2006-09-20, 18:47 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Alone in hell
Wiadomości: 73
|
farbowanie włosów a wiek?
Może ktoś pomyśleć że to głupi wątek ale mnie zawsze ciekawiło co sądzicie na temat farbowania włosów przez dziewczyny w wieku gimnazjalnym Niedawno byłam u fryzjera i opowiedzialam jak ma wyglądać moja fryzura- wszystko bylo normalnie dopoki nie powiedzialam ze jeszcze kilka pasm z tylu chce pomalowac na czarno może mi sie wydawało ale babka sie zdziwiła że ja taka mala (nie wygladam na swój wiek 14lat mam) już chce malować włosy Wkurzyło mnie to troche bo jeszcze sie pytala czy to na pewno ja chce sie tak 'wystilizowac" Moim zdaniem ja płace i wymagam i wiek sie nie liczy- kurcze to tylko kilka pasm
ech, co sądzicie?? czekam na odpowiedzi |
2006-09-20, 18:58 | #2 |
Zakorzenienie
|
Dot.: farbowanie włosów a wiek?
Powiem tak: kazdy robi co chce. Ja mam 20 lat i dopiero teraz zaczelam farbowac wlosy mimo, ze mialam na to wczesniej ochote, ale wiaze sie to z tym, ze farbowanie niszczy wlosy i jak sie zacznie tak wczesnie, to potem sa jeszcze szybciej zniszczone. Moja ciotka zaczela farbowac w wieku 15 lat i teraz ma okropne wlosy, doslownie... Ale wydaje mi sie, ze jak sie bedzie o nie dbalo (odzywki, zabiegi regenerujace) to bedzie ok
|
2006-09-20, 19:39 | #3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 140
|
Dot.: farbowanie włosów a wiek?
hm,ja mam 16 lat i też nie wyglądam
ale nigdy bym się nie odważyła zafarbować farbą owszem,koloryzowałam w wakacje,ale szamponem koloryzującym i tylko grzywke,a nawet nie było widać wszystko zależy jaką masz twarz,niektorym pasuje,niektórym nie |
2006-09-20, 19:41 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 880
|
Dot.: farbowanie włosów a wiek?
kasian86 ma racje. Ja mam 22 lata -do tej pory wlosy farbowalam 2 razy w zyciu. Po ostatnim farbowaniu (rok temu) mecze sie do dzis z koszmarnie wysuszonymi wlosami. Teraz uciekam sie do naturalnych metod przyciemniania wlosow, zeby tylko uniknac farby.. Mysle, ze na to bedzie jeszcze czas
|
2006-09-20, 21:49 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 8 439
|
Dot.: farbowanie włosów a wiek?
eh ja pierwsze pasemka machnelam sobie w wieku 14 lat. potem juz z gorki...od tamtego czsu regularnie farbuje wlosy co 3 miesiace. wlasciwie farbowalalam bo teraz staram sie wrocic do naturalnych...tak bardzo sie zanimi stesknilam...
|
2006-09-21, 13:19 | #6 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 1 062
|
Dot.: farbowanie włosów a wiek?
ja osobiście nigdy niefarbowałam włosów bo mi ich poprostu szkoda, a mój naturalny kolor podoba mi sie niemam nic przeciwko szamponom koloryzującym, ale farbą narazie bym sie chyba nieodważyła myśle że jesli nie ma potrzeby farbowania to sie tego niepowinno robić, bo najpiękniejsze sa naturalne włoski
__________________
Jeśli To Raj To Chyba Mnie Wrobili...aj kil juXD |
2006-09-21, 13:37 | #7 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 2 431
|
Dot.: farbowanie włosów a wiek?
Hmmm farbuję włosy od 12 roku życia ( czyli juz 11 lat) więc nie robi to na mnie wielkiego wrażenia. Uzywam dobrych farb, dobrych szamponów i odżywek , witaminy kiedy trzeba- nie powiem żeby włosy były w złym stanie, przeciwnie.Uważam , że każdy ma prawo wykreować image zgodny z chęcią,-liczy sie przede wszystkim zachowanie a nie kolor włosów
__________________
"Well-behaved women rarely make history." Marilyn Monroe |
2006-09-21, 13:44 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 3 729
|
Dot.: farbowanie włosów a wiek?
Ja rozjaśniam pasemka od 2-3 lat. Nie podoba mi się mój naturalny kolor: średni blond, ale nie zafarbuje całej głowy. Jakoś mnie do tego nie ciągnie .
|
2006-09-21, 13:46 | #9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 880
|
Dot.: farbowanie włosów a wiek?
Mariti- tylko , ze nam nie chodzi o to, jaki image ktos sobie wykreuja farbujac wlosy w wieku 14 lat (jesli ma taka ochote, niech kreuje sie jak chce). Chodzi o to, jaki bedzie stan wlosow za 10 lat, jesli juz teraz zacznie farbowac. Ty powinnas cieszyc sie, ze twoim wlosom to nie szkodzi. Ja osobiscie nie znam dziewczyny/kobiety, ktorej wlosy nie pogorszylyby sie przez wieloletnie farbowanie (szczegolnie rozjasnianie). Wiele z nich w wieku 50 lat ma przez to o polowe mniej wlosow na glowie. A niestety jak sie ufarbuje wlosy pierwszy raz to najczesciej potem trudno przestac :/ Sama cierpie na z tego powodu, ze ufarbowalam sobie rok temu wlosy
|
2006-09-21, 13:56 | #10 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 2 431
|
Dot.: farbowanie włosów a wiek?
Cytat:
Weżmy pod uwagę, że te starsze panie nie miały kiedyś takich środków jak my teraz. Druga sprawa- ok, trudno przestać, ale nie jest to niemozliwe i zalezy to od nas samych. Zeby była jasność- nikogo tu nie chcę przekonywac, że farbowanie jest super- bo wiadomo, kazdy ma inny włos itd, ale poprostu nalezy walczyć z jednoznacznymi twierdzeniami typu 1 farbowanie niszczy włosy 2 z czarnych farbowanych włosów już nic innego nie będzie bo sa to problemy bardziej skomplikowane i wiele czynników tu odgrywa rolę ..no to się wywnętrzyłam
__________________
"Well-behaved women rarely make history." Marilyn Monroe |
|
2006-09-21, 14:01 | #11 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 511
|
Dot.: farbowanie włosów a wiek?
Cytat:
Jeśli się na to zgadzają, to następnym razem poszłabym do fryzjerki z mamą: niech wytłumaczy fryzjerce o co Ci chodzi .
__________________
How many eyes does Lord Bloodraven have? - A thousand eyes and one.
|
|
2006-09-21, 14:02 | #12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 296
|
Dot.: farbowanie włosów a wiek?
haha ja zaczełam farbowac włosy w 5 klasie podstawówki . nie jakos radykalnie np. z czeri na bląd..tylko z brązu na oberzynę.
__________________
Mój sutasz http://madewithmarmelade.blogspo t.com/ 06/05/2015 Nowe kolczyki : szalony bollywood! |
2006-09-21, 15:27 | #13 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Alone in hell
Wiadomości: 73
|
Dot.: farbowanie włosów a wiek?
Mama pozwoliła mi (sama farbuje i nie uważa to za złe, tylko w moim przypadku problemem jest szkoła, nauczyciele itp. ale ja sie nie przejmuje co powiedza, po prostu chce pomalowac wlosy i to zrobie a poza tym maluje tylko z powodu tego ze niedlugo ide na wesele i chce wygladac troche starzej niestety płace z moich oszczędności. przez wakacje sie trochee nazbieralo a tato to sie nie miesza sie do tych spraw (sam ma juz siwe ) dla fryzjerki wytłumaczylam jasno ale ona jakby sie ze mnie zasmiala - moje odczucie takie było
|
2006-09-21, 15:55 | #14 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 30
|
Dot.: farbowanie włosów a wiek?
Osobiscie farbuje wlosy od 4 lat (mam 15 lat) i nie zauwazylam zeby byly zniszczone czy tez bylo ich mniej. farbowalam juz chyba na wszelkie mozliwe kolory - fiolety, czerwienie, blondy, brazy, granaty itp ;] pierwszy raz farbowalam u fryzjera i nie robil jakis problemow. NIe zauwazylam zeby sie smial czy cos ;]
Swoja droga z czarna farba jest pozniej problem. albo bedziesz miala odrosty albo bedziesz stale farbowac wlosy na czarno. oczywiscie sa sposoby na wrocenie do naturalnego koloru (dekoloryzacja, robilam to po czarnej farbie) ale ciezko zdekoloryzowac kilka pasemek, poza tym odrosty, coz... zrobia sie jaskrawopomaranczowe ^^ no i jest pozniej problem z ufarbowaniem tych ze odrostow tak zeby mialy ten sam kolor co reszta wlosow ;] |
2006-09-21, 16:10 | #15 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 1 062
|
Dot.: farbowanie włosów a wiek?
Cytat:
tylko niemoge sie nadziwić po co dziewczyny zaczynają w tak młodym wieku używać farby(12-14) rozumiem to każdego indywidualna sprawa, ale ja tego niepopieram
__________________
Jeśli To Raj To Chyba Mnie Wrobili...aj kil juXD |
|
2006-09-21, 16:12 | #16 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 511
|
Dot.: farbowanie włosów a wiek?
Cytat:
Nie mam innego wyboru - farbować muszę, bo moje naturalne kłaki są szare, mysie, po prostu straszne. Gdybym mogła nie robiłabym tego nigdy. Szkoda włosów.
