Powiększenie ust - wątek zbiorczy cz. 2

[Pani_Robot]

Napisane przez p4w

to na pewno
dokładanie kwasu co 6 miesięcy to za mały odstęp i kwas migruje poza usta

A w sumie u mnie rozpuszczanie jest co parę lat, ale tak, przed metodą na płasko zazwyczaj się rozpuszcza usta do zera.

[p4w]

Napisane przez Pani_Robot

A w sumie u mnie rozpuszczanie jest co parę lat, ale tak, przed metodą na płasko zazwyczaj się rozpuszcza usta do zera.

ile czekasz miedzy rozpuszczeniem a zrobieniem na nowo?

[Matti]

Napisane przez p4w

to na pewno
dokładanie kwasu co 6 miesięcy to za mały odstęp i kwas migruje poza usta

Nawet jesli to tylko 0,5ml co 6 mcy? U mnie to nie jest taki problem, że to miejsce nad ustami jest napuchnięte i wygląda źle. Dla mnie te 0,5ml to juz jest szok i być może ja mam takie podejście do tematu. Wrzucę zdjęcia może dzisiaj.



Ile kosztuje rozpuszczenie, tak z ciekawości?

[p4w]

Napisane przez Matti

Nawet jesli to tylko 0,5ml co 6 mcy? U mnie to nie jest taki problem, że to miejsce nad ustami jest napuchnięte i wygląda źle. Dla mnie te 0,5ml to juz jest szok i być może ja mam takie podejście do tematu. Wrzucę zdjęcia może dzisiaj.



Ile kosztuje rozpuszczenie, tak z ciekawości?

jesli po pół roku 0,5 ml się nie wchłonęło do końca to jak dokładasz kolejne 0,5 to już masz więcej
wydaje mi się , że rozpuszczenie kosztuje tyle co zrobienie ust ale dokładnego rozeznania nie robiłam

[mutilus]

Można iść na rozpuszczenie jako modelka, ja płaciłam 150zł.

[Xyz2021]

Proszę o radę



Czy któraś z Was miała podobną sytuację:



Powiększyłam usta 1.5 tygodnia temu, u lekarza.

Dolna warga super. Górna piękny kształt. Niby wygladają ładnie, ale po bardzo szczerym uśmiechu "od ucha do ucha" na dole górnej wargi widzę grudki.



Oczywiście jutro dzownie do kliniki. Ale strasznie się nie cierpliwie. Czy którąś z was spotkało coś podobnego? Jakie kroki będą poczynione w takiej sytuacji?

-hialuronidaza

- uciskanie/masowanie

- naświetlanie?



Co mogło być przyczyną powstania tych nierówności?

[p4w]

Napisane przez Xyz2021

Proszę o radę



Czy któraś z Was miała podobną sytuację:



Powiększyłam usta 1.5 tygodnia temu, u lekarza.

Dolna warga super. Górna piękny kształt. Niby wygladają ładnie, ale po bardzo szczerym uśmiechu "od ucha do ucha" na dole górnej wargi widzę grudki.



Oczywiście jutro dzownie do kliniki. Ale strasznie się nie cierpliwie. Czy którąś z was spotkało coś podobnego? Jakie kroki będą poczynione w takiej sytuacji?

-hialuronidaza

- uciskanie/masowanie

- naświetlanie?



Co mogło być przyczyną powstania tych nierówności?

Jak grudki sa delikatne to mozna rozmasowac, po tak krotkim czasie moga byc jeszcze delikatne nierownosci
Jak grudki sa spore to mozna nakluc i delikatnie odbarczyc ale do hialuronidazy wskazac raczej nie ma

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[stenka30]

Napisane przez Xyz2021

Proszę o radę



Czy któraś z Was miała podobną sytuację:



Powiększyłam usta 1.5 tygodnia temu, u lekarza.

Dolna warga super. Górna piękny kształt. Niby wygladają ładnie, ale po bardzo szczerym uśmiechu "od ucha do ucha" na dole górnej wargi widzę grudki.



Oczywiście jutro dzownie do kliniki. Ale strasznie się nie cierpliwie. Czy którąś z was spotkało coś podobnego? Jakie kroki będą poczynione w takiej sytuacji?

-hialuronidaza

- uciskanie/masowanie

- naświetlanie?



Co mogło być przyczyną powstania tych nierówności?

Masuj sobie te grudki, ja miałam jedną w górnej wardze a uprzedziła mnie lekarka żebym sobie masowała jak wyczuje albo przyjechała do niej to mi wymasuje ale ja mam kawał drogi to masowałam sama i znikła

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[AAAnka]

Napisane przez Xyz2021

Proszę o radę



Czy któraś z Was miała podobną sytuację:



Powiększyłam usta 1.5 tygodnia temu, u lekarza.

Dolna warga super. Górna piękny kształt. Niby wygladają ładnie, ale po bardzo szczerym uśmiechu "od ucha do ucha" na dole górnej wargi widzę grudki.



Oczywiście jutro dzownie do kliniki. Ale strasznie się nie cierpliwie. Czy którąś z was spotkało coś podobnego? Jakie kroki będą poczynione w takiej sytuacji?

-hialuronidaza

- uciskanie/masowanie

- naświetlanie?



Co mogło być przyczyną powstania tych nierówności?

Ja miałam dwie grudki w dolnej wardze, niewidoczne ale wyczuwałam je lekko językiem : masowałam je chwilke rano i wieczorem, tak do 3 tyg po zrobieniu ust. Potem o nich zapomniałam i znikły.Tak więc nie przejmuj się, masuj delikatnie.

---------- Dopisano o 08:16 ---------- Poprzedni post napisano o 07:15 ----------

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;88421710]Tu opisane możliwe powikłania Załącznik 7738343

Niestety ciągle którąś z tych rzeczy widuję jak przeglądam zdjęcia ludzi po kwasie i może i lekko powiększylabym sobie górną wargę, ale to mnie odstrasza.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]
Chcę nawiązać do tego co wkleiła Celestine_M....
Moje drogie,niedawno pisałam(w grudniu) że zrobiłam pierwszy raz usta- 1 ml...zmiana prawie niezauważalna i już zaczęłam mysleć o kolejnym zabiegu, tak jak pisałam -na płasko Najbliżej w W-wie, ale nie chce mi się tam jeździć. ..A tu nagle mam taką niespodziankę: moja znajoma kosmetyczka w mojej miejscowości -zaczęła właśnie nie dość że w ogóle robić usta-to jeszcze metoda na płasko! No normalnie szoku doznałam no i oczywiście chęci na zabieg.Mam świadomość że nie jest lekarzem, tylko kosmetologiem. Tak mnie ta metoda kusi, ale im więcej oglądam tym więcej mam watpliwości.Coraz częściej widzę usta które wyglądają jak "rozklepane tłuczkiem kawałki mięsa"...W większości są to usta świeżo zrobione, a wygojonych jakoś nie widzę. Poza tym na zdjęciach usta są strasznie nabłyszczone (ten błyszczyk poteguje wrażenie "mięsa") No i ta dziwna otoczka nad górna wargą, ten kontur ...jak to pisałyście...wąs...Czy to faktycznie tylko opuchlizna czy już migracja?Na fot.2 widać tę otoczkę.Czy to faktycznie zostaje , czy mija???Macie jakieś zdjęcia wygojonych ust tą metodą?Czy da się uniknąć tej "otoczki"?

[NeverGoodEnough18]

A co tu taka cisza, żadna usteczek nie powiększa? .
Ja wybieram się na rozpuszczenie starego kwasu i juz myśle o nowych ustach, wstępnie wybrałam Furmaniakową w Krakowie, robiła któraś z Was u niej może? .

