2015-01-31, 16:34 | #1501 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-09
Lokalizacja: uk
Wiadomości: 353
|
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 8
gratuluję kolejnych maluszków! Logoasia śliczna Karolinka, Ilonka Szymonek też przystojniak!! jak fajnie macie, że macie już swoje dzieciaczki!
Biedna Mała ile Ty się jeszcze namęczysz?! co do teściowych to moja specjalnie przylatuje, żeby mi pomóc na początku, bo ja nie wiem czy będę potrafiła wszystko robić przy dziecku, a ona na emeryturze i właśnie dorabia pilnując maluszków, więc ma wprawę. Wiem, że na pewno będzie mnie denerwować, bo też lubi się wtrącać, ale jednak chyba pomoc będzie ważniejsza. Oczywiście, że wolałabym moją mamę, ale niestety jak już kiedyś pisałam, moja mama dwa lata temu straciła wzrok, więc niestety nie da rady mi pomóc. |
2015-01-31, 17:30 | #1502 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 798
|
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 8
Tż wrócił-dotrwałam a nawet skurczyki sobie poszły gdzieś na razie; ) może do Malej są, ale malutkie. ..ale jak tak czytam co napisała logoasia, że skurcze w drodze ustały to tak sobie myślę, że może mogłam się nie upierać i pojechać sprawdzić czy nic się nie dzieje jak w nocy mnie coś dopadnie to jutro pojadę w dzień zrobię zdjęcia i pokażę Wam naszą furę jeśli chcecie oczywiście?
|
2015-01-31, 17:37 | #1503 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 21 228
|
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 8
Cytat:
My dziś pół dnia w trasie Tens jest. Leroy zaliczony. Obiad u T tez, teraz myjnia,Castorama i Lidl i jeszcze ma chwile do T na kawę. Jest dobrze
__________________
http://agicosmoholic.blogspot.com/ Mój wlasny, prywatny blog. http://perfekcyjniewdomu.blogspot.com/ Mój drugi, prywatny, trochę o porządkach |
|
2015-01-31, 18:06 | #1504 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 3 966
|
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 8
Wegielek pewnie pokaż
Mala, strasznie się męczysz :/ |
2015-01-31, 18:07 | #1505 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 615
|
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 8
Mama z Siostrą pojechały i jakoś mi smutno
Porobiłyśmy sobie zdjęcia, fajnie było Prezenty były i ciuszkowe, i prześciaradłowe a i matę dostalismy o taką: http://mata.com.pl/photos/bright-sta...2913357980.jpg a i jedzenie i ciasta, także żyć nie umierać A i pierwszy raz w życiu spuchły mi nogi |
2015-01-31, 18:08 | #1506 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 3 966
|
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 8
Asia super dzień Ci zlecial i jedzonko mniam. Fajna ta mata
|
2015-01-31, 18:13 | #1507 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 615
|
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 8
|
2015-01-31, 18:22 | #1508 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 1 923
|
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 8
Maladt i jak sytuacja?
Wiecie co ja bym z jednej str chcial byc w szpitalu bo w domu to chyba zwariuje. Kluje mnie jakos na dole brzucha. Przed chwila skonczylam godzinne liczenie ruchow. Wyszlo jakos 11 ale jakies takie delikatne Ja chce juz rodzic
__________________
HUBERT
13 luty 2015 - 4kg i 58 cm 13 maj 2015 - 6,9 kg i 64 cm |
2015-01-31, 18:26 | #1509 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 2 452
|
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 8
Tutti ja w 3 dobie miałam taki nawał że moje cycki były jak głowa, staniki były o jakieś 3 rozmiary za małe. Teraz pokarm się ustabilizował i jest git a były trochę większe.
Ilona ja jak dosypiam z małą to później też jem jak na wyścigu U nas waga przez 3 dni też spadała po mimo że Mała była dokarmiana. Lubcia super że już w domku. Madzia trzymajcie się, żeby szybciutko Was wypuścili. Kasiula wszystkie będziemy za Was trzymać kciuki. Kolejny bejbiczek będzie z nami Cudownie. Tutti ja nie mam cukrzycy ale nie zamierzam korzystać z tłustego czwartku Dziś Tż kupił ciasto, wszyscy mówili że takie pyszne to chciałam spróbować, dziewczyny dosłownie na łyżeczkę i już Tż zapytał czy rozrywkę chcę nam zapewnić. Mała ciekawe ile Oliwka będzie Wam tak jeszcze płatać figle. Asia super ta mata i dzień miło spędzony My po wizycie T było miło i krótko Mała śpi od 3h jak wstanie to ją wykąpiemy marze o spaniu jestem zmęczona.
__________________
Zuzanna Magdalena |
2015-01-31, 18:30 | #1510 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 1 923
|
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 8
MamaZuzi a co Mala źle reaguje na ciasto???
__________________
HUBERT
13 luty 2015 - 4kg i 58 cm 13 maj 2015 - 6,9 kg i 64 cm |
2015-01-31, 19:00 | #1511 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 1 128
|
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 8
Asia śliczna mata
ja po spacerku i oczywiście głupie braxtony się pojawiły. One mnie wkurzają to co będzie przy prawdziwych |
2015-01-31, 19:17 | #1512 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 3 966
|
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 8
Tutti, ja też dzisiaj na spacerze i po miałam Braxtony :/.
|
2015-01-31, 19:20 | #1513 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 1 128
|
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 8
Zainstalowałam apke wizazowa i się nie mogę przyzwyczaic
|
2015-01-31, 19:48 | #1514 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Bieszczady
Wiadomości: 1 476
|
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 8
Jaka cisza na wątku W sumie mnie też nie powinno być, zaprosiliśmy na planszówki znajomych, zmobilizowałam się do sprzątania, zrobiliśmy sałatkę a oni się nie pojawili ani nie odbierają telefonu... Jestem bardziej zmartwiona niż wkurzona, bo to do nich nie pasuje, nie wiem co się stało
Z braku laku skleciłam plan porodu i zabrałam się za ostateczne spakowanie toreb do szpitala. Jak mi starczy zapału to zmontuję jeszcze jakąś listę muzyki na poród - choć szczerze wątpię czy na porodówce nie przegłuszę wszystkiego własnym krzykiem malaDT - jak sytuacja? Myślę o tobie cały dzień... Edytowane przez biala17a Czas edycji: 2015-01-31 o 19:49 |
2015-01-31, 19:49 | #1515 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 3 966
|
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 8
Tutti, przyzwyczaisz się do apki
jeeju kobietki dzisiaj ciągle się drapie po cyckach okropnie swędzą :/ |
2015-01-31, 19:49 | #1516 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-01
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 87
|
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 8
Ale mi szybko dzionek zleciał...
Alunia79 - ile Twoja córcia wazy, jeśli mogę spytać? No i gratuluję 37 tc Kasiulka22 - Trzymam kciuki za jutrzejszy dzień Ja rano wskakując pod kołderkę nie myslałam, że zasnę na tak długo. Po 11 dzwoni mama i pyta co na obiad robię...yyyy obiad? Ja zaspana, więc zaproponowała żebyśmy do niej przyjechali i dopiero wróciłyśmy. Na jutro też się zaoferowała, a ja chyba zapomnę jak moja kuchnia wygląda Wpadnę też jutro do rossmanna po te podkłady może. |
2015-01-31, 19:50 | #1517 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: z bliska:)
Wiadomości: 5 211
|
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 8
Hej babeczki.
Ja już na wschodzie, podróż ok tylko znów musiałam się dosłownie wyturlać z samochodu. Ech.... dobrze by było jednak mieć jakiegoś takiego wyższego auciaka Kasia - jutro będzie piękny dzień. Trzymam kciuki i przesyłam pozytywne myśli. Logoasia - cudna Karolinka!!! Tak, to prawda, nasze wątkowe dzieciaczki są prześliczne. Mała - kciukasy. Ile można trzymać? Już mi ręce zdrętwiały.... rodź szybciej! Paulina - ale to zmęczenie przynajmniej celowe, nie można go porównać do zmęczenia po całym dniu pracy w biurze, gdzie w sumie wyczerpujesz swoje siły witalne dla jakiegoś prezesa i firmy. Tu robisz to dla własnego dziecka i to jest piękne. Migotka - tak myslałam, że weekend nie pracują. A co by było, gdyby trafił się ciężki przypadek? Też kazaliby czekać do poniedziałku? Bez sensu... no ale ja nigdy tego nie zrozumiem. Agata - to miałaś wczoraj taki dzień jak ja. W dodatku pojechałam do tej cholernej IKEI sama ( debil). W środku sklepu zorientowałam się, że zapomniałam wziąć 1 rzeczy z działu dziecięcego. Łzy stanęły mi w oczach na samą myśl, że musiałabym przejść znowu cały ten labirynt, żeby dojść do dziecięcego i z powrotem, żeby wrócić do kas. Poszłam błagać obsługę, żeby mi ktoś to przyniósł na dół, i jakiś chłopaczek, praktykant poleciał. Myślałam, że go wycałuję ze szczęścia, ale fakt jest faktem. Zapomnij czegoś wziąć, przegap i masz w IKEI przechlapane. Tam się robi kilometry i bez konieczności wracania. Jak przyszłam do domu, myślałam, że umrę. Potem jeszcze musiałam się spakować i znów 3 godz. dreptania po domu, aż w końcu powiedziałam M, że pieprzę. Kładę się i on teraz lata a ja mu paluszkami pokazuję co i skąd ma wziąć do pakowania. A nocka gehenna, bo wszystko mnie bolało. Czuję się coraz częściej jak ubezwłasnowolniona przez własne ciało. Staram się nie poddawać, ale czasem po prostu już nie mam siły. Biała - ciekawe co się stało. My też gramy w planszówki. Co u was na topie? Też miałam zrobic liste do szpitala, ale ostatecznie na szybko wrzuciłam 3 płyty: MIchaela Buble, Franka SInatrę imoich przeukochanych Kings of convenience i się jakoś opyli Olcia - ty odpoczywaj skarbie, ja też będę. Jesteśmy u T, więc idę się walnąć przed TV, taka tradycja Buziaki dla Was wszystkich!!
__________________
Zielonkowo blog Turkusowy hamak-Zakątek Kreatywnych Kobiet WALNIĘTA WYMIANKA NA DZIEŃ KOBIET 2014- regulamin, temat i inne Edytowane przez zielona butelka Czas edycji: 2015-01-31 o 19:55 |
2015-01-31, 19:51 | #1518 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 3 966
|
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 8
Biala to dużo dzisiaj zrobiłaś i brawo za dopakowanie torby kurczę nieciekawie, ze znajomi się nie odzywają...moze coś im nagłego wypadło..eh, nie wiem.
|
2015-01-31, 19:51 | #1519 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-01
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 87
|
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 8
|
2015-01-31, 19:52 | #1520 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: zacisze domowe
Wiadomości: 4 944
|
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 8
U mnie raczej skurczów nie ma... Na ktg były 2 do 60 wiec szalu nie ma. Zobaczymy co bedzie dalej. Za to mam plamienia lub to czop ale nie galaretka a taka ciemnobrazowa wydzielina. Nie wiem czy to efekt badania rano i dopiero teraz schodzi czy coś innego
__________________
Wiktoria 12.07.2008 Oliwka 07.02.2015 |
2015-01-31, 19:52 | #1521 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 615
|
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 8
|
2015-01-31, 19:53 | #1522 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 3 966
|
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 8
Zielona, dobrze, ze bezpiecznie dojechaliście do Białego
|
2015-01-31, 19:53 | #1523 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 615
|
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 8
Cytat:
A co mówią lekarze czy położne? |
|
2015-01-31, 19:56 | #1524 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 3 966
|
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 8
Ania, he he uważam
Mala, jeeju, ale męczarnie od kilku dni przechodzisz ale moze już naprawdę niedługo szyjka będzie współpracować skoro są plamienia... |
2015-01-31, 19:56 | #1525 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 1 128
|
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 8
Mala eh szkoda ze się nic konkretnego nie chce dziac
|
2015-01-31, 19:58 | #1526 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 2 452
|
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 8
Ewcik nie wiem czy źle bo jeszcze nie jadłam ani ciasta ani ciastek. Tylko herbatniki max 5 sztui i biszkopty też max i to nie na raz.
Ale Tż czytał o słodkościach i już ma wizje Zielona bardzo dobrze to napisałaś. Takie zmęczenie kocham I chciała bym żeby wiecznie trwało. Chce cieszyć się tą kruszynką jak najdłużej Dobrze że znalazł się ktoś i nie musiałaś sama od nowa dreptać kilometry. Biała mam nadzieje ze ze znajomymi wszystko ok i po prostu zasłużą na opierdziel za niepoinformowanie nieobecności.
__________________
Zuzanna Magdalena |
2015-01-31, 20:04 | #1527 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 456
|
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 8
Hej Dziewczyny
Wpadłam na chwilę zdać relacje z 2 dni... Wczoraj dzień intensywny, najpierw zakupy m. in rolety do pokoju kupiliśmy, później trochę ogarniania domu, obiad, a na wieczór się ze szwagrem i jego żoną umówiliśmy. Byliśmy w Pizza Hut Dzisiaj najpierw sprzątanko przed kolędą, kolęda, a wieczorem miałam mega przyjemną niespodziankę. My mieszkamy z moimi rodzicami i oni m dzisiaj kolacje wyprawili z okazji obrony magisterki Było pyszne jedzonko, piccolo ;] i dostałam kosz ze słodyczami i owocami i kwiaty Super, bardzo mi było miło i zaskoczyli mnie
__________________
09.06.14 II kreseczki 14.02.15 Maksiu |
2015-01-31, 20:05 | #1528 | |||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 21 228
|
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 8
Cytat:
A mata bardzo fajna Cytat:
Cytat:
tego tensa to chyba dzis sobie w krocze załaduje :/ A co do planszowek, wtrace- ja UWIELBIAM Dixit'a Cytat:
Cytat:
ciekawe ile poczekaja w szpitalu by sprobowac ci wywolac porod, bo moze trzeba lekko ruszyc szyjka twoja przy pomocy czegos :/ zeby ja zmobilizowac :/ ehhh my dopiero weszlismy do domu ufffffffffffffff ale powiem wam,ze bylo fajnie i z T przy stole i tesciem siedzielismy przy slodkosciach i obiadku i gawedzilismy, ona wspominala dziecinstwo mojego M, fajnie bylo posluchac potem zrobilismy jeszcze parowki w ciescie francuskim i tak siedzielismy,ze M nie zrobil drukarki i pojedzie jutro jak jutro, skoro ja jutro rodze hehehhe noooo i leglam sie do wyrka .... M z psem jak wroci to mi tensa podlaczy i bede sie znieczulac nananan
__________________
http://agicosmoholic.blogspot.com/ Mój wlasny, prywatny blog. http://perfekcyjniewdomu.blogspot.com/ Mój drugi, prywatny, trochę o porządkach |
|||||
2015-01-31, 20:07 | #1529 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 1 358
|
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 8
Hej! Nie nadrobie Was - tak lecialyscie!
Przejrzalam jednak listę porodów i bardzo wszystkim Mamusiom gratuluje!! My juz od paru dni jesteśmy w domu. Wypuścili nas po 3 dobie. Waczymy niestety z żółtaczka. Jozinek (Pepi) musi też dużo jeść żeby przybrać na wadze! Wizazowe Ciocię trzymajcie kciuki, żeby przybierał! Mnie nadal boli szew! Położna powiedziała, ze jeśli w poniedziałek będzie ładna rana to mi ponacina szew i będzie lżej. Oby! Kilka uwag od tygodniowej Mamy, może się Wam przydadza: - Zwrocie uwagę na położna środowiskowa. Popytajcie znajomych niech Wam pod powiedzą kto jest fajny i te placówkę zglaszajcie w szpitalu. Ja mam rewelacyjna panią! Przychodzi z waga, ma aparat do mierzenia bilirubiny, doradza w kwestii karmienia Małego, uczy mojego M chwytów (takich jakich ja z mniejszymi rękoma bym się bala). Nie wyobrazam sobie teraz, ze mogłoby Jej nie być! - świetnie sprawdza się lezaczek tiny love. Narazie służy jako przenosne lozeczko. Przydatny jest tez daszek w nim (mam ten szary model) bo zaslania Jozinka od światła. Nawet sceptyczny do tej pory M chwali zakup. - wit. D super aplikuje się w kropelkach - taka buteleczka z psikaczem. To tyle na co zwrocilam uwagę. Edytowane przez IncognitoNick Czas edycji: 2015-01-31 o 20:10 |
2015-01-31, 20:08 | #1530 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 947
|
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 8
A ja sie najadlam tzazikow i jakiego dania greckiego i myslalam, ze umre jak wrocilismy do domu... ale teraz juz znowu bym cos wszamała.
Pranie zrobione, kurze starte, powinnam jeszcze umyc podlogi, ale mi sie nie chce jakos... zielonadobrze, ze bez przeszkod dojechaliscie. Kasiulka kciuki jutro za Ciebie- super, ze juz bedziesz miala dzidzie przy sobie. bialarzeczywiscie dziwne, ze znajomi sie nie zjawili i telefonow nie odbieraja... pewnie cos im wypadlo naglego. mala ale Ta Twoja cora uparta, no czeka na luty jak nic Olciaa mnie to juz wszystko zaczyna swedziec, cycki, rece, plecy... hehe Ja sie pocieszam, ze co by nie było to w lutym na pewno urodzę :P
__________________
Sarunia 8.02.2015 |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:55.