Lutówki 2017 ❤ - część VI

[Fantazja_]

Dzień dobry, krótko dziś bo nic nowego...D płakał przy oddaniu znów. Pokazywał, że nie chce iść do sali i mam nie pukać, tylko idziemy w drugą stronę.

Napisane przez sQuaara

Prędzej czy później musiało tak być


Maciek mwoi dzień dobry!!! Sam się nauczył

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez MartaMagda

Gratulacje, będzie kompan do zabawy dka statszego brata Nina na bananach i bulkach przeżyła 2 tygodnie. Da się Brawo Maciek!

Mnie Nina zaskakuje. Sama zdania składa. Wczoraj TZet poszedł jej szykować kąpiel a ona leci i krzyczy: Tato, ciekaj, chce wziucić. Bo zawsze wrzuca zabawki do wanienki. Moja mina na ten komunikat była bezcenna Dzisiaj rano jej z kolei wyszło: Mamo uczesz, a wcześniej wołała: Mama, kita

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dejwo w grupie w żłobku ma dziewczynkę, która super mówi też...jak ją słucham to widać, że nasze dzieci tak dużo kumają, ale nie zawsze mogą i umieją to zakomunikować.

Napisane przez sreberko4

Hej!

Jesteśmy po wizycie u neurologopedy. Generalnie z jej oceny Maks ma zacisnieta żuchwę i musimy popracować nad tym ćwiczeniami. Aczkolwiek mówiła ze ma mnóstwo dzieci z takim problemem jak on i u większości z nich okazuje się, że przyczyną był refluks. Więc czeka nas gastrolog. Sugerowała także sprawdzić czy trzeci migdał nie rośnie. W każdym razie bardzo pozytywnie i szukamy dalej. Wytłumaczyla mi, że jeśli ma faktycznie refluks to on jest przyczyną uciekania na widok jedzenia, bo jedzenie kojarzy mu się z poniekąd bólem/dyskomfortem. Brzmi logicznie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

dobrze, zawsze to krok na przód

Napisane przez MartaMagda

Włosów ma sporo i byłyby do ramion, gdyby się nie kręciły a żeby jej włosy nie wpadły do oczu to jej czeszę palemkę na czubku glowy i resztę zostawiam albo czeszę drugą kitkę A po rozmowie mam mieszane uczucia i jakiś taki niesmak. Prezes ciągle próbował mi udowodnić, że nie mam racji, a jak się okazywało, że mam to zmieniał temat... Generalnie to im podziękuję i szukam dalej.



Mam nadzieję, że jeśli to refluks to leki mu szybko pomogą Masz już termin wizyty u gastrologa?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

no też nie brnęłabym na takie stanowisko, gdzie szef wychodziłby na głupka i jeszcze kłóciłby się ze mną

[axn22]

Napisane przez Fantazja_

no też nie brnęłabym na takie stanowisko, gdzie szef wychodziłby na głupka i jeszcze kłóciłby się ze mną

Dokładnie, to już na starcie źle wróży.


Robię dla cioci ze żłobka listę dziwactw Bartka
Na chwilę obecną jest chyba najtrudniejszym dzieckiem jakie im się teraz trafiło... Z każdym dniem robi postępy ale nie jest im łatwo

[sreberko4]

MartaMagda dzwoniłam do polecanego gastrologa ale prywatnie dopiero na połowę października termin spróbuję jeszcze po znajomości w szpitalu dziecięcym. A jak nie to przekopie Internet. Zależy mi na czasie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[justkonev]

Napisane przez axn22

Dokładnie, to już na starcie źle wróży.


Robię dla cioci ze żłobka listę dziwactw Bartka
Na chwilę obecną jest chyba najtrudniejszym dzieckiem jakie im się teraz trafiło... Z każdym dniem robi postępy ale nie jest im łatwo

Pochwal się gotową listą Aż boje się zapytać co B wyprawia w żłobku

Kaja dziś trochę popłakiwała w szatni, ale sama wzięła mnie za rękę i zaprowadziła na sale do dzieci. Pożegnałyśmy się i wyciągnęła rece do cioci żeby ją wzięła. Ciekawe ile jeszcze będzie się oswajała z nową sytuacją.. Choć tyle, że ładnie je i zasypia w żłobku, bo o to zasypianie bardzo się bałam.

[MartaMagda]

Napisane przez sreberko4

MartaMagda dzwoniłam do polecanego gastrologa ale prywatnie dopiero na połowę października termin spróbuję jeszcze po znajomości w szpitalu dziecięcym. A jak nie to przekopie Internet. Zależy mi na czasie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ech, no te terminy to potrafią być z czapy :/ zwłaszcza, kiedy by się chciało szybko pomóc dziecku. Trzymam kciuki!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[s i l v e r]

Dzień dobry mija dziś tydzień od naszego powrotu z wakacji i dopiero teraz się jakoś ogarnęłam nie umiałam się odnaleźć
postaram sie być teraz częściej z Wami

Napisane przez sQuaara

Maciek mwoi dzień dobry!!! Sam się nauczył

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

chciałabym to słyszeć

Napisane przez MartaMagda

Mnie Nina zaskakuje. Sama zdania składa. Wczoraj TZet poszedł jej szykować kąpiel a ona leci i krzyczy: Tato, ciekaj, chce wziucić. Bo zawsze wrzuca zabawki do wanienki. Moja mina na ten komunikat była bezcenna Dzisiaj rano jej z kolei wyszło: Mamo uczesz, a wcześniej wołała: Mama, kita

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

WOW! Brawo Ninka! w szoku jestem
Hania jeszcze nie składa zdań. Po swojemu coś tam mówi. Rozumie wszystko co się do niej mówi.
Wczoraj na spacer chciała zabrać ze sobą lalkę i torebkę. Mówię do niej "Hania, ale tyle rzeczy nie będziesz brać. Musisz wybrać: lalka czy torebka. Patrzy tak na te rzeczy po czym odłożyła lalkę i zabrała tylko torebkę
no coraz śmieszniejsza jest

Jak tam u Was sprawa z nocnikami? przyzwyczajacie dzieci? Przez wakacje Hania nie chciała siadać na nocnik. Szkoda jej było czasu. Od paru dni znów co jakiś czas podsuwam jej nocnik. Czasem nasiusia. Ale rzadko. Dziś sama pieluchę kazała mi zdjąć i pokazywała na nocnik.
Bardziej się wygłupia. Usiądzie, wydaje odgłos siusiania "siiiiiii" , po czym wstaje , rozkłada ręce i mówi "niiiii ma"
No.
Ale nie naciskam. Ważne,że wie o co chodzi z tym nocnikiem.

[sQuaara]

Laski ponieważ zaczęłam sie udzielać na innym wątku to oficjalnie tu napisze
W kwietniu powiekszy nam się rodzina

[malawrednioszka]

Napisane przez sQuaara

Laski ponieważ zaczęłam sie udzielać na innym wątku to oficjalnie tu napisze
W kwietniu powiekszy nam się rodzina

OOoooo cudowna wiadomosc!!! Gratuluje!!! zarazilam Cie

[justkonev]

Napisane przez sQuaara

Laski ponieważ zaczęłam sie udzielać na innym wątku to oficjalnie tu napisze
W kwietniu powiekszy nam się rodzina

Jeszcze raz gratuluje

[sQuaara]

Napisane przez malawrednioszka

OOoooo cudowna wiadomosc!!! Gratuluje!!! zarazilam Cie

Odebrałam Swój brzuch)

Ja rodziłam 3.02 koleżanka 3.11 kleljna 3.8 i to był mój cykl i wzięłam sovie. Dziękuję dziękuję!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sreberko4]

Sq moje wielkie gratulacje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Shiruvii]

Napisane przez sQuaara

Laski ponieważ zaczęłam sie udzielać na innym wątku to oficjalnie tu napisze
W kwietniu powiekszy nam się rodzina

Aaaaaa gratulacje!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sonia_n]

Napisane przez sQuaara

Laski ponieważ zaczęłam sie udzielać na innym wątku to oficjalnie tu napisze
W kwietniu powiekszy nam się rodzina

Wow gratulacje


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[MartaMagda]

Napisane przez sQuaara

Laski ponieważ zaczęłam sie udzielać na innym wątku to oficjalnie tu napisze
W kwietniu powiekszy nam się rodzina

Jeszcze raz gratulacje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Opiumalfa]

Jeszcze raz gratulacje Sq <3

[Fantazja_]

Uj! nigdzie nie jedziemy..wiedziałam..tak się dogadywać z tż...taki miał zapał, a teraz odpuszcza. Niech się cmoknie w d. Mówiłam, żeby zwolnił się z pracy to poszukamy razem, to nie. Zresztą...okres dziś dostałam

Napisane przez sQuaara

Laski ponieważ zaczęłam sie udzielać na innym wątku to oficjalnie tu napisze
W kwietniu powiekszy nam się rodzina

z


jeszcze raz ogromne gratulacje!

[sQuaara]

Współczuję Fantazja!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[minula]

Napisane przez sQuaara

Laski ponieważ zaczęłam sie udzielać na innym wątku to oficjalnie tu napisze
W kwietniu powiekszy nam się rodzina

Grarulacje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[__malaMi__]

HHej!


ja jestem juz pewna, ze póki nie wrócę do pracy to na forum zawsze mi bedzie mało czasu.


U nas średnio, żeby nie powiedzieć źle. Generalnie radość z mieszkania przyćmiły inne sprawy. Mam babcie w fatalnym stanie, ciocia ma raka i nie wiadomo czy rodzice w domu nie będą mieli szpitala mama jest wykończona opieką i nastroje są takie, że no nie umiemy się cieszyć nawet.


Do tego adaptacja Szymcia bardzo średnia. Był 3 dni po 1,5, 4 dnia był na 2,5h z zupką. Były i płacze i zabawa, ale przy oddawaniu i odbieraniu no płacz, ze serce mi pękało. I po 4 dniach żłobka choroba. Wrzesień, 27 stopni i choroba.
I to taka gorączka jakiej nigdy nie było, mimo leków nie spadała tylko ciągle 38.8-39.2.
Dopiero pod wieczór spadła. Dramat. Do tego mamoza taka, że nie ma opcji żebym nawet do wc wyszła tak płacze. Podejrzewam to to efekt choroby, ale też żłobka.
Jak się wychoruje to adaptacja znowu będzie pewnie tragiczna, no bo co to były 4 dni.


No smutno mi, bo jeśli chodzi o Szymcia to raczej zawsze spodziewam się, że lekko nie bedzie itd., bo juz się trochę znamy ale serio nie myślałam, że po 4 dniach nam odpadnie. Boję się mojego powrotu do pracy, że np. 1 pażdziernika nie bedę mogła wrócić, bo chory...


No to sobie ponarzekałam. Zaraz czas spać, bo noc pewnie bedzie taka jak dzisiaj, byle mie wstał rano z temp 39 jak dzis...




edit: 30 minut i juz podudka ...

Napisane przez sonia_n

Też próbuje odstawić w nocy... dziś pierwsza próba za nami. Od północy do drugiej co chwilę na zmianę z TZ nosilismy. Odłożony podpis 10 min i pobudka i znow noszenie. O drugiej zasnął i spal spał do 4:30. I juz wtedy nakarmilam....to była moja graniczna godz. Nie wiem czy to odstawiene coś pomoże z tym jego snem. Fajnie by było ale sie jakos jakoś nie nastawiam. Ech

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:41 ---------- Poprzedni post napisano o 15:39 ----------

Ja mam browna taki do ucha. I taki zwykły do pupy elektryczny. Oba ok

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:45 ---------- Poprzedni post napisano o 15:41 ----------

Zapomniałam że dziś żłobki pierwszy dzień za Wami to ja trzymam kciuki za jutro bo jak już dzieciaki wiedzą co je czeka to może być ciekawie

Poza tym melduję że u Kacpra kaszel co raz mniejszy i jest ok. Chyba nawet w środę pójdziemy na zajęcia z piłki nożnej dla maluchów

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

nie zniechęcaj się, jak masz silę to próbuj u nas noce byly fatalne, a odstawienie poprawilo duzo, mimo, ze zdarza sie jeszcze, ze mu sie przypomni. ale potrafi 5h spac ciagiem, gdzie wczesniej 3 to bylo swieto wielkie

Napisane przez sQuaara

Gratuluję pierwszych dni!!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 17:35 ---------- Poprzedni post napisano o 17:34 ----------

U macka zmiany pt jedzenie na stołówce.. Mhm chciał jeść innym dzieciom. Wiedziałam że tak będzie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez Opiumalfa

Dziewczyny gratulacje za pierwsze dni w żłobku!

My jestesmy w domu od wczoraj wieczorem. L jest w świetnej formie ale mnie zaraził. Tak złe sie dawno nie czułam. Po prostu mnie ścięło z nog. Zero energii. Kreci mi sie w głowie. Koszmar. Dobrze ze tz jest bo nie wiem jakby to było.

Jakie buty noszą teraz wasze dzieciaki?

zdrówka! te dzieciowe infekcje to jakiś koszmar, mnie też ścinało z nóg. I czuję, że znowu tak bedzie, po prostu nie ma opcji, żebym przetrwała w tych zarazkach


Szymon nosi 22

Napisane przez justkonev

Odstawiłam Kaję do żłobka. Nawet mi nie pomachała tylko od razu do dzieci poleciała


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

zazdro!

Napisane przez sonia_n

Spróbuj może jeden dzień bez i połóż o 19:30 spać. Koleżanka ostatnio tak z córka zrobiła - 3 mce starsza od Luci. I sama była zdziwiona bo nie było marudzenia a zasnęła na noc w 5 minut


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 09:00 ---------- Poprzedni post napisano o 08:59 ----------





A pokaz jakie ?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 09:01 ---------- Poprzedni post napisano o 09:00 ----------





Hehe Kacper tez charakterny.
Ala to już panienka


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 09:02 ---------- Poprzedni post napisano o 09:01 ----------

U nas noc masakra. Pierwsza pobudka o północy - udało się uśpić bez piersi i spał do 1:36. A potem noszenie na zmianę ... i nic. Oczy jak 5 złoty, i tylko cycy i ryk. O 4:30 skapitulowałam i dałam. Zasnął w dwie minuty. Ja ledwo żyje.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

u nas 1 noc to był koszmar. Plakał, darł się jak nigdy cała gdzinę bez 5 sekund przerwy. To był amok. Potem kolejne 2h nie spał. a ogólnie to o 5 daje jak sie budzi, ostatnio 2 razy dalam przed nawet, dosypia wtedy 1-2h

Napisane przez axn22

Jest żłobkowy postęp! Pani dzisiaj mówiła, że już tak nie popłakiwał!

Wysłane z mojego VTR-L29 przy użyciu Tapatalka

Napisane przez justkonev

Kaja była dziś w żłobku 6h. Ładnie jadła i poszła na 1,5h drzemkę. Podobno nawet ani raz nie płakała. Nie reaguje nawet na inne płaczące dzieci

Napisane przez malawrednioszka

Kochane, pod sercem nosze drugiego synusia zdrowy, bardzo ruchliwy, wszystko ma na swoim miejscu jestem przeszczesliwa!!!

gratulacje!!!

Napisane przez sQuaara

Laski ponieważ zaczęłam sie udzielać na innym wątku to oficjalnie tu napisze
W kwietniu powiekszy nam się rodzina

jeszcze raz gratulacje! i jak ty ogarniasz kolejny wątek jesteś moim guru

[s i l v e r]

Napisane przez sQuaara

Laski ponieważ zaczęłam sie udzielać na innym wątku to oficjalnie tu napisze
W kwietniu powiekszy nam się rodzina

jeszcze raz gratulacje !

Napisane przez Fantazja_

Uj! nigdzie nie jedziemy..wiedziałam..tak się dogadywać z tż...taki miał zapał, a teraz odpuszcza. Niech się cmoknie w d. Mówiłam, żeby zwolnił się z pracy to poszukamy razem, to nie. Zresztą...okres dziś dostałam

ehhhh

[sreberko4]

Maksiu buty ma 23

MalaMi podejrzewam, że kiedyś nasza adaptacja będzie wyglądać tak samo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[s i l v e r]

Napisane przez __malaMi__

HHej!



Do tego adaptacja Szymcia bardzo średnia. Był 3 dni po 1,5, 4 dnia był na 2,5h z zupką. Były i płacze i zabawa, ale przy oddawaniu i odbieraniu no płacz, ze serce mi pękało. I po 4 dniach żłobka choroba. Wrzesień, 27 stopni i choroba.
I to taka gorączka jakiej nigdy nie było, mimo leków nie spadała tylko ciągle 38.8-39.2.
Dopiero pod wieczór spadła. Dramat. Do tego mamoza taka, że nie ma opcji żebym nawet do wc wyszła tak płacze. Podejrzewam to to efekt choroby, ale też żłobka.
Jak się wychoruje to adaptacja znowu będzie pewnie tragiczna, no bo co to były 4 dni.

współczuję bardzo zdrówka!
Może trzydniówka. Lekarz mi mówił że teraz panuje... Hania miała na wakacjach. 3 dni po 39 st. Czwarty dzień wszystko ok.

[MartaMagda]

Mała Mi to pewnie 3 dniowka, Nina ja w zeszłym tygodniu przechodziła i piza wysoką temperaturą nic jej nie było. Zdrówka dla Szymona!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[justkonev]

Napisane przez sreberko4

Maksiu buty ma 23

MalaMi podejrzewam, że kiedyś nasza adaptacja będzie wyglądać tak samo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kaja ma 22, ale na jesień wzięłam jej 23, bo 22 były na styk.


Ubrałam Kai wczoraj pajace z Next'a i okazało się że są baaaaaaardzo na styk. Muszę zamówić 18-24m

[Opiumalfa]

Napisane przez justkonev

Kaja ma 22, ale na jesień wzięłam jej 23, bo 22 były na styk.


Ubrałam Kai wczoraj pajace z Next'a i okazało się że są baaaaaaardzo na styk. Muszę zamówić 18-24m

wczoraj przyszly mi 12-18 i maja troche luzu a roznica miedzy 9-12 prawie zadna. Znow roznica miedzy 6-12 a 9-12 byla ogrooomna. z 10 cm conajmniej.

Ale w body z nexta 12-18 nosi juz cale lato i nie sa za duze. Oni kazdy artykul maja inaczej rozmiarowke :/

[justkonev]

Napisane przez Opiumalfa

wczoraj przyszly mi 12-18 i maja troche luzu a roznica miedzy 9-12 prawie zadna. Znow roznica miedzy 6-12 a 9-12 byla ogrooomna. z 10 cm conajmniej.



Ale w body z nexta 12-18 nosi juz cale lato i nie sa za duze. Oni kazdy artykul maja inaczej rozmiarowke :/

To prawda. Z rozmiarówką u nich to jakieś jaja


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sreberko4]

Sq jak się czujesz w stanie błogosławionym? Do kiedy chcesz pracować?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MartaMagda]

Napisane przez justkonev

Kaja ma 22, ale na jesień wzięłam jej 23, bo 22 były na styk.


Ubrałam Kai wczoraj pajace z Next'a i okazało się że są baaaaaaardzo na styk. Muszę zamówić 18-24m

Z butami u nas jest identycznie Muszę się jeszcze zastanowić, jaki rozmiar kapci na jesień wziąć do żłobka 22 czy 23. Teraz na gołą stopę w 22 Nina ma luz, ale jak dojdą skarpetki to nie wiem Muszę to jakoś wymierzyć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[__malaMi__]

Napisane przez s i l v e r

współczuję bardzo zdrówka!
Może trzydniówka. Lekarz mi mówił że teraz panuje... Hania miała na wakacjach. 3 dni po 39 st. Czwarty dzień wszystko ok.

Napisane przez MartaMagda

Mała Mi to pewnie 3 dniowka, Nina ja w zeszłym tygodniu przechodziła i piza wysoką temperaturą nic jej nie było. Zdrówka dla Szymona!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dzieki dziewczyny, ale to raczej nie to, bo od początku był też katar, czasami coś kaszlnie i gardło czerwone. A dzisiaj mnie już zaczyna brać. Ale Szymek lepiej mam cichą nadzieję, że koło wtorku środy uda się iść do żłobka z tym, że nie dam go na cały dzień tak jak inne dzieci tylko znowu na krócej.
Strasznie za mną płacze, dzisiaj naet z męzem na spacer (po garażach tak z dzieckiem jak nie można wyjść to idziemy na dół do garazy ) nie chciał iść

[MartaMagda]

Napisane przez __malaMi__

Strasznie za mną płacze, dzisiaj naet z męzem na spacer (po garażach tak z dzieckiem jak nie można wyjść to idziemy na dół do garazy ) nie chciał iść

Co na to MOPS?

Ech teraz się zaczyna sezon przeziębień Zdrówka dla Was.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz