Polecamy:

Mo_niczka · 2005-11-25, 16:06

Buli...koniecznie do dermatologa...nie leczone moze prowadzic do łysienia...to nie żarty.

Buli · 2005-11-25, 22:01

jaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa fuck kurde ide w poniedzialek lub wtorek zobaczymy tos mnie postraszyłaaaaaa ale dziex za info MOniczka *******

ajkdg · 2005-12-03, 12:48

Witam, mam obecnie 24 lata i od ponad 6 lat cierpię na łojtokowe zapalenie skóry, które coraz bardziej daje mi się we znaki. Swego czasu bardzo silne były objawy na owłosionej skórze głowy (ropiejące zgrubienia itp), co na szczęście w dużej mierze ustąpiło. Za to coraz gorzej jest na twarzy - pojawia się coraz więcej zaczerwienionych i swędzących ognisk choroby. Podobnie jest na klatce piersiowej.
Kilka miesięcy temu byłem w szpitalu, leczony na Różę, więc przy okazji jak już byłem na dermatologii otrzymałem leczenie również na ŁZS - efekty były jak zawsze przy każdym nowym leku - krótkotrwałe. Obecnie obserwuję duże pogorszenie.
Z tego co się orientowałem, duże znaczenie przy ŁZS ma również "styl życia", odrzywianie, stres itp. Może mi ktoś poradzić czego unikać, a czego nie? Bo już straciłem wiarę we wszelkie leki - teraz już tylko pozostaje mi teog typu działanie...

sayal8 · 2005-12-03, 23:10

http://www.catzy.pl/ dobry szampon .Na lojotokowe zapalenie skory. Ja kupuje ten z czerwona nakretka w zielarczykach i aptekach kosztuje 11 zl.Uzywam szarego mydla do skory twarzy.Nie uzywaj nic silnie dzialajacego.C?zasem uzywam szamponu bambino dla dzieci by ich nie przemeczac ,ale czasem nie pomaga bo mam uczulenie na bambiono.

ajkdg · 2005-12-04, 17:08

dzięki za info - szamponu spróbuję. Ale tak jak mówiłem, chodzi u mnie przede wszystkim o twarz - szarego mydła używałem ale bez żadnych w sumie efektów. przynajmniej nie miałem podrażnień. Momentami, jak mam nasilenie choroby, kojąco działa Dove. O dziwo, kiedyś bardzo pozytywnie zadziałało pierwsze lepsze mydło za 70 groszy kupione w Plusie... ale tak czy owak - coś działa przez kilka dni a później znów to samo...

co gorsza, zauważyłem, że Twożą mi się nowe miejsca zapalne na twarzy..

lewa skroń jest cała czerwona, góra czoła również, na środku czoła pojawiają mi się coraz bardziej widoczna robi się czerwona planma, z nosem i brwiami też nie jest za ciekawie... już nie wspominając o klatce piersiowej...

sobota_ea · 2005-12-06, 09:38

Hej. Też mam ŁZS. Jeśli potrzebujesz informacji praktycznych to polecam forum www.dermo.pl, a jeśli chcesz się trochę pośmiać to zapraszam na swojego bloga poświęconego ŁZS http://drozdzak-jack.blog.onet.pl/

Noor · 2005-12-06, 10:38

Cytat:

Napisane przez ajkdg

dzięki za info - szamponu spróbuję. Ale tak jak mówiłem, chodzi u mnie przede wszystkim o twarz - szarego mydła używałem ale bez żadnych w sumie efektów. przynajmniej nie miałem podrażnień. Momentami, jak mam nasilenie choroby, kojąco działa Dove. O dziwo, kiedyś bardzo pozytywnie zadziałało pierwsze lepsze mydło za 70 groszy kupione w Plusie... ale tak czy owak - coś działa przez kilka dni a później znów to samo...

co gorsza, zauważyłem, że Twożą mi się nowe miejsca zapalne na twarzy..

lewa skroń jest cała czerwona, góra czoła również, na środku czoła pojawiają mi się coraz bardziej widoczna robi się czerwona planma, z nosem i brwiami też nie jest za ciekawie... już nie wspominając o klatce piersiowej...

A nie myślałeś o tym, żeby stale używać środków do pielęgnacji przeznaczonych dla osób dotkniętych ŁZS, np.:
http://www.bioderma.com/english/prod...umSousGamme=43

ajkdg · 2005-12-06, 16:05

Cytat:

Napisane przez Noor

A nie myślałeś o tym, żeby stale używać środków do pielęgnacji przeznaczonych dla osób dotkniętych ŁZS, np.:
http://www.bioderma.com/english/prod...umSousGamme=43

środków już próbowałem różnorodnych... Jak ide do dermatologa, to wszystko co wymienia już było... jak pytam się w aptece o jakieś środki bez recepty to mają tylko na głowę, na twarz nie...
Tego szczerze mówiąc nie próbowałem - chętnie, tylko czy kupię to w polskich aptekach? dzięki

Noor · 2005-12-06, 16:15

Cytat:

Napisane przez ajkdg

środków już próbowałem różnorodnych... Jak ide do dermatologa, to wszystko co wymienia już było... jak pytam się w aptece o jakieś środki bez recepty to mają tylko na głowę, na twarz nie...
Tego szczerze mówiąc nie próbowałem - chętnie, tylko czy kupię to w polskich aptekach? dzięki

"To" jest w polskich aptekach i nadaje sie do mycia twarzy, głowy i reszty ciała (Sensibio DS Gel), a leciutki kremożel świetnie łagodzi podrażnienia. Oba sa opisane w KWC:
http://www.wizaz.pl/produkty/baza/ce...ls&itemid=6193
http://www.wizaz.pl/produkty/baza/ce...ls&itemid=6192

Coś podobnego ma też chyba LRP (ale tamtych nie próbowałam). Najlepiej napisz do polskiego przedstawiciela Biodermy maila z prośba o próbki obu DS'ów ( promopharm@pp.com.pl )

ajkdg · 2005-12-06, 16:39

dzięki za info. Spróbuję "tego" ;-) pozdrawiam gorąco!!

Magijanka · 2005-12-21, 21:19

Peelingi takie jak glikolowy itp. podobno pomagają przy ŁZS (potrzeba jest ich jednak kilka). Poza tym ŁZS jest niestety nie uleczalne i trzeba postawić na systematyczną pielęgnację i kurację dobrymi środkami.
A oto wyjątki z różnych serwisów medycznych(jestem w temacie bo mój chłopak na to choruje, biedaczek):
Podatność na ŁZS- pacjencio z zaburzeniami psychicznymi, szczególnie z depresją.
Niedobór cynku, wolnych kwasów tłuszczowych i witaminy B
Nie można zaprzestać używania szamponu leczniczego po ustąpieniu zmian i powinno się go stosować profilaktycznie rpzez kilka tygodni
Zaleca się podawanie podawanie ogólne izotretynoiny celem zmniejszenia wydzielania łoju albo konieczne jest podawanie pochodnych imidazolowych (itrakonazol, fluconazol)
Jeśli występują nasilone objawy podmiotowe w postaci świadu i pieczenia, na początku terapii dobrze jesr podawać środki rpzeciwhistaminowe.
U każdego niemal chorego powinna być stosowana terapia miejscowa- podstawą jej są szampony, kortykosteroidy o bardzo małej sile działania i podawane miejscowo pochodne imidazolowe.
Ale lepsze są stosowane miejscowo maści takrolimus i pimekrolimus- mają właściwości przeciwzapalne i nie wywołują odległych skutków ubocznych.
ŁZS jest przewlekłą, nawracjaącą zapalną dermatozą, każdy chory wymaga indywidualnego podejścia

Juliettt · 2005-12-21, 22:37

Moj mezczyzna tez to ma, niestety stracil przez to wlosy :-(
Wydajemi sie, ze tego nie da sie wyleczyc, a tylko zaleczyc....
Trzeba byc pod stala opieka dermatologa...

Ach...chyab Amryki nie odkrylam....:-P

whitebeth · 2005-12-22, 15:05

A próbowałeś na twarz Acne Dermu ? leczy łzs ,jest bez recepty. Ważne tylko by nakładac go dokładnie według wskazań. A do mycia polecam Biodermę Sensibio DS.

mera · 2006-01-08, 10:17

Diewczyny!!!
Szukam kogoś kto miał taki sam problem i wyszedł z tego cały i zdrowy

Ja już nie mogę z tym wytrzymać!!! Na glowie dzień po umyciu pojawiają mi się takie przesuszone miejsca, które tylko dotknę palcem i już sie sypią płatki skóry... Na dodatek często swędzi mnie głowa, drapię ją, a to najprostsza droga do tego aby pojawiły sie okropne strupki... Feee......
Dodam że mam też problem z włosami, wypadają, są słabe...
Stosowałam wielu szamponów, ale żaden tak do końca nie wyleczył tych przesuszeń, swędzeń i strupków... Zawsze to wraca!!! Może to wina wody??? Jak myślicie???
Obecnie łykam Vitapil i używam szamponu Seboradin Niger i mam wrażenie że ten szamopn tylko wzmógł przesuszenie skóry głowy... Coraz więcej się sypie, muszę głowę myć codziennie aby tego nie było widać...

Czy ktoś ma taki sam problem???
Proiszę napiszcie coś!!!

agatka-a · 2006-01-08, 10:38

idź lepiej do dermatologa. Ja mam podobnie, poszłam i okazało sie że mam łojotokowe zapalenie skóry. Mam używać cekrosol 10 (30 min przed umyciem głowy 3 razy w tygodniu)), cerkożel (bez spłukiwania, w pozostałe dni) i jakiś szampon leczniczy: dercos vichy, Kerium La Ropche Posay, Ocerin, Seboderm lub Saliker- co dostane w aptece

mera · 2006-01-08, 10:53

Cytat:

Napisane przez agatka-a

idź lepiej do dermatologa. Ja mam podobnie, poszłam i okazało sie że mam łojotokowe zapalenie skóry. Mam używać cekrosol 10 (30 min przed umyciem głowy 3 razy w tygodniu)), cerkożel (bez spłukiwania, w pozostałe dni) i jakiś szampon leczniczy: dercos vichy, Kerium La Ropche Posay, Ocerin, Seboderm lub Saliker- co dostane w aptece

Dzięki za odpowiedz

. Pójde jak tylko znajdę czas...
Nie pomyślałam ze to moze być coś poważniejsazego.... A pomagają Ci te specyfiki??? I czym to zaplenie jest spowodowane??? Czy ja się tym zaraziłam, czy jak.........

?? Wiesz coś o tym???

agatka-a · 2006-01-08, 11:10

dopiero co zaczęłam kuracje tez nie mogłam sie nigdy wybrać, mam to juz pare ladnych lat, byłam z tym u różnych dermatologów i kazali to zdrapywać, no i robilam sobie rany na głowie i tylko pogarszałam sytuacje

Teraz trafilam na bardzo fajną pania doktor i myślę że tym razem pokonam to paskudztwo. A przyczyna?? Rózne moga być przyczyny, zapewne niekorzyste czynniki zewnetrzne, może jakiś szampon to wywyolał, nie wiem

Justy · 2006-01-08, 12:16

rzeczywiście- objawy pasują do ŁZS lub do uczulenia. z zaostrzonymi zmianami (takimi jak teraz) należy iść do dermatologa- być może potrzebny bedzie jakis steryd na krótko.
ogólne zalecenia to bardzo łagodny szampon bez sodium laureth sulfate (mało jest takich na rynku; może być np. z dziecięcych: sanosan, ewentualnie nivea baby, lub np. żel do mycia twarzy bez SLS użyty do włosów- lirene eris, dax skóra wrażliwa itp), unikanie suszarki, przegotowana=miękka woda do mycia; być moze potrzebny bedzie szampon przeciwłupieżowy, żeby zahamować łuszczenie. ale bez wizyty u lekarza sie nie obejdzie.

mera · 2006-01-08, 12:37

Cytat:

Napisane przez Justy

rzeczywiście- objawy pasują do ŁZS lub do uczulenia. z zaostrzonymi zmianami (takimi jak teraz) należy iść do dermatologa- być może potrzebny bedzie jakis steryd na krótko.
ogólne zalecenia to bardzo łagodny szampon bez sodium laureth sulfate (mało jest takich na rynku; może być np. z dziecięcych: sanosan, ewentualnie nivea baby, lub np. żel do mycia twarzy bez SLS użyty do włosów- lirene eris, dax skóra wrażliwa itp), unikanie suszarki, przegotowana=miękka woda do mycia; być moze potrzebny bedzie szampon przeciwłupieżowy, żeby zahamować łuszczenie. ale bez wizyty u lekarza sie nie obejdzie.

Bardzo Ci dziekuje!!! Właśnie zauważyłam, ze w szaponie Seboradin Niger SLS jest na drugim miejscu jeśli chodzi o składniki...

Chyba go odłoże...
A do dermatologa napewno się wybiorę

aga21087 · 2006-01-08, 20:33

Witaj mój chlopak ma to samo na głowie zbieraja mu sie takie biale platki większe i mniejsze czasami ta tak biala głowe po obudzeniu jak by go zasypało.Przyczym swedzi go to bardzo i czasami robią sie strupki Rok temu gdy lekko płatki zaczely zbierac sie koło uszu poszedl do dermatologa diagnoza nie byla wesoła. Nic dodac nic ując to łuszczyca!!! radze ci też zrobic to jak najszybciej i odwiedzic lekarza. Mój męższczyzna stosuje jakiś bardzo tlusty olej do głowy (specjalna receptura) robiony na zamówienie w aptece i bardzo mu pomaga dodatkowo ostatnio wyczytalam ze pomaga na to mydło siarkowe. Efekty sa bardzo zadowalające skóra na głowie prawie się nie łuszczy. Radze ci też zakupic mydełko siarkowe(cena kolo 3 zł) i myc nim glowe zamiast szamponu

pozdrawiam i głowa do gory

mera · 2006-01-09, 07:28

Cytat:

Napisane przez aga21087

Witaj mój chlopak ma to samo na głowie zbieraja mu sie takie biale platki większe i mniejsze czasami ta tak biala głowe po obudzeniu jak by go zasypało.Przyczym swedzi go to bardzo i czasami robią sie strupki Rok temu gdy lekko płatki zaczely zbierac sie koło uszu poszedl do dermatologa diagnoza nie byla wesoła. Nic dodac nic ując to łuszczyca!!! radze ci też zrobic to jak najszybciej i odwiedzic lekarza. Mój męższczyzna stosuje jakiś bardzo tlusty olej do głowy (specjalna receptura) robiony na zamówienie w aptece i bardzo mu pomaga dodatkowo ostatnio wyczytalam ze pomaga na to mydło siarkowe. Efekty sa bardzo zadowalające skóra na głowie prawie się nie łuszczy. Radze ci też zakupic mydełko siarkowe(cena kolo 3 zł) i myc nim glowe zamiast szamponu

pozdrawiam i głowa do gory

O kurcze, chyba się zaczełam obawiać... Ja już to mam z 2 lata.... Przy czym raz moze ustało, potem znowu wróciło i tak wkółko. Kiedyś dermatolog dała mi na to jakiś krem (wtedy miałam parę takich miejsc, przy włosach tuż nad czołem) ale nie pomógł....

A gdzie mogę kupić takie mydło siarkowe??? A z łuszczycą nie jest tak ze dotyczy całego ciała...??? Ja mam to tylko na głowie...

sobota_ea · 2006-01-16, 09:04

Moje pytanko. Mam łojotokowe zapalenie skóry, w związku z czym mogę stosować tylko peeling enzymatyczny. Producent zaleca, żeby to robić raz w tygodniu. No ale moja skóra nie zachowuje się normalnie i przy łzs odnawia kilka razy szybciej. Czy wobec tego Waszym zdaniem mogłabym stosować go częściej?

agatka-a · 2006-01-16, 11:56

mi dermatolog polecił, żeby wogle odstawić peelingi, ale w zamian za to przepisała mi inne specyfiki. ja jednak bez peelingu jak bez wody i robie go raz w tygodniu

agrafik · 2006-02-08, 13:35

Ja mam to samo już od dłuższego czasu,stosowałam już chyba wszystkie dostępne szampony i jestem na skraju załamania nerwowego, sypie mi się z głowy okropnie, właśnie idę kupić to mydło siarkowe i szampon SQUA-MED może to pomoże ;-)

Justy · 2006-02-09, 22:32

możesz (oprócz leków) stosować nawilżajacy płyn do skóry głowy Cerkosol.

marcelina73 · 2006-02-10, 00:23

miałam podobnie, to zaostrzona postać suchego łupieżu, zastosowałam nizoral kilka razy a teraz używam systematycznie szamponu przeciwłupieżowego z drogerii, nie ma mowy abym go odstawiła, bo to powraca, mialam juz poważne strupy na głowie ale wszystko minęło

Mo_niczka · 2006-02-10, 09:35

Mera....łojotokowe zapalenie skóry nie zalezy od czynnikow zewnętrznych....to po prostu uczulenie na własny łój ,ktory wydziela nasza skóra. I na nic mydła siarkowe,naprawdę. Trzeba poradzic sie dermatologa jak najszybciej.W zaleznosci od zaawansowania choroby przepisze leczenie...albo same szampony i maści albo doda lek przeciwhistaminowy czyli przeciwalergiczny i moze witaminy np. PP.

I trzeba sie za to wziąc porządnie,bo ŁZS grozi łysieniem, a tego chyba bys nie chciała. Nie wymądrzam się ,tylko mówie z własnego doswiadczenia,bo juz przez to przeszłam,ale teraz stosuje profilaktycznie szampony i jest dobrze.Tak więc ...do lekarza marsz,zadne domowe sposoby

agatka-a · 2006-02-10, 10:40

Cytat:

Napisane przez Mo_niczka

Mera....łojotokowe zapalenie skóry nie zalezy od czynnikow zewnętrznych....to po prostu uczulenie na własny łój ,ktory wydziela nasza skóra. I na nic mydła siarkowe,naprawdę. Trzeba poradzic sie dermatologa jak najszybciej.W zaleznosci od zaawansowania choroby przepisze leczenie...albo same szampony i maści albo doda lek przeciwhistaminowy czyli przeciwalergiczny i moze witaminy np. PP.

I trzeba sie za to wziąc porządnie,bo ŁZS grozi łysieniem, a tego chyba bys nie chciała. Nie wymądrzam się ,tylko mówie z własnego doswiadczenia,bo juz przez to przeszłam,ale teraz stosuje profilaktycznie szampony i jest dobrze.Tak więc ...do lekarza marsz,zadne domowe sposoby

wyszłaś z tego?
jakie szampony stosowałas?
Ja jak narazie Kerium la Roche Posay, ale dopiero od paru tygodni więc trudno ocenic czy pomaga

lilebi · 2006-06-22, 11:49

Uuu widzę, ze ten problem jest coraz częstszy. Zajrzyjcie na mój wątek

--> podobny

Papa

KLESZKA · 2006-07-29, 18:24

Czy wiesz gdzie we Wrocławiu można zrobić badanie mykologiczne wykrywające nużyce
Kleszka

2005-11-25, 16:06	#91
Mo_niczka Raczkowanie Zarejestrowany: 2005-05 Lokalizacja: mazowsze Wiadomości: 238	Dot.: Sucha, tłusta skóra czy łojotokowe zapalenie skóry? Buli...koniecznie do dermatologa...nie leczone moze prowadzic do łysienia...to nie żarty. __________________ blogbezzapachu.blogspot.c om idealneczterdziestoletnie .blogspot.com

2005-11-25, 22:01	#92
Buli Raczkowanie Zarejestrowany: 2005-11 Wiadomości: 30	Dot.: Sucha, tłusta skóra czy łojotokowe zapalenie skóry? jaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa fuck kurde ide w poniedzialek lub wtorek zobaczymy tos mnie postraszyłaaaaaa ale dziex za info MOniczka *******

2005-12-03, 12:48	#93
ajkdg Przyczajenie Zarejestrowany: 2005-12 Wiadomości: 4	Łojotokowe Zapalenie Skóry Witam, mam obecnie 24 lata i od ponad 6 lat cierpię na łojtokowe zapalenie skóry, które coraz bardziej daje mi się we znaki. Swego czasu bardzo silne były objawy na owłosionej skórze głowy (ropiejące zgrubienia itp), co na szczęście w dużej mierze ustąpiło. Za to coraz gorzej jest na twarzy - pojawia się coraz więcej zaczerwienionych i swędzących ognisk choroby. Podobnie jest na klatce piersiowej. Kilka miesięcy temu byłem w szpitalu, leczony na Różę, więc przy okazji jak już byłem na dermatologii otrzymałem leczenie również na ŁZS - efekty były jak zawsze przy każdym nowym leku - krótkotrwałe. Obecnie obserwuję duże pogorszenie. Z tego co się orientowałem, duże znaczenie przy ŁZS ma również "styl życia", odrzywianie, stres itp. Może mi ktoś poradzić czego unikać, a czego nie? Bo już straciłem wiarę we wszelkie leki - teraz już tylko pozostaje mi teog typu działanie...

2005-12-03, 23:10	#94
sayal8 Raczkowanie Zarejestrowany: 2005-05 Lokalizacja: Brodnica Wiadomości: 88	Dot.: Łojotokowe Zapalenie Skóry http://www.catzy.pl/ dobry szampon .Na lojotokowe zapalenie skory. Ja kupuje ten z czerwona nakretka w zielarczykach i aptekach kosztuje 11 zl.Uzywam szarego mydla do skory twarzy.Nie uzywaj nic silnie dzialajacego.C?zasem uzywam szamponu bambino dla dzieci by ich nie przemeczac ,ale czasem nie pomaga bo mam uczulenie na bambiono. __________________ "Ludzie Cię kochają!- nie... ludzie się zmieniają..."

2005-12-04, 17:08	#95
ajkdg Przyczajenie Zarejestrowany: 2005-12 Wiadomości: 4	Dot.: Łojotokowe Zapalenie Skóry dzięki za info - szamponu spróbuję. Ale tak jak mówiłem, chodzi u mnie przede wszystkim o twarz - szarego mydła używałem ale bez żadnych w sumie efektów. przynajmniej nie miałem podrażnień. Momentami, jak mam nasilenie choroby, kojąco działa Dove. O dziwo, kiedyś bardzo pozytywnie zadziałało pierwsze lepsze mydło za 70 groszy kupione w Plusie... ale tak czy owak - coś działa przez kilka dni a później znów to samo... co gorsza, zauważyłem, że Twożą mi się nowe miejsca zapalne na twarzy.. lewa skroń jest cała czerwona, góra czoła również, na środku czoła pojawiają mi się coraz bardziej widoczna robi się czerwona planma, z nosem i brwiami też nie jest za ciekawie... już nie wspominając o klatce piersiowej...

2005-12-06, 09:38	#96
sobota_ea Przyczajenie Zarejestrowany: 2005-11 Wiadomości: 10	Dot.: Łojotokowe Zapalenie Skóry Hej. Też mam ŁZS. Jeśli potrzebujesz informacji praktycznych to polecam forum www.dermo.pl, a jeśli chcesz się trochę pośmiać to zapraszam na swojego bloga poświęconego ŁZS http://drozdzak-jack.blog.onet.pl/

2005-12-06, 16:39	#100
ajkdg Przyczajenie Zarejestrowany: 2005-12 Wiadomości: 4	Dot.: Łojotokowe Zapalenie Skóry dzięki za info. Spróbuję "tego" ;-) pozdrawiam gorąco!!

2005-12-21, 21:19	#101
Magijanka Przyczajenie Zarejestrowany: 2005-10 Wiadomości: 29	Dot.: Łojotokowe Zapalenie Skóry Peelingi takie jak glikolowy itp. podobno pomagają przy ŁZS (potrzeba jest ich jednak kilka). Poza tym ŁZS jest niestety nie uleczalne i trzeba postawić na systematyczną pielęgnację i kurację dobrymi środkami. A oto wyjątki z różnych serwisów medycznych(jestem w temacie bo mój chłopak na to choruje, biedaczek): Podatność na ŁZS- pacjencio z zaburzeniami psychicznymi, szczególnie z depresją. Niedobór cynku, wolnych kwasów tłuszczowych i witaminy B Nie można zaprzestać używania szamponu leczniczego po ustąpieniu zmian i powinno się go stosować profilaktycznie rpzez kilka tygodni Zaleca się podawanie podawanie ogólne izotretynoiny celem zmniejszenia wydzielania łoju albo konieczne jest podawanie pochodnych imidazolowych (itrakonazol, fluconazol) Jeśli występują nasilone objawy podmiotowe w postaci świadu i pieczenia, na początku terapii dobrze jesr podawać środki rpzeciwhistaminowe. U każdego niemal chorego powinna być stosowana terapia miejscowa- podstawą jej są szampony, kortykosteroidy o bardzo małej sile działania i podawane miejscowo pochodne imidazolowe. Ale lepsze są stosowane miejscowo maści takrolimus i pimekrolimus- mają właściwości przeciwzapalne i nie wywołują odległych skutków ubocznych. ŁZS jest przewlekłą, nawracjaącą zapalną dermatozą, każdy chory wymaga indywidualnego podejścia

2005-12-21, 22:37	#102
Juliettt Rozeznanie Zarejestrowany: 2004-02 Lokalizacja: Gdańsk Wiadomości: 888	Dot.: Łojotokowe Zapalenie Skóry Moj mezczyzna tez to ma, niestety stracil przez to wlosy :-( Wydajemi sie, ze tego nie da sie wyleczyc, a tylko zaleczyc.... Trzeba byc pod stala opieka dermatologa... Ach...chyab Amryki nie odkrylam....:-P

2005-12-22, 15:05	#103
whitebeth Zadomowienie Zarejestrowany: 2004-06 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 1 539	Dot.: Łojotokowe Zapalenie Skóry A próbowałeś na twarz Acne Dermu ? leczy łzs ,jest bez recepty. Ważne tylko by nakładac go dokładnie według wskazań. A do mycia polecam Biodermę Sensibio DS. __________________ wymiana https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=840726

2006-01-08, 10:17	#104
mera Przyczajenie Zarejestrowany: 2006-01 Wiadomości: 4	Sypanie z głowy + swędzenie + strupki... Diewczyny!!! Szukam kogoś kto miał taki sam problem i wyszedł z tego cały i zdrowy Ja już nie mogę z tym wytrzymać!!! Na glowie dzień po umyciu pojawiają mi się takie przesuszone miejsca, które tylko dotknę palcem i już sie sypią płatki skóry... Na dodatek często swędzi mnie głowa, drapię ją, a to najprostsza droga do tego aby pojawiły sie okropne strupki... Feee...... Dodam że mam też problem z włosami, wypadają, są słabe... Stosowałam wielu szamponów, ale żaden tak do końca nie wyleczył tych przesuszeń, swędzeń i strupków... Zawsze to wraca!!! Może to wina wody??? Jak myślicie??? Obecnie łykam Vitapil i używam szamponu Seboradin Niger i mam wrażenie że ten szamopn tylko wzmógł przesuszenie skóry głowy... Coraz więcej się sypie, muszę głowę myć codziennie aby tego nie było widać... Czy ktoś ma taki sam problem??? Proiszę napiszcie coś!!!

2006-01-08, 10:38	#105
agatka-a Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-11 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 4 828	Dot.: Sypanie z głowy + swędzenie + strupki... idź lepiej do dermatologa. Ja mam podobnie, poszłam i okazało sie że mam łojotokowe zapalenie skóry. Mam używać cekrosol 10 (30 min przed umyciem głowy 3 razy w tygodniu)), cerkożel (bez spłukiwania, w pozostałe dni) i jakiś szampon leczniczy: dercos vichy, Kerium La Ropche Posay, Ocerin, Seboderm lub Saliker- co dostane w aptece __________________ Eksperymenty nie tylko w kuchni Pyszne dania z makaronem!

2006-01-08, 11:10	#107
agatka-a Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-11 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 4 828	Dot.: Sypanie z głowy + swędzenie + strupki... dopiero co zaczęłam kuracje tez nie mogłam sie nigdy wybrać, mam to juz pare ladnych lat, byłam z tym u różnych dermatologów i kazali to zdrapywać, no i robilam sobie rany na głowie i tylko pogarszałam sytuacje Teraz trafilam na bardzo fajną pania doktor i myślę że tym razem pokonam to paskudztwo. A przyczyna?? Rózne moga być przyczyny, zapewne niekorzyste czynniki zewnetrzne, może jakiś szampon to wywyolał, nie wiem __________________ Eksperymenty nie tylko w kuchni Pyszne dania z makaronem!

2006-01-08, 12:16	#108
Justy Zakorzenienie Zarejestrowany: 2002-02 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 4 763	Dot.: Sypanie z głowy + swędzenie + strupki... rzeczywiście- objawy pasują do ŁZS lub do uczulenia. z zaostrzonymi zmianami (takimi jak teraz) należy iść do dermatologa- być może potrzebny bedzie jakis steryd na krótko. ogólne zalecenia to bardzo łagodny szampon bez sodium laureth sulfate (mało jest takich na rynku; może być np. z dziecięcych: sanosan, ewentualnie nivea baby, lub np. żel do mycia twarzy bez SLS użyty do włosów- lirene eris, dax skóra wrażliwa itp), unikanie suszarki, przegotowana=miękka woda do mycia; być moze potrzebny bedzie szampon przeciwłupieżowy, żeby zahamować łuszczenie. ale bez wizyty u lekarza sie nie obejdzie.

2006-01-08, 20:33	#110
aga21087 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-10 Lokalizacja: trójmiasto Wiadomości: 4 583	Dot.: Sypanie z głowy + swędzenie + strupki... Witaj mój chlopak ma to samo na głowie zbieraja mu sie takie biale platki większe i mniejsze czasami ta tak biala głowe po obudzeniu jak by go zasypało.Przyczym swedzi go to bardzo i czasami robią sie strupki Rok temu gdy lekko płatki zaczely zbierac sie koło uszu poszedl do dermatologa diagnoza nie byla wesoła. Nic dodac nic ując to łuszczyca!!! radze ci też zrobic to jak najszybciej i odwiedzic lekarza. Mój męższczyzna stosuje jakiś bardzo tlusty olej do głowy (specjalna receptura) robiony na zamówienie w aptece i bardzo mu pomaga dodatkowo ostatnio wyczytalam ze pomaga na to mydło siarkowe. Efekty sa bardzo zadowalające skóra na głowie prawie się nie łuszczy. Radze ci też zakupic mydełko siarkowe(cena kolo 3 zł) i myc nim glowe zamiast szamponu pozdrawiam i głowa do gory

