Polecamy:

martina@ · 2012-02-12, 18:21

zyjemy zyjemy,

dla mnie niestety jeszcze nie ostatnia sesja, dopiero za rok - urlop dziekanski

Pozdrawiam z 30stopniowej Brazylii!

su$ka · 2012-02-13, 07:29

aaa Brazylia...ależ dziś zazdroszczę

co tam porabiasz

?

martina@ · 2012-02-14, 02:58

jestem na praktykach, na pewno do maja, potem zobaczymy

od piątku karnawał

trustmyself · 2012-02-23, 17:37

Jasne, zazdrość!! Tęsknię za słońcem

A z nowości u mnie, już po sesji I mam temat na magisterkę

martina@ · 2012-02-24, 02:31

Boze, a przede mna jeszcze jedna sesja bedzie

karnawal byl super, ale upaly takie jak tutaj sa dla mnie nieznosne!

sylwoha · 2012-03-31, 22:38

Pomylka

martina@ · 2012-03-31, 23:38

ja ciagle na innym kontynecie, rozwazam zostanie troche dluzej

jak malzenstwo, sluzy? ja ciagle nie wyobrazam sobie siebie jako zony... juz pomijam fakt ze meza na horyzoncie ani widu ani slychu

trustmyself · 2012-04-03, 18:12

Mąż? Zaczynam się czuć stara Martina, spoko - u mnie też ani widu, ani słychu męża, a tym bardziej materiału na męża, baaa - nawet materiału na faceta... Zaczynam o sobie myśleć, że jestem jakąś femme fatale, która odstrasza facetów No i zazdroszczę Ci tej Ameryki Południowej! Ile bym dała móc tam wyjechać, albo chociażby do Ameryki Północnej

U mnie widoki na nową pracę, chociaż mieli się odezwać po 2-3 tygodniach, żebym przyszła na szkolenie - w piątek minęły 2 tyg, czekam do czwartku i zadzwonię zapytać, co i jak bo w końcu nie wiem, na czym stoję. A tak poza tym mam się dobrze, rozwijam swojego bloga i robię to, co lubię

sylweczenka · 2012-06-26, 08:59

weszlam na stare konto zeby kurde Was wywolac!
suska!
hamster!
cam!
martina!
trust!
adrijah!

jezeli kogos pominelam przepraszam i czekam na meldunek!

adrijah · 2012-06-26, 09:03

melduje sie

wezcie mnie kopnijcie w tylek zebym mgr napisala....

sylweczenka · 2012-06-26, 09:06

kop!!

a i chetnie dowiedzialabym sie co u
pulpecji
jennus
kajeczki
sugar_kitty
petit_papillon

su$ka · 2012-06-26, 09:55

cześć dziewczyny

u mnie trochę się dzieje, po pierwsze i chyba najważniejsze znalazłam miłość swojego życia

po drugie mój piąty rok studiów dobiegł końca, magisterka napisana, ale obrona dopiero w październiku, bo jadę na praktyki do Austrii i muszę mieć status studenta, żeby dostać stypendium z erasmusa

tak więc w piątek wyjeżdżam już za granicę na 3 miesiące - z jednej strony się cieszę, z drugiej mam strasznie tęskniąca naturę, więc pewnie bez ukochanych osób po pewnym czasie będzie mi trochę mizernie

sugar_kitty · 2012-06-26, 10:25

Przejrzałam forum i doszłam do wniosku, że ponad rok mnie tu nie było! W ogóle ostatnimi czasy bardzo rzadko udzielam się na wizażu.
Zaszło sporo zmian w moim życiu. Zerwane zaręczyny w wieloletnim związku (nie żałuję!), kilka nowych znajomości (z czego żadna nie przekształciła się w poważny związek, ale co sobie poużywałam to moje

). Za to od lutego mam nowego TŻ, z którym jest inaczej niż z poprzednimi i mam nadzieję, że żadne z nas tego nie popsuje

Poza tym przeprowadzka do nowego, większego mieszkania (wprawdzie póki co nadal z rodzicami, choć ze względu na tryb pracy zjeżdżają do domu tylko w weekendy i gdy mają urlop, także większość czasu mieszkam sama- no właściwie to nie tak zupełnie sama, bo często TŻ u mnie nocuje).
W piątek miałam obronę pracy mgr, w sobotę absolutorium, także studentką już nie jestem :p W wielkim skrócie to tyle

Mam nadzieję, że za rok będę mogła napisać, że mam satysfakcjonującą pracę i jestem nadal szczęśliwa z obecnym TŻ

czas pokaże.

Kajeczka · 2012-06-26, 11:10

Melduję się !
U mnie tyle zmian, że musiałabym siedzieć i pisać kilka godzin, więc oszczędzę sobie tego i sobie i Wam

Maturę zdałam w terminie, ale z magisterką nie poszło tak łatwo. Tydzień temu załatwiłam sobie urlop dziekański, bo nawet nie zaczęłam pisać. Mam teraz bardzo absorbującą pracę + milion innych problemów na mojej małej głowie, że magisterka była ostatnią rzeczą, o której myślałam...

A broniącym się/obronionym gratuluję bardzooo

martina, Brazylia??? Ty to jednak zawsze byłaś moją idolką

sylweczenka · 2012-06-27, 22:09

dziewczyny, piszcie co u Was

ja napisalam, od wtedy nie za wiele sie zmienilo poza tym ze kombinuje cos z kanalem na yt

nie zaczelam, ale mam w planach

su$ka · 2012-07-02, 10:56

a ja już pozdrawiam Was wszystkie ze słonecznej Austrii

jest 35 stopni i po prostu nie można oddychać...;]

trustmyself · 2012-07-02, 16:54

Hm, co u mnie. W sobotę mam ostatni egzamin na studiach, pracy mgr nie zaczęłam jeszcze pisać , ale bronić się będę w listopadzie. Na razie nie pracuję, ale intensywnie rozwijam swojego bloga (jak macie ochotę go przejrzeć to wpiszcie "welcome to my make-up world" w googlach ). Miłości nie znalazłam, chociaż próbuję odnowić starą znajomość. No i to tyle

Petit_Papillon · 2012-10-09, 20:27

Cytat:

Napisane przez sylweczenka

kop!!

a i chetnie dowiedzialabym sie co u
pulpecji
jennus
kajeczki
sugar_kitty
petit_papillon

Melduję się i ja

Hm co u mnie... a więc tak

TŻ bez zmian, od niemalże 8 lat ten sam

Jestem z nim bardzo szczęśliwa i mam nadzieję, że już tak pozostanie do końca naszych dni (jakież to poetyckie

). Studia już skończyłam, w lipcu się obroniłam, więc studentką też już nie jestem - stety albo niestety

Niestety do egzaminu aplikacyjnego w tym roku nie podeszłam, z racji dania sobie jakiegoś czasu wytchnienia a także z racji finansowych, niestety. Natomiast w przyszłym roku podchodzę, wykuta na blachę i zdaje z maxymalną ilością punktów

Poza tym pracuję. I to chyba tyle

Trust - blog super

i jak zwykle powiem - JESTEŚ ŚLICZNA !!

trustmyself · 2012-10-16, 16:02

Cytat:

Napisane przez Petit_Papillon

Trust - blog super

i jak zwykle powiem - JESTEŚ ŚLICZNA !!

E tam, bez przesady - mam pospolitą urodę Ale dziękuję

adrijah · 2012-10-16, 16:50

Dzięki za kopa, ale jeszcze nie napisałam mgr... promotor mnie wywalił z seminarium, bo stwierdził, że cały czas nie to, co trzeba pisałam (ale nie nakierował mnie na to, co miałam napisać) i prawdopodobnie będę musiała powtarzać V rok, jeśli nie dogadam się z dziekanem, który właściwie w ogóle nie chce ze mną rozmawiać

Petit_Papillon · 2012-10-16, 17:34

Cytat:

Napisane przez trustmyself

E tam, bez przesady - mam pospolitą urodę Ale dziękuję

chciałabym mieć taka pospolitą

Cytat:

Napisane przez adrijah

Dzięki za kopa, ale jeszcze nie napisałam mgr... promotor mnie wywalił z seminarium, bo stwierdził, że cały czas nie to, co trzeba pisałam (ale nie nakierował mnie na to, co miałam napisać) i prawdopodobnie będę musiała powtarzać V rok, jeśli nie dogadam się z dziekanem, który właściwie w ogóle nie chce ze mną rozmawiać

Wywalił? Oni tak mogą?

A co to się zadziało? Co naskrobałaś (:P) że będziesz musiała powtarzać?

adrijah · 2012-10-16, 17:44

Cytat:

Napisane przez Petit_Papillon

Wywalił? Oni tak mogą?

A co to się zadziało? Co naskrobałaś (:P) że będziesz musiała powtarzać?

niestety może... po prostu nie pasowało mu to, jak pisałam mgr

pod koniec stwierdził, że PRZECIEŻ temat był zupełnie inny

ale przez miesiąc próbowałam się dowiedzieć jaki był i co zmienić i dowiedziałam się tylko, że mam zmienić promotora... ale jest problem, bo babeczka w dziekanacie powiedziała mi, że mam na to czas do końca października, a jak przyszłam na początku października, to się okazało, że podanie mogłam złożyć do końca września, a do końca października starać się o przedłużenie możliwości oddania pracy o 2 lata. Teraz to już za późno, jak chcę zmienić promotora, to muszę powtarzać rok, bo oni to traktują, jak niezaliczone seminarium

szczerze nienawidzę mojej uczelni...

Petit_Papillon · 2012-10-16, 17:47

Cytat:

Napisane przez adrijah

niestety może... po prostu nie pasowało mu to, jak pisałam mgr

pod koniec stwierdził, że PRZECIEŻ temat był zupełnie inny

ale przez miesiąc próbowałam się dowiedzieć jaki był i co zmienić i dowiedziałam się tylko, że mam zmienić promotora... ale jest problem, bo babeczka w dziekanacie powiedziała mi, że mam na to czas do końca października, a jak przyszłam na początku października, to się okazało, że podanie mogłam złożyć do końca września, a do końca października starać się o przedłużenie możliwości oddania pracy o 2 lata. Teraz to już za późno, jak chcę zmienić promotora, to muszę powtarzać rok, bo oni to traktują, jak niezaliczone seminarium

szczerze nienawidzę mojej uczelni...

co za bezsens

to faktycznie robia tak naprawdę problemy z niczego :/
ja szczerze powiedziawszy ze swojej promotorki też nie byłam zadowolona, miało to wyglądać inaczej, a wyszło jak zwykle, ale dzieki Bogu obroniłam się w pierwszym terminie

martina@ · 2012-10-16, 21:47

a ja wlasnie zaczelam swoj ostatni rok na studiach

z Brazylii wrocilam w czerwcu, na koniec zrobilam sobie jeszcze podroz do Rio de Janeiro i Salvadoru, dzien przed wylotem zostalam napadnieta przez dwoch Czarnoskorych, ale dzieki Bogu nie mialam paszportu ze soba

posiedzialam 3 tygodnie w domu, pojechalam do Monachium na slub kuzynki, a potem na 3 miesiace do UK, stamtad na wakacje do Chorwacji, gdzie pracowala moja przyjaciolka

No i tak po 15 miesiecznej tulaczce wrocilam na lono ojczyzny i znowu mieszkam we Wroclawiu; przede mna praca magisterska, w tej chwili staram sie znalezc jakis staz, podszkolic hiszpanski i nauczyc sie podstaw grafiki i mam nadzieje, ze po mgr wyjade gdzies znowu - taki jest plan, a co sie wydarzy, to zobaczymy...

trust - pokaz bloga, bo wiem, ze go kiedys ogladalam

adrijah - wychodze z zalozenia, ze wszystko dzieje sie po cos. Oczywiscie nie chcialabym powtarzac roku, ale bedziesz przynajmniej miala status studenta

a poza tym to nie wiem jak to wyglada u Ciebie, ale u mnie to pewnie nastapilaby zmiana promotora... juz przekonalam sie nie raz, ze WSZYSTKO da sie zalatwic, tylko trzeba wiedziec jak.

a tak w ogole to fajnie Was znowu widziec

Petit_Papillon · 2012-10-17, 15:21

martina@ ale sie napodróżowałaś, zazdroszczę

i gdyby nie ten napad to wszystko byłoby pieknie

trustmyself · 2012-10-17, 18:51

Cytat:

Napisane przez Petit_Papillon

chciałabym mieć taka pospolitą

Cytat:

Napisane przez martina@

z Brazylii wrocilam w czerwcu, na koniec zrobilam sobie jeszcze podroz do Rio de Janeiro i Salvadoru, dzien przed wylotem zostalam napadnieta przez dwoch Czarnoskorych, ale dzieki Bogu nie mialam paszportu ze soba

trust - pokaz bloga, bo wiem, ze go kiedys ogladalam

Musiałaś się najeść strachu, co?

Wpisz sobie "Welcome to my make-up world" w Google

martina@ · 2012-10-17, 22:24

trust - BOŻE JAKIE PIEKNE! Serio... moja siostra tez potrafi sobie zrobic taki piekny makijaz, a ja doslownie glupiego smoky eye nie umiem... ostatnio w miare udaje mi sie kreski eyelinerem zrobic... dodalam Cie do ulubionych i bede obserwowac!

owszem, najadlam sie strachu, ale zawsze patrze na pozytywne strony. Mniemam, ze wszelkie napady mam juz za soba

bylam glupia ze wypuscilam sie sama w miasto, ale nie spodziewalam sie czegos takiego, zwazywszy ze byla 13 godzina i zatloczona ulica. Troche zostalam pocieta nozem, stracilam dwa telefony i niecale 50 reais (=/- 100zł).

Camarilla · 2012-10-23, 16:55

Tytuł naszego wątku mnie powala za każdym razem jak odwiedzam wizaż, a rzadko to robię ostatnimi czasy

... Maturzystki - jak ja już nawet studentką nie jestem

A tak w ogóle to heeeeeeej!

su$ka · 2012-10-23, 17:40

mi jeszcze zostały dwa tygodnie bycia studentką

najbardziej to mi szkoda legitymacji oddawać, tym bardziej, że teraz właśnie zapowiada mi się częste podróżowanie PKP

Petit_Papillon · 2012-10-23, 19:22

Cytat:

Napisane przez Camarilla

Tytuł naszego wątku mnie powala za każdym razem jak odwiedzam wizaż, a rzadko to robię ostatnimi czasy

... Maturzystki - jak ja już nawet studentką nie jestem

A tak w ogóle to heeeeeeej!

ej ale fajnie się czyta - maturzystki! od razu młodziej się czuję

Cytat:

Napisane przez su$ka

mi jeszcze zostały dwa tygodnie bycia studentką

najbardziej to mi szkoda legitymacji oddawać, tym bardziej, że teraz właśnie zapowiada mi się częste podróżowanie PKP

ojjj tak, ze zniżkami trudno się pożegnać

tylko do 31 października, akurat do tego czasu mam kartę miejską

2012-02-12, 18:21	#961
martina@ Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-09 Wiadomości: 4 365	Dot.: Maturzystki 2007 na studiach zyjemy zyjemy, dla mnie niestety jeszcze nie ostatnia sesja, dopiero za rok - urlop dziekanski Pozdrawiam z 30stopniowej Brazylii! __________________ ŻYCIE, KOCHAM CIĘ NAD ŻYCIE! 73->72->71->65->60

2012-02-13, 07:29	#962
su$ka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-05 Wiadomości: 3 027	Dot.: Maturzystki 2007 na studiach aaa Brazylia...ależ dziś zazdroszczę co tam porabiasz ?

2012-02-14, 02:58	#963
martina@ Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-09 Wiadomości: 4 365	Dot.: Maturzystki 2007 na studiach jestem na praktykach, na pewno do maja, potem zobaczymy od piątku karnawał __________________ ŻYCIE, KOCHAM CIĘ NAD ŻYCIE! 73->72->71->65->60

2012-02-23, 17:37	#964
trustmyself Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-12 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 10 303	Dot.: Maturzystki 2007 na studiach Jasne, zazdrość!! Tęsknię za słońcem A z nowości u mnie, już po sesji I mam temat na magisterkę __________________ Narysuj mnie Pociągnij kreskę Dodaj uczucia Stwórz... To nie pech, że trafiamy na siebie, to głupie szczęście.

2012-02-24, 02:31	#965
martina@ Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-09 Wiadomości: 4 365	Dot.: Maturzystki 2007 na studiach Boze, a przede mna jeszcze jedna sesja bedzie karnawal byl super, ale upaly takie jak tutaj sa dla mnie nieznosne! __________________ ŻYCIE, KOCHAM CIĘ NAD ŻYCIE! 73->72->71->65->60

2012-03-31, 22:38	#966
sylwoha Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-03 Wiadomości: 6 245	Dot.: Maturzystki 2007 na studiach Pomylka Edytowane przez sylwoha Czas edycji: 2015-08-02 o 22:52

2012-03-31, 23:38	#967
martina@ Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-09 Wiadomości: 4 365	Dot.: Maturzystki 2007 na studiach ja ciagle na innym kontynecie, rozwazam zostanie troche dluzej jak malzenstwo, sluzy? ja ciagle nie wyobrazam sobie siebie jako zony... juz pomijam fakt ze meza na horyzoncie ani widu ani slychu __________________ ŻYCIE, KOCHAM CIĘ NAD ŻYCIE! 73->72->71->65->60 Edytowane przez martina@ Czas edycji: 2012-03-31 o 23:44

2012-04-03, 18:12	#968
trustmyself Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-12 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 10 303	Dot.: Maturzystki 2007 na studiach Mąż? Zaczynam się czuć stara Martina, spoko - u mnie też ani widu, ani słychu męża, a tym bardziej materiału na męża, baaa - nawet materiału na faceta... Zaczynam o sobie myśleć, że jestem jakąś femme fatale, która odstrasza facetów No i zazdroszczę Ci tej Ameryki Południowej! Ile bym dała móc tam wyjechać, albo chociażby do Ameryki Północnej U mnie widoki na nową pracę, chociaż mieli się odezwać po 2-3 tygodniach, żebym przyszła na szkolenie - w piątek minęły 2 tyg, czekam do czwartku i zadzwonię zapytać, co i jak bo w końcu nie wiem, na czym stoję. A tak poza tym mam się dobrze, rozwijam swojego bloga i robię to, co lubię __________________ Narysuj mnie Pociągnij kreskę Dodaj uczucia Stwórz... To nie pech, że trafiamy na siebie, to głupie szczęście.

2012-06-26, 08:59	#969
sylweczenka Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2006-01 Lokalizacja: Z Leniuchowa :) Wiadomości: 2 688	Dot.: Maturzystki 2007 na studiach weszlam na stare konto zeby kurde Was wywolac! suska! hamster! cam! martina! trust! adrijah! jezeli kogos pominelam przepraszam i czekam na meldunek! __________________ wymianka https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...5#post35403215

2012-06-26, 09:03	#970
adrijah Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-08 Lokalizacja: Skierniewice Wiadomości: 5 723	Dot.: Maturzystki 2007 na studiach melduje sie wezcie mnie kopnijcie w tylek zebym mgr napisala.... __________________

2012-06-26, 09:06	#971
sylweczenka Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2006-01 Lokalizacja: Z Leniuchowa :) Wiadomości: 2 688	Dot.: Maturzystki 2007 na studiach kop!! a i chetnie dowiedzialabym sie co u pulpecji jennus kajeczki sugar_kitty petit_papillon __________________ wymianka https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...5#post35403215

2012-06-26, 09:55	#972
su$ka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-05 Wiadomości: 3 027	Dot.: Maturzystki 2007 na studiach cześć dziewczyny u mnie trochę się dzieje, po pierwsze i chyba najważniejsze znalazłam miłość swojego życia po drugie mój piąty rok studiów dobiegł końca, magisterka napisana, ale obrona dopiero w październiku, bo jadę na praktyki do Austrii i muszę mieć status studenta, żeby dostać stypendium z erasmusa tak więc w piątek wyjeżdżam już za granicę na 3 miesiące - z jednej strony się cieszę, z drugiej mam strasznie tęskniąca naturę, więc pewnie bez ukochanych osób po pewnym czasie będzie mi trochę mizernie __________________

2012-06-26, 10:25	#973
sugar_kitty Zakorzenienie Zarejestrowany: 2003-11 Lokalizacja: Lublin Wiadomości: 6 174	Dot.: Maturzystki 2007 na studiach Przejrzałam forum i doszłam do wniosku, że ponad rok mnie tu nie było! W ogóle ostatnimi czasy bardzo rzadko udzielam się na wizażu. Zaszło sporo zmian w moim życiu. Zerwane zaręczyny w wieloletnim związku (nie żałuję!), kilka nowych znajomości (z czego żadna nie przekształciła się w poważny związek, ale co sobie poużywałam to moje ). Za to od lutego mam nowego TŻ, z którym jest inaczej niż z poprzednimi i mam nadzieję, że żadne z nas tego nie popsuje Poza tym przeprowadzka do nowego, większego mieszkania (wprawdzie póki co nadal z rodzicami, choć ze względu na tryb pracy zjeżdżają do domu tylko w weekendy i gdy mają urlop, także większość czasu mieszkam sama- no właściwie to nie tak zupełnie sama, bo często TŻ u mnie nocuje). W piątek miałam obronę pracy mgr, w sobotę absolutorium, także studentką już nie jestem :p W wielkim skrócie to tyle Mam nadzieję, że za rok będę mogła napisać, że mam satysfakcjonującą pracę i jestem nadal szczęśliwa z obecnym TŻ czas pokaże. __________________ po prostu Milena

2012-06-26, 11:10	#974
Kajeczka Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2004-07 Wiadomości: 2 069	Dot.: Maturzystki 2007 na studiach Melduję się ! U mnie tyle zmian, że musiałabym siedzieć i pisać kilka godzin, więc oszczędzę sobie tego i sobie i Wam Maturę zdałam w terminie, ale z magisterką nie poszło tak łatwo. Tydzień temu załatwiłam sobie urlop dziekański, bo nawet nie zaczęłam pisać. Mam teraz bardzo absorbującą pracę + milion innych problemów na mojej małej głowie, że magisterka była ostatnią rzeczą, o której myślałam... A broniącym się/obronionym gratuluję bardzooo martina, Brazylia??? Ty to jednak zawsze byłaś moją idolką

2012-06-27, 22:09	#975
sylweczenka Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2006-01 Lokalizacja: Z Leniuchowa :) Wiadomości: 2 688	Dot.: Maturzystki 2007 na studiach dziewczyny, piszcie co u Was ja napisalam, od wtedy nie za wiele sie zmienilo poza tym ze kombinuje cos z kanalem na yt nie zaczelam, ale mam w planach __________________ wymianka https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...5#post35403215

2012-07-02, 10:56	#976
su$ka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-05 Wiadomości: 3 027	Dot.: Maturzystki 2007 na studiach a ja już pozdrawiam Was wszystkie ze słonecznej Austrii jest 35 stopni i po prostu nie można oddychać...;] __________________

2012-07-02, 16:54	#977
trustmyself Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-12 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 10 303	Dot.: Maturzystki 2007 na studiach Hm, co u mnie. W sobotę mam ostatni egzamin na studiach, pracy mgr nie zaczęłam jeszcze pisać , ale bronić się będę w listopadzie. Na razie nie pracuję, ale intensywnie rozwijam swojego bloga (jak macie ochotę go przejrzeć to wpiszcie "welcome to my make-up world" w googlach ). Miłości nie znalazłam, chociaż próbuję odnowić starą znajomość. No i to tyle __________________ Narysuj mnie Pociągnij kreskę Dodaj uczucia Stwórz... To nie pech, że trafiamy na siebie, to głupie szczęście.

2012-10-16, 16:50	#980
adrijah Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-08 Lokalizacja: Skierniewice Wiadomości: 5 723	Dot.: Maturzystki 2007 na studiach Dzięki za kopa, ale jeszcze nie napisałam mgr... promotor mnie wywalił z seminarium, bo stwierdził, że cały czas nie to, co trzeba pisałam (ale nie nakierował mnie na to, co miałam napisać) i prawdopodobnie będę musiała powtarzać V rok, jeśli nie dogadam się z dziekanem, który właściwie w ogóle nie chce ze mną rozmawiać __________________

2012-10-16, 21:47	#984
martina@ Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-09 Wiadomości: 4 365	Dot.: Maturzystki 2007 na studiach a ja wlasnie zaczelam swoj ostatni rok na studiach z Brazylii wrocilam w czerwcu, na koniec zrobilam sobie jeszcze podroz do Rio de Janeiro i Salvadoru, dzien przed wylotem zostalam napadnieta przez dwoch Czarnoskorych, ale dzieki Bogu nie mialam paszportu ze soba posiedzialam 3 tygodnie w domu, pojechalam do Monachium na slub kuzynki, a potem na 3 miesiace do UK, stamtad na wakacje do Chorwacji, gdzie pracowala moja przyjaciolka No i tak po 15 miesiecznej tulaczce wrocilam na lono ojczyzny i znowu mieszkam we Wroclawiu; przede mna praca magisterska, w tej chwili staram sie znalezc jakis staz, podszkolic hiszpanski i nauczyc sie podstaw grafiki i mam nadzieje, ze po mgr wyjade gdzies znowu - taki jest plan, a co sie wydarzy, to zobaczymy... trust - pokaz bloga, bo wiem, ze go kiedys ogladalam adrijah - wychodze z zalozenia, ze wszystko dzieje sie po cos. Oczywiscie nie chcialabym powtarzac roku, ale bedziesz przynajmniej miala status studenta a poza tym to nie wiem jak to wyglada u Ciebie, ale u mnie to pewnie nastapilaby zmiana promotora... juz przekonalam sie nie raz, ze WSZYSTKO da sie zalatwic, tylko trzeba wiedziec jak. a tak w ogole to fajnie Was znowu widziec __________________ ŻYCIE, KOCHAM CIĘ NAD ŻYCIE! 73->72->71->65->60

2012-10-17, 15:21	#985
Petit_Papillon luckygirl Zarejestrowany: 2007-01 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 20 617	Dot.: Maturzystki 2007 na studiach martina@ ale sie napodróżowałaś, zazdroszczę i gdyby nie ten napad to wszystko byłoby pieknie __________________ 10.11.2004 14.07.2014 16.07.2016 Cuisine a la Petit krem z batatów

2012-10-17, 22:24	#987
martina@ Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-09 Wiadomości: 4 365	Dot.: Maturzystki 2007 na studiach trust - BOŻE JAKIE PIEKNE! Serio... moja siostra tez potrafi sobie zrobic taki piekny makijaz, a ja doslownie glupiego smoky eye nie umiem... ostatnio w miare udaje mi sie kreski eyelinerem zrobic... dodalam Cie do ulubionych i bede obserwowac! owszem, najadlam sie strachu, ale zawsze patrze na pozytywne strony. Mniemam, ze wszelkie napady mam juz za soba bylam glupia ze wypuscilam sie sama w miasto, ale nie spodziewalam sie czegos takiego, zwazywszy ze byla 13 godzina i zatloczona ulica. Troche zostalam pocieta nozem, stracilam dwa telefony i niecale 50 reais (=/- 100zł). __________________ ŻYCIE, KOCHAM CIĘ NAD ŻYCIE! 73->72->71->65->60

2012-10-23, 16:55	#988
Camarilla Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-04 Wiadomości: 8 253	Dot.: Maturzystki 2007 na studiach Tytuł naszego wątku mnie powala za każdym razem jak odwiedzam wizaż, a rzadko to robię ostatnimi czasy ... Maturzystki - jak ja już nawet studentką nie jestem A tak w ogóle to heeeeeeej! __________________

2012-10-23, 17:40	#989
su$ka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-05 Wiadomości: 3 027	Dot.: Maturzystki 2007 na studiach mi jeszcze zostały dwa tygodnie bycia studentką najbardziej to mi szkoda legitymacji oddawać, tym bardziej, że teraz właśnie zapowiada mi się częste podróżowanie PKP __________________

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)