Nieprzyjemny zapach ciała mimo mycia cz.2

[annaadzban]

dawkowanie w tym przypadku 8 tyg
https://bazalekow.mp.pl/lek/63921,Dicoflor-60-kapsulki

w tym przez conajmniej 4 tyg
http://www.sanprobi-ibs.pl/toayv_jak...nprobi_ibs.htm

a tu pisza

Probiotyki trzeba przyjmować dość długo, nie wystarczy połknięcie jednego opakowania zawierających je kapsułek. Badania dowiodły, że potrzeba aż

6 miesięcy, żeby odbudować mikroflorę bakteryjną po kuracji antybiotykowej!

http://www.vitanatural.pl/jelita-a-o...o-probiotykach

ja kiedys trafilam na artukul gdzie mowili o 3 miesiacach ale teraz szybko wyguglowalam i jednak 6 miesiecy!!!

---------- Dopisano o 15:28 ---------- Poprzedni post napisano o 15:16 ----------

Napisane przez poetyka

współczuję Ci Joasiu, większość z nas przechodzi przez to samo, więc możemy się domyślać co czujesz,
u mnie bliscy nie czują tego zapachu, więc pomimo tego, że śmierdzę dla innych to rodzina niedługo zacznie uważać mnie za psychiczną hipochondryczkę

---------- Dopisano o 15:01 ---------- Poprzedni post napisano o 14:59 ----------

annaadzban czy znasz w Warszawie lekarza, który przepisze mi taką dawkę leków, antybiotyków mając potwierdzoną na piśmie diagnozę SIBO? jeśli tak proszę Cię o namiary

idziez z testem do gastrologa i mowisz ze cierpisz i nic niepomaga brales xifaxan i nic . powiesz mu ze znajomy ciotki wujka babci bral xif 1200mg plus metro750 (400-250 co 8 h przez 2 tyg ) 1000mg l glutaminy rano i wieczerom naczczo i te pol roku czy 3 miesiace vivomix i pomoglo . gosc wyzdrowial . smieje sie tanczy i pije bimber. i wtym momencie patrzysz na lekaza i mowisz ja chcialbym tez przeleczyc sie w ten sposob skoro nic innego mi nieponoglo . lekarz oczywiscie jest po studiach i bedzie chcial sie wymadzac . wtedy patrzysz sie naniego i mowisz - prosze mi przepisac te antybiotyki na 2 tyg . za pol roku czy te 3 miesiace wruce jesli niepomoze. czy ty jestes pozbawiony wyobrazni ?

[poetyka]

no dobrze, ja spróbuję... jeszcze jeden raz... ostatni... będę królikiem doświadczalnym, chociaż ja już nie bardzo wierzę... a co do wyobraźni to za każdą wizytę prywatnie płacę ok. 100 zł, bo mój lekarz pierwszego kontaktu jak przyszłam do niego tuż po zdiagnozowaniu SIBO, mając to wypisane czarno na białym powiedział, że to jest test niemiarodajny i recepty nie wypisze, teraz już w ogóle patrzą na mnie w przychodni jak na wariatkę, nie wspominając już ile kassy wydałam na prywatne leczenie i leki

[annaadzban]

vivomix plus l glutamina 300zl na miesiac . plus lekaz i antybiotyki kolejne 300 . plus zakwaszanie zoladka . ic do lekaza innego . prostrzego. moj niewiedzial co to SIBO wiec mialam z gurki. gdy zobaczyl test . spytal a gdzie pani wykonala takie badane.