[Pani_Robot]

Napisane przez NeverGoodEnough18

A co tu taka cisza, żadna usteczek nie powiększa? .
Ja wybieram się na rozpuszczenie starego kwasu i juz myśle o nowych ustach, wstępnie wybrałam Furmaniakową w Krakowie, robiła któraś z Was u niej może? .

Obserwuję ją i prace wyglądają bardzo dobrze, ale nie mam doświadczenia face to face.

U mnie odwyk. Uznałam, że z nieco mniejszymi mi ładniej, jakaś taka bardziej poważna jestem, a nie słodka

[Austrajilka]

bo często usta wyglądają jak rozklepane tłuczkiem kawałki mięsa, jeśli są powiększone za bardzo tą metodą "na płasko". Co ciekawe, często kobiety same w lustrze nie widzą, jak naprawdę to wygląda ...

[Pani_Robot]

Napisane przez Austrajilka

bo często usta wyglądają jak rozklepane tłuczkiem kawałki mięsa, jeśli są powiększone za bardzo tą metodą "na płasko". Co ciekawe, często kobiety same w lustrze nie widzą, jak naprawdę to wygląda ...

Ale wiesz, że to ma się podobać zainteresowanym, a nie Tobie?
Widziałaś takie usta chociaż raz na żywo?

[NeverGoodEnough18]

Napisane przez Pani_Robot

Obserwuję ją i prace wyglądają bardzo dobrze, ale nie mam doświadczenia face to face.

U mnie odwyk. Uznałam, że z nieco mniejszymi mi ładniej, jakaś taka bardziej poważna jestem, a nie słodka

Jakiś czas temu robiłam brodę u dziewczyny która się u niej szkoliła ale na usta chyba czeka mnie wycieczka do Krakowa .


U mnie odwyk od powiększania w sumie trwa od 2014 roku, czas go złamać .

[AAAnka]

Napisane przez Pani_Robot

Ale wiesz, że to ma się podobać zainteresowanym, a nie Tobie?
Widziałaś takie usta chociaż raz na żywo?

Ja jeszcze podrążę ten temat, bo chciałam przed urlopem zrobić sobie ponownie.Czy można podczas jednego zabiegu łączyc dwie metody, tzn. na płasko i tradycyjnie?W sumie to bym wolała dolną potraktować tradycyjnie a górną w środkowej części tylko wyciągnąć na płasko.Nie wiem tylko czy to wtedy nie będzie wyglądać głupio.I jeszcze jedno pytanie:po tradycyjnej metodzie czułam że usta są lekko "nie moje" przez jakis czas, trudno mi było je oblizać językiem podczas jedzenia Czy metoda na płasko też daje ten efekt?

[p4w]

Napisane przez AAAnka

Ja jeszcze podrążę ten temat, bo chciałam przed urlopem zrobić sobie ponownie.Czy można podczas jednego zabiegu łączyc dwie metody, tzn. na płasko i tradycyjnie?W sumie to bym wolała dolną potraktować tradycyjnie a górną w środkowej części tylko wyciągnąć na płasko.Nie wiem tylko czy to wtedy nie będzie wyglądać głupio.I jeszcze jedno pytanie:po tradycyjnej metodzie czułam że usta są lekko "nie moje" przez jakis czas, trudno mi było je oblizać językiem podczas jedzenia Czy metoda na płasko też daje ten efekt?

