2020-02-10, 08:40 | #4531 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 089
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2020
Cytat:
Jeśli chodzi o baby blues to po porodzie hormony trochę dają w kość, u niektórych mniej, u innych bardziej. Plus stres, zmęczenie. Mi jeszcze doszedł parszywy poród i jakieś takie poczucie, że nie jestem dostatecznie dobra dla swojego dziecka. Minęło, na szczęście nie była to depresja poporodowa. Liczę że tym razem psychika mi odpuści trochę. Cytat:
|
||
2020-02-10, 08:55 | #4532 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2020
Ja tez sie tego wszystkiego boje. Przy pierwszym miałam mocno szyte. Nie mogłam siedzieć. Ani wejść do wanny. Przy drugim miałam jeden szew. Lekarz zrobił profilaktycznie. I czułam sie o niebo lepiej. Z tym ze pierwszy syn 4kg poród z komplikacjami. Drugi miał 3.3kg poród trwał 2h.
Kupiłam 2 paczki tych podpasek. Nie wiem czy nie dokupie jeszcze jednej. Najwyżej w razie potrzeby dokupie w Rossmannie maja. Majtki siatkowe kupie 5 szt i te podkłady Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
2020-02-10, 09:05 | #4533 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 864
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2020
Przy pierwszym porodzie w szpitalu (5dni) zużyłam 2 paczki tych podpasek - Bella mama, dla mnie najlepsze. Teraz też kupię. W domu szwy mnie bardzo ciągneły, siku robiłam pod prysznicem, bo nie mogłam usiąść na sedes. Najgorszy tydzień miałam, nawet mąż mi wtedy powiedział, że drugiego dziecka nie będzie, bo on nie chce żebym tak cierpiała. Liczę na to, że drugi poród będzie pod tym względem prostszy.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-02-10, 09:10 | #4534 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-10
Wiadomości: 246
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2020
Cytat:
U mnie dziś tortilla z chilli con carne . Ja już po zakupach, zrobiłam sałatkę i wstawiłam pranie. A teraz pije kawę i naparzam w simsy . Ja myślę, że przez poług przejdę źle... Moja psychika jest bardzo krucha. Ale wiem, że w mężu będę mieć oparcie Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2020-02-10, 09:31 | #4535 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 1 920
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2020
O masakra... a myślałam, ze po porodzie już będzie z górki w sprawach boli i niedogodności... Na co ja się głupia pisze!?
A jak to jest z tym cięciem krocza? Oglądałam ostatnio, ze w Pl jeszcze niedawno było to 95% porodów. Cięto nawet kiedy nie trzeba było, zapobiegawczo. Za granicą jest to 5%. Mamy nawet jakaś organizacje, która walczy, aby kobiety miały wybor i nie były cięte kiedy popadnie... Jest to podobno bardzo uciążliwe w połogu i bolesne i kobieta nie musi się na to zgadzać. Z drugiej strony łatwiej zszyć cięcie niż pęknięcie. Co o tym sądzicie? Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk ---------- Dopisano o 10:31 ---------- Poprzedni post napisano o 10:30 ---------- U tej mojej koleżanki co rodziła w styczniu była położna i mowila, ze jeszcze za swojej kariery nie widziała, by tak strasznie kogoś zszyli... No jap... Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
Razem od: 23 listopada 2010 Oświadczył się: 9 sierpnia 2013 Wyszłam za mąż: 9 sierpnia 2014 Planowana data porodu: 1 lipca 2020 |
2020-02-10, 09:39 | #4536 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2020
Pamietam jeszcze jak bolało wyciąganie szwów. Z pierwszym miałam bardzo duzo. Krzyczałam na cały głos. Przy drugim mnie nie nacinali. A z pierwszym tak.
Dobrze chociaż ze będzie lato i fajna pogoda. Bo jesienią można depresji dostac. A z drugiej str jak będzie upał większa szansa aby opuchnac. Wtedy jest masakra. Stopy miałam jak balony. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
2020-02-10, 09:41 | #4537 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 926
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2020
Lusija no niestety moim zdaniem ciąża i jej niedogodności dopiero przygotowują na to co potem jak to u słyszałam u mamylamy "gdyby macierzyństwo było proste, nie zaczynało by się ciąża". Ale to początek tylko taki jest, a i nie każdy musi go tak przejść-tak jak i ciążę są różne. Moim zdaniem warto zdawać sobie z tego wszystkiego sprawę, ja mimo wiedzy teoretycznej i tak miałam zdzwiko na mój połóg (który i tak był w miarę ok).
Ja nie byłam nacieta choć wyraziłam zgodę - położna się już przygotowywała ale nie dałam rady przetrzymać skurczu i poparlam. Ale u mnie położne masowaly krocze w czasie partych więc jakby robiły wszystko żeby je ochronić. Ja przez to niekontrolowane parcie popekalam ale oprócz jedego tego dokuczliwego szwa inne były ok i powierzchowne. A właśnie masaż krocza - zaczęła już któraś? Planuje? Ja się ostatnio zastanawiałam, od którego tc to można robić? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Tylko M. |
2020-02-10, 09:47 | #4538 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój
Wiadomości: 875
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2020
Cytat:
Co do nacięcia. Ja miałam przy synku. Samo cięcie akurat w momencie skurczu. Więc nie wyczuwalne. Ale wtedy miałam jeszcze 17 lat,było to lekko ponad 8 lat temu,nikt mnie nie pytał.... A co do bólu po cięciu... Nie widzę różnicy między bólem po cięciu A bólem bez cięcia,odrobinę więcej szczupaki i tyle. O tyle dobrze że teraz można się nie zgodzić. Ale jeśli to ma pomoc.... Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To nie żadna sztuka kochać człowieka w nieszczęściu. Dopiero w szarym codziennym życiu miłość wystawiona jest na prawdziwą próbę. |
|
2020-02-10, 13:16 | #4539 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 1 920
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2020
Dobra. O czymś ważnym zapomniałam?
IMG_1914.jpg Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
Razem od: 23 listopada 2010 Oświadczył się: 9 sierpnia 2013 Wyszłam za mąż: 9 sierpnia 2014 Planowana data porodu: 1 lipca 2020 |
2020-02-10, 13:16 | #4540 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 1 920
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2020
IMG_1915.jpg
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
Razem od: 23 listopada 2010 Oświadczył się: 9 sierpnia 2013 Wyszłam za mąż: 9 sierpnia 2014 Planowana data porodu: 1 lipca 2020 |
2020-02-10, 13:17 | #4541 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 1 920
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2020
Adjustments.jpg
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
Razem od: 23 listopada 2010 Oświadczył się: 9 sierpnia 2013 Wyszłam za mąż: 9 sierpnia 2014 Planowana data porodu: 1 lipca 2020 |
2020-02-10, 13:38 | #4542 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2019-02
Wiadomości: 567
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2020
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2020-02-10, 13:44 | #4543 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2020
Lusija
Chyba wszystko masz Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
2020-02-10, 13:46 | #4544 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2020
Te chusteczki są ponoć dobreIMG_2086.jpg
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
2020-02-10, 13:52 | #4545 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 749
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2020
Cytat:
Ja już się u Mam Lam nasłuchałam o połogu, jeszcze się naczytałam dodatkowo, żeby nie być bardzo zaskoczona, ale na pewno i tak będę I tak bardziej boję się jazd psychicznych niż fizycznych... Cytat:
Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
__________________
|
||
2020-02-10, 14:07 | #4546 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 2 475
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2020
Hej po dłuższej przerwie. Podjęłam spontaniczną decyzję, że lecę z Flo do Polski na tydzień przebadać go od stóp do głów bo diagnozy we Francji pod tytułem "przeziębienie" przestały mnie już bawić, baaaaaa, zaczęły mnie już konkretnie wku%#*wiać.
Dzieciak kaszlał mi w nocy tak, że się prawie dusił, a lekarz kazał mi robić w łazience saunę i z nim tam siedzieć żeby wdychał tę parę, no za☠☠☠iście ogólnie, ale można tak zrobić raz, jak dziecko zaczyna chorować, a nie jak jest zasmarkane, zaflegmione i kaszlące 11 miesięcy na 12. Była to jedna z lepszych decyzji w moim życiu heh. Kilka dni leczenia i nos jest czyściutki, kaszle dosłownie raz, dwa razy dziennie, noce spokojne, nawet niania w szoku, że nie musi latać za nim gila mu wiecznie wycierać i mówi, że na buzi jest bardziej wypoczęty i ma mniejsze wory pod oczami. Co do wagi, u mnie + 2 kg. Zaczyna się W pierwszej ciąży też tak miałam, że do połowy ani grama, a od połowy to już 2-3 kg na miesiąc :P Krychulec, współczuję stresów z synkiem, mam nadzieję, że już mu lepiej. Jestem w stanie sobie wyobrazić co czułaś. My z mężem byliśmy świadkami drgawek gorączkowych i utratą kontaktu z Flo jak miał trzydniówkę (o czym jeszcze wtedy nie wiedzieliśmy). Pat, cieszę się, że znalazłaś ludzkiego psychiatrę i masz ten ciężar z głowy. Lusija, jesteś prześliczną dziewczyną! Gratuluję wszystkim udanych wizyt. A chorowitkom życzę zdrówka My dziś mieliśmy wizytę, ważenie, ciśnienie i słuchanie serduszka dziecia i co? I znowu wysłała nas lekarka na szybkie usg bo nie mogła znaleźć tętna, powiedziała, że takie akcje to tylko z nami... Ale tym razem już się nie martwiliśmy, ona też była pewna, że wszystko ok bo nawet bobo mi ze 2-3 razy podskoczyło jak szukała serca więc to usg było tylko proformą |
2020-02-10, 14:15 | #4547 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 1 137
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2020
Ja miałam CC więc nie wiem o co chodzi ale żadnego masażu robić nie będę. Kobiecy organizm jest tak skonstruowany że da sobie radę a jak popękasz to i tak popękasz. Nie wierzę w te baloniki i masowanie.
Wszystko zależy jak poród będzie przebiegał i maluszek będzie ułożony. A to w planie porodu się pisze że nie zgadzam się na nacinanie? Jak to jest? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Kiedy czyjeś szczęście staje się twoim szczęściem, to jest miłość. - Lana del Ray |
2020-02-10, 14:17 | #4548 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2019-02
Wiadomości: 567
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2020
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2020-02-10, 14:31 | #4549 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2020
Mnie szycie wogole nie bolało. Ogolnie fajnego lekarza miałam.
Glupie i krępujące było to mycie po wszystkim. Przez młoda położna. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk ---------- Dopisano o 15:31 ---------- Poprzedni post napisano o 15:29 ---------- Oglądałam na youtube o porodzie CC. I sie przeraziłam. Mam nadzieje ze kolejny raz CC mnie ominie. Ze dziecko przez cukrzyce nie będzie duże. https://youtu.be/7s17Q1S2ENc Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
2020-02-10, 14:46 | #4550 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 926
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2020
Bura racja, doczytałam że masaż od 34tc.
Wiadomo że co ma być to będzie. Ale bez przesady, że masaż czy ćwiczenia kegla są bez sensu. Moim zdaniem nie są. Tak jak smarujemy skórę brzucha która się naciaga, żeby ją nawilzyc, tak można masować z olejkiem krocze i przygotować na rozciąganie w czasie porodu. Dla mnie to identycznie jak z miesniami - jedne z nas mają predyspozycje do silnych mięśni bez wysiłku a inne powinny ćwiczyć mięśnie kegla i inne mięśnie dna miednicy zeby w przyszłości nie mieć problemu z nietrzymaniem moczu. Żeby nie było - w pierwszej ciąży nie robiłam masażu krocza, jakoś mnie to przerazalo. Teraz planuje, z pomocą męża Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Tylko M. |
2020-02-10, 14:55 | #4551 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2020
Lubie cię
Ja w pierwszej ciąży. Kupowałam spec drogie kremy na rozstępy. I nic nie dały. Chyba takie geny. Żadnych masaży tez nie planuje. Ale zast czy czy brać lewatywę czy nie? Bo niby mogą na życzenie zrobic. Planujecie lewatywę? Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
2020-02-10, 14:59 | #4552 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 926
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2020
U mnie w szpitalu lewatywy nie robią, mnie naturalnie czyścilo
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Tylko M. |
2020-02-10, 15:15 | #4553 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 1 920
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2020
Cytat:
Właśnie wydawał mi się ok przy założeniu, ze maja 99% wody a Srokao 95% z tego co pamietam. Znalazłam takie info: IMG_1924.jpg Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
Razem od: 23 listopada 2010 Oświadczył się: 9 sierpnia 2013 Wyszłam za mąż: 9 sierpnia 2014 Planowana data porodu: 1 lipca 2020 |
|
2020-02-10, 15:18 | #4554 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 1 920
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2020
Adjustments.jpg
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
Razem od: 23 listopada 2010 Oświadczył się: 9 sierpnia 2013 Wyszłam za mąż: 9 sierpnia 2014 Planowana data porodu: 1 lipca 2020 |
2020-02-10, 15:19 | #4555 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 1 920
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2020
Adjustments.jpg
Tylko dla mnie te testy jakieś takie... No super policzę sobie substancje znajdujące się w 1% chusteczki i wow jest ich 6 a tam w innych np 3... ee tam. Raczej kupuje po dwa rodzaje pampersow i chusteczek w razie alergii ale nie dajmy się zwariować. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
Razem od: 23 listopada 2010 Oświadczył się: 9 sierpnia 2013 Wyszłam za mąż: 9 sierpnia 2014 Planowana data porodu: 1 lipca 2020 |
2020-02-10, 15:22 | #4556 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 089
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2020
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2020-02-10, 15:54 | #4557 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2019-02
Wiadomości: 567
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2020
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2020-02-10, 16:09 | #4558 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 1 920
|
Mamusie czerwcowe 2020
Cytat:
Podobno można samemu w domu Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk ---------- Dopisano o 17:09 ---------- Poprzedni post napisano o 17:07 ---------- Kurcze. Od wczoraj jest jakos inaczej. Jak wcześniej czułam jakieś tam łaskotanie i nie byłam pewna czy to Hanna tak od wczoraj wieczora dostaje kopniaki. Dziś kilka pod rząd i zastanawiam się czy to kopniaki czy jakieś skurcze. Bardzo nisko, dziwne. Jestem na granicy martwienia się, bo nie potrafię zdiagnozować co to było. Czuje się tez gorzej. Ciśnienie 105/67 i ból głowy. Leżę dziś cały dzień, zrobiłam tylko zupę. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
Razem od: 23 listopada 2010 Oświadczył się: 9 sierpnia 2013 Wyszłam za mąż: 9 sierpnia 2014 Planowana data porodu: 1 lipca 2020 Edytowane przez Lusiija Czas edycji: 2020-02-10 o 16:14 |
|
2020-02-10, 16:43 | #4559 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2019-02
Wiadomości: 567
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2020
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2020-02-10, 17:24 | #4560 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 089
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2020
Cytat:
Lusija, można w domu przy pierwszym porodzie nie miałam tej możliwości bo już od kilku dni byłam w szpitalu. Mając to już za sobą stwierdziłam że nie chce mi się w to samej bawić, bo nie taki diabeł straszny i się nie wstydzę. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:29.