Nasze codzienne jadłospisy, część XII

[malenka17]

Napisane przez mircia14

Ale węgle po treningu muszą być, a w taki upał ćwiczę tylko przed kolacją.
Wiem, w jakich warunkach jest panga hodowana. Niestety, inne ryby są za drogie, żeby jadła je u nas cała rodzina (5 osób) Warzywa do obiadu dodam
A że nudno to wiem, muszę poszukać fajne obiady.

z jakiego powodu nastąpił efekt jojo?
Słodycze, fast foody, pieczywo?!
Wcinaj na II śn jakieś ciacho owsiane, dorzucaj domowej granoli do jogurtów naturalnych, miksuj świeże jagody, borówy z homo nat i polewaj omlety-zastąpi chęć na słodkie.

Na obiady zamiast pangi może przerzućcie się na dorsze, nie są aż takie drogie.

Sałatki- idealna kompozycja na letnie upały.
kurczaczek zgrilowany, kawałki wołowinki, różne mixy sałat, wrzucaj oliwki,oliwę do dressingu- nnkt.
mnóstwo ziół.

Leczo- już podawałam skrócony przepis
Wołowina duszona- b mało kaloryczne,a jaka porcja białka- wrzuć do tego gryczaną, uduś w sosie własnym z pieczrami,papryką,cebulą, dolej przecieru pomidorowego(polecam valfruttę) i posyp suto przyprawami + kilka kiszonych i masz pyszne danie.

Jajecznica- milion wariacji, pieczarkowa, na szynce drobiowej z cebulką, szczypiorkiem

Wiejskich nie widzę, nie lubisz? twarogi z dodatkami na słodko, słono.

Pyszne spaghetti wersja light- makaron pełne ziarno, ciutkę- drobiowe zsiekane i zeszklone z cebulką i czosneczkiem na oliwce, sos ze świeżych 2 pomidorów + na zagęszczenie ciut z kartonika + świeże zioła ! PYCHA

Coś wykombinujesz!!!

Trzymam kciuki! Redukcja chyba też może być fajna

[znikajac]

Napisane przez mircia14

A że nudno to wiem, muszę poszukać fajne obiady.

Chili con pollo

Napisane przez malenka17

Moje U:

Ś: 3 puszyste omleciki
1- posmarowany budyniem truskawkowym i sypnięty fitellą truskawkową
2-posmarowany kaszką manną z posiekanymi laskowymi i kawałkami ritter sport o smaku straciatella
3- twarogiem białym wymieszanym z przesmażonym jabłkiem, cynamonem i rodzynkami królewskimi oraz kawałkami suszonych moreli

marwit marchwiowo-selerowy

IIŚ: pięttaaal świeżo pieczonego chleba z suszonymi pomidorami,czosnkiem i oliwkami czarnymi
z masłem z solą oraz z plastrem szynki parmeńskiej na to gruszka marynowana

mięta.

O: pieczony stek z tuńczyka marynowany w imbirze,cytrynie i ziołach
tagiatelle szpinakowe przesmażone na oliwie z mnóstwem czosnku i posiekanej cukini i pieczarek
lampka wina

Podwieczorek: kawał strucli makowej z mnóstwem bakali i z gałką lodów chałwowych
espresso, szklanka wody

Przekąska- pół koszyka borówek amerykańskich, knoppers

K: kroma chleba z IIŚ, z sałatą, szynką wiejską, camembertem morelowym, pomidorem,oliwkami i posypane koperkiem.
mięta.
?

kocham Twoje U

Napisane przez twinsy21

U
Robilysmy dzis badania na tarczyce. Mimo ze malo wazymy, jestesmy non stop opuchniete i mamy o jakies 10-15 % za duzo wody w organiźmie patrzac na normy i nasz wynik;/ Znam to uczucie opuchnięcia niestety. A jakie są normy? Bo nie znam się na tym, tak samo jakie są normy %bf, a moja waga mi pokazuje i wodę i tl. w %

Sniadanie;
ciastko a'la delicia z malinową galaretką, którą zostawilysmy ze wzgl. na zelatynę też bym tak zrobiła
kawal ciasta drozdzowego.
platki; cheerious, kukurydziane, nesquik, ponad szklanka, pare garśći rodzynek królewskich, pare garści orzechow wloskich [xzrobilysmy zapas z samego rańca;D], jablko, banan, jogurt naturalny wymieszany z lodami jogurtowo-wisniowymi i maslanką truskawkową
kawa z mlekiem i cukrem super, słodkie śniadanko

II śniadanie;
batonik muesli czekoladowy + buła biala, duza, z maslem, zoltym bezpodp. serem, salata, pomidorami, ogorkiem, sosem czosnkowym i maslem
kawa z mlekiem i cukrem fajnie. mam pytanie, jakie jecie masło? Bo jesteście wege, a różni wegetarianie mają różne opinie na temat masła:P

Obiad;
worek kaszy gryczanej z sosem cebulowym + 4 kotlety sojowe + jajko sadzone + surowka + ogorki kiszone. ok

deser;
kawal ciasta drozdzowego polanego lodami [ za duzo mama zrobila, a my je uwielbiamy!] też uwielbiam, z kruszonką najlepiej

podwieczorek;
arbuz, pomarancze, jablko, banan, lody smietankowe posypane sporą iloscią wloskich orzechow i rodzynek
szklanka soku bananowego pycha

kolacja;
bagietka-dluuuuga zapiekana z serem, pomidorem, kukurydza, fasolą, sosem czosnkowym i tu tezzz

salatka grecka wymieszana z opakowaniem serka wiejskiego

[mircia14]

Napisane przez malenka17

z jakiego powodu nastąpił efekt jojo?
Słodycze, fast foody, pieczywo?!
Wcinaj na II śn jakieś ciacho owsiane, dorzucaj domowej granoli do jogurtów naturalnych, miksuj świeże jagody, borówy z homo nat i polewaj omlety-zastąpi chęć na słodkie.

Na obiady zamiast pangi może przerzućcie się na dorsze, nie są aż takie drogie.

Sałatki- idealna kompozycja na letnie upały.
kurczaczek zgrilowany, kawałki wołowinki, różne mixy sałat, wrzucaj oliwki,oliwę do dressingu- nnkt.
mnóstwo ziół.

Leczo- już podawałam skrócony przepis
Wołowina duszona- b mało kaloryczne,a jaka porcja białka- wrzuć do tego gryczaną, uduś w sosie własnym z pieczrami,papryką,cebulą, dolej przecieru pomidorowego(polecam valfruttę) i posyp suto przyprawami + kilka kiszonych i masz pyszne danie.

Jajecznica- milion wariacji, pieczarkowa, na szynce drobiowej z cebulką, szczypiorkiem

Wiejskich nie widzę, nie lubisz? twarogi z dodatkami na słodko, słono.

Pyszne spaghetti wersja light- makaron pełne ziarno, ciutkę- drobiowe zsiekane i zeszklone z cebulką i czosneczkiem na oliwce, sos ze świeżych 2 pomidorów + na zagęszczenie ciut z kartonika + świeże zioła ! PYCHA

Coś wykombinujesz!!!

Trzymam kciuki! Redukcja chyba też może być fajna

Dzięki dziewczyny, naprawdę dzięki skorzystam

A jojo nastąpił w wyniku ogromnej ilości słodyczy na wakacjach, fast-foodów, późnych kolacji i zerowej ilości ćwiczeń. Wiem, zawaliłam, ale co zrobić? Jadę od początku Teraz jem dużo owoców, do słodkiego mnie nie ciągnie przynajmniej na razie.

[plizie]

Moja eRka na dziś

I dwie kromki czarnego chleba z serem białym typu bieluch ,bez dodatków bo nie miałam ochoty :/
II szklanka mleka (niestety 3,2 % ...ale dopiero dziś jadę na zakupy ) z 4 łyżkami owsianki ,czerwona herbatka wspomagająca
III hmm... surowa papryka ,makaron brązowy z białym serem ?
IV jogurt naturalny prawdopodobnie z orzechami
V Placek otrębowy z przepisu mircia14

[polny mak]

Dzisiejsze U:

IŚ: Owsianka z serkiem homo waniliowym, wkrojony duży cały banan i nektarynka

IIŚ: 4 kromy pumpernikla z serkiem topionym, polędwicą wędzoną z kurczaka i pomidorem, kawa z mlekiem 2% i cukrem

O: Filet z kurczka w sosie meksykańskim, warzywa, ryż biały-pół woreczka

na deser pewnie jakis lodzik wpadnie

K: Serek wiejski 200 gr, warzywa, kromka pumpernikla z wyżej wymienioną wędliną


Proszę o oceny

[carmel_]

Napisane przez plizie

Moja eRka na dziś

I dwie kromki czarnego chleba z serem białym typu bieluch ,bez dodatków bo nie miałam ochoty :/
II szklanka mleka (niestety 3,2 % ...ale dopiero dziś jadę na zakupy ) z 4 łyżkami owsianki ,czerwona herbatka wspomagająca
III hmm... surowa papryka ,makaron brązowy z białym serem ?
IV jogurt naturalny prawdopodobnie z orzechami
V Placek otrębowy z przepisu mircia14

I śniadanie zamieniłabym z II miejscami

---------- Dopisano o 13:23 ---------- Poprzedni post napisano o 13:22 ----------

Napisane przez polny mak

Dzisiejsze U:

IŚ: Owsianka z serkiem homo waniliowym, wkrojony duży cały banan i nektarynka

IIŚ: 4 kromy pumpernikla z serkiem topionym, polędwicą wędzoną z kurczaka i pomidorem, kawa z mlekiem 2% i cukrem

O: Filet z kurczka w sosie meksykańskim, warzywa, ryż biały-pół woreczka

na deser pewnie jakis lodzik wpadnie

K: Serek wiejski 200 gr, warzywa, kromka pumpernikla z wyżej wymienioną wędliną


Proszę o oceny

Jeśli śniadanie było dużo, to ładne U

[Izaczka]

Dzięki Kika za ocenkę
Jess ty też masz pewnie taki metabolizm tylko jeszcze o tym nie wiesz ale jak cię kopnę to będziesz wiedziała sama robiłam potem ci wysle nom a drugie danie to nie zawsze rodzice robią


Wczorajsze P
I- bagietka pełnoziarnista pieczona z oliwą, z masłem ziołowym, pieczarkami i pomidorami/z jajecznicą i kiełbasą
kolba kukurydzy, banan

II- borówki - 200g, z serkiem homogenizowanym naturalnym i musem borówkowym, bułka orkiszowa z masłem&serem&papryką
2 garście nerkowców, szklanka herbaty brzoskwiniowej mrożonej

III- zupa krem z pieczonych pomidorów z grzankami razowymi
młode ziemniaczki w sosie chrzanowym, nuggetsy z kurczaka w paprykowej panierce smażone na oliwie, dużo mizerii

IV- guacamole z arbuzem i chipsami z tortilli
kawałek ciasta z malinami i kruszonką, kawa mrożona z lodami

V- smażona kiełbasa śląska z musztardą&ketchupem&chrza nem,2 kromy chleba pszennego z chrupiącą skórką i masłem

garść nerkowców, szklanka herbaty brz.mroż., pączek z cukrem pudrem i jakimś dżemem robiony przez ciocię

[motylek2701]

Moje U

I śniadanie: owsianka ( 3 łychy górskich, łycha otrębów żytnich, łycha pszennych zwykłych i łycha granulowanych ze śliwką) na szklance mleka 2% z miodem i cynamonem; kawa z mlekiem i cukrem

II śniadanie: serek homogenizowany waniliowy, marchewka, kilka rzodkiewek

Obiad: pół woreczka ryżu brązowego; pojedyncza pierś z kurczaka w curry; gotowany brokuł
Deser: kawa z cukrem i mlekiem, ciastko hit

Podwieczorek: pół kostki twarogu półtłustego z miodem i cynamonem; 2 garści nerkowców, kilka włoskich

Kolacja: sałatka z brokuła i 2 jajek

[mil33nka]

Przytycie


ŚN :rogal z czekoladą, budyń waniliowy, kromka razowca z serkiem wiejskim i szczypiorkiem.
2 ŚN : 100 gram orzechów laskowych, banan, 2 mandarynki.
OBIAD: Młoda kapusta gotowana, 2 piersi grillowane w ziołach, serek danio straciatella z dosypanymi orzechami.
DESER: Paczka lila star'sów , big milk.
PODWIECZOREK: sałatka z papryką , ogórkiem kiszonym, jajkiem , szynką, kukurydzą., 3 marchewki sobie pochrupałam ;P
KOLACJA: grahamka ( 'włożyłam' w nią duszone pieczarki, galaretka truskawkowa, twaróg maślankowy.



jak ?

[znikajac]

Napisane przez motylek2701

Moje U

I śniadanie: owsianka ( 3 łychy górskich, łycha otrębów żytnich, łycha pszennych zwykłych i łycha granulowanych ze śliwką) na szklance mleka 2% z miodem i cynamonem; kawa z mlekiem i cukrem

II śniadanie: serek homogenizowany waniliowy, marchewka, kilka rzodkiewek

Obiad: pół woreczka ryżu brązowego; pojedyncza pierś z kurczaka w curry; gotowany brokuł
Deser: kawa z cukrem i mlekiem, ciastko hit

Podwieczorek: pół kostki twarogu półtłustego z miodem i cynamonem; 2 garści nerkowców, kilka włoskich

Kolacja: sałatka z brokuła i 2 jajek

bardzo dużo nabiału i redukcyjna kolacja

[polny mak]

Znikając dziękuję pięknie za ocenkę, płatków cała micha, serka całe opakowanie + owoce więc w sumie nie było tego mało wczoraj się pierwszy raz od czerwca zważyłam- do wagi 56 kg przy wzroście 173-4 doszło 2kg, jest dobrze, bmi w końcu mam w normie

Dzięki dziewczyny za pomoc

[kiitty]

P
śniadanie: 2 kromki chleba z masłem, jedna z wędzonym łososiem, druga z polędwicą i papryką; 2 jajka gotowane na miękko +sos tatarski; herbatka z sokiem malinowym; banan
2 śniadanie: drożdżówka z owocami i lukrem; kakao na mleku 3.2%; 2 brzoskwinki
obiad: 2 szklanki makaronu, duuużo kawałków kurczaka, pół kalafiora, trochę cebulki, ząbek czosnku, sos śmietanowy +zioła prowansalskie ;d; 2 szklanki soku pomarańczowego
deser: budyń czekoladowy na mleku 3,2% z garścią nerkowców i kostką startej czekolady; jakiś lód waniliowy w czekoladzie na patyku
podwieczorek: jogurt naturalny 250g z wkrojoną dużą nektarynką i wrzuconymi płatkami kokosowymi; 4 kruche ciacha z marmoladą
kolacja: będą 2 kromki tak jak na śniadanie; sałatka kartoflana z warzywami, jakimś sosem na bazie majonezu i przyprawami; 2 szklanki mleka
po: jabłkoo; orzeszki nerkowca

[Surprise]

Dzięki znikajac

spojrzy ktoś na dzisiejsze R?

śn: 3 łyżki płatków owsianych, trochę otrębów pszennych i żytnich, kilka nerkowców, kilka kulek nesquik duo, garść jeżyn zalane 3/4 łyżkami jogurtu naturalnego
śn II: mała kromka chleba orkiszowego z plastrem polędwicy sopockiej + sałatka (pekinka, feta, pomidor, oliwa z oliwek) + jabłko
obiad: pierś z kurczaka gotowana na parze + ok. 90g kaszy gryczanej + trochę sałatki, która została ze śniadania + nektarynka
kolacja: wieśniak + świeży ogórek

[Phynn]

Napisane przez motylek2701

Moje U

I śniadanie: owsianka ( 3 łychy górskich, łycha otrębów żytnich, łycha pszennych zwykłych i łycha granulowanych ze śliwką) na szklance mleka 2% z miodem i cynamonem; kawa z mlekiem i cukrem

II śniadanie: serek homogenizowany waniliowy, marchewka, kilka rzodkiewek

Obiad: pół woreczka ryżu brązowego; pojedyncza pierś z kurczaka w curry; gotowany brokuł
Deser: kawa z cukrem i mlekiem, ciastko hit

Podwieczorek: pół kostki twarogu półtłustego z miodem i cynamonem; 2 garści nerkowców, kilka włoskich

Kolacja: sałatka z brokuła i 2 jajek

Wzorowo... z tym, że na R, nie U.

