunia albo Bydgoszczy? jakie sa godne uwagi atrakcje dla 4 latki. Na pewno idziemy na pieczenie piernikow )
__________________
02.11.2011r.[*] 7/8 tydz. Kubuś Tosielka ok. 120cm ok. 20,5kg ...cel osiągnięty 64,5kg |
2017-04-27, 09:13 | #1804 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 791
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII
|
2017-04-27, 10:50 | #1805 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 225
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII
Anita u mnie bez porównania. Poród dużo lepszy i błyskawicznie doszłam do siebie. Ale wtedy Olek mnie strasznie porozrywal...
Mam mamę do pomocy popołudniu bo tż wraca co dzień późno więc jak jestem sama to jest ciężko. Eryk jest dużo grzeczniejszy niż Olek był ale i tak wymaga ciągłej uwagi. Też ma czasem gorsze dni no lekko nie jest. Olusiek też rogi pokazuje Kundzia biorę roczny, później urlop i jeszcze 2 miesiące wychowawczego bezpłatnego i wracam dopiero we wrześniu 2018
__________________
|
2017-04-27, 13:21 | #1806 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: zależy gdzie jestem :)
Wiadomości: 6 350
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII
Cytat:
Cytat:
Zaczynamy w końcu remont - Madzia będzie mieć swój pokój. Tylko jeszcze łóżko dla niej musimy kupić bo jeszcze śpi w łóżeczku. A co do drugiego pytania - w zasadzie to cały czas się staramy, ja nawet zdecydowałam się na monitoring i stymulację cyklu ale skończyło się wyhodowaniem cysty na jajniku... miałam robić kolejne podejście do stymulacji ale początek cyklu mi wypadł na święta więc na razie ten cykl odpuszczam, pożyjemy, zobaczymy... Cytat:
__________________
|
|||
2017-04-27, 20:19 | #1807 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Rybnik
Wiadomości: 1 466
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII
Witam wieczorową porą
Dziękuję wszystkim gratulacji córci. Mam tylko nadzieję, że lekarz się nie pomylił i we wrześniu wyjdzie dziewczynka Cytat:
W ciążach z chłopcami mogę powiedzieć, że nie czułam jakbym była w ciąży, zero jakichkolwiek objawów a teraz na samym początku okropny ból pleców, później całodniowe mdłości a jak mdłości przeszły to problemy z żołądkiem. Ja obecnie 21 tc i ruchów nie czuję bo łożysko mam na przedniej ścianie i amortyzuje ruchy. Też bym chciała czuć ruchy regularnie. Termin z om mam na 14 wrzesień a z USG 10 wrzesień
__________________
17.09.2006 KAMIL 14.01.2012 TOBIASZ 07.11.2010[*] Mój Aniołek
10.02.2011[*] Mój Aniołek 10.10.2016[*] Mój Aniołek |
|
2017-04-28, 11:06 | #1808 | |||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII
Cytat:
na początku z dwójką jest ciężko organizacyjnie. Ale z czasem coraz lepiej. ja mam dużą pomoc bliskich. bez mojej mamy byłoby ciężko, teść też jest niezastąpiony bo wozi Krzysia do przedszkola. lekko nie ma ale warto, pełnia szczęścia i miłości podziwiam Cie, ze pracujesz, ale to znak, że dobrze się czujesz a to jest najważniejsze Cytat:
jakie planujecie łóżko kupić? jak pokój będziecie urządzać? kciuki za starania dwakolory co u Ciebie? Nemmireth jak się czujesz? hope torba spakowana? \ Gryzia jak twój żłobkowicz? Cytat:
Cytat:
Cytat:
zebra panika jak dietkowanie? u mnie opornie. tyle pokus... świeta chrzciny... 4 kg ciążowe mi zostały. dziś przeprosiłam orbitrek i mam nadzieję, że znajdę mobilizację do regularnych ćwiczeń. My po chrzcinach zdjęcie w klubie. Asia rośnie w oczach. Zaraz z 2 pampers wyrośniemy. Patrzę na Krzysia i nie wierzę, że mam takiego dużego synka. Straszny mądrala z niego. Asia to moja laleczka. Nawet dzięki niej polubiłam różowy kolor.
__________________
27.06.2011 ".... poznamy się po oczach ..." 5.11.2011 Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam Edytowane przez BERBIE Czas edycji: 2017-04-28 o 11:14 |
|||||
2017-04-28, 11:17 | #1809 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII
Berbie popłynęłam z dietą przez święta i teraz ciężko na nowo wyeliminować przywrócone złe nawyki...
- Kunegunda bardzo chciałabym 3 dziecko ale jak rozglądam się i widzę jakie duże dzieci mają moje koleżanki to trochę przerażona jestem. Zawodowo potrzebuję jeszcze 1,5 roku dyspozycyjności więc na razie bez starań. A u Was?
__________________
Anielka - 03.11.2010 Hubert - 29.05.2011 JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ KASIA JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ TOSIA Edytowane przez zebrawpaski Czas edycji: 2017-04-28 o 11:22 |
2017-04-28, 11:27 | #1810 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII
Berbie żłobkowicz aktualnie ma zapalenie oskrzeli i antybiotyk, bo to 2 raz w ciągu 2 tygodni. Ale nie narzekam, bo wcześniej miał 2 mce bez przerwy. Do końca przyszłego tygodnia zostawiam go w domu, bo czwartek i piątek mam wolny, więc pobędziemy trochę razem😍
Wysłane z mojego SM-G531F przy użyciu Tapatalka |
2017-04-28, 12:03 | #1811 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII
Moja Kasia też w domu. Po świętach nie posłałam jej do przedszkola bo wyszły leukocyty w moczu
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Anielka - 03.11.2010 Hubert - 29.05.2011 JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ KASIA JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ TOSIA |
2017-04-28, 13:43 | #1812 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII
Dziewczyny może polecicie mi jakąś spacerówkę dobrą na wiejskie drogi?
__________________
27.06.2011 ".... poznamy się po oczach ..." 5.11.2011 Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam |
2017-04-28, 14:55 | #1813 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 225
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII
Tak patrzę na dzieci i praktycznie wszystkie są ze smokiem. A mój za nic nie chce. Już 5 modeli mam w domu. Przez to ciężko go uspokoić a nie chcę za każdym razem dawać pierś...
__________________
|
2017-04-28, 16:27 | #1814 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek |
|
2017-04-28, 17:39 | #1815 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 474
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII
Cytat:
U nas trwa etap podstawiania samoczynnego. Trochę to smutne, ale cieszcze się, że długo wytrwalismy. |
|
2017-04-28, 20:59 | #1816 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 225
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII
Fiol ja gorzej przeszłam odstawienie Olka niż on
Pięknie wam się udało z tym karmieniem wytrwać. Chłopcy przesypiaja nocki?
__________________
|
2017-04-28, 21:00 | #1817 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Rybnik
Wiadomości: 1 466
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII
imię dla dziewczynki wybrane już 11 lat temu i będzie GLORIA
__________________
17.09.2006 KAMIL 14.01.2012 TOBIASZ 07.11.2010[*] Mój Aniołek
10.02.2011[*] Mój Aniołek 10.10.2016[*] Mój Aniołek |
2017-04-29, 07:39 | #1818 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 474
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII
Cytat:
bacharybnik Śliczne imię Jak chłopaki zareagowały na powiększenie rodziny? Iza Kciuki, żeby się samo wszystko rozpoczęło.. W końcu mogę się pochwalić- zrobiłam prawo jazdy W końcu będę mogła jeździć gdzie chcę. Zapisze teraz chłopaków do przedszkola.. |
|
2017-04-29, 09:33 | #1819 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII
Ja się zastanawiam nad odstawieniem. W nocy czasem je, czasem nie je, tak to rano zanim wstaniemy i wieczorem do spania. W weekendy też do drzemki, ale bardziej z mojej potrzeby niż jego, bo w żłobku ma zupę i zasypia a jak jest z tzem to płatki ryżowe albo jaglane z owocami i też zasypia. Na noc to samo jak mnie nie ma to zaśnie bez cyca. Także wychodzi mi, że to bardziej ja chcę dalej kp niż on tego potrzebuje. Tylko jakoś mi żal...
Wysłane z mojego SM-G531F przy użyciu Tapatalka |
2017-04-29, 12:09 | #1820 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: zachodnioporskie
Wiadomości: 2 573
|
Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII
U mnie narazie Ok. Chociaż jeszcze nie odetchnęłam. Leżę dalej. Śliczne zdjęcia kochana !!!! Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
03.09.2003 r.- Kubuś 19.05.2016 r.- panna z odzysku 17.02.2013 r. [*]- 10 tc
15.11.2013 r.[*]- Ania 16tc |
2017-04-29, 17:00 | #1821 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 474
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII
[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;73352041]Ja się zastanawiam nad odstawieniem. W nocy czasem je, czasem nie je, tak to rano zanim wstaniemy i wieczorem do spania. W weekendy też do drzemki, ale bardziej z mojej potrzeby niż jego, bo w żłobku ma zupę i zasypia a jak jest z tzem to płatki ryżowe albo jaglane z owocami i też zasypia. Na noc to samo jak mnie nie ma to zaśnie bez cyca. Także wychodzi mi, że to bardziej ja chcę dalej kp niż on tego potrzebuje. Tylko jakoś mi żal...
Wysłane z mojego SM-G531F przy użyciu Tapatalka[/QUOTE] Na tym etapie zaczekałabym do samoodstawienia, żeby nie mieć kiedyś żalu do siebie i nie żałować, że coś zabrałam. Wiadomo, że nawet w takim wieku kp jest zdrowe i daje przeciwciała odpornościowe. S. teraz miał jakąś wirusówkę, nie najlepiej ją zniósł, a F. łagodniej przeszedł.. |
2017-04-29, 18:20 | #1822 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Rybnik
Wiadomości: 1 466
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII
Cytat:
Chłopcy byli ostatnio ze mną na USG połówkowym, Tobi siedział z boku i grał na telefonie, wcale go nie interesowało a Kamil cały czas patrzał w monitor i po wyjściu z gabinetu o wszystko się pytał. GRATULACJE!!!
__________________
17.09.2006 KAMIL 14.01.2012 TOBIASZ 07.11.2010[*] Mój Aniołek
10.02.2011[*] Mój Aniołek 10.10.2016[*] Mój Aniołek |
|
2017-04-29, 21:21 | #1823 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII
Fiol właśnie dlatego mi żal kp, bo sporo walczylam, żeby się udało. A z drugiej strony obawiam się trochę czy z czasem nie będzie trudniej...
Wysłane z mojego SM-G531F przy użyciu Tapatalka |
2017-04-30, 07:45 | #1824 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII
Bacha - gratuluję dziewczynki!
Ja w tej ciazy tez pozno zaczelam czuć ruchy, jakos 22tc. Iza, To juz... jak tam??? Anitka- dobrze się czuję i ogólnie nie ma co narzekać. Ostatnio bardziej psycha mi siada z nadmiaru spraw ktore nie chca sie ukladac ale jakos ciagne ten wóz. Fizycznie to juz słoń konkret jestem a teraz dochodzą obrzęki, skurcze mięśni. Przepowiadacze, ale z nich jestem akurat zadowolona Berbie tak, w 37 tc w koncu spakowalam torbe i to calkiem rozmyslnie, duzo luzu w ciazy z K.mialam dwie full dopakowane Z tym patrzeniem na starszaka, jaki on duzy i madry mam obecnie podobnie. Kiedy tak urośli... Fiolusek - gratulacje zdanego prawka! To dzisiaj jest duzo trudniejsze niz kiedys! Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-05-02, 11:37 | #1825 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: zależy gdzie jestem :)
Wiadomości: 6 350
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII
Cytat:
Łóżko kupiliśmy takie https://f.allegroimg.com/original/01...768a99445d4fdf Do tego komoda i dwa małe regały z ikei też w kolorze białym. A w pokoju planuję jedną ścianę w tapecie - takiej: http://pieknetapety.pl/img/products/11/35/2/1_max.jpg a resztę w zieleni pasującej do tego jaśniejszego odcienia na tapecie. [1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;73325986]Berbie żłobkowicz aktualnie ma zapalenie oskrzeli i antybiotyk, bo to 2 raz w ciągu 2 tygodni. Ale nie narzekam, bo wcześniej miał 2 mce bez przerwy. Do końca przyszłego tygodnia zostawiam go w domu, bo czwartek i piątek mam wolny, więc pobędziemy trochę razem😍[/QUOTE] zdrówka! ładnie Cytat:
Cytat:
Iza coś się ruszyło???
