Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. V :-))

[Gringoo]

Napisane przez iza240

teraz ja spytam.Wysoko czy nisko?

Ja bym powiedziała, że pośrodku Śliczny brzusio

Napisane przez bratkab

Witam ponownie - jestem mężem Bratkab i mam do przekazania kilka słów skreślonych przez moją żonkę dla szanownych koleżanek:

Cześć dziewczyny! Chciałam Was tylko szybciutko poinformować, ze nadal jesteśmy z Bogusiem w szpitalu. Jednocześnie serdecznie dziękujemy Wam wszystkim za gratulacje. Na razie skutecznie walczymy z żółtaczką, czekamy też na wyniki badania posiewu moczu. Gdyby pojawiła się infekcja to czka nas jeszcze 10 dni pobytu, a jeżeli nie (na co liczę) to wyjdziemy już w środę.
Nie zdołam pewnie nadrobić po powrocie do domu wszystkiego co napisałyście, ale z serca gratuluję wszystkim nowym mamusiom. W załączeniu zdjęcie mojego ukochanego maleństwa.
Serdecznie pozdrawiam i życzę udanych porodów i wiele radości z waszych maluszków. Wszystkiego najlepszego dla Waszych maleństw z okazji Dnia Dziecka.

Dziękujemy za wieści
Trzymam żebyście wyszli w środę z Bogusiem ze szpitala

Napisane przez janulla

Jestem już po kąpieli - raczej bez zmian. Sęk w tym, że te skurcze od samego początku były dosyć częste. Na razie zapakowałam się w piżamkę i monitoruję sytuację. A w naparze z malin chodzi o jego stężenie, a nie sposób przygotowania. W razie czego trzymajcie kciuki!

Kurka zmiataj na porodówkę!
Ja bym chyba dawno padła a ta jeszcze siedzi i kontroluje
Daj no tej cierpliwości i odwagi trochę kobieto

Napisane przez marrticzka

no wlasnie, nie kracz gringoo, nie kracz. ja tez jeszcze nie chce!!! mam ponad 3 tygodnie!!!!

Ja to mogę rodzić.. ale w piątek najwcześniej

Ja też już zmykam spać, mała kopie jak nie wiem więc pewnie się pokręcę na łóżku Dobranoc

[Darianna25]

Napisane przez asia193

Czesc Dziewczyny

Ja tak na prędko o 6:20 rano 29 maja przyszedła na świat moja Kochana Istotka Mateuszek, drogą cc. Mały ma 61 cm i 3800g. Niestety po pobycie w szpitalu już 3500g. Walczę z laktacją i z tym aby maluszel umiał dobrze ssać. Kocham go już Najbardziej na Świecie!!!!!!!!!

GRATULUJE SERDECZNIE.

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;19702845]Nowy lekarz spoko, sympatyczny, pozostawił mile wrażenie.
Miałam usg, i badanie. Wnioski:
-jestem stworzona do "słoniowych" ciąży,
-rozwarcia brak,
-szyjka długa na 2,5cm, twarda.
-dzidek jeszcze idealnie na nietoperza nie leży,
-waga dzidka około 3500g (ale lekarz twierdzi, że jego sprzęt zaniża wagę- też mi pocieszenie )
-główka spora, brzuszek tez wypasiony,
-łożysko II stopień dojrzałości,
-wód mam odpowiednio dużo, są czyste ,
-spokojnie mogę jeszcze tydzień z brzuchem chodzić, bo i wody i łożysko oki , jeśli wcześniej nic nie ruszy, to w następny poniedziałek mam przyjść na wizytę.
-lekarz odkleił mi biegun dolny, to ponoć czasem przyspiesza ...

Ale ja tam w żadne cuda nie wierzę, więc bez obaw możecie wciskać się w kolejkę kobietki, bo jak widać ja jeszcze troszkę "mój bębenek" ponoszę.


kochana , ja dziś zaczęłam 4 opakowanie. piję od 37 tc., dwa razy dziennie, zalecają na opakowaniu 1 łyżeczkę zalać szklanka wody, ja zalewam aż 3 łyżeczki... i nic się nie dziej.e


a cóż to za imię. ???


wielka szkoda, bo jesteś bardzo fotogeniczna. wyglądasz ślicznie z tą piłeczką.


zdradź nam swoje imię.


a u nas wciąż nigdzie truskawek nie ma. skąd Wy je bierzecie??


ja Cię mogę w kolejkę wpuścić.


inaczej sobie Ciebie wyobrażałam. ale taka też fajna jesteś. [/QUOTE]


O to super z tym lekarzem.
O biegunie zaraz sobie poczytam.

Napisane przez janulla

Odnośnie naparu z liści malin, na SR mówiono nam, że przepis na opakowaniu dotyczy raczej oczyszczania organizmu. Na zmiękczenie szyjki jest ciut inny sposób: na 1 l gotującej się wody sypiemy 6 płaskich łyżek stołowych liści, gotujemy 10 min., odstawiamy na kolejne 10 min, cedzimy i pijemy 3 razy dziennie.
A ja mam zagwozdkę: od południa łapią mnie skurcze (na przepowiadające to chyba trochę za długo?), bardzo częste ok. 3 - 4 min, ale cały czas krótkie (30 - 40 s.) Byłam już 8 razy w kibelku, a śluz jest z krwią. Jechać na tę porodówkę, czy jeszcze się wstrzymać?