Mozna laczyc metody w zaleznosci od potrzeb indywidualnych
Uczucie "obcych" ust jest zwiazane z podanym kwasem i nie ma zwiazku z metoda czyli jak podasz kwas to to uczucie bedzie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[AAAnka]

Napisane przez p4w

Mozna laczyc metody w zaleznosci od potrzeb indywidualnych
Uczucie "obcych" ust jest zwiazane z podanym kwasem i nie ma zwiazku z metoda czyli jak podasz kwas to to uczucie bedzie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ok, myślałam może że na płasko nie czuć tej objętości

[p4w]

Napisane przez AAAnka

Ok, myślałam może że na płasko nie czuć tej objętości

Nie chodzi o objetosc tylko przez rozprezenie tkanek kwasem jest takie przejaciowe uczucie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Paula890]

Dziewczyny, a czy widzicie po powiększeniu efekt bardziej nawilżonych ust? ja mam strasznie spierzchnięte i żadne balsamy nie pomagają. Myślałam więc o delikatnym powiększeniu, żeby mieć z głowy smarowania ich co chwilę

[Pani_Robot]

Napisane przez Paula890

Dziewczyny, a czy widzicie po powiększeniu efekt bardziej nawilżonych ust? ja mam strasznie spierzchnięte i żadne balsamy nie pomagają. Myślałam więc o delikatnym powiększeniu, żeby mieć z głowy smarowania ich co chwilę

Niespecjalnie, ale wizualnie wyglądaja o wiele młodziej - jak każda okolica po podaniu KH.

[stenka30]

Napisane przez Paula890

Dziewczyny, a czy widzicie po powiększeniu efekt bardziej nawilżonych ust? ja mam strasznie spierzchnięte i żadne balsamy nie pomagają. Myślałam więc o delikatnym powiększeniu, żeby mieć z głowy smarowania ich co chwilę

U mnie pomogło ale w tych miejscach gdzie jest kwas a od środka ust dalej mi wysychają, no ale tam nie ma

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[NeverGoodEnough18]

Jestem już po pierwszej hialuronidazie ale tak mi spuchły usta podczas zabiegu, że lekarka powiedziała, że jak za mało rozpuściła to dołoży na następnej wizycie bo nie chciała wstrzykiwać na ślepo. Dziewczyny, a macie kogoś sprawdzonego na usta w Warszawie gdzie nie czeka się na terminy pół roku? Chodzi mi o usta na płasko oczywiście.

[Nick1234567890]

Przepiękne, bardzo naturalny efekt. Mogę zapytać gdzie robiłaś

---------- Dopisano o 08:54 ---------- Poprzedni post napisano o 08:25 ----------

Super mogłabym prosić o namiary.

---------- Dopisano o 08:55 ---------- Poprzedni post napisano o 08:54 ----------

Super mogłabym prosić o namiary.

[SyLvIa_90]

Cześć dziewczyny 23 kwietnia modelowałam usta po raz pierwszy, więc jestem troszkę zielona jeżeli chodzi o rekonwalescencję, układanie się kwasu itp. Powiedzcie proszę, z waszego doświadczenia, czy normalne jest, że jutro mija dokładnie 2tygodnie, a ja ciągle odczuwam w górnej wardze grudki. (drobne kuleczki około 6-7szt). Nie tylko odczuwam, ale moim zdaniem są one widoczne - szczególnie jak się uśmiecham.
W poniedziałek mam wizytę kontrolną, ale trochę zaczyna mnie to niepokoić, bo miały do MAX dwóch tygodni zniknąć

[AAAnka]

Napisane przez SyLvIa_90

Cześć dziewczyny 23 kwietnia modelowałam usta po raz pierwszy, więc jestem troszkę zielona jeżeli chodzi o rekonwalescencję, układanie się kwasu itp. Powiedzcie proszę, z waszego doświadczenia, czy normalne jest, że jutro mija dokładnie 2tygodnie, a ja ciągle odczuwam w górnej wardze grudki. (drobne kuleczki około 6-7szt). Nie tylko odczuwam, ale moim zdaniem są one widoczne - szczególnie jak się uśmiecham.
W poniedziałek mam wizytę kontrolną, ale trochę zaczyna mnie to niepokoić, bo miały do MAX dwóch tygodni zniknąć

Tak może być, nie wiem tylko czy cokolwiek z nimi robiłaś wcześniej-masowałaś?Jak masz kontrolę to spokojnie,lekarz oceni co z tym robić.Ja tez miałam dwie grudki od wewnątrz, tylko masowałam je raz dziennie , znikły po jakims czasie, ale myślę że to było troche więcej niż 2 tyg.Nie martw się

[SyLvIa_90]

Masuje je dopiero od jakiś 3 dni bo wcześniej usta były ciągle tkliwe i nawet takie masowanie bolało. Ogólnie jestem chyba jakimś wyjątkiem, bo przez pierwsze 4 dni miałam ogromną opuchliznę, nie mogłam normalnie jeść i pić. Ból okropny. A teraz jak opuchlizna zeszła, zaczęło być widać jakieś paskudne grudki... No nic uzbrajam się w cierpliwość, masuje, masuje i czekam na wizytę kontrolną.
Dziękuję za odpowiedz !

[Matti]

Napisane przez AAAnka

Być może trzeba rozpuścić kwas-może nastąpiła migracja..?Przed metodą na płasko niektórzy chcą się pozbyć pozostałości po poprzednich aplikacjach. Możę jakąś fotę wrzuć?Lubimy tu patrzeć na usta

Cześć Dziewczyny
jestem po rozpuszczeniu, dokładnie w środę wieczorem i mam pytanko do tych z Was, które korzystały z zabiegu hialuronidazy. Po ilu dniach widać ostateczny efekt rozpuszczenia? Moim problemem było to niefajne "zgrubienie" nad górną warga - to zeszło prawie całkiem, po jednej stronie mam wrażenie, że jeszcze coś zostało bo mam asymetrię drobną.

Na dolnej wardze na samym środku (bardziej od środka ale jak się uśmiechałam to było to widać) miałam taką górkę i mimo 3 wstrzyknięć w to miejsce, mam wrażenie że wcale jakoś to nie opada.

[NeverGoodEnough18]

Napisane przez Matti

Cześć Dziewczyny
jestem po rozpuszczeniu, dokładnie w środę wieczorem i mam pytanko do tych z Was, które korzystały z zabiegu hialuronidazy. Po ilu dniach widać ostateczny efekt rozpuszczenia? Moim problemem było to niefajne "zgrubienie" nad górną warga - to zeszło prawie całkiem, po jednej stronie mam wrażenie, że jeszcze coś zostało bo mam asymetrię drobną.

Na dolnej wardze na samym środku (bardziej od środka ale jak się uśmiechałam to było to widać) miałam taką górkę i mimo 3 wstrzyknięć w to miejsce, mam wrażenie że wcale jakoś to nie opada.

Hialuronidaza to nie taki prosty zabieg, trzeba mocnoo uwazac zeby nie rozpuscic wlasnej czerwieni wargowej. Ja pierwsza mialam podana 3 tygodnie temu nad gorna warge i teraz 19 maja 2 dostrzykniecia znowu, jedno w gorna warge, a raczej nad bo tam mi sie zebralo najwiecej kwasu, i drugie dostrzykniecie poza kontur dolnej ale na tym sie raczej nie skonczy. Na Twoim miejscu poczekalabym jeszcze kilka dni zdecydowanie bo minelo za malo czasu.

[Pani_Robot]

Może będzie potrzeba dostrzyknąć jeszcze odrobinę. U mnie była podawana aż trzy razy do pełnego rozpuszczenia. Także cała procedura do nowych ust zajęła miesiąc.

[Matti]

Napisane przez Pani_Robot

Może będzie potrzeba dostrzyknąć jeszcze odrobinę. U mnie była podawana aż trzy razy do pełnego rozpuszczenia. Także cała procedura do nowych ust zajęła miesiąc.

Obawiam się, że będę musiała tak zrobić bo nadal po jednej stronie mam więcej tego kwasu w górnej wardze
nad ustami zeszło ładnie