---------- Dopisano o 15:57 ---------- Poprzedni post napisano o 15:52 ----------

dieta lekkostrawna bez cukrow mleka kawy i tlustych potraw . mieso tylko gotowane . ryba w foli
bialko- mieso gotowane . ryba w foli gotowana . jajecznica lekko scienta . twarog hudy

wegle- ryz. drobne kasze najlepiej jeczmienna . makaron nitki . chlep bialy pszenny najlepiej czerstwy

wazywa - ja kupuje mix salat w biedronce czy lidlu

zobaczysz ze za 3 miesiace mi podziekujesz . tylko caly czas probiotyki do tych 6 miesiecy conajmniej

[sarunia 1234]

Czytając Wasze posty,zastanawiam się, czy przypadkiem nie jest tak,że te złe bakterie,które się u nas namnożyły,podkradają nam tlen potrzebny im do zycia ( bakterie tlenowe ) a z kolei jeżeli bakteriom beztlenowym odetnie się źródło tlenu to wydziela się siarkowodór. Może to przypuszczenie tłumaczyłoby te nasze wyziewy smrodu typowo szambowego ?! .
U mnie na kilka miesięcy przed tą dziwną chorobą ,Buzka i dłonie po potarciu wydzielały zapach siarki a w ustach cały czas miałam wrażenie jakbym siarkę z zapałek zjadła a po nitkowaniu zębów zawsze jechało gownem.
Ja mam nadzieje, ze u mnie źródło bakterii będzie wlasnie w zębach i że nareszcie koszmar się skończy. Za 2 tygodnie wizyta u dentysty,nie mogę się doczekać.

[poetyka]

dieta lekkostrawna bez cukrow mleka kawy i tlustych potraw . mieso tylko gotowane . ryba w foli
bialko- mieso gotowane . ryba w foli gotowana . jajecznica lekko scienta . twarog hudy

wegle- ryz. drobne kasze najlepiej jeczmienna . makaron nitki . chlep bialy pszenny najlepiej czerstwy

wazywa - ja kupuje mix salat w biedronce czy lidlu

poproszę jeszcze o bardziej szczegółowe wskazówki co do diety
bez mleka, cukru, kawy i tłuszczu mogę przeżyć (zwłaszcza od kiedy biorę tabletki na insulinooporność) , ale czy jogurtów i kefirów też mam unikać? podobno wieprzowina też szkodzi? czy ryż tylko biały? i czy wszystkie warzywa mogę jeść?

[annaadzban]

odstawiasz sery . serek wiejski wszystkie jpgurty kefiry mlekopodobne . ryz kazdy tylko fobrze ugotowany. chodzi zeby latwo w zoladku zostalo rozdziabane i nieprzeszlo do jelita tworzac pozywke dla bakteri. mozna ziemniaki . nic wedzonego surowego . wedliny na kanapki chude noe tluste . malo masla . poczytaj dieta lekkostrawna .wszystkie warzywa nie . ale salata jest lekkostrawna wiec ok . mozesz zalewac delikatnie posilki oliwa z oliwek. napoje typu zero sugar i light tez do odstawki . pijesz wode niegazowana . lekka zielona cherbate . rumianek . przez te pol roku musisz wytrzymav ale potem zycie 100% oczywiscie bez cukrow bo to zlo wcielone

---------- Dopisano o 16:33 ---------- Poprzedni post napisano o 16:28 ----------

w trakcie posilkow godzine przed i po niepijesz plynow zeby nieuposledzis kwasu w zoladku . standard ktory niedodalam z powodu tego ze to tak istotne i niemoge uwiezyc ze niektorzy ludzie jeszcze otym niewiedza . ostatni posilek max 2 h przed snem

[niewesoly]

Ale sibo nie wzieło sie samo z siebie, dalej nie kumacie czaczy, przecież najpierw trzeba leczyć przyczynę główną a nią właśnie jest, choć może nie u wszystkich, problem z niedokwaśnością , nerkami czy hormonami. U mnie nery napewno ponieważ ostatnio puchną mi stopy , a częstomocz mam już od dawna ostatnio i ubytek pierwiastków jak potas sód, choć zażywam suplementy to sporadycznie bo stawiam na zrównoważoną dietę. Od jutra zacznę regularnie zażywać potas i zobaczymy co będzie się działo. I białko tak jak pisałem jest bardzo szkodliwe w nadmiarze, w naszym wypadku prowadzi do zwiększenia amoniaku i zatrucia krwi. Wątroba nie nadąża , nery nie przefiltrują i cały syf idzie do krwi i jelit i stąd to sibo u niektórych.
Nie wiem jak wy ale u mnie nie ma problemu z załatwianiem się , bo załatwiam się regularnie , nie mam też biegunek , po prostu normalnie. Więc może u niektórych jest mniejszy ten przerost?
Teraz tylko nie wiem ile pić ponieważ niby nie rozcieńczać soków ale z drugiej strony trzeba się też nawodnić odpowiednio a 8 szklanek dziennie to dość dużo. Nie wiem może między posiłkami spróbuję.

