Mamy Grudniowe 2015 (część II)

[carnevale]

Gumisiowa_ mam rozumieć ze planujecie powiększyć rodzine? Nie jestem z wami od początku wiec muszę dopytywac ja mam wykupione na 3miesiace i potem chyba pas, bo za pierwszym razem dopiero pol roku po odstawieniu anty zaszłam w ciąże, a ja chciałabym zeby moja mała skończyła rok i wtedy zaciążyc kolejny raz
P.s słodziak na zdjęciu

Dziewczyny które macie wiecej niż jedno baby, jaka macie różnice wieku miedzy maluchami? Da sie ogarnac dwa brzdace na raz czy lepiej poczekać?
Podobno zmiany w ciele kobiety dopiero 2 lata po porodzie wracają do stanu sprzed ciazy:/

---------- Dopisano o 23:55 ---------- Poprzedni post napisano o 23:45 ----------

My mamy bujaczka, matę, książeczkę kontrastowa jedna 3+ druga 6+ pare wierszyków Brzechwy i Tuwima 2 grzechotki i gryzaka. Ale moja nie łapie jeszcze nic do rączki (oprócz wlosow mamy) i z fisher price mamy taki rzutnik ktory gra melodyjki i wyświetla gwiazdki na ścianie, polecam, nie wiem tylko jak sie nazywa bo używany udało nam sie kupic na placu żydowskim w krakowie za 9zl

---------- Dopisano o 23:58 ---------- Poprzedni post napisano o 23:55 ----------

Gumisiowa_ Teraz czytam dalej i widze ze u Ciebie podobnie jak u mnie
07.12.2014 Aniołek
26.12.2015 Alicja

[acapella]

Mujer ja oceniam bardzo spoko, tylko mało ich mam. Co dwa dni piore, no ale idą jeszcze to będzie spoko

Carnevale a jesteś z Krakowa?

U nas mata to był hit no ale jak wszystko znudziła się... a zabawek mamy sporo, ludzie nam kupują i kolekcja jest spooora juz. Niestety. Książeczki się podobają i mr b i wibrujacy jeż jest ostatnio na topie a i świecących statek
W ogóle mam wrażenie ze on jakiś niedostymulowany jest czy coś bp uwielbia przysiady podskoki podrzuty i tego typu atrakcje, spokojne leżenie nie jest fajne- tylko chwilę

Dziś wzięłam pierwsza tabletkę. Oby działały jak trzeba
Okres w sobotę dostałam- przy kp. Chyba pierwsza na wątku. Mega obfity i mega bolesny

[_karmazynova_]

Ja miałam stradznie bóle w czasie okresu jak nie brałam tabletek anty i mam nadzieje, że już takie nie będą potrafiłam zemdleć lub wymiotować z bólu. Zwijanie się z bólu to normalka.

My mamy mate, bujaczek, karuzele do łóżeczka i do wózka, 2 grzechotki, ksiazeczke kontrastowa i miekka ksiazeczke szeleszczaca, przytulanke oraz maskotke: mały króliczek.

Wysłane z mojego LG-H525n przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 04:20 ---------- Poprzedni post napisano o 04:20 ----------

Niby nie dużo tych zabawek a już je wszedzie widać

Wysłane z mojego LG-H525n przy użyciu Tapatalka

[carnevale]

Acapella ja tez kp i pierwszy dostałam 20 lutego a z tego co widze urodziłam ostatnia, czekam juz na drugi:/ a mówili ze przy kp można nawet 8 miesiecy nie mieć @:/

W 8 miesiacu przeprowadziliśmy sie z Krakowa do Bochni, tu wynajmujemy bo w krk z teściowa ;brrr; a ja mam tu rodzicow, za dwa lata planujemy wrocic zeby do przedszkola i szkoły poszła juz w krk

[Dotka90]

Ooo carnevale a gdzie rodzilas? Bo ja w Bochni wlasnie

[Kinia_Sw]

My mamy z 4 grzechotki 2 gryzaki taka biedronke grzechotke do wózka lub łóżeczka i jakiegoś takiego stworka ... muszę mu kupić coś od 3mc jakas książeczkę lub coś. .

[Dotka90]

Ej wlasnie, a smoczki juz wymienilyscie na te 3-6mcy?

[37ana]

Ale się dziewczyny rozpisalyscie
Ja z zabawek mam pudełko grzechotke używane i jeszcze u córki torebkę zabawek których jeszcze nie wyjechałam. Mój jeszcze nie chwyta to się nie śpieszę. Mam lezaczek-bujaczek karuzele do łóżeczka. Poduszkę żółwia z kolorowymi światełkami i iluminacja nocna nie jest tym zainteresowany oraz misia śpiewającego piosenki z br, umiem kolorowym którego na pewno będzie uwielbiał bo moja córa ma 6 lat i ciągle znam śpi i ciągle włącza piosenki do spania. On reaguje na płacz dziecka i na ruch.
I teraz kupię sobie jeszcze matę tak jak pisałam wcześniej.

Mały ładnie przespal noc eś al o 5.3 nic mu chyba ta moja córa jednak nie uszkodziła.

---------- Dopisano o 05:47 ---------- Poprzedni post napisano o 05:45 ----------

carnevale a czy ty planujesz trzecie dzieckoroko po roku?

---------- Dopisano o 05:51 ---------- Poprzedni post napisano o 05:47 ----------

Mój też nie reaguje na lusterko niestety jeszcze nie śpiszy mu się "pyskowac" do mamy i innych.

Widziałam zdjęcie i filmik (swoją drogą dość intymny) i muszę powiedzieć że te nasze duże dzieci tak szybko rosną.

[czubasek20]

Hej czuje sie jakby byla sobota bo mam corcie w domu

My mamy pare grzechotek, kostke babydream ktora robi furore, ksiazeczki kontrastowe i wsio.
Nie jest tego duzo ale musze jakies pudlo zorganizowac bo nie lubie jak mi sie rzeczu luzem walaja.
U nas jest roznica 3 lata 10 miesiecy ale rocznikowo 3 lata. Jak starsze chodiz do przedszkola to luzik
Kolejne planujemy za 5 lat i zamykamy fabryke.

Co do okresu... ja sie bede chyba modlic zeby go dostac na razie ani widu ani slychu.

[cienwiatru]

IJAA ale amant z twojego Przemcia

---------- Dopisano o 07:41 ---------- Poprzedni post napisano o 07:39 ----------

GUMISIOWA no jakoś nie mogę się do mojego gina zebrać a on już na pewno tęskni

---------- Dopisano o 07:46 ---------- Poprzedni post napisano o 07:41 ----------

CARNEVALE mój starszy synek w lipcu będzie miał 5 lat (więc różnica jest między nimi 4 lata rocznikowo ) i u mnie to jest super bo ze starszym idzie się spokojnie dogadać i jeszcze pomaga przy młodszym. Wiadomo ma swoje humory ale jest o niebo lepiej niż jak miał np 2 lata (wtedy nawet przez myśl mi nie przeszło żeby mieć drugie dziecko).

[rudaska]

Gumisiowa Carnevale też macie ochotę na drugie? Ja się powoli rozmyślam . Chociaż jak wyjdę z pieluch to czy mi się będzie do tego chciało wracać... No i zdecydowałam się na anty, chociaż też się dopiero po niecałym roku udało, bo nienawidzę gum. No nie cierpię, a chce mieć spokojną głowę.
My mamy zabawek w ciul - każdy coś przynosi. W każdym pokoju mam pudło (bo niestety ja muszę wieczorem sobie wszystko sprzątnąć, pozbierać, poukładać. I mamy lekkie pluszowe grzechotki - fajnie się nimi bawi, plastikowe grzechotki - w ogóle się nie bawi, książeczki gumowe z canpolu - oglądamy razem, sówkę grającą z fp, jeszcze kilka innych grzechoczących pluszaków, dwie karuzele, jedna na dzień jedna do usypiania, mata, bujaczek, czarno-biała harmonijka (zrobiona z plansz od karuzeli), bajeczki do czytania. Poza tym mam jeszcze kilka większych grających świecących i wibrujących ale pochowane
Cień ja miałam dopiero pierwszą @, poza trochę bardziej obfitymi pierwszymi dniami wszystko tak jak było

[ogolnie]

Carnevale na pewno nie urodzilas ostatnia

---------- Dopisano o 08:37 ---------- Poprzedni post napisano o 08:37 ----------

Ja ostatnia rodzilam i pierwsza

[gumisiowa_]

Napisane przez carnevale

Gumisiowa_ mam rozumieć ze planujecie powiększyć rodzine? Nie jestem z wami od początku wiec muszę dopytywac ja mam wykupione na 3miesiace i potem chyba pas, bo za pierwszym razem dopiero pol roku po odstawieniu anty zaszłam w ciąże, a ja chciałabym zeby moja mała skończyła rok i wtedy zaciążyc kolejny raz
P.s słodziak na zdjęciu

Dziewczyny które macie wiecej niż jedno baby, jaka macie różnice wieku miedzy maluchami? Da sie ogarnac dwa brzdace na raz czy lepiej poczekać?
Podobno zmiany w ciele kobiety dopiero 2 lata po porodzie wracają do stanu sprzed ciazy:/

[/COLOR]Gumisiowa_ Teraz czytam dalej i widze ze u Ciebie podobnie jak u mnie
07.12.2014 Aniołek
26.12.2015 Alicja

Tak carnevale, planujemy rodzeństwo dla Karola ja bym chciała zajsc w ciążę w listopadzie, ale pewnie w październiku zaczniemy starania poprzednio udało sie za pierwszym razem, mam nadzieję że teraz też szybko pójdzie:p a co do anty to mi dopiero po dwóch miesiącach uregulowaly sie plamienia no i 3 miesiące po odstawieniu zaczęliśmy starania, dlatego myślę, że nie ma sensu zaczynać chociaż gumki nas do szewskiej pasji doprowadzają a drugie teraz, bo jeszcze na dobre warsztatu nie zamykam, a mam 30lat, więc nie ma na co czekać, bo byc moze za jakies 5 lat postaramy sie o trzecie no i tz 9lat starszy, więc tym bardziej
aaa i też mamy projektor z gwiazdkami

Napisane przez acapella

Dziś wzięłam pierwsza tabletkę. Oby działały jak trzeba
Okres w sobotę dostałam- przy kp. Chyba pierwsza na wątku. Mega obfity i mega bolesny

Straszysz ja też kp i też czekam na pierwszy

[Kinia_Sw]

Dotka ja mam zamiar dzis wymienic

---------- Dopisano o 09:53 ---------- Poprzedni post napisano o 09:52 ----------

Czy waszw dzieci trzymaja już głowę stabilnie? Bo mojemu dalej glowa goni

---------- Dopisano o 09:55 ---------- Poprzedni post napisano o 09:53 ----------

Ja mam w tym roku 30stke:- ( i dwojke dzieci

[Fionka_31]

My mamy sporo zabawek bo 4 gryzaki, grzechotkę, książeczkę szeleszczaca, dwie kostki, taka szmatke z pieskiem (nie wiem jak się nazywają te zabawki) dwie spiralki, żyrafę kontrastowa, matę fp, 3 zawieszki, hustawke fp, leżaczek

A tz i tak najlepszy bo mówi ze chce nowe zabawki bo te im sie juz znudzily



Ja biorę pigulke jednoskladnikowa i jakos nie mam super komfortu psychicznego w ogole rozważam czy nie zakonczyc na tym opakowaniu bo Jest tylko w weekendy i szkoda mi sie faszerować dla tak rzadkich numerków

---------- Dopisano o 09:01 ---------- Poprzedni post napisano o 08:58 ----------

A jeszcze mam taki telewizorek z fp ale ciągnie baterie strasznie i taki projektor

[benita84]

Napisane przez Kinia_Sw

Cześć tez was tu odnalazlam przez ten remont w domu nir mam na nic czasu. . Dziewczyny czy za wyjatkiem grzechotek kupujecie dzieciom inne zabawki lub jakies ksiazeczki????

Mamy grzechtke szmaciana, i taka piszczaca, słonika z melodyjka, i pieska co ma szeleszczace łapki (teraz to jest jego ulubiona zabawka). Książeczki czarno-białe i gryzaki.

Napisane przez cienwiatru

Dziewczyny a jak u was z @ po porodzie? Bo ja pierwszy okres miałam 1 marca (mega długi no z plamieniem to 9 dni) i dzisiaj znowu mi się zaczął. U gina jeszcze nie byłam, a z pierwszą ciążą nie mam co porównywać bo wtedy nie dość że karmilam prawie 8 miesiecy to jak po tym czasie miałam okres to od razu regularnie. I sama nie wiem czy mam się martwić czy to norma?

na początku często tak bywa że albo długa przerwa albo za krótka, ale do gina i tak warto by się wybrać. Ja myślałam że w poniedziałek mi się zaczyna @ bo trochę krwi zobaczyłam na papierze ale później cisza więc nie wiem co to było :/

---------- Dopisano o 09:08 ---------- Poprzedni post napisano o 09:04 ----------

Ijaa jaka miłość do małpki

[Fionka_31]

Napisane przez ijaa

A próbowałaś bardzo blisko z nią podejść?
Mój z odległości patrzy się i nic, a jak bardzo blisko się przysuniemy - dosłownie na 30-40 cm to zaciesz za każdym razem.



Ja ostatnio Młodego w łóżeczku zostawiłam i poszłam robić śniadanie, wracam a ten się z małpką całuję.
Aż go nagrałam, bo serio to wyglądało jakby buziaki sprzedawał.


:

Spróbuję dzis jeszcze raz ale raczej dość blisko z nią podchodziłam



Przemo jaki caluśny

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Czubasek tylko ja Aleksa nieraz zostawiam na godzinę, jak nie płacze to siedzę w łazience czy kuchni. Oczywiście jak jest ryk to w sekundę jestem obok. Tylko teściowa mnie wkurza, bo wystarczy, że on kwęknie a ona już leci do niego. Wczoraj na nią wrzasnęłam z tej okazji, bo nie dość, że jak się przebudził z drzemki to od razu do niego zagadała i już było po drzemce, to jeszcze właśnie na każdy stęk leci szybciej ode mnie. I jej powiedziałam, że przez takie coś później nawet do kibla nie będę mogła spokojnie pójść...

[benita84]

Napisane przez carnevale

Dziewczyny które macie wiecej niż jedno baby, jaka macie różnice wieku miedzy maluchami? Da sie ogarnac dwa brzdace na raz czy lepiej poczekać?
Podobno zmiany w ciele kobiety dopiero 2 lata po porodzie wracają do stanu sprzed ciazy:/

U nas 2.5 roku różnicy. Nie jest łatwo bo starszy nie chodzi do przedszkola a jest mocno absorbujacy. Fart ze mały potrafi zająć się sobą to jakoś dajemy radę Ale liczę na to że jak młody trochę podrośnie to już będą się fajnie razem bawić

Napisane przez carnevale

Acapella ja tez kp i pierwszy dostałam 20 lutego a z tego co widze urodziłam ostatnia, czekam juz na drugi:/ a mówili ze przy kp można nawet 8 miesiecy nie mieć @:/

ja poprzednio pierwszą @ miałam po 10 miesiącach

[gumisiowa_]

Napisane przez Dotka90

Ej wlasnie, a smoczki juz wymienilyscie na te 3-6mcy?

Ja mojemu zaproponowałam, ale mu sie nie podoba
Chyba jest jeszcze za duży, bo sprawia wrazenie jakby się dławił poza tym ten, ktory ma jest 0-6miesięcy

Napisane przez cienwiatru

[/COLOR]GUMISIOWA no jakoś nie mogę się do mojego gina zebrać a on już na pewno tęskni

ja do mojego zadzwoniłam w sobote ok13, a on do 13 przyjmuje i pytam kiedy mogę przyjść, a on "za chwile?" lubię go
Jak byłam u niego po porodzie to pytałam kiedy mam sie zjawić, on że pod koniec lutego ja mówię, że chyba stycznia i żeby mnie tak dlugo nie wstrzymywał a on mi że z nie muszę czekać do wizyty, tylko jak poczuje sie gotowa to działać ostatnio po badaniu mówi "wszystko nowka, może Pani współżyc, co na pewno już pani robiła , ten błysk w oku "
Poza tym podał mi przepis na córkę-dwa razy do przodu, raz do tyłu

Napisane przez Kinia_Sw

Napisane przez Kinia_Sw

Czy waszw dzieci trzymaja już głowę stabilnie? Bo mojemu dalej glowa goni

---------- Dopisano o 09:55 ---------- Poprzedni post napisano o 09:53 ----------

Ja mam w tym roku 30stke:- ( i dwojke dzieci

Mój już trzyma sam, ale ja jeszcze niepewnie gdzieś tam rękę w pobliżu trzymam:p
Rówieśnica piona ja jeszcze jedno, ale będę nad tym pracować

[Koritsi_a]

Gumisiowa zamierzacie zacząć szybko sie starać o drugie?

Carnevale u nas prawie dokładnie 2 lata i da się. Wiadomo wymaga to mega organizacji ale spodziewałam się tego. Np Młodszy często bawi sie sam bo ja MUSZĘ zająć się starszą, zrobić śniadanie czy obiad. Jak Młody bardzo protestuje a ja potrzebuję coś zrobić to Młody do chusty. Najgorsze chyba wychodzenie na spacery bo żeby ogarnąć wszystkich to nam zajmuje chwilę. Muszę ubrać siebie, później zmieniam ciuchy starszej, później pampers i bluza dla Sebastiana i do wózka go wrzucam. Ubieram buty, później buty i kurtkę starszej, wypuszczać ją na korytarz aby się nie zgrzała, ubieram Sebastianowi kombinezon, zarzucam na siebie płaszcz i wychodzimy.powroty też ciekawe są. Przy drugim trochę wyluzowałam ze wszystkim. Bo są rzeczy których się nie da

Ja sie cieszę, że jest drugie zanim wyszliśmy z pieluch. Bo już jak w ciąży byłam i córka robiła sie z każdym dniem bardziej samodzielna to wiedziałam że jakbyśmy dłużej czekali to byłoby ciężko zdecydować się na drugie.

[rudaska]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;57873126]Czubasek tylko ja Aleksa nieraz zostawiam na godzinę, jak nie płacze to siedzę w łazience czy kuchni. Oczywiście jak jest ryk to w sekundę jestem obok. Tylko teściowa mnie wkurza, bo wystarczy, że on kwęknie a ona już leci do niego. Wczoraj na nią wrzasnęłam z tej okazji, bo nie dość, że jak się przebudził z drzemki to od razu do niego zagadała i już było po drzemce, to jeszcze właśnie na każdy stęk leci szybciej ode mnie. I jej powiedziałam, że przez takie coś później nawet do kibla nie będę mogła spokojnie pójść...[/QUOTE]
Ja się ostatnio z tesciową coraz lepiej rozumiem ale właśnie z tym jest problem że mały tnie drzemke, otworzy oczy to ta dosłownie ryczy do niego, zamiast pogłaskać i uśpić dalej. A potem mały nie śpi i jej wymówka - bo on nie chce spać

Napisane przez Koritsi_a

Gumisiowa zamierzacie zacząć szybko sie starać o drugie?

Carnevale u nas prawie dokładnie 2 lata i da się. Wiadomo wymaga to mega organizacji ale spodziewałam się tego. Np Młodszy często bawi sie sam bo ja MUSZĘ zająć się starszą, zrobić śniadanie czy obiad. Jak Młody bardzo protestuje a ja potrzebuję coś zrobić to Młody do chusty. Najgorsze chyba wychodzenie na spacery bo żeby ogarnąć wszystkich to nam zajmuje chwilę. Muszę ubrać siebie, później zmieniam ciuchy starszej, później pampers i bluza dla Sebastiana i do wózka go wrzucam. Ubieram buty, później buty i kurtkę starszej, wypuszczać ją na korytarz aby się nie zgrzała, ubieram Sebastianowi kombinezon, zarzucam na siebie płaszcz i wychodzimy.powroty też ciekawe są. Przy drugim trochę wyluzowałam ze wszystkim. Bo są rzeczy których się nie da

Ja sie cieszę, że jest drugie zanim wyszliśmy z pieluch. Bo już jak w ciąży byłam i córka robiła sie z każdym dniem bardziej samodzielna to wiedziałam że jakbyśmy dłużej czekali to byłoby ciężko zdecydować się na drugie.

też bym chciała taką właśnie różnicę. Dwójeczka i z głowy
Ja mam smoki z aventu jeden 0-2 i dwa 0-6. I niczym się nie różnią poza obrazkami. jakieś 1,5 miesiąca temu dostał nowe wiec pewnie niedługo kupię jakiś świeży ale też 0-6
Ijaa jaki romans z małpką

[gumisiowa_]

Napisane przez Koritsi_a

Gumisiowa zamierzacie zacząć szybko sie starać o drugie?

Carnevale u nas prawie dokładnie 2 lata i da się. Wiadomo wymaga to mega organizacji ale spodziewałam się tego. Np Młodszy często bawi sie sam bo ja MUSZĘ zająć się starszą, zrobić śniadanie czy obiad. Jak Młody bardzo protestuje a ja potrzebuję coś zrobić to Młody do chusty. Najgorsze chyba wychodzenie na spacery bo żeby ogarnąć wszystkich to nam zajmuje chwilę. Muszę ubrać siebie, później zmieniam ciuchy starszej, później pampers i bluza dla Sebastiana i do wózka go wrzucam. Ubieram buty, później buty i kurtkę starszej, wypuszczać ją na korytarz aby się nie zgrzała, ubieram Sebastianowi kombinezon, zarzucam na siebie płaszcz i wychodzimy.powroty też ciekawe są. Przy drugim trochę wyluzowałam ze wszystkim. Bo są rzeczy których się nie da

Ja sie cieszę, że jest drugie zanim wyszliśmy z pieluch. Bo już jak w ciąży byłam i córka robiła sie z każdym dniem bardziej samodzielna to wiedziałam że jakbyśmy dłużej czekali to byłoby ciężko zdecydować się na drugie.

W tym roku, jesienią
Zdaję sobie sprawę, że lekko nie będzie, ale ja z tych bardziej wyluzowanych mamusiek ktoś mi mówił, że jedno to tak jakbyśmy dzieci nie mieli, dopiero przy drugim rodzina sie zaczyna kuzyn tz mowi że z jednym był lajcik i spontan, przy drugim jest mega wyprawa:sly:
No właśnie tego się boję, że wszyscy wyrosniemy z pieluch, a chciałabym, żeby młody miał conajmniej siostrę lub brata, a najlepiej oboje, byle nie jednoczesnie a poza tym jest aspekt pracy, prowadzimy dg i nie chcę, żeby moja 50%obecność trwała bez końca no i chce zasiłek macierzyński kontynuować, a nie mieszać w papierach na pare miesięcy:p i w ogóle jest więcej za niż przeciw

[limonka_86]

Gumisiowa przystojniaka masz !!

Ijaa normalnie wymiekam !! faktycznie milosc od pierwszego wejrzenia

Rudaska argument ze ona nie spi bo jej sie nie chce spac ciagle od TZta slysze i dostaje bialej goraczki bo on nie wie co sie dzieje z dzieckiem jak sie nie przespi !! Przy nim mala to by w ogole nie spala ;-)

Apropo lama to ja tez myslalam nam tabletkami ale ze mamy okazje jedynie w weekendy bo w tygodniu jakos sie nie sklada i mala mnie wykancza zreszta dosc pozno chodzi spac kolo 22 pozniej to ja tez ide spac ;-) wiec na razie tabsy odpuszczam troche sie boje apropo cc zeby jakas ciaza z gumek nie wyszla ale prawdopodobienstwo jest niewielkie w sumie ;-)

a jeszcze co do smoczkow to ja wymienilam teraz mamy te 3-6 miesiecy

[dolinka881]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;57873126]Czubasek tylko ja Aleksa nieraz zostawiam na godzinę, jak nie płacze to siedzę w łazience czy kuchni. Oczywiście jak jest ryk to w sekundę jestem obok. Tylko teściowa mnie wkurza, bo wystarczy, że on kwęknie a ona już leci do niego. Wczoraj na nią wrzasnęłam z tej okazji, bo nie dość, że jak się przebudził z drzemki to od razu do niego zagadała i już było po drzemce, to jeszcze właśnie na każdy stęk leci szybciej ode mnie. I jej powiedziałam, że przez takie coś później nawet do kibla nie będę mogła spokojnie pójść...[/QUOTE]

Gryzia...jakbym czytała o mojej...
Ja stresuję się pobytem u TŻ-a.. Julian już fajnie sam zasypia w ciągu dnia i w nocy, a teściowa w życiu nie da mu leżeć w łóżeczku kiedy ma jeszcze otwarte oczy...
Pocieszam się faktem, że turystyczne łóżeczko jest bardzo głębokie i wysokie i może nie będzie potrafiła go wyjąć
W ogóle to czeka mnie rozmowa z teściową, bo przez skypa "proponowala" nam przyjazd na 2 tygodnie do pomocy... oczywiście już z TZ-em się o to pożarlismy...

[Kinia_Sw]

Gumisiowa moj nie trzyma glowy stabilne i zaczynam się martwić bo już 3.04 skonczy 4 mc

[limonka_86]

Napisane przez Kinia_Sw

Gumisiowa moj nie trzyma glowy stabilne i zaczynam się martwić bo już 3.04 skonczy 4 mc

My za 3 dni konczymy 4 miechy to jak ja trzymam pionowa to sie nie buja ale z plecow glowy w ogole nie podnosi no i jak ja z lozeczka podnosze to tez caly czas podtrzymuje bo nic by z tego nie bylo ;-)

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Wczoraj to wyglądało tak. Ja pod prysznicem, mały śpi. Nianię miałam ze sobą w łazience, to słyszę jego kwęki. I zaraz słyszę teściową "a kto to się obudził?" I mówię do niej przez nianię, że dać mu smoka i nie gadać do niego. Na co ona, że on już nie śpi i w ten sposób zamiast godzinę, godzinę 20 minut, spał 40 minut. Do końca dnia była maruda. No ale co tam, przecież on nie śpi... a wystarczy bez słowa podejść, załadować smoczka i Aleks usypia jeszcze na co najmniej 20 minut. Kolejna sytuacja wczoraj. Jak już się obudził, to oczywiście wrzask o cyca, nakarmiłam, odłożyłam do łóżeczka i poszłam się dalej ogarniać, bo nie zdążyłam nawet zębów umyć. I mały coś zastękał to poszłam. Dałam smoka i dalej do łazienki. No i kończę makeup, on zaczął stękać (nie płakać), to myślę sobie dokończę i pójdę do niego. Zostało mi może 30s. i już wychodzę z łazienki a teściowa już przy drzwiach od pokoju. To już nie wytrzymałam i wrzasnęłam, że ja już idę i po co łazi do niego na każde kwęknięcie i że przez nią zamiast spać godzinę to spał 40 minut i teraz będzie marudził cały dzień i jak będzie tak ganiać do niego to ja później nawet do kibla nie będę mogła spokojnie pójść. Nie wiem czy dotarło, ale od wczoraj nie weszła ani razu do pokoju...

[gumisiowa_]

Napisane przez Kinia_Sw

Gumisiowa moj nie trzyma glowy stabilne i zaczynam się martwić bo już 3.04 skonczy 4 mc

Spokojnie, dzieciaki nas zaskakują i nabywają nowe umiejętności z dnia na dzień, ja bym sie jeszcze nie martwila
Wykladaj go dużo na brzuszek, to będzie ćwiczył trzymanie główki i kręgosłup

Napisane przez limonka_86

My za 3 dni konczymy 4 miechy to jak ja trzymam pionowa to sie nie buja ale z plecow glowy w ogole nie podnosi no i jak ja z lozeczka podnosze to tez caly czas podtrzymuje bo nic by z tego nie bylo ;-)

Moj też z pleców nie podnosi, dwa razy mu sie przez przypadek zdarzyło, ale on ma jeszcze dużo czasu, 3dni temu skończył 3miesiące




[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;57879121]Wczoraj to wyglądało tak. Ja pod prysznicem, mały śpi. Nianię miałam ze sobą w łazience, to słyszę jego kwęki. I zaraz słyszę teściową "a kto to się obudził?" I mówię do niej przez nianię, że dać mu smoka i nie gadać do niego. Na co ona, że on już nie śpi i w ten sposób zamiast godzinę, godzinę 20 minut, spał 40 minut. Do końca dnia była maruda. No ale co tam, przecież on nie śpi... a wystarczy bez słowa podejść, załadować smoczka i Aleks usypia jeszcze na co najmniej 20 minut. Kolejna sytuacja wczoraj. Jak już się obudził, to oczywiście wrzask o cyca, nakarmiłam, odłożyłam do łóżeczka i poszłam się dalej ogarniać, bo nie zdążyłam nawet zębów umyć. I mały coś zastękał to poszłam. Dałam smoka i dalej do łazienki. No i kończę makeup, on zaczął stękać (nie płakać), to myślę sobie dokończę i pójdę do niego. Zostało mi może 30s. i już wychodzę z łazienki a teściowa już przy drzwiach od pokoju. To już nie wytrzymałam i wrzasnęłam, że ja już idę i po co łazi do niego na każde kwęknięcie i że przez nią zamiast spać godzinę to spał 40 minut i teraz będzie marudził cały dzień i jak będzie tak ganiać do niego to ja później nawet do kibla nie będę mogła spokojnie pójść. Nie wiem czy dotarło, ale od wczoraj nie weszła ani razu do pokoju...[/QUOTE]

Zabiłabym, ale ja jak słyszę słowo teściowa to mi się włos jeży dzięki bogu mieszka jakieś 80km od nas, ale jest co sobotę szczęśliwie dwie soboty ostatnio pominęła m.in. z powodu przeziebienia ma być jutro w okolicy, ale my jutro do Warszawy jedziemy jak mam być szczera to wolę caly dzień w aucie spędzić, byle nie słuchać tych pierdół a poza tym ciagle pyta kiedy rozszerzam dietę słoiczki, słoiczki, normalnie szlag mnie trafia a druga sprawa to bliźniaki, jak bylam w ciąży to wiecznie że lekarz sie myli i tam na pewno jest dwojeczka, a jak już jedno wylazlo, to szkoda że drugiego nie ma obok normalnie któregoś dnia nie wytrzymam i skonczy sie rekoczynem

[SweetViolet]

Witam się w czwartek. My dzisiaj pospaliśmy do 9, a z łóżka wygrzebaliśmy się przed 10 W ogóle Mąż mi się rozchorował, spał w drugim pokoju, a my z Młodym mieliiśmy wielkie łóżko dla siebie Skończyło się to tym, że pomiędzy 23 a 6.30 Młodzież zrobiła sobie pobudkę, mamusia nakarmiła, ale ni choroby tego nie pamięta Obudziłam się po jego drugiej stronie (karmię na leżąco) z małą poduszeczką pod głową i dziwnie powyginana Pierwszy raz mi się tak zdarzyło.

Napisane przez gumisiowa_

Ja młodego też czasem zostawiam samego, oczywiście kontroluje, ale staram się tak, żeby mnie nie widział dzisiaj leżał sam na macie z 45min, wtedy też maltretowal żyrafe a ja obiad gotowałam btw nie wiem czy takie dzieci widza na dalsze odległości, ale od czasu do czasu obserwował mnie po skosie w kuchni

Chyba widzą, bo mój jak jest u taty na rękach, a ja coś w kuchni robię, to wodzi za mną oczami, a jak na niego spojrzę to posyła mi szeroki uśmiech, zalotnik mały

Napisane przez Kinia_Sw

Cześć tez was tu odnalazlam przez ten remont w domu nir mam na nic czasu. . Dziewczyny czy za wyjatkiem grzechotek kupujecie dzieciom inne zabawki lub jakies ksiazeczki????

Mój ma gryzaki, książeczki czarnobiałe i z bajkami, misioszmatkę (w sensie łapki i głowa misia a zamiast tułowia kwadratowa szmatka), supermena jajo z tesco. Te pluszaki bardzo mu smakują A z grzechotek najbardziej mu pasuje taka w kształcie sztangielki.

Napisane przez cienwiatru

Dziewczyny a jak u was z @ po porodzie? Bo ja pierwszy okres miałam 1 marca (mega długi no z plamieniem to 9 dni) i dzisiaj znowu mi się zaczął. U gina jeszcze nie byłam, a z pierwszą ciążą nie mam co porównywać bo wtedy nie dość że karmilam prawie 8 miesiecy to jak po tym czasie miałam okres to od razu regularnie. I sama nie wiem czy mam się martwić czy to norma?

Ja tylko i wyłącznie kp od samego początku, i to dosyć często, a ja już 11 lutego pojawił mi się śluz podbarwiony krwią. 11 marca znowu, tylko że było więcej krwi i trwało to trzy dni. Eh, ja to mam szczęście w tych kwestiach Swoją drogą jak w zegarku, OM miałam 10 marca

Napisane przez Dotka90

Ej wlasnie, a smoczki juz wymienilyscie na te 3-6mcy?

U nas wymieniony, kupione nawet dwa od razu, ale Młody stwierdził, że smoczki nie nadają się do ssania. Wypluwa i wsadza paluchy Albo gryzie zawzięcie.

Napisane przez limonka_86

My za 3 dni konczymy 4 miechy to jak ja trzymam pionowa to sie nie buja ale z plecow glowy w ogole nie podnosi no i jak ja z lozeczka podnosze to tez caly czas podtrzymuje bo nic by z tego nie bylo ;-)

To u nas prawie 3,5 miesiąca, a głowę na pionowo to już dobrze trzyma, jak leży na boku, to podnosi głowę i jak go biorę z łóżeczka pod plecy, to głowa w górę, nie chce się skubaniec opierać na ręku :P Ale jak sam leży na plecach na płasko, to jeszcze do góry nie dźwignie.

Co do drugiego dziecka, to my mamy zamiar zacząć starania od stycznia Byłoby szybciej, ale u mnie cc, więc siłą rzeczy trzeba poczekać. Ja całymi dniami sama z Małym, Mąż wraca po pracy 16-17, a moja mama daleko, a o teściowej to lepiej nie wspominać, ale dajemy sobie radę, więc drugie chcemy szybko, żeby miał się z kim bawić