2018-07-06, 16:25 | #211 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 894
|
Dot.: Miał być ślub i nie ma nic....moja historia.
jak sobie ten związek przeanalizowalam przez ostatnie miesiące kiedy nie odzywał to doszłam kto paru wniosków . zauważyłam sprawy których wtedy nie widziałam. np fakt że zawsze ktoś bylwazny zawsze ja miałam.wine.. nie potrafił się do błędów przyznawać.wolil wmawiać mi że jestem psychiczną i że każda klotnia to moja wina.
przy nim straciłam pewność siebie.stalam się szara myszka. czułam sie źle z sobą. czułam sie brzydka za gruba nie fajna. zawsze namawiał trudny charakter. czasem traktował jak dame ukochana i jak ideał i swoją miłość A czasem czułam się nieszanowana. jego rodzina robiła z nim ci chciała A moje zdanie nie miało znaczenia. cały czas twierdził że że mną same straty. on wyciągał że mnie wszystkie negatywne emocje. trafiłam cierpliwość i byłam nerwowa i zestresowana. po pół roku związku wziął mnie do siebie do domu twierdząc że z nim będę miała lepiej jak z rodzicami.ciagle Mi to wmawial. ile razy słyszałam że z nim w weekendy jeżdżę na jedzenie po knajpach czy mam ciszę w domu i spokój A tam wieczny haos i dużo ludzi. od samego początku jak zamieszkałam u niego była umowa że kasę.mamy osobną. ale zmienił zdanie w dniu kiedy się wprowadzilam i dał.mi swoje dane o konta w banku swoją kartę kasę która dostawał do ręki od szefa też miałam dostęp.na moje konto nie miał dostępu bo nie chciał. kilka razy miał kartę moja do bankomatu. 2 miesiące nie pracowałam bo szukałam pracy. miałam jakieś swoje środki mimo braku pracy mnie nie utrzymywał. od początku jak mieszkałam dawał miswojeauro mimo że mówiłam że kupię własne.on upierał się że mam mieć jego bo on nie potrzebuje. mimo że to jego oczko w głowie. miał obsesję na punkcie auta. ale nigdy nie wyzywal jak coś popsulam czy porysalam. jak on porysal to był wściekły. ciągle mi udowadniał że życie z nim jest lepsze niż u rodziców że jak żyłam tylko że swojej wypłaty nie miałam tego co mogę mieć z nim. nie umiem rozgryźć tej osobowości. Ale koleś mnie chyba odsoebie próbował uzależnić. Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka
__________________
Saaan23 |
2018-07-06, 16:41 | #212 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 5 461
|
Dot.: Miał być ślub i nie ma nic....moja historia.
Cytat:
|
|
2018-07-06, 16:49 | #213 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 894
|
Dot.: Miał być ślub i nie ma nic....moja historia.
[1=faf3d67d51656f0b2bcdb9f 98a45434bc3aa12e6;8466234 6]Boże, domyślam się co przeżywałaś Kochana...kiedyś też byłam w takim toksycznym związku..normalnie jakbym czytała o sobie sprzed laty..[/QUOTE]fmdlugi z tego wychodziłas?
Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka
__________________
Saaan23 |
2018-07-06, 16:58 | #214 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 5 461
|
Dot.: Miał być ślub i nie ma nic....moja historia.
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2018-07-06, 17:17 | #215 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 894
|
Dot.: Miał być ślub i nie ma nic....moja historia.
[1=faf3d67d51656f0b2bcdb9f 98a45434bc3aa12e6;8466275 1]Bylam w tym "zwiazky" prawie 3 lata. Co probowalam odejsc to on mnie szantazowal ze sie zabije wiec tak trwalam i trwalam. Nic do mnie nie docieralo. Namawiala mnie rodzina abym odeszla od nuego, chodzilam na psychoterapie...dopiero w pewnym momencie sama bylam juz tym tak zmeczona ze zaczelam zadawac sobie pytania czy chce aby tak wygladala reszta mojego zycia
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]ja nie wspominam tego tylko pod względem złych dni... ale też dobrych bo wiele ich było. ale teraz minęło już ponad pół roku. wolała bym zamknąć ten etap życia i iść do przodu. A tak wlecze się to za mną. każdy jego odzew budzi emocje. I fakt dalej coś czuje do niego ale wiem E to nie m szans i nie przetrwa. za dużo jego rodzina miesza. już przez pół roku zdarzylam sobientroche wytłumaczyć i ogarnąć myśli. A kazd3 jego pojawianie się w moim życiu sprawia że mysle i pojawiają się wątpliwości. Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka
__________________
Saaan23 |
2018-07-06, 17:22 | #216 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 5 461
|
Dot.: Miał być ślub i nie ma nic....moja historia.
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2018-07-06, 17:30 | #217 |
lokalna gwiazda
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 804
|
Dot.: Miał być ślub i nie ma nic....moja historia.
|
2018-07-06, 17:45 | #218 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 894
|
Dot.: Miał być ślub i nie ma nic....moja historia.
Cytat:
bo szkoda marnować czas na grzebanie w przeszłości. nigdy nie wracałam i nie chciałam wracać do nikogo. zawsze rozdział zamykala i do przodu. o w sumie moi eks też tak robili. z wyjątkiem jednego. czasem podpisze z nim co i jak u niego ale my od lat już że sobą nie jesteśmy i nigdy nie chcieliśmy wracać. to on taki przypadek dziwny Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka
__________________
Saaan23 |
|
2018-07-06, 18:22 | #219 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 5 461
|
Dot.: Miał być ślub i nie ma nic....moja historia.
Cytat:
|
|
2018-07-06, 18:28 | #220 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 894
|
Dot.: Miał być ślub i nie ma nic....moja historia.
dlatego liczę na to że już mam.go z głowy
Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka
__________________
Saaan23 |
2018-07-06, 18:32 | #221 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 5 461
|
Dot.: Miał być ślub i nie ma nic....moja historia.
|
2018-07-06, 19:11 | #222 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 894
|
Dot.: Miał być ślub i nie ma nic....moja historia.
dziękuję dziewczyny. pomoglyscie mi kolejny raz z tym uporać.
łatwiej posłuchać obcych ludzi którzy patrzą na to z boku obojetnie niż osób które mam w otoczeniubo z reguły bliscy zawsze stają po mojej stronie. Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka
__________________
Saaan23 |
2018-07-06, 19:58 | #223 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 5 461
|
Dot.: Miał być ślub i nie ma nic....moja historia.
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2018-07-10, 14:27 | #224 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 894
|
Dot.: Miał być ślub i nie ma nic....moja historia.
znalazłam w sobie siłę dziewczyny i wygarnelam mu wszystko. Bez myślenia bez sentymentu. wszystko co w pierwszym.wpisie. o tym co przeszlam jak się czułam jak mnie potraktował jak śmiecia...
dosłownie każdy ból wywalilam z siebie na niego. i wiecie co? tak strasznie mi ulzylo. Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka
__________________
Saaan23 |
2018-07-10, 14:30 | #225 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 5 461
|
Dot.: Miał być ślub i nie ma nic....moja historia.
Cytat:
|
|
2018-07-10, 14:32 | #226 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 894
|
Dot.: Miał być ślub i nie ma nic....moja historia.
i myślę czemu ja tego nie zrobiłam.od razu.
bo podziałalo Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka
__________________
Saaan23 |
2018-07-10, 14:33 | #227 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 5 461
|
Dot.: Miał być ślub i nie ma nic....moja historia.
|
2018-07-10, 14:34 | #228 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 894
|
Dot.: Miał być ślub i nie ma nic....moja historia.
teraz już mieć święty spokoj
Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka
__________________
Saaan23 |
2018-07-10, 14:35 | #229 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 5 461
|
Dot.: Miał być ślub i nie ma nic....moja historia.
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:14.