Dieta kopenhaska

[akivashi]

Witajcie
Dziewczyny, a nie lepiej zamiast kopenhadzkiej - typowo głodówkowej - normalną, dobrze zbilansowaną dietę + trochę ruchu?
Po pierwsze będziecie się męczyć na niej....
Po drugie prawda jest taka, że bardzo szybko wrócą Wam utracone kilogramy... jeszcze gorzej, jeśli dodatkowo z paroma kilogramami na plus.... i potem kolejna dieta, i kolejna... i tak w kółko...
Czy to ma sens?

[anja_23]

Ja innej diety nie utrzymam, nie umiem dobrać odpowiednich składników. Poza tym ta dieta ma niesamowite efekty, zdaję sobie sprawę że się to łączy z efektem jojo , dlatego jeśli mi się uda będę musiała bardzo się pilnować

[akivashi]

Anja23... Zacznijmy może od tego czy jesteś w stanie trochę się poruszać? Jakiś rowerek? Zapewniam Cię, iż jesteś w stanie wytrzymać normalną dietę. Będzie Ci o wiele łatwiej niż na tej co sobie obrałaś w tej chwili. Poza tym moge pomóc w ułożeniu sensownej diety, bo jak widzę takie odchudzanie, to przepraszam, ale szlag mnie trafia

[anett234]

No ja tak samo jak anja_23 nie umiem nic dla siebie dobrac.Nic nie przynosi pożądanych efektów.A ta dietka słyszałam,że jest rewelacyjna jeśli chodzi o efekty oczywiście...Ja jeszcze niedawno opychałam się czym popadnie i kiedy popadnie i byłam chuda jak palec,później coś się zmieniło i metabolizm-w moim mniemaniu-ustał,bo nawet jak zjem jabłko to tyję..

akivashi ruch ruchem..Oczywiście super by było gdyby się każda z nas poruszała chociaż tą minimalnie godzinkę dziennie.Ale niestety nie każda ma gdzie.W domciu cwiczenia mogą byc źle dobrane i efektu żadnego nie będzie...Ideałem byłaby siłownia z dobranym indywidualnie programem.Ale o tym może niewiele z nas pomarzyc.A powiedz mi czy rower stacjonarny wystarczy? Albo zwykła skakanka?

[RudaMaja]

Anett mi rowerek wystarcza: 15 minut dziennie+brzuszki+cwiczen ia rozciagajace(pilates)= jedrna pupcia, ladnie uksztaltowane nogi, plaski brzuch

[akivashi]

Owszem, ta "dietka" daje rewelacyjne efekty, ale krótkotrwałe....
Przez czas trwania tej diety nauczycie tylko organizm, że ma oszczędzać kalorie, bo nie będzie wiedział ile kalorii dostanie następnego dnia. Gdy po tej diecie, wrócicie do normalnego odżywiania (nawet z jakimiś tam ograniczeniami), organizm pouczony przykrym doświadczeniem, będzie magazynował kalorie na ewentualne trudne czasy - i stąd efekt jojo. Dlatego wiele dziewczyn po zastosowaniu tego typu diet, wręcz krzyczy iż wcale dużo więcej nie je, niż na diecie, a tyje....
Tak, rower stacjonarny wystarczy. Jeśli ktoś ma ochotę to może na normalnym. Ważne, by jechać przynajmniej 30 - 40 minut, gdyż po takim czasie organizm zaczyna spalać tłuszcz. Powie Ci to każdy trener na siłowni. Najlepiej robić to z rana na czczo, po czym zjeść odpowiedni posiłek

Brzuszki.... jeśli ktoś umie je dobrze wykonywać, bo większość niestety nie umie... ja też nie umiałam póki trener na siłowni mi nie pokazał co i jak

[RudaMaja]

Akivashi, jezeli sa efekty tzn. ze sie umie, poza tym w gazetach dotyczacych fitnesu czesto wracaja do starych, dobrych brzuszkow i zamieszczaja opisy ich poprawnego wykonywania, wystarczy czytac ze zrozumieniem a potem zrobic mniej a pozadnie niz 100 byle jak

[akivashi]

Owszem, masz rację. Tylko ile dziewczyn kupi gazetę o takiej tematyce? Prawda jest taka, że większość robi dużo i źle, zamiast tak jak Ty napisałaś. Odrywają od podłogi co nie trzeba i boli odcinek lędźwiowy

[anett234]

No własnie nie każdy kupi taką gazetę,ja mieszkam w małej miejscowości i tu takich nie dowożą ale jak jestem już gdzies dalej to niestety nie zawsze zdążam.Po prostu wykupują (widac ma branie) .No i nie każdy też może sobie pozwolic na trenera..Ale...każdy chce byc piękny!
Mnie tam bola plecy od twardej podłogi

[akivashi]

No deptaj ten rowerek stacjonarny i jak chcesz to brzuszki. Co za problem? Ale odpowiednia dietka musi być

[anja_23]

Nie mam za bardzo okazji do ruchu, siedzę w domciu i wychowuję córeczkę. W grę tylko wchodzą jakieś ćwiczenia. A dietę postanowiłam stosować.

[anett234]

Nie no żaden problem...Oprócz tego,że czasem się po prostu nie chce ...Ale "odpowiednia dietka" to wydaje mi się,że dla każdego jest dobra inna,zgodnie z powiedzeniem 'dla każdego co innego'..Jednemu pomoże kopenhaska innemu np SB..

[kasssikk19]

To bardzo niebezpieczna dieta ale skuteczna
polega prawie na nie jedzeniu ale nie chce się jeść
Wspieram Cię kobietko ja tam mam własną diete
jem tyle ile mi potrzeba narazie dzień mini głodówek
narazie kawka z niecałą łyżeczką cukru oraz herbatka Vitax
na obiad serek biały półtłusty około 100 gr ogóreczek i jajeczo
poźniej jabłko :0
pozdrówka i trzymam kciuki za Twą kopenhadzką

[akivashi]

Jak chcesz, Twoja decyzja

Anett234... nie, nie moja droga.... odpowiednia dieta to nie co komu lepiej podpasuje, ale dieta która zaopatrzy organizm w odpowiednią ilość białka, tłuszczy i węglowodanów.... i z odpowiednią kalorycznością dla danej osoby, uwzględniającą aktywnośc fizyczną danej osoby....

[anett234]

akivashi dokładnie to miałam na myśli.Widocznie źle to ujęłam...Chodziło mi o to żeby własnie dieta była odpowiednia dla organizmu i żeby dostarczane były wszystkie składniki,witaminy itp...
A jeszcze jakby się do tego wszystkiego chudło... ..ho ho..to dopiero idealna dieta..

[anja_23]

Ja zamieniłam sobie parę składników, np. befsztyk na pierś z kurczaka, szpinak na brokuły. Wytrzymam tyle ile wytrzymam. Przynajmniej oczyszczę sobie organizm.
akivashi a jaką dietę byś mi poleciła?? Tą dietę lubię ze względu na produkty:brokułu, pierś z kurczaka, pomidor, kawa, jajka. Przy wzroście 172 cm. ważę 76 kilo. Jak dla mnie to za dużo, nie mogę wrócić do wagi po urodzeniu dziecka chodź minie niedługo 2 lata.

[anett234]

No ja własnie nie wiem czy można tak sobie "zamieniac"..Wydaje mi się,że jeśli w diecie jest szpinak to on musi byc.Widocznie ma takie wartości odżywcze i takie składniki,które coś tam "działają" podczas tej diety...

[akivashi]

anja23... postaram się coś Ci wymyśleć, co będzie dla Ciebie ok, ale to chwilę potrwa... być może nawet koło 2 godzinek... siedzę w pracy i czasem muszę coś zrobić dla dobra ojczyzny A jaką wagę uważasz za swoją idealną?
anett234... można zamieniać, mięso to mięso - ma głównie dostarczać białko - jedno mniej , inne więcej dostarcza - im więcej tym lepiej dla Ciebie.... to samo się tyczy warzywek... trzeba by było popatrzeć w tabele kaloryczne...
dla przykładu: w 100 g brokułów jest 3g białka, 0,4g tłuszczu, 5,2 g węglowodanów i 27 kalorii
W 100 g szpinaku jest 2,6g białka, 0,4g tłuszczu, 3g węglowodanów i mają 16 kalorii
Więc moim zdaniem wielkiej różnicy nie ma, aczkolwiek nie wiem jak inne składniki w tych warzywkach, typu witaminki i minerały.

[anja_23]

czytałam na innych forach, i tam specjaliści wypowiadali się że to akurat można zamienić na te produkty co ja wymieniłam. Ale np. kawy nie można zamienić na herbatę, to dla mnie nie jest problemem bo uwielbiam kawę,

[anett234]

akivashi no własnie tego nie wiedziałam tak do końca,tak jak napisałam "wydaje mi się"..Ale jak Sama mówisz nie wiadomo jak z innymi składnikami.A czy ja mogłabym też prosic o taka dietkę?

[akivashi]

anett234... nie ma problemu, tylko napisz ile ważysz, bo to muszę wiedzieć. I jaką masz pracę? Siedzącą, stojącą, fizyczną?

[anett234]

Ważę 60 kg (kiedyś ważyłam 47 kg ..mmm moje marzenie)ale chciałabym się chociaż do 50 zbliżyc,pracę mam siedzącą i baaardzo długa,tak że praktycznie się nie ruszam...Z góry dziękuję

[Akane]

To ja tylko cichutko wtrącę od siebie, że kopenhaska jest dietą, która robi więcej szkody niż pożytku. I potwierdzam, że jej efekty są krótkotrwałe - jak zresztą każdej diety niskokalorycznej.

[anja_23]

akivashi moja wymarzona waga to 65 kilo mam 11 kilo do stracenia. I nie chcę się bawić w jakieś półroczne diety bo wiem że tego nie wytrzymam.

[anett234]

anja_23 to mniej więcej mamy tyle samo do zrzucenia .Zgadzam się również,że pół roku to za długo jak na dietę.."Wszystko" się może wtedy zdarzyc...

[akivashi]

Oj dziewczyny, dziewczyny... tak szybko sie nie da.... zdrowo jest chudnąć najwyżej 1 kg na tydzień... więc te wasze 11 kilo to koło 11 tygodni = 2,5 miesiąca? I to jest realne i zdrowe, i efekty nie znikną tak szybko... poza tym takie odżywianie, czyli zdrowe musi trwać już zawsze
Ok, anja23 propozycja dla Ciebie:
1 posiłek: jajecznica z 2 jajek + pomidorek + 2 kromki chleba razowego
2 posiłek: 100g kuraka + 50g ryżu brązowego + 200g brokułów, lub innych warzywek
3 posiłek: 130 g rybki + 200g warzywek( surówek)
4 posiłek: 130g kuraka + warzywka
5 posiłek: 100g twarogu chudego + warzywka

W zasadzie w 4 posiłku możesz dać równie dobrze 80g kuraka i jajko + te warzywka - poprostu zrobić sobie taką sałatkę

To mniej więcej ma koło 1300 kalorii. Twoje dzienne zapotrzebowanie na kalorie to 1824 kalorie, czyli już odjęłam Ci ponad 500 kalorii. Ważne jest by jeść często, a mało.


Anett234... Ty w zasadzie możesz jeść to samo i w takiej samej gramaturze, bo Twoje zapotrzebowanie dzienne na kalorie to około 1600 kalorii, więć miałabyś odrazu odjęte 300 kalorii. Ćwiczysz, więc narazie więcej bym nie cięła z kaloryczności.

[anja_23]

a ten kurczak ma być gotowany?? Matko 2.5 miesiąca na takiej diecie. Na pewno nie wytrzymam. Ale może zrobię tak że, po tej "diecie cud" kopenhaskiej zastosuję tą dietę którą mi napisałaś. żeby nie było efektu jojo. tka, to chyba będzie dobre rozwiązanie, no nie??? Jak myślisz???

[anett234]

Oj dziękuję Ci ślicznie!
Tylko nie wiem gdzie ja tyle posiłków zmieszczę..
Jak dla mnie to za dużo jedzenia..
Zawsze jadłam dużo mniej...a jednak tyłam...

[akivashi]

Tak, kurczak najlepiej jak jest gotowany. Ewentualnie, ale to nie jest zalecane pokroić w kostkę i delikatnie na małej ilości tłuszczu obsmażyć. Po tych 2,5 miesiąca należałoby delikatnie zacząć wychodzić z niej, dodając trochę kalorii.
Nie wiem, rób jak chcesz. O tym co spowoduje kopenhaska i tego typu diety, to juz Ci pisałam wyżej. Także nie masz gwarancji, że stosując tą moją po kopenhaskiej nie bedziesz miała efektu jojo. Zrobisz jak uważasz za stosowne. Z drugiej strony nadziwić się nie mogę Twojemu stwierdzeniu, że na takiej diecie nie wytrzymasz... Wiesz, że człowiek mniej więcej tak powinien się odżywiać przez całe życie?
5 posiłków w ciągu dnia. Takie są reguły zdrowego odżywiania, nie ja je wymyślałam

[anja_23]

No ja wszystko rozumiem. Ale ja jestem strasznym łakomczuchem i jak mnie na coś najdzie i to już po mnie!!! I to często nie sa zdrowe rzeczy, niestety. Stąd mój wygląd.