Mamy Marzec 2020

[Adity]

Napisane przez agulaaaa

Jakie masz TSH?


Dzień dobry
Ja też od dwóch dni jakby słabiej czuję.. ale ostatnio właśnie na USG był ułożony miednicowo, staram się nie stresować.

Tsh=3.4

U nas dla dziewczynki większego problemu z wyborem imienia nie było, jednak dla chłopaka już trochę gorzej, więcej dyskusji ale ostatecznie udało nam się wybrać imię dla synka

[shinypearl]

Śmieszna sprawa, bo w piątek mialam kaszel pierwszy raz od kilku lat i przeszedł mi po 1 dniu

Czekam pod gabinetem na wizytę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[chouette_]

Napisane przez Adity

Nati996 nie jesteś panikara wcześniej też tak miałam że jak młody dłużej się nie ruszał to się trochę martwiłam ale tak jak pisała shinypearl we wcześniejszych tygodniach może tak być ze dziecka się dłużej nie czuje. Najważniejsze że jednak się odezwała

Ja ostatnio zamawiałam na dolce sonno, dla siebie dwie koszule nocne a dla młodego body, ale też jeszcze czekam na przesyłkę.

Mnie chyba jakieś przeziębienie dopadło, kataru dostałam :/
A dzisiaj wizyta, zobaczymy co lekarz powie bo z czwartkowego badania krwi mam trochę za wysokie TSH.

Też robiłam ostatnio zamówienie na Dolce Sonno, wzięłam tylko kilka rzeczy, żeby sprawdzić rozmiarówkę i jakość i wszystko jest ok zamówię jeszcze pewnie dla siebie jakieś koszule

Napisane przez Adity

Tsh=3.4

U nas dla dziewczynki większego problemu z wyborem imienia nie było, jednak dla chłopaka już trochę gorzej, więcej dyskusji ale ostatecznie udało nam się wybrać imię dla synka

Oj, to pewnie dostaniesz coś na zbicie. Mi ostatnio skoczyło z 0,7 na 1,8 i dzisiaj endokrynolog zwiększył mi dawkę leku

U nas imiona wybrane były jeszcze przed ciążą i raczej żadnego problemu nie mieliśmy

[Agnimay]

Cześć dziewczyny!
Odzywam się po weekendzie Ja Małą czuję co godzinę/półtorej i wydaje mi się, że taki ma tryb spania i aktywności. Kopie mi po pęcherzu, więc ciężko jest nie odczuć I to są takie wewnętrzne kopniaki. Czasem jak chodzę, to jest spokojna, ale jak tylko usiądę to się ukatywnia.
Co do TSH to ostatnio mi lekarz nie robił i trochę się stresuję, że moglo mi podskoczyć... ale idę niedługo do endokrynologa, więc zobaczymy.
U nas remont łazienek wre, więc przygotowania pokoiku dziecięcego i wyprawki na razie wstrzymane. Jedyne co to dostałam laktator za darmo od jednej mamy mieszkającej w okolicy (oczywiście cześci stykające się z ciałem/mlekiem wymienię na nowe) i zamierzam go używać w pracy, a drugi dostanę z ubezpieczenia więc będę miała dwa ogólnie to przerażająco wygląda

[shinypearl]

Moja córka zdrowa, 580g. Ułożona miednicowo. Śmiesznie się ułożyła, bo zaslonila się rączkami i... stópkami, więc bez zdjęć było. Może gimnastykę będzie lubić.
Po raz pierwszy w tej ciąży się na chwilę zestresowalam, bo oglądał to serce i oglądał i juz tylko sobie mówiłam "powiedz że ok", bo miałam wizję organizowania zrzutki kasy na jakąś operację serca w Niemczech czy USA... No i wtedy powiedział, że nie ma się do czego przyczepić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[paula54]

Agnimay - pocieszylas mnie, że u Was też taki aktywny tryb dnia. Bo się bałam już, że może mojemu się coś nie podoba i dlatego tak się rzuca... aż spać nie mogę. A siku to co pół godziny czasem latam jak tak kopnie porządnie...

Mi TSH skacze raz w jedną raz w drugą. Przed ciążą miałam niedoczynność, w 1 trymestrze lekka nadczynność a ostatnio wyszło mi w środku normy. Teraz pewnie mi kolejną kontrolę zleci. Na razie biorę cały czas tak samo leki.

Przeglądałam wczoraj materiały na kocyki itp i mam ogromny mętlik w głowie. Jaką gramaturę bawełny wybrać, czy lepsze minky czy wafel, w którym sklepie szukać... muszę się w końcu zdecydować, bo już mnie tak wybuliło, że co raz trudniej mi przed maszyną będzie siedzieć niedługo.

[Agnimay]

Napisane przez shinypearl

Moja córka zdrowa, 580g. Ułożona miednicowo. Śmiesznie się ułożyła, bo zaslonila się rączkami i... stópkami, więc bez zdjęć było. Może gimnastykę będzie lubić.
Po raz pierwszy w tej ciąży się na chwilę zestresowalam, bo oglądał to serce i oglądał i juz tylko sobie mówiłam "powiedz że ok", bo miałam wizję organizowania zrzutki kasy na jakąś operację serca w Niemczech czy USA... No i wtedy powiedział, że nie ma się do czego przyczepić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

świetne wiadomości, że wszystko w porządku! A mała chyba lubi jogę ale przeszło pół kilo to już nie taka mała!

Napisane przez paula54

Agnimay - pocieszylas mnie, że u Was też taki aktywny tryb dnia. Bo się bałam już, że może mojemu się coś nie podoba i dlatego tak się rzuca... aż spać nie mogę. A siku to co pół godziny czasem latam jak tak kopnie porządnie...

Mi TSH skacze raz w jedną raz w drugą. Przed ciążą miałam niedoczynność, w 1 trymestrze lekka nadczynność a ostatnio wyszło mi w środku normy. Teraz pewnie mi kolejną kontrolę zleci. Na razie biorę cały czas tak samo leki.

Przeglądałam wczoraj materiały na kocyki itp i mam ogromny mętlik w głowie. Jaką gramaturę bawełny wybrać, czy lepsze minky czy wafel, w którym sklepie szukać... muszę się w końcu zdecydować, bo już mnie tak wybuliło, że co raz trudniej mi przed maszyną będzie siedzieć niedługo.

chyba po prostu mamy małe wiercipiętki Ja wolę, zeby sie ruszała, bo za tydzień mamy powtorkę połówkowego i mam nadzieję, że się już dobrze ułoży zebyśmy zobaczyli buźkę i serduszko

[Nati996]

Napisane przez paula54

Agnimay - pocieszylas mnie, że u Was też taki aktywny tryb dnia. Bo się bałam już, że może mojemu się coś nie podoba i dlatego tak się rzuca... aż spać nie mogę. A siku to co pół godziny czasem latam jak tak kopnie porządnie...

Mi TSH skacze raz w jedną raz w drugą. Przed ciążą miałam niedoczynność, w 1 trymestrze lekka nadczynność a ostatnio wyszło mi w środku normy. Teraz pewnie mi kolejną kontrolę zleci. Na razie biorę cały czas tak samo leki.

Przeglądałam wczoraj materiały na kocyki itp i mam ogromny mętlik w głowie. Jaką gramaturę bawełny wybrać, czy lepsze minky czy wafel, w którym sklepie szukać... muszę się w końcu zdecydować, bo już mnie tak wybuliło, że co raz trudniej mi przed maszyną będzie siedzieć niedługo.

Oj znam ten ból, aktualnie siedzę w pociągu, godzinka drogi do Gdańska przede mną, łazienka w PKP jest taka jak zwykle więc muszę wytrzymać to jest wyzwanie

Ogólnie pogoda chyba nie sprzyja, bo mnie mega brzuch boli i hm krocze? Nie wiem. Kiepski dzień dzisiaj, czy tylko ja tak mam?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[agulaaaa]

Napisane przez shinypearl

Moja córka zdrowa, 580g. Ułożona miednicowo. Śmiesznie się ułożyła, bo zaslonila się rączkami i... stópkami, więc bez zdjęć było. Może gimnastykę będzie lubić.
Po raz pierwszy w tej ciąży się na chwilę zestresowalam, bo oglądał to serce i oglądał i juz tylko sobie mówiłam "powiedz że ok", bo miałam wizję organizowania zrzutki kasy na jakąś operację serca w Niemczech czy USA... No i wtedy powiedział, że nie ma się do czego przyczepić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super :jupi no to już ładna waga w tej pozycji tak samo czujesz ruchy ?

Ja też jakiś kiepski dzień mam, źle się czuje i śpiąca jestem.
Zapisałam się na USG do innego lekarza i też chce żeby zrobila mi połówkowe, Mały będzie już większy,bo wtedy miał zaledwie 300g

[shinypearl]

Napisane przez agulaaaa

Super :jupi no to już ładna waga w tej pozycji tak samo czujesz ruchy ?

Ja też jakiś kiepski dzień mam, źle się czuje i śpiąca jestem.
Zapisałam się na USG do innego lekarza i też chce żeby zrobila mi połówkowe, Mały będzie już większy,bo wtedy miał zaledwie 300g

Tak, czuję ruchy na dole, pewnie to nóżkami wierzga. Na przykład teraz jak zjadłam obiad i sobie leżę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[fiolek_31]

Napisane przez shinypearl

Moja córka zdrowa, 580g. Ułożona miednicowo. Śmiesznie się ułożyła, bo zaslonila się rączkami i... stópkami, więc bez zdjęć było. Może gimnastykę będzie lubić.
Po raz pierwszy w tej ciąży się na chwilę zestresowalam, bo oglądał to serce i oglądał i juz tylko sobie mówiłam "powiedz że ok", bo miałam wizję organizowania zrzutki kasy na jakąś operację serca w Niemczech czy USA... No i wtedy powiedział, że nie ma się do czego przyczepić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ależ to musiało słodko wyglądać pół kg to już całkiem sporo
Ja czasem mam wrażenie, że mój maluch w ogóle nie śpi, tak często się rusza


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:26 ---------- Poprzedni post napisano o 16:24 ----------

Napisane przez Nati996

Oj znam ten ból, aktualnie siedzę w pociągu, godzinka drogi do Gdańska przede mną, łazienka w PKP jest taka jak zwykle więc muszę wytrzymać to jest wyzwanie

Ogólnie pogoda chyba nie sprzyja, bo mnie mega brzuch boli i hm krocze? Nie wiem. Kiepski dzień dzisiaj, czy tylko ja tak mam?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mówiąc krocze masz na myśli spojenie łonowe ? Jeśli tak to mnie też boli

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Adity]

Ja już po wizycie, dostałam 0,5 mg euthyrox na zabicie tsh i do tego jeszcze mam magnez brac jak powiedziałam że mi dretwieja (?) łydki, takie dziwne uczucie jakbym zakwasy miała. Wcześniej nie miałam nigdy problemów z tarczyca. W pierwszym trymestrze też wyniki w normie, teraz dopiero mi podskoczylo. Z synkiem też wszystko dobrze rośnie maluszek. I dostałam skierowanie na krzywa cukrowa.
U mnie też w brzuchu czasami mega szaleje, jak czekałam do lekarza to mnie po pęcherzu kopał, a teraz mąż do brzucha mówił i chyba trochę za głośno bo tak mi w przuch młody przywalil że szok

[przezduzeem]

Napisane przez paula54

Agnimay - pocieszylas mnie, że u Was też taki aktywny tryb dnia. Bo się bałam już, że może mojemu się coś nie podoba i dlatego tak się rzuca... aż spać nie mogę. A siku to co pół godziny czasem latam jak tak kopnie porządnie...

Mi TSH skacze raz w jedną raz w drugą. Przed ciążą miałam niedoczynność, w 1 trymestrze lekka nadczynność a ostatnio wyszło mi w środku normy. Teraz pewnie mi kolejną kontrolę zleci. Na razie biorę cały czas tak samo leki.

Przeglądałam wczoraj materiały na kocyki itp i mam ogromny mętlik w głowie. Jaką gramaturę bawełny wybrać, czy lepsze minky czy wafel, w którym sklepie szukać... muszę się w końcu zdecydować, bo już mnie tak wybuliło, że co raz trudniej mi przed maszyną będzie siedzieć niedługo.

Ja mam kupiony wafel, nienawidzę minky, taki poliestrowy koszmarek
Lubię tez szyc kocyki z jerseyu, bardzo fajne na lato i elastyczne wiec przyjemne dla ciała

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[chouette_]

Napisane przez shinypearl

Moja córka zdrowa, 580g. Ułożona miednicowo. Śmiesznie się ułożyła, bo zaslonila się rączkami i... stópkami, więc bez zdjęć było. Może gimnastykę będzie lubić.
Po raz pierwszy w tej ciąży się na chwilę zestresowalam, bo oglądał to serce i oglądał i juz tylko sobie mówiłam "powiedz że ok", bo miałam wizję organizowania zrzutki kasy na jakąś operację serca w Niemczech czy USA... No i wtedy powiedział, że nie ma się do czego przyczepić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Świetnie

Napisane przez Adity

Ja już po wizycie, dostałam 0,5 mg euthyrox na zabicie tsh i do tego jeszcze mam magnez brac jak powiedziałam że mi dretwieja (?) łydki, takie dziwne uczucie jakbym zakwasy miała. Wcześniej nie miałam nigdy problemów z tarczyca. W pierwszym trymestrze też wyniki w normie, teraz dopiero mi podskoczylo. Z synkiem też wszystko dobrze rośnie maluszek. I dostałam skierowanie na krzywa cukrowa.
U mnie też w brzuchu czasami mega szaleje, jak czekałam do lekarza to mnie po pęcherzu kopał, a teraz mąż do brzucha mówił i chyba trochę za głośno bo tak mi w przuch młody przywalil że szok

Super, to teraz Ci ładnie spadnie

Moje dziecko ma różne dni. Czasem wierci się cały czas, a czasem prawie w ogóle go nie czuję. Wolę te dni aktywności, wiadomo

[shinypearl]

Napisane przez fiolek_31

Ależ to musiało słodko wyglądać pół kg to już całkiem sporo

Tym razem prawdę mówiąc było mało co widać. Trochę główkę, serce i kręgosłup. A w 3D to jak pisałam cała się pozaslaniala. Ona na serio nie lubi zdjęć za rodzicami ☺ Ale fajnie było jej widać chude ramionko.

Też mam następną krzywą do zrobienia. I mam łykać żelazo.
A poza to tyje strasznie, kolejne 2kg na plusie.
Poznałam też moją położną, sympatyczna babeczka.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Adity]

Na 3D uwielbiam oglądać dzieciaczka taki mały ludzik

Shinypearl ale 2 kilo w jakim czasie?
Ja w planach mam jakoś na dniach zadzwonić do jednej położnej, zobaczymy co z tego wyjdzie

[shinypearl]

Od 3 października, Adity.

[Nati996]

Napisane przez fiolek_31

Ależ to musiało słodko wyglądać pół kg to już całkiem sporo
Ja czasem mam wrażenie, że mój maluch w ogóle nie śpi, tak często się rusza


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:26 ---------- Poprzedni post napisano o 16:24 ----------

Mówiąc krocze masz na myśli spojenie łonowe ? Jeśli tak to mnie też boli

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Spojenie łonowe, ale też jakby cała okolica, narządy tak od środka, no nie wiem, dziwny ból. Cały czas Cię boli czy tylko jak chodzisz?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Adity]

Napisane przez shinypearl

Od 3 października, Adity.

2kg w miesiac to raczej optymalnie jest w II i III trymestrze średnio powinno być ok 0,5 kg tygodniowo (jeżeli nie miało się nadwagi). Nie wiem czy Cie pociesze ale mi od 9 października też 2kg przybyło

Co do bólu spojenia łonowego to mnie też czasem boli. Ze 2 tyg temu tak mocniej że ciężko mi chodzić było i bolało nawet jak siedziałam. Ale to tak przez 1-2 dni miałam. Teraz to tylko czasami lekko odczuwam.

[paula54]

Właśnie wróciłam z basenu. Z tydzień nie byłam. Czuje się świetnie, mimo, że cały dzień mnie pobolewaly mięśnie na brzuchu te takie po bokach. Polecam

[monika21121984]

A wiecie ,ze ja jak schudlam te 8kg to nie mam jeszcze nic na plusie...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kiperka]

Napisane przez monika21121984

A wiecie ,ze ja jak schudlam te 8kg to nie mam jeszcze nic na plusie...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja w pierwszym trymestrze schudłam 4 kg i już nadrobiłam 3

Ale ja to nigdy nie byłam "eteryczna"

Ogólnie dalej mam niewielki brzuszek. Dopiero w bardzo obcisłych ubraniach widać, że coś tam jest ale większość pewnie podejrzewa mnie o ciążę spożywczą

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[NaOmi85]

Ja właśnie dziś robiłam krzywą cukrową, pamiętałam z pierwszej ciąży, że to jest paskudzctwo, ale odnoszę wrażenie, że tym razem gorzej to zniosłam. Do tego siedzenie tyle czasu, prawie im tam zasnęłam.
Jeśli chodzi o wagę, to do ostatniej wizyty miałam ok 4 kg na plusie, ale teraz już jest napewno więcej, brzuch mi tak wystrzelił w ostatnim tygodniu i apetyt też mam dość solidny. Pojutrze wizyta to zobaczymy.
Wy już kompletujecie wyprawkę a ja nic... nic w tym temacie, czasu mi brakuje. Nawet rzeczy po synku nie przegladnęłam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lilith94]

Napisane przez NaOmi85

Ja właśnie dziś robiłam krzywą cukrową, pamiętałam z pierwszej ciąży, że to jest paskudzctwo, ale odnoszę wrażenie, że tym razem gorzej to zniosłam. Do tego siedzenie tyle czasu, prawie im tam zasnęłam.
Jeśli chodzi o wagę, to do ostatniej wizyty miałam ok 4 kg na plusie, ale teraz już jest napewno więcej, brzuch mi tak wystrzelił w ostatnim tygodniu i apetyt też mam dość solidny. Pojutrze wizyta to zobaczymy.
Wy już kompletujecie wyprawkę a ja nic... nic w tym temacie, czasu mi brakuje. Nawet rzeczy po synku nie przegladnęłam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Teraz mnie przestraszyłaś, bo właśnie rano będę szła na krzywą . Przez cały czas się do tego dobrze nastawiałam, bo kocham cukier i myślałam, że to nie może być takie złe. W ogóle to idę na to badanie krwi, a wczoraj na kolację zjadłam cheeseburgera i frytki .
Znowu dopadła mnie bezsenność. Przed 4 się obudziłam wyspana, a o 6 jak będę musiała wstać będę zombi. Nie wiem jak wytrzymam w tej przychodni

Wysłane z mojego ONEPLUS A5010 przy użyciu Tapatalka

[shinypearl]

Napisane przez Lilith94

Teraz mnie przestraszyłaś, bo właśnie rano będę szła na krzywą . Przez cały czas się do tego dobrze nastawiałam, bo kocham cukier i myślałam, że to nie może być takie złe. W ogóle to idę na to badanie krwi, a wczoraj na kolację zjadłam cheeseburgera i frytki .
Znowu dopadła mnie bezsenność. Przed 4 się obudziłam wyspana, a o 6 jak będę musiała wstać będę zombi. Nie wiem jak wytrzymam w tej przychodni

Wysłane z mojego ONEPLUS A5010 przy użyciu Tapatalka

Powodzenia, daj znać jak poszło.
Mnie w lab powiedzieli, że nie mogę mieć smakowej glukozy a wczoraj na wizycie lekarz powiedział ze mogę sobie kupić cytrynowa albo zwykłą i wcisnąć dużo cytryny... I bądź człowieku mądry.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lilith94]

Napisane przez shinypearl

Powodzenia, daj znać jak poszło.
Mnie w lab powiedzieli, że nie mogę mieć smakowej glukozy a wczoraj na wizycie lekarz powiedział ze mogę sobie kupić cytrynowa albo zwykłą i wcisnąć dużo cytryny... I bądź człowieku mądry.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja się w zeszłym tygodniu pytałam w rejestracji czy mam mieć swoją glukozę. I powiedzieli mi, że oni mają swoją i mi ją robią. Wątpię żeby była smakowa . Mam nadzieję, że naprawdę mi ją dadzą, bo ja własnej nie kupiłam i nie widzi mi się bieganie o 7 po aptekach

Wysłane z mojego ONEPLUS A5010 przy użyciu Tapatalka

[vadi]

A mi smakowało to badanie


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Lilith94]

Napisane przez vadi

A mi smakowało to badanie


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Właśnie skończyłam pić i mi też smakowało

Wysłane z mojego ONEPLUS A5010 przy użyciu Tapatalka

[vadi]

Napisane przez Lilith94

Właśnie skończyłam pić i mi też smakowało

Wysłane z mojego ONEPLUS A5010 przy użyciu Tapatalka

Może po prostu trzeba być łakomczuchem


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[monika21121984]

Ja wlasnie dzis mialam isc na badania ,ale mialam zrobic tez mocz. I co?? Zaspalam na piatym bieguu jechalam z synem do szkoly ,nie zdazylam ogarnac sikania do kubeczkaz kapaniem D

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz