Szczepionka na Covid 19 koronawirus - opinie, doświadczenia, informacje

[Rena]

[1=523c2d977675f8d89e6472e efe6f460b6ab4010a_6580dd2 588396;88795735]Tak, pamiętam jak pisałaś.
U nas się rozkręcała pandemia a w Australii było w miarę normalnie. Teraz sytuacja zgoła odmienna.[/QUOTE]


To chyba jest zwiazane z pora roku.

[523c2d977675f8d89e6472eefe6f460b6ab4010a_6580dd2588396]

Napisane przez Rena

To chyba jest zwiazane z pora roku.

Pora roku też ma znaczenie, ale też wiele innych czynników ma wpływ na rozprzestrzenianie się wirusa.

[kasztanka3]

Napisane przez Rena

To chyba jest zwiazane z pora roku.

W zeszlym roku w zimie byl spokoj. W Melbourne za to byl dwumiesieczny lockdown.
W Sydney obecnie to pierwszy prawdziwy lockdown od poczatku pandemii.

[Higurashi]

Wczoraj mieliśmy z Tż drugą dawkę. On po obu nic, tylko "czuje" rękę.
Ja po pierwszej miałam kilkudniowy ból ręki, a dziś w nocy średnio spałam. Chyba miałam gorączkę, było mi bardzo zimno. Ale teraz poza bólem ręki jest w sumie ok, tylko niewyspana jestem

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

[Teery]

W środę miałam drugą dawkę. Należę do "wybrańców", którzy efekty uboczne mieli po obu dawkach. Ból głowy i nóg jak podczas choroby. Przespałam całe popołudnie i wieczorem już było dobrze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sideritis]

Moi rodzice przyjęli wczoraj pierwszą dawkę Pfizera. Obydwoje byli chorzy na covid w marcu (mama zniosła chorobę gorzej). Po szczepieniu również mama czuje się źle: ból głowy, osłabienie, gorączka 38-38,5 i ból ręki.
Mój ojciec póki co czuje się dobrze. Był tylko lekko osłabiony

[khloe]

Ja już jestem zaszczepiona dwoma dawkami AZ

Ani po jednej, ani po drugiej dawce nie miałam żadnych skutków ubocznych.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[1b9959bfe12940dd3f60b1095d45edd9b03f9ab0_65540a1f29edd]

Miałam szczepienie 1 dawką Pfizerem. Od razu po tym czułam jakiś dyskomfort w gardle (nie wiem co to...), a tak ok.
Po 8h zabolała ręka i ciężko było ją podnieść.
Następnego dnia słabość i bóle mięśni, ucisk w klatce piersiowej.
Metaliczny posmak w ustach.
I tak przez 5 dni. I nadal te skutki delikatnie występują.
Na 2 dawkę już chyba nie pójdę... nastawiałam się pozytywnie na szczepienia, ale to wszystko wprowadza w depresję a jak czytałam w internecie opinie, jak kto przeszedł szczepienia, to w ogóle są sami antyszczepionkowscy, tyle strasznych historii...
i teraz nic się nie chce

[karawanna]

[1=1b9959bfe12940dd3f60b10 95d45edd9b03f9ab0_65540a1 f29edd;88798285]Miałam szczepienie 1 dawką Pfizerem. Od razu po tym czułam jakiś dyskomfort w gardle (nie wiem co to...), a tak ok.
Po 8h zabolała ręka i ciężko było ją podnieść.
Następnego dnia słabość i bóle mięśni, ucisk w klatce piersiowej.
Metaliczny posmak w ustach.
I tak przez 5 dni. I nadal te skutki delikatnie występują.
Na 2 dawkę już chyba nie pójdę... nastawiałam się pozytywnie na szczepienia, ale to wszystko wprowadza w depresję a jak czytałam w internecie opinie, jak kto przeszedł szczepienia, to w ogóle są sami antyszczepionkowscy, tyle strasznych historii...
i teraz nic się nie chce [/QUOTE]

Najlepiej nie czytać W Internecie każdy może napisać wszystko i w żaden sposób tego nie zweryfikujesz. Jak już bardzo chcesz, to możesz ten wątek przejrzeć, każda Wizażanka opisuje tutaj jak się czuła po której dawce, szczepionce itp.

[1b9959bfe12940dd3f60b1095d45edd9b03f9ab0_65540a1f29edd]

Napisane przez karawanna

Najlepiej nie czytać W Internecie każdy może napisać wszystko i w żaden sposób tego nie zweryfikujesz. Jak już bardzo chcesz, to możesz ten wątek przejrzeć, każda Wizażanka opisuje tutaj jak się czuła po której dawce, szczepionce itp.

dziękuję akurat czytam
ale chyba nikt nie pisał o dusznościach albo ucisku w klatce
co właśnie wywołało u mnie ten stan depresji i stracha

a internet... nie wiem jak rozróżnić kto mówię prawdę a kto robi fejki

[karawanna]

[1=1b9959bfe12940dd3f60b10 95d45edd9b03f9ab0_65540a1 f29edd;88798322]dziękuję akurat czytam
ale chyba nikt nie pisał o dusznościach albo ucisku w klatce
co właśnie wywołało u mnie ten stan depresji i stracha

a internet... nie wiem jak rozróżnić kto mówię prawdę a kto robi fejki[/QUOTE]

dlatego lepiej odpuścić zaczniesz się diagnozować przez internet i odkryjesz u siebie setki poważnych schorzeń.
jeśli coś Cię niepokoi to najlepiej skonsultować się ze swoim lekarzem

[Misia452]

[1=1b9959bfe12940dd3f60b10 95d45edd9b03f9ab0_65540a1 f29edd;88798285]Miałam szczepienie 1 dawką Pfizerem. Od razu po tym czułam jakiś dyskomfort w gardle (nie wiem co to...), a tak ok.
Po 8h zabolała ręka i ciężko było ją podnieść.
Następnego dnia słabość i bóle mięśni, ucisk w klatce piersiowej.
Metaliczny posmak w ustach.
I tak przez 5 dni. I nadal te skutki delikatnie występują.
Na 2 dawkę już chyba nie pójdę... nastawiałam się pozytywnie na szczepienia, ale to wszystko wprowadza w depresję a jak czytałam w internecie opinie, jak kto przeszedł szczepienia, to w ogóle są sami antyszczepionkowscy, tyle strasznych historii...
i teraz nic się nie chce [/QUOTE]Ja znam jedną osobę, która drugiej dawki też już nie przyjęła

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:22 ---------- Poprzedni post napisano o 22:21 ----------

Ze względu na objawy po pierwszej dawce

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Paprotka_]

[1=1b9959bfe12940dd3f60b10 95d45edd9b03f9ab0_65540a1 f29edd;88798322]dziękuję akurat czytam
ale chyba nikt nie pisał o dusznościach albo ucisku w klatce
co właśnie wywołało u mnie ten stan depresji i stracha

a internet... nie wiem jak rozróżnić kto mówię prawdę a kto robi fejki[/QUOTE]


Ja miałam ucisk w klatce piersiowej, nie jakiś dramatyczny ale był. Po drugiej dawce (Pfeizer) był już nieznaczny, przez jeden dzień gdzieś mnie tam pobolewała klatka piersiowa. W ogóle drugą dawkę zniosłam lepiej (a przynajmniej póki co,dziś minęły 2 tygodnie od szczepienia)

[MusicIsMyPassion]

Pierwsza dawka Pfizera za mną. Cały czas mi się chce strasznie spać i pić. Od momentu wbicia igły do teraz mam takie uczucie, jakby mi coś się w miejscu wbicia rozszerzało, rozpierało, nie umiem tego opisać. Do tego boli mnie ręką i czuję się jakby mi ktoś w łeb młotkiem walnął, takie otępienie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[1b9959bfe12940dd3f60b1095d45edd9b03f9ab0_65540a1f29edd]

a komuś powracał ból w ręce po kilku dniach od szczepienia?

[Natuś-77]

Napisane przez khloe

Ja już jestem zaszczepiona dwoma dawkami AZ

Ani po jednej, ani po drugiej dawce nie miałam żadnych skutków ubocznych.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mój mąż tak samo. Po pierwszej był lekko zmęczony, ale to można było zwalić na czas i pogodę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Dagunia]

A jak przeszłyście jednodawkową J&J ? Mój Tż ma w sobotę, a moi wszyscy bliscy i znajomi po dwudawkowych i nie mam żadnego rozeznania.

[Rena]

Ile wczesniej przed szczepieniem trzeba zrobic test na Covid? Dzien przed jest ok?

[karawanna]

Napisane przez Dagunia

A jak przeszłyście jednodawkową J&J ? Mój Tż ma w sobotę, a moi wszyscy bliscy i znajomi po dwudawkowych i nie mam żadnego rozeznania.

Mam kilku znajomych po J&J. Żadna z tych osób nie miała żadnych skutków ubocznych. W różnym wieku i różnej płci.

[Natuś-77]

Napisane przez Rena

Ile wczesniej przed szczepieniem trzeba zrobic test na Covid? Dzien przed jest ok?

Ale po co test na Covid?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[Dagunia]

Napisane przez karawanna

Mam kilku znajomych po J&J. Żadna z tych osób nie miała żadnych skutków ubocznych. W różnym wieku i różnej płci.

Świetna wiadomość

[inezina]

Napisane przez Dagunia

A jak przeszłyście jednodawkową J&J ? Mój Tż ma w sobotę, a moi wszyscy bliscy i znajomi po dwudawkowych i nie mam żadnego rozeznania.

Treściowa miała j&j, dwa dni wyjęte z życia. Brak siły, dreszcze, gorączką, straszny ból mięśni i głowy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[brianstorm]

Napisane przez Dagunia

Świetna wiadomość

To ja mam niestety trochę gorsze wieści: po JJ Tż miał tylko lekko podwyższoną temperaturę, ból ręki i może 1-1,5 dnia po był rozbity, brat mimo brania paracetamolu gorączka ponad 38, tak że następnego dnia nie poszedł do pracy, a koleżanka to w ogóle ze 3 dni leżała z gorączką prawie 40 stopni Tak więc loteria, tak jak i przy innych preparatach

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[SteveS]

Napisane przez j_fly

A na fb krążą takie rzeczy https://www.facebook.com/10054282522...9798369970425/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[1=1b9959bfe12940dd3f60b10 95d45edd9b03f9ab0_65540a1 f29edd;88798322]dziękuję akurat czytam
ale chyba nikt nie pisał o dusznościach albo ucisku w klatce
co właśnie wywołało u mnie ten stan depresji i stracha

a internet... nie wiem jak rozróżnić kto mówię prawdę a kto robi fejki[/QUOTE]

A nie bierzesz pod uwagę, że te objawy mogłyby Ci przejść, gdybyś o nich ciągle nie myślała? Może to po prostu reakcja nerwicowa?

[1b9959bfe12940dd3f60b1095d45edd9b03f9ab0_65540a1f29edd]

Napisane przez SteveS

A nie bierzesz pod uwagę, że te objawy mogłyby Ci przejść, gdybyś o nich ciągle nie myślała? Może to po prostu reakcja nerwicowa?

może.... już jest lepiej
ale nagle wrócił ból ramienia

[6294979b07e94e60c86b4a71a35022ccf5d1d257_656d16825a5b5]

Napisane przez Rena

Ile wczesniej przed szczepieniem trzeba zrobic test na Covid? Dzien przed jest ok?

Ja nie robiłam testu. We Francji jest takie zlecenie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Yersinia_p]

Jeste po drugiej dawce Pfizera. Bez chorob wspolistniejacych, nie przechodzilam covida. Pierwsza dawke znioslam kiepsko. Teraz po kilku godzinach dostalam bolu reki, ale nie jak siniak, miejscowi, tylko serio bol calej reki, miesni, stawow, ciezko mi bylo cos nia zrobic. W nocy ogolne rozbicie przerodzilo sie w bol miesni calego ciala, dreszcze i goraczke. Goraczka spadla po paracetamolu, ale na nic innego nie pomoglo. Ledwo jestem w stanie zwlec sie z łóżka. Mam tylko nadzieje, ze jak szybko sie pojawilo tak szybko minie, bo mam urlop.

[1b9959bfe12940dd3f60b1095d45edd9b03f9ab0_65540a1f29edd]

Napisane przez Yersinia_p

Jeste po drugiej dawce Pfizera. Bez chorob wspolistniejacych, nie przechodzilam covida. Pierwsza dawke znioslam kiepsko. Teraz po kilku godzinach dostalam bolu reki, ale nie jak siniak, miejscowi, tylko serio bol calej reki, miesni, stawow, ciezko mi bylo cos nia zrobic. W nocy ogolne rozbicie przerodzilo sie w bol miesni calego ciala, dreszcze i goraczke. Goraczka spadla po paracetamolu, ale na nic innego nie pomoglo. Ledwo jestem w stanie zwlec sie z łóżka. Mam tylko nadzieje, ze jak szybko sie pojawilo tak szybko minie, bo mam urlop.

a ile czasu minęło?
ja nagle dostałam bólu ręki (mocnego) po 6 dniach...

[71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9]

Napisane przez Natuś-77

Moi teściowie też zaszczepieni, ale najgorsze że nasi znajomi 35-45 w większości nie szczepią się i argument "Nie, bo nie" albo "my już przechorowalismy" może księża się powinni za tą akcja wypowiedzieć, bo wszyscy biegają co niedzielę i w tyg też do kościoła. Nawet w pandemii

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

ludzie sie zawsze bali 'nowości'...
albo moze ozpowiedziec, zę te szczepionki to "za dolary', jak w latach 50tych XX w.?

"To właśnie ten czas, od połowy lat 50., uznaje się za początek fundamentalnej zmiany społecznego nastawienia względem szczepień. Determinacja lekarzy i personelu medycznego była w tym czasie ogromna. Nierzadko, jak wspominali ci pracujący w terenie, by przekonać niezdecydowanych, uciekali się oni do rozmów z miejscowymi księżmi, których prosili o wsparcie, lub też do rozmaitych i niekiedy bardzo kreatywnych form perswazji, jak choćby ta opisywana przez jednego z lekarzy w reportażu radiowym z 1970 roku, w kontekście szczepień przeciw polio:

„Ponieważ to była sprowadzona szczepionka z Ameryki i kosztowała ona ileś tam dolarów, więc tak między sąsiadami rozpowiedziałem, że 5 dolarów na dzieciaka i to by było szkoda, żeby to przepadło. I wtedy wszystko mi się zjawiło na tych szczepieniach, potem przychodzili na inne szczepienia, bo nie było wiadomo, czy to też nie za dolary” [

https://kulturaliberalna.pl/2020/12/...a-higiena-prl/