Pytanie o zachowanie dziewczyny

[healthymen]

Witajcie,

Opiszę Wam moją sytuację. Spotykam się z dziewczyną niecały miesiąc. Ja 26 ona 24. Zawsze spędzamy aktywnie czas (spotykamy się raz czasami dwa razy w tygodniu), a po randkach zawsze jedziemy do mnie (tak naprawdę zaczęło się to na trzecim spotkaniu). Jest wino, muzyka, namiętnie pocałunki i seks. Zostaje u mnie na noc. Śpimy maksymalnie wtuleni w siebie całą noc. Uwielbiam na nią patrzeć po przebudzeniu Rano kawa, śniadanie itp. Jest wspaniale. Jedna tylko rzecz mnie martwi. Po stosunku czy też rano jak wstajemy ona nie chce się całować (czasami uda mi się ją pocałować za drugim razem). Nie wiem może ja za mało próbuje. Tak samo jest na przywitanie i pożegnanie ona nadstawia policzek. Czasami wydaje mi się, że rozwijamy znajomość powoli bez pośpiechu, a czasami jakbyśmy byli parą zakochanych do szaleństwa. Nie jestem natarczywy, kontaktujemy się ze sobą minimum co drugi dzień przez telefon i sms. Jestem z tych konkretnych, którzy wolą zadzwonić umówić się i pogadać na żywo niż pisać. Ja się przyznam, że się zauroczyłem, ale nie wiem jak to wygląda z jej strony. Ogólnie to pierwszy raz spotkam się z taka sytuacją. Planuję w tym tygodniu pogadać o samych oczekiwaniach, ale chciałem się najpierw "wygadać" i poznać opinię najlepiej innych kobiet. Nie wiem tak naprawdę czy chodzi tylko o seks czy może nie lubi pocałunków. Co o tym myślicie?

[mlekozbananem]

jesteś pewny, że nie śmierdzi ci z buzi? rano też się nie lubię całować

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Napisane przez mlekozbananem

jesteś pewny, że nie śmierdzi ci z buzi? rano też się nie lubię całować

To samo miałam pytać

---------- Dopisano o 20:57 ---------- Poprzedni post napisano o 20:56 ----------

Czasami my nie czujemy jak śmierdzi nam z buzi. Bo mamy zęba popsutego, ranka na dziąśle itp.

[Kelecka]

Przeciez wiadomo, ze oddech prawdziwych ksiezniczek pachnie swiezo zrywanymi listkami miety, nawet rano, zaraz po przebudzeniu, przed umyciem zebow

[Frezja__]

"Nadstawia policzek" - problem w tym, że chcesz się całować czerwień wargowa do czerwieni wargowej a nie jak ciotkę? Może ona tak woli? Bo ja np tak robię. Nie całuję partnera w usta na powitanie/pożegnanie. Bardziej w policzek, nos etc.

Jeśli Ci tak zależy na tych pocałunkach to jej zapytaj, bo tylko ona zna odpowiedź.

[Meea]

Na przywitanie - ok. rano - na pewno oddech - nie musi chodzić o Twój - tylko jej . Ale po sexie.. hym..

[skazana_na_bluesa]

ja tam rano nie lubię się całować jak mam "kapcia" w buzi i nie zdążyłam jeszcze umyć zębów

[healthymen]

Napisane przez mlekozbananem

jesteś pewny, że nie śmierdzi ci z buzi? rano też się nie lubię całować

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;70637591]To samo miałam pytać

---------- Dopisano o 20:57 ---------- Poprzedni post napisano o 20:56 ----------

Czasami my nie czujemy jak śmierdzi nam z buzi. Bo mamy zęba popsutego, ranka na dziąśle itp.[/QUOTE]

A ja wiedziałem, że takie będzie pierwsze pytanie

Człowiek niczego nie jest pewien Chociaż poprzednia dziewczyna nie narzekała. Niedługo idę do dentysty to się dowiem

Napisane przez Kelecka

Przeciez wiadomo, ze oddech prawdziwych ksiezniczek pachnie swiezo zrywanymi listkami miety, nawet rano, zaraz po przebudzeniu, przed umyciem zebow

Hehe

Napisane przez Frezja__

"Nadstawia policzek" - problem w tym, że chcesz się całować czerwień wargowa do czerwieni wargowej a nie jak ciotkę? Może ona tak woli? Bo ja np tak robię. Nie całuję partnera w usta na powitanie/pożegnanie. Bardziej w policzek, nos etc.

Jeśli Ci tak zależy na tych pocałunkach to jej zapytaj, bo tylko ona zna odpowiedź.

Dzięki za odpowiedź. Tak zrobię.

Napisane przez skazana_na_bluesa

ja tam rano nie lubię się całować jak mam "kapcia" w buzi i nie zdążyłam jeszcze umyć zębów

Kapcia, hehe. Właśnie tak to wygląda

Napisane przez Meea

Na przywitanie - ok. rano - na pewno oddech - nie musi chodzić o Twój - tylko jej . Ale po sexie.. hym..

Ostatnio uprawialiśmy seks rano i w ramach gry wstępnej ostro się całowaliśmy, więc trochę to przeczy problemom z oddechem. Chociaż jak byłem w kuchni się napić to widziałem na wierzchu w jej torebce otwartą paczkę gum do żucia :P

[_Bumblebee_]

Napisane przez skazana_na_bluesa

ja tam rano nie lubię się całować jak mam "kapcia" w buzi i nie zdążyłam jeszcze umyć zębów

Ja do tej pory byłem święcie przekonany, że to norma i raczej nikt nie lubi się migdalić świeżo po przebudzeniu właśnie ze względu na "porannego trampka".

[kubeczek1996]

Spróbuj ją pocałować w trakcie randki jak jesteście przy stoliku na przykład. Albo na spacerze. Kiedy oboje macie świeży oddech. Jak będzie się odsuwać, to prawdopodobnie laska spotyka się z Tobą z nudów i żeby zaspokoić swoje potrzeby.

[Paulaaa81]

Napisane przez healthymen

Czasami wydaje mi się, że rozwijamy znajomość powoli bez pośpiechu, a czasami jakbyśmy byli parą zakochanych do szaleństwa.

Jak seks był na trzeciej randce, to chyba nie można tego nazwać bez pośpiechu

Ale do rzeczy - a całujecie się namiętnie na randkach? A może kiedyś tylko randka, bez seksu? Kino i odprowadzenie do domu? To dopiero pozostawi niedosyt, jeśli rzeczywiście łączy Was coś więcej.

[healthymen]

Napisane przez Paulaaa81

Jak seks był na trzeciej randce, to chyba nie można tego nazwać bez pośpiechu

Ale do rzeczy - a całujecie się namiętnie na randkach? A może kiedyś tylko randka, bez seksu? Kino i odprowadzenie do domu? To dopiero pozostawi niedosyt, jeśli rzeczywiście łączy Was coś więcej.

No tak racja .

Chodzimy razem na łyżwy (ja się dopiero uczę ona jest moją nauczycielką ), kręgle itp, więc tu trochę trudno o namiętne pocałunki. Ostatnio byliśmy w pubie i tam trochę tańczyliśmy i się całowaliśmy. U mnie w domu jest inaczej. Otwieram wino włączam muzykę czy film i jest dużo całowania.

Właśnie też mi to chodziło po głowie. Dzisiaj będę dzwonił i się umówię faktycznie na jakieś kino, później spacer i odprowadzę ją na przystanek. Zobaczę jaka będzie reakcja

[sunshinebutterfly]

Autorze, jak dla mnie sytuacja jest prosta

Albo
1. Masz nieświeży oddech
albo
2. Zle całujesz

Wbrew pozorom oba przypadki zdarzają się dosyć często i mówię to na podstawie doświadczenia. Ja gdy występowały któryś z powyzszych przypadkow to tez całowania unikałam.

A jeszcze a propos tego nieświeżego oddechu, ja np nie wyobrażam sobie całowania np tuz po obiedzie czy wypiciu kawy, która zostawia zawsze posmak, więc nie dziwię się, że w wielu przypadkach dziewczyna tego całowania też unika.

Ewentualnie jest jeszcze trzecia opcja - Dziewczyna po prostu się nie lubi całować w usta. Tak też może być, aczkolwiek jeżeli nie ma nic do zarzucenia w 1 i 2 przypadku, ktore wymienilam wyzej, to nie powinno byc takiego problemu.

[healthymen]

Witam ponownie!

Otóż poprzednia sprawa się wyjaśniła. Teraz jest już więcej pocałunków, na powitanie i pożegnanie też.
Mam teraz inną zagwozdkę, mianowicie ostatnio spotkałem się z nią w środę. Na drugi dzień jak w końcu wstaliśmy z łóżka chciałem pogadać o naszej relacji (tak na luzie bez żadnych zobowiązań i bez wyznawania miłości). Pogadaliśmy chociaż wyszedł z tego trochę taki mój monolog, bo dziewczyna wydawała się trochę zamknięta jeżeli chodzi o sprawy uczuciowe. Po tym wszystkim normalnie się zachowywała i później odwiozłem ją do domu. Przy pożegnaniu zapytałem się czy ma jakieś plany na sobotę. Ona, że nie to ja powiedziałem to zarezerwuj sobie sobotę. Na drugi dzień w piątek coś tam esemesowaliśmy. W sobotę dosyć późno do niej zadzwoniłem ok. 18 (może za późno) i złożyłem propozycję na wieczór. Ona na to, że nie wie czy jej się chce, więc zaproponowałem jej też że może przyjechać do mnie - odpowiedź taka sama. Odpowiedziałem skoro nie chcesz trudno, jeszcze się zgadamy i się pożegnałem. Wieczorem dostaje dziwnego smsa z pytaniem czy wchodzę jeszcze na portal randkowy (ten przez, który się poznaliśmy), bo ona zauważyła, że zmieniłem zdjęcie główne. Ja jestem z tych osób co jeżeli się z kimś spotykam to zaprzestaje używania tych portali. Wyjaśniłem jej, że to dziwne bo ja już tam nie wchodzę od dłuższego czasu. Nie miała jakiś pretensji. Trochę się podroczyliśmy przez sms, później napisałem wiadomość na którą już nie dostałem odpowiedzi. Może przez to, że już późno było, nie wiem. W poniedziałek (wczoraj) po pracy zadzwoniłem do niej - nie odebrała (często to robiła, ale za chwilę oddzwaniała). Tym razem niestety już nie oddzwoniła. Dzisiaj będę jeszcze próbował się skontaktować, ale to będzie ostatnia próba.
Co o tym sądzicie?

[Lianca]

Myślę, że Ona myśli, że nadal korzystasz z portalu randkowego.
Pytanie jakim cudem zmieniło się Twoje zdjęcie profilowe skoro rzekomo usunąłeś konto więc jak Ona mogła na Niego wejść i zobaczyć owe zdjęcie? Hmm?

[healthymen]

Napisane przez Lianca

Myślę, że Ona myśli, że nadal korzystasz z portalu randkowego.
Pytanie jakim cudem zmieniło się Twoje zdjęcie profilowe skoro rzekomo usunąłeś konto więc jak Ona mogła na Niego wejść i zobaczyć owe zdjęcie? Hmm?

W tym rzecz, że nie usunąłem konta. Po prostu nie używam tego portalu w czasie kiedy spotykam się z kimś na poważnie. Proponowałem jej, że jak chce to mogę usunąć profil, bo i tak póki co nie jest mi do niczego potrzebne. Napisała, że nie muszę usuwać tam konta.

Też nie wiem dlaczego się zmieniło to zdjęcie, mam czyste sumienie .

[Paulaaa81]

Samo się zmieniło?

[gabczastaencefalopatia]

Powinieneś usunąć/zdezaktywować a nie pytać czy tego chce. Ja bym się czuła oszukana.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[White_Dove]

Napisane przez Paulaaa81

Jak seks był na trzeciej randce, to chyba nie można tego nazwać bez pośpiechu

Ale do rzeczy - a całujecie się namiętnie na randkach? A może kiedyś tylko randka, bez seksu? Kino i odprowadzenie do domu? To dopiero pozostawi niedosyt, jeśli rzeczywiście łączy Was coś więcej.

Moze autor zwykle uprawiał seks na 1 wiec teraz to bez pośpiechu

[healthymen]

Napisane przez Paulaaa81

Samo się zmieniło?

No nie wiem co się stało.

Napisane przez gabczastaencefalopatia

Powinieneś usunąć/zdezaktywować a nie pytać czy tego chce. Ja bym się czuła oszukana. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Przed chwilą właśnie usunąłem konto, bo doszedłem do wniosku, że jak nic nie wyjdzie z tej znajomości to wolę kogoś poznać w realu, a nie przez internet. Przy okazji sprawdziłem jej profil i wygląda na to, że ona go ciągle używa.

Napisane przez White_Dove

Moze autor zwykle uprawiał seks na 1 wiec teraz to bez pośpiechu

[SummerGlow2]

Powiem szczerze dziwna sytuacja.. niby sie widzicie tyle spotykacie.. na pewno fakt zmiany tego zdjęcia ja zainteresował, ale z drugiej strony jak przechodzicie do konkretnych rozmów to jest monolog z Twojej strony. Hmmm.. wydaje się, że wszystko fajnie się powoli rozwija a tutaj 3 kroki w tył nagle :/

[healthymen]

Napisane przez SummerGlow2

Powiem szczerze dziwna sytuacja.. niby sie widzicie tyle spotykacie.. na pewno fakt zmiany tego zdjęcia ja zainteresował, ale z drugiej strony jak przechodzicie do konkretnych rozmów to jest monolog z Twojej strony. Hmmm.. wydaje się, że wszystko fajnie się powoli rozwija a tutaj 3 kroki w tył nagle :/

Dla mnie też to jest wszystko dziwne. Moim zdaniem rzadko się spotykamy, bo tylko raz na tydzień. Teraz to już w ogóle nie udało nam się zgrać z czasem. Ostatni raz widzieliśmy się w czwartek w zeszłym tygodniu i zobaczymy się pewnie dopiero w przyszłym. We wtorek dzwoniłem - pogadaliśmy dosyć długo, w środę tak samo. Wczoraj chciałem już konkretnie się umówić to nie odebrała (jak zwykle) i nie oddzwoniła (tego to już w ogóle nie rozumiem, podobno miała pójść gdzieś ze znajomymi). Niestety to ja zawsze inicjuje spotkania. Rozmawiałem z nią o tym, powiedziałem, że zna mój numer i jeżeli będzie chciała gdzieś razem wyjść to niech dzwoni, będzie mi miło. Mam zamiar dać jej teraz czas żeby się wykazała i zobaczymy co z tego wyjdzie. Jeżeli nie będzie żadnego odzewu to znaczy, że to wszystko jest jej obojętne.