Polecamy:

winter76 · 2012-02-21, 09:43

Cytat:

Napisane przez shachownica

a ma kocią trawkę?
balbinisko odpuściło kwiatkom, jak dostało swoją doniczkę z kocią trawką

a u mnie piękne słońce i upał, 3 stopnie na plusie

Mąż usiłował wyhodować, ale mu nie wyszło

Chyba kupię gotowca

shachownica · 2012-02-21, 09:45

Cytat:

Napisane przez winter76

Mąż usiłował wyhodować, ale mu nie wyszło

Chyba kupię gotowca

podziwiam

ja nie mam ręki do kwiatków za grosz, a trawka mi wyrosła, twój mąż ma prawdziwy talent

misianka · 2012-02-21, 09:49

Cytat:

Napisane przez winter76

A są w ogóle jakieś kwiaty, których kot nie ruszy? Bo 2 mi już zmarnował

obawiam się że nie

no i na dobicie mój kocią trawkę olał, woli kfiatki

tymena · 2012-02-21, 10:01

Mój zimą zadawala się natką pietruszki. Latem znosiłam mu bukieciki trawy. Kwiatami doniczkowymi się nie interesuje natomiast ciętymi a jakże

Szczególnie fioletowe mu leżą.

czarnazuzia1 · 2012-02-21, 10:03

Winterjo nie ma takich kwiatków ,ktorych kot by nie ruszył ,musisz sprawdzic czy nie masz czasem trujących ,bo sa kwiaty trujace dla kota

Tak jak Sha radzi ,doniczki z trawa i problem zniknie,koty oskubuja kwiaty ,bo wychodzące jedzą trawe ,oczyszczaja sobie w ten sposób przewód pokarmowy ,w trakcie mycia łykaja sierśc ,ktora zbija sie w kule ..musza to robic ,bo inaczej zatkaja sie i bedzie problem, mozna podawac kotu specjalna paste na odklaczenie /lub pokarm na kule wlosowe(Purina ma taki o innych nie wiem)
Koty zwracaja klaczki więc nie wystrasz sie kiedy zwroci ,bo w ten sposób pozbywa sie kul wlosowych

Co do zabaw i budzenia ..mlody jest to szaleje ,po kastracji bedzie troszke lepiej ale tez i robi sie coraz wiekszy i przyzwyczaja sie do rytmu obowiązującego w domu

nie ma regulu jak dlugo ,bo to juz cecha indywidualna kota ,jego temperamentu itd ...jedne bardzo szybko przesypiaja cala noc i wstaja razem z właścicielami ,inne urządzaja pobudki w środku nocy...ale to minie .
Jest specjalny plyn ,ktorym mozesz popsikac meble żeby kot nie drapał,jak masz stare krzeslo ,to mozesz owinąc sznurkiem sizalowym i bedzie je drapal ,jak podejdzie do mebli ,ktorych nie moze drapac to mozna go potraktowac rozpylaczem z woda

....kot drapie ,bo w ten sposob ostrzy sobie pazurki ,to rytual koci i nie da sie tego wyeliminowac

Moje drapia wiklinowy kosz ale inne meble tez próbuja ,woda z rozpylaczem dziala

no i Moris sie nauczyl ,ze jak tylko kot zaczyna drapac po kanapie,krzesle ,to od razu reaguje przeganiając go.
Duzo dla synka

no niefajnie ale moze leki pomoga i wszystko wroci do normy .

winter76 · 2012-02-21, 10:14

Cytat:

Napisane przez shachownica

podziwiam

ja nie mam ręki do kwiatków za grosz, a trawka mi wyrosła, twój mąż ma prawdziwy talent

No właśnie nie wyrosła

Zuziu- psikacz z wodą działa, ale na krótko

Kupilismy drapak, ale mało go interesuje

Daję mu specjalne chrupki na odkłaczanie

A odstraszacz chyba w końcu kupię, bo pryskanie cytrynowym koncentratem jakoś nie działa.

misianka · 2012-02-21, 10:27

a moja Królowa, było nie było, starsza pani

właśnie miała przypływ rozbawienia, więc i goniony był i patyk z piórkami i wsio

SpanishMyszka · 2012-02-21, 10:43

Cytat:

Napisane przez Margot45

Rany, nie mówcie o jedzeniu.

Nie, tylko nie o jedzeniu...