__________________
How many eyes does Lord Bloodraven have? - A thousand eyes and one.
|
|
2006-09-21, 16:33 | #17 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 30
|
Dot.: farbowanie włosów a wiek?
Ja zaczelam farbowac z tego samogeo powodu ;] kolor ni to szary ni to brazowy ni to czarny. ;] swoja droga teraz wydaje mi sie trzeba bylo zaczytan od szamponetek ktore mogly by moze nie zmienic kolor ale przynajmniej sprawic zeby byl okreslony a nie taki nijaki ;]
|
2006-09-22, 12:24 | #18 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Alone in hell
Wiadomości: 73
|
Dot.: farbowanie włosów a wiek?
Ja akurat nie lubie szamponetek, mam do nich wstręt dlaczego? a no dlatego ze na wakacjach pofarbowalam wlosy szamponetka na bordowy fiolet kolorek byl piekny ale po4 myciach zrobil sie okropnie rudy Nie wiedzialam co zrobic i poszlam po 2 szamponetke kolor ciemny braz tez fajnie mi zrobilo ale pożniej kolor sie zmyl i juz minely z 3 miesiace a nadal mam rude wlosy nie sa az tak zle jak byly ale koror nie chce schodzic
faktycznie odrosty blond na czarnych wlosach nie beda wygladac pieknie ale ja sie napaliłam i pomaluje włosy coraz bardziej sie do tego przekonuje pozdro. |
2007-03-22, 19:38 | #19 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 631
|
Dot.: farbowanie włosów a wiek?
mysle, ze jesli pojdziesz do profesjonalnego fryzjera to po 1 nie wysmieje Twojej wizji fryzury bo oni sa przeszkoleni do kontaktow z klientami i takie cos byloby nie do pomyslenia a po 2 zrobi Ci wlosy ladnie i dobra farba ja sama zaczelam farbowac cos w wieku 14 lat, ale tak na prawde dopiero prostowanie zrujnowalo moje wlosy i rozjasnianie. kiedys robilam pasemka co pare miesiecy, odzywialam wlosy i bylo ok. teraz chce do tego wrocic, bo niestety moj naturalny kolor jest nijaki, szary, mysi i po prostu zle sie w nim czuje
__________________
Zapuszczam włosy!
|
2007-03-22, 20:07 | #20 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: z domku ;)
Wiadomości: 1 821
|
Dot.: farbowanie włosów a wiek?
A ja nie popieram tak wczesnego malowania włosów. Uważam, że dziewczynka w wielu 11 lat jeszcze nie zwraca uwagi na swój wygląd aż tak, żeby stwierdzily że nie podoba im się kolor włosow i poszła z mamusią do fryzjera pomalować Bez obrazy, może ja jestem jakaś niedzisiejsza Nie chciałabym widzieć włosów owych dziewczynek, kiedy będą miały 40 lat
ale... Twoja decyzja, Twoje włosy pozdrawiam
__________________
Tu powinien być podpis
|
2007-03-22, 20:24 | #21 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 879
|
Dot.: farbowanie włosów a wiek?
A ja zaczęłam farbować włosy w wieku 15 lat (jeden dzień po ukończeniu gimnazjum), teraz mam 16. Nigdy nie bawiłam się w szamponetki i inne tego typu pierdoły, szkoda mi włosów jak to świństwo z nich złazi, poza tym myję włosy codziennie i bez sensu nakładac na nie kolor, żeby po tygodniu zszedł. Na pierwsze farbowanie udałam się do fryzjera i tak jest do tej pory. Osobiście niby wisi mi i powiewa co kto robi sobie na włosach, ale lekko irytują mnie dziewczynki z 1 kl. gim. z włosami farbowanymi na blond i czarnymi od spodu. Uważam, że to nie jest ten wiek, w którym powinno się aż tak akcentować swoją... nie wiem, seksualność? w każdym razie upodabniać się do lalek barbie. Moim zdaniem wszystko jest dla ludzi, ale z głową, farbowanie włosów także.
|
2007-03-22, 20:34 | #22 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 591
|
Dot.: farbowanie włosów a wiek?
wole szampony koloryzujace...jak sa dobrej firmy to trzymaja sie nawet miesiac...czyli tyle co farba....
__________________
23.07.09- Ten którego pokocham Jego spojrzenie było brązowe, figlarne, czułe, pełne pragnienia...i czegoś, czego pewnie nigdy nie zrozumiem...-zapominam!! |
2007-03-22, 20:48 | #23 |
Raczkowanie
|
Dot.: farbowanie włosów a wiek?
