Remontowalibyście wynajmowane mieszkanie? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2020-08-29, 11:38   #1
pro101
Raczkowanie
 
Avatar pro101
 
Zarejestrowany: 2020-05
Wiadomości: 32

Remontowalibyście wynajmowane mieszkanie?


Mamy mieszkanie na wynajem w mieście oddalonym o jakieś 100 km. Styl późne lata 90-te. Dramatu nie ma, ale jest to mieszkanie do remontu. Do tej pory wynajmowaliśmy je studentom, ale wprowadził sie tam teraz kuzyn z dziewczyną i zaproponowali wyremontowanie lokum.

Kuzyn chce wyremontować mieszkanie, zna się na tej robocie. Robociznę odpiszemy mu z odstępnego za mieszkanie, materiały do łazienki i drzwi kupujemy nowe.

Czy jednak remontowalibyście całe mieszkanie? Warto jest do tego mieszkania wstawiac również nowe meble kuchenne, szafy na wymiar oraz kłaść nowe plytki podłogowe? Z jednej strony to mieszkanie na wynajem i w sumie nie wiem ile oni będą tam mieszkali. A koszt remontu całego mieszkania jest o wiele wyższy niż samej łazienki. Z drugiej strony remont będzie na pewno prostszy oraz tanszy, kiedy zajmie się tym kuzyn. Nie będziemy musieli też pilnować ekipy.

Edytowane przez pro101
Czas edycji: 2020-08-29 o 11:50
pro101 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-08-29, 12:03   #2
bafa65383b74e1029ccef70174e4f68b71e8a0f7_646950f23ada7
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2019-10
Wiadomości: 6 046
Dot.: Remontowalibyście wynajmowane mieszkanie?

Cytat:
Napisane przez pro101 Pokaż wiadomość
Mamy mieszkanie na wynajem w mieście oddalonym o jakieś 100 km. Styl późne lata 90-te. Dramatu nie ma, ale jest to mieszkanie do remontu. Do tej pory wynajmowaliśmy je studentom, ale wprowadził sie tam teraz kuzyn z dziewczyną i zaproponowali wyremontowanie lokum.

Kuzyn chce wyremontować mieszkanie, zna się na tej robocie. Robociznę odpiszemy mu z odstępnego za mieszkanie, materiały do łazienki i drzwi kupujemy nowe.

Czy jednak remontowalibyście całe mieszkanie? Warto jest do tego mieszkania wstawiac również nowe meble kuchenne, szafy na wymiar oraz kłaść nowe plytki podłogowe? Z jednej strony to mieszkanie na wynajem i w sumie nie wiem ile oni będą tam mieszkali. A koszt remontu całego mieszkania jest o wiele wyższy niż samej łazienki. Z drugiej strony remont będzie na pewno prostszy oraz tanszy, kiedy zajmie się tym kuzyn. Nie będziemy musieli też pilnować ekipy.
Tak ja bym się zgodziła.
Może cię zaskoczę ale wynajmowane mieszkania też trzeba remontowac. Przyjdzie taki moment, że nikt ci rudery nie wynajmie, chyba że za jakieś grosze.
Będziesz mogła w takim wypadku podniesc cenę najmu jak się kuzyn wyprowadzi. I spokój na kolejne x lat.

Wiem że ludzie by chcieli wynajmować za duza kasę i nic w mieszkania nie inwestować, ale naprawdę tak się wiecznie nie da.
Coraz mniej ludzi chce mieszkać w mieszkaniu w stylu PRL, nawet studenci zrobili się wybredni. A teraz w dobie wirusa gdzie zapotrzebowanie na mieszkania spadnie, takie mieszkania mogą w ogóle nie być brane pod uwagę.

Do tego sporo oszczędzisz. Robocizna teraz to znaczy procent remontu.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka
bafa65383b74e1029ccef70174e4f68b71e8a0f7_646950f23ada7 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-08-29, 19:15   #3
natalia_t
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 10 465
Dot.: Remontowalibyście wynajmowane mieszkanie?

Jeśli kuzyn jest chętny to remontuj i nie marudź. Koszty remontu są teraz dość wysokie, a remont to nie tylko zmiana wyglądu, ale i higiena - ściągnięcie pleśni ze ścian, wymiana spróchniałych mebli/parkietu i ogólnie wymiana wszystkiego, co z czasem się brudzi, pleśnieje, parcieje i próchnieje. Im bród/pleśń wniknie głębiej, tym potem remont jest trudniejszy i bardziej kosztowny.
natalia_t jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-08-29, 19:31   #4
MiamiGlow
Zakorzenienie
 
Avatar MiamiGlow
 
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 4 020
Dot.: Remontowalibyście wynajmowane mieszkanie?

