Mamusie czerwcowe 2020 - Strona 157 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2020-02-14, 09:43   #4681
lasicaa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-10
Wiadomości: 246
Dot.: Mamusie czerwcowe 2020

Mi pępek już jakieś dwa miesiące temu zaczął się dziwnie zachowywać . Ta górna ścianka się tak jakby wydłózyla i zrobil się taki jakby daszek :p.

Syn mojego kolegi też długo nie chciał się odblokować, mimo że oni wiedzieli, że jakieś tam słowa zna, ale on po prostu nie i koniec. Tak samo rozumiał w wszystko. W wieku trzech lat zaczął nawijać .


My zawsze na tego typu okazję robimy sobie na zmianę romantyczne kolacje . Tym razem jego kolej i będę mieć kuchnie hinduską

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
lasicaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-02-14, 10:27   #4682
annic
Wtajemniczenie
 
Avatar annic
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 089
Dot.: Mamusie czerwcowe 2020

Nat, alarm to ja chyba sama podniosłam Znaczy się, najbardziej mnie niepokoi to że potrafił wypowiadać niektóre słowa, ale przestał, tak po prostu. Na bilansie dwulatka pediatra jak odhaczał kolejne pozycje to się spytał, czy wypowiada już zdania dwuwyrazowe Panie, on słów nie wypowiada Ale pediatra też się wstrzymał ze skierowaniem do poradni logopedycznej, "bo może jeszcze ruszy".

Dzięki dziewczyny za wsparcie i historie z waszego otoczenia. Ja też się naczytałam, że niektóre dzieci, zwłaszcza chłopcy, długo nie mówią i nagle rusza. Te konsultacje z logopedą to też tak trochę dla mnie, żebym miała poczucie że sprawdziłam, a nie że nic nie robię, trochę sama muszę się uspokoić.

Już po wizycie i, no cóż, opóźnienie rozwoju mowy jest. Nie wiadomo póki co co jest jego przyczyną. Mówiła, że jest właśnie wiele historii, że dziecko samo z siebie ruszyło, ale właśnie co jeśli jednak nie ruszy? Więc wolę już po trochu przynajmniej działać. Na razie zebrała wywiad, trochę go poobserwowała, w przyszłym tygodniu przyjdzie się pobawić. Na szczęście mieszka na tym samym osiedlu co my i wizyty będą domowe, więc nie musimy nigdzie jeździć. Poleciła jeszcze żebyśmy się umówili na wizytę u neurologa i w poradni pedagogiczno-psychologicznej.

Zobaczymy, pewnie będę jeszcze miała dość paplaniny, no ale jednak chciałabym już się jakoś z nim werbalnie komunikować. Tęsknię za tym, jak mówił do mnie mama
annic jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-02-14, 10:37   #4683
lubieCie
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 926
Dot.: Mamusie czerwcowe 2020

Cytat:
Napisane przez annic Pokaż wiadomość
Nat, alarm to ja chyba sama podniosłam Znaczy się, najbardziej mnie niepokoi to że potrafił wypowiadać niektóre słowa, ale przestał, tak po prostu. Na bilansie dwulatka pediatra jak odhaczał kolejne pozycje to się spytał, czy wypowiada już zdania dwuwyrazowe Panie, on słów nie wypowiada Ale pediatra też się wstrzymał ze skierowaniem do poradni logopedycznej, "bo może jeszcze ruszy".

Dzięki dziewczyny za wsparcie i historie z waszego otoczenia. Ja też się naczytałam, że niektóre dzieci, zwłaszcza chłopcy, długo nie mówią i nagle rusza. Te konsultacje z logopedą to też tak trochę dla mnie, żebym miała poczucie że sprawdziłam, a nie że nic nie robię, trochę sama muszę się uspokoić.

Już po wizycie i, no cóż, opóźnienie rozwoju mowy jest. Nie wiadomo póki co co jest jego przyczyną. Mówiła, że jest właśnie wiele historii, że dziecko samo z siebie ruszyło, ale właśnie co jeśli jednak nie ruszy? Więc wolę już po trochu przynajmniej działać. Na razie zebrała wywiad, trochę go poobserwowała, w przyszłym tygodniu przyjdzie się pobawić. Na szczęście mieszka na tym samym osiedlu co my i wizyty będą domowe, więc nie musimy nigdzie jeździć. Poleciła jeszcze żebyśmy się umówili na wizytę u neurologa i w poradni pedagogiczno-psychologicznej.

