Randki przez Internet cz. 2

[Mija62]

Napisane przez kaprysna_singielka

Witam widzę, że tutaj dużo jest o tinderze i o portalach randkowych więc pomyślałam,że napiszę i zaczerpnę opinii jakich facetów można spotkać tam.Jestem długo sama i zastanawiam się, czy nie warto poszukać kogoś w necie właśnie na jednym z takich portali.
Często słyszy się, że tam to same "ruchacze" i generalnie takie stronki, to na szybki seks.Przeczytałam trochę wasz wątek "randki przez internet" parę dziewczyn pisało, że pełno desperatów tam i różnego rodzaju maści zboków.

Jak ma ktoś jakieś doświadczeniu w randkowaniu przez internet, to proszę o wasze wnioski.

Wiesz co, ja nie jestem na żadnym portalu randkowym(jestem w związku) ale od kiedy mam GG (tak to jeszcze istnieje) to jest jakość masakra, większość to jakieś niewyzyte typy, co zamiast mózgu używają jedynie genitaliów. I już myślałam, że nie mam traumy ale jednak, jeden typ non stop pisze do mnie teksty - i tak cię wyrucham. Resztę sobie daruje przytaczać.
Także tak to wygląda.

[edan84]

Napisane przez Mija62

Wiesz co, ja nie jestem na żadnym portalu randkowym(jestem w związku) ale od kiedy mam GG (tak to jeszcze istnieje) to jest jakość masakra, większość to jakieś niewyzyte typy, co zamiast mózgu używają jedynie genitaliów. I już myślałam, że nie mam traumy ale jednak, jeden typ non stop pisze do mnie teksty - i tak cię wyrucham. Resztę sobie daruje przytaczać.
Także tak to wygląda.

Tez mam gg

[magdis]

Napisane przez edan84

Tez mam gg

To wiadomo skąd ta opinia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Wielki_Borsuk]

Ja byłam w szoku, nie wiedziałam, że faceci tak przerabiają zdjęcia
Umówiłam się z jednym, w opisie jakieś biegi górskie, rowery, podróże. Na zdjęciu taki wysportowany, fajny. Czekałam na tego ajron-mena, a przyszedł taki zwykły kapeć
Zapytałam o te wszystkie bajerki, a on mówi, że "no było ale to dawno" XD

[_Max_]

Napisane przez kaprysna_singielka

Witam widzę, że tutaj dużo jest o tinderze i o portalach randkowych więc pomyślałam,że napiszę i zaczerpnę opinii jakich facetów można spotkać tam.Jestem długo sama i zastanawiam się, czy nie warto poszukać kogoś w necie właśnie na jednym z takich portali.
Często słyszy się, że tam to same "ruchacze" i generalnie takie stronki, to na szybki seks.Przeczytałam trochę wasz wątek "randki przez internet" parę dziewczyn pisało, że pełno desperatów tam i różnego rodzaju maści zboków.

Jak ma ktoś jakieś doświadczeniu w randkowaniu przez internet, to proszę o wasze wnioski.

Ludzie tacy sami jak wszędzie indziej. Forma kontaktu inna, a to może sprawiać wrażenie, że ludzie są inni.

"Ruchacze" tak samo jak "łatwe laski".

Rzeczywiście na szybki seks łatwiej się umówić przez internet. To chyba nie jest coś nadzwyczajnego skoro tam jest o wiele więcej osób do wyboru niż np. na domówce.

Mógłbym napisać, że z mojej perspektywy pełno tam grubych desperatek i różnego rodzaju dziewczyn "po przejściach" i z problemami psychicznymi. Tylko, że jak już wspomniałem, takich ludzi spotyka się też normalnie na ulicy.

---------- Dopisano o 15:30 ---------- Poprzedni post napisano o 15:28 ----------

Napisane przez Wielki_Borsuk

Ja byłam w szoku, nie wiedziałam, że faceci tak przerabiają zdjęcia
Umówiłam się z jednym, w opisie jakieś biegi górskie, rowery, podróże. Na zdjęciu taki wysportowany, fajny. Czekałam na tego ajron-mena, a przyszedł taki zwykły kapeć
Zapytałam o te wszystkie bajerki, a on mówi, że "no było ale to dawno" XD

Szok normalnie. Na portalu randkowym coś takiego?! Niemożliwe. Mnie już nie dziwi kiedy się dowiaduję od dziewczyny lat 25, że zdjęcia ma z ostatniego roku liceum.

[ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2]

Napisane przez Wielki_Borsuk

Ja byłam w szoku, nie wiedziałam, że faceci tak przerabiają zdjęcia
Umówiłam się z jednym, w opisie jakieś biegi górskie, rowery, podróże. Na zdjęciu taki wysportowany, fajny. Czekałam na tego ajron-mena, a przyszedł taki zwykły kapeć
Zapytałam o te wszystkie bajerki, a on mówi, że "no było ale to dawno" XD

Serio szok? Duzo klamalo ze wzrostem. Prawie kazdy pisal ponad 180 a jak co do czego przyszlo niewiele ponad 170 .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[magdis]

A powiem Wam z moich doświadczeń, że facet którego nie pytałam o wygląd i sam się nim nie chwalił wyglądał najlepiej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mija62]

Napisane przez edan84

Tez mam gg

Super. Poprostu super. Teraz będę bała się komukolwiek odpisać.

[magdis]

Napisane przez Mija62

Super. Poprostu super. Teraz będę bała się komukolwiek odpisać.

To GG takie teraz modne? Ja ostatnio używałam jakoś w 2010:P

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[edan84]

Napisane przez Mija62

Super. Poprostu super. Teraz będę bała się komukolwiek odpisać.

Dlaczego?

[stewardesa]

Napisane przez Mija62

Super. Poprostu super. Teraz będę bała się komukolwiek odpisać.

Czy Ty nie masz chłopaka?

[Mija62]

Napisane przez edan84

Dlaczego?

Że to Ty

[edan84]

Napisane przez Mija62

Że to Ty

No i? Taki straszny jestem?

[jalouse]

Napisane przez magdis

To GG takie teraz modne? Ja ostatnio używałam jakoś w 2010:P

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mam podobnie. Usunęłam, bo nikt już z tego nie korzystał. Może to było trochę później, ale jakoś w pobliżu spadku popularności naszej klasy.

[Mija62]

Napisane przez stewardesa

Czy Ty nie masz chłopaka?

No mam, gg nto nie portal randkowy, a komunikator. Więc?

---------- Dopisano o 17:00 ---------- Poprzedni post napisano o 16:58 ----------

Napisane przez edan84

No i? Taki straszny jestem?

Niebezpieczny

[stewardesa]

Napisane przez Mija62

No mam, gg nto nie portal randkowy, a komunikator. Więc?

w sumie nic, ja np. oglądam pornhub, żeby nauczyć się naprawiać kran i poznać przepisy na ciasta

[Mija62]

Napisane przez stewardesa

w sumie nic, ja np. oglądam pornhub, żeby nauczyć się naprawiać kran i poznać przepisy na ciasta

Ja wolę red tube xD

[edan84]

Napisane przez Mija62

Ja wolę red tube xD

Tam słabo uczą programować

[stewardesa]

Napisane przez Mija62

Ja wolę red tube xD

gardzę komercyjnym chłamem, musi być klimat

[Mija62]

Napisane przez edan84

Tam słabo uczą programować

[magdis]

Napisane przez jalouse

Mam podobnie. Usunęłam, bo nikt już z tego nie korzystał. Może to było trochę później, ale jakoś w pobliżu spadku popularności naszej klasy.

No właśnie i nie pisalam z nikim obcym tylko ze znajomymi ze studiów, a potem zaczęła się era fb i GG się porzuciło.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[d61abbce58b52fe45ffe444afc51ca0ea3c11859_65540a44484ab]

Napisane przez Mija62

No mam, gg nto nie portal randkowy, a komunikator.

Możesz też losować rozmówców według wybranych kryteriów, jeżeli "wylosujecie się" wzajemnie, to możecie porozmawiać.

[Mija62]

[1=d61abbce58b52fe45ffe444 afc51ca0ea3c11859_65540a4 4484ab;86724191]Możesz też losować rozmówców według wybranych kryteriów, jeżeli "wylosujecie się" wzajemnie, to możecie porozmawiać.[/QUOTE]

Wiem, ale ja nie szukam nikogo, więc nie korzystam z tej opcji.

[kaprysna_singielka]

Napisane przez Mija62

Wiesz co, ja nie jestem na żadnym portalu randkowym(jestem w związku) ale od kiedy mam GG (tak to jeszcze istnieje) to jest jakość masakra, większość to jakieś niewyzyte typy, co zamiast mózgu używają jedynie genitaliów. I już myślałam, że nie mam traumy ale jednak, jeden typ non stop pisze do mnie teksty - i tak cię wyrucham. Resztę sobie daruje przytaczać.
Także tak to wygląda.

Faceci pod tym względem są chyba co raz gorsi niestety, dziewczyny zresztą też nie maja zahamowań w różnych sprawach.

[Aredhel125]

Cześć,


Postanowiłam dzisiaj na swojej terapii, że w końcu się przełamię i założę konto na portalu randkowym.

Niestety nie mam żadnego doświadczenia w tej kwestii. Nie chodziłam nigdy na randki, ani nie miałam żadnych kontaktów z mężczyznami.

Mam 28 lat i chciałabym w końcu spróbować.
Na początek zamierzałam chociaż poprzeglądać jakieś strony i zobaczyć z czym to się je. Nie chce czegoś typu Tinder bo na pewno się w tym nie odnajdę. Chciałabym zawrzeć jakąś chociaż luźną znajomość, zrobić pierwszy krok.
Możecie polecić jakąś stronę, powiedzieć jak to zrobić i w ogóle jak to wygląda?

[siarka40]

Napisane przez Mija62

No mam, gg nto nie portal randkowy, a komunikator. Więc?

Niby komunikator, ale z tego co pisałaś wyżej:

to jest jakość masakra, większość to jakieś niewyzyte typy, co zamiast mózgu używają jedynie genitaliów. I już myślałam, że nie mam traumy ale jednak, jeden typ non stop pisze do mnie teksty - i tak cię wyrucham. Resztę sobie daruje przytaczać.

wynika, że jego użytkowanie nie różni się niczym od użytkowania portalu randkowego.

[Mija62]

Napisane przez siarka40

Niby komunikator, ale z tego co pisałaś wyżej:

wynika, że jego użytkowanie nie różni się niczym od użytkowania portalu randkowego.

Tak, ale instalując tą apke, nie miałam pojęcia, co będzie się działo. Na 60 osób pisałam chyba z 5 osobami, żaden flirt, czy rozmowy o sexie, odrazu pisze ze jestem z kimś w związku i nic nie wchodzi w grę. Rozmowy były jednodniowe, bo np ktoś się nudzi w pracy.

[kaprysna_singielka]

Napisane przez siarka40

Niby komunikator, ale z tego co pisałaś wyżej:

wynika, że jego użytkowanie nie różni się niczym od użytkowania portalu randkowego.

Ja też jestem w podobnej sytuacji ale dziś chyba na takich stronkach ogarniętych facetów.

[siarka40]

Napisane przez Mija62

Tak, ale instalując tą apke, nie miałam pojęcia, co będzie się działo. Na 60 osób pisałam chyba z 5 osobami, żaden flirt, czy rozmowy o sexie, odrazu pisze ze jestem z kimś w związku i nic nie wchodzi w grę. Rozmowy były jednodniowe, bo np ktoś się nudzi w pracy.

Wiesz, niby to w porządku, ale qrczę, przyznam szczerze, że jakby mi się nudziło w pracy (teoretycznie, bo nie mam zasadniczo takich sytuacji), to bym sobie w necie posiedziała, a nie wchodziła w dyskusje z obcymi ludźmi. I z kolei nie bardzo podobałoby mi się, gdyby mój partner z nudów w ten sposób gadał.

[Mija62]

Napisane przez siarka40

Wiesz, niby to w porządku, ale qrczę, przyznam szczerze, że jakby mi się nudziło w pracy (teoretycznie, bo nie mam zasadniczo takich sytuacji), to bym sobie w necie posiedziała, a nie wchodziła w dyskusje z obcymi ludźmi. I z kolei nie bardzo podobałoby mi się, gdyby mój partner z nudów w ten sposób gadał.

Wiesz, mi też by się nie podobało, bo nie zaufałabym nigdy żadnemu facetowi tak na 100% ale sobie ufam. Wiem, że to nie jest fer, ale z drugiej z Tobą też teraz piszę? I czy jest w tym coś złego?