[1=bafa65383b74e1029ccef70 174e4f68b71e8a0f7_646950f 23ada7;88101939]Może cię zaskoczę ale wynajmowane mieszkania też trzeba remontowac. Przyjdzie taki moment, że nikt ci rudery nie wynajmie, chyba że za jakieś grosze. [/QUOTE]
Dokładnie. Ja rozumiem, że jakieś drogie meble i luksusowe wykończenia to nie jest super pomysł na wynajmowane mieszkanie, ale normalny remont i odświeżenie powinien być normą.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
MiamiGlow jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-08-30, 05:03   #5
Mijanou
Wizażowy Kot Igor
 
Avatar Mijanou
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 529
Dot.: Remontowalibyście wynajmowane mieszkanie?

[1=bafa65383b74e1029ccef70 174e4f68b71e8a0f7_646950f 23ada7;88101939]Tak ja bym się zgodziła.
Może cię zaskoczę ale wynajmowane mieszkania też trzeba remontowac. Przyjdzie taki moment, że nikt ci rudery nie wynajmie, chyba że za jakieś grosze.
Będziesz mogła w takim wypadku podniesc cenę najmu jak się kuzyn wyprowadzi. I spokój na kolejne x lat.

Wiem że ludzie by chcieli wynajmować za duza kasę i nic w mieszkania nie inwestować, ale naprawdę tak się wiecznie nie da.
Coraz mniej ludzi chce mieszkać w mieszkaniu w stylu PRL, nawet studenci zrobili się wybredni. A teraz w dobie wirusa gdzie zapotrzebowanie na mieszkania spadnie, takie mieszkania mogą w ogóle nie być brane pod uwagę.

Do tego sporo oszczędzisz. Robocizna teraz to znaczy procent remontu.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]
Dokładnie tak.
Już abstrahując od faktu, że za wynajem takiego mieszkania nie weźmiesz takiego samego hajsu, jak za wynajem mieszkania wyremontowanego, to jeszcze nie wiadomo, czy kiedyś sama nie będziesz chciała się do niego przeprowadzić lub zostawić je dziecku.

W moim mieszkaniu aktualnie mieszka kuzyn. Mieszka gratis, musi tylko płacić czynsze i rachunki ale w ramach odmieszkiwania też ma dbać o bieżące naprawy, konieczne remonty i odświeżenia. Jesli przyjadę do Polski na dłużej tez będzie mi miło wejść do odświeżonego domu.
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know?



Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209


Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw

No pasaran!
mikroREKLAMA
Spełnione marzenia
Pragniesz szybkiej i radykalnej zmiany? Najwyższa światowa klasa włosów dziewiczych. Najlepsze z natury,.

Ta reklama pokazywana jest pod 17 529 postami tego użytkownika na forum. Jak założyć taką reklamę? (klik!)
Mijanou jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-08-30, 09:30   #6
pro101
Raczkowanie
 
Avatar pro101
 
Zarejestrowany: 2020-05
Wiadomości: 32
Dot.: Remontowalibyście wynajmowane mieszkanie?

Przychylam się do remontu. Ale chciałabym tutaj zaznaczyć, ze mieszkanie nie jest absolutnie nora w stylu prl. Są tam meble na wymiar w kuchni, nowe sprzęty (aczkolwiek nie w zabudowie tylko wolnostojąca lodowka, pralka i kuchenka). Nie są bardzo zniszczone, ale po prostu po takim czasie niemodne. W różnych kolorach i stylach. W pokojach jest drewniany dębowy parkiet, który był w zeszłym roku cyklinowany i na nowo lakierowany. Mieszkanie było również regularnie malowane.

Teraz będzie wyremontowana przez kuzyna łazienka, wymienia też drzwi. To nad czym się zastanawiam to

Wymiana płytek na podłogach w całym domu
Skuwanie płytek w kuchni i kładzenie nowych
Szafy pod wymiar w korytarzu i w pokoju
Nowe meble na wymiar w kuchni z wymianą sprzętów oraz armatury
Remont sufitów z wymiana oświetlenia (sufity są podwieszane i są tam takie halogenowe oczka - wszystko działa, ale modne to na pewno nie jest).

Januszami wynajmu również nie byliśmy Mieszkanie wynajmowaliśmy studentkom w cenie 300 zł niższej niż cena rynkowa, po warunkiem, ze będą utrzymywały czystość. I to wszystkim pasowało. Studentki mniej płaciły, mieszkanie jest czyściutkie.

Edytowane przez pro101
Czas edycji: 2020-08-30 o 09:32
pro101 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-08-31, 01:03   #7
skara
Zakorzenienie
 
Avatar skara
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Hiszpania
Wiadomości: 5 099
Dot.: Remontowalibyście wynajmowane mieszkanie?

A ja bym remontowała wybiórczo. Wcale nie trzeba mieć szaf wnękowych w przedpokoju ani mebli na wymiar. Można istniejące sprzęty ujednolicić, pomalować, dać nowe dodatki.
Ładowanie dużej kasy w remont wcale nie oznacza automatycznie dużo wyższego wynajmu, stopa zwrotu raczej spada.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
skara jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2020-08-31, 07:01   #8
kaledonia
zielony stworek
 
Avatar kaledonia
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z miasta Łodzi kot pochodzi :D
Wiadomości: 16 980
Dot.: Remontowalibyście wynajmowane mieszkanie?

Cytat:
Napisane przez skara Pokaż wiadomość
A ja bym remontowała wybiórczo. Wcale nie trzeba mieć szaf wnękowych w przedpokoju ani mebli na wymiar. Można istniejące sprzęty ujednolicić, pomalować, dać nowe dodatki.
Ładowanie dużej kasy w remont wcale nie oznacza automatycznie dużo wyższego wynajmu, stopa zwrotu raczej spada.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dokładnie tak. Na pewno pozbyłabym się , jeśli są , jakiś niemodnych elementów jak kasetony , boazeria ( lub przemalowała np. na biało jeśli mieszkanie ma być w określonym stylu ), płytek w łazience i toalecie w niemodnym kolorze i mocno zniszczonych lub wymieniałabym fugi i próbowała je przemalować na neutralny kolor.


Sent from my iPhone using Tapatalk
__________________
18 lat z Wizażem


Moda przemija, styl pozostaje

Jestem
tutaj
kaledonia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-08-31, 08:46   #9
Pani_Mada
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 18 614
Dot.: Remontowalibyście wynajmowane mieszkanie?

Cytat:
Napisane przez pro101 Pokaż wiadomość
Przychylam się do remontu. Ale chciałabym tutaj zaznaczyć, ze mieszkanie nie jest absolutnie nora w stylu prl. Są tam meble na wymiar w kuchni, nowe sprzęty (aczkolwiek nie w zabudowie tylko wolnostojąca lodowka, pralka i kuchenka). Nie są bardzo zniszczone, ale po prostu po takim czasie niemodne. W różnych kolorach i stylach. W pokojach jest drewniany dębowy parkiet, który był w zeszłym roku cyklinowany i na nowo lakierowany. Mieszkanie było również regularnie malowane.

Teraz będzie wyremontowana przez kuzyna łazienka, wymienia też drzwi. To nad czym się zastanawiam to

Wymiana płytek na podłogach w całym domu
Skuwanie płytek w kuchni i kładzenie nowych
Szafy pod wymiar w korytarzu i w pokoju
Nowe meble na wymiar w kuchni z wymianą sprzętów oraz armatury
Remont sufitów z wymiana oświetlenia (sufity są podwieszane i są tam takie halogenowe oczka - wszystko działa, ale modne to na pewno nie jest).

Januszami wynajmu również nie byliśmy Mieszkanie wynajmowaliśmy studentkom w cenie 300 zł niższej niż cena rynkowa, po warunkiem, ze będą utrzymywały czystość. I to wszystkim pasowało. Studentki mniej płaciły, mieszkanie jest czyściutkie.
tak tylko powiem, że przy tym remoncie powinnaś się z dala trzymać od tego co "modne"

zrobić to najbardziej neutralne jak tylko się da, żebyś za kilka lat znowu się nie martwiła, że płytki na podłogach w sumie dobre, ale wzór obciachowy - wziąć te płytki jasne, gładkie, bez żadnych wzorów i już. tak samo z oświetleniem sufitowym i generalnie całą łazienką. żadnego gonienia za modą. to się nie sprawdza w mieszkaniach pod wynajem, bo po kilku latach zostajesz z niby nowym mieszkaniem, a jednak nadal nieatrakcyjnym.

meble nie muszą być na wymiar i nowe, ale pasowałoby, żeby były w miarę z jednego stylu i pasujące do siebie. może zamiast kupna nowych wystarczy je np odmalować i wymienić uchwyty?

najlepiej się sprawdzają chyba jasne i proste wnętrza. jasne ściany, jasne meble. to klasyczne rozwiązanie, nie wychodzi z mody. kolor i charakter można sobie nadać w dodatkach, które łatwo zmienić niskim kosztem. a o to chyba chodzi w mieszkaniach pod wynajem - aby mieć mieszkanie nie pod gust jednej osoby, a ogółu.

Edytowane przez Pani_Mada
Czas edycji: 2020-08-31 o 08:50
Pani_Mada jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-08-31, 11:10   #10
Ellen_Ripley
Zakorzenienie
 
Avatar Ellen_Ripley
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 867
Dot.: Remontowalibyście wynajmowane mieszkanie?

W przypadku takiego umówienia się z kimś na remont w zamian za obniżenie opłat przede wszystkim bardzo szczegółowo rozpisałabym wszystko na kartce i podpisała umowę. Zakres prac, jakie materiały itp. W zamian dokładnie za co, na jaki okres. Jak długo zamierzają tam mieszkać. Żeby nie było, że za 5 lat nie będziecie mogli zerwać umowy, bo "ale myśmy tu wyremontowali". Czy kuzyn chciałby mieć w razie czego prawo pierwokupu mieszkania, gdybyście chcieli je sprzedać.

Byłabym ostrożna. Z rodziną często wychodzi się dobrze jedynie na zdjęciach. Zastanówcie się w jakim standardzie chcecie to wyremontować, czy też "podremontować". Bo to, co dla kuzyna jest dobrej jakości, dla Was nie musi być.

Kolory, wzory itd. - wszystko neutralne, solidne, ale nie za drogie.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami.
Ellen_Ripley jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-08-31, 11:25   #11
ertyjnbvcxzxcvbnm
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 594
Dot.: Remontowalibyście wynajmowane mieszkanie?

Takie rzeczy trzeba spokojnie przeliczyć. Ile chcesz na ten remont wydać : materiały+usługa? Powiedzmy 20 tyś? Przelicz o ile musiałabyś podnieść cenę wynajmu, by ci się to zwróciło. Dasz radę to mieszkanie wynająć 500zł drożej? Jakie są stawki w okolicy? Zakładając, że wydasz 20 tyś, i podniesiesz odstępne o 500zł, to dopiero po 3,5 latach wyjdziesz na tym na zero. A w tym czasie wszystko już będzie trochę zużyte i podniszczone.

I czy twoj kuzyn jest chętny płacić te hipoteteczne 500zł więcej co miesiąc?
Bo to trochę wygląda tak jakby on chciałby sobie zrobić remont "u siebie" za twoje pieniądze - zakładając, że planuje tak mieszkać kilka lat, on dla siebie zrobi ładnie w mieszkaniu, a ty zapłacisz.

Facet jest świadomy tego, że po tym remoncie będzie musiał płacić większe odstępne by remont się zwrócił? Czy ty chcesz mu dalej wynajmować po tej samej cenie, a z remontu zrobić mu prezent?


Remont mieszkania na wynajem to może być inwestycja, pod warunkiem, że włożoną kwotę odzyskasz z nawiązką z większych wpływów z wynajmu. W przeciwnym razie to kasa w błoto.

Edytowane przez ertyjnbvcxzxcvbnm
Czas edycji: 2020-08-31 o 11:29
ertyjnbvcxzxcvbnm jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-08-31, 12:47   #12
Ellen_Ripley
Zakorzenienie
 
Avatar Ellen_Ripley
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 867
Dot.: Remontowalibyście wynajmowane mieszkanie?

Cytat:
Napisane przez ertyjnbvcxzxcvbnm Pokaż wiadomość
(...)
Remont mieszkania na wynajem to może być inwestycja, pod warunkiem, że włożoną kwotę odzyskasz z nawiązką z większych wpływów z wynajmu. W przeciwnym razie to kasa w błoto.
Oprócz jakichś rzeczy, które trzeba zrobić, bo mogłyby zagrażać czyjemuś bezpieczeństwu lub życiu lub stanowią podstawowy komfort mieszkania, zgadzam się z powyższym.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami.
Ellen_Ripley jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-08-31, 12:50   #13
kurka_ziemna
Raczkowanie
 
Avatar kurka_ziemna
 
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 329
Dot.: Remontowalibyście wynajmowane mieszkanie?

Jeżeli mieszkanie zatrzymalo sie na latach 90. to tak jakby w waszym interesie lezy wreszcie jego odświeżenie, chyba ze zapatrujecie sie na wynajmowanie go ludziom którym nie przeszkadza wszechobecna stęchlizna oraz syf i beda je traktowac z takim samym olewnictwem co do sprzątania czy eksploatacji.
kurka_ziemna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-08-31, 13:40   #14
archimonde
Raczkowanie
 
Avatar archimonde
 
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 388
Dot.: Remontowalibyście wynajmowane mieszkanie?

[1=bafa65383b74e1029ccef70 174e4f68b71e8a0f7_646950f 23ada7;88101939]Tak ja bym się zgodziła.
Może cię zaskoczę ale wynajmowane mieszkania też trzeba remontowac. Przyjdzie taki moment, że nikt ci rudery nie wynajmie, chyba że za jakieś grosze.
Będziesz mogła w takim wypadku podniesc cenę najmu jak się kuzyn wyprowadzi. I spokój na kolejne x lat.

Wiem że ludzie by chcieli wynajmować za duza kasę i nic w mieszkania nie inwestować, ale naprawdę tak się wiecznie nie da.
Coraz mniej ludzi chce mieszkać w mieszkaniu w stylu PRL, nawet studenci zrobili się wybredni. A teraz w dobie wirusa gdzie zapotrzebowanie na mieszkania spadnie, takie mieszkania mogą w ogóle nie być brane pod uwagę.

Do tego sporo oszczędzisz. Robocizna teraz to znaczy procent remontu.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]


Zgadzam się w 100%
Powinnaś wyremontować i cieszyć się, że zapłacisz za robociznę zapewne mniej niż u kogoś obcego
__________________

archimonde jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-08-31, 13:49   #15
ertyjnbvcxzxcvbnm
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 594
Dot.: Remontowalibyście wynajmowane mieszkanie?

Jeszcze a propos kuzyna, ustalcie sobie dokładnie, jak długo on tam planuje mieszkać , i ile będzie płacić za wynajem po ewentualnym kapitalnym remoncie.
Bo on się potem może jeszcze zdziwić i oburzyć, że jak to, on ci zrobił remont trochę taniej, a ty mu teraz odstępne podnosisz, powiedzmy o to 6 tyś rocznie więcej. Potem możesz mieć nieprzyjemności przed całą rodziną, że za dobre serce odpłaciłaś taką podłością i takie świństwo mu zrobiłaś, że podniosłaś miesięczną kwotę o kilka stów.
Tzn musiałabyś mu to uświadomić, że za ten remont on de facto będzie musiał sam zapłacić, bo inaczej to nie ma ekonomicznego sensu. Bo włożone pieniądze musisz odzyskać . Myśle jak mu to tak przedstawisz, że np w ciągu 5 lat będzie musiał zapłacić dodatkowe 30 tyś za wynajem, to do razu powie, że nie będzie ładował takiej kwoty w cudzie mieszkanie.

Każdy by chciał mieszkać ładnie, modnie, i najlepiej w cenie czynszu, bo jak rodzina wynajmuje po cenie rynkowej to jest to żerowanie.

Ja bym z tego powodu nie wchodziła w taki układy z rodziną.



A jeśli nie zamierzasz podnosić opłaty za wynajem, to nie rób w mieszkaniu nic ponad to co jest konieczne, tj wymiana nieszczelnych okien, naprawa wadliwej instalacji, wszelkich usterek itp. Wydawanie dużej kasy na upiększanie mieszkania to nie jest inwestycja, jeśli nic nie tym nie zarobisz.




Na YT są filmiki osób, które kupują 'rudery', skanseny z lat 80', 90', odpicowują je na wysoki standard i wynajmują takie cacuszka za górne widełki przedziału cenowego.
Ale jak chcesz je odpicować a wynajmować cały czas po niskiej kwocie jaką płaciły studentki, to tylko marnujesz pieniądze.
Jak kuzyn pomieszka tam pół roku, zrobi ci ten remont, a potem rzucisz mieszkanie na rynek z odpowiednio wysoką ceną wynajmu to ok. Ale jak latami chcesz mu wynajmować po jakiejś ulgowej taryfie rodzinnej, to nim on się wyprowadzi mieszkanie będzie znowu ' do odświeżenia' a ty będziesz kilkadziesiąt tyś w plecy. No ale za robociznę zaoszczędzisz kilka stów
ertyjnbvcxzxcvbnm jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2020-08-31 14:49:57


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:52.