Zobaczymy, pewnie będę jeszcze miała dość paplaniny, no ale jednak chciałabym już się jakoś z nim werbalnie komunikować. Tęsknię za tym, jak mówił do mnie mama
Super sytuacja z wizytami domowymi! Będzie mogła go zobaczyć w "naturalnym" środowisku, to dużo pomaga moja córka na ocenie chodu w gabinecie fizjo kroku nie chciała zrobić

Annic nie wiem czy dobrze kojarzę ale czy Wy nie mieliście wedzidelka do podciecia? Jeśli tak to może właśnie na mowę musi poświęcić więcej energii żeby je rozciągnąć i mimo że potrafi to mu się nie chce

Też słyszałam historie jak to dzieci nie mówiły długo ale osobiście jestem zdania że przy obecnym dostępie do wiedzy i specjalistów lepiej pójść do lekarza o raz za dużo niż za mało

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Tylko M.
lubieCie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-02-14, 10:46   #4684
bura kocurka
Zakorzenienie
 
Avatar bura kocurka
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 749
Dot.: Mamusie czerwcowe 2020

Cytat:
Napisane przez _Nat_ Pokaż wiadomość
Bura, no to mamy identycznie, brzucha długo nie było, a nagle jak "wyskoczył" to od razu mała piłka. U mnie też jakoś ok 2 tyg temu zaczęło być widać.

Co do pępka, w pierwszej ciąży pozostał grzecznie wklęsły, wiadomo, trochę się rozciągnął wraz z rośnięciem brzucha, ale to tyle. Teraz też się nie zapowiada żeby "wyszedł".
A linea negra, co ciekawe, wyszła mi .......... po porodzie

Annic, a kto podniósł alarm z tym logopedą? Pediatra? Mój ma rok i 9 m-cy i też raczej większość po swojemu, ale póki co za specjalnie się nie martwię. Twój synek też na pewno dobrze się rozwija, tylko po prostu w swoim tempie

Ja dziś w robocie do 18tej więc walentynkowa kolacja musi ograniczyć się do dobrze wypieczonej bagietki z łososiem, zamówionego "romantycznego" ciastka z cukierni i mniej romantycznego wczorajszego omleta z pieczarkami
Ja mam wrażenie, że mi ten brzuch wyskoczył w kilka godzin - na zasadzie rano nie ma, wieczorem nagle jest Wiem, że to niemożliwe...
Cytat:
Napisane przez annic Pokaż wiadomość
Nat, alarm to ja chyba sama podniosłam Znaczy się, najbardziej mnie niepokoi to że potrafił wypowiadać niektóre słowa, ale przestał, tak po prostu. Na bilansie dwulatka pediatra jak odhaczał kolejne pozycje to się spytał, czy wypowiada już zdania dwuwyrazowe Panie, on słów nie wypowiada Ale pediatra też się wstrzymał ze skierowaniem do poradni logopedycznej, "bo może jeszcze ruszy".

Dzięki dziewczyny za wsparcie i historie z waszego otoczenia. Ja też się naczytałam, że niektóre dzieci, zwłaszcza chłopcy, długo nie mówią i nagle rusza. Te konsultacje z logopedą to też tak trochę dla mnie, żebym miała poczucie że sprawdziłam, a nie że nic nie robię, trochę sama muszę się uspokoić.

Już po wizycie i, no cóż, opóźnienie rozwoju mowy jest. Nie wiadomo póki co co jest jego przyczyną. Mówiła, że jest właśnie wiele historii, że dziecko samo z siebie ruszyło, ale właśnie co jeśli jednak nie ruszy? Więc wolę już po trochu przynajmniej działać. Na razie zebrała wywiad, trochę go poobserwowała, w przyszłym tygodniu przyjdzie się pobawić. Na szczęście mieszka na tym samym osiedlu co my i wizyty będą domowe, więc nie musimy nigdzie jeździć. Poleciła jeszcze żebyśmy się umówili na wizytę u neurologa i w poradni pedagogiczno-psychologicznej.

Zobaczymy, pewnie będę jeszcze miała dość paplaniny, no ale jednak chciałabym już się jakoś z nim werbalnie komunikować. Tęsknię za tym, jak mówił do mnie mama
Dobrze, że wizyty będą domowe Na pewno ostatecznie się odblokuje jak będzie gotów, ale nie zaszkodzi porobić jakieś ćwiczenia czy posprawdzać inne aspekty.

Co do Walentynek, to ja nie lubię na pewno nigdzie wychodzić w ten dzień...wszędzie jest po prostu dzicz, a ja nie lubię tłumów Także na spokojnie i domowo...

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
__________________

bura kocurka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-02-14, 10:58   #4685
annic
Wtajemniczenie
 
Avatar annic
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 089
Dot.: Mamusie czerwcowe 2020

lubieCie, tak, u nas wędzidełko było do podcięcia. Wspominałam też dzisiaj o tym, ale póki co skoro coś tam mówił i nie ma problemu z jedzeniem nie tniemy. Jest w takim wieku, że nie da sobie grzebać w buzi, trzeba by było go uśpić do zabiegu, a że cięcie musiałoby być głębokie to żeby się nie zrosło trzeba wykonywać ćwiczenia, których obecnie nie wykona bo za mały i nie zrozumie. Łatwiej będzie jak już będzie w wieku przedszkolnym, jeśli faktycznie okaże się że sepleni czy coś.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
annic jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-02-14, 11:13   #4686
Pat1988
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 487
Dot.: Mamusie czerwcowe 2020

Cytat:
Napisane przez bura kocurka Pokaż wiadomość

Co do Walentynek, to ja nie lubię na pewno nigdzie wychodzić w ten dzień...wszędzie jest po prostu dzicz, a ja nie lubię tłumów Także na spokojnie i domowo...

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
Oj to mnie też "wołami by nie zaciągnęli" w taki dzień do kina ani restauracji. Ja to czasami mam wrażenie, że jestem wręcz aspołeczna My dzisiaj na pewno będziemy oglądać mecz (nie , nie jestem przymuszana - lubię ).


Zebrałam się w końcu do tego sklepu. Mimo, że nie obchodzimy tego dnia to chciałam kupić symbolicznie jakieś słodkości i takie jabłko z napisem. Ale oczywiście same zgnitki były ... Przynajmniej kupiłam swoje ulubione smakowe żelki - fasolki

A tak w ogóle to zawsze się śmiałam, kiedy ktoś narzekał na wysokość kondygnacji, na której mieszkam (4 piętro bez windy) i sapał jeszcze dobre 10 minut po wejściu. Mnie to ostatnie piętro zawsze odpowiadało bo przynajmniej nikt mi nie hałasuje nad głową. Ale wiecie co ... już mi nie jest do śmiechu. Teraz sama wspinam się po tych schodach jak stara babcia Dzisiaj liczyłam półpiętra i zastanawiałam się kiedy koniec tej wędrówki ...
Pat1988 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-02-14, 11:22   #4687
bura kocurka
Zakorzenienie
 
Avatar bura kocurka
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 749
Dot.: Mamusie czerwcowe 2020

Cytat:
Napisane przez Pat1988 Pokaż wiadomość
Oj to mnie też "wołami by nie zaciągnęli" w taki dzień do kina ani restauracji. Ja to czasami mam wrażenie, że jestem wręcz aspołeczna My dzisiaj na pewno będziemy oglądać mecz (nie , nie jestem przymuszana - lubię ).





Zebrałam się w końcu do tego sklepu. Mimo, że nie obchodzimy tego dnia to chciałam kupić symbolicznie jakieś słodkości i takie jabłko z napisem. Ale oczywiście same zgnitki były ... Przynajmniej kupiłam swoje ulubione smakowe żelki - fasolki



A tak w ogóle to zawsze się śmiałam, kiedy ktoś narzekał na wysokość kondygnacji, na której mieszkam (4 piętro bez windy) i sapał jeszcze dobre 10 minut po wejściu. Mnie to ostatnie piętro zawsze odpowiadało bo przynajmniej nikt mi nie hałasuje nad głową. Ale wiecie co ... już mi nie jest do śmiechu. Teraz sama wspinam się po tych schodach jak stara babcia Dzisiaj liczyłam półpiętra i zastanawiałam się kiedy koniec tej wędrówki ...
Przybijam piątkę...ogólnie jestem przyzwyczajona do ciągłej wspinaczki po schodach, ale teraz nie pogardzilabym windą. Wdrapuję się powoli i przy tym sapię Ogólnie muszę się trochę ogarniać, bo odruchowo bardzo szybko chodzę, a teraz nie mogę, bo się szybciej męczę. Muszę się tak sama wewnętrznie uspokajać "nie spiesz sie...idź wolniej..."

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
__________________

bura kocurka jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2020-02-14, 11:38   #4688
Pat1988
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 487
Dot.: Mamusie czerwcowe 2020

Cytat:
Napisane przez bura kocurka Pokaż wiadomość
Przybijam piątkę...ogólnie jestem przyzwyczajona do ciągłej wspinaczki po schodach, ale teraz nie pogardzilabym windą. Wdrapuję się powoli i przy tym sapię Ogólnie muszę się trochę ogarniać, bo odruchowo bardzo szybko chodzę, a teraz nie mogę, bo się szybciej męczę. Muszę się tak sama wewnętrznie uspokajać "nie spiesz sie...idź wolniej..."

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
O i z tym chodzeniem to tak jakbym swoją wypowiedź czytała. Nawyk bardzo szybkiego chodu pozostał mi z czasów kiedy poruszałam się komunikacją miejską. Czas był wtedy bardzo ważny Pozostało mi to stety/niestety do dzisiaj. Zawsze, gdy idziemy na spacer to słyszę co chwilę "gdzie ty tak biegniesz" albo "gdzie ci się tak spieszy" Oczywiście teraz moje zdolności motoryczne są dużo poniżej mojej osobistej przeciętnej Nie sądziłam, że mogę się tak szybko męczyć bardzo prozaicznymi rzeczami
Pat1988 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-02-14, 11:55   #4689
annic
Wtajemniczenie
 
Avatar annic
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 089
Dot.: Mamusie czerwcowe 2020

Ja też bardzo szybko chodzę o często się zrywam z miejsca jak sobie o czymś przypomnę, na złamanie karku lecę. Teraz płacę za to bo mnie tak zima, że potrzebuje chwili żeby się wyprostować

My się zaraz urywamy z pracy i pójdziemy do jakiejś knajpki, jeszcze wcześnie więc pewnie nie będzie dzikich tłumów, najwyżej zamówimy sobie walentynkową pizzę do domu 🤪

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
annic jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-02-14, 12:41   #4690
mancia9301
Rozeznanie
 
Avatar mancia9301
 
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój
Wiadomości: 875
Dot.: Mamusie czerwcowe 2020

Ja mieszkam na 7. Ale z windą. Jeden jedyny raz tak było że windy nie działały.. jak chcieliśmy kupić mieszkanie i przyszliśmy ogladac ale schody i da tak,że się bardzo nie męczy xd

Też mówiłam że nie obchodzę ani nic... A maz mi storczyki 3pedowego przyniósł... niebieskiego! Zawsze mi kasy szkoda bo rak do kwiatów nie mam...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To nie żadna sztuka kochać człowieka w nieszczęściu. Dopiero w szarym codziennym życiu miłość wystawiona jest na prawdziwą próbę.
mancia9301 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-02-14, 12:46   #4691
Lusiija
Zadomowienie
 
Avatar Lusiija
 
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 1 920
Dot.: Mamusie czerwcowe 2020

A ja już jestem w trakcie pieczenia ciasta. Biorę się za deser xD

Wyobraźcie sobie, ze wybrałam się po 10 do sklepu, bo mylalam ze mało ludzi będzie. A tu emeryci w długich kolejkach. Stanęłam przy mięsie... chyba z 15 w kolejce. I wyobraźcie sobie, ze pierwszy raz mnie kopnàł zaszczyt. Pan z wózkiem pozwolił mi przeskoczyć o kilka osób, namawiając ze jego z żoną tez puszczali i mam korzystać
A na początku tez się kobieta z wózkiem odwróciła i wylądowałam może 3. Oczywiście emeryci oglądali sytuacje. Nikt się nie odezwał, ale z ich strony nie miałabym na co liczyć. W sumie dobrze, bo te osoby przede mną tyle kupowały, ze już 3 w kolejne doszłam do wniosku, ze dłużej bym już nie wystala.
Taka oto Polska.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 13:46 ---------- Poprzedni post napisano o 13:44 ----------

Cytat:
Napisane przez mancia9301 Pokaż wiadomość
Ja mieszkam na 7. Ale z windą. Jeden jedyny raz tak było że windy nie działały.. jak chcieliśmy kupić mieszkanie i przyszliśmy ogladac ale schody i da tak,że się bardzo nie męczy xd

Też mówiłam że nie obchodzę ani nic... A maz mi storczyki 3pedowego przyniósł... niebieskiego! Zawsze mi kasy szkoda bo rak do kwiatów nie mam...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Także w poprzednim mieszkaniu byliśmy na 7. Na szczęście 2 windy obok siebie i w sumie przez 3 lata szlam na nogach może dwa razy Teraz na moje 2 wchodzę z zadyszką xD


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
Razem od: 23 listopada 2010
Oświadczył się: 9 sierpnia 2013
Wyszłam za mąż: 9 sierpnia 2014
Planowana data porodu: 1 lipca 2020
Lusiija jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-02-14, 13:00   #4692
_Nat_
Wtajemniczenie
 
Avatar _Nat_
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 2 475
Dot.: Mamusie czerwcowe 2020

A czujecie też jak wam się bobo przekręca w brzuchu? Ja od czasu do czasu czuję takie jakby rozpieranie, jakby ktoś mi pompował balona brzuchu, nie wiem jak to inaczej wytłumaczyć, trwa to kilkanaście sekund i do najprzyjemniejszych doznań nie należy, lekarka powiedziała, że to pewnie to.
_Nat_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-02-14, 13:10   #4693
Lusiija
Zadomowienie
 
Avatar Lusiija
 
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 1 920
Dot.: Mamusie czerwcowe 2020

Cytat:
Napisane przez _Nat_ Pokaż wiadomość
A czujecie też jak wam się bobo przekręca w brzuchu? Ja od czasu do czasu czuję takie jakby rozpieranie, jakby ktoś mi pompował balona brzuchu, nie wiem jak to inaczej wytłumaczyć, trwa to kilkanaście sekund i do najprzyjemniejszych doznań nie należy, lekarka powiedziała, że to pewnie to.

Ja się Hanna budzi, a leżę np rano na plecach to czyje taki delikatny ból na całej długości podbrzusza i coś takiego jakby macica mi się zapadała trochę w dol do pleców. A potem czyje jakby się rozpychała. Nie jest to przyjemne, ale jak coś robię to nie wychwytuje tego. Najczęściej rano.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
Razem od: 23 listopada 2010
Oświadczył się: 9 sierpnia 2013
Wyszłam za mąż: 9 sierpnia 2014
Planowana data porodu: 1 lipca 2020
Lusiija jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-02-14, 13:43   #4694
mancia9301
Rozeznanie
 
Avatar mancia9301
 
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój
Wiadomości: 875
Dot.: Mamusie czerwcowe 2020

Cytat:
Napisane przez Lusiija Pokaż wiadomość
A ja już jestem w trakcie pieczenia ciasta. Biorę się za deser xD

Wyobraźcie sobie, ze wybrałam się po 10 do sklepu, bo mylalam ze mało ludzi będzie. A tu emeryci w długich kolejkach. Stanęłam przy mięsie... chyba z 15 w kolejce. I wyobraźcie sobie, ze pierwszy raz mnie kopnĂ☠ł zaszczyt. Pan z wózkiem pozwolił mi przeskoczyć o kilka osób, namawiając ze jego z żoną tez puszczali i mam korzystać
A na początku tez się kobieta z wózkiem odwróciła i wylądowałam może 3. Oczywiście emeryci oglądali sytuacje. Nikt się nie odezwał, ale z ich strony nie miałabym na co liczyć. W sumie dobrze, bo te osoby przede mną tyle kupowały, ze już 3 w kolejne doszłam do wniosku, ze dłużej bym już nie wystala.
Taka oto Polska.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 13:46 ---------- Poprzedni post napisano o 13:44 ----------




Także w poprzednim mieszkaniu byliśmy na 7. Na szczęście 2 windy obok siebie i w sumie przez 3 lata szlam na nogach może dwa razy Teraz na moje 2 wchodzę z zadyszką xD


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
No mamy dwie nowe windy,na każdym piętrze się zatrzymuja:p podoba mi się mieszkać tak wysoko. Cisza. Tylko mieszkańcy czasem goscie się pojawiają. I jak odpowoednia pogoda pięknie góry widac mimo że autem jedziemy do Wisły w okolicach godziny

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:13 ---------- Poprzedni post napisano o 14:12 ----------

Cytat:
Napisane przez _Nat_ Pokaż wiadomość
A czujecie też jak wam się bobo przekręca w brzuchu? Ja od czasu do czasu czuję takie jakby rozpieranie, jakby ktoś mi pompował balona brzuchu, nie wiem jak to inaczej wytłumaczyć, trwa to kilkanaście sekund i do najprzyjemniejszych doznań nie należy, lekarka powiedziała, że to pewnie to.
Tak. Takie napiecie wtedy często brzuch jest napięty. I czasem widać troszkę większa wypluklosc z jednej strony niż z drugiej. Dzidzia tam siedzi wtedy xd

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:43 ---------- Poprzedni post napisano o 14:13 ----------

Kurczę. Mam 5 balsamów do ciała. I oliwie na rozstępy. A z Rossmann dostałam e mail że mam do odbioru za grosz xd kiedy to zużycie haha

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To nie żadna sztuka kochać człowieka w nieszczęściu. Dopiero w szarym codziennym życiu miłość wystawiona jest na prawdziwą próbę.

Edytowane przez mancia9301
Czas edycji: 2020-02-14 o 14:50
mancia9301 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-02-14, 14:42   #4695
Lusiija
Zadomowienie
 
Avatar Lusiija
 
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 1 920
Dot.: Mamusie czerwcowe 2020

Cytat:
Napisane przez mancia9301 Pokaż wiadomość
No mamy dwie nowe windy,na każdym piętrze się zatrzymuja:p podoba mi się mieszkać tak wysoko. Cisza. Tylko mieszkańcy czasem goscie się pojawiają. I jak odpowoednia pogoda pięknie góry widac mimo że autem jedziemy do Wisły w okolicach godziny

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:13 ---------- Poprzedni post napisano o 14:12 ----------

Tak. Takie napiecie wtedy często brzuch jest napięty. I czasem widać troszkę większa wypluklosc z jednej strony niż z drugiej. Dzidzia tam siedzi wtedy xd

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:43 ---------- Poprzedni post napisano o 14:13 ----------

Kurczę. Mam 5 bałwanów do ciała. I oliwie na rozstępy. A z Rossmann dostałam e mail że mam do odbioru za grosz xd kiedy to zużycie haha

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nasz blok był 10-piętrowy

No i jest moja pierwsza szarlotka. Góra tylko słabo przyrumieniona, ale nie mam termoobiegu xD

Adjustments.jpg


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
Razem od: 23 listopada 2010
Oświadczył się: 9 sierpnia 2013
Wyszłam za mąż: 9 sierpnia 2014
Planowana data porodu: 1 lipca 2020
Lusiija jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-02-14, 15:50   #4696
Pat1988
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 487
Dot.: Mamusie czerwcowe 2020

Cytat:
Napisane przez mancia9301 Pokaż wiadomość
Ja mieszkam na 7. Ale z windą. Jeden jedyny raz tak było że windy nie działały.. jak chcieliśmy kupić mieszkanie i przyszliśmy ogladac ale schody i da tak,że się bardzo nie męczy xd

Też mówiłam że nie obchodzę ani nic... A maz mi storczyki 3pedowego przyniósł... niebieskiego! Zawsze mi kasy szkoda bo rak do kwiatów nie mam...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja też nie mam rąk do kwiatów Wszystkimi kwiatami w domu zajmuje się J. Podlewa, przycina, pielęgnuje itp. Ja się w ogóle tego nie ruszam.

Cytat:
Napisane przez _Nat_ Pokaż wiadomość
A czujecie też jak wam się bobo przekręca w brzuchu? Ja od czasu do czasu czuję takie jakby rozpieranie, jakby ktoś mi pompował balona brzuchu, nie wiem jak to inaczej wytłumaczyć, trwa to kilkanaście sekund i do najprzyjemniejszych doznań nie należy, lekarka powiedziała, że to pewnie to.
Może nie było to uczucie przekręcania, ale ostatnio miałam tak jakby się rozpychał. Coś jakby na siłę przyłożył nogę ? i pchał. Wtedy też pierwszy raz zobaczyłam ruch, a nie tylko go poczułam. Ale nie było to jakoś specjalnie bolesne.


Cytat:
Napisane przez Lusiija Pokaż wiadomość
Nasz blok był 10-piętrowy

No i jest moja pierwsza szarlotka. Góra tylko słabo przyrumieniona, ale nie mam termoobiegu xD

Załącznik 7707965


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Wygląda pysznie. Ja uwielbiam na ciepło z lodami

---------- Dopisano o 16:50 ---------- Poprzedni post napisano o 16:42 ----------

Cytat:
Napisane przez Lusiija Pokaż wiadomość

Wyobraźcie sobie, ze wybrałam się po 10 do sklepu, bo mylalam ze mało ludzi będzie. A tu emeryci w długich kolejkach. Stanęłam przy mięsie... chyba z 15 w kolejce. I wyobraźcie sobie, ze pierwszy raz mnie kopnàł zaszczyt. Pan z wózkiem pozwolił mi przeskoczyć o kilka osób, namawiając ze jego z żoną tez puszczali i mam korzystać
A na początku tez się kobieta z wózkiem odwróciła i wylądowałam może 3. Oczywiście emeryci oglądali sytuacje. Nikt się nie odezwał, ale z ich strony nie miałabym na co liczyć. W sumie dobrze, bo te osoby przede mną tyle kupowały, ze już 3 w kolejne doszłam do wniosku, ze dłużej bym już nie wystala.
Taka oto Polska.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 13:46 ---------- Poprzedni post napisano o 13:44 ----------




Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Ja też byłam w niemałym szoku, że rano w sklepach jest tyle ludzi. Pracując zawsze robiłam zakupy ok. 15-16 i wtedy też jest sporo ludzi. Ale to co dzieje się właśnie w okolicach godziny 10 przeszło moje najśmielsze oczekiwania.

Co do przepuszczania i ustępowania ...
Ostatnio u lekarza wszystkie miejsca były zajęte i weszła taka babcia o kulach. Zgadnijcie kto wstał, żeby babcia mogła usiąść ?!
Szkoda gadać ...

Cytat:
Napisane przez mancia9301 Pokaż wiadomość

Kurczę. Mam 5 balsamów do ciała. I oliwie na rozstępy. A z Rossmann dostałam e mail że mam do odbioru za grosz xd kiedy to zużycie haha

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Zużyjesz Mi idzie cały balsam w ok. trzy tygodnie, a rano się nie smaruję - tylko wieczorem. Rano jak nie zapominam to mam taki "psikacz" nawilżający dla ciężarnych.
Pat1988 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-02-14, 16:02   #4697
mala_iskierka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2019-02
Wiadomości: 567
Dot.: Mamusie czerwcowe 2020

Witam się walentynkowo ️ my dzisiaj byliśmy pooglądać wózki i foteliki . Mężowi się spodobał całkiem inny niż ja miałam wybrane 🤣 także jemu się podoba muuvo quick. Powiedzieliśmy się Starszej ale chyba nie do końca wierzy, myśli że ja robimy w jajo 🤪

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
mala_iskierka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-02-14, 17:44   #4698
Lusiija
Zadomowienie
 
Avatar Lusiija
 
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 1 920
Dot.: Mamusie czerwcowe 2020

I obiadek
Adjustments.jpg


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
Razem od: 23 listopada 2010
Oświadczył się: 9 sierpnia 2013
Wyszłam za mąż: 9 sierpnia 2014
Planowana data porodu: 1 lipca 2020
Lusiija jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-02-14, 17:56   #4699
annic
Wtajemniczenie
 
Avatar annic
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 089
Dot.: Mamusie czerwcowe 2020

Lusiija, to się dziś narobiłaś my zaliczyliśmy knajpę na obiad, potem kawiarnię z ciachem i gorącą czekoladą, na koniec dostałam kwiatki a jak mały zaśnie to odpalamy konsolę i pogramy objadając się czipsami Chociaż nie wiem czy mam jeszcze miejsce w brzuchu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
annic jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-02-14, 20:21   #4700
blondynkapoznan
Zakorzenienie
 
Avatar blondynkapoznan
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Mój sposób na kryzys: Jem spleśniały ser, piję stare wino i jeżdżę autem bez dachu.
Wiadomości: 9 984
GG do blondynkapoznan
Dot.: Mamusie czerwcowe 2020

Lusija
Ale pyszności
Ja chce aby był czerwiec. I wkoncu najem tego na co bede mieć ochotę
Dieta mnie meczy na maksa.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
blondynkapoznan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-02-14, 20:26   #4701
Krychulec89
Zadomowienie
 
Avatar Krychulec89
 
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 1 137
Dot.: Mamusie czerwcowe 2020

Blondynka tak ci wywala cukier że aż tak restrykcyjne musisz mieć dietę?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Kiedy czyjeś szczęście staje się twoim szczęściem, to jest miłość.
- Lana del Ray
Krychulec89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-02-14, 21:13   #4702
Lusiija
Zadomowienie
 
Avatar Lusiija
 
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 1 920
Dot.: Mamusie czerwcowe 2020

A podczas karmienia piersią nie trzeba trzymać jakiejś diety?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
Razem od: 23 listopada 2010
Oświadczył się: 9 sierpnia 2013
Wyszłam za mąż: 9 sierpnia 2014
Planowana data porodu: 1 lipca 2020
Lusiija jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-02-14, 21:59   #4703
mancia9301
Rozeznanie
 
Avatar mancia9301
 
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój
Wiadomości: 875
Dot.: Mamusie czerwcowe 2020

Cytat:
Napisane przez Lusiija Pokaż wiadomość
A podczas karmienia piersią nie trzeba trzymać jakiejś diety?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Jesli wszystko jest ok i dziecku nic się nie dzieje to nie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To nie żadna sztuka kochać człowieka w nieszczęściu. Dopiero w szarym codziennym życiu miłość wystawiona jest na prawdziwą próbę.
mancia9301 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-02-15, 06:27   #4704
Krychulec89
Zadomowienie
 
Avatar Krychulec89
 
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 1 137
Dot.: Mamusie czerwcowe 2020

Cytat:
Napisane przez Lusiija Pokaż wiadomość
A podczas karmienia piersią nie trzeba trzymać jakiejś diety?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Ja z doświadczenia wiem że lepiej jeść bardzo delikatnie podczas karmienia piersią. Dzięki temu że jadłam zgodnie z rozpiską ze szpitala mój syn nigdy nie miał kolki i pięknie spał. Oczywiście z dnia na dzień rozszerzałam ją. Nie rozumiem dlaczego wszyscy to hejtuja... ja w życiu nie musiałam mu dawać Espumisanu.
Jak słyszę że dziecko płacze i się wije i ma zielone kupki i nie śpi... ale nie oczywiście nie ma diety matki karmiącej to mi się śmiać chce.
Noworodki mają jeszcze nie do końca rozwinięty układ pokarmowy i to co my jeny ma wpływ na mleczko. Dlatego ja na pewno będę trzymać dietę dla dobra mojego dziecka jak i mojego spokoju np. w nocy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Kiedy czyjeś szczęście staje się twoim szczęściem, to jest miłość.
- Lana del Ray
Krychulec89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-02-15, 06:38   #4705
Lusiija
Zadomowienie
 
Avatar Lusiija
 
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 1 920
Dot.: Mamusie czerwcowe 2020

Cytat:
Napisane przez Krychulec89 Pokaż wiadomość
Ja z doświadczenia wiem że lepiej jeść bardzo delikatnie podczas karmienia piersią. Dzięki temu że jadłam zgodnie z rozpiską ze szpitala mój syn nigdy nie miał kolki i pięknie spał. Oczywiście z dnia na dzień rozszerzałam ją. Nie rozumiem dlaczego wszyscy to hejtuja... ja w życiu nie musiałam mu dawać Espumisanu.
Jak słyszę że dziecko płacze i się wije i ma zielone kupki i nie śpi... ale nie oczywiście nie ma diety matki karmiącej to mi się śmiać chce.
Noworodki mają jeszcze nie do końca rozwinięty układ pokarmowy i to co my jeny ma wpływ na mleczko. Dlatego ja na pewno będę trzymać dietę dla dobra mojego dziecka jak i mojego spokoju np. w nocy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak właśnie słyszałam. Koleżanki, które karmiły gotowały sobie właśnie rosołki na drobiowym itp i wiem ze trzymały się jakiejś diety przy kp.

A ja dziś jadę do Ikei xD jeeee! Hyhy


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
Razem od: 23 listopada 2010
Oświadczył się: 9 sierpnia 2013
Wyszłam za mąż: 9 sierpnia 2014
Planowana data porodu: 1 lipca 2020
Lusiija jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-02-15, 06:57   #4706
lubieCie
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 926
Dot.: Mamusie czerwcowe 2020

Hej w sobotę

Ja kp prawie 2 lata i dietę trzymałam tylko jak po antybiotyku w wieku 3msc miała rozwalony układ pokarmowy. Wtedy miała zielone kupy, biegunki i okresową nietolerancje laktozy - antybol wymiotł wszystko
Ale i tak żadnych kolek, wzdeci

Na początku jadłam delikatniej niż normalnie bo martwilam się o siebie - zanim macica się skurczy i wszystko wróci do swojej normy ja nie chciałam mieć wzdeci i problemów

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Tylko M.
lubieCie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-02-15, 07:11   #4707
annic
Wtajemniczenie
 
Avatar annic
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 089
Dot.: Mamusie czerwcowe 2020

Cytat:
Napisane przez Lusiija Pokaż wiadomość
A podczas karmienia piersią nie trzeba trzymać jakiejś diety?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Zależy. Ja jadłam normalnie, po prostu patrzyłam jak dziecko reaguje. Tym sposobem okazało się że nie mogę jeść ryby, za każdym razem jak zjadłam mały wymiotował. Zdarzyło się 3 razy, więcej nie próbowałam. Jak rozszerzałam mu dietę to po rybie ze słoiczka też zwymiotował, więc coś w tym musiało być.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
annic jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-02-15, 07:36   #4708
blondynkapoznan
Zakorzenienie
 
Avatar blondynkapoznan
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Mój sposób na kryzys: Jem spleśniały ser, piję stare wino i jeżdżę autem bez dachu.
Wiadomości: 9 984
GG do blondynkapoznan
Dot.: Mamusie czerwcowe 2020

Cytat:
Napisane przez Krychulec89 Pokaż wiadomość
Blondynka tak ci wywala cukier że aż tak restrykcyjne musisz mieć dietę?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz


Ost nie mogalam sie powstrzymać. Zjadłam drożdżówkę cukier 200.
Wywala po złym jedzeniu. Ale ponoć dieta działa bo chudnę.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
blondynkapoznan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-02-15, 10:22   #4709
blondynkapoznan
Zakorzenienie
 
Avatar blondynkapoznan
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Mój sposób na kryzys: Jem spleśniały ser, piję stare wino i jeżdżę autem bez dachu.
Wiadomości: 9 984
GG do blondynkapoznan
Dot.: Mamusie czerwcowe 2020

Przez Lusji muszę dzisiaj zrobic placek drożdżowy z jablkiem
Robie na mące żytniej nie wiem jak będzie smakować. Ale spróbuje. Robie placek drożdżowy na oleju rzepakowym. Bo margaryny tez nie można.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
blondynkapoznan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-02-15, 10:41   #4710
mancia9301
Rozeznanie
 
Avatar mancia9301
 
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój
Wiadomości: 875
Dot.: Mamusie czerwcowe 2020

Cytat:
Napisane przez blondynkapoznan Pokaż wiadomość
Przez Lusji muszę dzisiaj zrobic placek drożdżowy z jablkiem
Robie na mące żytniej nie wiem jak będzie smakować. Ale spróbuje. Robie placek drożdżowy na oleju rzepakowym. Bo margaryny tez nie można.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

to jest to...
Jedna z nas coś zrobi,wrzuci fotke i zaraz chce się to zjeść;D
__________________
To nie żadna sztuka kochać człowieka w nieszczęściu. Dopiero w szarym codziennym życiu miłość wystawiona jest na prawdziwą próbę.
mancia9301 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2020-02-23 21:36:23


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:15.