Nasze książkowe grzechy cz. VII

[PinkVanille]

Napisane przez Mattinka

Pink wysłałam Ci priva odnośnie zielonej herbaty.

Mattinka bardzo Ci dziękuję. Czegoś takiego szukam.

Napisane przez Naomi21

PinkVanille, nie jestem ekspertką, myślę że jak pójdziesz do jakiegoś sklepu (z sieciówek najbardziej lubię Five O'Clock) to Ci doradzą, bo wybór jest ogromny Z zielonych mam teraz w domu klasykę - jaśminową i z przyprawami korzennymi. Można teraz dostać herbatę z każdym możliwym dodatkiem, jakiś czas temu miałam zieloną z dodatkiem marchewki

Dzięki Naomi.
Herbata z dodatkiem marchewki - brzmi ciekawie. Ostatnio jadłam marchewkową czekoladę, była całkiem dobra, może i herbata by mi przypasowała.

Napisane przez magnolia79

Pink, każda pozytywna opinia o "Gdzie śpiewają raki", jest zasłużona !!!
Ja kupiłam sobie dużo herbat przez internet. Z zielonych to mam jaśminową i zieloną przystań. Jest bardzo smaczna, z leciutkim dodatkiem hibiskusa i z dość wyraźną brzoskwiniowa nutą.
https://www.kawaherbatasklep.pl/ziel...duct-1063.html

Naomi, "Ludzka przystań" to jedna z najlepszych dla mnie powieści grozy, wręcz dreszczyk po plecach przechodził.

Spędzam już czas przy garach i mam pozytywnie dość
W nocy przeczytałam króciutką książeczkę i wow, wow, wow... Koniecznie muszę przeczytać inne książki Baricco.
http://lubimyczytac.pl/ksiazka/48750...-razy-o-swicie
W "Trzy razy o świcie" zawarte są 3 mini opowiadania, które dzieją się w najbardziej nostalgicznym czasie, czyli tuż przez świtem. Już nie noc, ale jeszcze nie ranek...
Wszystkie opowiastki się ze sobą zazębiają. Są refleksyjne, smutne i trochę wręcz magiczne.
Coś bardzo dobrego!Załącznik 7701598

Mag dzięki za polecenie herbatki.
Ja wczoraj upiekłam sernik i zrobiłam 3 sałatki i to tyle w tym roku mojego kulinarnego wkładu w Święta . Sprzątanie też już za mną i mogę nacieszyć oko choinką


Dziewczyny wszystkim Wam życzę cudownych, wymarzonych, spędzonych z najbliższymi i przede wszystkim spokojnych Świąt Bożego Narodzenia ✨🎄🎅🏻

[gosia261282]

Wesołych Świąt Dziewczyny, radości i spokoju

[Naomi21]

Wesołych i zaczytanych Świąt, dziewczyny! Pysznego jedzenia, wymarzonych prezentów pod choinką i ukochanych ludzi obok

[magnolia79]

Wszystkiego Najwspanialszego w te święta. Moc zdrówka, spokoju i wspaniałych ludzi wokół Was

[karolinka86]

Czekolada marchewkowa? Gdzie takie cudo można kupić?

Zaczęłam wieczorem To będą piekne święta Karoliny Wilczynskiej.

Wysłane z mojego SM-T113 przy użyciu Tapatalka

[PinkVanille]

Napisane przez karolinka86

Czekolada marchewkowa? Gdzie takie cudo można kupić?

Chyba u nas nie można, niestety. Ja dostałam jako ciekawostkę - przywieziona z Włoch. To była ekologiczna czekolada (ja lubię eko produkty) z bardzo krótkim składem, bez dodatku cukru, bez sztucznych dodatków, z kakao z odpowiedzialnej produkcji i ciekawymi zdrowymi dodatkami, dostałam różne smaki: m.in. marchewkową, ale też z pistacjami, z solą morską, nie pamiętam już wszystkich smaków. Mi te czekolady smakowały, ale nie wszystkim smakują, one nawet inaczej wyglądają, mają inną konsystencję, nie są to takie błyszczące tabliczki do jakich jesteśmy przyzwyczajeni. Ale mi smakowały.

[Naomi21]

Hej dziewczyny, jak tam (już prawie) poświątecznie? Najedzone? Były jakieś prezenty książkowe?

U mnie święta w drodze, bo trzeba było rodzinę poodwiedzać. Było to bardzo męczące. Ale jutro się lenię, bo mam wolne Prezenty udane, książki wpadły 3: "Upiór opery", "Nic osobistego" Łazarewicza i "Drżące kadry" Piotra Czerkawskiego

[magnolia79]

Hej

Święta, święta i po świętach... U mnie książek pod choinką nie było, bo ja akurat takich prezentów nie chcę. Za to jeden Mikołaj był dobrze poinformowany i dostałam depilator i piękne perfumy
Normalnie nic nie czytam. Muszę sobie znaleźć jakąś lekturę.

[gosia261282]

U mnie też nie było pod choinką książek, za to wczoraj trzy sobie zamówiłam.

[PinkVanille]

My w tym roku zdecydowaliśmy się zrezygnować z prezentów.
Dzisiaj mam, tak jakby wolne, trochę popracowałam w domu, ale reszta dnia zamierzam leniuchować.

Naomi książkowe prezenty zawsze fajne zwłaszcza dla książkocholika. Aż dwóch polskich autorów dostałaś. Ja bardzo mało czytam rodzimych autorów, prawie wcale szczerze mówiąc.

Mag depilator to coś o czym myślę od dawna [sorrki wszystkich za ten mały offtopic ] jaki model? Jak poużywasz to daj mi znać, może na pirv, jak Ci się sprawdza.

Gosia a co zamówiłaś?

Ja na razie wkładam do wirtualnego koszyka w różnych sklepach internetowych kosmetyki, książki i nie mogę się zdecydować co kliknąć.

[gosia261282]

Pink, pokażę jak przyjdzie

[magnolia79]

Pink, mój stary Braun ma chyba z 15 lat.
Chciałam Braun 7-700 Silk-epil 7 (Gosia, Ty chyba masz ten?)
No ale Mikołaj nie miał czasu latać po sklepach i dostałam Braun 5-500.
W porównaniu do mojego starego to mistrzostwo. Ja nie mam jakiś większych wymagań co do depilatora więc mi pasuje IMG_20191225_122842.jpg

[Naomi21]

Napisane przez PinkVanille

Naomi książkowe prezenty zawsze fajne zwłaszcza dla książkocholika. Aż dwóch polskich autorów dostałaś. Ja bardzo mało czytam rodzimych autorów, prawie wcale szczerze mówiąc.

Dostałam jeszcze inne prezenty (np. matę do jogi, którą właśnie biegnę wykorzystać na zajęciach), ale książki w tym roku chciałam dostać, bo mało ostatnio kupowałam i mam niedosyt. Tak wyszło, że dostałam polskich autorów, lista była długa - Łazarewicza biorę wszystko w ciemno, bo jest świetnym reporterem, zarówno "Żeby nie było śladów", jak i "Koronkowa robota" to bardzo dobre reportaże A ta druga książka w związku z fascynacją kinem w okresie PRL Zobaczymy, na razie czytam nowy numer "Literatury na świecie" i równolegle "Wioskę morderców".

[kalinolistek]

Napisane przez PinkVanille

Chyba u nas nie można, niestety. Ja dostałam jako ciekawostkę - przywieziona z Włoch. To była ekologiczna czekolada (ja lubię eko produkty) z bardzo krótkim składem, bez dodatku cukru, bez sztucznych dodatków, z kakao z odpowiedzialnej produkcji i ciekawymi zdrowymi dodatkami, dostałam różne smaki: m.in. marchewkową, ale też z pistacjami, z solą morską, nie pamiętam już wszystkich smaków. Mi te czekolady smakowały, ale nie wszystkim smakują, one nawet inaczej wyglądają, mają inną konsystencję, nie są to takie błyszczące tabliczki do jakich jesteśmy przyzwyczajeni. Ale mi smakowały.

Czy ta czekolada przypominała sprasowane kakao? Dostałam taka z dodatkiem chilli od siostry. Baaardzo mi smakowała, to zupełnie coś innego od czekolad dostępnych tutaj, ale zjadłam z wielkim apetytem.

Cześć! Cierpię na bezsenność, dlatego już dziś chciałabym Wam życzyć wszystkiego najlepszego w 2020 roku, mam nadzieję, że ostatnie dwa dni roku 2019 zaskoczą Was czymś pozytywnym (może odkryjecie kolejną książkowa perełke?). Życzę też zdrowia i odrobiny szczęścia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[magnolia79]

Wspaniałego Sylwestra i Szczęśliwego Nowego Roku

moje TOP 2019
✓majstersztyki!!!
"Berta Isla" - Javier Marias
"Dymy nad Birkenau" - Seweryna Szmaglewska
"Głosy" - Bohdan Urbankowski

✓za klimat!!! który urzeka, przenika czytelnika i pozostawia na długo niezapomniane wibracje:
"Pociąg linii M" - Patti Smith
"Zmierzch" - Osamu Dazai
Córki smoka" - William Andrews
"Życie za wszelką cenę" - Lisa Genova
"Śpiewajcie z prochów śpiewajcie" - Jesmyn Ward
"Księga nocnych kobiet" - Marlon James
"Gdzie śpiewają raki" - Delia Owens
"Las zna twoje imię" - Alaitz Leceaga

✓literatura polska (dość lekkie, barwne, ciekawe polskie powieści, które bardzo umiliły mi czas między cięższymi lekturami):
"Jeszcze się kiedyś spotkamy" - Magdalena Witkiewicz
"Różany eter" - Julia Gambrot
"Warszawianka" - Ida Żmijewska
"Służąca" - Weronika WIerzchowska

✓literatura młodzieżowa:
"Wilczerka" - Katherine Rundell. Bajkowa, baśniowa, śnieżna. Piękna opowieść o miłości i przywiązaniu do zwierząt, o przyjaźni,☠dziecięcej odwadze i wyobraźni...
"Chłopiec z burzy i inne opowiadania" - Colin Thiele. Szczególnie warto dla pierwszego opowiadania.

✓poradniki: "Jelita wiedzą lepiej" - Michael Mosley (oj wiedzą, wiedzą... poradnik, który skłonił mnie do wielu zmian. Polecam, bo może komuś też się przyda).

✓krótkie formy, które pozostawiają po sobie to "coś":
"Można żegnać się wiele razy" - David Servan - Schreiber
"Trzy razy o świcie" - Alessandro Baricco
"Krótka wymiana ognia" - Zyta Rudzka
"Nie zmusicie mnie do nienawiści" - Antoine Leiris

✓poetycko (moje odkrycia w tym roku, każde wzrusza na swój sposób):
"Miłość zaczyna się od miłości" - Olga Kora Sipowicz
"Nie gódź się" - Patti Smith,
"Na nitce deszczu" - Kazimiera Iłłakowiczówna

[gosia261282]

Moje najlepsze w 2019:
"Sońka" Karpowicz
"Księga nocnych kobiet" James
"Tak to już jest" Frankel
"Berta Isla" Marias
"Widnokrąg" Myśliwski


Szczęśliwego Nowego Roku

[Naomi21]

Szczęśliwego Nowego Roku, dziewczyny!