[poetyka]

no dobrze niewesoły, ja wiem, że mam niedokwaśność żołądka i, że szkodzi mi białko, już dawno to zauważyłam ale czy nie mogło być tak, że to antybiotyki przyjmowane w nadmiarze zahamowały wydzielanie kwasu solnego w żołądku, i przez to bakterie (które jak wiadomo wywołują odczyn zasadowy) przejęły kontrolę nad żołądkiem? wtedy oczywiście nie tylko trzeba wytłuc złe bakterie przy pomocy antybiotyków i wyrównać florę bakteryjną ale też sprawić, by żołądek zaczął znowu produkować kwas solny w odpowiedniej dawce, czyli go jakoś zakwasić, to tak na chłopski rozum
a tak jeszcze wracając do kwestii wędrujących bakterii, to przecież faktem jest, że u kobiet łatwo przenoszą się one z narządów rodnych do pęcherza moczowego ale czy mogą one rozprzestrzenić się dalej np. do niezakwaszonego żołądka to już nie wiem...
jeśli tak to wskazywałoby to, że jeśli u kobiety jest stan zapalny w pochwie i to on rozprzestrzenia bakterie do innych narządów, to najpierw trzeba się z nim rozprawić (z tym stanem zapalnym) i tak samo chyba może być ze stanem zapalnym zatok czy zębów - bakterie mogą mieć otwartą drogę do niedokwaszonego żołądka
w takim wypadku jesteśmy w ciemnej doopie, bo znowu trzeba byłoby żreć antybiotyki na bakterie tu czy tam które znowu szkodzą na żołądek, potem wyleczyć sibo i zakwaszać żołądek

[niewesoly]

Poetka
nie nie nie polegał bym na lekach. Flore oczywiście trzeba odbudowywać lecz ona sama zacznie działać jak trzeba kiedy tylko uporamy się z przyczyną główną. Organizm sam się zacznie leczyć! Ważne jest żeby trzymać właściwą dietę i dostarczać wszystkich potrzebnych do życia witamin i pierwiastków, fermentowanej żywności też nie żałować , można brać probiotyki choć i tak lepiej zjeść coś ukiszonego. Poza tym wyluzować się a zauważyłem że łatwo mi się wyluzować kiedy jestem na takiej zdrowej diecie. Nie jem za wiele ale jem dobrze i o to chodzi, problem z dnia na dzień jest coraz mniejszy.[COLOR="Silver"]

---------- Dopisano o 13:51 ---------- Poprzedni post napisano o 13:50 ----------

U mnie bywają dni kiedy nie mam problemu z zapachem i wiem że wszystko zależy od tego co jemy! Sami widzicie tę zależność !!!! Trzeba tylko dokładnie wyczuć co najbardziej nam szkodzi a na tę chwilę wiemy już bardzo dużo.

[baska1111]

Ja tam bym też nie ryzykowała jedzenia takiej ilości prochów i to jeszcze antybiotyków a fuj
A jak niedomaga wątroba? To takie piguły dobiją ją jeszcze bardziej.
Na żołądek naprawdę spróbujcie krople żołądkowe - one nie zawierają kwasu (więc nie będą żarły błony śluzowej- jak ktoś nie wie co ma w środku bo nie robił gastroskopii) tylko jakby prowokuja żołądek do samodzielnego produkowania kwasu i trawienia.
I ograniczcie tłuszcz i zero wieprzowiny.

W ogóle to wydaje mi się, że jednak chyba niewiele osób ma dokładnie taką samą przypadłość, jak mi się na początku wydawało.
Bo tak wypisz wymaluj jak ja, to nie spotkałam nikogo (nie mam problemów ginekologicznych, nie mam niedo - ani nadwagi, hormony prócz kortyzolu ok).

Myślę sobie też, że niezależnie od tego, czy wyleczyłam się czy nie, osiągnęłam swój cel - miałam nie śmierdzieć i nie śmierdzę. A to, że musze brać lek i parę supli, trudno, taka cena.
Było warto i mogę brać to już zawsze, aby tylko było jak jest.

[marriot1123]

Hej!

Wiem że umiesz interpretować wyniki insuliny a ja kompletnie się na to nie znam, mogłabym Cie prosić o pomoc? Na czczo 7,6 ulU/ml po godzinie 68,1 po 2h 64,9. Z góry dziękuję!

[annaadzban]

niewesoly wyjc ! -------->

niebede wiecej walkowac na nowo , macie wszystko napisane , niechcecie wasza sprawa , milego zycia , dowidzenia

[niewesoly]

Każdemu pomaga co innego , rozumiem że Tobie pomogły leki i probiotyki i nie wydzielasz już żadnych zapachów , tak?
Wielu z nas próbował już różnych rzeczy łącznie z antybiotykami, ja brałem xifaxan i to była wielka porażka bo zacząłem śmierdzieć jeszcze mocniej.
Dajesz dobre wskazówki co do diety , ale czy leki o których piszesz na 100% ci pomogły ?[COLOR="Silver"]

---------- Dopisano o 23:49 ---------- Poprzedni post napisano o 23:49 ----------

Czyli tylko przeszkadzał ci zapach z buzi ? To znaczy że nasz przypadek jest trochę bardziej skomplikowany ...No może ktoś się zdecyduje na to leczenie proponowanie przez Ciebie, wg mnie może to coś dać ale ja narazi nie ryzykuję bo nie jest ze mną gorzej niż było a to już coś.

---------- Dopisano o 00:01 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:49 ----------

Może nie czytałaś wcześniejszych postów ale to ja wklejałem ostatnio linki do tematów odbudowy flory i zbudowania na nowo odporności i od dawna to praktykuje tylko bez leków.

[stayinpositive]

Hej ludzie, znowu zawrzalo na forum. Nie odzywalam sie sporo. Mialam dola... Slysze ciagle komentarze, ostatnio na silowni trzy kobiety zaczely dyskutowac na temat smrodu w sali, jedna mowila, ze pare tygodni wczesniej musiala zakrywac nos recznikiem w trakcie cwiczen... Obserwowalam ich rozmowe, dokladnie nie slyszalam co mowia ale rozstroilo mnie to nerwowo I wyszlam zanim zaczely sie moje ulubione zajecia... Silownia to byla moja jedyna odskocznia od tego syfu... Na drugi dzien wypisalam sie zupelnie, zaczynam sie alienowac, bo nie chce ludziom przeszkadzac...
Sluchajcie, bylam juz krok od kupienia testu na tmau, bo czytalam ze tmau2 moze byc wywolany przerostem bakterii (annadzban, ja tez mam sibo - wiele osob tu ma jednak ten przerost). Zanim jednak kupilam, zebralam w sobie cala odwage I postanowilam zapytac sie bardzo dobrej kolezanki co ona o tym mysli. Byla w szoku. Wiem, ze jest osoba szczera I powiedzialaby mi gdybym miala problem. Powiedziala, ze od dwoch lat kiedy sie znamy, nie poczula, zebym jakos specjalnie smierdziala. Ufam jej. Chyba musze sie leczyc na glowe...
Juz mam dwie osoby, co dlugo mnie znaja I zaprzeczyly, ze wydzielam jakis zapach...
Dalej tkwi we mnie jednak jakies zwatpienie, dlatego zamierzam isc do psychologa. Nawet jak smierdze, to chce zminimalizowac efekt jaki na mnie to wywiera. Smierdze, no I co? Inni ludzie maja gorzej.
Robie wszystko, zeby zachowac jak najlepsza hygiene, tyle moge. Piore ciuchy po jednym uzyciu, myje sie od stop do glow dzien w dzien, prysznic 2x. zeby szczotkuje, nitkuje, plucze woda utleniona. Crazy!
Na pewno jak jest problem to od tych bakterii, ktore jak niewesoly mowi, nie wziely sie z niczego. U mnie od zepsutego zeba, poszly na zatoki I dalej... Antybiotykami rozwalilam sobie ulkad pokarmowy, stress, no I bardzo zly tryb zycia - bardzo imprezowy przez lata...
Odezwe sie jeszcze, ale mnie ososbiscie xifaxan pomogl jak wspominalam, przestalam miec biegunki I zaparcia. Czyli jestem na dobrej drodze. Musze tylko powrocic do lepszej diety, bo jest znowu slodycze... Ogolnie owsianka dziala na mnie cuda (z kokosowym olejem I cynamonem, odrobina owocow do tego). Takie sniadanie jem 3x na tydzien, potem sporo wody I kupa jest bomba! Troche jej monotonnie, wiem ze musze zaczac wiecej warzyw. Mialam faze na batoniki granola, ale chyba brzuch moj tego nie lubial (mialy przeszki ziemne, ktore w sumie nie sa orzechami a naleza do te samej rodziny co fasola, wiec gazy po nich spore). Ostatnio mi sie skonczyly I nie kupilam I jakos gazy mniejsze.
OK, na razie spadam, slycham znowu nagrac hipno zanim znajde kogos kto mi pomoze z psyche.
Papa

[poetyka]

marriott, żeby przeliczyć wskaźnik musisz mieć tez wynik glukozy i wpisujesz je do tego kalkulatora, jeśli wyskoczy na czerwono masz insulinooporność, tutaj jest link
http://www.insulinoopornosc.com/kalkulator-homa-ir/
stayinpositive ja też byłam u psychologa, dwa razy, babka powiedziała, że nic nie czuje ode mnie i, że może to wynikać z mojej niskiej samooceny (sic!) i prawie bym jej uwierzyła, gdyby nie to, że kiedy wracałam z wizyty ludzie i w autobusie i w pociągu otwierali okna jak tylko wchodziłam, więc wiem jedno smrodu sobie nie wmawiam
oprócz tego zrobiłam sobie dzisiaj rano słynny test z sodą na poziom kwasu w żołądku i wyszło mi, że mam nadkwasotę! a nie niedokwaśność żołądka, jak cały czas myślałam, odbiło mi się już przy piciu wody z sodą! sama nie wiem co robić...
zapisałam się do gastrologa prywatnie, tam gdzie robiłam test na sibo ale wizyta dopiero koniec września, przedstawiłam pani w recepcji problem, że mam sibo, że lekarze się nie znają na tym i czy ktoś u nich się tym zajmuje, powiedziała, że jak najbardziej, więc chyba wie co mówi, jeśli lekarz znowu na mnie wybałuszy oczy i będzie niekompetentny to zrobię tam awanturę jak nigdy,
choć ze mnie niespotykanie spokojny człowiek

---------- Dopisano o 08:48 ---------- Poprzedni post napisano o 08:43 ----------

aha i Basiu, wzięłam wczoraj te krople żołądkowe ale dostałam takiego wzdęcia, że wyglądałam jak kobieta w ciąży, wydaje mi się, że dopóki nie zlikwiduje się stanu zapalnego na nic jakiekolwiek ziołowe wspomagacze,
i jeszcze jedno, z tego co prześledziłam forum te nasze efekty zapachowe powodują też pasożyty, dopóki ich nie zlikwiduje ten kto je ma nie ma co liczyć na ustanie smrodu

[kasia112255]

TMAU albo SIBO - poczytajcie o tym co tylko sie da. przyczyna to pasozyty i zła flora bakteryjna. one to spowodowały nieszczelne jelita oraz bardzo duzo toksyn w krwioobiegu. wątroba i nerki nie dają rady filtrować tego paskudztwa.

ja się tak pociłam smrodliwie, że po 3 godzinach od prysznica juz czułam siebie i pot. podkoszulki powyrzucałam, bo nie dąło sie ich doprać. z ust mi cuchnęło!!!!

poszłam na test vollea i tam tym aparatem przez 4 miesiące wybijałam pasozyty i bakterie i pleśnie. podłączona do prądu siedziałam i czytałam sobie a urządzenie mnie oczyszczało. raz taki pasozyt raz inny raz bakterie, raz plesnie. mieli tam urządzenie do detoksykacji - woda do miski i troszkę soli i jakies elektryczne urządzenie - wkładałam stopy na 30 minut i po tym czasie do wody przez skórę stóp wychodziło dziadostwo. pomogło na pot. ZERO CUCHNĄCEGO POTU - to był cud. nawet jakby stopy mi sie nie pociły. mogłabym bluzkę nosic tygodniami bez prania!!!! bywałam mokra pod pachami ale nigdy nie cuchnąca!!! po tym poznałam, że to nie było naciąganie. ten detoks stóp i usuwanie plesni prądem tak podziałalo. ale pasozyty cały czas wracały.

teraz wiem, że jak nie zmienie flory bakteryjnej to nic sie nie zmieni. nie zabijam pasozytów tylko bakterie gnilne z przewodu pokarmowego. duzo o tym pisałam na forum ( wpisać w google "przykry zapach z ust - horror ) z tym samym podpisem. nie będę tego opisywac jeszcze raz. wybaczcie. zajrzyjcie tam i poczytajcie co pisała kasia112255.

polecałam "szanse dla zdrowia " w częstochowie.
pani Krystyna mówi - to może potrwać 2 lata. ja mówie ok. ja to rozumiem.

kąpiele codzienne w wodzie z solą 15 minut ( kilka łyżek na wannę) ( dr nona, albo himalajska, albo kłodawska nieczyszczona- nasza najlepsza ) i później masaż całego ciała ostrą gąbką albo rękawicą. specjaliści od dr nona zalecają nie wycierać skóry po tej kąpieli tylko dac jej wyschnąc samej. ja czasami tylko nacieranie robię ( woda z solą w proporcji 1 łyżeczka na szklankę wody) wstawiam miche do wanny i nacieram mocno całe ciało. i zostawiam. samo wysycha. lekko wcieram pozostałe krople wody.

można olejek pichtowy wcierać i olej kokosowy ten spozywczy.

moja obecna kuracja to oczyszcanie wątroby i nerek. wzmocnienie organizmu. właściwe wydalanie. uzdrowienie jelit.

zycze Wam wszystkim duzo zdrowia i miłego spotkania w warszawie. mój mail basia.basia.basia.basia@i nteria.pl

[201701140904]

NAPISZCIE KTO BĘDZIE NA PEWNO W WARSZAWIE 17??? Mam 200km więc muszę wiedziec na bank czy ktos przyjedzie?

[annaadzban]

http://medycyna-integracyjna.pl/inde...stkich-chorob/

[sarunia 1234]

Napisane przez kasia112255

TMAU albo SIBO - poczytajcie o tym co tylko sie da. przyczyna to pasozyty i zła flora bakteryjna. one to spowodowały nieszczelne jelita oraz bardzo duzo toksyn w krwioobiegu. wątroba i nerki nie dają rady filtrować tego paskudztwa.

ja się tak pociłam smrodliwie, że po 3 godzinach od prysznica juz czułam siebie i pot. podkoszulki powyrzucałam, bo nie dąło sie ich doprać. z ust mi cuchnęło!!!!

poszłam na test vollea i tam tym aparatem przez 4 miesiące wybijałam pasozyty i bakterie i pleśnie. podłączona do prądu siedziałam i czytałam sobie a urządzenie mnie oczyszczało. raz taki pasozyt raz inny raz bakterie, raz plesnie. mieli tam urządzenie do detoksykacji - woda do miski i troszkę soli i jakies elektryczne urządzenie - wkładałam stopy na 30 minut i po tym czasie do wody przez skórę stóp wychodziło dziadostwo. pomogło na pot. ZERO CUCHNĄCEGO POTU - to był cud. nawet jakby stopy mi sie nie pociły. mogłabym bluzkę nosic tygodniami bez prania!!!! bywałam mokra pod pachami ale nigdy nie cuchnąca!!! po tym poznałam, że to nie było naciąganie. ten detoks stóp i usuwanie plesni prądem tak podziałalo. ale pasozyty cały czas wracały.

teraz wiem, że jak nie zmienie flory bakteryjnej to nic sie nie zmieni. nie zabijam pasozytów tylko bakterie gnilne z przewodu pokarmowego. duzo o tym pisałam na forum ( wpisać w google "przykry zapach z ust - horror ) z tym samym podpisem. nie będę tego opisywac jeszcze raz. wybaczcie. zajrzyjcie tam i poczytajcie co pisała kasia112255.

polecałam "szanse dla zdrowia " w częstochowie.
pani Krystyna mówi - to może potrwać 2 lata. ja mówie ok. ja to rozumiem.

kąpiele codzienne w wodzie z solą 15 minut ( kilka łyżek na wannę) ( dr nona, albo himalajska, albo kłodawska nieczyszczona- nasza najlepsza ) i później masaż całego ciała ostrą gąbką albo rękawicą. specjaliści od dr nona zalecają nie wycierać skóry po tej kąpieli tylko dac jej wyschnąc samej. ja czasami tylko nacieranie robię ( woda z solą w proporcji 1 łyżeczka na szklankę wody) wstawiam miche do wanny i nacieram mocno całe ciało. i zostawiam. samo wysycha. lekko wcieram pozostałe krople wody.

można olejek pichtowy wcierać i olej kokosowy ten spozywczy.

moja obecna kuracja to oczyszcanie wątroby i nerek. wzmocnienie organizmu. właściwe wydalanie. uzdrowienie jelit.

zycze Wam wszystkim duzo zdrowia i miłego spotkania w warszawie. mój mail basia.basia.basia.basia@i nteria.pl

Dzięki, że pojawiłas się na forum,może pomozesz nam wyjsc z tego gówna

[bartus513]

Witam.Miałem ten sam problem co wiekszość z was gryzący, duszący zapach ciała gdy sie zestresowałem albo spociłem zapach był okropny do tego problemy z trawieniem, niski cukier czassami zbyt wysoki xD ale poradziłem sb z tym jest na to recepta tylko trzeba spokoju i opanowania nerwów

[Koala_555]

Hej, ja tak z innej beczki. Mam pytanie do osób mieszkających w bloku. Czy czuć tan zapach w mieszkaniu? Jak wracacie z pracy do mieszkania, czujecie tan zapach? Moczu, kału, czegokolwiek? Pytam, bo zastanawiam się nad przeniesieniem do bloku, ale boje się, ze w tej ciasnej przestrzeni będzie jeszcze gorzej. Bo w moim domu, w moim pokoju są dni, kiedy czuć to świństwo. No i dzięki temu wiem na 100% że śmierdzę, bo skąd brałby się smród moczu.

[annaadzban]

koala najzabawniejsze jest to ze czlowiek niejest w stanie poczuc zapachu ktorego sam wydziela . moze poczuc jakies pochodne . kilka procent a reszte sobie wkreci . tak niestety jest . czujesz jakis smrodek od siebie ale w zeczywistosci jezt owiele gorzej . bez osoby zaufanej nigdy sie niedowiesz czy smierdzisz

[annaadzban]

zly zapach to zle bakterie . wszedziej indziej bylby odczuwalny bol swiat itp . jakies zapalenia i to by wyszlo w badaniach czy lekaz by spojzal i by widzial a jelito cienkie niejest unerwione . niemoze bolec . gdzie jest jedyny smierdzacy zbiornik w organizmie? w jelicie grubym i te wszystkie smierdzace bakterie sa teraz w 6 metrowym jelicie cienkim . jeden wielki smierdzacy zbiornik ktory jest jedynym zywicielem organizmu . ktory karmi go gownem a nie pysznym obiadkiem . a gdy gowno zniknie z jelita cienkiego to organizm bedzie karmiony pysznym obiadkiem i niebedzie smierdzial bo odczego? trzeba tylko wytluc brutalnie te zle bakterie i zasiedlic dobre a zasiedlenie trwa kilka miesiecy i potem dbac onie m.n.i zakwaszac zoladek .

[marriot1123]

Kto tu nie ma problemów z cukrem? Chyba każdy :/ mi również wyszła insulinoopornosc i wszyscy mamy z tym jakieś problemy. Baska co bierzesz dokładnie? Ja oczywiście metformax dostałam ale biorę dopiero kilka dni więc poprawy nie widzę...

[patra489]

Witam czy któraś z was z tą nasza przypadłością byla w ciąży? Jeśli tak to jak przebiegala ciąża? Czy dziecko nie będzie mialo tego problemu?

[drumla]

Patra, skontaktuj się z założycielką forum - Brązowiutką

[drumla]

Chorowitek też przestała tu zaglądać

[annaadzban]

http://f.kafeteria.pl/temat/f2/jedzi...z-p_989334/393

tora 34

[poetyka]

cześć, czyżby nasze forum umarło śmiercią naturalną? a może forumowicze ozdrowieli byłoby super ale jakoś nie chce mi się w to wierzyć, u mnie bez zmian, lekarz dopiero na koniec września, gastrolog, niech on się męczy z moją diagnozą i SIBO, pozdrawiam wszystkich jesiennie

[ola_30]

Witajcie Kochane,
szczerze się wzruszyłam kiedy przeczytałam , ze się martwicie o mnie bo długo nie pisałam. Powod tegobyl prozaiczny tzn zepsul mi się net a naprawa trwala ponad miesiąc.
U mnie bez zmian - jak smierdzialam tak dalej smierdze. Zrobilam sobie badanie czystości pochwy i wyszly mi : grzyby drozdzopodobne a z cytologii - za malo bakterii lactobaccillus ( które teraz dopochwowo i doustnie uzupełniam provagiem)Nie wyszly mi żadne bakterie , co mam w opisie.
Przeszlam leczenie infekcji i sama nie wiem czy się wyleczyłam czy nie wiec znowu zrobie to badanie co wyżej pisałam.
Ginekolog u której bylam ze względu na bardzo bolesne miesiączki wynalazła 1 polipa i 3 mięśniaki i twierdzi , ze macice musze usunąć co mnie przeraza ze względu na menopauzę w która pewnie wpadne po tym zabiegu ( sama nie wiem co będzie bo jeszcze nie czytałam o tym , przed chwila net mi wlaczyli) Poszlam do innego lekarza który twirdzi, ze da rade uratować moja macice. Do tego mam jeszcze cyste na jajniku o wielkości 2.8cm która tez musze usunąć Ku..a mac , boje się tego wszystkiego.
Tak, tak Basiu jestem gadula tylko jak przegadam jakiś problem wtedy mam spokojna glowe.

---------- Dopisano o 16:15 ---------- Poprzedni post napisano o 16:05 ----------

Aha! Jeszcze zapomniałam o ważnej rzeczy tzn mam w domu od tego poniedziałku remont którego wynikiem jest to , ze nie mam cieplej wody do mycia a w zimnej nie będę się myla . Na dodatek pech chciał , ze w poniedziałek dostałam okres. Żeby pare x dziennie umyc podwozie gotowałam wode w garnku i w misce myłam się "tam" i tylko tam. Odkrylam rzecz zdumiewajaca tzn dziś bylam zmuszona isc do sklepu czyt. miedzy ludzi, umylam tylko pachy , glowe, i "tam" . Uiwerzcie mi, ze NIKT dosłownie nikt nie ucieklal, nikt się nie krzywil czyli nie capilam . Powdo tego może być tez taki, ze jestem na koncowce okresu. Mowie wam ze jest dużo lepiej niż wtedy kiedy szoruje ta moja nieszczesna skore 2x na dzien. Nie kumam tego.

Joasiu, wspolczuje Ci i rozumiem co przezywasz bo ja tez nie mam łatwego zycia mimo , ze nie pracuje zawodowo to w szkole mojego syna daja mi do wiwatu. Z jednej str ludzie sa podli ale z drugiej to się nie dziwie , bo jak można uwierzyć , ze zadbana mloda kobieta z makijażem, paznokciami, i ladnie ubrana może tak capic....
Mimo wszytsko przytulam