Faza wiecznej diety

A w ogóle to dzień dobry

czarnazuzia1 · 2012-02-21, 10:45

Winterko a moze popsikaj drapak koci mietka jest w kropelkach ,koty uwielbiaja zapach koci mietki

Margot45 · 2012-02-21, 10:49

Cytat:

Napisane przez SpanishMyszka

Nie, tylko nie o jedzeniu...

Faza wiecznej diety

A w ogóle to dzień dobry

Dzień dobry.

U mnie akurat dieta nie ma zastosowania - wczoraj się po prostu zatrułam.

malekssandra · 2012-02-21, 11:17

Cytat:

Napisane przez czarnazuzia1

Winterko a moze popsikaj drapak koci mietka jest w kropelkach ,koty uwielbiaja zapach koci mietki

ja kropię kroplami walerianowymi, trochę smród

- pomaga na kilka godzin i wtedy Rita jest zakochana w drapaku

---------- Dopisano o 12:17 ---------- Poprzedni post napisano o 12:16 ----------

Margotko

Margot45 · 2012-02-21, 11:20

Cytat:

Napisane przez malekssandra

------ Margotko

Olu

już jest OK, po prostu w niedzielę jabłko zjadłam

misianka · 2012-02-21, 11:28

Cytat:

Napisane przez Margot45

Olu

już jest OK, po prostu w niedzielę jabłko zjadłam

i tak, ten tego po jabłku

?

ojoj

, współczuwam ...

czarnazuzia1 · 2012-02-21, 11:30

Margotus jeszcze Cie męczy?

Olu o walerianie nie pamietalam/nie wiedzialam

,musze zapisac w pamieci

SpanishMyszka · 2012-02-21, 11:37

sobie mówiłam

Cytat:

Napisane przez Margot45

Dzień dobry.

U mnie akurat dieta nie ma zastosowania - wczoraj się po prostu zatrułam.

O sobie mówiłam...

Oj - niefajnie, żeś zatruta

Niech szybko minie!

Margot45 · 2012-02-21, 11:55

Dziewczyny, już jest OK, mój organizm nie trawi jabłek i jak się czasami zapomnę i zjem (a lubię), mam objawy jak krowa po koniczynie.....

BigMama · 2012-02-21, 12:16

Cytat:

Napisane przez winter76

(...)Kociary, pytanko- czy po kastracji kot trochę się uspokoi?(...)

mój niestety zeszmyrgolociał ze szczętem,
a takiego miałam statecznego kotka

Suarti · 2012-02-21, 12:24

Cytat:

Napisane przez winter76

A są w ogóle jakieś kwiaty, których kot nie ruszy? Bo 2 mi już zmarnował

Kaktusy

chypre · 2012-02-21, 12:32

Mamito, jakaś Ty piękna!

shachownica · 2012-02-21, 12:36

Cytat:

Napisane przez Suarti

Kaktusy

czarnazuzia1 · 2012-02-21, 12:41

Cytat:

Napisane przez Suarti

Kaktusy

Kasiu

witaj dawno nie widziana Myszko

misianka · 2012-02-21, 12:48

Cytat:

Napisane przez Suarti

Kaktusy

z dużymi kolcami
bo niestety z małymi może próbować i potem kłopot - niestety coś wiem o tym

Suarti · 2012-02-21, 12:51

Cytat:

Napisane przez shachownica

Cytat:

Napisane przez czarnazuzia1

Kasiu

Autentyczny fakt , mam takiegi jednego kaktusika i zaden do niego nie podejdzie. Wszystkie inne (doniczkowe, wazonowe) byly natychmiast oskubywane. Najlepsze byly takie kwiatki-suszki otrzymane od tesciowej

Trujaca dla kota jest Gwiazda Betlejemska.

tymena · 2012-02-21, 13:40

Gwiazda? Nie wiedziałam. Mój podskubywał zimą

Myszko

shachownica · 2012-02-21, 13:46

balbinica zapałała taka miłością do diffenbachi, że trzeba ją było z domu wyekspediować (kwiatka nie kota

)

misianka · 2012-02-21, 14:04

Cytat:

Napisane przez shachownica

balbinica zapałała taka miłością do diffenbachi, że trzeba ją było z domu wyekspediować (kwiatka nie kota

)

u mojej mamci to samo było, gupi kot jeden z drugim

(albo jedna z drugą raczej, bo u mnie do Szarej czyli Misianki tyczyło

)

SpanishMyszka · 2012-02-21, 14:05

Cytat:

Napisane przez czarnazuzia1

witaj dawno nie widziana Myszko

Cytat:

Napisane przez tymena

Myszko

Katty_p13 · 2012-02-21, 14:29

Ahoj drużyno

Jakby co to jestem już certyfikowanym ratownikiem pierwszej pomocy

Tak reanimowałam fantoma, że se kciuka nadwyrężyłam

i nie mogę ruszać

Margot45 · 2012-02-21, 14:32

Kasia, pal licho kciuk, grunt, że pozostałe paluszki sprawne

A poza tym, oczywiście, gratulacje

rawita · 2012-02-21, 15:37

Czy Wam też dzisiaj oczy się kleją? Nie wiem, co się dzieje, spadek ciśnienia czy cuś? Cały dzień mam wrażenie, że głowa mi zaraz spadnie na klawiaturę.

2012-02-21, 10:01	#4264
tymena Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-05 Lokalizacja: Gdańsk Wiadomości: 15 280	Dot.: CzarnaZuzia wymiata - zima 2011/12 ... byle do wiosny Mój zimą zadawala się natką pietruszki. Latem znosiłam mu bukieciki trawy. Kwiatami doniczkowymi się nie interesuje natomiast ciętymi a jakże Szczególnie fioletowe mu leżą.

2012-02-21, 10:03	#4265
czarnazuzia1 rude jest piękne:) Zarejestrowany: 2007-11 Lokalizacja: nad jeziorem Wiadomości: 12 607	Dot.: CzarnaZuzia wymiata - zima 2011/12 ... byle do wiosny Winterjo nie ma takich kwiatków ,ktorych kot by nie ruszył ,musisz sprawdzic czy nie masz czasem trujących ,bo sa kwiaty trujace dla kota Tak jak Sha radzi ,doniczki z trawa i problem zniknie,koty oskubuja kwiaty ,bo wychodzące jedzą trawe ,oczyszczaja sobie w ten sposób przewód pokarmowy ,w trakcie mycia łykaja sierśc ,ktora zbija sie w kule ..musza to robic ,bo inaczej zatkaja sie i bedzie problem, mozna podawac kotu specjalna paste na odklaczenie /lub pokarm na kule wlosowe(Purina ma taki o innych nie wiem) Koty zwracaja klaczki więc nie wystrasz sie kiedy zwroci ,bo w ten sposób pozbywa sie kul wlosowych Co do zabaw i budzenia ..mlody jest to szaleje ,po kastracji bedzie troszke lepiej ale tez i robi sie coraz wiekszy i przyzwyczaja sie do rytmu obowiązującego w domu nie ma regulu jak dlugo ,bo to juz cecha indywidualna kota ,jego temperamentu itd ...jedne bardzo szybko przesypiaja cala noc i wstaja razem z właścicielami ,inne urządzaja pobudki w środku nocy...ale to minie . Jest specjalny plyn ,ktorym mozesz popsikac meble żeby kot nie drapał,jak masz stare krzeslo ,to mozesz owinąc sznurkiem sizalowym i bedzie je drapal ,jak podejdzie do mebli ,ktorych nie moze drapac to mozna go potraktowac rozpylaczem z woda ....kot drapie ,bo w ten sposob ostrzy sobie pazurki ,to rytual koci i nie da sie tego wyeliminowac Moje drapia wiklinowy kosz ale inne meble tez próbuja ,woda z rozpylaczem dzialano i Moris sie nauczyl ,ze jak tylko kot zaczyna drapac po kanapie,krzesle ,to od razu reaguje przeganiając go. Duzo dla synka no niefajnie ale moze leki pomoga i wszystko wroci do normy . __________________ Obojetnego na niedole zwierzat i ludzka niedola nie wzruszy....prof Żabiński Twój klik pomaga nie ponosze odpowiedzialnosci za reklamy umieszczone przez WIZAZ w moich postach i PW

2012-02-21, 10:27	#4267
misianka kosmita jakiś normalnie Zarejestrowany: 2006-12 Lokalizacja: po trzeciej stronie lustra Wiadomości: 19 200	Dot.: CzarnaZuzia wymiata - zima 2011/12 ... byle do wiosny a moja Królowa, było nie było, starsza pani właśnie miała przypływ rozbawienia, więc i goniony był i patyk z piórkami i wsio __________________ Przeproście i Spieprzajcie Kot też człowiek. Zazwyczaj zresztą bardziej.

2012-02-21, 10:45	#4269
czarnazuzia1 rude jest piękne:) Zarejestrowany: 2007-11 Lokalizacja: nad jeziorem Wiadomości: 12 607	Dot.: CzarnaZuzia wymiata - zima 2011/12 ... byle do wiosny Winterko a moze popsikaj drapak koci mietka jest w kropelkach ,koty uwielbiaja zapach koci mietki __________________ Obojetnego na niedole zwierzat i ludzka niedola nie wzruszy....prof Żabiński Twój klik pomaga nie ponosze odpowiedzialnosci za reklamy umieszczone przez WIZAZ w moich postach i PW

2012-02-21, 11:30	#4274
czarnazuzia1 rude jest piękne:) Zarejestrowany: 2007-11 Lokalizacja: nad jeziorem Wiadomości: 12 607	Dot.: CzarnaZuzia wymiata - zima 2011/12 ... byle do wiosny Margotus jeszcze Cie męczy? Olu o walerianie nie pamietalam/nie wiedzialam ,musze zapisac w pamieci __________________ Obojetnego na niedole zwierzat i ludzka niedola nie wzruszy....prof Żabiński Twój klik pomaga nie ponosze odpowiedzialnosci za reklamy umieszczone przez WIZAZ w moich postach i PW

2012-02-21, 11:55	#4276
Margot45 niecnotliwa dziewica Zarejestrowany: 2006-02 Lokalizacja: przy komputerze Wiadomości: 19 903	Dot.: CzarnaZuzia wymiata - zima 2011/12 ... byle do wiosny Dziewczyny, już jest OK, mój organizm nie trawi jabłek i jak się czasami zapomnę i zjem (a lubię), mam objawy jak krowa po koniczynie.....

2012-02-21, 12:32	#4279
chypre Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2010-03 Lokalizacja: stąd Wiadomości: 2 325	Dot.: CzarnaZuzia wymiata - zima 2011/12 ... byle do wiosny Mamito, jakaś Ty piękna! __________________ "Miło jest być ważnym, ale ważniejsze jest być miłym"

2012-02-21, 13:40	#4284
tymena Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-05 Lokalizacja: Gdańsk Wiadomości: 15 280	Dot.: CzarnaZuzia wymiata - zima 2011/12 ... byle do wiosny Gwiazda? Nie wiedziałam. Mój podskubywał zimą Myszko

2012-02-21, 13:46	#4285
shachownica Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-06 Lokalizacja: dolny śląsk Wiadomości: 4 630	Dot.: CzarnaZuzia wymiata - zima 2011/12 ... byle do wiosny balbinica zapałała taka miłością do diffenbachi, że trzeba ją było z domu wyekspediować (kwiatka nie kota) __________________ i templari c' entrano sempre twory i potwory

2012-02-21, 14:29	#4288
Katty_p13 Piers do przodu Zarejestrowany: 2005-11 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 19 285	Dot.: CzarnaZuzia wymiata - zima 2011/12 ... byle do wiosny Ahoj drużyno Jakby co to jestem już certyfikowanym ratownikiem pierwszej pomocy Tak reanimowałam fantoma, że se kciuka nadwyrężyłam i nie mogę ruszać __________________ Dying is easy it's living that scares me to death .

2012-02-21, 14:32	#4289
Margot45 niecnotliwa dziewica Zarejestrowany: 2006-02 Lokalizacja: przy komputerze Wiadomości: 19 903	Dot.: CzarnaZuzia wymiata - zima 2011/12 ... byle do wiosny Kasia, pal licho kciuk, grunt, że pozostałe paluszki sprawne A poza tym, oczywiście, gratulacje

2012-02-21, 15:37	#4290
rawita Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-07 Wiadomości: 8 064	Dot.: CzarnaZuzia wymiata - zima 2011/12 ... byle do wiosny Czy Wam też dzisiaj oczy się kleją? Nie wiem, co się dzieje, spadek ciśnienia czy cuś? Cały dzień mam wrażenie, że głowa mi zaraz spadnie na klawiaturę.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)