Studentki!-ile płącicie za meiszkanie?

[bbehindBLUEeyess]

Witam serdecznie
Chciałam zrobić pewne rozeznanie,mianowicie:
posiadam mieszkanie w centrum Katowic, dwa kroki od :WPiA, Instytutu Fizyki i ejszcze jakiś wydziałów(nie pamiętam),do kina,siłowni,tramwajów,ma rketu.
Myślę nad tym by mieszkanie wynająć studentom, w przyszłym roku. Tylko nie wiem ile normalnie płacicie za wynajem?
Mam 2 pokoje:
1- dla jednej osoby 700zł mc
2-dla dwóch osób, po 500zł za mc od każdej
Dodam że byłoby to mieszkanie tylko od niedzieli wieczór do pt. wieczór gdyż być może, chciałabym wynająć je także jakiejs studentce zaocznej.

dochodzi jeszcze opłata za media.

Co o tym myślicie?
Mieszkanie jest zadbane,po remoncie, blok chroniony,pralka,lodówka, suszarnia(na ost.piętrze)
Czy byłybyście w stanie płącić tyle zamieszkanie?Czy jest to tanio/drogo?
Proszę o obiektywne opinie

[berata]

Przede wszystkim, pomysł z wynajmowaniem mieszkania od poniedziałku do piątku jest totalnie niewygodny dla osoby wynajmującej - nie wiem jak to sobie wyobrażasz, że co tydzień wynajmujący będą zabierać i przywozić swoje rzeczy? Zresztą, nie znam osób, które w każdy weekend wyjeżdżają z miejsca, gdzie studiują.

Ile osób może mieszkać w tym mieszkaniu, 3? Standardem jest /w Krakowie/ opłata od 400 do powiedzmy 700 zł ze wszystkim na osobę, w zależności od warunków i lokalizacji. Zazwyczaj im więcej osób w mieszkaniu, tym wychodzi taniej. Wynajmuje się raczej całe mieszkanie grupie osób, która się zna.

Z TŻ płacimy za kawalerkę /38 m2/ 1400 za wszystko /w tym internet i telewizja/.

[szugarbejb]

Napisane przez bbehindBLUEeyess

Dodam że byłoby to mieszkanie tylko od niedzieli wieczór do pt. wieczór gdyż być może, chciałabym wynająć je także jakiejs studentce zaocznej.
(...)
Proszę o obiektywne opinie

Moja jest taka, że nie wpadłabym na tak genialny pomysł,m naprawdę gratulacje.
Czyli powiedzmy wprowadzam się do pokoju ze wszystkimi rzeczami, a na weekend w piątek wieczorem ze wszystkimi się wyprowadzam niewiadomogdzie, bo w weekend wynajmuje ktoś inny ze swoimi rzeczami.

Nie no, po prostu genialne, i myślę, że chętni będą do Ciebie walić drzwiami i oknami.

Rany boZkie, co to się porobiło na tym świecie.

[201607111050]

Napisane przez bbehindBLUEeyess

Witam serdecznie
Chciałam zrobić pewne rozeznanie,mianowicie:
posiadam mieszkanie w centrum Katowic, dwa kroki od :WPiA, Instytutu Fizyki i ejszcze jakiś wydziałów(nie pamiętam),do kina,siłowni,tramwajów,ma rketu.
Myślę nad tym by mieszkanie wynająć studentom, w przyszłym roku. Tylko nie wiem ile normalnie płacicie za wynajem?
Mam 2 pokoje:
1- dla jednej osoby 700zł mc
2-dla dwóch osób, po 500zł za mc od każdej
Dodam że byłoby to mieszkanie tylko od niedzieli wieczór do pt. wieczór gdyż być może, chciałabym wynająć je także jakiejs studentce zaocznej.

dochodzi jeszcze opłata za media.

Co o tym myślicie?
Mieszkanie jest zadbane,po remoncie, blok chroniony,pralka,lodówka, suszarnia(na ost.piętrze)
Czy byłybyście w stanie płącić tyle zamieszkanie?Czy jest to tanio/drogo?
Proszę o obiektywne opinie

Znajdz najpierw studentów króty bedą chcieli wynajmowac mieszkanie od poniedziałku do piątku.
Po za tym jak to sobie wyobrażasz. Ktoś będzie miał w mieszaniu swoje rzeczy a nie bedzie mógł wejść do niego w sobotni wieczór? Ktoś bedzie spał na 'jego' łóżku?

[szugarbejb]

No genialne, bez kitu. Sprzedaję to właśnie znajomym, wszyscy są w szoku.

[pannamonroe]

pomysł z wynajmowaniem mieszkania od pn do pt jest idiotyczny. ja rozumiem, że każdy chce zarobić, ale to jest już jakieś kuriozum. nikt nie zapłaci normalnej (a powiedziałabym, że całkiem sporej) stawki za wynajem mieszkania po to, by w każdy piątek karnie zmywać się do domu, zostawiając swoje rzeczy na pastwę zupełnie obcej osoby. a co zrobisz, gdy otrzymasz wiadomość, że wynajmująca pod nieobecność stałych mieszkańców ukradła jakiś sprzęt/zniszczyła go/użyła cudze kosmetyki/zostawiła po sobie okrutnyu bajzel/zdewastowała mieszkanie?

[bbehindBLUEeyess]

Co?
Nie,nie!
Bardziej chodzi mi o to że normalnei rzeczy zostają tylko że te oby musiałby opuścić to mieszkanie w pt. wieczorem,poprstu pojechać do domu.
Z praktyki wiem,że studenci zaoczni nie wożą ze sobą jakis wielu rzeczy, najczęściej pidżame is szczoteczkę.Po zajecia są od rana do wieczora.
No ale ok,skoro to głupi pomysł, to może faktycznie lepiej bd za 1700zł za całość.+ media

Jak wygląda taka opcja?

Czy w takim wypadku 500zł mc za mieszkanie to dużo?
a w jednoosobowym pokoju za 700zł to dużo?
Mieszkanie ejst naprawde w świetnym miejscu.

[lele]

Jak kogoś znajdziesz na takich warunkach daj znać

Pamiętam jak na pierwszym roku studiów, gdy szukałam mieszkania, kobieta mi powiedziała, ze dom rodzinny mam zbyt daleko, wiec nie będę jeździć na weekendy, to cenę musi dać jednak wyższą.

Inna babka stwierdziła, że dla pracujących taniej, dla studentów drożej. A dlaczego? Bo studentom trzeba ogrzewać mieszkanie. (no jak widać pracujący lubią zimno )

A moja siostra wynajęła mieszkanie i się okazało, że właścicielka też tam mieszkała- w kuchni. Oba pokoje wynajęte, a sama spała na rozstawianej w kuchni polówce.

Nie, w kwestii wynajmu mieszkań nic mnie chyba nie zdziwi



A mieszkanie może wynajmuj na godziny?

[Iclosemyeyes]

super pomysł na biznes z tym wynajmowaniem od poniedziałku do piątku nie wiem jak bardzo musiałby być zdesperowany wynajmujący żeby się zgodzić na coś takiego

ja wynajmuję mieszkanie 2pokojowe w Krakowie w bardzo dobrej lokalizacji (do centrum 5 przystanków tramwajem) i płacimy odstępnego 1500 zł

[BajaderkowaBaba]

Posłałam dalej ten wątek niech ludzie zaczną weekend z uśmiechem na ryjkach

[201607111050]

Napisane przez bbehindBLUEeyess

Co?
Nie,nie!
Bardziej chodzi mi o to że normalnei rzeczy zostają tylko że te oby musiałby opuścić to mieszkanie w pt. wieczorem,poprstu pojechać do domu.
Z praktyki wiem,że studenci zaoczni nie wożą ze sobą jakis wielu rzeczy, najczęściej pidżame is szczoteczkę.Po zajecia są od rana do wieczora.
No ale ok,skoro to głupi pomysł, to może faktycznie lepiej bd za 1700zł za całość.+ media

Jak wygląda taka opcja?

Czy w takim wypadku 500zł mc za mieszkanie to dużo?
a w jednoosobowym pokoju za 700zł to dużo?
Mieszkanie ejst naprawde w świetnym miejscu.

Nie wiem jak w twoim mieście, ja w Lublinie wynajmowałam mieszkanie 2pokojowe za 1000zł + media. Dwa przystanki (15 minut na piechote) od scisłego centrum.
teraz podejrzewam, że wyniosłoby to około 1200-1300zł.

Więc 1700 to moim zdaniem drogo.


Na godziny

[klempaa]

Napisane przez bbehindBLUEeyess

Co?
Nie,nie!
Bardziej chodzi mi o to że normalnei rzeczy zostają tylko że te oby musiałby opuścić to mieszkanie w pt. wieczorem,poprstu pojechać do domu.
Z praktyki wiem,że studenci zaoczni nie wożą ze sobą jakis wielu rzeczy, najczęściej pidżame is szczoteczkę.Po zajecia są od rana do wieczora.
No ale ok,skoro to głupi pomysł, to może faktycznie lepiej bd za 1700zł za całość.+ media

Jak wygląda taka opcja?

Czy w takim wypadku 500zł mc za mieszkanie to dużo?
a w jednoosobowym pokoju za 700zł to dużo?
Mieszkanie ejst naprawde w świetnym miejscu.

Rozumiem, że chciałabyś, zeby ktos spał w TWOIM łózku i nie miałabys nic przeciwko zostawieniu swoich rzeczy gdy w mieszkaniu mieszka obca osoba? Jeśli nie - to dla mnie to jest totalna głupota, bałabym się że ktoś mnie okradnie
No i nie wyobrażam sobie że co weekend MUSZĘ wyjechać - bo ktos się wprowadza. W życiu.



Wg mnie 700zł za pokój to jest BARDZO dużo. U mnie za tyle można kawalerkę wynająć - fakt, że w starym bloku, ale można
1700zł za 2 pokoje to też duzo wg mnie.

[Oh Peggy Brown]

Uważam, że 700 za jedynkę to jednak za drogo jak na Katowice. Takie ceny mogłyby być ok w Krakowie, Wrocławiu, ale nie w Katowicach. Moi wszyscy znajomi z Katowic, Gliwic mówią, że nie daliby za jedynkę więcej niż 500 zł ze wszystkim.

I co do mieszkania weekendowego... mój znajomy z roku na pierwszym roku ciągle jeździł do domu, co tydzień. W tym czasie jego współlokatorka wynajmowała jego pokój żeby sobie dorobić A chłopak nie wiedział o tym jakieś pół roku.

edt Doczytałam, że autorka chce 1700+ media, to jest STANOWCZO za drogo.

[a298662d510bb0f537bc3b0c2466fe273199e5e8_64a898f2369c4]

Aż się za głowę złapałam. Powodzenia w szukaniu

[Oh Peggy Brown]

Napisane przez oh!

Nie wiem jak w twoim mieście, ja w Lublinie wynajmowałam mieszkanie 2pokojowe za 1000zł + media. Dwa przystanki (15 minut na piechote) od scisłego centrum.
teraz podejrzewam, że wyniosłoby to około 1200-1300zł.

Więc 1700 to moim zdaniem drogo.


Na godziny

Myślę, że w Katowicach cena 1200-1300 byłaby ok

[klempaa]

Napisane przez Oh Peggy Brown

I co do mieszkania weekendowego... mój znajomy z roku na pierwszym roku ciągle jeździł do domu, co tydzień. W tym czasie jego współlokatorka wynajmowała jego pokój żeby sobie dorobić A chłopak nie wiedział o tym jakieś pół roku.

zabiłabym

[a298662d510bb0f537bc3b0c2466fe273199e5e8_64a898f2369c4]

Napisane przez klempaa

No i nie wyobrażam sobie że co weekend MUSZĘ wyjechać - bo ktos się wprowadza. W życiu.

To sobie teraz wyobraź, że w piątek rano zwala Cię z nóg grypa. I nawet nie możesz zostać w łóżku, tylko musisz zabierać rzeczy i się zmywać.
To jest jakiś chory pomysł.

[201607111050]

[1=a298662d510bb0f537bc3b0 c2466fe273199e5e8_64a898f 2369c4;34729138]To sobie teraz wyobraź, że w piątek rano zwala Cię z nóg grypa. I nawet nie możesz zostać w łóżku, tylko musisz zabierać rzeczy i się zmywać.
To jest jakiś chory pomysł.[/QUOTE]

Albo mieszkasz 300km (co jest norma) od miasta studenckiego i w weekend musisz pojechac i wrocic do domu. Marnowanie czasu świetne...

Szczerze mówiąc nie wierzezyłam w wiele internetowych historii o wynajmie mieszkań, ale zaczynają mi się wydawać coraz bardziej prawdopodobne
Cóż, łatwy zarobek...

[Oh Peggy Brown]

Właściciele mieszkań zaczynają już trochę przeginać. A to sytuacja z tym mieszkaniem weekendowym, a to mają do wynajęcia pokój 8 m2 i od razu dla pary (żeby więcej kasy wziąć), a ciężko się w nim samemu zmieścić. Do tego teraz jak szukałam pokoju to często znajdowałam ceny z kosmosu, np. 900 za jedynkę. :/

[ivonkapiwonka]

W Gdańsku mimo Euro można znaleźć samodzielna kawalerkę z kuchnią za 800 zł . Osiedle mega dobrze skomunikowane i w super miejscu. Duże mieszkanie na tym samym osiedlu 64 m2 dla 4 osób( 4 pokoje) to 1900 zł. A kawalerka za 1200 stoi tam od roku niezamieszkana...

Zakup dziewczyno piętrowe łózka i zarejestruj jako hostel, bo inaczej nic nie zarobisz.

[201604181004]

Chyba bym śmiechem zabiła takiego właściciela wariata i jego wariackie pomysły. Drogo jak za zboże i jeszcze bambetle wynoś co kilka dni i wnoś bo ktoś się chce nachapać 2,5 tysiaka miesięcznie na dwupokojowym mieszkaniu.
Tja

Napisane przez Szugarbejb

No genialne, bez kitu. Sprzedaję to właśnie znajomym, wszyscy są w szoku.

Ja tak samo

[Oh Peggy Brown]

I ja!
Współlokator do tej pory się śmieje

[klempaa]

Napisane przez drabineczka

Chyba bym śmiechem zabiła takiego właściciela wariata i jego wariackie pomysły. Drogo jak za zboże i jeszcze bambetle wynoś co kilka dni i wnoś bo ktoś się chce nachapać 2,5 tysiaka miesięcznie na dwupokojowym mieszkaniu.
Tja


Ja tak samo

Ej no, przecież właścicielka wspanialomyslnie pozwala zostawić lokatorowi rzeczy na weekend w mieszkaniu... tylko lokator w każdy piąteczek ma spadać

[201604181004]

Cena gdy mieszkałam w trójmieście; 1200 zł dwa małe pokoje (dwa pokoje po 8 metrów plus kuchnia i łazienka) JUŻ z opłatami.
To bardzo tanio ale jeśli się poszuka to tyle się znajdzie. Przeciętnie ok 1350 za dwa pokoje z opłatami wszystkimi... W centrum około 1500-1700 z opłatami zależnie od metrażu
Więc 1700 zł plus opłaty to dla mnie jakiś rotfl

---------- Dopisano o 15:58 ---------- Poprzedni post napisano o 15:57 ----------

Ej no, przecież właścicielka wspanialomyslnie pozwala zostawić lokatorowi rzeczy na weekend w mieszkaniu... tylko lokator w każdy piąteczek ma spadać

A no tak, szafka nocna w pokoju jest w cenie, by zostawić rzeczy na weekend w szafie na przedpokoju, dodatkowe 50 zł miesięcznie

autorko wątku mam pytanie, w kibelku zamontujesz wrzutnik monet? a pod blokiem parkometr czy już z tym dasz sobie spokój?

[kasiencja]

bardziej absurdalnego pomysłu dawno nie widziałam...

autorko, Ty tak serio? a co z przypadkami, o których już ktoś wspomniał - nagła choroba, nauka do kolokwium/egzaminu, czy po prostu - chęć zostania na weekend i skorzystania z wolnego czasu w mieście, w którym się studiuje?

owszem, znam osoby, które jeździły albo jeżdżą do domu prawie co tydzień, ale raz że prawie to nie zawsze, a dwa, że nikt normalny nie zgodziłby się na to, by w jego pokoju w weekendy pomieszkiwała obca osoba (co innego bliski znajomy, i to za zgodą wszystkich stron).

1700 za dwupokojowe mieszkanie to moim zdaniem drogo, nawet na przykład w Krakowie. taka cena byłaby jeszcze ok ze wszystkimi opłatami.... za 2000zł (z opłatami) można spokojnie wynająć mieszkanie dla 4 osób.

[--Olka--]

Buahaha... Nie mogę.
Dla wyjaśnienia - nie tyle rozbawił mnie sam post autorki, co poszczególne odpowiedzi. Aż mi lepiej, to jednak nie będzie stracony dzień.
Przechodząc do meritum - nie wiem jak kształtują się ceny w Katowicach, ale i tak wydaje mi się, że 1700zł+media, to drogo. Zresztą ile za te media? Bo zaraz się okaże, że łącznie ponad 2000zł. Nie wiem, być może mieszkanie jest rzeczywiście ekstra, ale dla studentów przeważnie istotniejsza będzie niska cena i umiarkowany standard niż złote klamki za duże pieniądze. Może zmień grupę docelową. Mogę jeszcze dodać, że za 2000zł można spokojnie wynająć coś dla 3 osób w Wawie (dwójka+jedynka), a np. w Toruniu, Białymstoku czy Olsztynie za jedynkę koszt góra 500zł, za dwójkę po jakieś 300-350zł.

[201604181004]

A a z takiego kibelka czy wrzutnika monet przy telewizorze albo nie daj boże przy modemie, to by się jej dwa czynsze zebrały miesięcznie

[truskawkowawiosna]

Napisane przez kasiencja

normalny nie zgodziłby się na to, by w jego pokoju w weekendy pomieszkiwała obca osoba (co innego bliski znajomy, i to za zgodą wszystkich stron).

dokladnie, co innego dogadac się ze znajomą i dzieki temu placic mniej, a placic kupę kasy za klitkę i jeszcze musiec sie wynosic. pazernosc niektorych wlascicieli mieszkan mnie powala, ciekawe czy oni byliby chętni na taka ofertę

---------- Dopisano o 16:12 ---------- Poprzedni post napisano o 16:10 ----------

Napisane przez drabineczka

autorko wątku mam pytanie, w kibelku zamontujesz wrzutnik monet? a pod blokiem parkometr czy już z tym dasz sobie spokój?

siku- 1 zl, grubsza sprawa 2zl rozwala mnie ten wątek, ale najgorsze, ze moze i tak znalezliby się chętni, ludzie bywaja dziwni.

wstawic lozka piętrowe, wiecej ludzi wejdzie= większy zysk

[201604181004]

Napisane przez truskawkowawiosna

siku- 1 zl, grubsza sprawa 2zl rozwala mnie ten wątek, ale najgorsze, ze moze i tak znalezliby się chętni, ludzie bywaja dziwni.

Tak! A papier toaletowy sprzedawany 50gr/metr bez możliwości samodzielnego uzupełniania zapasu

[TOMORROW]

niesamowity pomysł...

ja we Wrocławiu wynajmowałam całe 2-pokojowe mieszkanie za 1200 zł + media- w super lokalizacji, standard średni