|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
|
Narzędzia |
2012-06-18, 19:40 | #3451 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.II.
Polecam:
http://czasopis.blogspot.com/2012/06...cowac-nad.html Ten blog jest dla mnie piękny.
__________________
FILIŻANKA BLOG Kilka filmików dających do myślenia: 1. How to stop screwing yourself over. 2. Bez działania marzenie nie ma sensu. 3. The Neuroanatomical Transformation of the Teenage Brain.(Jill Bolte Taylor) 4. Stroke of insight.(JBT) Edytowane przez Patri Czas edycji: 2012-06-18 o 19:50 |
2012-06-18, 19:54 | #3452 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 1 984
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.II.
... <nieaktualne>
__________________
“Happiness is when what you think, what you say, and what you do are in harmony.” ― Mahatma Gandhi I) 10 kg II) 10 kg Edytowane przez change Czas edycji: 2012-06-18 o 20:02 |
2012-06-18, 20:26 | #3453 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.II.
Cytat:
__________________
ŻYCIE, KOCHAM CIĘ NAD ŻYCIE! 73->72->71->65->60
|
|
2012-06-18, 21:11 | #3454 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.II.
Poniżej wrzucam link do mojego bloga - podsumowanie dzisiejszego dnia w nieco szerszej perspektywie - nieco mnie poniosło, ale to nic, tak mam widocznie w tym okresie życia.
Pozdrowionka Dziewczyny Kochane! musicie zjechać trochę w dół - bilans jest pod kreską http://matbaza.blogspot.com/2012/06/...ylu-zycia.html
__________________
FILIŻANKA BLOG Kilka filmików dających do myślenia: 1. How to stop screwing yourself over. 2. Bez działania marzenie nie ma sensu. 3. The Neuroanatomical Transformation of the Teenage Brain.(Jill Bolte Taylor) 4. Stroke of insight.(JBT) |
2012-06-18, 21:42 | #3455 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 15
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.II.
Chyba jednak przetrwałam sesyjną gorączkę... A było naprawdę gorąco!
Wszystko zależy teraz od wyników dzisiejszego egzaminu. Bardzo przeżywam dziś pewną sprawę... Z jednej strony jestem szczęśliwa że mam to już z głowy ( i 4,5 w indeksie ) a z drugiej wściekła na siebie. A to przez to, że wszystko zawsze zostawiam na ostatnią chwilę! Super przedmiot, super pani prowadząca a ja wielkie mam wyrzuty sumienia że nie dałam z siebie wszystkiego. Beznadzieja! Plany na najbliższy czas? Opracowywanie pytań... z 90 mam opracowane jakieś... 4,5? |
2012-06-18, 23:09 | #3456 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: jesień
Wiadomości: 1 112
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.II.
No nie za perfekcyjny ten mój pierwszy dzień perfekcyjności. Już widzę, że to będzie raczej tydzień-przyglądania-się-zegarom-i-zmuszania-do-nauki. Za tydzień egzamin.
Ale jedno mi się udało i to dzięki Patri, która kiedyś nakręciła mnie swoimi przemyśleniami o warsztatach, a jakoś niedawno cieszyła się z robienia wykresów w excelu (nie wiem: na wątku, w klubie, na blogu? chciałam zacytować, ale zgubiłam). Teraz i ja się cieszę, bo wykresy są gotowe i gapią się na mnie sugestywnie. Coś z tego wyjdzie. Postscriptum. Tygrysie, uwielbiam Cię na trzeźwo i we wszystkich innych momentach! |
2012-06-19, 05:13 | #3457 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.II.
Cześć! Melduję się 2 dnia Tygodnia Perfekcyjnego Stylu Życia.
Jak widzicie wstałam o 6. I jestem już w ubraniu! Uciekam do wodopoju po wodę. Do sklikania później. Hahaha! udało mi się wstać tak wcześnie! Znów mi się udało! Miłego Dnia Dziewczynki!
__________________
FILIŻANKA BLOG Kilka filmików dających do myślenia: 1. How to stop screwing yourself over. 2. Bez działania marzenie nie ma sensu. 3. The Neuroanatomical Transformation of the Teenage Brain.(Jill Bolte Taylor) 4. Stroke of insight.(JBT) |
2012-06-19, 08:23 | #3458 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.II.
Cytat:
U mnie 2gi dzien Tygodnia Wyrzucania Zbędnych Rzeczy! Boże, już sie ciesze na sama mysl pozbycia sie tych niepotrzebych gratow! oczywiscie, ciagle jeszcze sa poodkladane rzeczy ala 'nie wiem co z nimi zrobic' ale mysle, ze z pewnoscia podejme decyzje o ich dalszym losie w przeciagu tych 6ciu dni!
__________________
ŻYCIE, KOCHAM CIĘ NAD ŻYCIE! 73->72->71->65->60
|
|
2012-06-19, 09:06 | #3459 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 185
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.II.
Cytat:
Dziasiaj, już jest lepiej. Nie panikuje Wstałam o 7 I od razu zrobiłam moje 3 żaby i teraz mam z głowy. |
|
2012-06-19, 11:02 | #3460 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 749
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.II.
Cytat:
No i ogólnie to żeby oszczędzać, powinnam omijać szerokim łukiem wszelkie sklepy. Niestety nie mogę, bo w nich pracuję. Zawsze przejdę galerią i obczaję promocje Cytat:
No i czas...kojarzycie to powiedzenie? "Nie rezygnuj z celu, tylko dlatego bo wymaga czasu. Czas i tak upłynie" To też staram sobie przypominać w wielu momentach. Cytat:
Nie bierz ze mnie przykładu Nadal nie daje znaku życia? Cytat:
__________________
|
||||
2012-06-19, 11:07 | #3461 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.II.
czy tez tak macie, ze jak robicie super wazna rzecz, ktora decyduje o waszym zyciu, NAGLE WSZYSTKO ZACZYNA SIE PO STOKROC ☠☠☠AC? KAzdy przeszkadza, klody same sie tna i rzucaja pod nogi, a nikt nie wyciaga reki, mimo iz wczesniej obiecywal? i nie mam na mysli wsparcia od przyjaciela, ale np wstawiennictwa szefa czy innych powaznych rzeczy?
jestem wsciekla i bezsilna. !
__________________
Lubisz metal? Poznaj Strain! |
2012-06-19, 11:16 | #3462 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 749
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.II.
Patri - poczytałam sobie na blogu u Ciebie o tym zakładaniu firmy. Ja od jakiegoś czasu myślę, że chciałabym mieć swoją działalność...czuję, że nie dam rady pracować u kogoś na etacie będąc na niego skazanym (zwolni, nie zwolni? Mogę zrobić coś po swojemu czy nie?). Z drugiej strony mam wrażenie, że nie poradzę sobie, bo powiedzmy sobie szczerze - własna firma wymaga na początku poświęcenia jej swojego czasu w 100%. Nikt za mnie tego wszystkiego nie zrobi, bo musiałabym mieć forsę, żeby tego kogoś opłacić. A forsa to coś, co chciałabym dopiero mieć
Później w marzeniach...mam firmę, która sama na mnie zarabia...ale chyba za duży ze mnie cienias, żeby taką mieć No i przede wszystkim...nie mam konkretnego pomysłu, bo żaden nie wydaje mi się idealny i perfekcyjnie doskonały, żeby móc mu się poświęcić Boże, jak ja kompletnie w siebie nie wierzę Skąd ludzie biorą tą pewność? ---------- Dopisano o 12:16 ---------- Poprzedni post napisano o 12:14 ---------- Cytat:
__________________
|
|
2012-06-19, 11:21 | #3463 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 52
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.II.
Nebula, co się stało?
Spokojnie, parę głębokich oddechów. Powooooli. Nie złość się (a zwłaszcza mam nadzieję, że nie złościsz się na siebie). Coś w tym jest, że "nieszczęścia chodzą parami". Mi się czasem zdaje, że raczej biegają stadami. Jest dobrze, dobrze, a tu nagle wali się jedna rzecz, za nią następna, to pociąga jeszcze trzecią, wszystkie plany opóźnione, ręce pełne roboty, a tu same przeszkody. Tez się wtedy denerwuje, no ale.. to nie pomaga. Tylko bezsilność bardzo denerwuje . Uważam, że to najgorsze ze wszystkich uczuć na świecie. Na złość, smutek, tęsknotę, nawet depresję można coś poradzić. A na bezsilność...? |
2012-06-19, 12:04 | #3464 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 185
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.II.
Cytat:
Już jutro idę do sanepidu. |
|
2012-06-19, 12:43 | #3465 | ||
Zakorzenienie
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.II.
Cytat:
Opisz dokładnie co się dzieje. ---------- Dopisano o 13:43 ---------- Poprzedni post napisano o 13:37 ---------- Cytat:
Chcę firmę która będzie zarabiać pasywnie, jest na mojej liście 100!! Czy to jest właśnie magia zapisywania marzeń, że po prostu zostają zakodowane podświadomie i nie wiesz kiedy zaczynają się realizować? Nie wiem. Wiem, że idę na ten projekt z Uśmiechem i Wiarą i Chęcią i Zapałem. Wydrukowałam CV do sklepu z butami, chcę pracować dla Martensa. Skserowałam brakujące dokumenty do projektu "Pomysł na Przyszłość", który już kocham. Dostałam nawet maila z przypomnieniem czego im brakuje ode mnie, zaczynającego się od Witam Pani Patrycjo. Czasem nie wierzę, że to się dzieje naprawdę... A się dzieje przecież. Istniejecie, bo Was widziałam! Mój TŻ ma swoją firmę, Cymemont ma firmę i jest za sterem (hop hop - gdzie jesteś Cymemont?) Dają radę! Nie wiem co będę robić, to się jeszcze nie wyklarowało, ale mam zarys, i niech mnie kule biją jak swoich marzeń nie spełnię! Amen.
__________________
FILIŻANKA BLOG Kilka filmików dających do myślenia: 1. How to stop screwing yourself over. 2. Bez działania marzenie nie ma sensu. 3. The Neuroanatomical Transformation of the Teenage Brain.(Jill Bolte Taylor) 4. Stroke of insight.(JBT) |
||
2012-06-19, 12:59 | #3466 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 742
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.II.
Dwie żaby zjedzone (tzn maile napisane). Jakoś poza moimi czterema ścianami wszystko wydaje się do zrobienia, w domu napisanie głupiego maila przybiera rozmiary ropuch mutanta- tydzień się z tym bujałam.
Mam tylko nadzieję na pozytywną odpowiedź. Pisane z wydziału |
2012-06-19, 15:50 | #3467 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 15
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.II.
Stał się cud, Kasia ( znaczy że ja ) zdała ostatni egzamin w sesji
Mam miesiąc na naukę do egzaminu licencjackiego i nie zamierzam tego odkładać na ostatnią chwilę!!!! Dziś byłam w bibliotece, jutro też się tam wybieram. Chcę dać z siebie wszystko! Czy Was też dobija ta pogoda? Uwielbiam ciepełko, ale bez przesady.... |
2012-06-19, 19:40 | #3468 | ||
Zakorzenienie
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.II.
Cytat:
Cytat:
Brawo!!! Oby tak dalej!! Nie marudź, bo się słońce obrazi ---------- Dopisano o 20:40 ---------- Poprzedni post napisano o 20:17 ---------- I ja dwie żabki łyknęłam Zaniosłam swoje cv do sklepu Martensa, pogadałam, złożyłam, chyba już kogoś mają, co za niefart, ale i tak jestem z siebie dumna, żę się odważyłam na taki krok. Zaniosłam brakujące ksero dokumentów do biura projektu "Pomysł na Przyszłość". Pan się ucieszył z mojego wyraźnego zaangażowania. Bosz, padam z nóg. Idę do wanny- wyleżeć się. Pozdrowionka!
__________________
FILIŻANKA BLOG Kilka filmików dających do myślenia: 1. How to stop screwing yourself over. 2. Bez działania marzenie nie ma sensu. 3. The Neuroanatomical Transformation of the Teenage Brain.(Jill Bolte Taylor) 4. Stroke of insight.(JBT) |
||
2012-06-19, 20:02 | #3469 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 235
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.II.
Brawo dziewczynyklas ki:
ładnie sobie radzicie...ja dzis byłam u mr.Er padam ze zmeczenia bo logistycznie wiecej zachodu i straty czasu na dojazd niz bycia z koniemwiec powazne postanowienie..prawko i to szybko...bede miala pod koniec czerwca kase na wykup doszkalajacych jazd i wkoncuu pojde na egzamin sie zapisac...pozatym mam dosc miejskiej komunikacji i wachania ludzi ..bo sie poprostu nie myja pozatym mam nie najlepszy nastroj i jakas wewnetrzną w.k.urwe i nie potrafie tego opanowac...wiec z tyg perfekcyjnego zycia raczej nici beda bo brak weny kompletny na dokladanie wiecej staran,....kapiel byla,depilacja rowniez dzis yfarbowałam włosy...ale kawa jest i zero pracy nad wewnetrznym spokojem spowodowane pospiechem...i zaleznoscia od innych(kto popilnuje młodego itp) miłewgo wieczoru
__________________
„…to żaden powód nic nie robić tylko dlatego, że nie można zrobić wszystkiego…” |
2012-06-19, 20:31 | #3470 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: jesień
Wiadomości: 1 112
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.II.
Ciągle nieperfekcyjnie. Rozchorowałam się trochę i spędziłam dzień w łóżku. Książka, byle jakie, lekkostrawne jedzenie, przysypianie. Gdzie się podział cały dzień? I do tego ciągle czuję się zmęczona.
Tyle dobrego, że sprawdziłam TŻ raport końcowy ze zlecenia. |
2012-06-19, 21:21 | #3471 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 1 984
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.II.
Widzę, że dziewczyny idziecie jak burza Zmobilizowalam sie przynajmniej do uprzatniecia ciuchow w szafie (zaba), skoro wy tak dbacie o porzadek
u mnie tydzien mega nieperfekcyjny jak zwykle :P włosy żyją swoim życiem i czuje sie opuchnieta co bardzo zle wplywa na reszte mojego samopoczucia, potem wynikł maly problem organizacyjny, ktory musiałam odkrecac, zaproszenie na kolejna rozmowe rekrutacyjna - jako sprzedawca jakis polis chyba, wiec zrezygnowałam, musiałam przelozyc spotkanie z ulubiona kolezanką i dostalam prosbe od babki, zeby za kogos isc na szkolenie o czym napisala mi dopiero w smsie, poszłam po rozum do glowy i odmowilam, az tak sie nie bede dla paru zlotych poswiecac. dzwonil do mnie kolega, ktory bez przerwy zaprasza na jakies grile i spacerki w towarzystwie, w ktorym sie do konca jednak nie odnajduje, ani rozmowy z nim nie sprawiaja zadnej przyjemnosci :/ Takze w duzej mierze wiele hałasu o nic... Wydarzenia z których nic nie wynika. + umówiłam się na jutro do fryzjera i przyszla środę do endokrynologa
__________________
“Happiness is when what you think, what you say, and what you do are in harmony.” ― Mahatma Gandhi I) 10 kg II) 10 kg Edytowane przez change Czas edycji: 2012-06-19 o 21:23 |
2012-06-19, 22:04 | #3472 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.II.
http://www.youtube.com/watch?v=obdd3...ature=youtu.be cos do motywacji
ja juz w lozku. Dzien taki sobie pod wzgledem produktywnosci. Ale mysle ze bedzie lepiej i lepiej.
__________________
ŻYCIE, KOCHAM CIĘ NAD ŻYCIE! 73->72->71->65->60
|
2012-06-20, 02:28 | #3473 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 114
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.II.
ale mam flow, ja pikole
całuski:cmo k: |
2012-06-20, 05:49 | #3474 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 859
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.II.
Cześć dziewczyny...
Melduję, że czytam wszystko, co napisałyście. U mnie niestety spadek. W poniedziałek pisałam egzamin pisemny zawodowy. Wczoraj pisałam praktyczny. Myślę, że raczej na 90% nie zdam praktycznego. I tutaj się pojawia problem bo poprawka dopiero za rok. A za rok skończę technika administracji i będę mieć egzamin zawodowy na tym kierunku. Nie można mieć egzaminów na 2 kierunkach w tym samym czasie(czerwiec/luty). I tak sobie myślę, że jeśli nie zdam to daruję sobie poprawianie bo ''kariery'' związanej z księgowości raczej nie mam zamiaru robić. Najważniejsze jest dla mnie ukończenie tej szkoły, żeby zapełnić sobie dziurę w cv między rzuceniem f.bułgarskiej, a anglistyką. Wczoraj dzwonił mój wujo i po raz kolejny nas uświadomił, że on tych pieniędzy nie ma i będzie je miał dopiero za 2-3 miesiące bo teraz podpisał jakieś kontrakty. ''Podarowanie'' mu kilku dodatkowych dni było strzeleniem sobie w stopę. Dzisiaj ma do nas przyjechać i będziemy dyskutować nad tą sprawą, ale jesteśmy załamani...Nie wiem co będzie dalej Czas się zabrać za robotę bo dwa ostatnie dni totalne przebimbałam w ramach egzaminu zawodowego. Do zrobienia dzisiaj: -dziekanat i zapisanie się na specjalizację -notatki z hiszpańskiego do egzaminu -referat na temat podatku od transportu i czegoś tam jeszcze -kupić duży karton na którym rozrysuje tematykę podatków -writing(chapter 3 i 4) -kserówki na sztukę i media -1,5 pracy -wizyta wuja... |
2012-06-20, 07:02 | #3475 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 6 074
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.II.
Cytat:
|
|
2012-06-20, 08:02 | #3476 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.II.
Cytat:
Pokręciło mnie.
__________________
FILIŻANKA BLOG Kilka filmików dających do myślenia: 1. How to stop screwing yourself over. 2. Bez działania marzenie nie ma sensu. 3. The Neuroanatomical Transformation of the Teenage Brain.(Jill Bolte Taylor) 4. Stroke of insight.(JBT) |
|
2012-06-20, 10:21 | #3477 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 859
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.II.
Cytat:
My będziemy od niego tego żądać, ale chodzi też o inne sprawy... Chodzi o mieszkanie, które na 95% stracimy bo też nie jesteśmy w stanie właścicielom obiecać, że NA PEWNO do np.końca lipca zapłacimy. Już raz obiecywaliśmy i wyszliśmy na kretynów... Chodzi o króliczka, którego obiecaliśmy wziąć(to było przed tym jak dowiedzieliśmy się o tych problemach) i nie będziemy mogli (bo niedługo moja mama będzie miała przeszczep i nie powinno być zwierząt w domu) go zabrać... Chodzi o nasze zakupy, które zrobiliśmy pod kątem mieszkania(kołdry, garnki itp) i ktore teraz leżą w szafie czekając na lepsze czasy...(a wydaliśmy prawie 1tys za które spokojnie mielibyśmy parę dni wakacji)... Ogarnął mnie totalny pesymizm i wręcz nienawiść do tego człowieka. -zapisanie się na specjalizację -zamknięcie konta w dwóch bankach Mam godzinę czasu, więc czas na notatki do egzaminu z hiszpańskiego. |
|
2012-06-20, 12:12 | #3478 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.II.
nie chce sie rozwodzic nad tym co sie dzialo. ogolnie powiem tylko tyle, ze dzis ide na USG, bo mam podejrzenia, ze moje klopoty ginekologiczne zaczaynaja zataczac wieksze kregi... boje sie bardzo no ale niewazne. nie ma co panikowac za wczasu.
Dzis mialam piekny sen - snil mi sie moj slub cywilny i drobna imprezka po bylo bardzo fajnie. TZ zostal dopuszczony do egzaminu dyplomowego i obrony dyplomu wiec jest pod tym wzgledem ok. stres byl silny. rozmawialam z moja pania psycholog wczoraj. powiedziala, ze dopoki nie przestane zwalczac samej siebie , to nic mi nie pomoze. wiec coz. szukam sposobu by przestac walczyc sama ze soba...
__________________
Lubisz metal? Poznaj Strain! |
2012-06-20, 12:28 | #3479 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 114
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.II.
Cytat:
Mocno!!! ja dalej mam flow <- tak właśnie wyglądam!!! |
|
2012-06-20, 13:02 | #3480 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.II.
Cytat:
No dosłownie O NASZYM WĄTKU!! http://pl.wikipedia.org/wiki/Samolot_szturmowy
__________________
FILIŻANKA BLOG Kilka filmików dających do myślenia: 1. How to stop screwing yourself over. 2. Bez działania marzenie nie ma sensu. 3. The Neuroanatomical Transformation of the Teenage Brain.(Jill Bolte Taylor) 4. Stroke of insight.(JBT) Edytowane przez Patri Czas edycji: 2012-06-20 o 13:28 |
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:27.