Manicure japoński (?)

[sisi15]

Ja japoński miałam i polecam ;-) nazwałabym to "efektem plastikowych paznokci" takie są gładkie, błyszczące i śliskie parę razy byłam na kupon z grupowych ale teraz już mam sprawdzony salon i chodzę normalnie. Co do skórek to są różne szkoły chyba bo jakby tradycyjnie nie powinno się ich wycinać ale sorry samo odsunięcie to może wyglądać fatalnie, ja zawsze mam podcięte skórki tak bym mogła wyjść do ludzi i być zadowolona z usługi. To chyba kwestia kosmetyczki ;-) jesli szukacie fajnego miejsca to polecam www.annakidawka.pl, zawsze byłam zadowolona z pazurków.

[PiekneOko]

Zapraszam na stronę https://www.facebook.com/MakijazoweSzalenstwo znajdziesz tutaj wiele inspiracji makijażowych jak i manicure'owych. może akurat coś dla Ciebie

Możesz też klikając tutaj http://shiny box.pl/?ref=04eab86 (bez spacji) dostać DARMOWE PUDEŁKO KOSMETYKÓW
Wystarczy, że zarejestrujesz oraz zaprosisz kilka swoich koleżanek. Na prawdę warto, ja już jedno pudełko dostałam

[iman001]

czytam ten wątek i nie dokopałam się do informacji- czy mogę ten manicure zrobić na zniszczonych, rozdwojonych paznokciach? czy to im pomoże?
Rozdwajają mi się paznokcie odkąd musiałam odstawić belissę a żadne inne suplementy, odżywki nie pomagają ;( czy japoński sobie z tym poradzi? (oczywiście będę go robiła u kosmetyczki)

[gann]

Napisane przez iman001

czytam ten wątek i nie dokopałam się do informacji- czy mogę ten manicure zrobić na zniszczonych, rozdwojonych paznokciach? czy to im pomoże?
Rozdwajają mi się paznokcie odkąd musiałam odstawić belissę a żadne inne suplementy, odżywki nie pomagają ;( czy japoński sobie z tym poradzi? (oczywiście będę go robiła u kosmetyczki)

oczywiście, że pomoże. w moim wypadku było to jedyne co pomogło moim paznokciom właśnie w tej sytuacji. paznokcie łamały i rozdwajały mi się okropnie (problem dochodził czasem do połowy płytki paznokcia :/) odkąd stosuję manicure, a robię to regularnie co 2 tyg, mam piękne, długie paznokcie i już nie pamiętam co to za problem ręczę za efekty!

[Imola]

Właśnie skorzystałam z usługi p.shine, póki co są pięknie błyszczące. Mam jeszcze trochę odżywki Regenerum, czy mogę ją dodatkowo stosować, czy zniszczy manicure japoński?

[gann]

Napisane przez Imola

Właśnie skorzystałam z usługi p.shine, póki co są pięknie błyszczące. Mam jeszcze trochę odżywki Regenerum, czy mogę ją dodatkowo stosować, czy zniszczy manicure japoński?

Nie powinno się malować paznokci do 2 dni po zabiegu (ponieważ lakier szybko wtedy odpryskuje), ale po tym czasie odżywką i wszelkimi lakierami - bez problemu

[Imola]

Po tygodniu nie są już tak perłowe i na końcówkach matowe. Rosną szybciej i się nie rozdwajają, myślę, że jeszcze jeden zabieg w zupełności wystarczy. Jestem zadowolona i polecam.

[pokszyfka]

Dziewczyny, chciałam kupić zestaw na all. Czy np ten z linku jest produktem oryginalnym? Po czym poznać podróbkę i na ile zabiegów wystarcza - 8g to wcale nie dużo liczyła może któraś z Was?
http://allegro.pl/p-shine-manicure-j...077195860.html

[charliehale]

Dziewczyny, jaką trwałość ma zestaw do manicure japońskiego? kupiłam duży w jednej z hurtowni kosmetycznych wczoraj i w domu dopiero z przerażeniem odkryłam, że mój ma napis: zużyć do: 05/2013. To chyba nie jest normalne, żeby zestaw miał trochę ponad miech ważności??!!

proszę o pilną odpowiedź, jeśli któraś z Was ma taki zestaw P. Shine i może mi powiedzieć, jak to jest z tym terminem ważności...

[charliehale]

podbijam temat, ile mogę stosować taki kosmetyk jak P.Shine po dacie ważności?

[basika13]

ja również bardzo lubię japoński
robie w przerwie między hybrydką w mojej Asi od paznokci

[gann]

Napisane przez charliehale

Dziewczyny, jaką trwałość ma zestaw do manicure japońskiego? kupiłam duży w jednej z hurtowni kosmetycznych wczoraj i w domu dopiero z przerażeniem odkryłam, że mój ma napis: zużyć do: 05/2013. To chyba nie jest normalne, żeby zestaw miał trochę ponad miech ważności??!!

proszę o pilną odpowiedź, jeśli któraś z Was ma taki zestaw P. Shine i może mi powiedzieć, jak to jest z tym terminem ważności...

ojej, nawet o tym nie pomyślałam.. koniecznie sprawdzę w domu jaki jest u mnie. Bo duży zestaw wystarczy dla 1 osoby na bardzo długo, myślę że na rok spokojnie

[Mitsukki]

Mysle, ze po prostu sprzedali ci stary zestaw z krotka data.
Nie ma co sie doszukiwac, ze ma normalnie miesiac waznosci.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Paati89]

Napisane przez charliehale

podbijam temat, ile mogę stosować taki kosmetyk jak P.Shine po dacie ważności?

Data ważności o czymś świadczy, jak coś jest przeterminowane nie powinno się tego stosować jednak

[marfefka_]

Dziewczęta Ja mam teraz na paznokciach manicure japoński. Koleżanka zrobiła mi ostatnio na praktykach. Cały 'zabieg' zaczyna się standardowo- piłowanie, matowienie, odsuwanie/wycinanie skórek itp., następnie w każdy paznokieć wciera się pastę (ma odżywić i wzmocnić, zawiera witaminy, krzem i inne bajery ), a potem puder, który ma za zadanie 'wepchnąć' wosk i nadać ostateczny połysk. I dalej standardowe czynności- oliwka na skórki, krem do rąk itp. Pazury błyszczą mi się niesamowicie i są gładziutkie, ciężko uwierzyć, że nie są pomalowane lakierem bezbarwnym -tyle mogę powiedzieć o efektach natychmiastowych. Połysk utrzymuje się już jakiś czas Poza tym od tych kilku dni nie mam problemu z rozdwajającymi się brzegami paznokci!

[dokus]

Ja zrobiłam pierwszy raz 2 tygodnie temu, bo miałam na paznokciach tragedię. Oczywiście podchodziłam do tego b. sceptycznie. A tu niespodzianka, od 2 tygodni żaden paznokieć się nie rozdwoił, nie złamał i chociaż ten połysk lakieru już się wypłukał (po jakimś tygodniu) to dalej są bardziej błyszczące niż normalnie. I faktycznie jakoś szybko urosły, piłowałam ze 3 razy. W piętek idę na 2 taki manicure.

[Myszaczek]

Witam Wszystkie Znawczynie pazurków,

mam pytanie dotyczące manicure japońskiego właśnie.
Zrobiłam go pierwszy raz jakiś miesiąc temu. Pazurki nie łamały mi się, nie rozdwajały, z natury są dość grube i mocne, ale były lekko żółte (od lat lakier używany, a zawsze nosiłam naturalne paznokcie), z bruzdami pionowymi (dodam, że nie w wyniku jakiejś choroby, po prostu są z natury nierówne, szczególnie kciuki, za to środkowe pazurki są cieńsze od reszty).
Postanowiłam więc spróbować, by je nieco wybielić i może choć ciut wygładzić.
Pierwszy zabieg jednak bez rewelacji. Niektóre paznokcie błyszczały, były gładkie, kciuki (największe bruzdy) w części pozostały matowe, ale kosmetyczka mi tłumaczyła, że moje paznokcie są dość trudne przez bruzdy właśnie i nie da się ich wypolerować odpowiednio za pierwszym razem.
Drugie podejście jednak, wg mnie, skończyło się prawie katastrofą. Kciuki nieco gładsze, błyszczące, ale za to te pazurki, które już przy pierwszy zabiegu miały połysk, stały się bardzo cienkie. Jeden nawet pękł na końcówce, a inny ma po prostu dziurkę w płytce paznokcia.
Kosmetyczka twierdzi, że to dlatego, że tego typu manicure nie dla mnie.
Ja mam pewne zastrzeżenia do techniki wykonania. Tu przeczytałam, że nie powinno się przed manicurem japońskim piłować pazurków. Ona nadała im kształt, ale potem użyła polerki z bloczku, żeby je wygładzić i zmatowić.
Czy to prawidłowe postępowanie? Bo mam wrażenie, że je po prostu za mocno potraktowała bloczkową polerką. Tym bardziej że powinna zwrócić uwagę, iż są niektóre są już dość cienkie i miękkie.
Chcę dodać, że nie oczekiwałam cudów i super równych paznokci, skoro natura dała mi je z bruzdami i dość mocne, chciałam dać im tylko korzystając z wakacji nieco oddechu, właśnie wybielić, wypolerować.
Jeśli są tu Panie zajmujące się tego typu zabiegami, to poproszę o ocenę zabiegu i mam pytanie, co dalej?

Domyślam się, że teraz i tak powinnam odczekać aż odrosną te cienizny.
Myślałam o zakupie własnego zestawu, choć nieco się martwię, bo w wyniku choroby mam obniżoną sprawność manualną, stąd też kosmetyczka na początek. Ale może bym sobie poradziła i zrobiła to po odrośnięciu pazurków po prostu lepiej i delikatniej.
Ale może to rzeczywiście nie dla mnie, jak twierdzi kosmetyczka?

pozdrawiam serdecznie

[majeczka91]

ja kupilam p.shine w maju, wcześniej byłam raz u kosmetyczki.
minusem japońskiego jest to, że (przynajmniej ja tak mam)szybko matowi się na końcach paznokci (ta biała część) oraz to, że trzeba co kilka dni przepolerować paznokcie, bo detergenty itp. psują efekt.
plusy: pierwszy raz w życiu, właśnie odkąd robię "japończyka", jestem w stanie zapuścić paznokcie na naprawdę sporą długość (dawniej musiałam trzymać je krótko i co chwilkę spiłowywać, bo łamały się i rozdwajały), nie rozdwajają się wcale, nigdy nie miałam paznokci w tak dobrym stanie!
używam tylko japończyka, nawet do ślubu miałam tylko to (alergia na lakiery wszelkiej maści) i byłam bardzo zadowolona.
Ktoś wyżej pytał o to, czy można przy tym smarować regenerum - ja smarowałam, na zmianę z olejem kokosowym/macadamia/jojoba/migdałowym/łopianowym/lnianym/czy co tam jeszcze akurat miałam. Myślę, że oleje też miały spory wkład w obecny stan moich paznokci :P
tak czy inaczej, polecam niezdecydowanym, ja jestem naprawdę zadowolona. Kupiłam sobie zestaw, bo w moim mieście za japończyka zapłaciłam 50zł, więc 3xkosmetyczka to równowartość własnego zestawu...

[migotka_zdw]

cześć dziewczyny
czy któraś z was stosowała manicur japoński dłużej niż pół roku? czy polerowanie płytki nie niszczy jej po miesiacu lub dwóch? w końcu polerka to pewnego rodzaju pilniczek o bardzo drobnej gramaturze

[majeczka91]

ja używam prawie pół roku (5 mies.) i dalej będę go zachwalać. Nic złego nie dzieje się moim paznokciom, wręcz przeciwnie
A polerka to nie pilniczek - jest zrobiona ze skóry jelenia, czy czegoś podobnego.
Jest też 'pilniczek' do zmatowiania, ale jego wystarczy używać raz na 3-4 tyg. (przynajmniej w moim przypadku), potem nakłada się tylko puder i poleruje tym jeleniem. Dopiero jak paznokcie podrosną, to trzeba je zmatowić znowu.

[Magdalenka1987]

Przeglądając Wasze opinie o japońskim, stwierdziłam, że najpierw pójde do salonu. Szkoda mi kasy na kupowanie własnego zestawu, jeśli się nie sprawdzi. Póki co mam je dopiero drugi dzień, ale jestem mega zadowolona. Wygląd paznokci jakby były pomalowane, dawno takich nie miałam. Robiłam u Pani Ewy na Krowoderskiej, bo najbliżej, salon się chyba nazywa Bali Beauty House. Polecam. Podejrzewam, że kupie własny zestaw, chyba, że lenistwo zwycięży to tam napewno tam wrócę. )

[Artusia]

Jak robiłam sobie japoński to dodatkowo malowałam paznokcie odżywką herome granatową, wzmocniły się bardzo szybko do tego stopnia że jak gdzieś uderzyłam niechcący mocno to uszczerbek w paznokciu był niewielki

[erolek]

Dziewczyny, chciałabym kupić cały zestaw p. Shine. Na all są w dobrej cenie. Tylko zastanawiam się czy to nie podróby. Np. Sprzedawca Pretty_nails? Będę wdzięczna za pomoc.

[tamtaglista]

Też chcę kupić i się zastanawiam u kogo

[Swistaczekk]

Kupowalam na allegro zestaw ,jutro napisze u kogo,teraz nie mam jak sprawdzić. Bardzo dobry kontakt wprawdzie było lekkie opóźnienie w wysylce nie z winy sprzedawcy a celników , do zamówienia dostałam gratisy.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Swistaczekk]

Dokopalam się do mojego zamówienia , kupowalam zestaw u pretty_nails .wszystko w jak najlepszym porządku. Moge z czystym sercem polecić sprzedawcę.
Pozdrawiam

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[czekoilka]

Moje doświadczenie z japońskim było takie;
w czasie szkoły, kiedy ćwiczyłyśmy zakładanie tipsów również pracowałam jako .. kelnerka i w pracy tipsów mieć nie mogłam (wymogi pracodawcy/sanepidu). Tak więc przez jakiś miesiąc około 12 razy zakładałam i dzień później zdejmowałam/ zrywałam tipsy, aby iść do pracy.
Paznokcie były tragiczne. Po tipsach w szkole ćwiczyłyśmy manicure japoński i muszę przyznać, że w połączeniu z regenerum zdziałało cuda- miałam twarde i długie paznokcie po 4 japońskich + codziennie regenerum.

Podobne efekty były zauważalne u moich Klientek, które zapuszczały paznokcie na studniówki, śluby i wesela. Seria 4 do 8 (przy bardzo zniszczonych paznokciach) i świetny efekt- zdrowych, długich i twardych paznokci.

Przez około 2 lata- kiedy wykonuję japoński zauważyłam, że niestety nie jest on dla wszystkich Pań wskazany- kiedy mamy bardzo cienkie paznokcie ciężko jest znieść samo polerowanie,a dodatkowo ma to taki efekt, że są jeszcze cieńsze.
Najczęściej namawiam Klientki do robienia manicure japońskiego w przerwach pomiędzy hybrydą (np. 3-4 hybrydy jedna po drugiej, a później odpoczynek dla paznokcia- japoński jeden raz). W ten sposób Panie ze słabszymi paznokciami wzmacniają je i mogą kontynuować przygody z hybrydą bez nerwów o to, co zastaną po jej zdjęciu

Zestawy są już tańsze ok 190 zł (już nie 300zł), ja wykonuję zabieg dwóch wersjach - na "sucho" bez moczenia za 10-15zł lub na mokro z peelingiem, maską (a co! niech i skóra dłoni coś ma) za 25 zł.
Klientki są zadowolone.

[tamtaglista]

Jeśli kupię to dla siebie, ale jestem laikiem, więc nie wiem, czy sama dam sobie z tym radę.

[Swistaczekk]

Mysle , ze kazdy da rade nie jest to nic az tak strasznie trudnego ja tez bylam laikuem jesli chodzi o manicure japonski ale po przeczytaniu instrukcju dołączonej do zestawu wszystko bylo jasne

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Pech]

Ma ktoś mały zestaw? Daje on takie same efekty?