2013-09-15, 21:20 | #931 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 146
|
Dot.: Re: Koty - część VII
Może być trauma, mój Bazyl jest przygarnietą znajdą z bazy rybackiej i tam był ciagle głodny. I teraz ciągle by jadł i to bardzo szybko, ale na przygotowanie jedzenia nie reaguje jakoś specjalnie nerwowo no chyba, że rozłoży się jak długi w kuchni na środku, kiedy się po niej kręcę Tylko, że Bazyl mógłby być szczuplejszy waży 6 kilo
|
2013-09-15, 21:39 | #932 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 7 537
|
Dot.: Koty - część VII
Cytat:
__________________
Fotograf wizerunkowy/biznesowy, portretowy i ślubny Miłośniczka psiaków, kawy i naleśników Moja praca i pasja Blog fotografa Poza pracą fotografa |
|
2013-09-15, 21:41 | #933 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 101
|
Koty - część VII
Witam wszystkich
Moj wspollokator jara trawke i moj kot zachowuje sie dziwnie...miauczy siedzi pod jego drzwiami...czy to mozliwe ze on jara na podworku a moj kot siedzi u niego pod pokojem? Bo wydaje mi sie ze jara wlasnie w pokoju i dlatego kota tak tam ciagnie...macie doswiadczenia? ......................... ................ Zawsze jestes piekna silna i najwazniejsza! Pamietaj! |
2013-09-15, 21:51 | #934 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 206
|
Re: Dot.: Koty - część VII
Cytat:
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
|
|
2013-09-15, 22:01 | #935 | ||||
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Koty - część VII
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Mój kot nie pali jointów.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. Edytowane przez Malla Czas edycji: 2013-09-15 o 22:02 |
||||
2013-09-15, 22:02 | #936 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 101
|
Koty - część VII
Pisze na roznych forach ale widze ze na akurat tym watku sa sami nadeci ludzie...
......................... ................ Zawsze jestes piekna silna i najwazniejsza! Pamietaj! |
2013-09-15, 22:02 | #937 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 565
|
Dot.: Re: Dot.: Koty - część VII
Cytat:
Rybiorku, obawiam się, że mogę nie umieć syczeć jak trzeba Może za to wykorzystam wodę. |
|
2013-09-15, 22:07 | #938 |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Koty - część VII
Przecież Ci odpisałam normalnie, czego jeszcze chcesz, automatycznego wstawiania podpisu?
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
2013-09-15, 22:07 | #939 | |||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 565
|
Dot.: Koty - część VII
Cytat:
Cytat:
wiem, mam miękkie serce, ale dla psa jest twardsza Cytat:
|
|||
2013-09-15, 22:19 | #940 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 003
|
Dot.: Koty - część VII
Cytat:
Cytat:
|
||
2013-09-15, 22:20 | #941 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 206
|
Re: Dot.: Koty - część VII
Cytat:
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
|
|
2013-09-15, 22:26 | #942 |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Re: Dot.: Koty - część VII
Jak skacze z parapetu, który jest wyżej niż stół albo z szafy czy drapaka, to nic mu się nie dzieje. To kot, nie jajko
Oglądam ten odcinek z piekła rodem... Kot gryzie, muszę go uśpić, grrrrrrr
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. Edytowane przez Malla Czas edycji: 2013-09-15 o 22:35 |
2013-09-15, 23:11 | #943 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 2 668
|
Dot.: Koty - część VII
nolda, a czym karmisz kotka?
Może spróbować coś co niekoniecznie jest super wartościowe np. jakąś sklepową kocią puszkę, ale żeby chociaż jadł? Może dziewczyny poradzą jakąś aromatyczną karmę, bo moje są prawie wszystkożerne. Czasem jak marudziły albo w przypadku choroby i nie chciały jeść, to dodawałam trochę tuńczyka z puszki, takiego w wodzie, razem z tą wodą. I skoro kot wychodzi tylko w nocy (nie ma Was tam wtedy?) to spróbuj tak jak dziewczyny radzą przez kilka dni nie zwracać na niego uwagi, tylko dyskretnie obserwować. Jeżeli kot zaznał złego do człowieka, to świadomość, że ktoś go zauważy może go paraliżować. A tak może nauczy się, że człowiek może być blisko, a nie musi koniecznie się z nim bezpośrednio kontaktować. A potem dopiero uczyć go, że kontakt może być "niegroźny", a w dalszym etapie, że nawet miły..
__________________
"Koty potrafią zranić w jeden sposób - odchodząc."
Edytowane przez daktylek1987 Czas edycji: 2013-09-15 o 23:13 |
2013-09-15, 23:24 | #944 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 146
|
Dot.: Koty - część VII
Cytat:
On jest sam w nocy w pokoju... Z tym tuńczykiem to dobry pomysł, jutro wypróbuję, może się skusi. |
|
2013-09-15, 23:36 | #945 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 2 668
|
Dot.: Koty - część VII
Cytat:
Tuńczyk u mnie prawie zawsze się sprawdzał, nawet u dzikiego kociaka, którego też oswajałam. Oby dał się skusić
__________________
"Koty potrafią zranić w jeden sposób - odchodząc."
|
|
2013-09-16, 05:04 | #946 | |||||
Elwirka-Elmirka :D
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 216
|
Dot.: Koty - część VII
Cytat:
A nowotwór czego miała ? Moje koty mają 'już' 4 lata , też nie wiem kiedy zleciało Cytat:
Cytat:
Ostatnio zauważyłam, że Cham ma takie milutkie w dotyku, gładsze niż króliki (własnie rozwalił szufladę) . On ogólnie ma gęstą sierść, więc za bardzo nawet nie widać czy zmienia . Z persem podobnie. Cytat:
Cytat:
A koty w mieszkaniach ile dożywają ? Tak w ogóle, to śnił mi się dzisiaj Twój kot, i te okulary
__________________
Majlo 13.03.2013 r. Melman Pers Cham Figiel-z zepsutą łapką Papugi 23 Króliki Maksiu 20.11.2010 MałeKróliki |
|||||
2013-09-16, 07:28 | #947 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: in Terra Mirabili
Wiadomości: 6 560
|
Dot.: Koty - część VII
a może popala, jak idziesz do pracy? i tak btw- dzis mój pierwszy dzień w nowej pracy, potrzymacie kciukasy czy coś?
__________________
My whole life is about doing better tomorrow, that's a solid philosophy. ~ Hank Moody |
2013-09-16, 07:41 | #948 | ||
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Koty - część VII
Cytat:
Mój dzisiaj spał grzecznie wtulony do rana, do 2 w nocy oglądałam koty z piekła rodem, a on nic sobie nie robił z kocich wrzasków z głośników, tylko się czochrał i mruczał i przewracał kołami do góry przez całe 3 odcinki! Cytat:
Trzymamy pazurki!
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
||
2013-09-16, 08:16 | #949 | |||||
Zakorzenienie
|
Dot.: Koty - część VII
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Malla moja kotka jakaś taka puszysta sie zrobiła, ale licze na to że geny po matce (persica) dają znać o sobie Każdy kto mnie odwiedza to podziwia że taki ogon dostała.Ale ona jeszcze młoda(5mc) to moze dlatego.
__________________
Eryk i Erwin "Życie trzeba przeżyć tak żeby wstyd było opowiadać, ale przyjemnie wspominać"
|
|||||
2013-09-16, 08:45 | #950 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 146
|
Dot.: Koty - część VII
Dziewczyny, ja się dzisiaj do pracy spóźniłam przez kota
Wchodzę rano a on nawet w nocy nie chodził nie jadł i w kuwecie nie był, no to mu wymieniłam jedzenie na świeże i wsadziłam miskę z karmą do budki i odrobinkę zjadł i później dałam wody to się trochę napił. Wyszłam z pokoju szykowąć się do pracy, wchodzę gdzieś po 15 minutach a on SIEDZI na parapecie, podeszłam do niego , nie uciekł i tak się zaczął łasić, że szok. No to usiadłam na podłodze i 15 minut w plecy łasił si, "robił baranka" i mruczał otworzyłam mu pokój wyszedł do korytarza do łazienki, i bardzo dużo "gadał". Później zrobił siku do kuwety, to po mnie przyszedł i zaprowadził miaucząc żebym wyrzuciła, przynajmniej tak to wyglądało A jak wychodziłam do pracy to siedział znowu na komodzie za telewizorem Ale jest postęp jestem dobrej myśli, tylko żeby zaczął jeść, dam mu dzisiaj tego tuńczyka. Mąż mówi, że go sumienie ruszyło po tym jak mnie wczoraj pogryzł Muszę iść do lekarza bo mnie ręka boli i mam czerwoną zaognioną w miejscu ugryzienia. Jak myślicie, czy szczepionka na tężec wystarczy? |
2013-09-16, 10:25 | #951 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Gdansk
Wiadomości: 2 458
|
Odp: Koty - część VII
Przesmaruj reke jodyna
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
2013-09-16, 10:26 | #952 | ||||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 2 668
|
Dot.: Koty - część VII
Cytat:
Właśnie wczoraj "świętowaliśmy" 10 lecie, oby jeszcze co najmniej kolejne nas razem czekało Cytat:
Chyba muszę założyć akwarium Cytat:
Cytat:
A z własnego doświadczenia wiem, że kocie ugryzienie może być bardzo bolesne i się "paprać" (ja byłam wtedy akurat już w czasie działania szczepionki na tężec), ale do lekarza lepiej iść, przynajmniej oczyści ranę porządnie. Co do futra, to Grubcio ma zawsze niesamowicie gęste, natomiast u Niuńki zauważyłam, że jest coraz grubsze i zrobiło się bardzo gładkie. Wczoraj jak ją głaskałam przy zasypianiu to było, aż takie "śliskie"
__________________
"Koty potrafią zranić w jeden sposób - odchodząc."
Edytowane przez daktylek1987 Czas edycji: 2013-09-16 o 11:07 |
||||
2013-09-16, 10:32 | #953 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 565
|
Dot.: Koty - część VII
Nolda, super wieści
Czy kotu może zaszkodzić zwykła mięta? Zauważyłam, że mój jej nie lubi i pomyślałam, że mogłabym ją zaparzyć i wlać do spryskiwacza i używać jako odstraszacz. Widzę, że u wchodzę w kolejny etap posiadania kota. Musiałam go ściągnąć z blatu, gdzie wsuwał ugotowane mięso Trzeba nauczyć się pamiętać wszystko chować Suvia |
2013-09-16, 10:59 | #954 | |||
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Koty - część VII
Cieszę się, że ktoś mnie rozumie
Cytat:
Jak uczyłam mojego korzystać z drapaka przy użyciu piórek i przysmaków, to potem specjalnie drapał i drapał, i drapał, aż podchodził do mnie, by coś dostać Nie wytrzymał nadmiaru emocji, to normalne. Zrobił duży postęp Widać, że czuje się bezpiecznie obserwując świat z wysokości. Masz wysoki drapak lub łatwe dojście na szafę? Będą z niego ludzie. Jak nie sika po kątach, to masz 90% problemów z głowy Cytat:
Cytat:
Kliker i do roboty! Mój dobrze zareagował na klikanie, nie wskakuje na stół, na którym leży jedzenie... jak jestem w pobliżu
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
|||
2013-09-16, 11:07 | #955 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 565
|
Dot.: Koty - część VII
Cytat:
ze stołu też schodzi jak się zbliżę a do kilkera muszę sobie mięso naszykować (kupić, pokroić w drobną kosteczkę)... tak od ręki to nic nie mam dzięki za pomysł Nie wiem, czy dobrze to widzę, ale czasem mam wrażenie, że pies i kot porozumiewają się za pomocą wzroku, tzn. pies mu na dużo pozwala (ale nie na bawienie się ogonem - Ciacho jest jednak uparty jak osioł), ale czasem jak pies się spojrzy, to kot rezygnuje i odchodzi... Zauważyłam gdy np. kroiłam surowe mięso (dla jasności - mięsa jem b. mało, a surowym to już w ogóle nie ja się w domu zajmuję, więc jeśli to robię, to na bank dla zwierząt i one być może to wiedzą... albo stoją tak czy tak i liczą że coś im skapnie) |
|
2013-09-16, 11:10 | #956 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: W pokoiku, samotnie, przy zielonej herbatce...
Wiadomości: 8 393
|
Dot.: Koty - część VII
Na dysku mam tylko takie, jak znajdę lepsze to wrzucę, bo mam jeszcze trzeciego kota
Po lewej jest Charlie, a po prawej Aster, który aktualnie przebywa w lecznicy.
__________________
Pamiętam, że tego czerwcowego dnia obudził mnie mój własny krzyk. Serce łomotało mi tak, jakby dusza chciała wyrwać się z piersi i uciec schodami w dół. Tata przybiegł natychmiast i wystraszony, przytulił mnie do siebie, usiłując uspokoić. - Nie mogę przypomnieć sobie jej twarzy. |
2013-09-16, 11:17 | #957 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 146
|
Dot.: Koty - część VII
Polałam wodą utlenioną i posmarowałam Tribiotciem, ale ręka mi spuchła niestety prawa
Smakołyka nie dostał bo mnie zaskoczył Drapak mam ale nie bardzo wysoki, wczoraj chciał skoczyć na półkę nad biurkiem ale nie dał rady muszę, mu zrobić takie półki jak w "Kot z piekła rodem" widziałam. |
2013-09-16, 12:13 | #958 | ||
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Koty - część VII
Nie wiem, czy da się nauczyć kota, by w ogóle nie robił takich rzeczy. Kot to jednak nie pies.
Jaki pomysł, przecież to Ty pierwsza pisałaś o klikerze! Doradzisz mi, jak mam klikać przy nauce niewchodzenia pod łóżko / niedrapania łóżka od spodu? Rybiorku, a Ty? Krótki opis problemu: 1. On nie drapie łóżka od spodu, jak jestem przytomna. Wieczorem po pościeleniu wchodzi pod rozłożone łóżko i siedzi sobie spokojnie albo używa jako tunelu do przeciskania się. Zwykle barykaduję wejście w trakcie ścielenia, więc obecnie bardzo rzadko tam włazi, chyba że wleci jak błyskawica. 2. Dopiero nad ranem, jak jest głodny i wyspany, to robi wszystko, by się tam dostać i drapać. Z drapakami nie ma problemu, wyżywa się na nich często, w dzień nie drapie niczego poza nimi. 3. Kiedyś pomagało dawanie mu jedzenia na żądanie (bardzo niewychowawcze z mojej strony, bo w reakcji na drapanie dostawał pełną miskę ), ale z czasem drapał mimo to. Wydaje mi się, że po jedzeniu dostawał energetycznego kopa i chciał się bawić ze mną, a nie sam. Może pomoże drugi kotek, tzn. dwa będą mnie budzić skuteczniej 4. Wystawianie rano nowych zabawek, nowego kartonu czy tunelu piłeczkowego chowanego na noc nie przyciągało na długo jego uwagi, drapał łóżko dalej albo skakał po mnie. Jak się zmęczył budzeniem mnie, wracał na przytulanki i spanie - wynika z tego, że sednem sprawy jest zmęczenie go. 5. Gdy po mnie skacze, to go ignoruję albo miziam, absolutnie nie wstaję do zabawy, bo sobie tego o 4 nad ranem nie życzę. Nie przeszkadza mi, jak się bawi myszą lub biega po mieszkaniu. 6. Kładzie się spać wybiegany, nieraz przenoszę zmęczone zwłoczki z parapetu na łóżko. Jak śpi cały wieczór, to przed nocą z nim biegam. 7. Moim marzeniem jest wyeliminowanie drapania bez potrzeby barykadowania się, ale zadowoli mnie już sam brak zainteresowania rozwalaniem barykad. Przy obecnych zabezpieczeniach nie wchodzi pod łóżko, ale to tylko kwestia czasu, gdy opracuje właściwą metodę, on już mi nieraz szafy przesuwał, jak odpowiednio rozpędził się na dywanie Cytat:
Cytat:
Fajnie mieli te półki zrobione U mnie kot ma możliwość przebiegnięcia się wokół pokoju bez dotknięcia podłogi, tylko z niej nie korzysta, bo ciapa z niego i skakać nie umie Mam 2 szafy, półki, drapaki, parapet i biurko, a on nawet do skoku na parapet potrzebuje krzesełka Marzę o takich przytulakach!
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
||
2013-09-16, 12:28 | #959 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 7 537
|
Dot.: Koty - część VII
Cytat:
co do lozka ja wiem co ja bym zrobila - kupila SSSCat ja uzylam SSSCat 2 razy, 2 lata temu jak postawilismy choinke na swieta zeby chlopaki nie wspinali sie, stal 2-3 dni i po problemie rok pozniej znow swieta i choc chlopaki trzymali sie z dala to akurat dolaczyla do nas Rusia i zdecydowanie chciala sie wspinac po choince, SSSCat znow stal pare dni (ten sam wklad, nie zuzylismy rok wczesniej) wczoraj go ogladalam bo kolezanka chciala pozyczyc, o dziwo nadal dziala choc trzeba nowy wklad kupic coz, jestem len ale przy trzech kotach kliker wymagalby wiecej czasu a ja go az tyle nie mam
__________________
Fotograf wizerunkowy/biznesowy, portretowy i ślubny Miłośniczka psiaków, kawy i naleśników Moja praca i pasja Blog fotografa Poza pracą fotografa |
|
2013-09-16, 12:42 | #960 |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Koty - część VII
Rybiorek - chyba wreszcie się przemogę i zainwestuję w niego. Czemu to dziadostwo takie drogie? Miałam odświeżacz powietrza z czujnikiem ruchu (polecony przez zakoconych znajomych), ale pod łóżkiem się nie mieścił (szpara ma 10-15 cm), tylko przed nim. Obstawiłam radośnie wejście z obu stron, aż zauważyłam, jak kot wbiega pod łóżko z prędkością światła, a rozpylacz psiknął w puste powietrze Jak czuły jest SSS? Czulszy niż pańcia dla swojego misia?
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. Edytowane przez Malla Czas edycji: 2013-09-16 o 12:43 |
Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:40.