Ślub od pierwszego wejrzenia - odcinek do przodu

[Ellen_Ripley]

Napisane przez kasia0912

Dokładnie. A przecież taniej. Mama wszystko ogarnie.

A ona znowu pewnie najchętniej dalej by mieszkała z siostrą

No tak. Żeby oddać sprawie sprawiedliwość: ona również nie za bardzo chce się przeprowadzić. Tylko ją bardziej rozumiem - większe miasto, większe możliwości i ona ma dużą, fajną rodzinę. Więcej traci.

W sieci plotki, że Kamil i Agnieszka są już historią i on ma nową "niunię". Ciekawe, czy prawda, czy wymysły.

[kasia0912]

Napisane przez Ellen_Ripley

No tak. Żeby oddać sprawie sprawiedliwość: ona również nie za bardzo chce się przeprowadzić. Tylko ją bardziej rozumiem - większe miasto, większe możliwości i ona ma dużą, fajną rodzinę. Więcej traci.

W sieci plotki, że Kamil i Agnieszka są już historią i on ma nową "niunię". Ciekawe, czy prawda, czy wymysły.

Dlatego mnie zastanawia czy na etapie castingów jasno mówili o tym, że będzie problem z ewentualną przeprowadzka czy bardziej po złośliwości dobrali dwie osoby, które tej przeprowadzki nie biorą pod uwagę.


Jakoś mnie to nie dziwi....On traktuje ją jak znajoma

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[schaboszczak]

Przyszlam Wam przekleic fragment komentarza z Wykopu, uzytkownik prawdaprawda napisal "Rozmowę miał po angielsku i się obsrał Key Account Support Manager Assistant of Drive Thru Chicken Soup" i jest to czyste zloto

Patrycja mnie rozczarowala w tym odcinku, jakies gimnazjalne dramy chyba sa na horyzoncie.

[kroofka]

Wlazłam na fejsową grupę ślubu, a tam pojazdy po Piotrze i sam Piotr Facet komentuje, tłumaczy, atakuje, śmieszkuje, dwoi się tam i troi, żeby się obronić. A hejt jest solidny po ostatnim odcinku z rozmową w maździe.

[malgosiaw123]

Podrzuccie coś jak sie tlunaczy?

Wysłane z mojego LM-X430 przy użyciu Tapatalka

[silesianna]

Że chodziło mu o innego rodzaju bliskość, niż erotyczną

[Ellen_Ripley]

Napisane przez kroofka

Wlazłam na fejsową grupę ślubu, a tam pojazdy po Piotrze i sam Piotr Facet komentuje, tłumaczy, atakuje, śmieszkuje, dwoi się tam i troi, żeby się obronić. A hejt jest solidny po ostatnim odcinku z rozmową w maździe.

Hmm, to może być solidny trop, że nie są razem, bo będąc w związku obchodziłyby go jakieś plotki i zarzuty w internetach?

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[malgosiaw123]

Napisane przez silesianna

Że chodziło mu o innego rodzaju bliskość, niż erotyczną

Moze sie nie znam ale poza erotyczna bliskoscia juz chyba kazda mial z Dorota? I trzymanie za reke i przytulanie i pocałunki.

Wysłane z mojego LM-X430 przy użyciu Tapatalka

[Markowianka]

Napisane przez Ellen_Ripley

Hmm, to może być solidny trop, że nie są razem, bo będąc w związku obchodziłyby go jakieś plotki i zarzuty w internetach?

Z drugiej strony wszystkie dotychczasowe pary bardzo to obchodziło, nawet włącznie z blokowaniem komentujących.

[Ellen_Ripley]

Napisane przez Timon i Pumba

Treść usunięta

Ha, rzeczywiście.

[schaboszczak]

Jak szukacie tropów, to tam ponoć jakaś jego krewna mu napisała, że ma tyle fanek na Instagramie, że w końcu znajdzie kogoś dla siebie

[denneris]

Czyżby z plotek o tym, że wszystkie pary przetrwały okazalo się, że nie przetrwała żadna? jeszcze jest opcja, że wszystkie powiedziały TAK na decyzjach, a teraz juz nic z tego nie zostało.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lyse]

Ja po początkowych odcinkach sezonu widziałam komentarze, które pisał Julii, Anecie i Oliwii i nawet placki od Oliwii robił - wiecie niby żaden duży trop ale jeśli byłby w związku z Dorotą to nie udzielałby się tak na insta uczestniczek z poprzednich sezonów tylko rozwijał relację z żoną raczej.

---------- Dopisano o 17:17 ---------- Poprzedni post napisano o 17:16 ----------

Napisane przez denneris

jeszcze jest opcja, że wszystkie powiedziały TAK na decyzjach, a teraz juz nic z tego nie zostało.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja się skłaniam ku tej wersji albo, że przetrwa ostatnia para.

[Ellen_Ripley]

Napisane przez denneris

Czyżby z plotek o tym, że wszystkie pary przetrwały okazalo się, że nie przetrwała żadna? jeszcze jest opcja, że wszystkie powiedziały TAK na decyzjach, a teraz juz nic z tego nie zostało.

Skłaniam się ku tej wersji - że powiedzą TAK na decyzjach, a potem... Ewentualnie tylko Patrycja i Adam. Ewentualnie.

[Markowianka]

Napisane przez Lyse

Ja po początkowych odcinkach sezonu widziałam komentarze, które pisał Julii, Anecie i Oliwii i nawet placki od Oliwii robił - wiecie niby żaden duży trop ale jeśli byłby w związku z Dorotą to nie udzielałby się tak na insta uczestniczek z poprzednich sezonów tylko rozwijał relację z żoną raczej.

---------- Dopisano o 17:17 ---------- Poprzedni post napisano o 17:16 ----------



Ja się skłaniam ku tej wersji albo, że przetrwa ostatnia para.

Dużo mu da pisanie z Anetą

Zgadzam się z Wami.

Z tego co pamiętam, pary, które przetrwały dłużej niż miesiąc po decyzjach, bardzo dobrze dogadywały się przez cały sezon i widać było jakąś jedność w nich - Adriany, Fity, Roberty, Łukasz i Oliwka. Wyjątkiem Zrobki, tam za to była chemia.

U Bulionerów raczej nie będzie parcia na rozwód, bo Kamilowi nie będzie zależeć na rozwodzie na koszt produkcji, a Aga możliwe, że wciąż ma nadzieję, no i nie ma swojego zdania, a to problem w dniu decyzji. Dorotka raczej za bardzo jest przestraszona, żeby powiedzieć sama nie przy decyzjach, a Piotr to wiadomo, że schrupałby ją całą najchętniej już na weselu. Adam i Patrycja trudno powiedzieć, ale iskra zauroczenia pojawiła się. Póki co w żadnej parze nie ma tak grubych dram, żeby się rozpadli na 100%, w żadnej też nie widać pewniaków do przetrwania po decyzji dłużej niż miesiąc.

---------- Dopisano o 20:17 ---------- Poprzedni post napisano o 20:14 ----------

Zapomniałam o Izie i Kamilu, no ale oni nie posunęli tej relacji do przodu przez kolejne miesiące, więc trudno ich uznawać za tych, którym się udało przez dłuższy czas po programie... raczej Kamil grał na zwłokę (nieładnie).

[basiczek24]

Tak, ja też obstawiam że w dniu decyzji wszystkie pary powiedzą "tak" ale wydaje mi się że po tym miesiącu poza kamerami, wszystkie się rozejdą. Gdzieś mi mignęło że Dorota i Piotr są ze sobą, ale coraz bardziej widzę, że to bujda i nie wiedzieć czemu, ale uwierzyłam w to...

A maniureczkę muszę zapamiętać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4]

Obejrzałam dzisiaj odcinek myślałam, że wejde na wizaż i na podstawie wcześniejszych dyskusji znajdę raczej komentarze w stylu, że Aga i Kamil znowu tylko o alkoholu gadają, a Piotr to już tak nastawiony na dzieci, że ma wybrane imię dla córki. Swoją drogą troche zrobiło mi się go żal, bo widać że on bardzo BARDZO chce mieć już dzieci i wszędzie gdzie je widzi, to przypomina mu się, że mu tego brakuje.

Napisane przez kroofka

Nikogo do rozmowy o nadmiarze sierści i niedoborze bliskości, które rozsadzają kilkudniowy związek Dorotki z tatą?

Wiecie co, ja na początku myślałam, że coś źle zrozumiałam... a on chyba naprawdę robił jej pretensje o brak używania rolek do ubrań... po raptem 2 tygodniach znajomości. Wiedząc, że ona kocha zwierzęta. No nie wiem, to według mnie trzeba miec niezły tupet.

Napisane przez lulka19

Te teksty o zbliżeniu paskudne. Jak można się umawiać na dany dzień? Bleh

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kurczę no właśnie pytanie: czy on wie, że to pierwsza poważniejsza relacja Dorotki? Bo jak ona nie ma dużego doświadczenia, to jej się wcale nie dziwię, że tak szybko nie chce. Jeśli on o tym wie, to bardzo brzydko tak naciskać. Nawet jesli nie wie, to temat nie na miejscu. On uważa chyba ten eksperyment jako okres testowy. Że przez miesiąc poruszy wszystkie swoje punkty obowiązkowe, warunki, żeby się przekonać, czy to wypala i czy ma powiedzieć TAK. I w ten sposób chce ustalić miejsce wspólnego zamieszkania, dzieci, bliskość. Ale jako że znają się 2 tygodnie, to wszystko dziewczynę przeraża...

Napisane przez kasia0912

Obejrzałam dziś i szczerze masakra.

Mąż i żona. Nawet psycholog zauważyła,że żona podporządkowuje się mężowi w 100% on jest od planowania. Ona już w głowie się przeprowadziła. On ma na nią wyrąbane.

Patrycja zaczyna się wycofywać. Oboje nie chcą przeprowadzki. On Nawet się nie rozejrzał, ale już wie, że z pracą będzie trudno. A ona boi się zacząć życia bez rodziny.


A Piotr...... ta ostatnia rozmowa. Masakra. Ta dziewczyna to oaza spokoju. On chce sensu żeby wiedzieć czy ma być na tak.....

I kolejny odcinek to chyba wybuch tego

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Hej - ale w końcu jest w programie psycholog, która mówi z sensem przejrzała na czym polega sytuacja u Agi i Kamila. Tak samo u Pysi i kamieniarza (jak mu na imię?). Widać, że ta Pysia jest przerażona myślą o wyprowadzce i wcale nie chce dotykać tego tematu, płacze, biedna :-( i wszystko było dobrze, aż zamknęła się przed mężem, gdy dowiedziała się o jego wizji - przeprowadzce z Warszawy na pipidówę do teściowej. Nie dość, że mała miejscowość pod Lublinem, nie ma tam co robić, gdzie, ani z kim, to pozostaje siedzieć w domu, bo pracy od razu też nie będzie mieć. A jak siedzieć w domu, to nawet nie sama, tylko zawsze z teściową - która uwielbia nową synową, ale to wciąż prawie obca kobieta. No ja się nie dziwię, że jest na nie. Tak się zamknęła, że wynikla z tego jakaś absurdalna sytuacja z tymi nalesnikami. Że nawet ciasto każdy robił swoje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Markowianka]

[1=fbf4f81e41525779832788c d71e9a6a506251643_6580de1 7ecce4;89193166]Obejrzałam dzisiaj odcinek myślałam, że wejde na wizaż i na podstawie wcześniejszych dyskusji znajdę raczej komentarze w stylu, że Aga i Kamil znowu tylko o alkoholu gadają, a Piotr to już tak nastawiony na dzieci, że ma wybrane imię dla córki. Swoją drogą troche zrobiło mi się go żal, bo widać że on bardzo BARDZO chce mieć już dzieci i wszędzie gdzie je widzi, to przypomina mu się, że mu tego brakuje.Wiecie co, ja na początku myślałam, że coś źle zrozumiałam... a on chyba naprawdę robił jej pretensje o brak używania rolek do ubrań... po raptem 2 tygodniach znajomości. Wiedząc, że ona kocha zwierzęta. No nie wiem, to według mnie trzeba miec niezły tupet.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]
Tłumaczył na FB na grupie, że Dorotka ma uczulenie na sierść zwierząt i skarżyła się na ten temat, ale nie dba o to, żeby eliminować problem, więc dlatego akcja z rolkami, żeby jej pomóc zadbać o zdrowie. O bliskości też twierdzi, że o co innego chodziło, ale nie może na razie ujawnić, bo embargo

[basiczek24]

Nawet w tym odcinku on mówił o uczuleniu na sierść, ale wiem bardzo słabo słychać co mówią.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Sisi188]

Napisane przez schaboszczak

Przyszlam Wam przekleic fragment komentarza z Wykopu, uzytkownik prawdaprawda napisal "Rozmowę miał po angielsku i się obsrał Key Account Support Manager Assistant of Drive Thru Chicken Soup" i jest to czyste zloto

Patrycja mnie rozczarowala w tym odcinku, jakies gimnazjalne dramy chyba sa na horyzoncie.

To było super! Zdecydowanie dodaje smaczku oglądania nieco nudnej edycji

---------- Dopisano o 17:10 ---------- Poprzedni post napisano o 17:04 ----------

[1=fbf4f81e41525779832788c d71e9a6a506251643_6580de1 7ecce4;89193166]Obejrzałam dzisiaj odcinek myślałam, że wejde na wizaż i na podstawie wcześniejszych dyskusji znajdę raczej komentarze w stylu, że Aga i Kamil znowu tylko o alkoholu gadają, a Piotr to już tak nastawiony na dzieci, że ma wybrane imię dla córki. Swoją drogą troche zrobiło mi się go żal, bo widać że on bardzo BARDZO chce mieć już dzieci i wszędzie gdzie je widzi, to przypomina mu się, że mu tego brakuje.Wiecie co, ja na początku myślałam, że coś źle zrozumiałam... a on chyba naprawdę robił jej pretensje o brak używania rolek do ubrań... po raptem 2 tygodniach znajomości. Wiedząc, że ona kocha zwierzęta. No nie wiem, to według mnie trzeba miec niezły tupet.Kurczę no właśnie pytanie: czy on wie, że to pierwsza poważniejsza relacja Dorotki? Bo jak ona nie ma dużego doświadczenia, to jej się wcale nie dziwię, że tak szybko nie chce. Jeśli on o tym wie, to bardzo brzydko tak naciskać. Nawet jesli nie wie, to temat nie na miejscu. On uważa chyba ten eksperyment jako okres testowy. Że przez miesiąc poruszy wszystkie swoje punkty obowiązkowe, warunki, żeby się przekonać, czy to wypala i czy ma powiedzieć TAK. I w ten sposób chce ustalić miejsce wspólnego zamieszkania, dzieci, bliskość. Ale jako że znają się 2 tygodnie, to wszystko dziewczynę przeraża... Hej - ale w końcu jest w programie psycholog, która mówi z sensem przejrzała na czym polega sytuacja u Agi i Kamila. Tak samo u Pysi i kamieniarza (jak mu na imię?). Widać, że ta Pysia jest przerażona myślą o wyprowadzce i wcale nie chce dotykać tego tematu, płacze, biedna :-( i wszystko było dobrze, aż zamknęła się przed mężem, gdy dowiedziała się o jego wizji - przeprowadzce z Warszawy na pipidówę do teściowej. Nie dość, że mała miejscowość pod Lublinem, nie ma tam co robić, gdzie, ani z kim, to pozostaje siedzieć w domu, bo pracy od razu też nie będzie mieć. A jak siedzieć w domu, to nawet nie sama, tylko zawsze z teściową - która uwielbia nową synową, ale to wciąż prawie obca kobieta. No ja się nie dziwię, że jest na nie. Tak się zamknęła, że wynikla z tego jakaś absurdalna sytuacja z tymi nalesnikami. Że nawet ciasto każdy robił swoje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Nawet nie wiadomo czy Pyśka lubi Okudżawę i "zaściankowe" koncerty

[Kalindaa]

Napisane przez Markowianka

Tłumaczył na FB na grupie, że Dorotka ma uczulenie na sierść zwierząt i skarżyła się na ten temat, ale nie dba o to, żeby eliminować problem, więc dlatego akcja z rolkami, żeby jej pomóc zadbać o zdrowie. O bliskości też twierdzi, że o co innego chodziło, ale nie może na razie ujawnić, bo embargo

Coś mi nie pasuje. Z tego co zrozumiałam(łatwo nie było ) to mówił, że kiepsko to wygląda, a poza tym Dorotka ma uczulenie. Pierwszy argument do rolek to na pewno nie było uczulenie.

Miałam takie WTF, że taki temat wybrał. Myślałam, przez sekundę, że może to taki żarcik na rozluźnienie, ale nie Plus ta bliskość. No koniecznie wymagało to dyskusji przy kamerach. Tego nie da rady uratować żadnym argumentem.
Ale może jestem stronnicza, bo mam długowłosego kota.

Nie wiem czy też miałyście takie odczucie, ale trochę Kamil odwrócił kota ogonem podczas tej rozmowy z psycholog. Zaczął, że Agnieszka tyle poświęciła, więc JEMU będzie trudno jakby musiał jej powiedzieć nie.

[Lyse]

Napisane przez Kalindaa

Coś mi nie pasuje. Z tego co zrozumiałam(łatwo nie było ) to mówił, że kiepsko to wygląda, a poza tym Dorotka ma uczulenie. Pierwszy argument do rolek to na pewno nie było uczulenie.

Miałam takie WTF, że taki temat wybrał. Myślałam, przez sekundę, że może to taki żarcik na rozluźnienie, ale nie Plus ta bliskość. No koniecznie wymagało to dyskusji przy kamerach. Tego nie da rady uratować żadnym argumentem.
Ale może jestem stronnicza, bo mam długowłosego kota.

Nie wiem czy też miałyście takie odczucie, ale trochę Kamil odwrócił kota ogonem podczas tej rozmowy z psycholog. Zaczął, że Agnieszka tyle poświęciła, więc JEMU będzie trudno jakby musiał jej powiedzieć nie.

Ja też to zrozumiałam to tak, że trzeba zrobić coś z tymi kłakami czyli rolki itp., bo słabo to wygląda, że jest uczulona i nie przywiązuje do tego wagi. W komentarzach na grupie fb pisał, że Dorota jest cytuje "niefrasobliwa" jeśli chodzi o sierść, btw no jak dziecko ją traktuje.
Skoro ta bliskość była taka dla niego ważna i koniecznie musiał poruszyć ten temat to mógł zastanowić się chociaż i porozmawiać poza kamerami - zero wyczucia i taktu. Jakoś Aneta z Robertem ani słowem nawet nie zasugerowali, że coś między nimi się zdażyło a wiemy po czasie jak było.

Agnieszka udzielała się dziś na grupie, napisała m.in., że wiele intymnych tematów i faktów z życia obgadywali z Kamilem na osobności gdy nie było kamer.

[panna_felicjanna]

Na której grupie takie złoto?

[Lyse]

Napisane przez panna_felicjanna

Na której grupie takie złoto?

facebook: Ślub od pierwszego wejrzenia TVN - fani

[Lyse]

.

[Ellen_Ripley]

Pytanie, czy ona jest serio uczulona na sierść. Wiele osób myli to z uczuleniem na ślinę kota, bo na to większość osób jest uczulona.

[Markowianka]

Napisane przez Ellen_Ripley

Pytanie, czy ona jest serio uczulona na sierść. Wiele osób myli to z uczuleniem na ślinę kota, bo na to większość osób jest uczulona.

No i co to za pomysły, żeby kimś obcym drygować? Nie dba o alergię to nie dba, wyłącznie jej sprawa.

[fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4]

Nie wiem, z takiego tłumaczenia się w komentarzach nigdy nie wychodzi nic dobrego. Nawet jesli Dorota nie dba o swoja alergię, to naprawdę można się wkurzyć, gdy ktoś ledwie co wszedł do twojego życia a już chce właśnie dyrygować, że teraz to będziesz dbała o swoje ubrania i masz kupować rolki. Wiecie, jakby to była sugestia z troski, że moglabyś to i to zmienić, bo to ma wpływ na alergie. Ale ten dialog to wyszło, jakby Piotr miał taki dyktatorski ton: wprowadzamy teraz takie i takie rozwiazania i tak ma być

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lyse]

O, nawet nie wiedziałam, że można być uczulonym na ślinę kota, zawsze uczuleni mówią o sierści ale w sumie czy jest uczulona na to czy co innego to jej sprawa. Jest dorosła, ma w posiadaniu 2 psy i jeśli to uczulenie by jej tak doskwierało to wie jak postępować i nie musi mieć doradcy w postaci Piotra. Stąd to jego tłumaczenie jest takie..no średnie. Na pewno nie stawia go w lepszym świetle. Może jemu sierść przeszkadza i w tym problem, chociaż to moje domysły bo nic takiego nie powiedział.