Mój top roku:






I jedno wyróżnienie:


To był rok, w którym bardzo otworzyłam się na literaturę grozy, stąd aż dwa takie tytuły w moim zestawieniu Dodatkowo dwie genialne biografie, z rodzaju tych, po których masz ochotę odkrywać dalej i dowiedzieć się czegoś więcej. I powieść doskonała, od której nie sposób się oderwać, pomimo mało zachęcającej tematyki. "Ameryka.pl" to z kolei świetny reportaż, ostatnia przeczytana przeze mnie w tym roku książka - nie włączyłam do głównego topu, bo nie chcę tego robić na świeżo, dopiero za jakiś czas będę mogła stwierdzić czy książka jest aż tak dobra, jak mi się wydaje teraz. Wszystkie te książki polecam bardzo!

[PinkVanille]

Dziewczyny Szczęśliwego Nowego Roku, samych radości, spełnienia wszystkiego o czym marzycie, dużo zdrówka i oczywiście samych książkowych perełek


Czytam Wasze podsumowania roku - fajna inspiracja. Wyróżnioną w Waszych listach: Bertę Islę już mam i po Waszych wyróżnieniach mam wysokie oczekiwania od tej książki.
Jeśli o mnie chodzi to 2019 rok był moim najsłabszym czytelniczym rokiem. Mało czytałam, prawie nic. Stało się tak z różnych względów: praca, problemy osobiste, rozpraszacze uwagi itd. Mam nadzieję, że w 2020 powrócę do regularnego czytania bo przecież bardzo to lubię.

Napisane przez kalinolistek

Czy ta czekolada przypominała sprasowane kakao? Dostałam taka z dodatkiem chilli od siostry. Baaardzo mi smakowała, to zupełnie coś innego od czekolad dostępnych tutaj, ale zjadłam z wielkim apetytem.

Można chyba tak ją opisać. Smak z chilii też miałam.

[karolinka86]

Nowy rok zaczynam z książką Córeczka Kathryn Croft. Zapowiada się ciekawie.

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka

[Naomi21]

A ja czytam teraz dorwaną w bibliotece część sagi Lucindy Riley o siostrach i muszę przyznać, że "Siostra księżyca" jest udana, czyta się lekko i przyjemnie. Bardzo nierówny jest ten cykl, ale jednak nie skreślam jeszcze autorki, na taki poświąteczny, leniwy czas jest w porządku

[karolinka86]

Napisane przez Naomi21

A ja czytam teraz dorwaną w bibliotece część sagi Lucindy Riley o siostrach i muszę przyznać, że "Siostra księżyca" jest udana, czyta się lekko i przyjemnie. Bardzo nierówny jest ten cykl, ale jednak nie skreślam jeszcze autorki, na taki poświąteczny, leniwy czas jest w porządku

Czaje się na te autorkę. Mi polecano też Róże północy.

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka

[Mattinka]

Napisane przez Naomi21

A ja czytam teraz dorwaną w bibliotece część sagi Lucindy Riley o siostrach i muszę przyznać, że "Siostra księżyca" jest udana, czyta się lekko i przyjemnie. Bardzo nierówny jest ten cykl, ale jednak nie skreślam jeszcze autorki, na taki poświąteczny, leniwy czas jest w porządku

Czytałam pierwszą część i mam duże wątpliwości, czy sięgnę po kolejne. Infantylne, rozwleczone do granic możliwości czytadło. Choć okładki przepiękne i magiczne

Ja ten rok rozpoczęłam od książki, która wyskoczyła mi w "polecankach" na biblionetce i jestem bardzo na tak! Okruchy szczęścia – Claudia Pineiro niby króciutka, ale z ogromnym ciężarem emocjonalnym. Książka jest właściwie monologiem głównej bohaterki. Skupia się ona na przełomowym wydarzeniu w swoim życiu. Czasem przypadek, ślepy los, jedno zdarzenie może zmienić wszystko. Może popchnąć nas na właściwe tory lub wręcz przeciwnie zniszczyć wszystko z czego składało się nasze życie. Bardzo fajna i mądra książka.

[b86fbd8625d9b7713dc397c4b023b1c18a236704_5f3b0c85ccdaa]

Napisane przez gosia261282

Moje najlepsze w 2019:
"Sońka" Karpowicz
"Księga nocnych kobiet" James
"Tak to już jest" Frankel
"Berta Isla" Marias
"Widnokrąg" Myśliwski


Szczęśliwego Nowego Roku

,,Sońka" i ,,Widnokrąg" to jedne z najlepszych książek jakie przeczytałam w 2019 roku.

[Naomi21]

Napisane przez Mattinka

Czytałam pierwszą część i mam duże wątpliwości, czy sięgnę po kolejne. Infantylne, rozwleczone do granic możliwości czytadło. Choć okładki przepiękne i magiczne

Pierwsza część była dnem Tak, jak napisałam, Riley ma książki fatalne, żenujące wręcz i takie, które są lekkie i przyjemne i sprawdzają się jako dobre czytadła. "Siostrę księżyca" zaliczam do tej drugiej grupy Wiadomo, że nie jest to ambitna literatura, ale tu była Szkocja zima, śnieg i bajkowa posiadłość, mnie łatwo kupić czymś takim Czekam też na kolejną część sagi, o tej niepokornej siostrze-ćpunce

Teraz zaczęłam to i jest fajny klimat, ciekawa historia, zobaczymy co dalej

[gosia261282]

Grzeszki
I teraz już nic nie kupuję, aż większości w papierze nie przeczytam! No dobra, choćby połowy z tego co mam.
IMG_20200107_135750.jpg

[PinkVanille]

Napisane przez gosia261282

Grzeszki
I teraz już nic nie kupuję, aż większości w papierze nie przeczytam! No dobra, choćby połowy z tego co mam.
Załącznik 7703145

Napisane przez Mattinka

Czytałam pierwszą część i mam duże wątpliwości, czy sięgnę po kolejne. Infantylne, rozwleczone do granic możliwości czytadło. Choć okładki przepiękne i magiczne

W pełni podzielam opinię Mattinka Też czytałam (męczyłam) część 1 i bardzo złe wrażenie wywarła na mnie pisanina Lucindy Riley. Poza słabą, infantylną fabułą, książka była bardzo kiepska literacko. Raczej nie sięgnę więcej po książki autorstwa Riley.
Okładki serii rzeczywiście piękne.

Napisane przez Naomi21

Teraz zaczęłam to i jest fajny klimat, ciekawa historia, zobaczymy co dalej

Seryjny morderca i wielki smog - zaciekawiłaś mnie.
A ten smog to pewnie chodzi o wielką mgłę w Londynie w czasie II WŚ? Czy to jakaś inna historia?



Skończyłam "Instytut" Kinga i zaskoczył mnie pozytywnie. To jedna z lepszych nowych powieści tego autora. Trzyma w napięciu, wciąga. Nie jest pozbawiona wad, ale jeśli nie będziemy bawić się w analizy i przymkniemy oko na pewne uproszczenia to czyta się na prawdę dobrze.Po prostu świetna rozrywka.
http://lubimyczytac.pl/ksiazka/48778...opinia53544400

[Naomi21]

Napisane przez gosia261282

Grzeszki
I teraz już nic nie kupuję, aż większości w papierze nie przeczytam! No dobra, choćby połowy z tego co mam.
Załącznik 7703145

Fajne zakupy! Czytałam Sylvię Plath w liceum, boję się, że teraz bym tylko zatarła dobre wrażenie, bo podobała mi się bardzo

Napisane przez PinkVanille

Seryjny morderca i wielki smog - zaciekawiłaś mnie.
A ten smog to pewnie chodzi o wielką mgłę w Londynie w czasie II WŚ? Czy to jakaś inna historia?

Po wojnie, wielka mgła z 1952 roku. Po 100 stronach jestem na tak

Co do "Instytutu", to mój brat ma, ale mówił, że fatalna, opinie też kiepskie, może kiedyś przeczytam Póki co kolejka książek do przeczytania jest długa a czasu niestety mało...

[magnolia79]

Hej, hej... Jestem zaczytana w nowym roku
Za mną:
"Grunt pod nogami", wartościowa, wzruszająca, można się zadumać nad niektórymi sprawami.

"Dziecko Noego" - Eric Emmanuel Schmitt. Wspaniała, krótka książeczka o katolickim księdzu, który ratował żydowskie dzieci. Opowiedziana z punktu małego chłopca.

"Dotknąć nieba" - Evans... Dość lekka, szybko się czyta. Taka obyczajowo - filozoficzna. Każdy czytelnik odbierze tę powieść wg swoich własnych doświadczeń, im boleśniejsze rany życiowe tym lepszy odbiór, tak myślę...

"Kiedy płaczą świerszcze" - Charles Martin. Dobra, wyrazista, wzruszająca obyczajówka. Książki tego autora nie wywołują we mnie wielkiego wow, ale przyjemnie się czyta.

Wzięłam sie za klasykę -
Dama kameliowa
i literaturę faktu
http://lubimyczytac.pl/ksiazka/43554...nym-dla-kobiet

Jednotomowe powieści Riley uwielbiam ostatnio czytałam "Sekret Heleny", bardzo dobra. Wręcz pochłonełam

[PinkVanille]

Napisane przez magnolia79

Hej, hej... Jestem zaczytana w nowym roku

Mag super
ja mam plan w tym roku czytać co najmniej 1 książkę w miesiącu, a jak się uda to więcej. Nie brzmi to spektakularnie, ale w obecnym trybie pracy tyle musi wystarczyć.

Napisane przez Naomi21

Co do "Instytutu", to mój brat ma, ale mówił, że fatalna, opinie też kiepskie, może kiedyś przeczytam Póki co kolejka książek do przeczytania jest długa a czasu niestety mało...

Wiadomo, że nie każdemu się podoba ale gdzie te kiepskie opinie? Tutaj w naszym wątku dziewczyny pisały, że dobra - co mnie skłoniło, nie ukrywam, do przeczytania. NA LC 7,6/10 to dobra ocena. Więc nie powiedziałbym, że opinie są kiepskie generalnie wręcz odwrotnie przewaga dobrych nad negatywnymi
I tak jak pisałam wcześniej ja ogólnie nie przepada za nowszymi książkami Kinga, ale ta mu całkiem wyszła. Nie jest to arcydzieło raczej dobra rozrywka. Nie ma się specjalnie do czego przyczepić. No chyba że ktoś nie jest w stanie strawić jego poglądów, sugestii politycznych (choć w świetle ostatnich wydarzeń na świecie to chyba tak bardzo King się nie pomylił) no to wtedy na pewno uzna, że kiepska.
Każdy ma prawo do swojej oceny, wiadomo. Przeważają, jednak opinie pozytywne.

[Naomi21]

Na LC nie sprawdzam, bo tam ocenę 7 i wyższą ma pierwsze lepsze czytadło Pisałam o opiniach wśród fanów Kinga, głównie z oficjalnego polskiego forum i wśród blogerów, którzy interesują się gatunkiem, rozmawiałam też ze znajomymi, no i opinia brata jest dla mnie ważna, bo często mamy podobną Nie ma się co denerwować - fajnie, że Tobie się książka podobała, ja od jakiegoś czasu unikam Kinga, chociaż jego wczesne ksiązki kocham szalenie i żałuję, że odpadł mi jeden z ulubionych pisarzy. Z ostatnich jego książek podobały mi się tylko "Śpiące królewny", cykl "Pan Mercedes" był fatalny. Lubię tego Kinga-gawędziarza, snującego historię miasteczka, w którym zdarzyło się zło, ale jego nowsze książki niestety od tego odchodzą. Z recenzji, które czytałam wynika, że "Instytut" mi się nie spodoba, chociaż nie wykluczam, że kiedyś będzie mi się nudziło i przeczytam Kto wie, może wtedy się zakocham w tej historii, dobrze by było, bo uwielbiam zakochiwać się w ksiązkach