|
Notka |
|
Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
|
Narzędzia |
2019-10-07, 10:06 | #1381 | |
zielony stworek
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z miasta Łodzi kot pochodzi :D
Wiadomości: 16 977
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 57
Cytat:
|
|
2019-10-07, 10:09 | #1382 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 57
Mnie nie dziwi. Jakbym miała wyprawić imprezę z obiadem na 20 osób (niezależnie od tego, jaką), to też bym poszła do restauracji. Nie mam nawet tyle zastawy. O chęciach do gotowania i sprzątania po tym nie wspominając.
|
2019-10-07, 10:11 | #1383 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 9 549
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 57
Cytat:
Ja przy organizacji jakiejkolwiek okazji (typu urodziny) nie patrzę pod kątem "kto przyniesie hajs w kopercie albo fajny prezent", tylko z kim chciałabym spędzić ten dzień. Więc sama też nie idę gdzieś, gdzie wiem, że zostałam zaproszona tylko dla przyniesionego prezentu. ---------- Dopisano o 11:11 ---------- Poprzedni post napisano o 11:09 ---------- [1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;87230024]Mnie nie dziwi. Jakbym miała wyprawić imprezę z obiadem na 20 osób (niezależnie od tego, jaką), to też bym poszła do restauracji. Nie mam nawet tyle zastawy. O chęciach do gotowania i sprzątania po tym nie wspominając.[/QUOTE] Ok, może tak. Wtedy były inne czasy i pójście do restaruacji w tyle osób to był luksus (przynajmniej dla moich rodziców). Ale też co innego obiad w restauracji dla 20 osób, a co innego na prawie 100 osób jak wesele, bo zapraszają całą rodzinę. |
|
2019-10-07, 10:12 | #1384 | |
zielony stworek
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z miasta Łodzi kot pochodzi :D
Wiadomości: 16 977
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 57
Cytat:
Ciekawe czy bez koperty by wpuścili, nie |
|
2019-10-07, 10:15 | #1385 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 9 549
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 57
Cytat:
A czy by wpuścili - być może, ale zostałabym obgadana po całej rodzinie i już nigdy nie dostałabym żadnego zaproszenia. W sumie to jakiś patent |
|
2019-10-07, 10:20 | #1386 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 18 614
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 57
Cytat:
ja się wcale nie dziwię, że takie imprezy przenoszą się do lokali. kto chce harować całą imprezę w kuchni, zwłaszcza gdy za obiad w restauracji zapłaci niewiele więcej. |
|
2019-10-07, 10:23 | #1387 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 57
Cytat:
No gdzie moja mama miałaby to ogarnąć, jak rano msza, a zaraz po kościele do domu na ten obiad. |
|
2019-10-07, 10:25 | #1388 |
Czarna owca
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Underground
Wiadomości: 30 090
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 57
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;87230076]I na mojej i na mojego brata komunii były zamówione kucharki
No gdzie moja mama miałaby to ogarnąć, jak rano msza, a zaraz po kościele do domu na ten obiad.[/QUOTE]U mnie też tak było, choć już w kuchni w bloku sobie to średnio wyobrażam. Sent from my Mi A2 using Tapatalk |
2019-10-07, 10:28 | #1389 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 9 549
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 57
Cytat:
Kto przygotował moją komunię? Rodzice, babcie, to fakt. I tak jak napisałam - 20 lat temu moi rodzice nie mieli tyle pieniędzy, żeby zorganizować to w lokalu, bo wtedy to jednak nie był koszt porównywalny do przygotowania obiadu. Na szczęście ja nie stanę przed takim dylematem, bo nie będę posyłała dzieci do komunii ani nie będą chrzczone. |
|
2019-10-07, 10:34 | #1390 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 57
|
2019-10-07, 10:34 | #1391 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 18 614
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 57
Cytat:
|
|
2019-10-07, 10:51 | #1392 |
zielony stworek
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z miasta Łodzi kot pochodzi :D
Wiadomości: 16 977
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 57
Ja piszę o czasach współczesnych. Serio, nie spotkałam się z chrztem tak obchodzonym jak wesele
Na ten przysłowiowy rosół i ciasto po kościele się zaprasza dziadków i chrzestnych i tyle. Zupy się podgrzewa, więc nie trzeba opuszczać tej kościelnej części. |
2019-10-07, 10:55 | #1393 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 57
No na Śląsku to trzeba ukulać kluski
|
2019-10-07, 10:57 | #1394 |
zielony stworek
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z miasta Łodzi kot pochodzi :D
