Mamy Marzec 2020

[chouette_]

Zaczęłam pakować walizkę do szpitala. Ile tego jest myślałam, że walizka, którą mam będzie za duża, a teraz się zastanawiam czy się w nią zmieszczę

[Agnimay]

Napisane przez Adity

Tak wpisuje adres, ale w tym miesiącu będę przez 2 tyg pod innym adresem i podobno powinno się to zgłosić w razie właśnie kontroli

Co do badań do porodu to znalazłam że między 33 a 37 robi sie
"Obowiązkowe badania w tym czasie:
1. Morfologia krwi.
2. Badanie ogólne moczu.
3. Badanie czystości pochwy.
4. Antygen HBs.
5. Badanie w kierunku HIV.
6. Posiew z przedsionka pochwy i okolic odbytu w kierunku paciorkowców B-hemolizujących.
7. W grupie kobiet ze zwiększonym ryzykiem zakażenia: VDRL, HCV.
8. Badanie cytologiczne, jeśli nie było wcześniej wykonane w okresie ciąży."

dzięki!!! przetłumaczę sobie i zapytam na następnej wizycie co planują zrobić.

Napisane przez monika21121984

Bylam dzis na 3 prenatalnych. Mlody 1560g 29 tydz.
Mamy problem z lewa nereczka ,jest na granicy normy . Po porodzie nefrolog bedzie grany

dobrze, że w normie, ale dobrze sprawdzić! może po porodzie nie będzie problemu i Młody potrzebuje jeszcze trochę czasu w brzuszku by nerka zaczęła dobrze funkcjonować

Napisane przez paula54

Hej, Ja już też po wizycie. Młody wygląda dobrze, wszystko w normie, 2 kilo człowieka. No i dalej położenie miednicowe.. . Ale niestety lekarz wypatrzyl, że jest problem z lozyskiem. Położone prawidłowo, ale dwuplatowe i pepowina przyczepiona prawdopodobnie do błony łączącej oba płaty
Od razu się zeshizowalam, jutro idę do mojego prowadzącego, niech mi powie co z tym robimy, bo się mega martwię. Coś czuję, że nie pośpię dziś w nocy...oby to był jakiś drobiazg, bo oczywiście wpisałam w Google i same głupoty poznajdywalo wiem, nie powinnam. To było silniejsze ode mnie...

Miałam jutro robić zamówienie w aptece, ale chyba zaraz klikne, bo jakby nie daj Boże trzeba było dziś iść do szpitala to jestem w d.

Dobrze, ze młody się wierci, bo przynajmniej wiem, że u niego wszystko ok.

Na pewno niezbyt fajne wiadomości, że coś jest nie tak, ale dobrze że badają dokładnie i można się do tego przygotować/zapobiec negatywnym skutkom! Gorzej by było jakby się okazało przy porodzie i by były komplikacje.

Napisane przez paula54

Ja już po wizycie u prowadzącego. Uspokoił mnie o tyle, że na pewno póki młody siedzi w brzuchu to wszystko jest ok. Ale taka budowa łożyska już praktycznie wyklucza sn. Także powoli się nastawiam na cc. Szkoda mi, nie powiem, że nawet nie będę miała szansy spróbować, ale są rzeczy ważne i ważniejsze

Najważniejsze zdrowie i fakt, że unikniecie ewentualnych komplikacji. Super, że tak dokładnie badają i byli w stanie to wykryć teraz!!!!

Napisane przez Cisa89

A'propo skoczka (bo mi się rzucił w oczy), wiem, że na Zachodzie nadal bywają popularne ale niestety specjaliści odradzają stosowanie ze względu na zły wpływ na bioderka:
https://www.charezinska.pl/dlaczego-...slac-w-kosmos/

Tak, tak, wiem, że skoczki i chodziki to złooo, ale wydaje mi się, że wszystko z umiarem i pod kontrolą

Napisane przez Cisa89

Przyszła wczoraj w końcu moja paczka od MamyGinekolog. Bardzo fajne są te koszule do porodu/karmienia, przymierzyłam i poczułam się jak księżniczka Są ciemne i prać można w 90', więc problem z ewentualnym zabrudzeniem odpada. Świetne są też ciuchy dla niemowląt od MG, wzięłam zestaw bodziaków i na prawdę fajna porządna bawełna.

