Były jest zaręczony a ja wciąż coś do niego czuje. - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2015-10-23, 08:09   #61
oh Mandy
Zakorzenienie
 
Avatar oh Mandy
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Syreni gród
Wiadomości: 10 256
Dot.: Były jest zaręczony a ja wciąż coś do niego czuje.

Cytat:
Napisane przez Adri93 Pokaż wiadomość
W łóżku z nim byłam jak on nie miał ani dziewczyny, ani narzeczonej.
Więc nie piszcie że jestem na każde jego zawołanie jeżeli chodzi o seks. W ogóle wczoraj napisał mi że nie zależy mu na swoim związku. I jak się rozpadnie, to się rozpadnie. A to jeszcze nie jest najlepsze, wieczorem wysłał mi zdjęcie na samych bokserkach.
Byłam w szoku, bo nawet jak byliśmy razem to nigdy takiego od niego nie dostałam. Dzisiaj dodał sobie zdjęcie z narzeczoną. To jest nie w porządku i wobec mnie, i wobec jej.

a ty wszystkie sciemy łykasz- naiwna jesteś, wiesz?
doprawdy idę o zakłąd, że jego narzeczona nie ma pojęcia, że jemu nie zależy na związku, bo jej mówi zapewne coś innego.


I akurat wobec ciebie NIE MUSI być w porządku, bo NIC go z tobą nie łączy. Powtarzam - on wie, że masz do niego sentyment, wie że na niego lecisz i nawet z nudów, by podnieść sobie samoocenę pisze do ciebie!!!
NIGDY Z TOBĄ NIE BĘDZIE. NIGDY.


Przestań nam na siłę udowadniać, ze łączy was przyjaźń i możesz na niego liczyć Ja tu zadnej przyjazni nie widzę. Mało tego powiem ci coś jeszcze. Założę się, że pisze do ciebie wtedy gdy jest w pracy, albo jak nie widzi sie z narzeczona. Jak sie z nia spotyka - jakos o tobie nie mysli i się nie odzywa.

Serio masz 22 lata? W czasach nastoletnich mialam rozniste przejscia w zwiazkach, ale po latach twoja sytuacja nie miesci mi sie po prostu w glowie.
__________________
czasem mniej znaczy więcej, taka szczypta ironii.

Edytowane przez oh Mandy
Czas edycji: 2015-10-23 o 08:18
oh Mandy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-23, 13:44   #62
gramwzielone
Wtajemniczenie
 
Avatar gramwzielone
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 2 275
Dot.: Były jest zaręczony a ja wciąż coś do niego czuje.

Przestań ciągnąc tą chorą sytuację. To czy kiedykolwiek byliście razem nie daje Ci żadnych praw. Sytuacja jest jasna - facet ma narzeczoną, a Ty razem z nim doprawiacie jej rogi za jej plecami.

Daruj sobie te rzewne historyjki o przyjaźni, prawdziwi przyjaciele nie sypiają ze sobą i nie wysyłają sobie rozbieranych zdjęć, bo i po co? Czemu nie stworzył związku z Tobą skoro się tak świetnie rozumieliście? Czemu mimo że dalej tak fajnie się dogadywaliście, nie tylko nie rozstał się z inną dziewczyną by z Tobą być, tylko oświadczył się jej? Dlaczego taki jest niby nieszczęśliwy w związku i tylko Ty go rozumiesz, a nie zrywa zaręczyn żeby być z Tobą tylko wstawia na FB słodkie foteczki ze swoją przyszłą żoną?

Wiesz dlaczego? Bo dla niego jesteś nikim. On bardzo dobrze wie o tym że lecisz na niego i jego ego łechce ta świadomość. Ale zapewne kiedy ktoś pyta (nawet narzeczona) o Ciebie, co między Wami jest, odpowiada że to nic takiego, jesteś nikim.
I Ty też gdzieś w głębi zdajesz sobie z tego sprawę, dlatego wolisz robić z tego wielką przyjaźń i głębokie porozumienie. Byc może czujesz się taka doceniona, że mimo że ma kogoś dalej utrzymuje z Tobą kontakt. Boisz po prostu prawdy, że jeśli postawisz sprawę na ostrzu noża on wybierze nie Ciebie tylko ją. I z powiernicy, przyjaciółki i obiektu flirtu, staniesz się kolejną frajerką, która zmarnowała dla zajętego faceta kawał swojego życia. A to smutne tak o sobie myśleć, prawda?

Edytowane przez gramwzielone
Czas edycji: 2015-10-23 o 20:20 Powód: przestawienie
gramwzielone jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-23, 14:41   #63
marie_marie22
Zadomowienie
 
Avatar marie_marie22
 
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 168
Dot.: Były jest zaręczony a ja wciąż coś do niego czuje.

Odetnij się od niego. On żeruje na Twoich uczuciach według mnie. Widzi, że Ci się podoba, utrzymuje z Tobą kontakt, bo wie, że zawsze może się do Ciebie zwrócić, ale nie jak tylko do przyjaciółki. Jesteś jego kołem ratunkowym
Utnij kontakt, zwiększ dystans. Ok, piszcie sobie od czasu do czasu jeśli bardzo tego chcesz, ale nie codziennie. Myśl o sobie. Zapisz się na jakieś dodatkowe zajęcia (język obcy, jakieś hobby), zrób coś dla sibie, aby Twoje życie nie kręciło się wokół niego.
Powodzenia!

---------- Dopisano o 15:41 ---------- Poprzedni post napisano o 15:40 ----------

A zareczyny po półtorej roku nie uważam za coś dziwnego i szybkiego. Ja się zaręczyłam szybciej
marie_marie22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-23, 14:59   #64
Jall
Zadomowienie
 
Avatar Jall
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 1 542
Dot.: Były jest zaręczony a ja wciąż coś do niego czuje.

1. Lubicie się, macie wspólny język.
2. Możecie na siebie liczyć, pomagacie sobie.
3. Pociągacie się, sypialiście ze sobą.

Więc dlaczego jesteś tylko przyjaciółką, skoro na wszystkich frontach się dogadujecie? Wszystkie znaki na ziemi i niebie wskazują, że z takimi warunkami już dawno powinniście być parą.

A nie jesteście.
On kocha inną, oświadczył się jej, chce spędzić resztę życia i to z nią ma zdjęcia na fejsie - więc zapewne widzisz coś czego nie ma. Że ze sobą sypialiście, wątpliwości nie mam, ale w porozumienie dusz nie wierzę... Niestety, myślę, że jesteś tylko zabawką, którą bawił się, gdy nikogo nie miał, a teraz trzyma, bo fajnie jest mieć kogoś do łechtania ego. I nie łudź się, że on to kiedyś zakończy. Po co? Teraz ma narzeczoną i Ciebie w obwodzie jeśli się z nią pokłóci albo zacznie mu się nudzić. Chcesz być 5 kołem u wozu do końca życia?
Nie będzie łatwo, ale wykop go ze swojego życia i znajdź kogoś, z kim będą łączyć Cię wszystkie trzy punkty, które napisałam na samym początku
__________________

Kamil ma glejaka.
https://www.siepomaga.pl/kamil

11.12 stracił swoją szansę
Jall jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-23, 20:24   #65
Rakshi
Przyczajenie
 
Avatar Rakshi
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 15
Dot.: Były jest zaręczony a ja wciąż coś do niego czuje.

Powinnaś z nim porozmawiać i wyjaśnić sprawę raz na zawsze. Facet ma narzeczoną, z którą jest już półtora roku i nadal do Ciebie pisze?
Ja nigdy nie pozwoliłabym mojemu facetowi na taką relacje z przyjaciółką, a co dopiero z byłą?
Ta dziewczyna też zbyt rozsądna nie jest skoro zgadza się na to.
Chyba że ona nawet o tym nie wie.

---------- Dopisano o 19:24 ---------- Poprzedni post napisano o 19:02 ----------

Dopiero teraz doczytałam reszte.
Jest pomocny, możesz na niego liczyć, ok.
Piszesz że tak dobrze się rozumiecie.
Jeśli rzeczywiście by tak było facet dawno by wiedział o twoich uczuciach.
A tym zdjęciem to juz kompletnie mnie powaliłaś
Jak można być zaręczonym z jedną kobietą a byłej wysyłać takie zdjęcia
Zamiast rozmawiać z nim pogadaj lepiej z tą dziewczyną. Wątpie żeby wiedziała co ten koleś wyprawia. Jak można latać za takim palantem?
Facet widzi że jesteś na każde zawołanie więc to wykorzystuje.
Rakshi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-23, 20:59   #66
lanabananaa
Banana Fana Fo!
 
Avatar lanabananaa
 
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 422
Dot.: Były jest zaręczony a ja wciąż coś do niego czuje.

Cytat:
Napisane przez Adri93 Pokaż wiadomość
Tak, chce się trochę wyżalić. Nie oczekuje że ktoś będzie rozczulał się nade mną ale jak pisze co myślę to jest lepiej. Siostrze wygadać się nie mogę bo uważa że jestem głupia utrzymując z nim kontakt. A do tego ma teraz swoje problemy z mieszkaniem.
Porozmawiam z nim jutro po pracy i powiem mu co czuje. Wiem że mnie nie wyśmieje ale jestem pewna że nie zrezygnuje dla mnie ze swojego związku. Pewnie po tym jak mu powiem o swoich uczuciach to będzie koniec.
I jak sytuacja?
__________________
Zapuszczam włosy
lanabananaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-23, 23:47   #67
Candy_lips
Zakorzenienie
 
Avatar Candy_lips
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 9 017
Dot.: Były jest zaręczony a ja wciąż coś do niego czuje.

To jak dobrze policzyłam Wy już 3 lata nie jesteście razem, a Ty go nadal kochasz i nic nie powiedziałaś? Bałaś się czy wcześniej nie byłaś pewna tego co czujesz? Wiesz, dla mnie trochę to zaskakujące, może nie byłam w takiej sytuacji, ale wiem, że jestem na tyle konkretna, że nawet w takich trudnych sytuacjach wolę zaryzykować i powiedzieć nawet jeżeli jest to ryzyko, bo właśnie jestem taka, że nie umiem dusić w sobie ważnych spraw.

Jeżeli jesteś pewna, że go kochasz, to mu to powiedz. To nie jest odbijanie, bo nie uwodzisz go, ale otwarcie mówisz co czujesz. Wasze relacje i tak cały czas są bardzo bliskie, więc mimo wszystko warto spróbować, a widać, że może i on do Ciebie coś czuje, a może sam oszukuje? Wiesz, warto spróbować, bo inaczej możesz żałować, nie jest pewne czy chciałby z Tobą być, ale lepiej powiedzieć moim zdaniem. No i zdecydowanie lepiej teraz niż jakby był już po ślubie. Inaczej dusisz to w sobie, cierpisz tym bardziej. A jeżeli powie, że nic nie czuje, to wtedy lepiej zerwać kontakty, bo inaczej właśnie cały czas mocno Cię to będzie boleć. No, ale może jest szansa dla Was, chociaż oczywiście nie jest to dobre, jeśli np to Ciebie kocha tak naprawdę, a z nią zaręczony, ale nigdy nie wiadomo, może jak porozmawiacie to będzie jakaś szansa dla Was, bo i tak jakie będzie z nich małżeństwo jak to Was bardzo do siebie ciągnie, a jak piszesz cały czas tak jest, może teraz Wam, by się udało. A jak nie, to wtedy zerwiesz kontakt i możesz sobie ułożyć życie. Ja bym tak zrobiła, bo właśnie chciałabym mieć tę pewność i świadomość, że zrobiłam co mogłam, że jakbym miała nawet i zerwać kontakt, to wiedziałabym, że spróbowałam, więc nie zastanawiałabym się czy mogło się udać czy nie, bo już bym wiedziała. Dlatego uważam, że lepiej powiedzieć.

---------- Dopisano o 00:43 ---------- Poprzedni post napisano o 00:35 ----------

[1=fbf4f81e41525779832788c d71e9a6a506251643_6580de1 7ecce4;53169661]Byliście w związku za małolata i to tylko 11 miesięcy. Teraz dorosliscie i na pewno zmieniliscie się znacznie, dojrzeliscie do pewnych decyzji, np on, jak widzisz zareczyl się, a Ty? Stoisz caly czas w miejscu w swoim życiu uczuciowym.

Wydaje mi się, że trzyma was przy sobie jakas nostalgia, miłe wspomnienia. I tak się tego trzymacie i czasem jak jesteście osamotnieni, to idziecie razem do łóżka. Ale on ma teraz narzeczoną... Ty zaś cały czas trzymasz się tego uczucia, przywiązania opartego na wspomnieniach, sentymencie podtrzymywanym przez regularny kontakt. Myślę, że już dawno by Ci to uczucie przeszło, gdybyś ruszyła ze swoim życiem dalej a nie zatrzymała się w miejscu kurczowo trzymając się przyjaźni do byłego.

Co oznacza fakt zaręczyn po 1,5 roku? To wcale nie jest jakoś mega szybko, zwłaszcza że nie lecą ze ślubem na hurraaa, tylko spokojnie ustalili datę na 2017. A co oznacza fakt, że skarży się na nią, jak ona go nie rozumie? Któż z nas nigdy nie zwierzal się w emocjach przyjaciółce, ze nasz partner nas nie rozumie, po jakiejś drobnej sprzeczce lub dyskusji? A już tego samego dnia dogadywalismy się i było wszystko ok? To chyba nie jest nic dziwnego. Mam koleżankę, która czasem mówiła: "o matko, jak on mnie denerwuje, chyba już mam go dosyć" - a teraz są już po ślubie.[/QUOTE]

Też może być tak jak piszesz, w końcu od ich rozstania trochę minęło, ale i tak myślę, że wolałabym na jej miejscu wyjaśnić, ale taka już jestem, że wolę wyjaśnić niż potem się zastanawiać, że jednak wolę mieć pewność w wielu sprawach, zwłaszcza tych ważnych. Dlatego to radzę autorce. Tyle, że właśnie nie miałam takiej sytuacji, ale znając swój charakter i to, że jednak nie odwlekam takich spraw, by właśnie mieć pewność, to i tutaj myślę, że zdecydowanie raczej 3 lat to bym nie czekała, więc tak, tutaj szkoda, że autorka cały czas chyba kocha, a nic o tym nie mówi, bo tym bardziej zachowuje się faktycznie jakby chciała tylko być obok, nic nie mówić i cierpieć niż np porozmawiać, podjąć jakieś decyzje, dla jej dobra.

---------- Dopisano o 00:47 ---------- Poprzedni post napisano o 00:43 ----------

Cytat:
Napisane przez Adri93 Pokaż wiadomość
Nie licze na nic, czuje coś do niego i nie potrafie po prostu zakończyć naszej znajomości. Chce iść do przodu a nie ciągle stać w miejscu i wspominać chwile z byłym. W sobotę jestem z kimś umówiona, nie wiem po co się zgodziłam skoro już teraz wiem że nic z tego nie będzie. Chyba nie potrafię mówić "nie".
Jakby tak było, to byś powiedziała co czujesz. No, ale Ty się tego boisz, boisz się konkretów, bo wtedy będziesz musiała spojrzeć prawdzie w oczy, że może jednak nie chce z Tobą być. Tzn zawsze jest opcja, że może chce, że się zagubiliście oboje, ale jednak po Twoich nowych postach, to jednak wygląda bardziej jakby sobie z Tobą pogrywał. No, ale i tak lepiej mieć jasną sytuację, a nie być zawsze obok i cierpieć.

Piszesz, że z nim porozmawiasz, to napisz po rozmowie co powiedział może.

Edytowane przez Candy_lips
Czas edycji: 2015-10-23 o 23:52
Candy_lips jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-10-24, 10:38   #68
lanabananaa
Banana Fana Fo!
 
Avatar lanabananaa
 
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 422
Dot.: Były jest zaręczony a ja wciąż coś do niego czuje.

Cytat:
Napisane przez Candy_lips Pokaż wiadomość
Piszesz, że z nim porozmawiasz, to napisz po rozmowie co powiedział może.
Pewnie z nim nie porozmawiała, że się teraz nie odzywa
__________________
Zapuszczam włosy
lanabananaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-24, 12:33   #69
gramwzielone
Wtajemniczenie
 
Avatar gramwzielone
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 2 275
Dot.: Były jest zaręczony a ja wciąż coś do niego czuje.

Albo boi się z nim porozmawiać, żeby nie usłyszeć niewygodnej prawdy i nie chce się do tego przyznać. Woli dalej żyć jako ta trzecia, oszukujac się jak ważna jest dla niego.

Edytowane przez gramwzielone
Czas edycji: 2015-10-24 o 12:35
gramwzielone jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-24, 14:28   #70
GdyKochamy
Zadomowienie
 
Avatar GdyKochamy
 
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 1 951
Dot.: Były jest zaręczony a ja wciąż coś do niego czuje.

Nie umiesz z tym normalnie skończyć, więc powiedz mu "ciągle coś do ciebie czuję, nie potrafię zapomnieć, a też chcę sobie ułożyć życie, więc musimy całkowicie zerwać kontakt". Nie będziesz wtedy już musiała myśleć co by było gdyby, bo będziesz wiedziała, że on wie i jakby chciał to by coś zrobił.

Daj znać jak poszło.
__________________
kiedy się naprawdę kogoś kocha, wierność nie jest żadną zasługą...
GdyKochamy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-24, 15:00   #71
Adri93
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 37
Dot.: Były jest zaręczony a ja wciąż coś do niego czuje.

Nie było mnie bo nie miałam czasu. A wy od razu piszecie że uciekłam z forum bo boje się z nim porozmawiać. ...
W piątek zostałam dłużej w pracy. Po pracy byłam umówiona z
chłopakiem o którym pisałam w pierwszym poście. Dzisiaj cały dzień spędziłam z siostrą, bo w niedziele wyjeżdża. I to dlatego nie mogłam odpisać.

Tak jak już pisałam, w czwartek do mnie nie pisał, ani nie odpowiedział na wiadomość którą mu wysłałam. Dopiero po 23, kiedy już spałam on napisał. Przysłał mi wiadomość
że nie mógł nic napisać, bo jeden telefon zostawił w domu a drugi mu się rozładował. Plus do tego zepsuł mu się samochód, dodał że przeprasza i życzył dobrej nocy.
Po 13 w piątek umówiliśmy się że przyjde do niego po 16, nic mu nie mówiłam że chce porozmawiać. Przez to że zostałam dłużej w pracy, a po niej byłam umówiona to
spóźniłam się i u niego w mieszkaniu byłam dopiero po 17. Przez to miałam miej czasu na rozmowę bo o 18 wychodził z kolegami.

Rozmowe zaczęłam od tego zdjęcia. Zapytałam czemu mi je wysłał, powiedziałam że czuję się tym troche skrępowana bo nie wiem jak mam to odbierać i
jak zachowywać się w stosunku do niego i jego narzeczonej.
Na co on odpowiedział że mam wyluzować bo to tylko taki żart był. Jeszcze coś zażartował ale nie pamiętam co dokładnie. Ogólnie śmiał się z tej sytuacji.
Potem powiedziałam że dla mnie to nie jest śmieszne, bo takim zachowaniem sygnalizuje mi że jednak coś jest na rzeczy. I najważniejsze: Powiedziałam mu
że sytuacja między nami jest niejasna, a nasz częsty kontakt i bliskie relacje ja odbieram jako jego zainteresowanie moją osobą. A poza tym czuje że oszukuje go
w ten sposób, bo wciąż coś do niego czuje i chce żeby o tym wiedział.
Na co on odpowiedział że "Czuje do mnie jakieś przywiązanie"(czy jakoś tak) i mówi to całkiem poważnie.
Dodał że "to zawsze wraca i coś w tym jest"- tego sama do końca nie rozumiem. Powiedział że ciężko trafić na taką dziewczyne jak ja i aż jest mu głupio. (Nie rozumiem tego)

I na tym skończyła się rozmowa. Byłam zestresowana więc wiele rzeczy nie powiedziałam, coś zapomniałam, o coś nie zapytałam ..
Nie rozumiem niektórych rzeczy które do mnie powiedział, i nie wiem czy to wynika z tego że byłam zestresowana i coś przeinaczyłam.

Potem wieczorem po 22 napisał do mnie "dobranoc".
Napisałam mu że dobranoc.

Dzisiaj spotykał się z narzeczoną i rano, o siódmej mi pisał że ma kaca i sie boi że ona się dowie że pił. I czy pójde z nim do kina w niedziele wieczorem na film, bo narzeczona woli jechać w niedziele na wieś do rodziców. (45 km od miasta)
To mówie że nie wiem, może tak, ale czy ona nie ma nic przeciwko. Wtedy już nie odpisał. I dopiero o 15 jak poszła napisal że jednak to kino nie, bo
on kina nie lubi a to jest film o milości to juz w ogole nie chce. I zamiast tego ja mam przyjsc do niego, on kupi piwo i wtedy sobie u niego film obejrzymy.

Napisałam mu że to nie jest dobry pomysł żebym piła w niedziele, bo idę w poniedziałek do pracy. A on odpisał "Ej (moje imie w zdrobnieniu) weź mnie nie zawiedź"

Sorry że napisałam taki długi wywód ale jakoś nie umiem tego zwięźle napisać. Poukładać sobie też nie potrafię.
Może sie wydaje że rozmowa nie taka jak miała być ale ciesze się ze chociaż tyle mi powiedział. Chociaż to nic nie wyjaśniło.....
Nie wiem, nie przejmuje się już tym wszystkim. Na razie nie wracam z nim do tej rozmowy bo to już będzie narzucanie....

Strasznie długo wyszło, nie zwracajcie uwagi na ewentualne błędy
albo brak interpunkcji. Niestety nie mam czasu, piekę własnie ciasto, gotuje obiad, musze kilka rzeczy na raz robić.
Dlatego pisze szybko i najprawdopodbniej chaotycznie.. ... .

Aha, jego narzeczona nie chce niedzieli spędzić z nim bo woli jechać do rodziców wrzucać drewno. Przynajmniej tak wynika z tego co dzisiaj pisał
Adri93 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-10-24, 15:14   #72
fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 6 283
Dot.: Były jest zaręczony a ja wciąż coś do niego czuje.

Ale facet potrafi manipulować odczuciami. Chyba lubi sobie trzymać wielbicielke w zapasie i dlatego Ci wkreca, jaka ta narzeczona zła i niedobra. Czy jest coś złego w odwiedzeniu rodziców w niedzielę? Nie sądzę. Nie wiem jakie oni mają relacje, ale ja liczylabym na to, że moj narzeczony czasem pojechalby ze mną w odwiedziny do moich rodziców, w końcu mają być rodziną. A on tymczasem odpowiada, że ona jest zła, bo jedzie do rodziców a on zostaje sam, pffff...

Koleś nieźle kombinuje, jakieś bajki opowiada, że trudno znaleźć taka dziewczynę jak Ty, ale jednocześnie nie widać zadnego przejawu chęci bycia z Tobą w związku. Trzyma Cię na haczyku, ale nie chce z Tobą być. Inaczej już dawno by rzucił tą narzeczoną, skoro jest taka zła. A Ty dalej będziesz marnować lata młodości stojąc w miejscu bo go kochasz a on Ci robi nadzieję...

Powinnaś urwać kontakt.
fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-24, 15:15   #73
Telephone
Meh.
 
Avatar Telephone
 
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 183
Dot.: Były jest zaręczony a ja wciąż coś do niego czuje.

No, beznadziejna laska. W ogóle, gość miodzio, mało tego, wcale nie bajerant i poniekąd gówniarz, co teraz jest tak rzadko spotykane! Jak dla mnie totalnie powinnaś nie wracać już z nim do tej rozmowy, bo widać, że jest mu wygodnie i dobrze. Narzucanie się jest passe, dobrze, że patrzysz na uczucia innych. To teraz też rzadko spotykane. Twoje uczucia czy też uczucia tej drugiej dziewczyny nie są ważne, poza tym - pan powiedział że przegrywa z drewnem u rodziców, więc umówmy się, co to w ogóle za związek. Myślę też, że słowo "nie" jest bardzo mocne. Świetnie rozegrałaś trudną sytuację przez nie przekazanie mu jasnego komunikatu z tym słowem w roli głównej na temat waszej relacji! Nie wszystko jest stracone.

Totalnie nie dziwię ci się, że łykasz wszystko co jaśnie pan napisał. Ktoś nazwał cię naiwną - WOW. Chyba żadna tu nie słyszała o prawdziwej miłości i dramacie dwóch serc.

Absolutnie nie zrywaj z nim kontaktu! Dobrze jest mieć przyjaciela od serca, szczególnie, że kiedyś przyjaźnił się też z innymi partiami ciała. Poza tym wysyłanie fotek w bieliźnie to nie jakaś patologia - no może i ma narzeczoną, ale hej, yolo, no nie? Dobrze, że wiele z tych świętych prawd wynika z smsów od faceta. Tym sposobem wiesz na pewno, że nic nie ściemnia! Uff!

Powodzenia!
Telephone jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-24, 15:16   #74
natash88
Wtajemniczenie
 
Avatar natash88
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 128
Dot.: Były jest zaręczony a ja wciąż coś do niego czuje.

Hahaha, jakies romansowe podchody motywowane tym, ze narzeczona woli pomoc wrzucac rodzicom drewno jednej niedzieli. Ten koles to jest gowniarz i kretacz. A Ty jestes naiwna i nie masz zupelnie szacunku do samej siebie. Tragedia w 3 aktach. Szkoda narzeczonej na taki chory uklad.
__________________
zakochana w sobie od urodzenia

natash88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-24, 15:24   #75
GdyKochamy
Zadomowienie
 
Avatar GdyKochamy
 
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 1 951
Dot.: Były jest zaręczony a ja wciąż coś do niego czuje.

ZERWIJ Z NIM KONTAKT!!!

Daj sobie szansę na normalny związek. Innego wyjścia nie masz.
__________________
kiedy się naprawdę kogoś kocha, wierność nie jest żadną zasługą...
GdyKochamy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-24, 15:26   #76
almero
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 22
Dot.: Były jest zaręczony a ja wciąż coś do niego czuje.

Cytat:
Napisane przez Adri93 Pokaż wiadomość
Nie było mnie bo nie miałam czasu. A wy od razu piszecie że uciekłam z forum bo boje się z nim porozmawiać. ...
W piątek zostałam dłużej w pracy. Po pracy byłam umówiona z
chłopakiem o którym pisałam w pierwszym poście. Dzisiaj cały dzień spędziłam z siostrą, bo w niedziele wyjeżdża. I to dlatego nie mogłam odpisać.

Tak jak już pisałam, w czwartek do mnie nie pisał, ani nie odpowiedział na wiadomość którą mu wysłałam. Dopiero po 23, kiedy już spałam on napisał. Przysłał mi wiadomość
że nie mógł nic napisać, bo jeden telefon zostawił w domu a drugi mu się rozładował. Plus do tego zepsuł mu się samochód, dodał że przeprasza i życzył dobrej nocy.
Po 13 w piątek umówiliśmy się że przyjde do niego po 16, nic mu nie mówiłam że chce porozmawiać. Przez to że zostałam dłużej w pracy, a po niej byłam umówiona to
spóźniłam się i u niego w mieszkaniu byłam dopiero po 17. Przez to miałam miej czasu na rozmowę bo o 18 wychodził z kolegami.

Rozmowe zaczęłam od tego zdjęcia. Zapytałam czemu mi je wysłał, powiedziałam że czuję się tym troche skrępowana bo nie wiem jak mam to odbierać i
jak zachowywać się w stosunku do niego i jego narzeczonej.
Na co on odpowiedział że mam wyluzować bo to tylko taki żart był. Jeszcze coś zażartował ale nie pamiętam co dokładnie. Ogólnie śmiał się z tej sytuacji.
Potem powiedziałam że dla mnie to nie jest śmieszne, bo takim zachowaniem sygnalizuje mi że jednak coś jest na rzeczy. I najważniejsze: Powiedziałam mu
że sytuacja między nami jest niejasna, a nasz częsty kontakt i bliskie relacje ja odbieram jako jego zainteresowanie moją osobą. A poza tym czuje że oszukuje go
w ten sposób, bo wciąż coś do niego czuje i chce żeby o tym wiedział.
Na co on odpowiedział że "Czuje do mnie jakieś przywiązanie"(czy jakoś tak) i mówi to całkiem poważnie.
Dodał że "to zawsze wraca i coś w tym jest"- tego sama do końca nie rozumiem. Powiedział że ciężko trafić na taką dziewczyne jak ja i aż jest mu głupio. (Nie rozumiem tego)

I na tym skończyła się rozmowa. Byłam zestresowana więc wiele rzeczy nie powiedziałam, coś zapomniałam, o coś nie zapytałam ..
Nie rozumiem niektórych rzeczy które do mnie powiedział, i nie wiem czy to wynika z tego że byłam zestresowana i coś przeinaczyłam.

Potem wieczorem po 22 napisał do mnie "dobranoc".
Napisałam mu że dobranoc.

Dzisiaj spotykał się z narzeczoną i rano, o siódmej mi pisał że ma kaca i sie boi że ona się dowie że pił. I czy pójde z nim do kina w niedziele wieczorem na film, bo narzeczona woli jechać w niedziele na wieś do rodziców. (45 km od miasta)
To mówie że nie wiem, może tak, ale czy ona nie ma nic przeciwko. Wtedy już nie odpisał. I dopiero o 15 jak poszła napisal że jednak to kino nie, bo
on kina nie lubi a to jest film o milości to juz w ogole nie chce. I zamiast tego ja mam przyjsc do niego, on kupi piwo i wtedy sobie u niego film obejrzymy.

Napisałam mu że to nie jest dobry pomysł żebym piła w niedziele, bo idę w poniedziałek do pracy. A on odpisał "Ej (moje imie w zdrobnieniu) weź mnie nie zawiedź"

Sorry że napisałam taki długi wywód ale jakoś nie umiem tego zwięźle napisać. Poukładać sobie też nie potrafię.
Może sie wydaje że rozmowa nie taka jak miała być ale ciesze się ze chociaż tyle mi powiedział. Chociaż to nic nie wyjaśniło.....
Nie wiem, nie przejmuje się już tym wszystkim. Na razie nie wracam z nim do tej rozmowy bo to już będzie narzucanie....

Strasznie długo wyszło, nie zwracajcie uwagi na ewentualne błędy
albo brak interpunkcji. Niestety nie mam czasu, piekę własnie ciasto, gotuje obiad, musze kilka rzeczy na raz robić.
Dlatego pisze szybko i najprawdopodbniej chaotycznie.. ... .

Aha, jego narzeczona nie chce niedzieli spędzić z nim bo woli jechać do rodziców wrzucać drewno. Przynajmniej tak wynika z tego co dzisiaj pisał
Brzydzę się takimi ludźmi jak Wy.

Boże chroń mnie od takich facetów. Po co tacy ludzie się zaręczają? Niech mi to ktoś wytłumaczy...
almero jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-24, 15:27   #77
Paprotka_
Zakorzenienie
 
Avatar Paprotka_
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 4 488
Dot.: Były jest zaręczony a ja wciąż coś do niego czuje.

[1=fbf4f81e41525779832788c d71e9a6a506251643_6580de1 7ecce4;53219874]Ale facet potrafi manipulować odczuciami. Chyba lubi sobie trzymać wielbicielke w zapasie i dlatego Ci wkreca, jaka ta narzeczona zła i niedobra. Czy jest coś złego w odwiedzeniu rodziców w niedzielę? Nie sądzę. Nie wiem jakie oni mają relacje, ale ja liczylabym na to, że moj narzeczony czasem pojechalby ze mną w odwiedziny do moich rodziców, w końcu mają być rodziną. A on tymczasem odpowiada, że ona jest zła, bo jedzie do rodziców a on zostaje sam, pffff...

Koleś nieźle kombinuje, jakieś bajki opowiada, że trudno znaleźć taka dziewczynę jak Ty, ale jednocześnie nie widać zadnego przejawu chęci bycia z Tobą w związku. Trzyma Cię na haczyku, ale nie chce z Tobą być. Inaczej już dawno by rzucił tą narzeczoną, skoro jest taka zła. A Ty dalej będziesz marnować lata młodości stojąc w miejscu bo go kochasz a on Ci robi nadzieję...

Powinnaś urwać kontakt.[/QUOTE]

Zgadzam się. Obstawiam, że zamienił kino na film u niego przy piwku bo:
a) w kinie może Was ktoś zobaczyć i donieść narzeczonej
b) liczy na seks albo chociaż "przytulanko".

Nie ciągnij tej znajomości, to się nie skończy dla Ciebie dobrze.
__________________
Czasami bywa się gołębiem a czasami pomnikiem.
----------------------------------------------------------
PRETENSJONALNY nie oznacza "pełen pretensji"
Za słownikiem PWN:
pretensjonalny to
1. «zachowujący się sztucznie, krygujący się»
2. «zbyt wyszukany, świadczący o złym guście»
Paprotka_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-24, 15:36   #78
lanabananaa
Banana Fana Fo!
 
Avatar lanabananaa
 
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 422
Dot.: Były jest zaręczony a ja wciąż coś do niego czuje.

No ładną odpowiedz wymyślił żeby dalej spotykać się z Tobą i być z narzeczoną. Tez bym wolała wrzucać drewno niż spędzać czas z takim dupkiem
__________________
Zapuszczam włosy
lanabananaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-24, 15:45   #79
kamila88_
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 135
Dot.: Były jest zaręczony a ja wciąż coś do niego czuje.

Powiem Ci tak ja ze swoim byłym też się przyjaźnię ,byłam w między czasie w związku on jest zaręczony i bierze niedługo ślub. Widzimy się raz na pół roku ,czasami zadzwonimy na urodziny czy imieniny. Wiemy ,że nic między nami nie będzie. On próbował wrócić po rozstaniu, ale wiedział ,że ja nie chce mimo, że byłam sama wtedy. Nie wiem na ile jego narzeczona jest wtajemniczona w moją i byłego przeszłość, ale ją poznałam i wie ,że z mojej strony nic nie grozi ich związkowi. Jakiś czas temu przeżyłam rozstanie z chłopakiem, po prostu nasze oczekiwania co do przyszłości wspólnej się wymijały. Jedyną osobą , której mogłam się wyżalić był były i tylko z nim mogłam szczerze porozmawiać...Moim zdaniem jeśli nie potrafisz zachować zdrowej relacji przyjaźni powinnaś mu powiedzieć ,że nie będziesz utrzymywać z nim kontaktu, mam też zdanie ,że on bawi się Twoimi uczuciami.
kamila88_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-10-24, 16:00   #80
gramwzielone
Wtajemniczenie
 
Avatar gramwzielone
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 2 275
Dot.: Były jest zaręczony a ja wciąż coś do niego czuje.

Podsumujmy:
Narzeczona jedzie pomóc rodzicom wrzucać drewno, prawdopodobnie na opał. Jaśnie pan, jak widać, pracą fizyczną delikatnych rączek nie pokala, niech fizycznie pracuje kobieta i starsi od niego ludzie, swoją drogą jego przyszła rodzina. Poza tym, zaplanował inaczej niedzielę - narzeczona zasuwa, a on w ramach urozmaicenia życia zaplanował sobie dymanko z kołem ratunkowym, które wg niego już czeka w pogotowiu.
Autorka bardzo dobrze zdaje sobie z tego wszystkiego sprawę, ale udaje że nie widzi w tym niczego złego. Za dobrą monetę przyjmuje jego wytłumaczenie, że zdjęcie w majtkach to tylko "hehehe żart" oraz plan spotkania się z nim za plecami narzeczonej (jedynie praca w poniedziałek jest przeszkodą). I w związku z tym, mimo że nie dostała żadnej odpowiedzi (choć facet jasno dał do zrozumienia, że nic głębszego do niej nie czuje i nie zamierza z nią być) nie zamierza kontynuować rozmów żeby chłopak przypadkiem nie poczuł się naciskany.... Chore.

Wiesz Autorko, dla mnie jesteś taką cichociemną cwaniarą, która ryje pod cudzym związkiem, jednocześnie udając, że absolutnie nie wie o co chodzi. Tyle postów jest w tym wątku sprowadzających się w zasadzie do tego samego, nie mówiąc już o tym, że nie trzeba być specjalnie rozgarniętym, żeby wiedzieć, że takie gierki z zaręczonym facetem, wysyłanie sobie rozbieranych zdjęć, umawianie się za plecami narzeczonej jest zwyczajnie obrzydliwe. I to niezależnie od dorabiania tej żenującej historii płaszczyka historii wielkiej przyjaźni i głębokiego zaufania, byle tylko nie musieć stawić czoła prawdzie kim naprawdę się jest.
gramwzielone jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-24, 16:39   #81
Adri93
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 37
Dot.: Były jest zaręczony a ja wciąż coś do niego czuje.

Cytat:
Napisane przez gramwzielone Pokaż wiadomość
Podsumujmy:
Narzeczona jedzie pomóc rodzicom wrzucać drewno, prawdopodobnie na opał. Jaśnie pan, jak widać, pracą fizyczną delikatnych rączek nie pokala, niech fizycznie pracuje kobieta i starsi od niego ludzie, swoją drogą jego przyszła rodzina. Poza tym, zaplanował inaczej niedzielę - narzeczona zasuwa, a on w ramach urozmaicenia życia zaplanował sobie dymanko z kołem ratunkowym, które wg niego już czeka w pogotowiu.
Autorka bardzo dobrze zdaje sobie z tego wszystkiego sprawę, ale udaje że nie widzi w tym niczego złego. Za dobrą monetę przyjmuje jego wytłumaczenie, że zdjęcie w majtkach to tylko "hehehe żart" oraz plan spotkania się z nim za plecami narzeczonej (jedynie praca w poniedziałek jest przeszkodą). I w związku z tym, mimo że nie dostała żadnej odpowiedzi (choć facet jasno dał do zrozumienia, że nic głębszego do niej nie czuje i nie zamierza z nią być) nie zamierza kontynuować rozmów żeby chłopak przypadkiem nie poczuł się naciskany.... Chore.

Wiesz Autorko, dla mnie jesteś taką cichociemną cwaniarą, która ryje pod cudzym związkiem, jednocześnie udając, że absolutnie nie wie o co chodzi. Tyle postów jest w tym wątku sprowadzających się w zasadzie do tego samego, nie mówiąc już o tym, że nie trzeba być specjalnie rozgarniętym, żeby wiedzieć, że takie gierki z zaręczonym facetem, wysyłanie sobie rozbieranych zdjęć, umawianie się za plecami narzeczonej jest zwyczajnie obrzydliwe. I to niezależnie od dorabiania tej żenującej historii płaszczyka historii wielkiej przyjaźni i głębokiego zaufania, byle tylko nie musieć stawić czoła prawdzie kim naprawdę się jest.
Po pierwsze, ja mu rozbieranych zdjęć NIGDY nie wysłałam. On wysłał mi jeden raz czym sama byłam zdziwiona. Niepotrzebnie na mnie naskakujesz. Nie, nie jestem żadną cichociemną cwaniarą, nie próbuje na siłę zniszczyć ich związku. Byłego też nie podrywam, jedyne co robie to utrzymuję z nim dość bliski kontakt. Wiele osób tutaj doradziło mi żeby powiedzieć mu co czuję, a teraz wyskakujesz mi z twierdzeniem że jestem cwaniarą i próbuje zniszczyć im związek.
Nie wiem czy nie czytałaś dokładnie mojego ostatniego posta, ale napisałam tam jasno, że w odpowiedzi na zaproszenie do kina napisałam mu coś takiego: "nie wiem, może tak, ale czy ona nie ma nic przeciwko". Zapytałam go czy narzeczona nie ma nic przeciwko, a on pominął odpowiedz na to pytanie bo odpisał dopiero o 15, jak jej już nie było.

Z tym kinem chyba też większość źle zrozumiała. Oni mieli zaplanowane że pójdą do kina na ten film. A P. później stwierdziła że musi pomóc rodzicom wrzucać drzewo. I dlatego zaprosił mnie.
Adri93 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-24, 16:53   #82
201607111028
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 6 905
Dot.: Były jest zaręczony a ja wciąż coś do niego czuje.

Cytat:
Napisane przez Adri93 Pokaż wiadomość
Po pierwsze, ja mu rozbieranych zdjęć NIGDY nie wysłałam. On wysłał mi jeden raz czym sama byłam zdziwiona. Niepotrzebnie na mnie naskakujesz. Nie, nie jestem żadną cichociemną cwaniarą, nie próbuje na siłę zniszczyć ich związku. Byłego też nie podrywam, jedyne co robie to utrzymuję z nim dość bliski kontakt. Wiele osób tutaj doradziło mi żeby powiedzieć mu co czuję, a teraz wyskakujesz mi z twierdzeniem że jestem cwaniarą i próbuje zniszczyć im związek.
Nie wiem czy nie czytałaś dokładnie mojego ostatniego posta, ale napisałam tam jasno, że w odpowiedzi na zaproszenie do kina napisałam mu coś takiego: "nie wiem, może tak, ale czy ona nie ma nic przeciwko". Zapytałam go czy narzeczona nie ma nic przeciwko, a on pominął odpowiedz na to pytanie bo odpisał dopiero o 15, jak jej już nie było.

Z tym kinem chyba też większość źle zrozumiała. Oni mieli zaplanowane że pójdą do kina na ten film. A P. później stwierdziła że musi pomóc rodzicom wrzucać drzewo. I dlatego zaprosił mnie.
Pchasz się w gó.wienko na własne życzenie
201607111028 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-24, 17:01   #83
lanabananaa
Banana Fana Fo!
 
Avatar lanabananaa
 
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 422
Dot.: Były jest zaręczony a ja wciąż coś do niego czuje.

Cytat:
Napisane przez Adri93 Pokaż wiadomość
Z tym kinem chyba też większość źle zrozumiała. Oni mieli zaplanowane że pójdą do kina na ten film. A P. później stwierdziła że musi pomóc rodzicom wrzucać drzewo. I dlatego zaprosił mnie.
Tak, a później stwierdził, ze do kina jednak nie chce iść, więc kupi piwo i oglądniecie film u niego. Więc faktycznie bardzo zależało mu na tym, żeby iść do tego kina. Twoje tłumaczenie jest coraz bardziej śmieszne. I nie wiem czy Ty naprawdę jesteś tak zaślepiona, że tego nie widzisz, czy tylko udajesz, bo Tobie to odpowiada. Jakby Ci tak bardzo zależało na tym, żeby się określił to w momencie kiedy wciskał Ci te wszystkie bajeczki, powiedziałabyś, że dopóki się jasno nie określi to nie będziecie się spotykać, bo Tobie to nie odpowiada. Ale widocznie lubisz być osobą, z którą miło spędzi czas, tylko wtedy gdy nie ma jego narzeczonej.
__________________
Zapuszczam włosy
lanabananaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-24, 17:05   #84
Jamaika88
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 186
Dot.: Były jest zaręczony a ja wciąż coś do niego czuje.

To ja może zapytam wprost. Chcesz żeby między Wami do czegoś doszło? Liczysz na to, że on wykona jakiś krok na tym spotkaniu? Tylko szczerze jak na spowiedzi, bo na ten moment jednym z Twoich głównych problemów jest brak szczerości z samą sobą.
Jamaika88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-24, 17:35   #85
Adri93
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 37
Dot.: Były jest zaręczony a ja wciąż coś do niego czuje.

Będę w jednym poście odpowiadać na wszystkie żeby nie robić nie potrzebnie spamu.

@lanabananaa

Nie wiem czy zależało czy nie, tylko napisałam że wyjście mieli zaplanowane. Tak on mi napisał. Powiedziałam mu co czuje, dał mi niejednoznaczną odpowiedź. Co miałam zrobić? Powiedzieć "Albo rzucasz dla mnie narzeczoną i jesteśmy od dzisiaj szczęśliwą parą albo mam Cie gdzieś. Wybieraj teraz, natychmiast!"?
Powiedział mi co czuje, nie wiem czy było to prawdziwe czy tak jak piszecie zwykły bajer żeby mieć z kim się bawić.
Na pewno wrócę z nim do tej rozmowy. Ale wiadomo że za kilka dni a nie od razu.

@Jamaika88

Ciężko odpowiedzieć na to pytanie. Zgadzam się z Tobą że sama przed sobą nie potrafię być szczera. Wiadomo że chciałabym być z nim bliżej, ogólnie być razem. Ale on ma narzeczoną i nie chce żeby w tej sytuacji do czegoś między nami doszło. Chce rozwiązać tą sytuacje tak żeby nikogo nie ranić jednak wiem że tak się nie da.
Ma narzeczoną więc do niczego między nami nie dojdzie, chociaż chciałabym tego. Nie wiem czy w ogólne do niego pójdę.
Skoro rozmawiałam z nim raz to spróbuje powtórzyć tą rozmowę w najbliższym czasie.
Adri93 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-24, 17:46   #86
fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 6 283
Dot.: Były jest zaręczony a ja wciąż coś do niego czuje.

Cytat:
Napisane przez Adri93 Pokaż wiadomość
Po pierwsze, ja mu rozbieranych zdjęć NIGDY nie wysłałam. On wysłał mi jeden raz czym sama byłam zdziwiona. Niepotrzebnie na mnie naskakujesz. Nie, nie jestem żadną cichociemną cwaniarą, nie próbuje na siłę zniszczyć ich związku. Byłego też nie podrywam, jedyne co robie to utrzymuję z nim dość bliski kontakt. Wiele osób tutaj doradziło mi żeby powiedzieć mu co czuję, a teraz wyskakujesz mi z twierdzeniem że jestem cwaniarą i próbuje zniszczyć im związek.
Nie wiem czy nie czytałaś dokładnie mojego ostatniego posta, ale napisałam tam jasno, że w odpowiedzi na zaproszenie do kina napisałam mu coś takiego: "nie wiem, może tak, ale czy ona nie ma nic przeciwko". Zapytałam go czy narzeczona nie ma nic przeciwko, a on pominął odpowiedz na to pytanie bo odpisał dopiero o 15, jak jej już nie było.

Z tym kinem chyba też większość źle zrozumiała. Oni mieli zaplanowane że pójdą do kina na ten film. A P. później stwierdziła że musi pomóc rodzicom wrzucać drzewo. I dlatego zaprosił mnie.
Chyba żartujesz, OCZYWIŚCIE że jego narzeczona miałaby coś przeciwko, by jej narzeczony umawial się ze swoją była do kina albo na film i piwko tylko we dwoje w mieszkaniu ! Naprawdę sądzisz, że byłaby zachwycona tym pomysłem ? Twoje pytanie, czy miałaby coś przeciwko było głupie, szukalas po prostu potwierdzenia, że wasze spotkanie byłoby w porządku, ale nie, NIE BYŁOBY !

Gdybyście naprawdę byli tylko przyjaciółmi, to facet by zaproponował spotkanie we trójkę. Ale nie jesteście tylko przyjaciółmi, tylko byłą parą, którą wciąż do siebie ciągnie, ale oboje macie w tyłku uczucia jego narzeczonej.

A koleś to jakiś durny łoś. Narzeczona mówi, że musi pomóc rodzicom, a ten zamiast z nią pojechać (w końcu mają być rodziną!) narzeka ze dziewczyna nie idzie z nim do kina i szuka sobie kolezaneczki na zastępstwo. Pchasz się w niezłe bagno i uważasz, że to w porządku, bo jesteście "TYLKO" przyjaciółmi którzy mają bliski kontakt. Przyjaciele nie wysyłają sobie w zartach fotek w bieliźnie. Koleś Cię sprawdzał jak zareagujesz a potem powiedział, że to niby taki żarcik. No mówię, łoś jak nic.

Wykorzysta i skrzywdzi zarówno Ciebie jak i narzeczona. Powiedzialas mu co czujesz, nie odpowiedział, że też do Ciebie żywi uczucie i chce znów spróbować, nie zostawił narzeczonej. Czas zakończyć znajomość zanim komuś stanie się krzywda.
fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-24, 17:56   #87
Jamaika88
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 186
Dot.: Były jest zaręczony a ja wciąż coś do niego czuje.

Cytat:
Napisane przez Adri93 Pokaż wiadomość
Będę w jednym poście odpowiadać na wszystkie żeby nie robić nie potrzebnie spamu.

@lanabananaa

Nie wiem czy zależało czy nie, tylko napisałam że wyjście mieli zaplanowane. Tak on mi napisał. Powiedziałam mu co czuje, dał mi niejednoznaczną odpowiedź. Co miałam zrobić? Powiedzieć "Albo rzucasz dla mnie narzeczoną i jesteśmy od dzisiaj szczęśliwą parą albo mam Cie gdzieś. Wybieraj teraz, natychmiast!"?
Powiedział mi co czuje, nie wiem czy było to prawdziwe czy tak jak piszecie zwykły bajer żeby mieć z kim się bawić.
Na pewno wrócę z nim do tej rozmowy. Ale wiadomo że za kilka dni a nie od razu.

@Jamaika88

Ciężko odpowiedzieć na to pytanie. Zgadzam się z Tobą że sama przed sobą nie potrafię być szczera. Wiadomo że chciałabym być z nim bliżej, ogólnie być razem. Ale on ma narzeczoną i nie chce żeby w tej sytuacji do czegoś między nami doszło. Chce rozwiązać tą sytuacje tak żeby nikogo nie ranić jednak wiem że tak się nie da.
Ma narzeczoną więc do niczego między nami nie dojdzie, chociaż chciałabym tego. Nie wiem czy w ogólne do niego pójdę.
Skoro rozmawiałam z nim raz to spróbuje powtórzyć tą rozmowę w najbliższym czasie.
Przecież już mu powiedziałaś co czujesz, on tak zakręcił żeby wyszło, że nie powiedział ani tak, ani nie. Po co kolejne rozmowy?Prawdopodobnie odpowiedzi od niego nie dostaniesz. Moim zdanie jedynym sensownym wyjściem jest ucięcie wszelkich kontaktów, dość szybko okaże się na kim mu zależy. Jeśli bedzie mu na Tobie zależeć, to rozstanie się z narzeczoną i przyjdzie do Ciebie. W innym przypadku będziecie tak ciągnąć to do ślubu i w końcu ktoś naprawdę mocno będzie cierpieć.
Jamaika88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-24, 18:17   #88
lanabananaa
Banana Fana Fo!
 
Avatar lanabananaa
 
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 422
Dot.: Były jest zaręczony a ja wciąż coś do niego czuje.

Cytat:
Napisane przez Jamaika88 Pokaż wiadomość
Przecież już mu powiedziałaś co czujesz, on tak zakręcił żeby wyszło, że nie powiedział ani tak, ani nie. Po co kolejne rozmowy?Prawdopodobnie odpowiedzi od niego nie dostaniesz. Moim zdanie jedynym sensownym wyjściem jest ucięcie wszelkich kontaktów, dość szybko okaże się na kim mu zależy. Jeśli bedzie mu na Tobie zależeć, to rozstanie się z narzeczoną i przyjdzie do Ciebie. W innym przypadku będziecie tak ciągnąć to do ślubu i w końcu ktoś naprawdę mocno będzie cierpieć.
Dokładnie. Osiem stron wątku, a do autorki dalej to nie dociera.
Tfu, trzy strony. Osiem na moim telefonie
__________________
Zapuszczam włosy

Edytowane przez lanabananaa
Czas edycji: 2015-10-24 o 18:26
lanabananaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-24, 18:47   #89
gramwzielone
Wtajemniczenie
 
Avatar gramwzielone
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 2 275
Dot.: Były jest zaręczony a ja wciąż coś do niego czuje.

Cytat:
Napisane przez Adri93 Pokaż wiadomość
Co miałam zrobić? Powiedzieć "Albo rzucasz dla mnie narzeczoną i jesteśmy od dzisiaj szczęśliwą parą albo mam Cie gdzieś. Wybieraj teraz, natychmiast!"?
(...)
Na pewno wrócę z nim do tej rozmowy. Ale wiadomo że za kilka dni a nie od razu.
A coś Ty taka zdziwiona? Oczywiście, że właśnie o to i w taki właśnie sposób trzeba było zapytać!
A dlaczego chcesz parę dni czekać ? - żeby misio nie poczuł się naciskany, bo jeszcze przestanie Ci rozbierane zdjęcia przesyłać czy może boisz się, że usłyszysz niewygodną prawdę, a tak jeszcze trochę pooszukujecie jego narzeczoną? Nie masz jaj, żeby pogadać z chłopakiem, miej choc na tyle odwagi żeby poinformować jego narzeczoną z jaką świnią się zaręczyła - dlaczego ma sobie zmarnować życie? Pomyśl sobie: sytuacja win-win, ona nie popełnia życiowego błędu, a Tobie zostaje on, w końcu jesteście siebie warci.

Swoją drogą za każdym razem trzeba było tak odpowiadać:
Wysłał Ci zdjęcie bokserek - trzeba było odpisać, że skoro jest z kimś w związku nie powinien wysyłać innej kobiecie takiego zdjęcia, bo to obrzydliwe zachowanie.
Mówi Ci, że zdjęcie to żart - pytasz go, czy jest niedorozwinięty czy tylko takiego udaje? Albo proponujesz, że może opowiecie o tym jego narzeczonej to pośmiejecie się we trójkę.
Zaprosił do domu - zapytaj, czy narzeczona o tym wie i czy sądzi, że to normalne żeby zaręczony mężczyzna zapraszał do domu pod nieobecność narzeczonej inną kobietę.
Pytasz go czy coś do Ciebie czuje, a on zbywa Cię jakimś mamrotaniem o przywiązaniu - mówisz, że ma się zdecydować, że albo ona albo Ty, ponieważ jest to chora sytuacja. I dopóki nie podejmie decyzji, z którą z was chce być nie życzysz sobie kontaktu z nim.

Da się, trzeba tylko chcieć, a nie przyprawiać rogi jakiejś Bogu ducha winnej dziewczynie, a potem robić z siebie nieświadomą "jedynie przyjaciółkę", która to wcale a wcale nie jest cwaniarą, nie czekającą nawet na rozpad ich związku by prowadzić gierki z jej narzeczonym.

Bo nie ma co robić z nikogo idioty - przyjaciele NIE WYSYŁAJĄ SOBIE ZDJĘĆ W MAJTKACH, zajęty mężczyzna NIE ZAPRASZA DO KINA, A TYM BARDZIEJ DO DOMU swojej przyjaciółki i to w tajemnicy przed narzeczoną. Tak się nie robi, bo to jest - uwaga, skup wszystkie swoje szare komórki i czytaj wnikliwie - ZDRADA. A biorąc pod uwagę, że facet nie chce z Tobą być, bo gdyby chciał powiedziałby Ci o tym, jasne jest że chce się z Tobą przespać. I widocznie zachowywałaś się w taki sposób, że uznał Ty akurat nie będziesz miała z tym problemu.

Bądźmy szczere, żadna przyzwoita i szanująca się dziewczyna, nie angażuje się w taki układ z zajętym mężczyzną. Żadna dziewczyna z choćby odrobiną moralności nie pozwoliłaby na to, by być tą trzecią, kretem w związku, podczas gdy tamta dziewczyna przygotowuje się do ślubu i żyje w przeświadczeniu, że wychodzi za kochającego i dobrego faceta. Żadna porządna dziewczyna nie wypisywałaby jaki to cudowny jest facet, który w czasie kiedy jego narzeczona ciężko pracuje fizycznie, za jej plecami szuka sobie łatwej d..py na seks.
Sama wystawiłaś i ciągle wystawiasz świadectwo o sobie. Jest popyt, jest i podaż. Gdyby nie uważał, że Ty możesz mu to dać nie szukałby tego właśnie u Ciebie - proste.
gramwzielone jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-24, 19:00   #90
Adri93
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 37
Dot.: Były jest zaręczony a ja wciąż coś do niego czuje.

I co, mam po prostu przestać odpisywać mu, odbierać telefony i nie otwierać drzwi? Chce jeszcze raz z nim porozmawiać i powiedzieć żeby wprost określił czego chce. Jeszcze gorzej będę się czuła nie mając wcale z nim kontaktu niż teraz...

---------- Dopisano o 19:00 ---------- Poprzedni post napisano o 18:55 ----------

Już pisałam że nie pójdę z nim do łóżka bo ma narzeczoną. Takie sytuacje zdarzały się tylko wtedy kiedy oboje byliśmy samotni, ale nigdy podczas związku. !
Adri93 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-11-04 14:30:16


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:18.