O kolejna do rozpakowaniaJak ja lubie codziennie czytać o nowych dzieciaczkach.

Napisane przez bratkab

Witam ponownie - jestem mężem Bratkab i mam do przekazania kilka słów skreślonych przez moją żonkę dla szanownych koleżanek:

Cześć dziewczyny! Chciałam Was tylko szybciutko poinformować, ze nadal jesteśmy z Bogusiem w szpitalu. Jednocześnie serdecznie dziękujemy Wam wszystkim za gratulacje. Na razie skutecznie walczymy z żółtaczką, czekamy też na wyniki badania posiewu moczu. Gdyby pojawiła się infekcja to czka nas jeszcze 10 dni pobytu, a jeżeli nie (na co liczę) to wyjdziemy już w środę.
Nie zdołam pewnie nadrobić po powrocie do domu wszystkiego co napisałyście, ale z serca gratuluję wszystkim nowym mamusiom. W załączeniu zdjęcie mojego ukochanego maleństwa.
Serdecznie pozdrawiam i życzę udanych porodów i wiele radości z waszych maluszków. Wszystkiego najlepszego dla Waszych maleństw z okazji Dnia Dziecka.

Ale podobny do mamusi.

[marrticzka]

dziewczyny, przylaczam sie do prosby o wklejenie "niezbednika szpitalnego" mialam zameldowac sie wieczorem juz spakowana, ale dzis mnie jakos brzuch dziwnie bolal, wiec postanowilam przelozyc to na jutro.

[kumkura]

witam z rana
spać nie mogę- Adaś tak wojuje w brzuchu, że mnie obudził już przed 6!!
Dzisiaj wreszcie zamówię wózek i oczywiście mam problem- juz byłam zdecydowana na Tako X-jumpera, ale wpadłam na Coneco Barracudę....i tak mi się spodobał, ale nie wiem, jak z funkcjonalnością... Co myslicie?

http://www.allegro.pl/item1049192020...8x_gratis.html

http://www.allegro.pl/item1025008530...wy_stelaz.html

[Jola00]

Napisane przez kumkura

witam z rana
spać nie mogę- Adaś tak wojuje w brzuchu, że mnie obudził już przed 6!!
Dzisiaj wreszcie zamówię wózek i oczywiście mam problem- juz byłam zdecydowana na Tako X-jumpera, ale wpadłam na Coneco Barracudę....i tak mi się spodobał, ale nie wiem, jak z funkcjonalnością... Co myslicie?

http://www.allegro.pl/item1049192020...8x_gratis.html

http://www.allegro.pl/item1025008530...wy_stelaz.html

Ja mam Tako
Ten drugi wygląda fajnie...Tylko kółka chyba nie są skrętne Wizualnie mi się podoba,ale nie widziałam go na żywo


Witam kochane Ja nadal w dwupaku,trzy dni przed terminem
I ja spać coś dziś nie mogę...Po wczorajszej wyprawie bolą mnie tylko nogi i stopy
I deszcz u mnie pada,ciemno okropnie...

[margo80]

Napisane przez bratkab

Witam ponownie - jestem mężem Bratkab i mam do przekazania kilka słów skreślonych przez moją żonkę dla szanownych koleżanek:

pozdrawiam i trzymam kciuki za wyjście w środę

Napisane przez marrticzka

dziewczyny, przylaczam sie do prosby o wklejenie "niezbednika szpitalnego" mialam zameldowac sie wieczorem juz spakowana, ale dzis mnie jakos brzuch dziwnie bolal, wiec postanowilam przelozyc to na jutro.

jak bolał, to właśnie trzeba było pakować, bo co, jeśli by to było to??

Napisane przez kumkura

witam z rana
spać nie mogę- Adaś tak wojuje w brzuchu, że mnie obudził już przed 6!!
Dzisiaj wreszcie zamówię wózek i oczywiście mam problem- juz byłam zdecydowana na Tako X-jumpera, ale wpadłam na Coneco Barracudę....i tak mi się spodobał, ale nie wiem, jak z funkcjonalnością... Co myslicie?

http://www.allegro.pl/item1049192020...8x_gratis.html

http://www.allegro.pl/item1025008530...wy_stelaz.html

moim zdaniem tako lepszy. większy wybór kolorów i wzorów. w coneco nie przekonuje mnie ani ta przednia skrętna oś (nie wiem, jak ze sterownością, bo nie próbowałam), ani budka w spacerówce - jakoś dziwnie wygląda wg. mnie.