Ja mysle ze 16 - stki moim zdaniem mogą farbowac , to zalezy od nich. W mojej szkole wiele osob ma zafarbowane włosy w 3 gimnazjum , ja tez do niej uczęszczam ale ja włosów niefarbuje , niekoloryzuje szamponami ani nic. Bo mi sie to niepodoba w tym wieku , kazdy robi to co chce.
|
2007-03-23, 06:56 | #24 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Z kontowni
Wiadomości: 1 361
|
Dot.: farbowanie włosów a wiek?
Ja się zafarbowałam w wieku 13 lat szamponetką, w wieku 15 trzy razy farbą i raz w wieku 16, niedawno. Ostatni raz. Wracam do naturalnych włosów. Jak ktoś chce farbować, to dlaczego nie, ja chcę wrócić do naturalnych nie dlatego, że boję się zniszczonych włosów, bo mam mocne, ale dlatego, że naturalny jest mimo wszystko swój własny, nie ma odrostów... a farby nie spełniają moich oczekiwać. Wychodzą nie takie jak trzeba, spłukują się w błyskawicznym tempie a potem robią się rude... własny kolor najlepszy
__________________
Niewidzialny jak skała, skała Przybywa z otchłani światła, światła Człowiek widmo! |
2007-03-23, 13:50 | #25 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 631
|
Dot.: farbowanie włosów a wiek?
Cytat:
__________________
Zapuszczam włosy!
|
|
2007-03-23, 16:02 | #26 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Z popołudniowej herbatki u Smoka.
Wiadomości: 249
|
Dot.: farbowanie włosów a wiek?
ja po arz pierwszy zafarbowąłam kilka pasm jeszcze w gimnazjum [mam 21 lat].
w sumie to nawet był pomysł Mamy, bo akurat sama robiła swobie farbę. i do tamtej pory co jakiś czas robię farbę na całe włosy, albo pasemka. osattnio pokusiłam sie o balejaż. raz tylko w pełni wróciłam do swojego naturalnego koloru i... powiedziałam sobie, że nie predko zrobie to po raz kolejny ;] |
2007-03-23, 16:09 | #27 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Z kontowni
Wiadomości: 1 361
|
Dot.: farbowanie włosów a wiek?
Fryzjer za drogi a na lepszych farbach też można by było skosić majątek wrócę do naturalnego, nacieszę się nim trochę, a potem znowu pewnie zaczne jakieś eksperymenty :P a może farby zdążą ulepszyć... jak nie, to poczekam do siwizny. w sumie wszystko byłoby ok, gdyby nie to, że marzę o kruczoczarnych włosach, a moje są szare, więc z zazdrością oglądam się na ulicy za dziewczynami o czarnych włosach, w dodatku świetnie im pasującym...
__________________
Niewidzialny jak skała, skała Przybywa z otchłani światła, światła Człowiek widmo! |
2007-03-23, 18:39 | #28 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: uk
Wiadomości: 694
|
Dot.: farbowanie włosów a wiek?
hmm..ja pierwszy raz zafarbowałam włosyw liceum dopiero..chyba w pierwszej klasie..no to miałam ile? 15 lat zdaje się..i zrobiłam sobie wtedy tez trwałą ale to byłohmm.. bardzo dawno hehe
__________________
http://fotoforum.gazeta.pl/5,2,ila_4.html |
2007-03-23, 18:47 | #29 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: zmienna ;)
Wiadomości: 1 252
|
Dot.: farbowanie włosów a wiek?
Cytat:
Hmm... jeśli to jest jedyny powód dla którego chcesz ufarbować włosy to naprawdę lepiej sobie odpuść . Moim zdaniem każdy ma prawo robić co chce dopóki nie szkodzi innym, ale z drugiej strony, wybacz, żałosne jest jak młode, fajne dziewczyny na siłę się postarzają. Nie czepiaj się fryzjerki, może ona nie chciała Ci zaszkodzić po prostu, może bała się, że potem przyjdzie Twoja mama z awanturą . Ostatecznie ufarbowałaś te włosy?
__________________
Wątek wymiankowy- zapraszam https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=281525 Książki szukam/wymienię https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...21#post9464921 |
|
2007-03-23, 20:04 | #30 |
Rozeznanie
|
Dot.: farbowanie włosów a wiek?
hmm ja poraz pierwszy zafarbowałam na wakacjach, gdy skonczyłam 3 gimnazjum, wiec niedługo będą 3 lata ;] 2-3 tylko rozjasniałam pasemka a atak to farby w sumie troszke zaluje ze tak wczesnie to zrobiłam bo teraz niby mam troche mniej tych kudełków na głowie [ale to nie tylko wina farbowania].
Ostatnio widziałam dziewczynke [najprawdopodobniej koniec podstawówki- juz ciezko rozpoznac] juz szła z pomalowanymi włosami - niby jedno/dwa pasemka ale to jakos dziwnie wyglada .. [sory za dygresje] |
Nowe wątki na forum Pielęgnacja włosów i fryzury |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:32.