Ja muszę zmierzyć znowu moją koszulę od MG czy jeszcze się w nią zmieszczę zamierzasz w niej rodzić czy nosić przed/po porodzie? Trochę ładna jak do rodzenia Ja zamówiłam spodenki z szeroką gumką i też są fajne, super wykonane i mięciutkie.

[paula54]

U nas na SR położna mówiła, zeby do porodu wziąć coś, czego nie będzie nam szkoda wyrzucić. Oczywiście mówię o sn. Bo z doświadczenia wie, że często się nie dopiera a nawet jeśli, to dziewczyny i tak tego nie mają siły prać (opowiadała, że się jej zdarzyły przypadki, że mąż zabrał taka koszulę do prania do domu i sobie czekała w reklamowce aż żona wróci z porodowki... Nie chce sobie nawet tego zapachu wyobrażać...).
Polecala T-shirty albo koszulę bawełnianą męża, najlepiej rozpinana do wysokości biustu co najmniej.

[justkonev]

Napisane przez Cisa89

No i dostałam info z BoboWózki, że upatrzony przeze mnie wózek nie jest dostępny już w kolorze camel bo weszła w grudniu nowa paleta (same szarości i granat). Na stanie już nie mają a u dystrybutora wyczerpany. To po co go mają cały czas na stronie jako dostępny od ręki . Mogę jedynie spróbować poszukać w innych sklepach czy jeszcze nie mają na stanie. Poszukam a jak nie znajdę to nie wiem co dalej, bo Joolz w innych kolorach mi się nie podoba... Tzn. podoba mi się od biedy szary ale poprzednio miałam 2 szare wózki i chciałabym teraz coś innego No to jestem znowu bez wózka

Co za lipa koniecznie poobdzwaniaj wszystkie sklepy które mają na stronie kolor calmel. Trzymam kciuki żeby jednak się znalazł

M.in. na osiemgwiazdek pokazuje że jest camel.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[przezduzeem]

Napisane przez justkonev

Co za lipa koniecznie poobdzwaniaj wszystkie sklepy które mają na stronie kolor calmel. Trzymam kciuki żeby jednak się znalazł

M.in. na osiemgwiazdek pokazuje że jest camel.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Na osiemgwiazdek 2tyg temu kupilam fotelik i byl dostepny, a jak maz dzwonil juz trzeci raz upomniec sie o wysylkę to sie okazalo, ze nie maja tego fotelika, wiec ta info o wozku tez moze byc myląca ale zawsze warto zadzwonic i spytac, moze akurat

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Cisa89]

Napisane przez paula54

Cisa- ciekawe czy im ma salonie nie został jakoś pokazowy. Masz jak podjechać i zobaczyć? Bo może w systemie już nie ma a na salonie jeszcze leży.
]

Nie został, rozmawiałam z babką przez tel i mówiła, że nie mają w ogóle. Pozostaje posprawdzać inne sklepy. Pluję sobie w brodę, że nie zamówiłam go wcześniej, może bym się załapała.

Napisane przez chouette_

Zaczęłam pakować walizkę do szpitala. Ile tego jest myślałam, że walizka, którą mam będzie za duża, a teraz się zastanawiam czy się w nią zmieszczę

Noo, te higieniczne wkłady itp. zajmują bardzo dużo miejsca.

Napisane przez Agnimay

Ja muszę zmierzyć znowu moją koszulę od MG czy jeszcze się w nią zmieszczę zamierzasz w niej rodzić czy nosić przed/po porodzie? Trochę ładna jak do rodzenia Ja zamówiłam spodenki z szeroką gumką i też są fajne, super wykonane i mięciutkie.

Rodzić i nosić po Wypiorę i czekać będą w torbie. Na teraz mam dwie luźne piżamki, które noszę na zmianę.
Mnie jeszcze kuszą półśpiochy ale nie ma rozmiarów, ciekawe czy zdążą doszyć nim urodzę Ogólnie trochę pustka hula na sklepie, niech zaczną szyć Dobrze że koszule chociaż były bo napaliłam się na nie i bym chyba musiała goła rodzić

Napisane przez paula54

U nas na SR położna mówiła, zeby do porodu wziąć coś, czego nie będzie nam szkoda wyrzucić. Oczywiście mówię o sn. Bo z doświadczenia wie, że często się nie dopiera a nawet jeśli, to dziewczyny i tak tego nie mają siły prać (opowiadała, że się jej zdarzyły przypadki, że mąż zabrał taka koszulę do prania do domu i sobie czekała w reklamowce aż żona wróci z porodowki... Nie chce sobie nawet tego zapachu wyobrażać...).
Polecala T-shirty albo koszulę bawełnianą męża, najlepiej rozpinana do wysokości biustu co najmniej.

