Okres czy plamienie po tablecte "dzień po" ?
Witam ! Mam 18 lat, menstruacje mam od 12 r.ż.
, od 14r.ż. jest ona regularna. 24.09. poniosło nas z chłopakiem i musiałam wziąć tabletkę "po" (ellaOne) bez konsultacji z lekarzem. W cyklu było to 3 dni przed owulacją. Potem 11.10 dostałam "okresu" ,ale był inny, dużo śluzu, malo krwi, bardzo krótki (zwykle 6-7 dni, tamten 4) no i nie bolało pierwszego dnia tak bardzo jak zwykle, ale był to czas kiedy powinnam go dostać, więc uznałam to za okres. Po kilku dniach od tego okresu miałam ból owulacyjny (który mam zawsze podczas owulacji) znaczy nie wiem czy był owulacyjny, ale bolało tak samo jak przy nim. Dziś (28.10) znowu dostałam okresu, ten jest normalny, dużo krwi, boli tak jak zwykle (czyli ledwo żyje) no ale nie zgadza mi się w kalendarzyku :/ Czy jest możliwe, że tabletka opóźniła owulacje tak bardzo, że ten 1 okres był plamieniem, a ten który dostałam dziś jest właściwym okresem?
Ps. Nigdy nie mialałam plamienia między miesiączkami
|