__________________
|
|||
2017-05-02, 15:21 | #1826 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek |
|
2017-05-03, 20:54 | #1827 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 3 276
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII
Cytat:
__________________
"Prawdziwa wiara to nie modlitwa bez końca. To ufność, że Bóg usłyszał Cię za pierwszym razem." Mateuszek -> cuda się zdarzają |
|
2017-05-04, 07:54 | #1828 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 225
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII
Rena super że tak sobie radzisz.
Mi Eryk na początku budził się 3 razy a teraz praktycznie całą noc wisi na piersi. Ale to też moja wina bo z nim śpię. Poza tym jest dość wymagający. Często płacze że nie idzie go uspokoić zwłaszcza jak jest zmęczony a nie znalazłam sposobu na wyciszenie go bo noszenie nie pomaga a i pierś nie zawsze. Także drugi dość wymagający egzemplarz mi się trafił ---------- Dopisano o 08:54 ---------- Poprzedni post napisano o 08:48 ---------- A najbardziej mi żal że od urodzenia Eryka w sumie nigdzie nie wychodzę. Bo też nie mam ochoty popołudniami gdzieś się stresować że on płacze a ja nie mogę go uspokoić :/ butli nie akceptuje ani smoka więc nawet na dłużej nie może z nikim zostać. No ale już ma 3 miesiące. Mam nadzieję że w wakacje będzie już trochę lepiej
__________________
|
2017-05-04, 09:36 | #1829 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 791
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII
Izka kciuki aby jednak Malutka zechciała wyjść przed sobotą to czekanie na końcu jest wykańczające..
Hope i za Was ogromne Jojla w takim razie trzymam kciuki za powodzenie starań kochana Maga mam nadzieję, że nadchodzące letnie miesiące pozwolą Ci trochę odżyć! Fiolusiek gratulację zdobycia prawa jazdy No a jak chłopaki pójdą do przedszkola to odpoczniesz trochę w końcu Ruszacie z budową domu? Zebra zdrówka dla dziewczynek! i dla Alexa Gryzi !!! Pani jak Ci idzie w pracy? Przywykłaś już do nowego rytmu dnia? No to trochę mnie pocieszają dziewczyny Wasze wpisy - mam nadzieję, że i u mnie jakoś to będzie jak pojawi się maluszek Trochę przeraża mnie wizja "jesiennego dziecka" - znaczy tego że jak już urodzę - daj Boże szczęśliwie - to będzie zimno i plucha przez parę miesięcy... i ugrzęźniemy w domu. Ja ciągle "marzę" o porodzie sn po cc, choć pewnie część z Was by mnie wyśmiało z takim marzeniem, ale co tam Oczywiście mój tz twierdzi że to nieodpowiedzialne i egoistyczne z mojej strony - no i dogódź tu wszystkim - no nie dogodzisz Edytowane przez anitaxas Czas edycji: 2017-05-04 o 09:38 |
2017-05-04, 16:23 | #1830 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 7 685
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII
Ja tylko podczytuje i 3 mam kciuki za wszystkie staraczki, zaciążone i mamusie
Buziaki laseczki |
Nowe wątki na forum Być rodzicem |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:51.