Nie wiem jak to rozgryźć... relacja/znajomość z obcokrajowcem.

[Lloyd]

Ale gościa wcale w obecnej sytuacji już nie można winić o jakieś prześladowanie autorki. Wcale bym się nie zdziwił jakby on uznał, że się laska bawi nim i chciał się jakoś zemścić. Może np. zrobić jej nieciekawą opinię w okolicy.

[Nette]

Napisane przez jaaaa11

Zawsze możesz sobie poszukać ciekawsze zajęcie niż przeglądanie wątków na wizazu . Siła Cię tu nikt nie trzyma.

Wysłane z mojego SM-A605FN przy użyciu Tapatalka

Piszesz na publicznym forum. Czyli każdy może się tu wypowiedzieć, niekoniecznie głaszcząc Cię po głowie. Jeśli nie chcesz, by obce osoby oceniały Twoje zachowanie, to ja przyszłość sugeruję opisywać swoje problemy wąskiemu gronu znajomych albo założyć bloga, zamiast "wyrzucać" wizażanki ze swojego wątku.

[I am Rock]

Napisane przez Lloyd

Ale gościa wcale w obecnej sytuacji już nie można winić o jakieś prześladowanie autorki. Wcale bym się nie zdziwił jakby on uznał, że się laska bawi nim i chciał się jakoś zemścić. Może np. zrobić jej nieciekawą opinię w okolicy.

Facet polskiego nie zna, więc nie wiem, gdzie miałby tę opinię wyrazić.

[Nette]

Napisane przez I am Rock

Facet polskiego nie zna, więc nie wiem, gdzie miałby tę opinię wyrazić.

Jej polski też nie jest jakiś świetny. Straszliwie chaotyczne wypowiedzi. Komunikują się do tego w trzecim języku, którego najwidoczniej żadne dobrze nie zna. Nawet gdyby oboje mieli super zrównoważone osobowości, to dalej dość znacząca przeszkoda.

[567c01f80e5b49e5d4c91ccaaf1ccfb850a64aae_5f88d48edcf1b]

Napisane przez jaaaa11

Temat zakończony.
Wczoraj dzwonił kilka razy, ignorowalam.

Napisałam mu tylko krótkie podsumowanie że pokazał mi swoja kulturę od najgorszej strony, i że niestety Ale polki nie lubią aroganckich psychopatow z brakiem wyobraźni i wyróżniających się wielkim kretynizmem. I na tym zakończył do mnie dzwonić.


Dziękuję za otwarcie mi oczu

Wysłane z mojego SM-A605FN przy użyciu Tapatalka

Ale jesteś pewna, że tym razem to koniec?
Nie tylko Polki nie lubią psychopatów, chociaż niektóre lubią i udają, że nie...
Powodzenia w pomyślnym zakończeniu sprawy.

[jaaaa11]

[1=567c01f80e5b49e5d4c91cc aaf1ccfb850a64aae_5f88d48 edcf1b;88104364]Ale jesteś pewna, że tym razem to koniec?
Nie tylko Polki nie lubią psychopatów, chociaż niektóre lubią i udają, że nie...
Powodzenia w pomyślnym zakończeniu sprawy.[/QUOTE]Tak jestem pewna swojej decyzji.

Miałam jednego psychopate. Inaczej się to obawialo A nie mam zamiaru kolejny raz uciekać od faceta .

Wysłane z mojego SM-A605FN przy użyciu Tapatalka

[ariciia83]

Bo lobuz kocha najbardziej.

[Lloyd]

Tutaj jeszcze dodatek, że łobuz obcokrajowiec. Dochodzi wtedy tłumaczenie jego słów z *angielskiego na "nasze". Tak żeby w głowie brzmiały na plus.

[Trzepotka]

Treść usunięta

[Lloyd]

To nie pierwszy raz kiedy ona "kończy tę znajomość". Więc o jakich niby krokach mowa? O tym, że ona liczy na to, że Gruzin telefon rozwalił (pewnie po pijaku) i nie będzie mógł do niej pisać 140 smsów na godzinę?

[I am Rock]

Napisane przez Lloyd

To nie pierwszy raz kiedy ona "kończy tę znajomość". Więc o jakich niby krokach mowa? O tym, że ona liczy na to, że Gruzin telefon rozwalił (pewnie po pijaku) i nie będzie mógł do niej pisać 140 smsów na godzinę?

Może chce napisać poradnik "Jak pozbyć się Gruzina w 153 łatwych krokach". Dla potomnych.

[piernikdowiatraka]

Juz w pierwszym wątku pisala o nim 'kiedy mu nie odpisywalam na wiadomości potrafil byc natarczywy i przyjechać do mnie do pracy'. To już jest wielki wykrzyknik na rokowanie tej znajomości. Ja bym spierdzielala najdalej. Tu mija jakies 2 miesiące a autorka nadal sie zastanawia co z ta relacja chociaz Gruzin pokazal jej juz spory pakiet swoich zachowan..

Autorko przemysl czy zrywania i powroty sa dla Ciebie po prostu bezpieczne. Bo gosc ewidentnie jest psycholem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Trzepotka]

Treść usunięta

[Lloyd]

Może to nie przypadek, że wcześniej miała psychopatę za chłopaka/adoratora?
Kolejnymi wypowiedziami w tym wątku (tymi, które opisywały jej zachowanie, a nie co ma zamiar zrobić lub co myśli) potwierdzała, że ją kręci ta porąbana znajomość.
Lubi emocje, a Gruzin jest pewniakiem w ich dawaniu. To się upije, to coś rozwali, to będzie ją nachodził lub wyśle kolegów, napisze setki smsów, zacznie ją ignorować, a potem znowu wpuści na emocjonalną karuzelę wspaniałej miłości, zazdrości i skrajnych zachowań. Wisienką na torcie są jego groźby, że się zabije.

[Trzepotka]

Treść usunięta