Powiedz to tutaj part 60

[Higurashi]

Ogarnę te kilka spraw, wrócę do domu, wezmę prysznic i spędzę wieczór przy grze. A Ty poodkurzasz

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

[Imperfecta]

W sumie to PlayStation było nam najmniej teraz potrzebne do szczęścia zważywszy na ogrom pracy i wydatków w ogrodzie, budowie ogrodzenia itp, ale niech Ci będzie.

[4b27789c826749bd4d16893be0ab05cdfb4777a2_659f2fa2a88b4]

Pograłabym w Heroes. Produktywność dziś szaleje.
______________
Ten wyjazd był moim marzeniem. Im bliżej, tym mniej sensu w nim widzę.

[patisia123]

Czuję ulgę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[69d5782cb96c44b77f6e0ec22c8f79bc60c635f6_65a5448a32992]

Ja pievdolę z tą pogodą już rzygam jak patrzę za okno. A teraz na dodatek mam całe buty przemoczone, aaa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mija62]

Rany co za beznadziejny dzień, który dziś 13?

---------- Dopisano o 19:42 ---------- Poprzedni post napisano o 19:41 ----------

19sty jeszcze gorszy niż 13 😓

[Milkyhoney]

Najpierw mega się ucieszyłam, a teraz przyszły wątpliwości, czy to na pewno było szczere

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Tepsa]

Sama nie wiem kiedy minął dzisiejszy dzień 🥴

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Milkyhoney]

Nie wiem, nie wiem, nie wiem.
Najpierw euforia, teraz wątpliwości i pytania.
To cała ja

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[NocnaWiedma]

Jestem ciekawa...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mamrot28]

Mieliśmy razem jechać nad morzem.
Pojadę bez Ciebie. Ty sobie rób co chcesz ze swoim życiem.
Mam po dziurki w nosie próbowania, bycia fair, prób załagodzenia wszystkiego. Może lepiej...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[NocnaWiedma]

Ciężko mi czasem walczyć o siebie...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Beatagr3]

Martwi mnie to, oby się okazało, że to nic poważnego.

W pracy poszaleli, tyle roboty, że nie wiem kiedy się wygrzebię.

[818b6f2de5dfa79adb4775de183f054ac63b96e9_6594a3faefca2]

[1=0f643d7e0eb80be769f4d2e 71b082a5b1f614667_6583843 f28cab;88712790]Pamiętam jak na pierwszym waszym spotkaniu moja mama powiedziała Ci "nie ulegaj jej we wszystkim". A Ty i tak ulegasz i robisz dla mnie wszystko. "Co tylko chcesz", "gdzie tylko chcesz" - to u Ciebie standard. Dlaczego więc, do cholerki, jest ta jedna rzecz o którą tak Cię proszę od ponad półtora roku i tego nie robisz?! Czy ogarnięcie swoich ubrań w szafie to jest jak lot na księżyc? Już mi się na łeb wysypują te ciuchy, to naprawdę denerwujące.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Zrób mu prezent i poukladaj
...
Myślałam że dziś zemdleje. Boże, dlaczego.. Mam już dosyć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Apelly]

To był bardzo udany dzień. Tak niewiele potrzeba do szczęścia.

[gothka152]

Dziś w pracy koleżanka (tuż przed 50-tką) poklepała mnie po brzuchu z pytaniem: Jak tam? Kiedy coś będzie?

No tak, zasadniczo 10 miesięcy po ślubie powinien pojawić się już bąbelek

Niektórzy nie mają za grosz wyczucia i taktu

[Kanelbulle]

Napisane przez gothka152

Dziś w pracy koleżanka (tuż przed 50-tką) poklepała mnie po brzuchu z pytaniem: Jak tam? Kiedy coś będzie?

No tak, zasadniczo 10 miesięcy po ślubie powinien pojawić się już bąbelek

Niektórzy nie mają za grosz wyczucia i taktu

I zasadniczo na pewno, ale to NA PEWNO każde małżeństwo MUSI mieć dzieci.

Te pytanie to pewnie "z troski" .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gothka152]

Napisane przez Kanelbulle

I zasadniczo na pewno, ale to NA PEWNO każde małżeństwo MUSI mieć dzieci.

Te pytanie to pewnie "z troski" .

Pracuję w przedszkolu, więc nikomu raczej nie przychodzi do głowy, że nie chcę i nie planuję mieć dzieci Przecież ,,muszę" je lubić

No i faktycznie- lubię Tak samo jak ciszę i spokój po pracy

[69d5782cb96c44b77f6e0ec22c8f79bc60c635f6_65a5448a32992]

Napisane przez gothka152

Dziś w pracy koleżanka (tuż przed 50-tką) poklepała mnie po brzuchu z pytaniem: Jak tam? Kiedy coś będzie?

No tak, zasadniczo 10 miesięcy po ślubie powinien pojawić się już bąbelek

Niektórzy nie mają za grosz wyczucia i taktu

Nie wiem jak koleżanka wygląda, ale jakby miała brzuszek, to bym się nie oparła i też ją poklepała, mówiąc z szerokim uśmiechem "wtedy kiedy u ciebie"

Ciekawe czy to siadzie. Z jednej strony byłoby fajnie, bo ta nowa kanapa już tak do mnie woła... Z drugiej muszę odpocząć. Tylko nie wiem czy jeszcze umiem...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gothka152]

[1=69d5782cb96c44b77f6e0ec 22c8f79bc60c635f6_65a5448 a32992;88714411]Nie wiem jak koleżanka wygląda, ale jakby miała brzuszek, to bym się nie oparła i też ją poklepała, mówiąc z szerokim uśmiechem "wtedy kiedy u ciebie" [/QUOTE]
Cóż, koleżanka żyje głównie kawą i nikotyną- jest bardzo szczupła Nie ma mowy o brzuszku

[69d5782cb96c44b77f6e0ec22c8f79bc60c635f6_65a5448a32992]

Napisane przez gothka152

Cóż, koleżanka żyje głównie kawą i nikotyną- jest bardzo szczupła Nie ma mowy o brzuszku

Cholera, szkoda
Mogłabym już kogoś poznać... chociaż tak, żeby pogadać więcej niż jeden wieczór na tinderze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[4b27789c826749bd4d16893be0ab05cdfb4777a2_659f2fa2a88b4]

Napisane przez gothka152

Dziś w pracy koleżanka (tuż przed 50-tką) poklepała mnie po brzuchu z pytaniem: Jak tam? Kiedy coś będzie?

No tak, zasadniczo 10 miesięcy po ślubie powinien pojawić się już bąbelek

Niektórzy nie mają za grosz wyczucia i taktu

Że kurva, co?! Nie wierzę

[NocnaWiedma]

Strasznie to dla mnie dziwne...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mija62]

to wcale nie mija
nie może mi przejść
bo togo nie widać
a jednak jest
a jednak jest

[4b27789c826749bd4d16893be0ab05cdfb4777a2_659f2fa2a88b4]

Ale jutro będzie trudny dzień.

[gothka152]

[1=4b27789c826749bd4d16893 be0ab05cdfb4777a2_659f2fa 2a88b4;88714445]Że kurva, co?! Nie wierzę [/QUOTE]
A jednak...

[Misia452]

Napisane przez gothka152

Dziś w pracy koleżanka (tuż przed 50-tką) poklepała mnie po brzuchu z pytaniem: Jak tam? Kiedy coś będzie?

No tak, zasadniczo 10 miesięcy po ślubie powinien pojawić się już bąbelek

Niektórzy nie mają za grosz wyczucia i taktu

Spytałabym, ale co ma być?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Milkyhoney]

Napisane przez gothka152

Dziś w pracy koleżanka (tuż przed 50-tką) poklepała mnie po brzuchu z pytaniem: Jak tam? Kiedy coś będzie?

Cooo? Jakie chamstwo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Imperfecta]

Napisane przez gothka152

Dziś w pracy koleżanka (tuż przed 50-tką) poklepała mnie po brzuchu z pytaniem: Jak tam? Kiedy coś będzie?

No tak, zasadniczo 10 miesięcy po ślubie powinien pojawić się już bąbelek

Niektórzy nie mają za grosz wyczucia i taktu

W poprzedniej pracy WSZYSTKIE koleżanki przynajmniej raz w tygodniu pytały czy już mam pierścionek zaręczynowy, albo czy jestem w ciąży przecież jesteśmy już tyle razem, że by wypadało.

Współczuję.

[gothka152]

Napisane przez Misia452

Spytałabym, ale co ma być?

Napisane przez Milkyhoney

Cooo? Jakie chamstwo

Napisane przez Imperfecta

W poprzedniej pracy WSZYSTKIE koleżanki przynajmniej raz w tygodniu pytały czy już mam pierścionek zaręczynowy, albo czy jestem w ciąży przecież jesteśmy już tyle razem, że by wypadało.

Współczuję.

Mnie śmieszy to ustawiczne dopatrywanie się u mnie ciąży przez koleżanki w pracy Odkąd wyszłam za mąż, nie może mnie boleć brzuch czy głowa i nie mogę być zwyczajnie zmęczona albo senna bo zaraz sugeruje mi się, że jestem w ciąży
Tak samo- przyszła wiosna, zrobiło się cieplej; częściej zakładam sukienki. Ale to na pewno nie z powodu temperatur tylko z chęci ukrycia wczesnej brzemienności Pani Wiesia wie lepiej ...

Dla mnie to kuriozalne sytuacje, bo dziecka mieć nie chcę i fakt ,,nabycia męża" nic pod tym względem nie zmienił.
Ale niektórzy ludzie zdają się kompletnie nie brać pod uwagę, że ktoś być może stara się o dziecko już od dłuższego czasu i głupie pytania w stylu a kiedy? zwyczajnie ranią.

Pamiętam też, jak na początku roku szkolnego nowa koleżanka, stażystka, wprost powiedziała, że życzy mi dziecka, bo wtedy miałaby większą szansę na pracę- chociażby na zastępstwo za mnie