Tżówki i ExTżówki 2014 po raz szósty plotkują, wspierają się i wspólnie radują

[Wanilka5]

Napisane przez lusia032

Siostra też miała problemy ze skracająca się szyjką (przez 3 ostatnie miesiące wisiało nad nią widmo szpitala), ostatnie 2 tyg. chodziła z rozwarciem, a dotrwała prawie do końca i wszystko skończyło się dobrze. Także nie zamartwiaj się na zapas i odpoczywaj jak najwięcej.

Wanilka to też parka u Was będzie

Ja jak widzę jak się siostrzeniec zajmuje młodą to aż serce rośnie ️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak będzie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mia00]

Kurcze, dziewczyny, wątek nam się ciążowy zrobił

[Flower23]

Napisane przez mia00

Kurcze, dziewczyny, wątek nam się ciążowy zrobił

Haha taka kolej życia wcześniej śluby, teraz ciąże.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mia00]

Napisane przez Flower23

Haha taka kolej życia wcześniej śluby, teraz ciąże.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To przyznam się, że i ja spodziewam się maluszka, zaczynać będę 8 tc.

[Flower23]

Napisane przez mia00

To przyznam się, że i ja spodziewam się maluszka, zaczynać będę 8 tc.

Super! Czyli będzie późno wakacyjny maluch? Jak się czujesz?

Lusia to tylko my bez ciąży i możemy wypić za zdrowie przyszłych Mam 🤣

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mia00]

Napisane przez Flower23

Super! Czyli będzie późno wakacyjny maluch? Jak się czujesz?

Lusia to tylko my bez ciąży i możemy wypić za zdrowie przyszłych Mam ��

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wg OM termin na 9.09 wg USG na 6.09 z tego co pamiętam



Na razie przyzwyczajam się do tej myśli, bo tyle się człowiek starał, a jak już się udało to trudno było w to uwierzyć.

Czuję się ok, miałam z tydzień mdłości, ale jakoś blisko tygodnia już jest ok. Lekkie bóle podbrzusza itp, ale nie narzekam.
Teraz trochę się podziębiłam, tzn na początku gardło pobolewało ale to zaraz przeszło, natomiast mam wielki katar Siostra kupiła mi krople dla dzieci i zakropliłam sobie na noc i teraz w dzień, bo funkcjonować się nie dało jak tak zapchany nos. a woda morska nie daje nic.

[Flower23]

Napisane przez mia00

Wg OM termin na 9.09 wg USG na 6.09 z tego co pamiętam



Na razie przyzwyczajam się do tej myśli, bo tyle się człowiek starał, a jak już się udało to trudno było w to uwierzyć.

Czuję się ok, miałam z tydzień mdłości, ale jakoś blisko tygodnia już jest ok. Lekkie bóle podbrzusza itp, ale nie narzekam.
Teraz trochę się podziębiłam, tzn na początku gardło pobolewało ale to zaraz przeszło, natomiast mam wielki katar Siostra kupiła mi krople dla dzieci i zakropliłam sobie na noc i teraz w dzień, bo funkcjonować się nie dało jak tak zapchany nos. a woda morska nie daje nic.

Mia ja z takich naturalnych sposobów bardzo polecam olej z czarnuszki. Nie jest to nutella w smaku, ale na przykładzie Leny widzę, że fajnie wspiera odporność. Przy infekcji podwójna lub potrójna dawka

A mąż jak? Mam nadzieję, że już inne dolegliwości Cie nie dopadną

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mia00]

Napisane przez Flower23

Mia ja z takich naturalnych sposobów bardzo polecam olej z czarnuszki. Nie jest to nutella w smaku, ale na przykładzie Leny widzę, że fajnie wspiera odporność. Przy infekcji podwójna lub potrójna dawka

A mąż jak? Mam nadzieję, że już inne dolegliwości Cie nie dopadną

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Muszę kupić i ten olej. Zrobiłam sobie sok z cebuli, czosnku, miodu i cytryny i tak się leczę.
Mąż zadowolony i to bardzo. Dziś akurat ma urodziny, jest w pracy, ale zrobiłam tort to po południu popróbujemy.



U nas odwilż dziś, a jak na Islandii?

[Bruised]

Mia, gratulacje My się staraliśmy 4,5 roku i nawet teraz mam momenty, że nie wierzę, że się udało, chociaż kopniaki konkretne już czuję.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lusia032]

Napisane przez mia00

To przyznam się, że i ja spodziewam się maluszka, zaczynać będę 8 tc.

Super wiadomość. Gratulacje dla Was spokojnego przebiegu ciąży. To będziecie już na swoim jak się maluch pojawi?

