Strój na pogrzeb - czy wypada?

[malinowybudyn00]

Mam prośbę o poradę. Nie mam dużego doświadczenia w tym temacie (na całe szczęście), ale nie chciałabym nikogo urazić.
Idę na pogrzeb członka rodziny mojego partnera. Zastanawiam się czy wypada mi założyć ciemne dzinsy i czarny t shirt z krótkim rękawem, do tego ciemne baleriny na płaskim obcasie. Jeśli będzie chłodno to ewentualnie na górę czarny kardigan. Być może to głupie pytanie. Oczywiście wiem, że w takim wypadku to nie jest rewia mody i nie o to chodzi w moim pytaniu, po prostu chciałabym wyglądać stosownie do okoliczności i nie urazić nikogo.

[Ninanina88]

Napisane przez malinowybudyn00

Mam prośbę o poradę. Nie mam dużego doświadczenia w tym temacie (na całe szczęście), ale nie chciałabym nikogo urazić.
Idę na pogrzeb członka rodziny mojego partnera. Zastanawiam się czy wypada mi założyć ciemne dzinsy i czarny t shirt z krótkim rękawem, do tego ciemne baleriny na płaskim obcasie. Jeśli będzie chłodno to ewentualnie na górę czarny kardigan. Być może to głupie pytanie. Oczywiście wiem, że w takim wypadku to nie jest rewia mody i nie o to chodzi w moim pytaniu, po prostu chciałabym wyglądać stosownie do okoliczności i nie urazić nikogo.

Ja bym zamieniła na czarne spodnie materiałowe, ale jak nie masz to też jeansy przejdą.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mamrot28]

Napisane przez malinowybudyn00

Mam prośbę o poradę. Nie mam dużego doświadczenia w tym temacie (na całe szczęście), ale nie chciałabym nikogo urazić.
Idę na pogrzeb członka rodziny mojego partnera. Zastanawiam się czy wypada mi założyć ciemne dzinsy i czarny t shirt z krótkim rękawem, do tego ciemne baleriny na płaskim obcasie. Jeśli będzie chłodno to ewentualnie na górę czarny kardigan. Być może to głupie pytanie. Oczywiście wiem, że w takim wypadku to nie jest rewia mody i nie o to chodzi w moim pytaniu, po prostu chciałabym wyglądać stosownie do okoliczności i nie urazić nikogo.

Hm nie wiem jakie rodzina partnera ma podejście do takich uroczystości ale sądzę, że trochę osób może kręcić noskiem na ciemne dżinsy. A już starsze osoby pewnie tak. Nie masz zwykłych czarnych/granatowych z materiału? Albo jakiejś ciemnej spódnicy?
Nie jest rewia mody ale wiesz ludzkie oczy i języki będą widzieć i mówić wszystko o wszystkich.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[squirrelqa]

Tak, to całkiem normalny strój. Jak byłam ostatnio na pogrzebie, to zauważyłam, że bardzo mało osób stosuje czarny ubiór od stóp do głów. Są bardziej stonowane kolory, ale niekoniecznie czarne. Dżinsy są ok.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[malinowybudyn00]

Napisane przez Ninanina88

Ja bym zamieniła na czarne spodnie materiałowe, ale jak nie masz to też jeansy przejdą.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie mam, jedyne materiałowe mam w kolorze ciemnej zieleni.

---------- Dopisano o 09:15 ---------- Poprzedni post napisano o 09:13 ----------

Napisane przez Mamrot28

Hm nie wiem jakie rodzina partnera ma podejście do takich uroczystości ale sądzę, że trochę osób może kręcić noskiem na ciemne dżinsy. A już starsze osoby pewnie tak. Nie masz zwykłych czarnych/granatowych z materiału? Albo jakiejś ciemnej spódnicy?
Nie jest rewia mody ale wiesz ludzkie oczy i języki będą widzieć i mówić wszystko o wszystkich.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ze spódnicą też może być problem bo mam kwieciste spódniczki a jedyna ciemna wydaje mi się być zbyt "zwiewna"

---------- Dopisano o 09:18 ---------- Poprzedni post napisano o 09:15 ----------

Napisane przez squirrelqa

Tak, to całkiem normalny strój. Jak byłam ostatnio na pogrzebie, to zauważyłam, że bardzo mało osób stosuje czarny ubiór od stóp do głów. Są bardziej stonowane kolory, ale niekoniecznie czarne. Dżinsy są ok.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Słyszałam, że czerń od stóp do głów jest zarezerwowana dla nabliższych członków rodziny. Dlatego nie chciałabym iść tak cała na czarno. Na pogrzebie najbliższej mi osoby byłam cała na czarno a spodnie miałam właśnie dzinsowe, z tym, że czarne....

[mariola_rudakowska]

Nie problem.Idź do najbliższego sklepu i kup sobie jakąś spódnicę.Chyba że pogrzeb dziś.

[Dagunia]

Napisane przez malinowybudyn00

Mam prośbę o poradę. Nie mam dużego doświadczenia w tym temacie (na całe szczęście), ale nie chciałabym nikogo urazić.
Idę na pogrzeb członka rodziny mojego partnera. Zastanawiam się czy wypada mi założyć ciemne dzinsy i czarny t shirt z krótkim rękawem, do tego ciemne baleriny na płaskim obcasie. Jeśli będzie chłodno to ewentualnie na górę czarny kardigan. Być może to głupie pytanie. Oczywiście wiem, że w takim wypadku to nie jest rewia mody i nie o to chodzi w moim pytaniu, po prostu chciałabym wyglądać stosownie do okoliczności i nie urazić nikogo.

Jeśli to nie jest najbliższa rodzina typu mama/tata/rodzeństwo to jak najbardziej idź w ciemnych jeansach.

[Magmag0194]

Napisane przez Mamrot28

Hm nie wiem jakie rodzina partnera ma podejście do takich uroczystości ale sądzę, że trochę osób może kręcić noskiem na ciemne dżinsy. A już starsze osoby pewnie tak. Nie masz zwykłych czarnych/granatowych z materiału? Albo jakiejś ciemnej spódnicy?
Nie jest rewia mody ale wiesz ludzkie oczy i języki będą widzieć i mówić wszystko o wszystkich.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zgadzam się. Już nawet nie chodzi o czerń od stóp do głów, ale o elegancki strój, żeby mimo wszystko wyrazić szacunek do zmarłego. T-shirt i jeansy to nie jest elegancki strój. Podstawiłabym jednak na ubrania z materiału, na przykład ciemnoszare/granatowe spodnie i czarna koszula, bądź czarna sukienka (odpowiedniej długości, przynajmniej do kolana).
Takie ubrania nie są jednorazowe i nie są tylko na okazje typu pogrzeb, więc w razie braków w garderobie po prostu poszłabym na zakupy.

[Ninanina88]

Napisane przez malinowybudyn00

Nie mam, jedyne materiałowe mam w kolorze ciemnej zieleni.

---------- Dopisano o 09:15 ---------- Poprzedni post napisano o 09:13 ----------



Ze spódnicą też może być problem bo mam kwieciste spódniczki a jedyna ciemna wydaje mi się być zbyt "zwiewna"

---------- Dopisano o 09:18 ---------- Poprzedni post napisano o 09:15 ----------



Słyszałam, że czerń od stóp do głów jest zarezerwowana dla nabliższych członków rodziny. Dlatego nie chciałabym iść tak cała na czarno. Na pogrzebie najbliższej mi osoby byłam cała na czarno a spodnie miałam właśnie dzinsowe, z tym, że czarne....

Ja bym zsłożyła te w kolorze ciemnej zieleni, nie musisz być cała na czarno. Ja oststnio miałam ceglasta marynarke, reszts czarna i nie odstawałam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mamrot28]

Ja byłam na pogrzebie gdzie jeden wnuczek (panowie po 30+) założył garnitur a drugi dżinsy. O matko i córko. Ile się człowiek nasłuchał od obcych ludzi...
Nie musi być ubrania czarne - może być granat, ciemny szary etc.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[0fb2986dc06479a38c396fe4ec3c7ea3bc36c306_6584d2a18ec99]

ja bym postawila na stonowane ciemniejsze ubrania ale eleganckie, a nie co prawda czarne ale dzinsy i tshirt.

[Alinka2001]

Też bym raczej wybrała nieco bardziej elegancki strój niż jeansy. Niektórzy mogą poczuc się urażeni, że nie jesteś ubrana "na galowo"

[MissScareAll]

Nie no, jak w dżinsach i tshircie na pogrzeb, czyli formalną okoliczność. Absolutnie nie. Stonowany, elegancki ubiór, skromny, ciemny.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Marigold19]

Jeżeli chodzi o kolory to nie musi być czerń, ale powinny być stonowane, raczej ciemne niż jasne.

Ja na bluzki też mówią t-shirt, więc pytanie- jaki to rodzaj? Ja bym te jeansy dopuściła jeśli są czarne i nie są sprane ani wycierane. Ewentualnie szybkie zakupy materiałowych cygaretek lub inne ciemne spodnie.

Tylko dlatego uważam, że jeansy są ok, bo to nie członek Twojej najbliższej rodziny.

[DarkChocolate666]

Zalozylabym czarna koszule lub elegancka bluzke i spodnie materialowe/spodnice za kolano.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[martablaz]

Cześć. Jeżeli chodzi o ubiór na pogrzeb, dzisiaj żyjemy w czasach, gdzie odchodzi się od stereotypów modowych. Oczywiście wiadomo na okoliczność pogrzebu należy ubrać się stosownie i raczej na ciemno, ale nie ma już dzisiaj szczególnych wymagań. Ile osób tyle ubiorów. Uważam, że ubiór jak najbardziej godny.

[Gonia]

powiem tak... 1 czerwca pochowałam moje ojca i wierzcie mi, naprawdę było mnie i moim najbliższym obojetnie kto jak był ubrany... ważne, że byli i pożegnali razem z nami mojego ojca...

[jowita676]

dokładnie tak jeśli ty uważasz że jest odpowiednio poważnie to oni również się nie obrażą

[Sandra345]

na taki i taki, trzeba ubrać się stosownie.

[jowita676]

żadna różnica tak naprawdę - jeśli nie należysz do najbliższej rodziny to w procesie kremacji jako takiej uczestniczyć nie będziesz a jeśli chodzi o resztę to wygląda praktycznie tak samo jak zwykły pogrzeb rozsypywania prochów u nas nie uświadczysz najbliższe temu są pogrzeby na morzu a te są raczej nie częste choć prawnie to się może niebawem zmienić
[link]