Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 4.

[staska_stasia]

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;87745571]Najchętniej to bym poszła aktualnie na basen do jacuzzi. Nic mnie nie jara tylko nie wierzę w to co się nam mówi w oficjalnych mediach.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:08 ---------- Poprzedni post napisano o 23:07 ----------

Łał. Nie wierzę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]
Możesz rozwinąć wypowiedź. Bo znowu nie wiem co masz na myśli i w co nie wierzysz.

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

Napisane przez staska_stasia

Możesz rozwinąć wypowiedź. Bo znowu nie wiem co masz na myśli i w co nie wierzysz.

Nie wierzę, że to napisałaś. Ty.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Trzepotka]

Treść usunięta

[61a08125505a341f1365cc627294330b05bf0ff7_5eb5e47234ae2]

U mnie pod blokiem pełno samochodów na tablicach z innych miast, sąsiedzi powyjeżdżali, znajomi też porozjeżdżali się po rodzinach. Nie zdziwię się jak po świętach będzie więcej zachorowań.

[Dobranka]

Napisane przez tinkerver2

Taki swój wizerunek stworzyłaś na forum. Sama decydujesz jakie informacje o sobie udostępniasz, to ty je dozujesz. Tyle o tobie wiemy, ile nam napiszesz - a napisałaś o sobie bardzo dużo. Niekoniecznie mądrych rzeczy.

Wysłane z mojego moto g(7) power przy użyciu Tapatalka

No tak, lepiej jest udostępniać w necie informacje o innych niż o sobie. Lepiej się na tym wychodzi wizerunkowo.

[staska_stasia]

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;87745591]Nie wierzę, że to napisałaś. Ty.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]
No to mi przykro.
Moje prywatne stanowisko jest takie, a nie inne. Wkurza mnie realny brak podważania tych działań na drodze formalnej. Gdyby po prostu kierowali wnioski do sądu to luz. Ale ten sanepid, kara adm i natychmiastowa wykonalność to bat na obywateli. Bo teraz karę ściągną, a za parę lat, jak się odwołasz, to zwrócą. Spoko zamrozić sobie np. 10 tys. na kilka lat, nie?
Przeczuwam też, że za jakiś czas możemy mieć wysyp skarg do ETPC. M.in. od przedsiębiorców. A to kolejne odszkodowania, które wszyscy będziemy płacić z naszych podatków.

Zrozum, że krytykuję głównie sposób, w jaki obostrzenia są wprowadzane. Krytykuję też akcje pt. dwa radiowozy goniące samotnego rowerzystę, ale jednocześnie rozumiem zamknięcie placów zabaw. Pewne rzeczy policja sprowadziła do absurdów, przez co ludzie boją się wyjść z domu nie tyle ze względu na wirusa (bo jak można się nim zarazić będąc samotnie w środku niczego), a ze względu na upierdliwych służbistów.

[Monia284]

[1=61a08125505a341f1365cc6 27294330b05bf0ff7_5eb5e47 234ae2;87745593]U mnie pod blokiem pełno samochodów na tablicach z innych miast, sąsiedzi powyjeżdżali, znajomi też porozjeżdżali się po rodzinach. Nie zdziwię się jak po świętach będzie więcej zachorowań.[/QUOTE]

Masakra Jak mogą tak lekkomyślnie postępować, nie martwią się o zdrowie swoje i bliskich? nie chcą, żeby epidemia szybciej się skończyła? Chyba lepiej tak zrobić i szybciej mieć spokój. W Chinach to w miarę podziałało. Wśród moich znajomych zostali w domu, tylko były pojedyncze przypadki, że np do jednej koleżanki przyjechała kuzynka, ale dlatego, że chciała jej mama, a to dom jej mamy i nic nie może zrobić, mówiła mi sama z siebie, że jest zła na tę sytuację, że kuzynka przyjedzie w takiej chwili.

[oli_19]

Policja ma rozkaz sprawdzać wyrywkowo samochody na obcych rejestracjach oraz nieletnich bez opieki. Info od psa Aczkolwiek mają teraz po uszy roboty przez kontrole osób na kwarantannach i maaaase wezwań do awantur domowych, nawet ze strażą miejską i wojskiem nie są w stanie tego obrobić.

[Monia284]

Napisane przez Linka25

To ten pan który nazwal wirusa celebrytą. Wirus znany z tego, że jest znany Filmik z chęcią obejrzę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No chyba coś było. Faktycznie teraz wszędzie mówi się o wirusie. No i ja nie twierdzę, że ten wirus jest bardzo śmiertelny, prawdopodobnie bardziej od grypy, ale wiem, że mogło być gorzej. No ale przez to, że u niektórych kończy się szpitalem to izolacja ma sens, bo inaczej byłaby tragedia. W sumie doktor tak samo mówił, że takie ograniczenia muszą być (to znaczy mowil to delikatniej, ale można wywnioskować), bo inaczej szpitale nie poradzą sobie z taką ilością chorych. Musi być ostrożność u ludzi, dbanie o higienę, zachowywanie odstępu. Dlatego jak sam twierdził najlepiej jakby rozne sklepy były zamknięte co najmniej do końca kwietnia.

[Limonka2738]

Napisane przez chimay

Raczej marne szanse zarażenia się w taki sposób. Bo po pierwsze tylko jakieś 10% zarazeń dzieje się przez kontakt, a po drugie z tego co słyszałam, powierzchnie organiczne takie jak sierść nie są optymalne dla wirusa. To samo dotyczy ludzkich włosów.
W tym okręgu Heinsberg z dużą liczbą zarażonych wirusolodzy robili badania w domostwach zarażonych osób i pobierali z nich próbki, ze zwierząt domowych też, ale nic na nich nie znaleźli.

Też czytałam ten raport.


Trochę kamień z serca, że ten wirus żyjący na powierzchniach do 28 jest zwyczajnie mało zaraźliwy, bo ja już dostawałam fisia od mycia i prania wszystkiego.

[71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9]

Napisane przez staska_stasia

Czesi nie dobrnęli do takiej ilości zgonów, teraz maja luzować obostrzenia.

Swoją drogą te maski to można se o kant pupy potłuc, jeśli ludzie będą ich używać jak u mnie typ z administracji. Zadzwonił w piątek dzwonkiem do drzwi. Patrzę przez wizjer- jest w masce. Otwieram, on zdejmuje maskę i mówi mi, że rozkładają trutki w piwnicach i żeby im drzwi na korytarz piwniczny otworzyć.

To taka sama akcja jak z tą babką, co przed sklepem bawiła się z psem w rękawiczkach. Niby obowiązek posiadania rękawiczek spełniony, ale i tak guano z tego.

Czechy to 10,65 mln ludzi, mniej niż u nas.
A propos skuteczności maseczek samorobek ( a takich pewnie będzie wiekszosc), tu opinia lekarza, w sumie podobna chyba do tego co na filmie o miseczkach wklejonym przez chimney
" Jeśli przyjęlibyśmy, że maski FP1-FP3 mają 100 proc., to maska chirurgiczna ma 25 proc. ochrony, a maska z bawełny daje 1 proc. ochrony - podsumował ekspert."

https://www.rynekaptek.pl/farmakolog...rto,37296.html
Gdzie indziej czytałam, ze maseczki to głównie mają zadziałać "psychologicznie".

Napisane przez staska_stasia

Problemem jest to, że jak się trafi nadgorliwiec, to skieruje to do sanepidu, a tam nie dość, że kary wysokie, to jeszcze rygor natychmiastowej wykonalności. Czyli najpierw płać, a potem pisz odwołanie, bo w chwili obecnej to wątpię, żeby szybko rozpatrzyli wniosek o wstrzymanie wykonalności.

A policjant może tak sobie zmienić decyzję z wlepiania mandatu z Art.54 na karę administracyjną?

[staska_stasia]

[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;87745712]Czechy to 10,65 mln ludzi, mniej niż u nas.
A propos skuteczności maseczek samorobek ( a takich pewnie będzie wiekszosc), tu opinia lekarza, w sumie podobna chyba do tego co na filmie o miseczkach wklejonym przez chimney
" Jeśli przyjęlibyśmy, że maski FP1-FP3 mają 100 proc., to maska chirurgiczna ma 25 proc. ochrony, a maska z bawełny daje 1 proc. ochrony - podsumował ekspert."

https://www.rynekaptek.pl/farmakolog...rto,37296.html
Gdzie indziej czytałam, ze maseczki to głównie mają zadziałać "psychologicznie".

A policjant może tak sobie zmienić decyzję z wlepiania mandatu z Art.54 na karę administracyjną?[/QUOTE]
Heh, miałam potem dopisać, że Czechów mniej i w sumie co tu porównywać.

Co do policji i sanepidu, to nie wiem jak to w praktyce, ale podejrzewam, że po pierwsze dalej kontynuują procedurę w sprawie o wykroczenie (czyli mandat lub wniosek o ukaranie do sądu), plus w niektórych sytuacjach poinformują sanepid, a ten może wymierzyć tę karę.

Co do maseczek to nie znam się i nie wypowiem, ale biorąc pod uwagę, że ludzie będą je ot tak zdejmować (jak choćby pan z adm, który prosząc mnie o klucz zdjął swoją maskę), to będzie to pic na wodę. No, może jak kichniesz to ten glutek zostanie na niej, a nie poszybuje przed siebie. Jakaś ochrona to jest zawsze.

Edit.
Albo inaczej. To nie ochrona, a bariera.

[61a08125505a341f1365cc627294330b05bf0ff7_5eb5e47234ae2]

Napisane przez Monia284

Masakra Jak mogą tak lekkomyślnie postępować, nie martwią się o zdrowie swoje i bliskich? nie chcą, żeby epidemia szybciej się skończyła? Chyba lepiej tak zrobić i szybciej mieć spokój. W Chinach to w miarę podziałało. Wśród moich znajomych zostali w domu, tylko były pojedyncze przypadki, że np do jednej koleżanki przyjechała kuzynka, ale dlatego, że chciała jej mama, a to dom jej mamy i nic nie może zrobić, mówiła mi sama z siebie, że jest zła na tę sytuację, że kuzynka przyjedzie w takiej chwili.

Niby chcą, żeby epidemia szybko się skończyła, ale jednocześnie jeżdżą do rodziny. Za takie zapraszanie gości też można karę zarobić https://dziennikzachodni.pl/mandat-z...ar/c1-14913728

---------- Dopisano o 00:33 ---------- Poprzedni post napisano o 00:32 ----------

Napisane przez oli_19

Policja ma rozkaz sprawdzać wyrywkowo samochody na obcych rejestracjach oraz nieletnich bez opieki. Info od psa Aczkolwiek mają teraz po uszy roboty przez kontrole osób na kwarantannach i maaaase wezwań do awantur domowych, nawet ze strażą miejską i wojskiem nie są w stanie tego obrobić.

Mój znajomy policjant właśnie sobie wyjechał. Nawet gdyby go złapali to wątpię, że mu coś zrobią.

[Trzepotka]

Treść usunięta

[61a08125505a341f1365cc627294330b05bf0ff7_5eb5e47234ae2]

Napisane przez Trzepotka

Treść usunięta

To może coś się zmieniło, bo w zalinkowanym przeze mnie artykule jest napisane, że policja może sprawdzić mieszkanie i w razie gdyby odbywało się tam nielegalne zgromadzenie mogą powiadomić Sanepid, a ten może dać karę.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;87745476]Ale przyznasz, że piszesz z trochę innej perspektywy niż osoby, które tyrają całe dni na swoje utrzymanie i teraz ich byt wisi na włosku? I nie jest im wszystko jedno, czy otworzą ich zakłady pracy za 2 tygodnie czy za 2 miesiące?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Kopnienta odniesiesz się? Nie jestem złośliwa ani nic nie wywlekam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Monia284]

Przeczytałam właśnie w artykule nieoficjalne informacje (nie są pewne, ale wcześniej ogólnie się nie wgłębiałam), że te sklepy, które otworzą w galeriach będą musiały mieć odległość między ludźmi 2 metry. Ja mam taki średni sklep i jedną kasę, gdyby była ilość na kasę to 3 osoby i myślę, że szczerze mówiąc tak by było najlepiej dla bezpieczeństwa, ale patrząc na te 2 m to ciężko oszacować ile to będzie osób. Ciekawe czy firma będzie musiała nam coś zapewnić. Na razie nic nie zapewnili, rękawiczki też kupowałyśmy sami, mimo że ich prosiliśmy. Kierowniczka tez nam nie kupowała, liczyła chyba, że góra nam da, skoro oni zarzadzają całą firmą, a ona tylko sklepem. W każdym razie nie dba się o dobro pracownika co jest przykre, bo bez pracownikow nie ma pracy, a my zawsze pracujemy sumiennie i mamy duze utargi. Zobaczymy jak to bedzie. Ciężko może być szacować i egzekwować te 2 metry. Biurko tez mamy waskie, ciezko bedzie z odlegloscia. U fryzjera też 2 metry, ale między klientkami, bo od fryzjera za bardzo się nie da. Moim zdaniem otwieranie 20 maja to troche za szybko, zwłaszcza fryzjerów, bo bliski kontakt. Jak ludzie pojechali na swieta, to w tych dniach może byc szczyt zachorowań. Jakby otworzyli od maja to pewnie tez by bylo nieciekawie ale troche osob by juz wyzdrowialo nawet z tego szczytu. No a tak to mam wrazenie ze to bedzie najgorszy moment. Nie wiem czy te 10 dni moga dociagnac mialam nadzieje, ze tak, ale może jednak to za duże ryzyko dla gospodarki, chyba ze by rzad za to zaplacil to by mogli nawet i o miesiac dluzej lub jeszcze dluzej to trzymac, a tak to nie ma kasy...

Tayberry01 dokładnie lepiej teraz być oddzielnie w święta, bo bez przesady to tylko jedne święta i chociaż trochę to zahamować, bo to jednak chodzi o zdrowie i życie, a wiele świąt może byc jeszcze przed nami czy nawet niechcacy kogoś zarazić i już ostatnie święta razem. Ja bym sobie nie wybaczyla gdybym narazila bliska osobe.

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;87745773]Kopnienta odniesiesz się? Nie jestem złośliwa ani nic nie wywlekam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Odpisywałam na tego posta 2 razy (zdecydowanie za długie były te posty), ale za każdym razem kasowałam. Nie będę dawała pożywki do ciągnięcia tematu mojego życia prywatnego. A żeby Ci odpowiedzieć na to pytanie, musiałabym napisać dużo rzeczy z życia prywatnego z ostatnich 3-4 miesięcy, o których pisać nie chcę, a które mają bardzo duży wpływ na to jak teraz na to wszystko reaguję i jakie mam o tym wszystkim zdanie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[khloe]

Napisane przez oli_19

Policja ma rozkaz sprawdzać wyrywkowo samochody na obcych rejestracjach oraz nieletnich bez opieki. Info od psa Aczkolwiek mają teraz po uszy roboty przez kontrole osób na kwarantannach i maaaase wezwań do awantur domowych, nawet ze strażą miejską i wojskiem nie są w stanie tego obrobić.

No raczej.


Ja jestem na kwarantannie i nie dość że jeżdżą pojedynczo ( zawsze policjantów widziałam dwójkami), to nawet codziennie nie sprawdzają tyle mają roboty pewnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[07f49d5297ed442eaa63bdc5e3365630f1fe1bde_620d9001ec3ce]

Jeżeli mielibyśmy dojść do poziomu Włoch czy Hiszpanii, to jaki sens ma izolacja, zamykanie wszystkiego itp.? Bo jeśli chodzi o rozciąganie w czasie zachorowań, to tak sobie się to sprawdza, bo to, że teraz są względne przyrosty, nie zmienia faktu, że będą niebawem te kilkutysieczne i zgony po 800 na dobę. No bo taki właśnie był scenariusz we Włoszech. Jeśli do tego dojdzie, to jak na moje oko, oznacza, że takie zamrożenie wszystkiego naprawdę niewiele zmienia.

Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka

[natalia_t]

[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;87745908]Jeżeli mielibyśmy dojść do poziomu Włoch czy Hiszpanii, to jaki sens ma izolacja, zamykanie wszystkiego itp.? Bo jeśli chodzi o rozciąganie w czasie zachorowań, to tak sobie się to sprawdza, bo to, że teraz są względne przyrosty, nie zmienia faktu, że będą niebawem te kilkutysieczne i zgony po 800 na dobę. No bo taki właśnie był scenariusz we Włoszech. Jeśli do tego dojdzie, to jak na moje oko, oznacza, że takie zamrożenie wszystkiego naprawdę niewiele zmienia.

Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]Myślę, że ilościowo możemy dojść do takiego poziomu jak we Włoszech, ale czy będzie tyle zachorowań i zgonów na dobę - nie sądzę. Jednak u nas wcześnie zareagowano, mimo że są osoby nierozsądne, to jednak większość stosuje się do zasad i ograniczeń. Przynajmniej w moim otoczeniu - większość samochodów sąsiadów stoi pod blokiem, tylko jeden "obcy", miasto jakby wymarło, każdy kogo pytam to w święta siedzi w domu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Misia452]

Napisane przez tinkerver2

Nie wiem czy to już pisałam tutaj, ale szczyt epidemii znów został przesunięty - tym razem na koniec czerwca, początek lipca.
Czyli co, będą do końca lipca trzymać ludzi zamkniętych w domach?

Wysłane z mojego moto g(7) power przy użyciu Tapatalka

Ten szczyt to jest co chwilę przesuwany

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:05 ---------- Poprzedni post napisano o 09:00 ----------

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;87745107]Nie wiem o co Wam chodzi. Ja też lubię gdzieś wyjść od czasu do czasu. Lubię grille majowkowe i wycieczki do lasu na ścieżki przyrodnicze.

Ale ja w przeciwieństwie do Was nie snuję teorii kiedy ludzie będą mogli wyjść, kiedy będzie poluzowanie obostrzeń, komu najpierw pozwolą a komu dopiero później. I dziwię się, że tak inteligentne dziewczyny wierzą w jakieś prognozy. To jak wierzyć w długoterminowe prognozy pogody na Onecie.

Rząd sobie robi co chce, gada co chce, co chwila zmienia zdanie, a Wy dalej jak te niewinne owieczki stadem za słowami rządu, instytucji rządowych itd. Jakby ktoś Wam mózgi wyprał.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Ej,ale wiesz, że od tego jest ten wątek? Jak masz z tym taki problem to co tu jeszcze robisz? xd

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:07 ---------- Poprzedni post napisano o 09:05 ----------

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;87745200]Co w tym scenariuszu Ci nie pyknęło?

Mamy ponad 5k potwierdzonych przypadków i nakaz noszenia maseczek, czyli tak jak pisałam, że poczekajcie do ~5k potwierdzonych przypadków.

Mamy "zakaz" uprawiania sportu na świeżym powietrzu? Mamy.

Nawet gdzieś tu na wizażu czytałam, że samochody z inną rejestracją niż lokalna są sprawdzane, czy podobnie jak we Włoszech.

Który punkt z moich "przepowiedni" Ci nie pyknął?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Bez jaj. Brzmisz jak Edan

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ingrid80]

[1=749d3470e67da5a340716cf 11c99d98c9d41692a_5eab587 331573;87745435]Nigdy nie czochram, psie i ludzkie wlosy mnie brzydza.
Zaczynam sie obawiac kota, co spi na mojej wycieraczce. Ja mam wejscie od wschodu, opikun kota od polnocy. I chyba mu u mnie cieplej.[/QUOTE]Masakra przez takie histerie niedługo schroniska przepełnią się porzuconymi zwierzętami. Czego konkretnie obawiasz się w związku z tym kotem??

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasztanka3]

Co do kotow, to w zwiazku z tym, ze one moga sie zarazic wirusem (potwierdzono kilka przypadkow), to ja sie boje, ze koty niedlugo beda zarazane masowo w celu testowania szczepionki, przeraza mnie ta wizja.

[natalia_t]

Napisane przez kasztanka3

Co do kotow, to w zwiazku z tym, ze one moga sie zarazic wirusem (potwierdzono kilka przypadkow), to ja sie boje, ze koty niedlugo beda zarazane masowo w celu testowania szczepionki, przeraza mnie ta wizja.

Ale przecież nie łapaliby przypadkowych kotów na ulicy...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasztanka3]

Napisane przez natalia_t

Ale przecież nie łapaliby przypadkowych kotów na ulicy...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mysle, ze jednak jest to mozliwe, a poza tym zwierzaki, ktore i tak bylyby usypiane w momencie przepelnienia schronisk (niestety wiekszosc australijskich schronisk stosuje te praktyke).

[Tepsa]

Napisane przez natalia_t

Myślę, że ilościowo możemy dojść do takiego poziomu jak we Włoszech, ale czy będzie tyle zachorowań i zgonów na dobę - nie sądzę. Jednak u nas wcześnie zareagowano, mimo że są osoby nierozsądne, to jednak większość stosuje się do zasad i ograniczeń. Przynajmniej w moim otoczeniu - większość samochodów sąsiadów stoi pod blokiem, tylko jeden "obcy", miasto jakby wymarło, każdy kogo pytam to w święta siedzi w domu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

W kręgu moich znajomych również siedzimy grzecznie w domu, miasto wczoraj było puste, nikt się nie kręcił, mino że pogoda była cudowna to nikt nie spacerował...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mimiko]

Napisane przez Hultaj

Mam wrażenie że Ciebie w jakiś dziwaczny sposób trochę jara wyjątkowość sytuacji i te ograniczenia. Najchętniej potrzymałabyś ludzi w domach nie wiem do lipca sierpnia bożego narodzenia i niech dostają fiścielca w 4 ścianach.

Też mam takie wrażenie. Trochę na zasadzie zazdrosnego sąsiada. "O patrz Halina, ten Kowalski co to tak ciągle wyjeżdżał na wakacje i po restauracjach się szlajał, teraz musi na tyłku siedzieć hehehe, dobrze mu tak". Jak pies ogrodnika, sam nie korzysta z różnych powodów i cieszy się jak komuś innemu zabraniają korzystać.


[1=61a08125505a341f1365cc6 27294330b05bf0ff7_5eb5e47 234ae2;87745593]U mnie pod blokiem pełno samochodów na tablicach z innych miast, sąsiedzi powyjeżdżali, znajomi też porozjeżdżali się po rodzinach. Nie zdziwię się jak po świętach będzie więcej zachorowań.[/QUOTE]


A u mnie wręcz przeciwnie. Parking zastawiony znajomymi autami, więc większość sąsiadów w domu siedzi. Nie słyszę też specjalnych ruchów na klatce jak to w święta zazwyczaj jest.

Napisane przez Monia284

Masakra Jak mogą tak lekkomyślnie postępować, nie martwią się o zdrowie swoje i bliskich? nie chcą, żeby epidemia szybciej się skończyła? Chyba lepiej tak zrobić i szybciej mieć spokój. W Chinach to w miarę podziałało. Wśród moich znajomych zostali w domu, tylko były pojedyncze przypadki, że np do jednej koleżanki przyjechała kuzynka, ale dlatego, że chciała jej mama, a to dom jej mamy i nic nie może zrobić, mówiła mi sama z siebie, że jest zła na tę sytuację, że kuzynka przyjedzie w takiej chwili.

Myślę, że niektórzy nie widzą związku. Albo mają już dość przeciągania i przesuwania terminów. Bo właśnie izolacja wcale nie oznacza, że epidemia minie szybciej. Wręcz przeciwnie, rozciągnie się w czasie na dłużej. Od początku o tym się trąbi, że ma być mniej chorych, ale dłużej będziemy pozamykani.

Napisane przez Ingrid80

Masakra przez takie histerie niedługo schroniska przepełnią się porzuconymi zwierzętami. Czego konkretnie obawiasz się w związku z tym kotem??

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dobre pytanie. Wirus to nie pchła, że przeskoczy z kota na wycieraczkę, a z wycieraczki zostanie wniesiony do domu i już kaplica, cała rodzina chora

[wika82]

Napisane przez Tepsa

W kręgu moich znajomych również siedzimy grzecznie w domu, miasto wczoraj było puste, nikt się nie kręcił, mino że pogoda była cudowna to nikt nie spacerował...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

My i sąsiedzi - wychodzimy z dziećmi na zieleniec i na plac na rowery, ale się wymieniamy, żeby nie być razem, bo dzieci nie trzymają dystansu.

I żele antybakteryjne idą w ruch wtedy.

A tak, to każdy w domu, koleżanka ma przez płot mamę i też nie mają osobistej styczności od 15.03., święta osobno, cała moja rodzina osobno.

Za to szwagier policjant normalnie z teściami i rodzina żony świętował.. ciotka męża lekarka - była w odwiedzinach u koleżanki na weekend.

Myślę, że po świętach będzie wysyp.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[natalia_t]

Napisane przez kasztanka3

Mysle, ze jednak jest to mozliwe, a poza tym zwierzaki, ktore i tak bylyby usypiane w momencie przepelnienia schronisk (niestety wiekszosc australijskich schronisk stosuje te praktyke).

Ale przecież potem nie wypuszczą ich zakażonych na wolność, żeby roznosiły wirusy... No nie wiem czego tu się bać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz