2019-11-23, 18:37 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 23
|
Emocjonalnie niedostępny facet?
Cześć,
Przez miesiąc spotykałam się z facetem poznanym przez internet. Wydawał się trochę nieśmiały i zamknięty w sobie, ale też taka jestem, więc pomyślałam, że może się otworzy albo że jest niedoświadczony. Codziennie z nim pisałam, on zagadywał, kilka razy się spotkaliśmy z jego inicjatywy, raz z mojej. Sęk w tym, że jak zagadywał przez sms-y zwykle to ja musiałam podtrzymywać rozmowę, odpisywał w "zamknięty" sposób, nie zadawał pytań. Na spotkaniach też był zdystansowany. Kiedy o to zapytałam, powiedział, że nie chce być wścibski i dlatego nie zadawał pytać, ale zaczął to zmieniać. No, ale po 4 spotkaniach nadal z jego strony nie było flirtu, kontaktu fizycznego, komplementu, nawet głupiego kwiatka, zachowywał się bardzo na luzie, kumpelsko, czasem wyglądał na trochę zestresowanego. Dzień przed naszym 5 spotkaniem widziałam, że logował się na portal randkowy (mówił mi, że się już nie loguje), zwlekał z potwierdzeniem miejsca spotkania i coś we mnie pękło. Poprosiłam żebyśmy poszli na spacer i porozmawiali. Niestety, w przeszłości ktoś mnie zwodził przez kilka miesięcy, więc byłam trochę "ostra" w tej rozmowie, po prostu czułam, że znowu zaraz utknę w jakimś dziwnym układzie. Powiedziałam, że czuję się z nim jak na randkach tylko spotkaniach z kumplem. Powiedział, że nie chciał mnie spłoszyć, a potem, że miał traumatyczne przeżycia z kobietami (zdrada i zerwane zaręczyny) i potrzebuje czasu żeby zaufać, ale widzi mnie potencjalnie jako dziewczynę i jeśli chcę on się poprawi i zostaniemy parą. Powiedział, że mu na mnie zależy, bo dobrze czuje się w moim towarzystwie, ale nic o tym, że mu się podobam, że mam fajny charakter.. Powiedziałam, żebyśmy sobie to przemyśleli i że nie wiem czy dam radę sobie z jego bagażem doświadczeń (tak wtedy czułam). Odezwałam się do niego po tygodniu (nie rozmawialiśmy w międzyczasie), ale był bardzo oschły, trochę odwrócił kota ogonem, że wytknęłam mu że nie podoba mi się jak się zachowuje i on nie będzie robił nic na siłę. Mam w pewnym sensie wyrzuty sumienia, bo zareagowałam zbyt ostro, ale też byłam sfrustrowana, bo mieliśmy ciągły kontakt, zaczęłam się trochę angażować emocjonalnie, a nie wiedziałam na czym stoję i czułam dystans. Z resztą to trochę dziwne, musieć mówić facetowi żeby się interesował, czy dotknął. Co o tym myślicie? |
2019-11-24, 07:43 | #2 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: Emocjonalnie niedostępny facet?
myślę że to toksyk, nie daje nic od siebie lub niewiele, bierze od ciebie, a w sumie to sam nie wie czego chce. i jeszcze te portale; widać dość mało my naiwnych. przy założeniu że nie jest jakimś gejem. gadkami o traumie nie daj się obrażać bo nie jest dzieckiem. jak koleś jest taki jak opisujesz to co się dziwić że jakaś panna w koncu nie zdzierżyła i zerwała zaręczyny.
o tym że jest toksykiem świadczy to że ci wytknął że ty śmiałaś wytknąć że coś ci nie pasuje, no jak mogłaś! nikt mu nie każe robić nic na siłę ale niepotrzebnie pozwala abyś się zbliżała skoro ma to w dupie. prawdopodobnie pakując się w to będziesz zmuszona do wielu ustępstw i koniec końców będziesz cierpieć bo wszystko będzie jak ten twój tyran postanowi. Edytowane przez Hultaj Czas edycji: 2019-11-24 o 07:46 |
2019-11-24, 08:30 | #3 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
|
Dot.: Emocjonalnie niedostępny facet?