Wiadomości: 16 977
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 57
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;87230187]No na Śląsku to trzeba ukulać kluski [/QUOTE]
Tzn |
2019-10-07, 10:59 | #1395 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 57
|
2019-10-07, 11:02 | #1396 |
zielony stworek
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z miasta Łodzi kot pochodzi :D
Wiadomości: 16 977
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 57
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;87230205]No typowy śląski obiad to rosół + kluski, rolady i czerwona (modra) kapusta. Kluski trzeba ukulać, nie wiem nawet, jak to inaczej opisać :P Ukształtować je z ciasta Moja mama zawsze na świeżo to wszystko robi.[/QUOTE]
Moja mama takie rzeczy jak pierogi, czy coś w tym stylu to zamawia w garmaży, smak ten sam, szkoda zabawy. |
2019-10-07, 11:06 | #1397 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 5 514
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 57
Cytat:
ja robiłam w restauracji: zwyczajnie miałam w mieszkaniu 4 krzesła i fotel do komputera talerzy też miałam po 4 na kolejną imprezę dokupiłam talerze, talerzyki, filiżanki - obiad w knajpie miałabym taniej potem musiałam zorganizować szafkę na nieużywaną zastawę i obrusy |
|
2019-10-07, 11:07 | #1398 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 57
|
2019-10-07, 11:22 | #1399 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 9 549
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 57
Cytat:
I to mnie dziwi. Nie to, że ktoś zaprosi najbliższych do restauracji. Już zejdźcie z tego, że moich rodziców nie było stać na komunię na sali i olaboga matka utyrana po pachy siedziała w kuchni całą niedzielę W mojej rodzinie zastawa zawsze była, święta co roku były duże, więc nikt nic nie musiał kupować i nie różniła się moja komunia od przeciętnych świąt. Mnie ciągle chodzi o spraszanie całej rodziny na chrzciny czy komunię. Nie o to, że ktoś woli iść do knajpy zamiast gotować. ---------- Dopisano o 12:22 ---------- Poprzedni post napisano o 12:20 ---------- Cytat:
Czasem kupię, ale tylko mi to obrzydza pierogi, więc wolę nie jeść wcale niż kupne. Bo robić też mi się ich nie chce. |
||
2019-10-07, 11:23 | #1400 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 57
No to już pewnie zależy od rodziny. Są rodziny bardzo zżyte, które rzeczywiście się lubią, dzwonią do siebie, spędzają ze sobą czas.
Ja takiej nie miałam, zresztą moja rodzina nie jest jakoś bardzo duża (nie było u nas żadnej wielodzietności), a teraz mam już tylko rodziców, teściową i po sztuce rodzeństwa bez partnerów z każdej strony. |
2019-10-07, 11:24 | #1401 | |
zielony stworek
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z miasta Łodzi kot pochodzi :D
Wiadomości: 16 977
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 57
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;87230221]No i równie dobrze można iść do restauracji Smak ten sam i sprzątania zero.[/QUOTE]
Cytat:
Gdyby chodziło o tych najbliższych to raczej bez problemu znalazłby się stolik w restauracji na bieżąco, bo knajp teraz pod dostatkiem. W tym przypadku też raczej mało kto liczyłby na kopertę, ale jak się robi mini wesele to kasa musi się zgadzać |
|
2019-10-07, 11:30 | #1402 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 9 549
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 57
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;87230265]No to już pewnie zależy od rodziny. Są rodziny bardzo zżyte, które rzeczywiście się lubią, dzwonią do siebie, spędzają ze sobą czas.
Ja takiej nie miałam, zresztą moja rodzina nie jest jakoś bardzo duża (nie było u nas żadnej wielodzietności), a teraz mam już tylko rodziców, teściową i po sztuce rodzeństwa bez partnerów z każdej strony.[/QUOTE] Ja mam dużą rodzinę, ale prawda jest taka, że wielkie rodzinne uroczystości były, jak byłam jeszcze dzieckiem, później kontakty zaczynały się rozluźniać. Wtedy wesele na 120-150 osób było normalną impreza w rodzinnym gronie, z mniejszością znajomych, większość to była rodzina. |
2019-10-07, 11:31 | #1403 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 488
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 57
Ja powiem Wam, że w ogóle nie pojmują robienia imprezy na chrzciny i komunię. Jakbym miała dziecko, tobym je po prostu ochrzciła którejś niedzieli w czasie mszy i poszła do domu. Nie obczajam, po co tam ma być więcej osób poza rodzicami i chrzestnymi. Na komunię tym bardziej. To jest jakieś tam wydarzenie dla osoby wierzącej, ale jednak natury religijnej. Feta jest jak dla mnie kompletnie do tego niepotrzebna.
A teraz moje zdziwienie albo raczej [złe słowo] na nasz debilny system w tym kraju. Otóż mam szwagra i ten szwagier jest niepełnosprawny psychicznie i fizycznie od urodzenia. Ma uszkodzoną część mózgu. No i oczywiście dostaje z tego tytuły rentę w nieco śmiesznej kwocie, ale zawsze. Ale on nie ma tej renty przyznanej na stałe, tylko musi co 2 lata stawiać się przed komisją lekarską, żeby zobaczyli, że.... dalej jest niepełnosprawny. Już to jest dziwne, ale jeszcze dziwniejsze jest to, że ta komisja jest we Wrocławiu, czyli jakieś... 500 km od miejscowości, w której mieszka szwagier. Przecież przejechać 500 km w jedną stronę to taki pikuś dla niepełnosprawnego psychicznie i fizycznie. I w końcu dzięki rencie jest tak dziany, że może sobie pozwolić na takie wycieczki. Ktoś musi z nim jechać, bo chłopak, co oczywiste, nie jest samodzielny. Z naszej miejscowości do Wrocławia jedzie cały jeden autobus dziennie. Trzeba więc przyjechać dzień wcześniej, a po komisji następnego dnia już się na ten autobus nie zdąży, więc trzeba poczekać na powrót do trzeciego dnia. To jeszcze dwa noclegi w hotelu dla dzianego niepełnosprawnego i jego opiekuna. Edytowane przez Trzepotka Czas edycji: 2019-10-07 o 11:32 Powód: Słownictwo. |
2019-10-07, 11:37 | #1404 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 422
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 57
A spotkaliście się z tym, żeby lokal zaklepywać na inny termin niż komunia (msza)? Bo dla wszystkich naraz nie starczy knajp, a imprezę przecież TRZEBA zrobić. Ja tak, u mnie w mieścinie się to praktykuje.
|
2019-10-07, 12:00 | #1405 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 57
Właśnie przeczytałam jakiś artykuł że gdzieś w Krakowie jest zakaz używania sprzętów AGD po godzinie 19 w tygodniu, w sobotę do 16 bo sąsiedzi chcą odpocząć a nie słuchać pralek. Szok. Ktoś mieszka i może to potwierdzić?
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-10-07, 12:03 | #1406 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 119
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 57
20 lat temu miałam przyjęcie robione w restauracji. Wyszło okrągłe 500 zł drożej niż gdyby rodzice robili je w domu. Nie mówiąc już o tym, że w mieszkaniu w bloku nijak byśmy nie pomieścili 60 osób (tylko najbliższa rodzina: dziadkowie, rodzeństwo rodziców z dziećmi).
Znajomy, z którego córką szłam do komunii, naśmiewał się z moich rodziców, że durni, kasę rozwalają bez sensu, ale mocno się zdziwił, gdy usłyszał jaki mieliśmy rachunek. Ta sama liczba gości, podobne potrawy, i 500 zł różnicy. Z tym, że my przychodziliśmy na gotowe, a u niego kobiety z rodziny wymęczone gotowaniem, sprzątaniem, ogarnianiem i wszyscy ściśnięci na 60 m2. I właśnie to najlepiej pamiętam z obserwacji ludzi w kościele: te zmęczone, zestresowane i niewyspane matki. |
2019-10-07, 12:17 | #1407 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 329
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 57
Cytat:
|
|
2019-10-07, 12:26 | #1408 | |
Pani Mizantrop
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 59 407
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 57
Cytat:
__________________
In a world of choices I choose me. My favourite season is the fall of the patriarchy. |
|
2019-10-07, 12:35 | #1409 | ||||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 18 638
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 57
Cytat:
Cytat:
Poza tym po co się babrać, gotować dla tylu osób, stać przy garach, kombinować miejsce na to jedzenie, przestawiać pół chałupy, potem zmywać to wszystko i sprzątać, skoro można zapłacić i mieć z głowy. U niektórych też sama najbliższa rodzina to już dużo ludzi. Cytat:
Kojarzę jednego, który w wieku 30 lat brał na szybko chrzest, komunię i bierzmowanie, żeby wziąć ślub kościelny. Nie był wierzący. Nie wiem, czemu z narzeczoną nie chcieli po prostu wziąć ślubu jednostronnego, skoro już chcieli w kościele. Cytat:
Ludzie sobie lubią poświętować i fetować z różnych okazji, zwłaszcza przy okazji wszelkiego rodzaju powiedzmy rytuałach przejścia - chrzciny, komunie, śluby, stypy, osiemnastki, studniówki, itp. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
||||
2019-10-07, 12:37 | #1410 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 97
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 57
Cytat:
|
|
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:34.