|
Notka |
|
Seks Tutaj porozmawiasz o seksie. Masz pytania związane z życiem seksualnym lub szukasz porady? Dołącz do nas. Podziel się doświadczeniem, dodaj opinię. |
|
Narzędzia |
2016-03-28, 16:47 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 65
|
Proszę o rady - nie możemy z TŻ normalnie się kochać...
Cześć,
jestem z TŻ ponad rok. Przez ten czas nieczęsto udało nam się odbyć stosunek.... Jestem okropnie tym przytłoczona, bo widzę jak odbija się to na naszym związku (brak pożądania, problemy). Nasza sytuacja przedstawia się następująco: 1. Tż był prawiczkiem, gdy się poznaliśmy. Ja wcześniej miałam 3 partnerów, i, będąc szczera, mam dość spore doświadczenie w tych sprawach. To, że był prawiczkiem mi nie przeszkadzało, stwierdziłam, że wszystkiego go nauczę. 2. Pożądanie było bardzo duże, nie było z tym problemów. TŻ był mega ciekawy 'tego' świata, jak najcześciej i jak najszybciej chciał spróbować. Niestety, zanim w koncu udało się nam odbyć stosunek minęło jakieś 2 miesiące... TŻ się stresował i w kulminacyjnych momentach 'opadał'. Na początku się tak stresował, że nawet przy seksie oralnych malał Twierdził, że to początek, że z czasem się przyzwyczai, nabierze pewności. 3. Więc twierdził, że jak już to zrobimy nie będzie z tym problemów. Ale oczywiście były. Z czasem nic się nie zmieniało, ogromnie się tym stresowaliśmy bo ja sie czułam winna, chociaż on mowił, że to jego wina, nie wiedziałam jak mogę mu pomóc, byłam cierpliwa i nie śmiałam się nigdy z niego, dodawalam mu odwagi, ale to nic nie dawało. 4. Przez ponad rok bycia razem udało nam się kochać kilka razy. Dla mnie stosunek wiąże się ze stresem, bo nie wiadomo czy się uda czy nie, czuję się winna, nie wiem co robić, może to moja wina. On twierdzi, że za dużo "myśli" żeby tego nie spartolić i przez to opada. Szybko robi się twardy, czasem jak tylko mnie zobaczy nagą. Ale gdy już miało dojść do czegoś, czasami nawet nie mógł go włożyć, albo opadał po kilku sekundach w środku. Często było tak, że nawet gdy nie byłam gotowa, robiliśmy to żeby 'wykorzystać okazję' jego bycia w formie. Bolało mnie, ale nic mu nigdy o tym nie powiedziałam. Chciałam żeby cokolwiek nam sie udało. Nasze stosunki, te które się odbyły wyglądały tak: gdy ja jestem w miarę gotowa i on nie opada, próbujemy, ale nie możemy zmieniać pozycji (wtedy on opada - sprawdzone) nie mogę też nic mówić żeby go nie rozproszyć (ani jęków rozkoszy ani np. szybciej, mocniej, trochę boli) bo on się stresuje i ja nie mogę być np. na górze tylko to muszą być pozycje, gdzie on kontroluje (inaczej opada - sprawdzone). Niestety stosunek trwa minutę, dwie. Byłam cierpliwa, nie winiłam go to, ale ja już tak nie mogę.... Każde pójście do łóżka to dla mnie stres - czy się nam uda, czy znowu będzie smutny po 'klapie', co mogę zrobić żeby wyszło. Nie czerpię z tego żadnej przyjemności. Jedyne co nam wychodzi to seks oralny. często kończyliśmy na tym, bez próbowania czegoś więcej. Czy możecie mi pomóc? Nie mam pojęcia, co mogę z tym zrobić. Widzę, że idąc spać nawet nie chcę czegoś zaczynać, ewentualnie oralnie. ---------- Dopisano o 15:47 ---------- Poprzedni post napisano o 14:08 ---------- TŻ nie pali, nie pije dużo alkoholu, zdrowo się odżywia i min. 3 razy w tygodniu ćwiczy (pływanie, biega) |
2016-03-28, 21:04 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 5 084
|
Dot.: Proszę o rady - nie możemy z TŻ normalnie się kochać...
Ma klopoty ze wzwodem , powinien isc do lekarza... nie wiem no pierwszy raz mozna sie stresowac ale ktorys z rzedu ??? Mysle ze ma problemy i nie powinien tego lekcewazyc
Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka |
2016-03-28, 21:48 | #3 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 5 762
|
Dot.: Proszę o rady - nie możemy z TŻ normalnie się kochać...
Macie zapłon. Do lekarza.
|
2016-03-29, 19:43 | #4 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 649
|
Dot.: Proszę o rady - nie możemy z TŻ normalnie się kochać...
Nie jest to normalne. A próbowaliście jakiś permen czy braveran? Ja nie wiem jak to działa, ale może coś pomoże, bo to co opisałaś jest straszne, bardzo ci współczuje bo to na prawdę duże obciążenie psychiczne i niedługo oboje się wykończycie, zje was ta presja i złość. Postaraj się dziewczyno jakoś mu pomóc jeżeli ci na nim zależy i daj znać jak Wam idzie.
|
2016-03-31, 21:00 | #5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 65
|
Dot.: Proszę o rady - nie możemy z TŻ normalnie się kochać...
Oczywiście, że u lekarza nie był, mimo tego że już od początku o tym mówiłam. Twierdzi, że sam sobie z tym poradzi, że potrzebuje czasu, praktyki. Prawda taka, że na początku byłam cierpliwa, tak jak napisałam często 'zmuszałam' się do seksu mimo bólu, tylko po to żeby on zdobył doświadczenie, wierzyłam, że z każdym razem będzie lepiej. Ale nie jest.
On sam często mówi, że widzi, że nie jestem w 100% usatysfakcjonowana, ale "on bardzo chce i to przyjdzie z czasem". Nie wiem jak go zmusić do pójścia do lekarza... Przecież nie mogę go szantażować. Chyba po prostu powiem mu, że to się odbija na naszym związku, i to bardzo. Nie chcę też go zranić - jestem jego pierwszą partnerką, boję się, że zrobię coś nie tak, a potem będzie się obawiał innych parnetrek. |
2016-03-31, 21:20 | #6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 36
|
Dot.: Proszę o rady - nie możemy z TŻ normalnie się kochać...
Moze byc jeszcze jedna opcja..... Siedzi w glowie....może jakis uraz porazka ,...jakas inna go wysmiala kiedys itd....
Wysłane z mojego LG-V935 przy użyciu Tapatalka |
2016-03-31, 21:58 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 5 084
|
Dot.: Proszę o rady - nie możemy z TŻ normalnie się kochać...
Wiesz co ja bym jednak porozmawiala i powiedziala ze musi isc bo on sie nie wiem wstydzi zapytaj go czemu nie ?
To nie kwestia wprawy nie po takim czasie Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka |
2016-04-01, 18:15 | #8 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 65
|
Dot.: Proszę o rady - nie możemy z TŻ normalnie się kochać...
Cytat:
Od tamtej pory przez 5 lat nie mial żadnych kontaktów z dziewczynami. Potem poszedł na terapię, brał leki na depresję, i udało mu się wrócić do normalnego życia. Niestety nie we wszytskich aspektach.... |
|
2016-04-01, 18:24 | #9 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
|
Dot.: Proszę o rady - nie możemy z TŻ normalnie się kochać...
Wybierzcie się do lekarza, to się leczy
O, przepraszam, cofam to, co napisałam. Widziałam wątek na Intymnym... Edytowane przez 201607040946 Czas edycji: 2016-04-01 o 18:30 |
2016-04-01, 18:44 | #10 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 65
|
Dot.: Proszę o rady - nie możemy z TŻ normalnie się kochać...
Cytat:
No dobra, ale jak mu zasegurować, żeby wybral się do lekarza? Już mu mówiłam, ale twierdzil, że nie ptorzebuje... A potrzebuje EWIDENTNIE. To jest b. delikatny temat i nie chcę go urazić... |
|
2016-09-06, 08:58 | #11 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 84
|
Dot.: Proszę o rady - nie możemy z TŻ normalnie się kochać...
Ja też jestem zdania, że to przejściowe kłopoty spowodowane stresem lub przemęczeniem. Jeśli kłopoty nie miną podsuń mu suplement diety np. <ciach> - u mojego męża się sprawdził.
Edytowane przez Mojwa Czas edycji: 2016-09-06 o 13:00 |
Nowe wątki na forum Seks |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:31.