Daj sobie spokój. Jemu nie zależy na tobie. Tak nie powinna wyglądać zdrowa relacja.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-11-24, 08:54 | #4 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
|
Dot.: Emocjonalnie niedostępny facet?
Daj sobie spokój poprostu nie zaiskrzylo z jego strony więc nic z tego nie będzie
|
2019-11-24, 09:06 | #5 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
|
Dot.: Emocjonalnie niedostępny facet?
A czemu w ogole ci sie on spodobal?... Nie wyobrazam sobie ani przez sekunde rozwazania jakiejkolwiek relacji z facetem, ktory od samego poczatku jest zdystansowany, zimny i zachowuje sie jak ksiezniczka. Na poczatku randkowania to powinno iskrzyc od flirtu. Next
Edytowane przez 980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328 Czas edycji: 2019-11-24 o 09:07 |
2019-11-24, 09:45 | #6 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 23
|
Dot.: Emocjonalnie niedostępny facet?
[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;87359165]A czemu w ogole ci sie on spodobal?... Nie wyobrazam sobie ani przez sekunde rozwazania jakiejkolwiek relacji z facetem, ktory od samego poczatku jest zdystansowany, zimny i zachowuje sie jak ksiezniczka. Na poczatku randkowania to powinno iskrzyc od flirtu. Next[/QUOTE]
Z czasem się otwierał i generalnie też lubiłam spędzać z nim czas. Mówił, że jeśli coś mi przeszkadza powinnam o tym mówić, a on postara się to zmienić. Po prostu wydawało mi się, że to dobry człowiek, ale trochę zagubiony. |
2019-11-24, 10:01 | #7 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
|
Dot.: Emocjonalnie niedostępny facet?
Serio chce ci się zgrywać matkę Teresę i pomagać mu się odnaleźć bez żadnej gwarancji, że jak już to zrobi to nie kopnie cię w zadek i nie poleci swoją otwartością zdobywać innych? Nie wiem ile masz lat i skąd ta desperacja, ale życie to nie komedia romantyczna.
|
2019-11-24, 10:04 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 867
|
Dot.: Emocjonalnie niedostępny facet?
Facet nie był Tobą zainteresowany w taki sposób, jakiego Ty potrzebujesz. Słuchaj swojej intuicji i nie próbuj jej teraz zaprzeczać. Słusznie Ci podpowiedziała, że znowu możesz być zwodzona (niekoniecznie robił to specjalnie). On się chciał ogrzać w ciepełku czyjegoś zainteresowania, ale nie "wzięło" go na Ciebie i już by nie wzięło. Za jakiś czas, przy Twojej pomocy, podleczyłby serduszko i spotkał jakąś dziewczynę z marzeń. A Ty poszłabyś w odstawkę w 5 sekund.
Nie, nie zareagowałaś za ostro. Nie zrobiłaś mu dzikiej awantury, tylko porozmawiałaś - konkretnie, stawiając na siebie i swoje dobro. Wiele kobiet ma z tym problem, bo jesteśmy uczone nadmiernej wyrozumiałości, uległości i "oby się tylko nie pokłócić, ciuciu ciuciu, cicho sza". Chciałaś wyjaśnić męczące Cię kwestie i zrobiłaś to. Facet dużo gadał, że niby chce coś tam zmienić, po czym widzisz sama - po tygodniu to Ty się znowu musiałaś pierwsza odezwać, a on miał foszka. Czyli po prostu nie poszło po jego myśli. Nie dałaś się wciągnąć w dziwny, zimno-ciepły układ. I bardzo dobrze. A te jego gadki, że on zmieni to, czy tamto jak mu powiesz, że coś Ci nie pasuje i ma to zrobić - no sorry, jedną, dwie drobne rzeczy można, ale nie jeżeli chodzi o całokształt zachowania. I nie da się zmienić uczuć. Idę o zakład, że potem by go zaczęło wkurzać, że "ciągle ci coś nie pasuje, kobieto". I zaczął by Ci zarzucać, że chcesz go zmienić. Łatwo jest odwrócić kota ogonem (niekoniecznie żywego, ale związek frazeologiczny wiadomo ), nawet jeżeli wcześniej twierdziło się i deklarowało co innego.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. Edytowane przez Ellen_Ripley Czas edycji: 2019-11-24 o 10:08 |
2019-11-24, 10:41 | #9 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 23
|
Dot.: Emocjonalnie niedostępny facet?
Macie rację dziewczyny, może świadomie, może nie, chciał się ze mną spotykać, żeby podreperować sobie samoocenę, ale nic więcej z tego by nie wyszło..
|
2019-11-24, 10:45 | #10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 867
|
Dot.: Emocjonalnie niedostępny facet?
A Ty cały czas byś czuła, że to nie Twoje miejsce, że jest jakaś rezerwa z jego strony, jakiś chłód. To wykańcza emocjonalnie, bo niby realnie nie ma się do czego przyczepić (w sensie facet niby nic takiego złego nie robi), a podświadomość i serducho alarmują "to nie wygląda tak, jak powinno wyglądać".
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
2019-11-24, 11:04 | #11 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 23
|
Dot.: Emocjonalnie niedostępny facet?
Cytat:
|
|
2019-11-24, 11:14 | #12 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 867
|
Dot.: Emocjonalnie niedostępny facet?
Cytat:
Nawet w momentach, gdzie niby było spoko (również chętnie mnie zabierał w różne miejsca, wymyślał wycieczki itd., trzymał za rękę - wręcz teraz widzę ostentacyjnie, a nie z potrzeby serca), czułam, że coś jest nie tak, że to nie moje miejsce. Wycieczkę mi zresztą potrafił obrzydzić krytykując, że jestem za bardzo zakryta, a jest gorąco (i tak się czepiał tego pół wycieczki). Takie drobne szpileczki... Po czasie się okazało, że potajemnie się kilka razy spotkał ze swoją rzekomo znienawidzoną ex, ciągle do niej wzdychał.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. Edytowane przez Ellen_Ripley Czas edycji: 2019-11-24 o 11:17 |
|
2019-11-24, 11:38 | #13 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 23
|
Dot.: Emocjonalnie niedostępny facet?
Cytat:
Nieźle.. znam też taki przypadek, faceta który spotykał się z dziewczyną, żeby wzbudzić zazdrość w ex. Wróciła do niego, a ta druga dziewczyna od razu poszła w odstawkę. |
|
2019-11-24, 11:42 | #14 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 5 634
|
Dot.: Emocjonalnie niedostępny facet?
Jak facet mówi o złamanym serduszku i przeszłości, to najczęściej kobieta nie podoba mu się na tyle żeby z nią być, ale pospotykać się fajnie (nadziei też przecież nie robi, bo mówi że jest zraniony). Gdy się naprawdę podoba to takich rzeczy się nie mówi, bo to kopanie dołków.
|
2019-11-24, 12:01 | #15 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-05
Wiadomości: 1 198
|
Dot.: Emocjonalnie niedostępny facet?
Nie ma to jak tłumaczyć brak zainteresowania i zaangażowania nieśmiałością i zagubieniem XD
Jesteś naiwna- skąd w ogóle możesz wiedzieć ze to takir dObry człowiek po paru spotkaniach na krzyż? ---------- Dopisano o 13:01 ---------- Poprzedni post napisano o 12:58 ---------- Twoja reakcja tu nie ma nic do rzeczy. Bez sensu się obwiniasz ze przez to stracił zainteresowanie. Poprostu wyczuł twoja desperację |
2019-11-24, 12:14 | #16 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 23
|
Dot.: Emocjonalnie niedostępny facet?
Po prostu jak mi się ktoś nie podoba, nie spotykam się z takim facetem, ewentualnie mówię wprost - "lubię Cię, ale możemy zostać tylko znajomymi". A już na pewno nie piszę do takiego faceta codziennie nie mówię, że się stęskniłam i nie aranżuję ciekawych spotkań, nie pamiętam szczegółów o tej osobie, nie mówię, że mi zależy itp., itd.
Moje zachowanie nie wynikało z desperacji tylko z irytacji niejasnym układem. Kiedyś ktoś mnie tak zwodził. Nic między nami się nie działo, więc uznałam, że jesteśmy tylko przyjaciółmi, a po kilku miesiącach zerwał kontakt kiedy zaczęłam go olewać, bo stwierdził, że przeze mnie nasz "związek" się nie rozwija, bo jestem nieufna... Nie byłam wkręcona, więc gdyby powiedział, że jesteśmy znajomymi, bo z jego strony nic nie ma to byłoby ok. Nie rozumiem tylko po co do końca mi wmawiał, że to z jego strony coś więcej. |
2019-11-24, 12:20 | #17 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 867
|
Dot.: Emocjonalnie niedostępny facet?
Możliwe, że chciał Cię nakręcić na siebie, żeby sobie podbudować ego i udowodnić sam sobie (może też ex), że nadal potrafi, że ma branie.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
2019-11-24, 12:25 | #18 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 23
|
Dot.: Emocjonalnie niedostępny facet?
Bardzo możliwe. Trochę mu się niestety udało, bo gdyby powiedział normalnie jak człowiek o co chodzi to bym o tym wszystkim nie myślała i nie wyrzucała sobie, że zbyt ostro go potratowałam.
|
2019-11-24, 12:27 | #19 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-05
Wiadomości: 1 198
|
Dot.: Emocjonalnie niedostępny facet?
Tak jasne- wcale się nie wkrecilas XD stad ten wątek
|
2019-11-24, 12:30 | #20 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 867
|
Dot.: Emocjonalnie niedostępny facet?
Oczywiście, że się wkręciła. Pewnie chodziło jej o to, że na samym początku nie była i wystarczyło wtedy powiedzieć "bądźmy kumplami", a facet uparcie twierdził, że chce czegoś innego, czegoś więcej (chociaż jego zachowanie potem na to nie wskazywało).
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
2019-11-24, 12:43 | #21 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-05
Wiadomości: 1 198
|
Dot.: Emocjonalnie niedostępny facet?
Tak jasne- wcale się nie wkrecilas XD stad ten wątek
|
2019-11-24, 13:07 | #22 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2019-05
Wiadomości: 2 226
|
Dot.: Emocjonalnie niedostępny facet?
Emocjonalnie niedostępny to często się równa niezainteresowany.
Już na pewno nie tak jakby druga strona chciała, oczekiwała. Druga sprawa jest taka, że jeśli rzeczywiście to cecha charakteru danej osoby, to jest ona wyjątkowo nieatrakcyjna. Przynajmniej dla mnie. Męczarnie w związku z kimś takim gwarantowane. Dodatkowo tego typu toksyczne jednostki mocno wpływają na innych. Jakbyś się z nim związała, to czekają Cię coraz większy brak wiary w siebie, spotęgowane i nowe kompleksy i lęki. Polecam jak najszybszą ewakuację i omijanie tego "modelu". Edytowane przez Dwight_Schrute Czas edycji: 2019-11-24 o 13:08 Powód: dopisek |
2019-11-24, 13:38 | #23 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 23
|
Dot.: Emocjonalnie niedostępny facet?
Sama mam chyba problem z niedostępnością emocjonalną, bo często mężczyźni zaczynają mi się podobać po tym jak już relacja się kończy - zawsze z mojej inicjatywy z resztą. Wtedy był mi dość obojętny, a tydzień po zakończeniu znajomości poczułam wyrzuty sumienia i żal, że jednak mogłam spróbować i dać temu trochę więcej czasu, w końcu znaliśmy się tylko miesiąc. Fakt faktem, faceci, których do tej pory poznawałam to nie był "materiał" na związek.
Edytowane przez Pattysmith Czas edycji: 2019-11-24 o 13:39 |
2019-11-24, 13:59 | #24 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
|
Dot.: Emocjonalnie niedostępny facet?
Cytat:
Wniosek jest jeden nie byłaś niczym ważnym dla niego Edytowane przez 7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 Czas edycji: 2019-11-25 o 14:16 |
|
2019-11-24, 15:12 | #25 |
astro-loszka
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 505
|
Dot.: Emocjonalnie niedostępny facet?
Nie zależało mu na Tobie, ale pochlebiało mu Twoje zainteresowanie nim, chciał się pospotykać "z braku laku", być może jako plasterek na złamane serce i nieudany były związek, ale sam nie zaangażował się, nie wkręcił w te znajomość.
A gdy Ty zwróciłaś mu uwagę, chciałaś wiedzieć, na czym stoisz (słusznie, bo niby czemu miałabyś marnować czas i energię na kogoś, komunie zależy na tej znajomości tak, jak Tobie), to zaczął fochy, fumy i wapory. Niewykluczone, że potraktował to jako pretest, aby wymiksować się z coraz mniej wygodnej dla niego relacji (no jak to, ja jestem taki biedny, zraniony, a ty jeszcze na mnie napadasz). Tak czy owak - odpuść sobie.
__________________
Kpię i o drogę nie pytam. |
2019-11-25, 14:14 | #26 |
Realistka
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 523
|
Dot.: Emocjonalnie niedostępny facet?
[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;87359995]Prawda jest taka ze jakby mi zależało to po twoich wywodach by zrobił wszystko zeby zmienić te nieprzyjemne wrażenie które na tobie zrobił A on zamiast tego przestał się odzywać i obraził
Wniosek jest jeden nie byłaś niczym ważnym dla niego[/QUOTE] Swiete slowa, nic dodac, nic ujac
__________________
Don’t strive to make your presence noticed, just make your absence felt. |
2019-11-25, 16:44 | #27 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-06
Lokalizacja: Bordeaux
Wiadomości: 135
|
Dot.: Emocjonalnie niedostępny facet?
Kiedy byłem w USA na stażu, mieliśmy pewien przypadek kobiety która była emocjonalnie niedostępna? Bardziej pasuje termin schizofrenia. Dziewczyna była zamknięta w sobie, nie okazywała uczuć, bała się kontaktu z innymi. Powód? Rodzice zerwali z nią kontakt kiedy była nastolatką, mąż ją opuścił dla innej. Nie wiem czy tylko ja tak reaguję na tego typu sytuację że widzę sprawy inaczej, bo większość napisała że facetowi na tobie nie zależy że chce się w jakiś sposób dowartościować itp. itd. Co jeżeli on zatracił poczucie swojej wartości, został zraniony przez poprzedni związek? Fakt że jest facetem nie sprawi magicznie że będzie odporny na tego typu sytuacje. Nie znam go i go nie bronię a jedynie podaję jeden z możliwych powodów. Autorko, moja mała rada, nie pytaj się o zdanie co powinnaś zrobić w tym przypadku o nikt z forumowiczów Ci nie pomoże nie znając tej osoby. Większość to negatywne wypowiedzi i zgóry moga nastawić Ciebie negatywnie do faceta. Tak wiem, faceci lubią się bawić w podchody ale nie każdy facet kieruje się tymi samymi zasadami.
|
2019-11-25, 17:43 | #28 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2019-09
Wiadomości: 1 217
|
Dot.: Emocjonalnie niedostępny facet?
Nawet jeśli ma schizofrenie, jakies traumy to i tak nie polecam wchodzic z kimś takim w związek, bo to ją jeszcze zniszczy
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-11-25, 20:25 | #29 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 867
|
Dot.: Emocjonalnie niedostępny facet?
Cytat:
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
|
2019-11-25, 20:29 | #30 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2019-05
Wiadomości: 2 226
|
Dot.: Emocjonalnie niedostępny facet?
Z resztą nastawienie negatywne jest wskazane. Autorka nie jest terapeutką tego faceta. Nie musi znosić jego fochów i problemów, które powstały wcześniej.
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:14.