2015-09-05, 14:44 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 18
|
Chora relacja...
.
Edytowane przez Pani_Wilczyca Czas edycji: 2015-09-06 o 14:50 |
2015-09-05, 14:49 | #2 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 6 905
|
Dot.: Chora relacja...
Cytat:
|
|
2015-09-05, 15:00 | #3 |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Chora relacja...
gdzie masz honor i dumę? lubisz jak się ciebie gnoi czy o co chodzi?
__________________
-27,9 kg |
2015-09-05, 15:05 | #4 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 18
|
Dot.: Chora relacja...
Nie gnoi mnie, bo wyzwiska nie lecą.
Problem w tym, że ciągle mam wrażenie, że to jakiś kryzys. Że może to przeczekać. Upadłam nisko, wiem. I nie potrafię się z tego wygrzebać. |
2015-09-05, 15:06 | #5 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 6 905
|
Dot.: Chora relacja...
Więc szukaj pomocy. Nie można dać innej rady. Nikt Ci tutaj nie powie, że powinnaś o niego "walczyć". Nie ma o co.
|
2015-09-05, 15:07 | #6 |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Chora relacja...
to nie jest kryzys. to jego charakter.
__________________
-27,9 kg |
2015-09-05, 15:09 | #7 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 6
|
Dot.: Chora relacja...
Przesadziłaś z zachęcaniem go do wyjścia na jakąś zabawę wśród innych ludzi. Ma już sporo lat, więc go to pewnie nie bawi itp. Nie wiem czy płaciłaś za tą wycieczkę, czy tylko on, ale jeśli tylko on to mu się zupełnie nie dziwię. Też nieraz nie miałem ochoty czegoś robić, a dziewczyna mnie zachęcała i mi się to bardzo nie podobało.
Poza tym dajesz mu dupy kiedy chce, więc po co się ma starać, skoro takich jak Ty znajdzie pełno? Co innego jakby wam obu zależało na seksie to wtedy spoko, każdy to poprze, ale przekonujesz go do miłości obciąganiem? |
2015-09-05, 15:09 | #8 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Chora relacja...
Facet jest kiepski, to fakt. Ale autorka tez dramat. Pochlastalabym gdybym miała z kimś takim spędzać czas.
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
2015-09-05, 15:17 | #9 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 565
|
Dot.: Chora relacja...
To nie jest kryzys. On po prostu chce, żebyś z to Ty z nim zerwała, bo sam nie ma zapewne do tego jaj i chce uniknąć histerii kiedy to on zerwie, Idę o zakład, że jak mu powiesz że to koniec to odetchnie z ulgą. Pozbieraj się z tej podłogi na której przez niego leżysz i powiedz mu narka.
|
2015-09-05, 15:23 | #10 | ||
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 18
|
Dot.: Chora relacja...
Cytat:
Nie przekonuję go tym do miłości. Zazwyczaj seks rozwiązywał nasze konflikty. Zaskoczył mnie tym zachowaniem ostatniej nocy. Nie spodziewałam się czegoś takiego. ---------- Dopisano o 16:23 ---------- Poprzedni post napisano o 16:18 ---------- Cytat:
Od razu mówię, że nie wysyłam do niego miliona rozpaczliwych smsów ani nie śpię pod drzwiami do jego mieszkania. Na co dzień staram się zajmować swoimi sprawami. |
||
2015-09-05, 17:25 | #11 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Z Internetów.
Wiadomości: 666
|
Dot.: Chora relacja...
Co ja czytam?! Ty chyba lubisz jak ktoś Tobą pomiata, co?
''Gardzi ludźmi, którzy go kochają...''- To powinno Ci wystarczyć, żeby go zostawić.
__________________
Żyję w zawieszeniu.
Lepiej być samemu i mieć poczucie zwycięstwa, niż być z kimś, z kim się nie uda. - Meredith Grey |
2015-09-05, 17:43 | #12 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 092
|
Dot.: Chora relacja...
Cytat:
Jeszcze parę cichych dni mogłabym zrozumieć. Ale żeby tak kogoś potraktować? Tyle dobrego, że sama po tym wszystkim zauważyłaś, że zrobił z ciebie szmatę do podłogi i mam nadzieję, że na jego widok będziesz sobie przypominała jak się wtedy czułaś. |
|
2015-09-05, 17:54 | #13 |
Meh.
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 183
|
Dot.: Chora relacja...
Seksy kiedy chce, po których Ty czujesz się wykorzystana, chlipiesz i ogólnie biadolisz, bo ewidentnie brzmisz na nieszczęśliwą, do tego odwraca się do Ciebie dupą, jak nie ma ochoty gadać, i tyle masz.. Nie no, romantyk pełną gębą, delikatna duszyczka zagubiona w tym okrutnym, okrutnym świecie
Poważnie, sama bywam osobą która czasami kopie pod sobą dołki i jest dla siebie najgorszym wrogiem, ale Twoje podejście przebija mnie w każdym aspekcie. Ogarnij się, pana zignoruj, i nie "staraj się" zajmować swoimi sprawami, tylko to rób, bo ten facet Twoją sprawą nie chce być wcale (na Twoje szczęście zresztą). Jak chciałaś się wygadać, to to zrobiłaś. Słowa otuchy? Znaczy jakie, coś w stylu "Dawaj, dawaj, może do 40-stki nie będziesz emocjonalnym wrakiem!"? Dziewczyny Ci już poradziły: wykręć się z tego, bo to nie jest dla Ciebie dobre. Innej rady tu nie ma. Wiadomo, że łatwo pisze się z boku, nie będąc w tej sytuacji, ale poważnie, nic innego w tej sytuacji nie ma prawa bytu. Edytowane przez Telephone Czas edycji: 2015-09-05 o 17:57 Powód: mocno za mocne słowo - choć nie użyte jako obraza |
2015-09-05, 19:28 | #14 | ||||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 315
|
Dot.: Chora relacja...
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Oczywiście ostentacyjne milczenie faceta i sposób w jaki zachowuje się w łóżku mogłoby sugerować z drugiej strony, że to on jest tą manipulującą, toksyczną stroną. Ale najbardziej skłaniam się ku opcji, że oboje jesteście toksyczni i nie potraficie rozmawiać, on zamiast tego milczy, Ty ryczysz i histeryzujesz. |
||||
2015-09-05, 19:56 | #15 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 691
|
Dot.: Chora relacja...
Ty myślałaś, że będzie z tego jakiś poważny związek, wielka miłość? Po jego opisie jaki to on inteligenty, obyty etc, pierwsze co mi przyszło na myśl, to że on sobie dobrze zdaje sprawę, że takie cechy i doświadczenia przyciągają panienki i on zwyczajnie z tego lubi skorzystać, skoro nie ma żony. Pewnie nietrudno wyrwać mu jakąś młodą, seksowną laskę, ba- pewnie same za nim latają jak głupie i sobie wyobrażają niewiadomo co. Szczerze? Na jego miejscu też by mi nie przyszło do głowy, żeby z taką się wiązać na serio. Trafiłaś się ty, oszalałaś na jego punkcie, pewnie mu to imponowało no i wiadomo- do łóżka lepsza taka niż jego rówieśnice. Pobawił się, połechtał swoje ego,pokorzystał, skoro sama mu się podawałaś jak na tacy. A jak zaczęłaś go męczyć, wymagać, ryczeć z byle powodu to zaczęłaś go wkurzać. Założę się, że niejedna już była w twojej sytuacji i podobnie to się kończyło.
|
2015-09-05, 20:16 | #16 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 1 401
|
Dot.: Chora relacja...
Autorko możesz wyjaśnić czemu partner ma akceptować Twoją płaczliwość i histerie, a gdy on nie chciał nigdzie wychodzić to musiałaś go na siłę budzić?
|
2015-09-06, 00:52 | #17 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 313
|
Dot.: Chora relacja...
Tez bym nie mogla wytrzymac dlugo w towarzystwie takiej beksy
|
2015-09-06, 09:37 | #18 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 3
|
Dot.: Chora relacja...
Zostaw go i ratuj siebie i swoją samoocenę. Im dłużej będziecie razem, tym bardziej będziesz zagubiona i bezradna. Co gorsza, nabierzesz tak fatalnych doświadczeń, że zacznie Ci się wydawać, że właśnie tak powinien wyglądać związek. A tak NIE JEST.
Ten człowiek nie szanuje Cię i z racjonalnego punktu widzenia patrząc, powinnaś porozmawiać z nim na ten temat natychmiast po pojawieniu się pierwszych tego typu zachowań. Jeśli nie potrafisz tego zrobić, oznacza to, że już w tym momencie jesteś dość rozklekotana wewnętrznie i czujesz się na tyle słaba, żeby kompletnie z siebie zrezygnować. Ten człowiek nie uratuje Twojego życia, sama możesz to zrobić, najlepiej jak najszybciej odsuwając się od niego. Potem będzie już z górki. I nie będziesz żałowała. Dbaj o siebie, to Twoje życie. Pozdrawiam! |
2015-09-06, 10:22 | #19 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Chora relacja...
Facet chciał przyjemnie i bezstresowo spędzić czas z młodym mięskiem, a trafiła mu się panna, jak z "Fatalnego zauroczenie". Współczuję (jemu).
Odpowiedzi "to od Ciebie zależy", "to Ty powiedziałaś", "to Ty tego chcesz" są tak naprawdę bardzo konkretne (chociaż bezjajeczne) - on po prostu chce, abyś w końcu sama doszła do wniosku, że nie chce się z nim bujać i sobie poszła. Sam tego nie powie, bo ten pan nie chce konfrontacji i dramatu. I pewnie boi się, że się zaczniesz ciąć, albo pod pociąg rzucać jak Ci powie WPROST, żebyś w końcu dała mu święty spokój. Edytowane przez 201803290936 Czas edycji: 2015-09-06 o 10:23 |
2015-09-06, 12:47 | #20 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
|
Dot.: Chora relacja...
Cytat:
Autorko, zostaw gada, bo dostaniesz rozstroju nerwowego, a nigdy nie będiesz wiedziała na co w danej sytuacji możesz liczyć, czy będzie radość i szczęście, czy ból, bo kolejny raz dostaniesz w pysk jego milczeniem i lekceważeniem. Nie poniżaj się dłużej, tylko powiedz mu - koniec. Pocierpisz, jak każdy, ale potem uznasz, że dobrze zrobiłaś. |
|
2015-09-06, 12:57 | #21 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: Chora relacja...
weźcie się uspokójcie
no i co z tego, że jest emaptyczna i nadwrażliwa, reaguje nadmiernie emocjonalnie dopiero kiedy pan traktuje ją jak szmatę wtf laska się pyta żeby poszli na miasto coś zjeść a on milczy i nawet nie powie, że nie, bo mi się paznokć złamał, tylko jakieś ciszki i w ogóle po kij ją brał do tego Paryża, jak za stary na takie wycieczki to się mógł nie brac za młodą laskę, proste jak budowa cepa reszty jego zachowań to mi się nawet komentować nie chce autorko wszystko z Tobą w porządku trafiłaś na psychola po prostu wiej. ---------- Dopisano o 13:57 ---------- Poprzedni post napisano o 13:54 ---------- Cytat:
jak czytam takie pościki jak Twoje, to od razu wielbię powyższe powiedzonko, choć ono niekoniecznie o tym otóż wyjaśnie Tobie i reszcie dziwaków tu w tym wątku bo jak bierzesz sobie partnerkę młodszą o 24 lata to uwaga ona ma swoje potrzeby jak ma potrzebę sobie pochlipać nad losem świata to no cusz, coś za coś inna młoda dupa mogłaby nie być taka głupia, żeby tak się dawać urabiać jakiemuś za przeproszeniem staremu dziadowi Tadam. Zagadka rozwiązana. Edytowane przez Hultaj Czas edycji: 2015-09-06 o 12:59 |
|
2015-09-06, 12:59 | #22 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
|
Dot.: Chora relacja...
Cytat:
|
|
2015-09-06, 13:02 | #23 | ||
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: Chora relacja...
Cytat:
---------- Dopisano o 14:02 ---------- Poprzedni post napisano o 14:00 ---------- Cytat:
jakby mnie oczadziło to by mnie równie szybko odczadziło a co na to wizaż? beksalala beksalala! to nawet śmieszne nie jest Edytowane przez Hultaj Czas edycji: 2015-09-06 o 13:04 |
||
2015-09-06, 13:10 | #24 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 165
|
Dot.: Chora relacja...
Zwariowałabym w twoim towarzystwie autorko. Od twoich ciągłych płaczów i huśtawek emocjonalnych dostałabym depresji.
Jeśli ty na wieść o tym że on nie miał ochoty iść na miasto i poszedł spać żeby nie słuchać twoich jęków, wybuchnęłaś płaczem- z powodu takiej pierdoły! to się zastanawiam jak ty reagujesz na prawdziwe życiowe tragedie (których Ci nie życzę).. Ja też się wszystkim przejmuję, jak mam pms to nie jestem wkurzona tylko właśnie płaczliwa, no ale bez przesady, naprawdę. Zbadaj sobie poziom hormonów albo coś...
__________________
''Bóg ustanowił granice ludzkiej mądrości, nie zakreślił jedynie granic jej głupocie - a to nie jest uczciwe'' - Konrad Adenauer |
2015-09-06, 13:14 | #25 | ||
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: Chora relacja...
Cytat:
Oj, widziałby mnie tam w tym hotelu z nim dalej jak świnia niebo. ---------- Dopisano o 14:14 ---------- Poprzedni post napisano o 14:12 ---------- Cytat:
bo wiesz jak Ci facet wpycha członka do gardła i jest brutalny tak fizycznie jak i psychicznie to ewidentnie masz problem ze swoją płaczliwością Ty po prostu jesteś marudą!, autorko odpadam. Głupota w tym temacie level expert. |
||
2015-09-06, 13:18 | #26 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 165
|
Dot.: Chora relacja...
Cytat:
''Tak więc, któregoś wieczora wróciliśmy do hotelu i spytałam go, czy potem jeszcze gdzieś wyjdziemy. Miasto tętniło życiem, dobiegała taneczna muzyka - a do Paryża często nie jeżdżę, więc chciałam się nieco pobawić. Razem z nim oczywiście. Na moje słowa położył się na łóżku i... zasnął. '' Widać że nie siedzieli zamknięci w pokoju hotelowym caaaały dzień. Facet był zmęczony. Poszedł spać bo całym dniu spędzonym na zwiedzaniu czy co tam robili. Tak, niech sobie zbada hormony, bo chwiejność i niestabilność emocjonalna bije od tego wpisu na odległość. Wyła już w Paryżu, jej płaczliwość nie pojawiła się po seksie oralnym po którym (słusznie) poczuła się wykorzystana. Do tego się nie odniosłam.
__________________
''Bóg ustanowił granice ludzkiej mądrości, nie zakreślił jedynie granic jej głupocie - a to nie jest uczciwe'' - Konrad Adenauer |
|
2015-09-06, 13:23 | #27 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 479
|
Dot.: Chora relacja...
Cytat:
|
|
2015-09-06, 13:27 | #28 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 165
|
Dot.: Chora relacja...
Cytat:
Pewnie, że powinna go zostawić.
__________________
''Bóg ustanowił granice ludzkiej mądrości, nie zakreślił jedynie granic jej głupocie - a to nie jest uczciwe'' - Konrad Adenauer |
|
2015-09-06, 13:27 | #29 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
|
Dot.: Chora relacja...
Cytat:
|
|
2015-09-06, 13:28 | #30 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: Chora relacja...
Cytat:
Odwrócenie się dupą i cisza. Bozia mowę zabrała? Tak, powinnam się leczyć u psychiatry bo mnie by trafiła ze złości taka zlewka. Pomyślałabym dokładnie ''Boże, co luj/cep/jełop''. I wstydziłabym się, że mnie w ogóle zetkło z takim kimś. Dziękuję. Edytowane przez Hultaj Czas edycji: 2015-09-06 o 13:29 |
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:10.