[Miira]

Dzień dobry Mamusie rozpakowane i w 2paku
Zbieram się do gin Dostanę pewnie opiernicz, że nie byłam tydzień temu

Napisane przez Jola00

Zapodam dzisiejszą fotkę z parku
Mam nadzieję,że to już ostatnie moje zdjęcie przed rozpakowaniem...
Cztery dni przed terminem

Jola śliczne zdjęcie Takie pozytywne Tak jak pisała któraś z dziewczyn - idealne w ramki

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;19702845]Nowy lekarz spoko, sympatyczny, pozostawił mile wrażenie.
Miałam usg, i badanie. Wnioski:
-jestem stworzona do "słoniowych" ciąży,
-rozwarcia brak,
-szyjka długa na 2,5cm, twarda.
-dzidek jeszcze idealnie na nietoperza nie leży,
-waga dzidka około 3500g (ale lekarz twierdzi, że jego sprzęt zaniża wagę- też mi pocieszenie )
-główka spora, brzuszek tez wypasiony,
-łożysko II stopień dojrzałości,
-wód mam odpowiednio dużo, są czyste ,
-spokojnie mogę jeszcze tydzień z brzuchem chodzić, bo i wody i łożysko oki , jeśli wcześniej nic nie ruszy, to w następny poniedziałek mam przyjść na wizytę.
-lekarz odkleił mi biegun dolny, to ponoć czasem przyspiesza ...

Ale ja tam w żadne cuda nie wierzę, więc bez obaw możecie wciskać się w kolejkę kobietki, bo jak widać ja jeszcze troszkę "mój bębenek" ponoszę.




a cóż to za imię. ???


wielka szkoda, bo jesteś bardzo fotogeniczna. wyglądasz ślicznie z tą piłeczką.


zdradź nam swoje imię.

[/QUOTE]
Lea z jednej strony super, że u Tymka wszystko ok ale z drugiej mogę sobie wyobrazić Twoje zniecierpliwienie. A może jednak Maluszek zrobi Ci prezent na... Dzień dziecka i postanowi wyjść

Co do imienia - Marietta

[spradka]

Napisane przez jamaicaP

dzis widzialam pierwszy raz czeresnie na bazarku.
powaga.
ale byly takie male.. takie blade... i wyobrazilam sobie jak musza smakowac....bleee
ale za to truskawki od poprzedniego tygodnai stanialy z 15 zl na 5 :P oczywiscie przynioslam kilo

CZEREŚNIEEEE jak ja kocham czereśnie. W tym roku pewnie sobie nie pojem

Napisane przez margo80

no to jesteśmy w podobnej sytuacji. dostałam konkretną rozpiskę, kiedy wolno mi rodzić.

A mój małż pracuje jakies 200 metrów od domu normalnie szczęściara z mnie
Tylko mam wyrzuty sumienia jakieś bo jest rajd polski na mazurach w weekend i on pierwszy raz od 10 lat na nim nie będzie z ekipą i sie czuję za to odpowiedzialna nawet mu powiedziałam że może jechac ( pod warunkiem że urodzę do tej pory) - ale to jakaś pomroczność jasna była, całe szczęście nie uwierzył i nie jedzie

Napisane przez Gringoo

Ja za to jestem "ruchawa"
ale nie chcę, żeby moje dziecko od maleńkości siedziało w garażu z tatusiem a już broń bożeeee za kierownicą

---------- Dopisano o 18:57 ---------- Poprzedni post napisano o 18:55 ----------

Miira śliczne fotki
aaa i też nie lubię takich sytuacji jak każdy reaguje na moje nazwisko

Jolu jakieś nowe fotki z nad morza dzisiaj?

Ja się ścigałam z małżem jako pilot przed ciążą, i lubiłam wszelkie takie te, a teraz jak troszkę bardziej przyspieszy to się drę i powiedziałam że mu nigdy nie dam dziecka samego do auta... hyhyhy.

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;19702845]Nowy lekarz spoko, sympatyczny, pozostawił mile wrażenie.
Miałam usg, i badanie. Wnioski:
-jestem stworzona do "słoniowych" ciąży
-rozwarcia brak,
-szyjka długa na 2,5cm, twarda.
-dzidek jeszcze idealnie na nietoperza nie leży,
-waga dzidka około 3500g (ale lekarz twierdzi, że jego sprzęt zaniża wagę- też mi pocieszenie)
-główka spora, brzuszek tez wypasiony,
-łożysko II stopień dojrzałości,
-wód mam odpowiednio dużo, są czyste ,
-spokojnie mogę jeszcze tydzień z brzuchem chodzić, bo i wody i łożysko oki , jeśli wcześniej nic nie ruszy, to w następny poniedziałek mam przyjść na wizytę.
-lekarz odkleił mi biegun dolny, to ponoć czasem przyspiesza ...

Ale ja tam w żadne cuda nie wierzę,więc bez obaw możecie wciskać się w kolejkę kobietki, bo jak widać ja jeszcze troszkę "mój bębenek" ponoszę.
[/QUOTE]

Lea , fajne wieści, no i ja bym się wcisnęła

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;19703478]ten biegun to dokładnie nie wiem... ale czytałam na necie, że ponoć czasem pomaga w przyspieszeniu akcji porodowej.

dla mnie info jak najbardziej pocieszające- grunt, że dzidek ma się dobrze, łożysko wydajne, wody czyste. I że nie muszę kłaść się do szpitala... i czekać, czekać, czekać....
Powiem Wam, że jak byłam w ciąży z Maksiem, to bardziej się denerwowałam przenoszeniem, a teraz jakoś tak bardziej lajtowo. [/QUOTE]

ja się trochę denerwuję bo miałam 3 tyg temu dojrzałe łożysko... ale nic nie wskazuje zeby Jasiowi było źle, a dzisiaj na 18 wizyta to się zobaczy...

Napisane przez Jola00

No właśnie...To może to już będzie ostatnie Jutro dzień dziecka,a pojutrze mamy rocznicę ślubu Może się synio zlituje
A mnie nadal boli nad pępkiem Ale teraz to już czuję tak,jakby skóra w tym miejscu była naciągnięta do granic możliwości...A może dlatego,że mam tam dziurkę po kolczyku...Już sama nie wiem...
Najlepszym lekarstwem będzie,jak już się rozpakuję

Hi hi, tez mam dziurę po kolczyku ale się tak śmiesznie rozjechała że wygląda jakbym miała 3 pępki...
a wogóle właśnie... jak tam wasze pepki? Mój na przykład jest taki śmieszny - zrobiła się taka wąska szczelinka, jakby górna skóra przykrywa go, hihi, smieszne to, i się taki brązowy zrobił, ale to nie brudki, brudki wyciągam a ostatnio na ktg widziałam pania bez pępka- miała tak wyprasowny że ani wklęsły ani wypukły tylko idealnie równo z brzuchem ... normalnie bezpępkowa pani....

Napisane przez janulla

Jestem już po kąpieli - raczej bez zmian. Sęk w tym, że te skurcze od samego początku były dosyć częste. Na razie zapakowałam się w piżamkę i monitoruję sytuację. A w naparze z malin chodzi o jego stężenie, a nie sposób przygotowania. W razie czego trzymajcie kciuki!

Napisane przez annLee

dziękuję dziewczyny za odpowiedzi!
to chyba jutro kupię te liście w końcu
ale schizę mam,że od razu na porodówkę pojadę

ale śliczne jesteście wszystkie z tymi brzuszkami!
a dzieciaczki to już w ogóle do schrupania

ja juz niby przeterminowana, i własciwie mogłabym pić te liście albo męża wykorzystać ale jakoś tak... się boję niby chciałabym ale się boję...

Napisane przez kumkura

witam z rana
spać nie mogę- Adaś tak wojuje w brzuchu, że mnie obudził już przed 6!!
Dzisiaj wreszcie zamówię wózek i oczywiście mam problem- juz byłam zdecydowana na Tako X-jumpera, ale wpadłam na Coneco Barracudę....i tak mi się spodobał, ale nie wiem, jak z funkcjonalnością... Co myslicie?

http://www.allegro.pl/item1049192020...8x_gratis.html

http://www.allegro.pl/item1025008530...wy_stelaz.html

A mnie się podoba ten coneco.... tylko w zyciu go nie widziałam na żywo a macnąć by wypadało nie?
Jezeli chodzi o Taco to jakoś tak nie wiem czemu nie jestem prekonana... ale z zadnego konkretnego powodu - po prostu od razu go wyeliminowałam na początku szukania wózków. Bo tak... Ale mają ładne kolory i fajny ten nowy stelaż. jakbym nie miała bezpodstanych uprzedzeń to bym brała. Ja mam Jedo Fyn 4ds- już się nie moge doczekać kiedy nim wyjade


No, to pocytowałam, nadrobiłam. Leże. Nic mnie nie boli, glutków nie było ( chyba nie wyleciał wczoraj cały czop) , spałam jak susełek.
Małż wczoraj mni epotraktował golarką TAK że nic nie zostało i mi jakoś ... hyhy... "łyso" teraz, zwariował. Chociaż moz emi się ciężko przyzwyczaić bo juz taaaakie krztuny miałaaaam jeszcze z nogami zawalczę dzisiaj, coby wyjściowa być w razie czego, poza tym mam gina dziś....

I nabawiłam się nowej schizy związanej z porodem - boję się juz nie tylko dojazdu do szpitala ale również tego że w długi weekend na dyzurach będa tylko sprzątaczki , salowe i kucharki i nie będzie kto miał odebrać porodu Nawet mój gin se jedzie gdzies w cholerę ( znaczy nie gdzieś tylko na moją wieś) z drugiej strony korki będą dużo mniejsze... hmmmm już nie wiem sama.
Eh... a jak uroze dzisiaj na przykłąd ( chociaz wątpię) to i tak mnie nie wypuszcza do czwartku znając moje szczescie.

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

Melduję się 2w1. To już 4 dni po terminie.
Noc spokojna, nic się nie dziej... ani jednego skurczyku, nic.. cisza absolutna... i nawet dość dobrze spałam.
Tymek wciąż bardzo ruchliwy.

Napisane przez Jola00

Ja od tygodnia piję po 4-5 tych herbat z liści i nic... A też się bałam zacząćpić,że od razu coś się dziać zacznie...

bo generalnie, to ta herbata nie ma na celu przyspieszenia porodu, tylko jego ułatwienie- albo? Tak mi kumpela gadała.

Napisane przez kumkura;19709821
Dzisiaj wreszcie zamówię wózek i oczywiście mam problem- juz byłam zdecydowana na Tako X-jumpera, ale wpadłam na Coneco Barracudę....i tak mi się spodobał, ale nie wiem, jak z funkcjonalnością... Co myslicie?

[URL

http://www.allegro.pl/item1049192020_wozek_cone co_barracuda_fotelik_3w1_ 8x_gratis.html[/URL]

http://www.allegro.pl/item1025008530...wy_stelaz.html

Tako fajniejszy.

Napisane przez Miira

Co do imienia - Marietta

oryginalnie, nie znam żadnej Marietty.

[spradka]

O, Lea wypadek na porodówkę alemitojuż
A moze jakie zakłady porobimy, która zgasi światło na majówkowej liście ?

No właśnie- a Jasiek jakiś grzeczny ostatnio jak nie un... zawsze taki rozwierzgany a teraz coś tam się pokręci i cisza, aż się martwiłam trochę wczoraj ale taki już chyba jego urok, w normie się mieści....

[Gringoo]

Napisane przez kumkura

witam z rana
spać nie mogę- Adaś tak wojuje w brzuchu, że mnie obudził już przed 6!!
Dzisiaj wreszcie zamówię wózek i oczywiście mam problem- juz byłam zdecydowana na Tako X-jumpera, ale wpadłam na Coneco Barracudę....i tak mi się spodobał, ale nie wiem, jak z funkcjonalnością... Co myslicie?

http://www.allegro.pl/item1049192020...8x_gratis.html

http://www.allegro.pl/item1025008530...wy_stelaz.html

Najlepiej idź najpierw do sklepu i pooglądaj oba modele a później kupuj na allegro
Ja tak zrobiłam- chciałam Tako a kupiłam Boldera

Napisane przez Miira

Co do imienia - Marietta

Śliczne imię
za wizytę

Napisane przez spradka

Ja się ścigałam z małżem jako pilot przed ciążą, i lubiłam wszelkie takie te, a teraz jak troszkę bardziej przyspieszy to się drę i powiedziałam że mu nigdy nie dam dziecka samego do auta... hyhyhy.




Hi hi, tez mam dziurę po kolczyku ale się tak śmiesznie rozjechała że wygląda jakbym miała 3 pępki...
a wogóle właśnie... jak tam wasze pepki? Mój na przykład jest taki śmieszny - zrobiła się taka wąska szczelinka, jakby górna skóra przykrywa go, hihi, smieszne to, i się taki brązowy zrobił, ale to nie brudki, brudki wyciągam a ostatnio na ktg widziałam pania bez pępka- miała tak wyprasowny że ani wklęsły ani wypukły tylko idealnie równo z brzuchem ... normalnie bezpępkowa pani....

Ja też lubię szybką jazdę samochodem i przez 9 miesięcy musiałam sobie odpuścić i jeździć jak hindus ale dziecka nie dam wsadzić w żaden z odrzutowców mojego małża

Ja też mam dziurkę po kolczyku taką rozjechaną, że heeeejjjj
a pępek zawsze mam wystający bo już tak zrobili, ale teraz to mam na maksa antene

spradka a Ty miałaś być na porodówce i cooo

Ja nadal w dwupaku
Nic prawie dzisiaj nie spałam, wierciłam się z boku na bok- to chyba z wrażeń że dzisiaj będę miała w końcu swojego małża
Teraz mogę powiedzieć, że te 2 miesiące bez niego szybko zleciały w sumie

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

Napisane przez spradka

A moze jakie zakłady porobimy, która zgasi światło na majówkowej liście ?

przypuszczam, że Magdi i sloneczko już się rozsypały.
więc zostajemy my dwie... myślę, że Ty pierwsza na porodówkę wyjedziesz.

Napisane przez Gringoo

Nic prawie dzisiaj nie spałam, wierciłam się z boku na bok- to chyba z wrażeń że dzisiaj będę miała w końcu swojego małża
Teraz mogę powiedzieć, że te 2 miesiące bez niego szybko zleciały w sumie

ale bedzie molestacja... po 2 miesiącach posuchy.

[Gringoo]

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;19711666]


ale bedzie molestacja... po 2 miesiącach posuchy.[/QUOTE]

tak mego małża wykorzystam, że raz na zawsze zapamięta co znaczy mieć żonę przy sobie...
może wtedy nie będzie już chciał wyjeżdżać więcej

[Darianna25]

Witajcie,
Najadłam się wczoraj krakersów i te podrazniły mi podniebienie a dziś mam mega katar i ból gardła,głowy i klatki piersiowej.
Wziełam rutynoskorbin i syropek mojej córki bo nicinnego nie mam.

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;19711404]Melduję się 2w1. To już 4 dni po terminie.
Noc spokojna, nic się nie dziej... ani jednego skurczyku, nic.. cisza absolutna... i nawet dość dobrze spałam.
Tymek wciąż bardzo ruchliwy.

W mojej mądrej książcze pisze, żeby nie używać kółka pod dupkę bo "to tylko powoduje większy dopływ krwi w okolice krocza i wywołuje większe parcie na szwy".
A zaleca siadać na zwinętym w rulonik ręczniku lub pod każdy połdupek dać poduszkę.
Na zszyte krocze pomagają podobno okłady z posolonej wody.
Ta książka to "Cieżarówką przez 9 miesięcy".

[/QUOTE]

To cisza przed burzą

[spradka]

Napisane przez Gringoo

Najlepiej idź najpierw do sklepu i pooglądaj oba modele a później kupuj na allegro
Ja tak zrobiłam- chciałam Tako a kupiłam Boldera


Śliczne imię
za wizytę


Ja też lubię szybką jazdę samochodem i przez 9 miesięcy musiałam sobie odpuścić i jeździć jak hindus ale dziecka nie dam wsadzić w żaden z odrzutowców mojego małża

Ja też mam dziurkę po kolczyku taką rozjechaną, że heeeejjjj
a pępek zawsze mam wystający bo już tak zrobili, ale teraz to mam na maksa antene

spradka a Ty miałaś być na porodówce i cooo

Ja nadal w dwupaku
Nic prawie dzisiaj nie spałam, wierciłam się z boku na bok- to chyba z wrażeń że dzisiaj będę miała w końcu swojego małża
Teraz mogę powiedzieć, że te 2 miesiące bez niego szybko zleciały w sumie

Hy hy i nic, moze mnie dzisiaj gin conieco tam poruszy... grrr. Ale Jasiek cwany, w dzień dziecka nie wylezie pewnie... jedna okazja mniej do prezentu

Nie zamęcz małża biedaka...
Ja to już sie nie mogę doczekać kiedy będę mogłą swojego...nie można nam od płowy ciąży już bo żem jakąś infekcję złapała i tak ją lecze i wraca, leczę i wraca..., akurat teraz siedzi cicho ale mam lęki ze wróci przed porodem ...

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;19711666]przypuszczam, że Magdi i sloneczko już się rozsypały.
więc zostajemy my dwie... myślę, że Ty pierwsza na porodówkę wyjedziesz.


ale bedzie molestacja... po 2 miesiącach posuchy.[/QUOTE]

Myslę ze się nawet Ciebie posłucham w tej kwestii

I normalnie nie moge sie zebrać i łaże w piżamie jeszcze... a wogóle to popełniam grzech własnie i piję sobie kawkę rozpuszczalną z cukrem i cremoną, bo mnie napadło, w pracy zawsze taka piłam.... słodka ze hej ale jaka pyszna. Hmmmm...

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez asia193

Czesc Dziewczyny

Ja tak na prędko o 6:20 rano 29 maja przyszedła na świat moja Kochana Istotka Mateuszek, drogą cc. Mały ma 61 cm i 3800g. Niestety po pobycie w szpitalu już 3500g. Walczę z laktacją i z tym aby maluszel umiał dobrze ssać. Kocham go już Najbardziej na Świecie!!!!!!!!!

Gratulejszyn

Napisane przez janulla

A ja mam zagwozdkę: od południa łapią mnie skurcze (na przepowiadające to chyba trochę za długo?), bardzo częste ok. 3 - 4 min, ale cały czas krótkie (30 - 40 s.) Byłam już 8 razy w kibelku, a śluz jest z krwią. Jechać na tę porodówkę, czy jeszcze się wstrzymać?

Iiiiii jakie wieści z placu porodowego???

Napisane przez kicia069

witajcie dziewczyny ja ciągle w dwupaku a termin mam za 2 dni, cały czas miałam cichą nadzieje że urodze w dzień dziecka a tu nic ani skurczyka małego i jak na razie się nie zapowiada.. a szkoda..

Eeee nie rób tego dziecku

Napisane przez Miira

Co do imienia - Marietta

Bardzo fajne Ostatnio w książce Moniki Szwai była bohaterka o tym imieniu

Napisane przez spradka

Hi hi, tez mam dziurę po kolczyku ale się tak śmiesznie rozjechała że wygląda jakbym miała 3 pępki...
a wogóle właśnie... jak tam wasze pepki? Mój na przykład jest taki śmieszny - zrobiła się taka wąska szczelinka, jakby górna skóra przykrywa go, hihi, smieszne to, i się taki brązowy zrobił, ale to nie brudki, brudki wyciągam a ostatnio na ktg widziałam pania bez pępka- miała tak wyprasowny że ani wklęsły ani wypukły tylko idealnie równo z brzuchem ... normalnie bezpępkowa pani....

Ja taki miałam A teraz głęboki mi się strasznie wydaje!

Dzień dobry - za oknem pogoda jesienna, nie wiosenna, gdzie tu można jakiś protest zrobić?

[iza240]

bratkab śliczny dzidziuś-gratulacje.
--------------------------------------------------------------------------------
Witam ciężarówki.U mnie po staremu.Od dziś już nie biorę leków.
Wczoraj zakupiliśmy wózek.Czekam jeszcze na zestaw do łożeczka bo okazuje sie ,ze sprzedawca miał urlop do 31 maja a ja tego nie zauważyłam.Jakoś nic mi sie nie chce robić.....nie mam apetytu.
Poczytam sobie o diecie karmiacej matki.Muszę się przygotować psychicznie

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Lea, świetnie, że lekarz sensowny

Siala, kiedy ty tę szkołę rodzenia zaczynasz?

[marrticzka]

Napisane przez kumkura

witam z rana
spać nie mogę- Adaś tak wojuje w brzuchu, że mnie obudził już przed 6!!
Dzisiaj wreszcie zamówię wózek i oczywiście mam problem- juz byłam zdecydowana na Tako X-jumpera, ale wpadłam na Coneco Barracudę....i tak mi się spodobał, ale nie wiem, jak z funkcjonalnością... Co myslicie?

http://www.allegro.pl/item1049192020...8x_gratis.html

http://www.allegro.pl/item1025008530...wy_stelaz.html

witam
ja mam wozek Tako, tylko nowsza wersję- Warrior. jest super, lekki, gondolka dosc duza, latwo sie go sklada, rozklada , no i ladny

[Gringoo]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;19712337]

Dzień dobry - za oknem pogoda jesienna, nie wiosenna, gdzie tu można jakiś protest zrobić? [/QUOTE]
o to to podpisuję się również pod pytaniem

Ja lecę się kąpać aaa jeszcze tylko parę godzinek
ale wcześniej wizyta u gin po 14tej..
można się jakoś dowiedzieć zawczasu czy poród tuż tuż czy jeszcze ho ho?

[bydgoszczanka]

Cześć babeczki

Ciekawe jak tam hanjah, pewnie urodziła

U mnie też dzisiaj ponuro

W szkole młodego jest dzisiaj Dzień Grecki. Przebrał się za Zeusa, wczoraj robiłam mu piorun

Gringo, pewnie, że tak, głównie po wyglądzie szyjki.

[spradka]

Napisane przez Gringoo

o to to podpisuję się również pod pytaniem

Ja lecę się kąpać aaa jeszcze tylko parę godzinek
ale wcześniej wizyta u gin po 14tej..
można się jakoś dowiedzieć zawczasu czy poród tuż tuż czy jeszcze ho ho?

To ja z Tobą idę.
Tymczasem borem lasem.

[Darianna25]

W ksiązcze " Ciężarówką przez 9 miesięcy :pisze, żeby nie stosować kołka nadmuchiwanego bo "to tylko powoduje wiekszy dopływ krwi w okolice krocza i wywołuje większe parcie na szwy"
A zalecane jest siedzenie na zwiniętym w rulonik ręczniku lub podłożeniu pod każdy pośladek poduszki.
Na szybsze gojenie się krocza zalecane są okady z posolonej wody.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Bydgoś, od razu tekst mi się kojarzy... A on był piękny, jak młody bóg...

Bratkab, wychodźcie prędziutko ze szpitala, ale to już

Babcia i ciocia zaszalały w dniu dziecka Ciocia wyszukała cudny rampersik, różowy w serduszka, z nogaweczkami i na tym jakby sukieneczka

A od mamy - komplecik śpioszki i koszulka z kotkiem, białe Śpiochy takie, jak lubię, z długimi nogawkami rozpinanymi.

---------- Dopisano o 11:22 ---------- Poprzedni post napisano o 11:21 ----------

Napisane przez Darianna25

W ksiązcze " Ciężarówką przez 9 miesięcy :pisze, żeby nie stosować kołka nadmuchiwanego bo "to tylko powoduje wiekszy dopływ krwi w okolice krocza i wywołuje większe parcie na szwy"
A zalecane jest siedzenie na zwiniętym w rulonik ręczniku lub podłożeniu pod każdy pośladek poduszki.
Na szybsze gojenie się krocza zalecane są okady z posolonej wody.

A dotknęłaś sobie kiedyś ranę wodą z solą?

[margo80]

u mnie się właśnie pieką muffiny jabłkowo-marchewkowe

a z głodu aż mnie ssie...

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;19713410]
Babcia i ciocia zaszalały w dniu dziecka Ciocia wyszukała cudny rampersik, różowy w serduszka, z nogaweczkami i na tym jakby sukieneczka

A od mamy - komplecik śpioszki i koszulka z kotkiem, białe Śpiochy takie, jak lubię, z długimi nogawkami rozpinanymi.
[/QUOTE]
takie fajne prezenty można załapać, a moje dziecię na upartego w brzuchu siedzi.

[myszka1986]

Nareszcie mogę już w miarę wygodnie siedzieć więc będę zaglądać częściej. Maleńka śpi. Ogólnie jest grzeczna, ma swoje chwile kiedy płacze i nie można jej uspokoić ale nie trwają one na szczęście długo.
Poród owszem miałam krótki ale był dla mnie szokiem.

Emerald o ile pamiętam ty na Kraśnickich chcesz rodzić. Powiem wam że gdyby nie super położna to poród trwał by dużo dłużej. Aż do skurczy partych wszystko znosiłam ok bez krzyków itd. Gdy zaczeły się parte wpadłam w panikę położna kazała mi się położyć a ja że nie dam rady potem chwycić za drążki i znowu zero mojej współpracy. Gdyby nie jej twarda postawa i naprawdę super podejście to nie wiem co by było chyba musieliby mnie siłą kłaść.

Opieka w szpitalu na poporodowym oddziale też była super wystarczyło poprosić i położne zaraz pomagały tłumaczyły. Gdy mała w nocy bardzo płakała same przychodziły i proponowały pomoc.

Zapomniałam wcześniej napisać mała ważyła 3480 przy 53 cm. Niestety nie wyszło nam badanie słuchu więc dzisiaj jedziemy jeszcze na chwilę do szpitala.

Pozdrowienia dla wszystkich i gratulacje dla już rozpakowanych.

---------- Dopisano o 11:45 ---------- Poprzedni post napisano o 11:43 ----------

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;19713410]
A dotknęłaś sobie kiedyś ranę wodą z solą? [/QUOTE]
O matko ale to musi piec. U mnie Tantum Rose sprawdza się świetnie. dodam że ono też przeciwbólowo działa.

[Gringoo]

Napisane przez bydgoszczanka

Cześć babeczki

Ciekawe jak tam hanjah, pewnie urodziła

U mnie też dzisiaj ponuro

W szkole młodego jest dzisiaj Dzień Grecki. Przebrał się za Zeusa, wczoraj robiłam mu piorun

Gringo, pewnie, że tak, głównie po wyglądzie szyjki.

właśnie.. ciekawe co u hanjah
to może zapytam dzisiaj gina czy może sprawdzić?
ale on mnie nigdy nie kładzie na samolot, tylko waga, ciśnienie, tętno i badania to nie wiem czy wypada tak pytać...

Napisane przez Darianna25

W ksiązcze " Ciężarówką przez 9 miesięcy :pisze, żeby nie stosować kołka nadmuchiwanego bo "to tylko powoduje wiekszy dopływ krwi w okolice krocza i wywołuje większe parcie na szwy"
A zalecane jest siedzenie na zwiniętym w rulonik ręczniku lub podłożeniu pod każdy pośladek poduszki.
Na szybsze gojenie się krocza zalecane są okady z posolonej wody.

woda z solą na ranę? nie wiem.. wolałabym nie próbować

Napisane przez margo80

u mnie się właśnie pieką muffiny jabłkowo-marchewkowe

a z głodu aż mnie ssie...

taaa to zawsze musi smaka narobić

Ja już po kąpieli, siedzę i pachnę
I robię dalej resztę pranka.. już nie mam gdzie tego wieszać, a tu jeszcze taka pogoda

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;19713566]takie fajne prezenty można załapać, a moje dziecię na upartego w brzuchu siedzi. [/QUOTE]

A kto ci broni obchodzić to święto?

Napisane przez myszka1986

Nareszcie mogę już w miarę wygodnie siedzieć więc będę zaglądać częściej. Maleńka śpi. Ogólnie jest grzeczna, ma swoje chwile kiedy płacze i nie można jej uspokoić ale nie trwają one na szczęście długo.
Poród owszem miałam krótki ale był dla mnie szokiem.

Emerald o ile pamiętam ty na Kraśnickich chcesz rodzić. Powiem wam że gdyby nie super położna to poród trwał by dużo dłużej. Aż do skurczy partych wszystko znosiłam ok bez krzyków itd. Gdy zaczeły się parte wpadłam w panikę położna kazała mi się położyć a ja że nie dam rady potem chwycić za drążki i znowu zero mojej współpracy. Gdyby nie jej twarda postawa i naprawdę super podejście to nie wiem co by było chyba musieliby mnie siłą kłaść.

Opieka w szpitalu na poporodowym oddziale też była super wystarczyło poprosić i położne zaraz pomagały tłumaczyły. Gdy mała w nocy bardzo płakała same przychodziły i proponowały pomoc.

Zapomniałam wcześniej napisać mała ważyła 3480 przy 53 cm. Niestety nie wyszło nam badanie słuchu więc dzisiaj jedziemy jeszcze na chwilę do szpitala.

Na szczęście już maluszek przy Tobie Powodzenia na badaniu słuchu!

Napisane przez Gringoo

właśnie.. ciekawe co u hanjah
to może zapytam dzisiaj gina czy może sprawdzić?
ale on mnie nigdy nie kładzie na samolot, tylko waga, ciśnienie, tętno i badania to nie wiem czy wypada tak pytać...


woda z solą na ranę? nie wiem.. wolałabym nie próbować

taaa to zawsze musi smaka narobić

Ja już po kąpieli, siedzę i pachnę
I robię dalej resztę pranka.. już nie mam gdzie tego wieszać, a tu jeszcze taka pogoda

No właśnie, Hanjah - co tam?

Ładuj się na samolot i tyle

[bydgoszczanka]

Napisane przez Darianna25

Na szybsze gojenie się krocza zalecane są okady z posolonej wody.

Nie zaryzykowałabym

margo, ale smaka narobiłaś.