U nas też ale po poprzednim porodzie stwierdziłam, że to chyba trochę takie archaiczne gadanie bo teraz serio można kupić świetne koszule, które można nawet gotować i nic się z nimi nie stanie. Poza tym to "tylko" poród, tylko krew, nikt w tych ciuchach nie wypala dziur ani nie polewa ich kwasem A tej krwi na prawdę może na koszuli praktycznie nie być

Napisane przez justkonev

Co za lipa koniecznie poobdzwaniaj wszystkie sklepy które mają na stronie kolor calmel. Trzymam kciuki żeby jednak się znalazł

M.in. na osiemgwiazdek pokazuje że jest camel.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No lipaaa, zastanawiałyśmy się ostatnio kiedy zrobią Hub w beżu a to Day przestali robić Szkoda bardzo, Joolz w ogóle na tle innych wózków ma dość ubogi wybór kolorów
Właśnie znalazłam na 8 gwiazdek i napisałam do nich Moooże mają na stanie jeszcze choć widzę, że każdy jest u nich dostępny w ciągu 3-5 dni i się obawiam, że pewnie też zamawiają z hurtowni Jutro z rana mam zamiar obdzwonić sklepy. A jak nie znajdę to cóż, może się jednak z Priamem przeproszę

Odkopałam dziś na strychu starą męża torbę na siłownię i wyprałam razem z dziecięcą, no to będzie można od jutra w końcu zacząć fizycznie się pakować do szpitala

---------- Dopisano o 18:06 ---------- Poprzedni post napisano o 18:02 ----------

Napisane przez przezduzeem

Na osiemgwiazdek 2tyg temu kupilam fotelik i byl dostepny, a jak maz dzwonil juz trzeci raz upomniec sie o wysylkę to sie okazalo, ze nie maja tego fotelika, wiec ta info o wozku tez moze byc myląca ale zawsze warto zadzwonic i spytac, moze akurat

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Oo, dobrze że mówisz! Zadzwonię tam z rana i ich pocisnę czy go mają, powiem wprost że wiem że u dystrybutora wyprzedany co by mi nie wciskali kitów że "jest jest" myśląc że kwestia ściągnięcia a ja będę czekać Dobrze, że nie wzięłam się za wózek na ostatnią chwilę.

[karska]

I trzeba pamiętać, że piorąc krew wysokiej temperaturze tylko utrwalamy plamy należy prać w zimniej wodzie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[agulaaaa]

Zrobiłam zamówienie w aptece i 500 poszło się.. ale chociaż spać spokojniej będę, jeszcze parę pierdół zostało, chce w lutym już mieć wszystko

[vadi]

Gratuluje udanych wizyt dziewczyny mam nadzieję, że wszystkie stresy okażą się niepotrzebne

Monika a co się dzieje z nerka?

U mnie w szpitalu nikt nie zabierał brudnych ubranek do prania, tylko brało się je do torby Albo, jeśli komuś synek przesikał się miliard razy, jak mi, to trzeba było prać w umywalce

Ja też dzisiaj zamówiłam z gemini rzeczy za miliony (a dużo przecież mam po synku i tak ), zrobiłam kilka prań i spore porządki, jeszcze ze 3-4x tyle i jesteśmy w domu

I zamiast majtek siatkowych używałam zwykłych bawełnianych, zwłaszcza, że pod koniec tak mi się poszerzyła miednica, że nie dałam rady wepchnąć w nie tyłka w szpitalu aktualnie te paskudztwa siatkowe w ogóle zniknęły z listy wyprawkowej mojego szpitala na szczęście Przyznam, że nie widzę przewagi siatkowych nad bawełnianymi, chyba, że w przypadku rany po cc

Co ciekawe, z listy zniknęła też koszula do porodu, będę musiała dopytać położnej, czy rodzi się teraz w szpitalnych. Chyba bym tak wolała.


Tantum rosa też nie używałam i nie planuję tym razem Zwykła woda z delikatnym płynem do higieny intymnej plus ewentualnie octenisept


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[agulaaaa]

Dzień dobry
Jak noce u Was ?

[Cisa89]

Napisane przez vadi

I zamiast majtek siatkowych używałam zwykłych bawełnianych, zwłaszcza, że pod koniec tak mi się poszerzyła miednica, że nie dałam rady wepchnąć w nie tyłka w szpitalu aktualnie te paskudztwa siatkowe w ogóle zniknęły z listy wyprawkowej mojego szpitala na szczęście Przyznam, że nie widzę przewagi siatkowych nad bawełnianymi, chyba, że w przypadku rany po cc
k

Siateczkowe za małe? O a widzisz, moje były właśnie fajne luźne, mega się rozciągały, nie czułam że mam je w ogóle na sobie i mieściły te wszystkie wkłady/podkłady W życiu w żadne bawełniane bym się tak nie zapakowała Może zależy od rozmiaru albo firmy.

[vadi]

Napisane przez Cisa89

Siateczkowe za małe? O a widzisz, moje były właśnie fajne luźne, mega się rozciągały, nie czułam że mam je w ogóle na sobie i mieściły te wszystkie wkłady/podkłady W życiu w żadne bawełniane bym się tak nie zapakowała Może zależy od rozmiaru albo firmy.

Pewnie tak, ja się czułam jak szynka


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[anusia1990]

Napisane przez agulaaaa

Dzień dobry
Jak noce u Was ?

Beznadzieja, spać nie mogę myślę po nocach, córka mi nie ułatwia bo ma jakiś trudny czas i budzi się po kilka razy z płaczem
Dziś mam dzień z cyklu nie chce mi się żyć

---------- Dopisano o 10:26 ---------- Poprzedni post napisano o 10:23 ----------

Napisane przez Cisa89

Siateczkowe za małe? O a widzisz, moje były właśnie fajne luźne, mega się rozciągały, nie czułam że mam je w ogóle na sobie i mieściły te wszystkie wkłady/podkłady W życiu w żadne bawełniane bym się tak nie zapakowała Może zależy od rozmiaru albo firmy.

Miałam to samo, przy pierwszym porodzie miałam bawełniane to rozerwały mi się w połowie bioder Mama na szybko kupiła mi siateczkowe niestety nie pamietam firmy ale sa genialne. Zostały mi jedne plus dokupiłam jeszcze z canpolu ale musze je wreszcie otworzyć i sprawdzić czy sa równie dobre.

[nadi-a]

Napisane przez agulaaaa

Dzień dobry
Jak noce u Was ?

Hejo
Ja mam problem z zasypianiem, dokucza mi zespół niespokojnych nóg i muszę wstawać pochodzić. Wieczorem jak dłużej leżę przed tv to też mnie męczy, ale wtedy proszę TZta o masaż i trochę pomaga Zasypiam średnio 2-3 choć zdarzają się i lepsze noce Dobrze że nie muszę wstawać o 6 bo funkcjonowałambym jak zombie z drugiej strony myślę sobie że za 3 miesiące wezmę te kilka godzin przespanych ciągiem z pocalowaniem ręki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[paula54]

Napisane przez agulaaaa

Zrobiłam zamówienie w aptece i 500 poszło się.. ale chociaż spać spokojniej będę, jeszcze parę pierdół zostało, chce w lutym już mieć wszystko

Weź nie strasz... mi wyszło na razie koło 100 i się zastanawiam, czy nie dziwnie mało. Na bank o czymś zapomniałam.

Napisane przez agulaaaa

Dzień dobry
Jak noce u Was ?

Różnie, czasem śpię jak kamień i się budzę tylko po to, żeby się na drugi bok obrócić a czasem masakra. Np. Przedwczoraj obudziłam się bo mi było niewygodnie. Chciałam zmienić pozycję, ale koło mnie leżał pies i nie miałam serca go skopywac. A do tego chrapiący mąż obok. W związku z tym łzy mi do oczu napłynęły z bezsilności i żalu. Najlepsze jest to, że rano jak o tym mężowi opowiadałam to się sama śmiałam, ale w nocy to była ogromna tragedia...

Nie poznaje swojego męża po tej całej szkole rodzenia. Chodzi za mną i mnie opieprza, bo sobie chciałam wejść na stołek coś z szafki ściągnąć, bo złapałam za odkurzacz żeby zebrać igły po choince, bo próbowałam strzepnac pościel po praniu... normalnie nic mi już nie pozwala robić
Właśnie czekam na dostawę mojej suszareczki. Oczywiście już dostałam kazanie od małżonka, że nawet mam nie próbować wyjeżdżać nią do domu, bo mamy próg (całe 2 cm) i najlepiej w ogóle, zeby mi dostawca wyjechał jak najdalej pod drzwi (mam taki wozeczek transportowy co się to bardzo lekko prowadzi i spokojnie dam radę sama jedna ręka). Na prawdę, zaskakuje mnie ten mój chłop

[nadi-a]

Mi tez wyszło za zamówienie z Gemini 500 zł

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[vadi]

Mi niestety też, a sporo przecież mam już w domu ������

Dodatkowo rzekopuję się przez prania i jestem zakoczona gigantyczną ilością pieluch tetrowych, którą zgromadziliśmy

[Meamia]

Napisane przez agulaaaa

Dzień dobry
Jak noce u Was ?

Dzień dobry
U mnie tak w miarę, zasypiam szybko 21-22, ale budzę się koło 3.00 I zasypiam po tym jak Tż wstaje do pracy o 5.00-6.00. Potem budzę się koło 8.00. Ja generalnie lubię spać na plecach, teraz musze spać na boku i gniecie mnie w kościach jak nie z lewej to z prawej strony

A co do prania też przeraża mnie ilość rzeczy którą zgromadziliśmy. Na razie powiedzmy z 3 partii wyprałam i poprasowłam pierwszą.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Adity]

U mnie ze spaniem różnie bywa, zależy czy młody się bardzo kręci czy nie. Zazwyczaj kładę się ok północy ale zasypiam tak 1-2. Też zależy czy zespół niespokojnych nóg mnie męczy czy nie. Od nowego roku jak mąż wrócił do pracy to spimy osobno. Jak razem spalismy to ani on ani ja się nie wydypialam. On bo ja się krecilam wiec nie mógł zasnąć, a do pracy rano musi wstawać. Ja bo nie mogłam się ułożyć, w środku nocy budziło mnie jego chrapanie a rano budzik po którym już miałam problemy żeby zasnąć. Trochę smutno że śpimy osobno ale przynajmniej się wysypiamy. No ja jeszcze oczywiście w nocy kilkukrotnie wstaje do łazienki
Ja właśnie jeszcze wrzucam do koszyka na allegro jakieś rzeczy do kupienia typu przewijak, prześcieradła do łóżeczka, szczotka do włosów itp. i już ładna kwota się uzbierala. Z zakupów aptecznych pewnie ze 100-200 zł pójdzie bo takie higieniczne rzeczy to prawie wszystkie mam. Z droższych to łóżeczko z materacem, wanienka że stojakiem i wózek nam został. Ehh nie widać końca wydawania pieniędzy na tą wyprawkę. No cóż zachciało się dzieciaczka to trzeba "trochę" wydać

[anusia1990]

Mi za to dokucza zespol niespokojnego pecherza. W nocy wizytuje 4 razy w wc ;(

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[vadi]

Napisane przez anusia1990

Mi za to dokucza zespol niespokojnego pecherza. W nocy wizytuje 4 razy w wc ;(

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Chciałabym chodzić tylko 4 razy



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[monika21121984]

Ja spie jeszcze dobrze ,uwielbiam spac ,budze sie na szczescie raz na siku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[agulaaaa]

Też mam problem z zaśnięciem, nie mogę sobie miejsca znaleźć, a do toalet budzę się dwa razy póki co


Dalej nie wiemy co z wózkiem czytam,że większość tych spacerowek w wózkach 2w1 jest kiepskiej jakości..

[Agnimay]

Hejka! U mnie ze spaniem ok. Dobra noc jest jak wstanę raz na siku, ale czasem zdarza się dwa razy. Bardziej mi dokucza kaszlący aktualnie mąż

[shinypearl]

Ten zespół niespokojnych nóg to skutek uboczny ciąży?

Też wydalam w aptece 500zl a jeszcze laktator...

Ja śpię nieźle. Zasypiam 22-23. Oczywiście, przebudzam się żeby się przekręcić z boku na boku, ale to na chwilę. Wstaję max 1 raz na siku. Budze sie różnie, albo nie mogę zasnąć jak mąż wstaje o 5.30, albo mi się uda spać dalej do 6.30 czy 7. Raz, dwa razy w tygodniu mam bezsenność tak pomiedzy 2 a 4 w nocy. Mnie na szczęście dziecko w nocy nie wybudza.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kiperka]

Co wy tam pozamawiałyście w aptekach ze takie kwoty wam wychodzą? 🤯

Rzeczy typu majtki siateczkowe zamawiałam na allegro, ale nie wiem czy 200 zł wydałam. A są w tych zakupach też rzeczy typu prześcieradło na przewijak...

Serio, co zamawiacie w aptekach?

Zespół niespokojnych nóg i mnie męczy od kilku dni. Strasznie to wkurzające... Szczególnie gdy już przysypiam i bach, muszę przekręcić stopę, a zaraz drugą (dobrze ze są tylko 2 ).

W poniedziałek byłam na USG III trymestru, ale zawiedziona jakością idę jeszcze raz w piątek. Wtedy zdam obszernjejszą relację

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[anusia1990]

Napisane przez kiperka

Co wy tam pozamawiałyście w aptekach ze takie kwoty wam wychodzą? 🤯

Rzeczy typu majtki siateczkowe zamawiałam na allegro, ale nie wiem czy 200 zł wydałam. A są w tych zakupach też rzeczy typu prześcieradło na przewijak...

Serio, co zamawiacie w aptekach?

Zespół niespokojnych nóg i mnie męczy od kilku dni. Strasznie to wkurzające... Szczególnie gdy już przysypiam i bach, muszę przekręcić stopę, a zaraz drugą (dobrze ze są tylko 2 ).

W poniedziałek byłam na USG III trymestru, ale zawiedziona jakością idę jeszcze raz w piątek. Wtedy zdam obszernjejszą relację

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Spokojnie mi też mało wyszło

[shinypearl]

Napisane przez kiperka

Co wy tam pozamawiałyście w aptekach ze takie kwoty wam wychodzą? 🤯

Pisałam swoją listę ze dwa dni temu. Sam katarek to już 50zł

[agulaaaa]

Ja wzięłam termometr przez Was polecany i już 100 zł..

[fiolek_31]

Napisane przez paula54

Weź nie strasz... mi wyszło na razie koło 100 i się zastanawiam, czy nie dziwnie mało. Na bank o czymś zapomniałam. Różnie, czasem śpię jak kamień i się budzę tylko po to, żeby się na drugi bok obrócić a czasem masakra. Np. Przedwczoraj obudziłam się bo mi było niewygodnie. Chciałam zmienić pozycję, ale koło mnie leżał pies i nie miałam serca go skopywac. A do tego chrapiący mąż obok. W związku z tym łzy mi do oczu napłynęły z bezsilności i żalu. Najlepsze jest to, że rano jak o tym mężowi opowiadałam to się sama śmiałam, ale w nocy to była ogromna tragedia...

Nie poznaje swojego męża po tej całej szkole rodzenia. Chodzi za mną i mnie opieprza, bo sobie chciałam wejść na stołek coś z szafki ściągnąć, bo złapałam za odkurzacz żeby zebrać igły po choince, bo próbowałam strzepnac pościel po praniu... normalnie nic mi już nie pozwala robić
Właśnie czekam na dostawę mojej suszareczki. Oczywiście już dostałam kazanie od małżonka, że nawet mam nie próbować wyjeżdżać nią do domu, bo mamy próg (całe 2 cm) i najlepiej w ogóle, zeby mi dostawca wyjechał jak najdalej pod drzwi (mam taki wozeczek transportowy co się to bardzo lekko prowadzi i spokojnie dam radę sama jedna ręka). Na prawdę, zaskakuje mnie ten mój chłop

Ja mam podobnie a najgorzej, że mój mąż upiera się, że od lutego nie da mi już auta prowadzić i będzie mnie wszędzie wozić
Dziewczyny czy macie też problemy z twardniejacym brzuchem ? Ja biorę 6 tabletek magnezu w ciągu dnia a i tak twardnieje nawet gdy leżę i nic nie robię. Czasem się martwię czy to jest normalne

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz