Chłopak bez mojej zgody skończył na mnie.

[aleks_90]

Napisane przez letik

Na Twoim miejscu tez bym sie ostro wkurzyla. Szczere przeprosiny moze jakos zalagodza sprawe ale i tak mialabym juz ograniczone zaufanie do tego kolesia..no nie wiem, jesli on czuje sie teraz jak pan i władca a Ty cierpisz bo Cie to boli no to na pewno nie tak to powinno wygladac. Zastanów sie czy w innych kwestiach mozesz mu zaufać tak naprawde.

Też bym nie miała zaufania bo nie liczy sie z moim zdaniem czułabym sie gorsza od niego że to co on chce to robi a to czego ja nie chce to nieważne. W łóżku już by mi nie było tak jak przed tą sytuacją.
Poza tym podobno jest jeszcze taka fantazja że oddaje sie na kogoś mocz czyli co facet może sobie spełnić i tą fantazję?

[Telephone]

Napisane przez karolina3411

Już sama nie wiem co myśleć na jego temat, i czy można mu ufać. Jak będę zła, to pewnie przeprosi, ale pewnie nie szczerze, bo widziałam jego satysfakcje po tym czynie, osiągnął swój cel i był z tego dumny, że spełnił soją fantazje bez mojej zgody.

Jak a) facet był zadowolony, bo spełnił swoją fantazję - od ciebie zależy, co z tym zrobisz. Sama musisz poczuć. Natomiast jeśli b) facet był zadowolony, bo spełnił swoją fantazję wbrew tobie (i to też było elementem satysfakcji) - osobiście nie czułabym się bezpiecznie i zerwała.

[201607111028]

Napisane przez karolina3411

Już sama nie wiem co myśleć na jego temat, i czy można mu ufać. Jak będę zła, to pewnie przeprosi, ale pewnie nie szczerze, bo widziałam jego satysfakcje po tym czynie, osiągnął swój cel i był z tego dumny, że spełnił soją fantazje bez mojej zgody.

Ty się jeszcze zastanawiasz?!

[karolina3411]

Napisane przez carolina662

Gdyby mnie jakikolwiek facet powiedział, że sobie "zaznaczył teren", to w trybie ekspresowym zostałby wywalony z mojego życia. Nad czym tu się zastanawiać? Facet Cię nie szanuje i, tak, wykorzystuje seksualnie. Każdy granice ma gdzie indziej. Nie oznacza NIE i nie ma tutaj żadnej dyskusji

"zaznaczył teren" to tłumaczył to tak, że zobaczył mnie, moją twarz w swojej wydzielinie, i poczuł wtedy tak na maksa że jestem jego. Nie wiem kręciło go to w jakiś sposób.

I tak, zastanawiam się nad zerwaniem.

[201705042038]

Napisane przez AngielskaPogoda

Uwierz, ze wlasnie seksuolog powinien sie tym zajac... Jesli facet nie potrafi sie pohamowac mimo tego, ze kobieta wyraznie zglaszala przeciw to wlasnie do takiego specjalisty powinien sie wybrac.,..

A jak to się ma do tego:

"Staralas sie kiedys rozdzielic seks od codziennego zycia? Chodzi mi tu o fantazje erotyczne - to ze facet, np. da Ci klapsa nie oznacza, ze Cie bije ... to, ze skonczy na twarzy nie znaczy ze cie poniza... Warto w lozku spelniac swoje fantazje...."

?

[ajah]

Napisane przez karolina3411

Uprawialiśmy wczoraj seks, i robiłam mu dobrze ustami, w pozycji, że ja leżałam a on siedział na mnie okrakiem i miał włożonego mi do buzi. Gdy poczuł, że dochodzi to go wyjął i dokończył ręką i spuścił się na moją twarz. W tym problem, że kiedyś proponował mi taki finisz ale stanowczo się nie zgodziłam, uważam że to poniżające dla kobiety, zresztą sam to określił, że chciałby zobaczyć moją twarz w spermie wtedy, poczuje że "zaznaczył teren" że jestem tylko jego.
Stanowczo się nie zgodziłam na takie zakończenie, a on wczoraj wykorzystał fakt, że siedział na mnie i nie mogłam zareagować, bo nie mogłam się ruszyć, a on spuścił się do samego końca na moją twarz.
Po tym zrobiłam mu awanturę, a on był zadowolony, i jak to określił, że chciał zrobić to tylko raz i zobaczyć mnie taką obspermioną.
Nie wiem, teraz coo tym myśleć, czy jako jego dziewczyna miał prawo postąpić w ten sposób? Jak teraz się zachować, żądać od niego przeprosin? Ale jakby nie było zrobił swoje, i osiągnął swój cel

Nie. Żądać, żeby się od ciebie odczepił raz na zawsze.

[AshaiSun]

Jeżeli po takim fakcie widać było tylko satysfakcje i nie okazał zadnej skruchy czy zmieszania tym co zrobił byłby do odstrzału od razu. Od małych rzeczy się zaczyna, co jeśli w poważniejszych sutuacjach posunie sie za daleko mimo sprzeciwu...

[201607111028]

Napisane przez karolina3411

"zaznaczył teren" to tłumaczył to tak, że zobaczył mnie, moją twarz w swojej wydzielinie, i poczuł wtedy tak na maksa że jestem jego. Nie wiem kręciło go to w jakiś sposób.

I tak, zastanawiam się nad zerwaniem.

...jego niewolnicą chyba. Tak się zachował. Co za oślizgły typek

[201705042038]

Napisane przez AshaiSun

Jeżeli po takim fakcie widać było tylko satysfakcje i nie okazał zadnej skruchy czy zmieszania tym co zrobił byłby do odstrzału od razu. Od małych rzeczy się zaczyna, co jeśli w poważniejszych sutuacjach posunie sie za daleko mimo sprzeciwu...

Wg mnie to nie była żadna mała rzecz, tylko całkiem konkretny kaliber.

[AshaiSun]

Dla mnie spust na twarz jest mniejszym złem niz seks analny bez zgody - co nie znaczy, ze jest to tak samo niealceptowalne.
@anna87 to nie jest meritum sprawy a sens wypowiedzi chyba wylapac powinnas

[aleks_90]

A co jesli nastepnym razem dopuści sie nawet gwałtu?

[karolina3411]

Napisane przez Telephone

Jak a) facet był zadowolony, bo spełnił swoją fantazję - od ciebie zależy, co z tym zrobisz. Sama musisz poczuć. Natomiast jeśli b) facet był zadowolony, bo spełnił swoją fantazję wbrew tobie (i to też było elementem satysfakcji) - osobiście nie czułabym się bezpiecznie i zerwała.

Aż daleko to raczej nie, nie miał satysfakcji, że zrobił tego na siłę, ale satysfakcje, że spełnił swoją fantazje, czy czy za zgodą moją czy nie to się dla niego nie liczyło. Chciał, zobaczyć mnie w spermie, bo 1. to go podnieca. 2 jak twierdzi, było to dla niego że jestem tylko jego, jakoś tak mówił. I według niego sperma na twarzy to też poniżenie, bo właśnie jak jeszcze mnie namawiał wczesniej na taki finał, to sam mówił, że chciałby mnie w ten sposób poniżyć, abym pozwoliła mu się i wtedy poczuje się taki nade mną "władczy"? Że wtedy ma mnie dla siebie, jestem jego własnością.

[ajah]

Napisane przez AshaiSun

Dla mnie spust na twarz jest mniejszym złem niz seks analny bez zgody - co nie znaczy, ze jest to tak samo niealceptowalne.
@anna87 to nie jest meritum sprawy a sens wypowiedzi chyba wylapac powinnas

[karolina3411]

Napisane przez carolina662

...jego niewolnicą chyba. Tak się zachował. Co za oślizgły typek

Chyba słowo niewolnica, pasuje tu idealnie, i chyba to miał na myśli mówiąc że poczuje się wtedy jak to zrobi że jestem jego, a pewnie chciał poczuć że mnie zniewolił.

---------- Dopisano o 17:00 ---------- Poprzedni post napisano o 16:59 ----------

Napisane przez AshaiSun

Dla mnie spust na twarz jest mniejszym złem niz seks analny bez zgody - co nie znaczy, ze jest to tak samo niealceptowalne.
@anna87 to nie jest meritum sprawy a sens wypowiedzi chyba wylapac powinnas

? Dla mnie seks bez zgody czy to analny czy waginalny to jest gwałt.

A spustem co prawda krzywdy mi nie zrobił, ale czuje się wykorzystana seksualnie. Co w stylu jakby mi ktoś ściągnął majtki na plaży. tego typu odczucia mam.

[monparadis]

Ja bym się głęboko zastanowiła czy warto być z takim typkiem, bo niebawem okaże się że ma fantazje o gwałcie na Tobie, w końcu wtedy też 'będziesz jego'. I skoro nie obroniłaś się przed tą sytuacją to przed gwałtem też się nie obronisz.
Ja rozumiem że można mieć fantazje, ale powinno się uzgadniać z partnerem wprowadzanie ich w życie.

[Kucias]

Bałabym się takiego faceta. Wykorzystał siłę żeby zmusić Cię do własnej przyjemności seksualnej. Przy pożegnaniu ciężko byłoby mi się powstrzymać, żeby mu nie przywalić. Tylko niechęć do zniżenia się do jego poziomu stałaby na przeszkodzie. Ohyda.

[2011607111034]

Koleś zrobił to bez Twojej zgody - jest do odstrzału. Nikt, nigdy nie powinien przekraczać wyznaczonych przez Ciebie granic. Koniec i kropka.

Ja sama nie mam nic przeciwko finałowi na twarz, ale jakby facet powiedział, że chce mnie tym sposobem "oznaczyć" i sprawić, że będę "tylko jego", to bym go tak kopnęła w zad, że leciałby 3 dni. Prymityw jakiś.

Na Twoim miejscu namalowałabym mu podczas snu ku*asy na czole wodoodpornym markerem na pożegnanie. Gdyby oburzony zapytał, co to do cholery ma być, odparłabym, że też chciałam go oznaczyć, z miłości.

[Trzepotka]

Treść usunięta