2006-01-16, 09:04	#112
sobota_ea Przyczajenie Zarejestrowany: 2005-11 Wiadomości: 10	peeling enzymatyczny przy ŁZS Moje pytanko. Mam łojotokowe zapalenie skóry, w związku z czym mogę stosować tylko peeling enzymatyczny. Producent zaleca, żeby to robić raz w tygodniu. No ale moja skóra nie zachowuje się normalnie i przy łzs odnawia kilka razy szybciej. Czy wobec tego Waszym zdaniem mogłabym stosować go częściej?

2006-01-16, 11:56	#113
agatka-a Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-11 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 4 828	Dot.: peeling enzymatyczny przy ŁZS mi dermatolog polecił, żeby wogle odstawić peelingi, ale w zamian za to przepisała mi inne specyfiki. ja jednak bez peelingu jak bez wody i robie go raz w tygodniu __________________ Eksperymenty nie tylko w kuchni Pyszne dania z makaronem!

2006-02-08, 13:35	#114
agrafik Przyczajenie Zarejestrowany: 2005-09 Wiadomości: 26	Dot.: Sypanie z głowy + swędzenie + strupki... Ja mam to samo już od dłuższego czasu,stosowałam już chyba wszystkie dostępne szampony i jestem na skraju załamania nerwowego, sypie mi się z głowy okropnie, właśnie idę kupić to mydło siarkowe i szampon SQUA-MED może to pomoże ;-)

2006-02-09, 22:32	#115
Justy Zakorzenienie Zarejestrowany: 2002-02 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 4 763	Dot.: Sypanie z głowy + swędzenie + strupki... możesz (oprócz leków) stosować nawilżajacy płyn do skóry głowy Cerkosol.

2006-02-10, 00:23	#116
marcelina73 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2005-12 Wiadomości: 2 983	Dot.: Sypanie z głowy + swędzenie + strupki... miałam podobnie, to zaostrzona postać suchego łupieżu, zastosowałam nizoral kilka razy a teraz używam systematycznie szamponu przeciwłupieżowego z drogerii, nie ma mowy abym go odstawiła, bo to powraca, mialam juz poważne strupy na głowie ale wszystko minęło

2006-02-10, 09:35	#117
Mo_niczka Raczkowanie Zarejestrowany: 2005-05 Lokalizacja: mazowsze Wiadomości: 238	Dot.: Sypanie z głowy + swędzenie + strupki... Mera....łojotokowe zapalenie skóry nie zalezy od czynnikow zewnętrznych....to po prostu uczulenie na własny łój ,ktory wydziela nasza skóra. I na nic mydła siarkowe,naprawdę. Trzeba poradzic sie dermatologa jak najszybciej.W zaleznosci od zaawansowania choroby przepisze leczenie...albo same szampony i maści albo doda lek przeciwhistaminowy czyli przeciwalergiczny i moze witaminy np. PP. I trzeba sie za to wziąc porządnie,bo ŁZS grozi łysieniem, a tego chyba bys nie chciała. Nie wymądrzam się ,tylko mówie z własnego doswiadczenia,bo juz przez to przeszłam,ale teraz stosuje profilaktycznie szampony i jest dobrze.Tak więc ...do lekarza marsz,zadne domowe sposoby __________________ blogbezzapachu.blogspot.c om idealneczterdziestoletnie .blogspot.com

2006-06-22, 11:49	#119
lilebi Przyczajenie Zarejestrowany: 2006-06 Lokalizacja: Szczecin Wiadomości: 26	Dot.: Re: łojotokowe zapalenie skóry Uuu widzę, ze ten problem jest coraz częstszy. Zajrzyjcie na mój wątek --> podobny Papa

2006-07-29, 18:24	#120
KLESZKA Przyczajenie Zarejestrowany: 2006-07 Wiadomości: 1	Dot.: Zapalenie łojotokowe skóry - powracający koszmar!!! Panie doktorze... Czy wiesz gdzie we Wrocławiu można zrobić badanie mykologiczne wykrywające nużyce Kleszka

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)