[Joasiaa]

Dzisiejsze R

Wróciłam do pracy więc zmienił się mój rozkład posiłków - jest ich pięć: w tym 3 śniadania bo pracuję od 7 - pierwszy posiłek wypadł o 6.30. Oj dłuuuugi ten mój dzień

1. I śniadanie: owsianka 4 łyżki płatków owsianych + migdały + kilka kulek płatków rafaello + wiórki kokosowe + jogurt naturalny
2. II śniadanie: sałata z grillowanym kurczakiem
3. III śniadanie bialy ser (ok. 100g) z ogórkiem zielonym i awokado
4. obiad: 2 pulpety z indyka w sosie koperkowym + buraczki
5. kolacja: wieśniak z rzodkiewkami

[ekstradyska]

znikając
pij dalej 6-8 litrów dziennie wody to napewno puchnąc przestniesz
czy ty nie rozmuiesz że masz popłukany organizm, wypłukalas sód..miedzy innymi
przy twojej wadze, wzroscie i sposobie odzywiania taka ilośc wody to jakiś żart.
oczywiscie mozna puchnąc od tarczycy.hormonów plciowych, nerek, serca itp z niedoborów białkowych i dysfunkcji watroby
ale na boga - elektrolity !!!

[znikajac]

Napisane przez ekstradyska

znikając
pij dalej 6-8 litrów dziennie wody to napewno puchnąc przestniesz
czy ty nie rozmuiesz że masz popłukany organizm, wypłukalas sód..miedzy innymi
przy twojej wadze, wzroscie i sposobie odzywiania taka ilośc wody to jakiś żart.
oczywiscie mozna puchnąc od tarczycy.hormonów plciowych, nerek, serca itp z niedoborów białkowych i dysfunkcji watroby
ale na boga - elektrolity !!!

Akurat to puchnięcie, jakie miałam na mysli, nic wspólnego z ilością wypitej wody nie ma.
Na boga, po co się uczepiłaś tak tej jednej mojej wypowiedzi?

[ekstradyska]

bo sobie pomyslałam że sobie szkodzisz, no ale..hmmm to nie mój organizm

[znikajac]

Napisane przez ekstradyska

bo sobie pomyslałam że sobie szkodzisz, no ale..hmmm to nie mój organizm

Z tym, że bardzo mi się chce pić w ciągu dnia, nie zawsze, ale najczęściej tak... chociaż może to z nudów? Jak jestem gdzieś poza domem, to nie piję wody, a jak już to małą butelkę, ale zazwyczaj i tak mnie suszy a nie piję bo jest ciepła, a nie nawidzę takiej.

[plizie]

zmianka dzisiejszego eRrr

I dwie kromki chlebka czarnego + serek biały
II szklanka mleka z płatkami owsianymi ,czerwona herbatka
III makaron pełnoziarnisty lekko polany sosem borowikowym z główką brokuła
IV cała papryka (na surowo) + kanapka pumpernikla z szynką drobiową
V jogurt naturalny ze zmiksowaną brzoskwinią(wiem ,wiem że a późno ... ale mam okropną ochotę )i łyżeczką otrębów, i płatków owsianych

[innyrytm]

znikajac możesz mieć cukrzyce.

zabiegane U. 47,7kg/164-5cm

śniadanie/2śniadanie; 5 kromek chleba ze słonecznikiem;z serkiem wiejskim i pomidorem; 2 z serkiem wiejskim i dżemem brzoskwiniowym; z serem żółtym niskotł. i ogórkiem; z serem żółtym niskotł. i ketchupem; jabłko gigant.

obiad; duży gołąbek z mięsem i ryżem,sos pomidorowy i z 3ziemniaki.

podwieczorek; orzechy ziemne; brzoskwinia; miska śliwek.

kolacja; dwie kromki chleba ze słonecznikiem; z polędwicą i ogórkiem; pomidorem i cebulką; 3 rzędy czekolady z orzechami; jabłko gigant.

[Tynusia]

Moje U :

śniadanie:
3/4 szklanki b&f garść cynamonowych 6 poduszek waniliowych
zalane małą ilością mleka (ponieważ była końcówka a rano nie miałam czasu iść do sklepu)
1 x(2 kromi tego chleba tostowego z biedronki) tost z serem żółtym i ketchupem
1 x jak wyżej tylko , że z masłem

śniadanie 2:
lód max fruit
kostka czeko miętowej
ciastko 'ala delicja' te z biedronki paryskie bananowe
banan,jabłko,brzoskwinia, garść malin 2 łyżeczki jogurtu nat. i posypane pestkami z dyni , 4 śliwki

obiad:
1/2 cukini , kawałek kalafioru + kluski z mąki żytniej (wyszło ich tak ponad 10 sporych) 3 kotleciki sojowe smażone na oliwie

po. 0,5 kg śliwek

kolacja:
1 mega duży pomidor , 3 ogórki gruntowe , 100g wiejskiego

[slyvvia]

Utrzymanie
I
6 łyżek domowego musli (płatki owsiane, płatki fitness, corn flackes, otręby pszenne, otręby żytnie, suszona żurawina, rodzynki, morele suszone, orzechy nerkowca i laskowe, płatki migdałów) i 2 łyżki cookie crisp z bananem i szklanką mleka 1,5%
luteina
II
pół bułki pełnoziarnistej z serkiem wiejskim, ogórkiem i szczypiorkiem
2 małe puszyste placuszki z jabłkami, 1 z bananem i 1 z borówkami (razem 4)
III
zupa pomidorowa z makaronem
3 paluszki rybne pieczone na oliwie, groszek konserwowy i góra mrożonych warzyw gotowanych na parze (w tym ziemniaki)
pasek mlecznej czekolady, garść orzechów nerkowca
luteina
IV
nektarynka, garść borówek i orzechy laskowe polane jogurtem naturalnym
V
grahamka opieczona w tosterze
pół z masłem, jajkiem na twardo, pomidorem i szczypiorkiem
pół z masłem, polędwicą drobiową, papryką i szczypiorkiem
luteina
+ woda i zielona herbata

Bardzo proszę o ocenę

[znikajac]

Napisane przez innyrytm

znikajac możesz mieć cukrzyce.

zabiegane U. 47,7kg/164-5cm

śniadanie/2śniadanie; 5 kromek chleba ze słonecznikiem;z serkiem wiejskim i pomidorem; 2 z serkiem wiejskim i dżemem brzoskwiniowym; z serem żółtym niskotł. i ogórkiem; z serem żółtym niskotł. i ketchupem; jabłko gigant.

obiad; duży gołąbek z mięsem i ryżem,sos pomidorowy i z 3ziemniaki.

podwieczorek; orzechy ziemne; brzoskwinia; miska śliwek.

kolacja; dwie kromki chleba ze słonecznikiem; z polędwicą i ogórkiem; pomidorem i cebulką; 3 rzędy czekolady z orzechami; jabłko gigant.

Własnie ostatnio czytałam o cukrzycy i o tym pomyślałam, ale czy ja wiem... jeszcze coś poczytam, ale muszę iść na ogólne badania.
Co do jadło to jakoś tak mniej niż zazwyczaj chyba, ale zdarza się

[Dekas]

Napisane przez znikajac

Z tym, że bardzo mi się chce pić w ciągu dnia, nie zawsze, ale najczęściej tak... chociaż może to z nudów? Jak jestem gdzieś poza domem, to nie piję wody, a jak już to małą butelkę, ale zazwyczaj i tak mnie suszy a nie piję bo jest ciepła, a nie nawidzę takiej.

bierzesz antydepresanty?
ile masz hemoglobiny?
dużo sikasz?

albo nieswiadomie zapijasz głoda po prostu do czego się i tak nie przyznasz.

[znikajac]

Napisane przez slyvvia

Utrzymanie
I
6 łyżek domowego musli (płatki owsiane, płatki fitness, corn flackes, otręby pszenne, otręby żytnie, suszona żurawina, rodzynki, morele suszone, orzechy nerkowca i laskowe, płatki migdałów) i 2 łyżki cookie crisp z bananem i szklanką mleka 1,5%
luteina
II
pół bułki pełnoziarnistej z serkiem wiejskim, ogórkiem i szczypiorkiem
2 małe puszyste placuszki z jabłkami, 1 z bananem i 1 z borówkami (razem 4)
III
zupa pomidorowa z makaronem
3 paluszki rybne pieczone na oliwie, groszek konserwowy i góra mrożonych warzyw gotowanych na parze (w tym ziemniaki)
pasek mlecznej czekolady, garść orzechów nerkowca
luteina
IV
nektarynka, garść borówek i orzechy laskowe polane jogurtem naturalnym
V
grahamka opieczona w tosterze
pół z masłem, jajkiem na twardo, pomidorem i szczypiorkiem
pół z masłem, polędwicą drobiową, papryką i szczypiorkiem
luteina
+ woda i zielona herbata

Bardzo proszę o ocenę

Fajnie

[Dekas]

Napisane przez innyrytm

znikajac możesz mieć cukrzyce.

zabiegane U. 47,7kg/164-5cm

śniadanie/2śniadanie; 5 kromek chleba ze słonecznikiem;z serkiem wiejskim i pomidorem; 2 z serkiem wiejskim i dżemem brzoskwiniowym; z serem żółtym niskotł. i ogórkiem; z serem żółtym niskotł. i ketchupem; jabłko gigant.

obiad; duży gołąbek z mięsem i ryżem,sos pomidorowy i z 3ziemniaki.

podwieczorek; orzechy ziemne; brzoskwinia; miska śliwek.

kolacja; dwie kromki chleba ze słonecznikiem; z polędwicą i ogórkiem; pomidorem i cebulką; 3 rzędy czekolady z orzechami; jabłko gigant.

dwa dni na P dwa na U i waga lata, dążysz do czegoś? masz okres? hormony w normie? no bo jak wszystko gra to jedz jak chcesz, ale jak nie to czemu tak U-Pujesz?

[znikajac]

Napisane przez Dekas

bierzesz antydepresanty?
ile masz hemoglobiny?
dużo sikasz?

albo nieswiadomie zapijasz głoda po prostu do czego się i tak nie przyznasz.

Nie biorę, nie wiem ile mam hemoglobiny, może mam to w wynikach, jakby co to sprawdzę i napiszę. Czy dużo... właśnie od jakiegoś czasu dużo, często w nocy się budzę i idę do toalety.
Z tym głodem to nie wiem, może tak jak pisałam juz piję z nudów, bo szczerze mówiąc to nawet nie kontroluję tego ile piję.
Postaram się ograniczyć to trochę, 4 litry na początek byłoby w miarę?

[Dekas]

Napisane przez znikajac

Nie biorę, nie wiem ile mam hemoglobiny, może mam to w wynikach, jakby co to sprawdzę i napiszę. Czy dużo... właśnie od jakiegoś czasu dużo, często w nocy się budzę i idę do toalety.
Z tym głodem to nie wiem, może tak jak pisałam juz piję z nudów, bo szczerze mówiąc to nawet nie kontroluję tego ile piję.
Postaram się ograniczyć to trochę, 4 litry na początek byłoby w miarę?

moczówka prosta, twoje hormony zdechły, znaczy przysadka leżakuje i nie ma siły produkować wazopresyny.

[znikajac]

Napisane przez Dekas

moczówka prosta, twoje hormony zdechły, znaczy przysadka leżakuje i nie ma siły produkować wazopresyny.

Trochę zrozumiałam, ale kompletnie nie wiem do jakiego lekarza się udać? Rodzinnego?