Napisane przez Flower23

Lusia to tylko my bez ciąży i możemy wypić za zdrowie przyszłych Mam 🤣

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Na to wychodzi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[paula1456]

Mia - gratulacje Super, że dobrze się czujesz.
Mnie ta ciąża wykańcza już powoli :P
Dzisiaj z Tż byliśmy w USC, aby potwierdzić jego ojcostwo Jutro idę wykonać ostatnie z badań, 02.02 jeszcze usg ostatnie, aby sprawdzić jaka waga Małej będzie

[Flower23]

Napisane przez mia00

Muszę kupić i ten olej. Zrobiłam sobie sok z cebuli, czosnku, miodu i cytryny i tak się leczę.
Mąż zadowolony i to bardzo. Dziś akurat ma urodziny, jest w pracy, ale zrobiłam tort to po południu popróbujemy.



U nas odwilż dziś, a jak na Islandii?

Odpukać mamy baaardzo łagodną zimę. Co prawda trochę wieje, ale jeszcze nie było wielkiego śniegu. Zobaczymy, co będzie dalej, bo jednak do wiosny daleka droga Na szczęście jakoś styczeń szybko zleciał i już za tydzień koniec miesiąca

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Wanilka5]

Napisane przez mia00

To przyznam się, że i ja spodziewam się maluszka, zaczynać będę 8 tc.

Super wiesci GRATULACJE

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mia00]

Dziękuję dziewczyny. Nasze starania trochę trwały, ale się udało. Mam nadzieję, że wszystko będzie ok.

Napisane przez lusia032

Super wiadomość. Gratulacje dla Was spokojnego przebiegu ciąży. To będziecie już na swoim jak się maluch pojawi?




Na to wychodzi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak właśnie będziemy już mieszkać u siebie. W następnym tygodniu wchodzi glazurnik z łazienkami, później malowanie, panele. Projekt kuchni szwagier już kończy

[Flower23]

Napisane przez mia00

Dziękuję dziewczyny. Nasze starania trochę trwały, ale się udało. Mam nadzieję, że wszystko będzie ok.

Tak właśnie będziemy już mieszkać u siebie. W następnym tygodniu wchodzi glazurnik z łazienkami, później malowanie, panele. Projekt kuchni szwagier już kończy

Super, że uda się wprowadzić będzie syndrom wicia gniazda na całego
Byłaś juz na jakimś usg?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lusia032]

Napisane przez mia00

Dziękuję dziewczyny. Nasze starania trochę trwały, ale się udało. Mam nadzieję, że wszystko będzie ok.

Tak właśnie będziemy już mieszkać u siebie. W następnym tygodniu wchodzi glazurnik z łazienkami, później malowanie, panele. Projekt kuchni szwagier już kończy

Trzymam kciuki Fajnie, że niebawem będą prace wykończeniowe zrobione, to przynajmniej będziesz mieć spokojną głowę na końcówce ciąży. I będziesz mogła pokoik pod dzidzię urządzić.

Napisane przez Flower23

Odpukać mamy baaardzo łagodną zimę. Co prawda trochę wieje, ale jeszcze nie było wielkiego śniegu. Zobaczymy, co będzie dalej, bo jednak do wiosny daleka droga Na szczęście jakoś styczeń szybko zleciał i już za tydzień koniec miesiąca

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U nas śnieg był, śniegi ni ma, a ja chcę zimę a nie taka ciapę i szarówkę, ani to jesień, ani to wiosna ale słyszałam, że na przełomie miesiąca znów ma być zima. Od wczoraj też trochę wieje, a we wtorek widzę w prognozach jakieś dość silne podmuchy.
Oj tak miesiąc zleciał, nawet nie wiem kiedy. Takie te dni monotonne teraz.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Flower23]

Napisane przez lusia032

Trzymam kciuki Fajnie, że niebawem będą prace wykończeniowe zrobione, to przynajmniej będziesz mieć spokojną głowę na końcówce ciąży. I będziesz mogła pokoik pod dzidzię urządzić.




U nas śnieg był, śniegi ni ma, a ja chcę zimę a nie taka ciapę i szarówkę, ani to jesień, ani to wiosna ale słyszałam, że na przełomie miesiąca znów ma być zima. Od wczoraj też trochę wieje, a we wtorek widzę w prognozach jakieś dość silne podmuchy.
Oj tak miesiąc zleciał, nawet nie wiem kiedy. Takie te dni monotonne teraz.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No właśnie u mnie też wieje i jak dziś rano wstałam, to myślałam, że zamarznę! TŻ zapomnial zamknąć drzwi do pomieszczenia, w którym mamy lodówkę i było okrutnie zimno. Od razu pozamykałam okna i podkręciłam grzejnik Odczuwalna to -10. Niby nie jakos dużo, ale wiatr potęguje zimno.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mia00]

Napisane przez Flower23

Super, że uda się wprowadzić będzie syndrom wicia gniazda na całego
Byłaś juz na jakimś usg?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak, byłam w 5 tc, bo ja brałam leki i nie wiedziałam co mam zrobić. Był wtedy pęcherzyk ciążowy i żółtkowy. Ale tydzień temu byłam na USG i widziałam już bijące serduszko.

---------- Dopisano o 10:39 ---------- Poprzedni post napisano o 10:37 ----------

Napisane przez lusia032

Trzymam kciuki Fajnie, że niebawem będą prace wykończeniowe zrobione, to przynajmniej będziesz mieć spokojną głowę na końcówce ciąży. I będziesz mogła pokoik pod dzidzię urządzić.




U nas śnieg był, śniegi ni ma, a ja chcę zimę a nie taka ciapę i szarówkę, ani to jesień, ani to wiosna ale słyszałam, że na przełomie miesiąca znów ma być zima. Od wczoraj też trochę wieje, a we wtorek widzę w prognozach jakieś dość silne podmuchy.
Oj tak miesiąc zleciał, nawet nie wiem kiedy. Takie te dni monotonne teraz.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Pokoik dziecku urządzimy oczywiście, ale znam realia, że na początku będzie u nas w pokoju spało.

---------- Dopisano o 10:40 ---------- Poprzedni post napisano o 10:39 ----------

Ja Wam powiem, że już marzę o kwietniu i o tym, by wszystko budziło się do życia. teraz zwyczajnie jest buro i ponuro i brzydko. Nie ma tych zim co kiedyś, z pięknym szronem na drzewach itp. <3


Ja teraz już pracuję w 100% zdalnie z domu, bo dr chciała mnie już na l4 wysyłać bo grypy, i covid ale jeszcze muszę popracować, nie mogę odejść z dnia na dzień.

[Flower23]

Napisane przez mia00

Tak, byłam w 5 tc, bo ja brałam leki i nie wiedziałam co mam zrobić. Był wtedy pęcherzyk ciążowy i żółtkowy. Ale tydzień temu byłam na USG i widziałam już bijące serduszko.

---------- Dopisano o 10:39 ---------- Poprzedni post napisano o 10:37 ----------


Pokoik dziecku urządzimy oczywiście, ale znam realia, że na początku będzie u nas w pokoju spało.

---------- Dopisano o 10:40 ---------- Poprzedni post napisano o 10:39 ----------

Ja Wam powiem, że już marzę o kwietniu i o tym, by wszystko budziło się do życia. teraz zwyczajnie jest buro i ponuro i brzydko. Nie ma tych zim co kiedyś, z pięknym szronem na drzewach itp. <3


Ja teraz już pracuję w 100% zdalnie z domu, bo dr chciała mnie już na l4 wysyłać bo grypy, i covid ale jeszcze muszę popracować, nie mogę odejść z dnia na dzień.

O to super pamiętam, że ja byłam jakos w 8tc i był na ekranie taki totalnie mini ludzik

Jak jest po świętach, to chyba już każdy czeka na wiosnę, bo w sumie w styczniu i w lutym nic się nie dzieje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Wanilka5]

Napisane przez mia00

Tak, byłam w 5 tc, bo ja brałam leki i nie wiedziałam co mam zrobić. Był wtedy pęcherzyk ciążowy i żółtkowy. Ale tydzień temu byłam na USG i widziałam już bijące serduszko.

---------- Dopisano o 10:39 ---------- Poprzedni post napisano o 10:37 ----------


Pokoik dziecku urządzimy oczywiście, ale znam realia, że na początku będzie u nas w pokoju spało.

---------- Dopisano o 10:40 ---------- Poprzedni post napisano o 10:39 ----------

Ja Wam powiem, że już marzę o kwietniu i o tym, by wszystko budziło się do życia. teraz zwyczajnie jest buro i ponuro i brzydko. Nie ma tych zim co kiedyś, z pięknym szronem na drzewach itp. <3


Ja teraz już pracuję w 100% zdalnie z domu, bo dr chciała mnie już na l4 wysyłać bo grypy, i covid ale jeszcze muszę popracować, nie mogę odejść z dnia na dzień.

To lepsze uczucie widzieć słyszeć serduszko))



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lusia032]

Napisane przez Flower23

No właśnie u mnie też wieje i jak dziś rano wstałam, to myślałam, że zamarznę! TŻ zapomnial zamknąć drzwi do pomieszczenia, w którym mamy lodówkę i było okrutnie zimno. Od razu pozamykałam okna i podkręciłam grzejnik Odczuwalna to -10. Niby nie jakos dużo, ale wiatr potęguje zimno.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Oj tak wiatr jest straszny, najczęściej jest wtedy zimniej, chyba że halny wieje. W zeszły week jak było słońce to mimo dużego mrozu miało się wrażenie, że jest ciepło. Natomiast kilka dni wcześniej był lekki marozik ale wiało właśnie i było wtedy dużo zimniej.

Napisane przez mia00

Tak, byłam w 5 tc, bo ja brałam leki i nie wiedziałam co mam zrobić. Był wtedy pęcherzyk ciążowy i żółtkowy. Ale tydzień temu byłam na USG i widziałam już bijące serduszko.

Napisane przez mia00

Pokoik dziecku urządzimy oczywiście, ale znam realia, że na początku będzie u nas w pokoju spało. D

Lepiej mieć dziecko pod ręką, chocby dla swojej wygody. Zresztą można mieć różne plany, postanowienia, że ja tak nie będę robić, ale życie wszystko weryfikuje. Siostra np. nie chciała by dziecko spało u nich w łóżku, ale jak przyszło jej wrócić do pracy, a mały budził się ok.4 to wolała zabrać do łóżka i pospać, niż chodzić jak zombie.

Napisane przez mia00

Ja teraz już pracuję w 100% zdalnie z domu, bo dr chciała mnie już na l4 wysyłać bo grypy, i covid ale jeszcze muszę popracować, nie mogę odejść z dnia na dzień.

Jak masz taką możliwość to trzeba korzystać. W domu to zawsze lepiej i położyć się możesz w razie czego i zjeść porządny posiłek o czasie. A od kiedy planujesz pójść na L4?



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Wanilka5]

Napisałam na Facebooku post może macie ochotę sie dołączyć
Jakieś nowe fotki wrzucić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lusia032]

Ja tam za bardzo nie mam się czym chwalić ale chętnie pooglądam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Flower23]

Hej

Dobrze, że jutro poniedziałek. Mam nadzieję, że Lena pójdzie do przedszkola i będę miała chwile dla siebie, bo świruje już. Ma jakąś fazę na drzwi, mogłaby milion razy otwierać i zamykać. Jak wychodzimy z domu, to ona musi zamknąć drzwi, nie wiem co się stanie jak tego nie zrobi, ale też wiedzieć nie chce. Zapewne to jej przejdzie za chwilę, ale to wkurza

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lusia032]

Ależ Lena ma charakterek

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Flower23]

Napisane przez lusia032

Ależ Lena ma charakterek

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ooo tak! Gadane też ma, juz nas nie raz tekstem znokautowała. Ale spoko, niech będzie wygadana 🤣

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lusia032]

Napisane przez Flower23

Ooo tak! Gadane też ma, juz nas nie raz tekstem znokautowała. Ale spoko, niech będzie wygadana 🤣

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To tak jak siostrzeniec, buzia się mu nie zamyka. Wczoraj jak się widzieliśmy, to przez 3 godz. nadawał, z przerwą na kinderka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Flower23]

Napisane przez lusia032

To tak jak siostrzeniec, buzia się mu nie zamyka. Wczoraj jak się widzieliśmy, to przez 3 godz. nadawał, z przerwą na kinderka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jezu no Teraz sobie wyobraź, że ja jestem takim 100% introwertykiem. Kocham ciszę, jak nikt do mnie nie mówi. Odpoczywam w samotności. A tu taka 3 latka, która nadaje non stop. Jest mi czasami mega ciężko.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lusia032]

Napisane przez Flower23

Jezu no Teraz sobie wyobraź, że ja jestem takim 100% introwertykiem. Kocham ciszę, jak nikt do mnie nie mówi. Odpoczywam w samotności. A tu taka 3 latka, która nadaje non stop. Jest mi czasami mega ciężko.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie powiedziałabym, że jesteś introwertykiem, raczej w drugą stronę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Flower23]

Napisane przez lusia032

Nie powiedziałabym, że jesteś introwertykiem, raczej w drugą stronę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A coś Ty. Z wiekiem to mi się jeszcze pogarsza. Dla mnie na przykład urlop w PL to trochę męczarnia. Bo wszyscy chcą się spotkać, pogadać, zawsze jest sporo spraw do załatwienia. I przychodzi taki dzień, że ja nie mam siły, jestem zmęczona natłokiem ludzi i muszę się odciąć. Weekendy mnie męczą, bo i TŻ i młoda ciągle coś chcą

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz