Jak poznać drugą połowę, poza portalami randkowymi (fotogeniczność)

[f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf]

Napisane przez Dary_losu

No w tym właśnie problem że takie rzeczy mogę zaoferować, oraz wiele innych i na materializmie mi nie zależy i raczej nie chciałbym takiej kobiety, która ma na czole znak wodny a w oczach mennice.

No przecież wyjaśniłeś jaką byś chciał - skromną, wierzącą dziewicę z dobrego domu bez wymagań względem wyglądu, zarobków czy poziomu intelektualnego partnera. Może powinieneś szukać nie na Tinderze tylko wśród amiszów?

[Dary_losu]

[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;87321550]No przecież wyjaśniłeś jaką byś chciał - skromną, wierzącą dziewicę z dobrego domu bez wymagań względem wyglądu, zarobków czy poziomu intelektualnego partnera. Może powinieneś szukać nie na Tinderze tylko wśród amiszów? [/QUOTE]

A możesz napisać gdzie poruszałem kwestię dziewictwa albo braku wymagań co do wyglądu albo poziomu intelektualnego?

Ciebie kręcą faceci co mają dzieci z innymi paniami, za to świetnie spłacają alimenty i jeszcze im zostaje więc bogacze, świetny przykład partnerów życiowych.

[f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf]

Napisane przez Dary_losu

A możesz napisać gdzie poruszałem kwestię dziewictwa albo braku wymagań co do wyglądu albo poziomu intelektualnego?

Ciebie kręcą faceci co mają dzieci z innymi paniami, za to świetnie spłacają alimenty i jeszcze im zostaje więc bogacze, świetny przykład partnerów życiowych.

Jakby zarabiała 3 razy więcej od ciebie i płaciła alimenty na dziecko to wciąż byłaby do przodu względem twoich zarobków

No musiałaby nie mieć wymagań, żeby polecieć na te zdjęcia i opisy jakie prezentowałeś.

---------- Dopisano o 22:53 ---------- Poprzedni post napisano o 22:48 ----------

Przynajmniej nie mieć zbyt wysokich.

[0f78e7ab4a87196fb8e6ee2746a5f35dfd845f1c_5ee6abf249ce5]

[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;87321589]Jakby zarabiała 3 razy więcej od ciebie i płaciła alimenty na dziecko to wciąż byłaby do przodu względem twoich zarobków

No musiałaby nie mieć wymagań, żeby polecieć na te zdjęcia i opisy jakie prezentowałeś.

---------- Dopisano o 22:53 ---------- Poprzedni post napisano o 22:48 ----------

Przynajmniej nie mieć zbyt wysokich.[/QUOTE]Już też daj spokój z tymi zarobkami, bo to naprawdę nie dla każdej kobiety jest najważniejsze. Niektóre patrzą przede wszystkim na to ile same zarabiają

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Dary_losu]

[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;87321589]
No musiałaby nie mieć wymagań, żeby polecieć na te zdjęcia i opisy jakie prezentowałeś.[COLOR="Silver"]
[/QUOTE]

Ze zdjęciami nikt nie chodzi ani ślubu nie bierze, na szczęście na żywo jest osoba w 3D, poza tym dostałem rady, które będe wcielać w życie, już co nieco pozmieniałem.
Powiem tylko tyle, że miałem kilka rozmów na portalach i jakoś rozmowa o pracy czy kasie to było oddzielny temat bardzo odległy, ale to chyba zależy kogo się poznaje.
Szczerze? to bardziej niż o pracę miałem np na tinderze zapytania o wzrost, bo np na sympatii to jest pole do wpisania.

[f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf]

[1=0f78e7ab4a87196fb8e6ee2 746a5f35dfd845f1c_5ee6abf 249ce5;87321606]Już też daj spokój z tymi zarobkami, bo to naprawdę nie dla każdej kobiety jest najważniejsze. Niektóre patrzą przede wszystkim na to ile same zarabiają

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

A czy ja gdzieś twierdzę, że są najważniejsze?
Po prostu skoro autor sam podkreśla, że nie chce partnerki obciążonej alimentami ani dziećmi ze względu na finanse, a kobiety z wymaganiami finansowymi nazywa księżniczkami i materialistkami to czy to nie jest hipokryzja?

Chciałabyś takiego autora - nie materialistę? A nie czekaj, pewnie nie spełniałabyś jego wymagań

[0f78e7ab4a87196fb8e6ee2746a5f35dfd845f1c_5ee6abf249ce5]

[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;87321622]A czy ja gdzieś twierdzę, że są najważniejsze?
Po prostu skoro autor sam podkreśla, że nie chce partnerki obciążonej alimentami ani dziećmi ze względu na finanse, a kobiety z wymaganiami finansowymi nazywa księżniczkami i materialistkami to czy to nie jest hipokryzja?

Chciałabyś takiego autora - nie materialistę? A nie czekaj, pewnie nie spełniałabyś jego wymagań [/QUOTE]Nie chciałabym ale z innych względów, A że bym jego wymagań nie spełniła to na pewno

Ja np. też bym nie chciała faceta z dziećmi ani rozwiedzionego, ale nie np. ze względu na alimenty które musi płacić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Dary_losu]

Leany, bardzo lubi manipulować to co się pisze, dodatkowo ma braki ze szkoły podstawowej pt"czytanie ze zrozumieniem" (to chyba jeszcze gorsze niż moje problemy z drugą połówką)

otóż kobieta dla mnie:
- ma mieć czysta kartę, żadnych rozwodów, dzieci itd..
- nie ma być z rozbitej rodziny (tutaj akurat w przeciwieństwie do tego wyżej bym był skłonny zaakceptować)
- nie materialistka, pieniądze mają być ale ścielić sobie stówkami łóżko żeby było miękko nie musi być, na pewno nie panie dla których facet zaczyna się od 6 tys brutto
- wartościowa - katoliczka
- zgodność charakterów
- ma AKCEPTOWAĆ mój wygląd (a nie brak wymagań)

[f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf]

Katoliczki są niewartościowe?

---------- Dopisano o 23:18 ---------- Poprzedni post napisano o 23:16 ----------

Dlaczego ma mieć czystą kartę? Co to w ogóle znaczy?
To nie musi być dziewicą. Może mieć na kącie dziesiątki facetów, a jak z jednym mężem jej nie wyszło to już niegodna?

[0f78e7ab4a87196fb8e6ee2746a5f35dfd845f1c_5ee6abf249ce5]

[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;87321643]Katoliczki są niewartościowe?

---------- Dopisano o 23:18 ---------- Poprzedni post napisano o 23:16 ----------

Dlaczego ma mieć czystą kartę? Co to w ogóle znaczy?
To nie musi być dziewicą. Może mieć na kącie dziesiątki facetów, a jak z jednym mężem jej nie wyszło to już niegodna?[/QUOTE]No ja bym nie chciała faceta co miał ślub kościelny, bo chce wziąć taki ślub w przyszłości

I on napisał, że katoliczki SA wartościowe.
Ja uważam, że niekatolicy nie są wartościowe, ale chce mieć faceta wierzącego, katolika
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf]

[1=0f78e7ab4a87196fb8e6ee2 746a5f35dfd845f1c_5ee6abf 249ce5;87321650]No ja bym nie chciała faceta co miał ślub kościelny, bo chce wziąć taki ślub w przyszłości

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Kościół katolicki też daje rozwody. Wystarczy odpowiednio posmarować w Watykanie

---------- Dopisano o 23:25 ---------- Poprzedni post napisano o 23:22 ----------

Tzn...ekhem, unieważnia śluby, ale na jedno wychodzi.

---------- Dopisano o 23:29 ---------- Poprzedni post napisano o 23:25 ----------

[1=0f78e7ab4a87196fb8e6ee2 746a5f35dfd845f1c_5ee6abf 249ce5;87321650]
I on napisał, że katoliczki SA wartościowe.
[/QUOTE]

Napisał wartościowa i katoliczka w jednym podpunkcie. Dlatego pytam czy niekatoliczki uważa za niewartościowe?

Ja uważam, że niekatolicy nie są wartościowe, ale chce mieć faceta wierzącego, katolika

[0f78e7ab4a87196fb8e6ee2746a5f35dfd845f1c_5ee6abf249ce5]

[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;87321653]Kościół katolicki też daje rozwody. Wystarczy odpowiednio posmarować w Watykanie

---------- Dopisano o 23:25 ---------- Poprzedni post napisano o 23:22 ----------

Tzn...ekhem, unieważnia śluby, ale na jedno wychodzi.

---------- Dopisano o 23:29 ---------- Poprzedni post napisano o 23:25 ----------



Napisał wartościowa i katoliczka w jednym podpunkcie. Dlatego pytam czy niekatoliczki uważa za niewartościowe?



[/QUOTE]

No niby tak, ale dla mnie to za dużo zachodu

Aha, bo w ostatnim poście napisał "wartosciowa-katoliczka"

No widocznie według niego nie są ja uważam, że niekatolicy, niewierzący są wartości, ale sama bym nie chciała np. faceta-ateisty



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Dary_losu]

[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;87321653]Kościół katolicki też daje rozwody. Wystarczy odpowiednio posmarować w Watykanie [COLOR="Silver"]
[/QUOTE]

No właśnie tego na pewno nie chce - MATERIALIZM i kasa wszędzie, wszystko można załatwić kasą..blee
Poza tym jak ktoś chce brać ślub a potem rozwód (co to za problem?) to lepiej dla dobra innych niech się nie hajta w ogóle, szkoda czasu i zabawy.
I co do ślubu kościelnego, z tego co wiem jest pokaźna lista w jakich przypadkach można go unieważnić i nie jest to takie proste.

[edan84]

Napisane przez Dary_losu

Leany, bardzo lubi manipulować to co się pisze, dodatkowo ma braki ze szkoły podstawowej pt"czytanie ze zrozumieniem" (to chyba jeszcze gorsze niż moje problemy z drugą połówką)

otóż kobieta dla mnie:
- ma mieć czysta kartę, żadnych rozwodów, dzieci itd..
- nie ma być z rozbitej rodziny (tutaj akurat w przeciwieństwie do tego wyżej bym był skłonny zaakceptować)
- nie materialistka, pieniądze mają być ale ścielić sobie stówkami łóżko żeby było miękko nie musi być, na pewno nie panie dla których facet zaczyna się od 6 tys brutto
- wartościowa - katoliczka
- zgodność charakterów
- ma AKCEPTOWAĆ mój wygląd (a nie brak wymagań)

Facet zaczynający się od 6 tys brutto? Hohoho, cóż za bogacz. Czyli ile to na rękę? 4 koła? Za to ciężko się utrzymać w Wawie. I chyba w Wawie to pensja od której w ogóle zaczyna rozmawiać babcia klozetowa negocjując warunki zatrudnienia.

[0f78e7ab4a87196fb8e6ee2746a5f35dfd845f1c_5ee6abf249ce5]

Napisane przez Dary_losu

No właśnie tego na pewno nie chce - MATERIALIZM i kasa wszędzie, wszystko można załatwić kasą..blee
Poza tym jak ktoś chce brać ślub a potem rozwód (co to za problem?) to lepiej dla dobra innych niech się nie hajta w ogóle, szkoda czasu i zabawy.
I co do ślubu kościelnego, z tego co wiem jest pokaźna lista w jakich przypadkach można go unieważnić i nie jest to takie proste.

Ale skąd ktoś ma wiedzieć, że będzie się musiał rozwodzić??

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[flyingcrows]

Napisane przez Dary_losu

No właśnie tego na pewno nie chce - MATERIALIZM i kasa wszędzie, wszystko można załatwić kasą..blee

Poza tym jak ktoś chce brać ślub a potem rozwód (co to za problem?) to lepiej dla dobra innych niech się nie hajta w ogóle, szkoda czasu i zabawy.

I co do ślubu kościelnego, z tego co wiem jest pokaźna lista w jakich przypadkach można go unieważnić i nie jest to takie proste.

Ty myślisz, że ludzie biorący ślub sobie zakładają, że potem wezmą rozwód?
Albo, że ci, którzy ten rozwód biorą tak naprawdę zawsze w głębokim poważaniu mieli swoje małżeństwo, że nic dla nich nie znaczyło?
Strasznie cyniczne podejście, zero jakiejś nie wiem, empatii.

I serio nie rozumiem czemu tak bardzo nienawidzisz pieniędzy. Ale ogólnie to duża blokada w sukcesie finansowym, więc może warto przemyśleć swoje podejście zanim zaczniesz gdybać o tym, że pracę można zmienić i zarabiać lepiej itd.

Napisane przez edan84

Facet zaczynający się od 6 tys brutto? Hohoho, cóż za bogacz. Czyli ile to na rękę? 4 koła? Za to ciężko się utrzymać w Wawie. I chyba w Wawie to pensja od której w ogóle zaczyna rozmawiać babcia klozetowa negocjując warunki zatrudnienia.

Też mnie mocno zdziwiła ta kwota, bo tyle to ja na stażu na studiach zarabiałam lol
Ale trzeba pamiętać o tym, że poza Warszawą ogólnie zarabia się mniej, a wszystko jest ogólnie tańsze.
A autor wątku nie mieszka w Warszawie z tego co zrozumiałam.

Wysłane z mojego SM-G960F przy użyciu Tapatalka

[0f78e7ab4a87196fb8e6ee2746a5f35dfd845f1c_5ee6abf249ce5]

Napisane przez edan84

Facet zaczynający się od 6 tys brutto? Hohoho, cóż za bogacz. Czyli ile to na rękę? 4 koła? Za to ciężko się utrzymać w Wawie. I chyba w Wawie to pensja od której w ogóle zaczyna rozmawiać babcia klozetowa negocjując warunki zatrudnienia.

Nie każdy mieszka w Wawie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Dary_losu]

Napisane przez edan84

Facet zaczynający się od 6 tys brutto? Hohoho, cóż za bogacz. Czyli ile to na rękę? 4 koła? Za to ciężko się utrzymać w Wawie. I chyba w Wawie to pensja od której w ogóle zaczyna rozmawiać babcia klozetowa negocjując warunki zatrudnienia.

Chyba komuś się stolice pokićkały, W-wa nie leży w Niemczech póki co.
Aż z ciekawości wszedłem na olx:
sprzedawca Biedronka: 2500-3500 brutto
pomocnik elektryka z uprawnieniami 3-4k brutto
agent w biurze nieruchomości: 3500-4500 brutto
samodzielny fryzjer-barber 2500-4000 brutto
Monte instalacyjny, wentylacje, klimatyzacja 3500-6000 brutto
Sprzątanie terenów zielonych Żoliborz - 2300-2500 brutto

Napisane przez flyingcrows

Też mnie mocno zdziwiła ta kwota, bo tyle to ja na stażu na studiach zarabiałam lol
Wysłane z mojego SM-G960F przy użyciu Tapatalka

No to się ciesz 4300 na rękę na stażu, nieźle, to jaka pensja teraz? 6500 netto? To sporo więcej niż średnia w Polsce.

Napisane przez flyingcrows

Ty myślisz, że ludzie biorący ślub sobie zakładają, że potem wezmą rozwód?
Albo, że ci, którzy ten rozwód biorą tak naprawdę zawsze w głębokim poważaniu mieli swoje małżeństwo, że nic dla nich nie znaczyło?
Strasznie cyniczne podejście, zero jakiejś nie wiem, empatii.

I serio nie rozumiem czemu tak bardzo nienawidzisz pieniędzy. Ale ogólnie to duża blokada w sukcesie finansowym, więc może warto przemyśleć swoje podejście zanim zaczniesz gdybać o tym, że pracę można zmienić i zarabiać lepiej itd.

Ludzie którzy biorą ślub a mają wartości typu katolik, dzieci chrzest, komunie, nie traktują ślubu jak zakupu butów w CCC- za ciasne to do oddania, tylko próbują to naprawić.

A co do pieniędzy, nie jestem materialistą, po prostu warto je mieć, natomiast nie trzeba być milionerem żeby być szczęśliwym i po doświadczeniach z byłych związków wiem że to nie one w 1 kolejności decydują o tym czy się układu komuś czy nie.

[edan84]

Napisane przez Dary_losu

Chyba komuś się stolice pokićkały, W-wa nie leży w Niemczech póki co.
Aż z ciekawości wszedłem na olx:
sprzedawca Biedronka: 2500-3500 brutto
pomocnik elektryka z uprawnieniami 3-4k brutto
agent w biurze nieruchomości: 3500-4500 brutto
samodzielny fryzjer-barber 2500-4000 brutto
Monte instalacyjny, wentylacje, klimatyzacja 3500-6000 brutto
Sprzątanie terenów zielonych Żoliborz - 2300-2500 brutto



No to się ciesz 4300 na rękę na stażu, nieźle, to jaka pensja teraz? 6500 netto? To sporo więcej niż średnia w Polsce.


Ludzie którzy biorą ślub a mają wartości typu katolik, dzieci chrzest, komunie, nie traktują ślubu jak zakupu butów w CCC- za ciasne to do oddania, tylko próbują to naprawić.

A co do pieniędzy, nie jestem materialistą, po prostu warto je mieć, natomiast nie trzeba być milionerem żeby być szczęśliwym i po doświadczeniach z byłych związków wiem że to nie one w 1 kolejności decydują o tym czy się układu komuś czy nie.

Nie znajdziesz kobiety jeśli podst forma utrzymania będzie wyżywienie się Twoja miłością.
Z 4 kaflami na rękę tez żadna na Ciebie nie poleci, sorry.

[Dary_losu]

Napisane przez edan84

Nie znajdziesz kobiety jeśli podst forma utrzymania będzie wyżywienie się Twoja miłością.
Z 4 kaflami na rękę tez żadna na Ciebie nie poleci, sorry.

Ok tylko że ja chyba nie z tych klimatów szukam kobiety, ja mówię o WARTOŚCIACH a nie wartościach typu bożek - pieniądz

[0f78e7ab4a87196fb8e6ee2746a5f35dfd845f1c_5ee6abf249ce5]

Napisane przez edan84

Nie znajdziesz kobiety jeśli podst forma utrzymania będzie wyżywienie się Twoja miłością.
Z 4 kaflami na rękę tez żadna na Ciebie nie poleci, sorry.

Już daj spokój naprawdę. Wielu facetów zarabia mniej, a ma kobiety.

Napisane przez Dary_losu

Ludzie którzy biorą ślub a mają wartości typu katolik, dzieci chrzest, komunie, nie traktują ślubu jak zakupu butów w CCC- za ciasne to do oddania, tylko próbują to naprawić.

Naprawisz kogoś kto np. stał się alkoholikiem, zaczął przejawiać zachowania psychopatyczne, stał się hazardzistą lub zaczął zdradzać i odszedł do innej/innego?

[Dary_losu]

[1=0f78e7ab4a87196fb8e6ee2 746a5f35dfd845f1c_5ee6abf 249ce5;87321720]
Naprawisz kogoś kto np. stał się alkoholikiem, zaczął przejawiać zachowania psychopatyczne, stał się hazardzistą lub zaczął zdradzać i odszedł do innej/innego?[/QUOTE]

No wiesz alkoholikiem nikt z dnia na dzień się ni stanie ani przez jednego Sylwestra, chyba widzisz czy spędza każdy weekend przy % i jak pije alkohol, poza tym ludzie się leczą więc wszystko się da wg mnie.
Z pozostałymi gorzej ale to są skrajności, odejście do innego, jest gorsze ale z drugiej strony dlatego ja chce z dobrego domu, bo z rozbitego to każdy ma wartości jakie ma, poza tym warto przemaglować daną osobę tak na luzie jakie miała związki, ile ich było itd, jak ktoś by mi oznajmił że przez ostatnie 2 lata był w 5 związkach i to "ona" zerwała to myślę, że by mi się zapaliła czerwona lampka.
Z drugiej strony uważam że jak ktoś chodzi do tego kościoła, chociaż w ważne święta, ma chrzest, komunie, rodzice są razem itd to jednak gdzieś tam nie będzie nasycony tymi dziwnymi przekonaniami, że można łatwo sobie odejść itd.
Stąd też ja w życiu bym nie brał ślubu po 3 miesiącach a są tacy co biorą, trzeba chociaż trochę kogoś poznać.

[ukladlimbiczny]

Ok, czyli koniec końców wyszło szydło z worka. Autorze, niefotogeniczność i słabe opisy na tinderze są Twoim najmniejszym problemem.

[0f78e7ab4a87196fb8e6ee2746a5f35dfd845f1c_5ee6abf249ce5]

Napisane przez Dary_losu

No wiesz alkoholikiem nikt z dnia na dzień się ni stanie ani przez jednego Sylwestra, chyba widzisz czy spędza każdy weekend przy % i jak pije alkohol, poza tym ludzie się leczą więc wszystko się da wg mnie.
Z pozostałymi gorzej ale to są skrajności, odejście do innego, jest gorsze ale z drugiej strony dlatego ja chce z dobrego domu, bo z rozbitego to każdy ma wartości jakie ma, poza tym warto przemaglować daną osobę tak na luzie jakie miała związki, ile ich było itd, jak ktoś by mi oznajmił że przez ostatnie 2 lata był w 5 związkach i to "ona" zerwała to myślę, że by mi się zapaliła czerwona lampka.
Z drugiej strony uważam że jak ktoś chodzi do tego kościoła, chociaż w ważne święta, ma chrzest, komunie, rodzice są razem itd to jednak gdzieś tam nie będzie nasycony tymi dziwnymi przekonaniami, że można łatwo sobie odejść itd.
Stąd też ja w życiu bym nie brał ślubu po 3 miesiącach a są tacy co biorą, trzeba chociaż trochę kogoś poznać.

Jak Ty bardzo życia nie znasz.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[noqtore]

Może spróbuj podejść do potencjalnych relacji bardziej spontanicznie? Patrzysz na związek bardzo pragmatycznie, co nie jest złe (po prostu inne), ale blokujesz sobie wiele możliwości.

Zgadzam się natomiast z osobami powyżej, że życie absolutnie nie jest takie przewidywalne jak piszesz i możesz się na tych poglądach mocno zawieść.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014]

Czyli poprostu malo zarabiasz i dlatego nie jestes atrakcyjny dla kobiet a nie ze brak szczęki czy powieki nie równe

[0f78e7ab4a87196fb8e6ee2746a5f35dfd845f1c_5ee6abf249ce5]

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;87322279]Czyli poprostu malo zarabiasz i dlatego nie jestes atrakcyjny dla kobiet a nie ze brak szczęki czy powieki nie równe[/QUOTE]To żart?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MiamiGlow]

Napisane przez edan84

Nie znajdziesz kobiety jeśli podst forma utrzymania będzie wyżywienie się Twoja miłością.
Z 4 kaflami na rękę tez żadna na Ciebie nie poleci, sorry.

Mnóstwo facetów zarabia mniej i jakoś mają powodzenie. Maaagiaa.
Ale wymaganie pochodzenia z pełnego domu dosyć durne jest, Autorze, ciekawa jestem jak będziesz to weryfikować. Rodziny, które nie są "rozbite" też mogą być toksyczne, nawet lepszy rozwód rodziców od wzajemnego męczenia się ze sobą.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[0f78e7ab4a87196fb8e6ee2746a5f35dfd845f1c_5ee6abf249ce5]

Napisane przez MiamiGlow

Mnóstwo facetów zarabia mniej i jakoś mają powodzenie. Maaagiaa.
Ale wymaganie pochodzenia z pełnego domu dosyć durne jest, Autorze, ciekawa jestem jak będziesz to weryfikować. Rodziny, które nie są "rozbite" też mogą być toksyczne, nawet lepszy rozwód rodziców od wzajemnego męczenia się ze sobą.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dokladnie, idealne podsumowanie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014]

[1=0f78e7ab4a87196fb8e6ee2 746a5f35dfd845f1c_5ee6abf 249ce5;87322284]To żart?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

nie
dla mnie to wazny punkt ktory dodaje duzo do atrakcyjnosci
jak gosciu w rozmowie mowi ze zarabia marne pieniadze i mieszka u rodzicow to odrazu staje sie mniej atrakcyjny