Polecamy:

hekate93 · 2017-03-12, 17:56

Mi się na ero spytał czy umiem gotować, jak powiedziałam że nie lubię i wolę jak mi gotują to stwierdził że wygodna jestem

A tak w ogóle to witam na koniec weekendu, przeżyłam wizytację babci i nawet była miła więc uznaję to za sukces, za to kobieta ojca po raz kolejny wypytywała czemu nikogo nie mam

no chyba ktoś musiał spytać na to wychodzi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

michalova · 2017-03-12, 18:16

A ja spędziłam super miłe popołudnie, zaraz przyjdzie do mnie przyjaciółka. Pogadamy, napijemy się wina, pewnie trochę poryczę. A jutro jadę na sprawę rozwodową

**5287fbd816f6100f127b74ceb000e25853ab3de7_5f7a53f2a8770** · 2017-03-12, 18:19

Cytat:

Napisane przez michalova

A ja spędziłam super miłe popołudnie, zaraz przyjdzie do mnie przyjaciółka. Pogadamy, napijemy się wina, pewnie trochę poryczę. A jutro jadę na sprawę rozwodową

Michalova trzymaj się

W razie czego pomyśl że masz tutaj stadko singielek takich jak Ty, które Cię wspierają i zawsze możesz pisać

Trzymam kciuki, żeby poszło bezboleśnie

**9cf1d31d279bad27b001c12cbf2de6a056fa95f2_6583802d27f04** · 2017-03-12, 18:25

Cytat:

Napisane przez michalova

A ja spędziłam super miłe popołudnie, zaraz przyjdzie do mnie przyjaciółka. Pogadamy, napijemy się wina, pewnie trochę poryczę. A jutro jadę na sprawę rozwodową

Wspieramy Cię

Shawtty · 2017-03-12, 18:40

Cytat:

Napisane przez michalova

A ja spędziłam super miłe popołudnie, zaraz przyjdzie do mnie przyjaciółka. Pogadamy, napijemy się wina, pewnie trochę poryczę. A jutro jadę na sprawę rozwodową

Trzymaj się

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:40 ---------- Poprzedni post napisano o 19:39 ----------

Cytat:

Napisane przez Classic

A co macie na obiad?

Ziemniaki i udka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dinulka · 2017-03-12, 19:16

[1=5287fbd816f6100f127b74c eb000e25853ab3de7_5f7a53f 2a8770;71803516]Michalova trzymaj się

W razie czego pomyśl że masz tutaj stadko singielek takich jak Ty, które Cię wspierają i zawsze możesz pisać

Trzymam kciuki, żeby poszło bezboleśnie

[/QUOTE]
Zgadzam się z każdym słowem

Elfia4 · 2017-03-12, 20:05

[1=5287fbd816f6100f127b74c eb000e25853ab3de7_5f7a53f 2a8770;71792731]
A ja leże od rana w łózku

Ale trzeba się ogarnąć i zrobić żarcie na przyszły tydzień do robo :/[/QUOTE]
Ja sobie dzisiaj nie pospałam. Za to zmarzłam i dotleniłam się porządnie.
Jedzonko na jutro też mam gotowe. Pojemnik do pracy zapakowany. Nadwyżka kaszy w lodówce, więc do wtorku mam co jeść. Od środy w pracy kanapki

[1=9cf1d31d279bad27b001c12 cbf2de6a056fa95f2_6583802 d27f04;71787506]Nie smutajcie dziewczyny

Pamiętajcie, że oni nie są Was warci, bo jesteście najlepsze i każdy chciałby dołączyć do wątku, bo tak tu fajnie

[/QUOTE]
Się rozumie, że chciałyby

Gdzie byłoby im lepiej, niż tutaj/ Tyle, że jak czytam pierwszy z brzegu wątek o desperacji, to sądzę, że nie każdy się tu odnajdzie.

Cytat:

Napisane przez hekate93

Mi się na ero spytał czy umiem gotować, jak powiedziałam że nie lubię i wolę jak mi gotują to stwierdził że wygodna jestem

A tak w ogóle to witam na koniec weekendu, przeżyłam wizytację babci i nawet była miła więc uznaję to za sukces, za to kobieta ojca po raz kolejny wypytywała czemu nikogo nie mam

no chyba ktoś musiał spytać na to wychodzi

Inspekcja bez zadawania trudnych pytań, to nie inspekcja. Ktoś musiał zapytać, bo w przeciwnym razie wizyta nie byłaby zaliczona.
Dla odmiany ja się dzisiaj wymiksowałam od imieninowych obiadków u teściów mojej siostry. Nie lubię tam bywać, a na dodatek ci ludzie czasem bez cienia żenady pytają kiedy będę kogoś miała i kiedy dziecko

Straszne to jest.

Cytat:

Napisane przez michalova

A ja spędziłam super miłe popołudnie, zaraz przyjdzie do mnie przyjaciółka. Pogadamy, napijemy się wina, pewnie trochę poryczę. A jutro jadę na sprawę rozwodową

Powodzenia podczas rozprawy!

Gayanna · 2017-03-12, 20:10

Hej Dziewczyny

Dzisiaj cały dzień spędziłam w szkole na zajęciach, a jutro znów do pracy. Pojawia się odwieczny problem: weekendy taaaaakie krótkie

Otworzyłabym jakieś winko na pocieszenie, ale barek świeci pustkami. A jak Wasze samopoczucie przed poniedziałkiem?

**9cf1d31d279bad27b001c12cbf2de6a056fa95f2_6583802d27f04** · 2017-03-12, 20:13

Elfia, teściów siostrze nie zazdroszczę!

---------- Dopisano o 21:13 ---------- Poprzedni post napisano o 21:10 ----------

Cytat:

Napisane przez Gayanna

A jak Wasze samopoczucie przed poniedziałkiem?

Moje całkiem nieźle,ale koleżanka z pracy zachorowała, więc będzie dużo nadgodzin. A moze nie? Zobaczymy jak sie dni ułożą

Jestem po tym miłym weekendzie pozytywnie nastrojona

Shawtty · 2017-03-12, 20:17

Cytat:

Napisane przez Elfia4

Się rozumie, że chciałyby

Gdzie byłoby im lepiej, niż tutaj/ Tyle, że jak czytam pierwszy z brzegu wątek o desperacji, to sądzę, że nie każdy się tu odnajdzie.

Najlepszy tekst napisany przez nową wizażankę w wątku, jaki ostatnio tutaj przeczytałam to: "jak widzę, że nawet grube i brzydkie dziewczyny mają chłopaków (..)"

Cytat:

Napisane przez Elfia4

a na dodatek ci ludzie czasem bez cienia żenady pytają kiedy będę kogoś miała i kiedy dziecko

pojutrze

albo tekst : lepiej już szukaj

---------- Dopisano o 21:17 ---------- Poprzedni post napisano o 21:16 ----------

Cytat:

Napisane przez Gayanna

Hej Dziewczyny

Dzisiaj cały dzień spędziłam w szkole na zajęciach, a jutro znów do pracy. Pojawia się odwieczny problem: weekendy taaaaakie krótkie

Otworzyłabym jakieś winko na pocieszenie, ale barek świeci pustkami. A jak Wasze samopoczucie przed poniedziałkiem?

Ja mam jutro jednodniowy urlop, pierwszy od 1,5 miesiąca. Ale co z tego, skoro spędzę go w szpitalu...

Elfia4 · 2017-03-12, 20:38

Cytat:

Napisane przez Gayanna

Hej Dziewczyny

Dzisiaj cały dzień spędziłam w szkole na zajęciach, a jutro znów do pracy. Pojawia się odwieczny problem: weekendy taaaaakie krótkie

Otworzyłabym jakieś winko na pocieszenie, ale barek świeci pustkami. A jak Wasze samopoczucie przed poniedziałkiem?

Samopoczucie nieco liche. Jutro czeka mnie zwariowany dzień w pracy. Mam nadzieję, że przeżyję i reszta tygodnia będzie już trochę spokojniejsza i mniej stresująca.

[1=9cf1d31d279bad27b001c12 cbf2de6a056fa95f2_6583802 d27f04;71807181]Elfia, teściów siostrze nie zazdroszczę![/QUOTE]
Ja też nie

Nie trawię ludzi, którzy są nie tyle prości, co prostaccy. I nie znoszę wtykania nosa w cudze sprawy.

Cytat:

Napisane przez Shawtty

Najlepszy tekst napisany przez nową wizażankę w wątku, jaki ostatnio tutaj przeczytałam to: "jak widzę, że nawet grube i brzydkie dziewczyny mają chłopaków (..)"

Czytałam to. I uświadomiłam sobie, że czasem też pomyślę, że taka brzydka laska, a ma takiego fajnego faceta, że aż zazdro

Teraz kolejna laska pisze o obsesji bycia w związku, bo ma już 27 lat, a w tym wieku "towar" (rodzaju męskiego zapewne) już mocno przebrany

Nie ma to jak pozytywne myślenie. Jak sobie poczytam coś takiego, to zamiast wyjść do ludzi, mam ochotę naciągnąć koc na głowę i czekać na kres swych dni, bo przecież jak nic jestem przegrana i stracona. Takie wątki powinny mieć ostrzeżenie, że wchodzenie na nie zaostrza objawy depresji i dołów wszelakich

Cytat:

Napisane przez Shawtty

pojutrze

Czasem mam takie teksty na końcu języka. I kiedyś jej po prostu odpowiem, że dnia x o godz. y. i oświadczę, że tak mi wróżka wywróżyła. Co do minuty

Kiedyś nawet musiałam jej coś powiedzieć, albo po prostu wyjść bez słowa po takim tekście, bo kojarzę, że moja mama tłumaczyła tej kobiecie niestosowność takich pytań.

Gayanna · 2017-03-12, 20:42

Cytat:

Napisane przez Shawtty

Ja mam jutro jednodniowy urlop, pierwszy od 1,5 miesiąca. Ale co z tego, skoro spędzę go w szpitalu...

Oj, biedna...

Co Ci dolega?

Shawtty · 2017-03-12, 20:49

Cytat:

Napisane przez Elfia4

Teraz kolejna laska pisze o obsesji bycia w związku, bo ma już 27 lat, a w tym wieku "towar" (rodzaju męskiego zapewne) już mocno przebrany

Nie ma to jak pozytywne myślenie. Jak sobie poczytam coś takiego, to zamiast wyjść do ludzi, mam ochotę naciągnąć koc na głowę i czekać na kres swych dni, bo przecież jak nic jestem przegrana i stracona. Takie wątki powinny mieć ostrzeżenie, że wchodzenie na nie zaostrza objawy depresji i dołów wszelakich

Albo 22-latkapisząca, że jest sama, a koleżanki mają facetów i że faceci w jej wieku to już dawno zajęci

ryczałam. Także z powodu dyskomfortu, że ja jeszcze starsza

Cytat:

Napisane przez Elfia4

Czasem mam takie teksty na końcu języka. I kiedyś jej po prostu odpowiem, że dnia x o godz. y. i oświadczę, że tak mi wróżka wywróżyła. Co do minuty

Kiedyś nawet musiałam jej coś powiedzieć, albo po prostu wyjść bez słowa po takim tekście, bo kojarzę, że moja mama tłumaczyła tej kobiecie niestosowność takich pytań.

Miałam podobną sytuację, że potem moja mama musiała zapewniać, że pewnie się nie obraziłam, tylko sobie po prostu nie życzę pytań 'kiedy ślub?', bo mocno odszczeknęłam znajomej (!) ciotki.

A jak mnie raz ciotka zapytała, czy mam chłopaka, a moją odpowiedź skwitowała wspomnianym 'a szukasz?' to odpowiedziałam, że owszem, pokemonów. Zonk.

Classic · 2017-03-12, 20:59

Cytat:

Napisane przez michalova

A ja spędziłam super miłe popołudnie, zaraz przyjdzie do mnie przyjaciółka. Pogadamy, napijemy się wina, pewnie trochę poryczę. A jutro jadę na sprawę rozwodową

Trzymaj się

Cytat:

Napisane przez Elfia4

Ja sobie dzisiaj nie pospałam. Za to zmarzłam i dotleniłam się porządnie.
Jedzonko na jutro też mam gotowe. Pojemnik do pracy zapakowany. Nadwyżka kaszy w lodówce, więc do wtorku mam co jeść. Od środy w pracy kanapki

Też mam kaszę - zrobiłam z warzywami. Do wtorku starczy

Miałam przyjemne popołudnie - kawa z kumpelą, potem poszłyśmy na koncert. Teraz leżę już w łóżku i nie mam chęci iść jutro do pracy...

Shawtty · 2017-03-12, 21:06

Cytat:

Napisane przez Gayanna

Oj, biedna...

Co Ci dolega?

To moja mama ma mieć operację, ale na szczęście nic zagrażającego życiu

Elfia4 · 2017-03-12, 21:07

Cytat:

Napisane przez Shawtty

Albo 22-latka histeryzująca, że jest sama, a koleżanki mają facetów i że faceci w jej wieku to już dawno zajęci

ryczałam.

Jak to czytam, to nie wiem czy płakać ze śmiechu czy z rozpaczy

Czasem mam ochotę napisać, weź ty się dziecko ogarnij, nie zazdrość koleżankom, tylko poczekaj trochę, bo za parę lat zaczniesz obserwować pierwszą falę rozwodów wśród koleżanek, które szybko ułożyły sobie życie jak z bajki.

Cytat:

Napisane przez Shawtty

Miałam podobną sytuację, że potem moja mama musiała zapewniać, że pewnie się nie obraziłam, tylko sobie po prostu nie życzę pytań 'kiedy ślub?', bo mocno odszczeknęłam znajomej (!) ciotki.

A jak mnie raz ciotka zapytała, czy mam chłopaka, a moją odpowiedź skwitowała wspomnianym 'a szukasz?' to odpowiedziałam, że owszem, pokemonów. Zonk.

Pokemony rulez

A w przerwie między szukaniem pcheł u kota, pokemonów w telefonie, szukam księciów do łóżka

Mina ciekawskiej osóbki musiałaby być bezcenna

Shawtty · 2017-03-12, 21:14

Cytat:

Napisane przez Elfia4

Jak to czytam, to nie wiem czy płakać ze śmiechu czy z rozpaczy

Czasem mam ochotę napisać, weź ty się dziecko ogarnij, nie zazdrość koleżankom, tylko poczekaj trochę, bo za parę lat zaczniesz obserwować pierwszą falę rozwodów wśród koleżanek, które szybko ułożyły sobie życie jak z bajki.

Pokemony rulez

A w przerwie między szukaniem pcheł u kota, pokemonów w telefonie, szukam księciów do łóżka

Mina ciekawskiej osóbki musiałaby być bezcenna

A jak tam idzie szukanie tych łóżkowych książąt?

Nooooo, ja w wieku 22 lat żadną singielką nie byłam, aż do ukończenia 24 lat, dopiero potem życie mi się rozsypało

Niedługo mi styknie 2 lata singielstwa.

lolek9000 · 2017-03-12, 21:27

Witam z Frankfurtu

Elfia4 · 2017-03-12, 21:32

Cytat:

Napisane przez Shawtty

A jak tam idzie szukanie tych łóżkowych książąt?

Ostatnio licho, bo byłam zbyt zajęta, żeby sobie jakichś księciuniów w grafik wpisywać. Miałam w planach poznać jednego w Poznaniu, ale czas tam tak szybko płynął, że nie miałabym czasu nawet spokojnie wypić z nim piwa, a szczerze mówiąc priorytetem dla mnie było spotkanie się ze znajomymi, których widziałam rok temu.

Shawtty · 2017-03-12, 21:43

Cytat:

Napisane przez Elfia4

Ostatnio licho, bo byłam zbyt zajęta, żeby sobie jakichś księciuniów w grafik wpisywać. Miałam w planach poznać jednego w Poznaniu, ale czas tam tak szybko płynął, że nie miałabym czasu nawet spokojnie wypić z nim piwa, a szczerze mówiąc priorytetem dla mnie było spotkanie się ze znajomymi, których widziałam rok temu.

Więc poszukiwania w trakcie

Ja póki co nie narzekam, ale zaczynam się zastanawiać, czy może by się nie umówić z kimś jednak z ewentualnym nastawieniem, że to nie tylko łóżkowy książę mógłby być.

Cały czas mam przed sobą randkę z facetem, z którym odwołałam w piątek randkę. Dziś się odezwał ustalić nowy termin

Pogodziłam się już w miarę z kolega z pracy, ale czarne chmury dalej wiszą. Chyba może być lekko niezręcznie w pracy, a we wtorek mamy razem wyjazd, wolałabym uniknąć spięć. Flirtowanie w pracy to jednak średni pomysł.

I ten mój wilczek. W maju wyjeżdża. Dziś praktycznie chciał przekładać wyjazd, bo szykują mi się dwa obowiązkowe wesela, na które mógłby ze mną pójśc, no ale bez przesady, nie mogę wymagać od niego tak poważnej zmiany planów.

Elfia4 · 2017-03-12, 21:49

Cytat:

Napisane przez Shawtty

Więc poszukiwania w trakcie

Ja póki co nie narzekam, ale zaczynam się zastanawiać, czy może by się nie umówić z kimś jednak z ewentualnym nastawieniem, że to nie tylko łóżkowy książę mógłby być.

Ty to akurat na brak łóżkowego księcia nie powinnaś narzekać

Shawtty · 2017-03-12, 21:50

Elfia, skoro zrealizowałam postawiony cel w poprzednim wątku, muszę znaleźć nowy

Tylko tak nam się teraz one (wątki) szybko kończą, że boję się, czy się wyrobię

Elfia4 · 2017-03-12, 21:53

Cytat:

Napisane przez Shawtty

Elfia, skoro zrealizowałam postawiony cel w poprzednim wątku, muszę znaleźć nowy

Tylko tak nam się teraz one (wątki) szybko kończą, że boję się, czy się wyrobię

Przy planie jeden książę na jedną część wątku, okazałoby się, że człowiek nie nadąża z tym tempem

Za dużo piszemy

Shawtty · 2017-03-12, 22:00

jakoś cichutko tutaj

michalova · 2017-03-12, 22:13

Dzięki Dziewczyny za słowa otuchy. Jakoś to będzie.
Ja jestem książkowym przykładem osoby, która sobie szybko ułożyła życie i równie szybko się posypało. W sumie jestem singielka pierwszy raz od 16 roku życia, bo przed 16 urodzinami poznałam mojego mensza.

Shawtty · 2017-03-12, 22:18

Cytat:

Napisane przez michalova

Dzięki Dziewczyny za słowa otuchy. Jakoś to będzie.
Ja jestem książkowym przykładem osoby, która sobie szybko ułożyła życie i równie szybko się posypało. W sumie jestem singielka pierwszy raz od 16 roku życia, bo przed 16 urodzinami poznałam mojego mensza.

i na pewno wyjdzie i to na zdrowie

**a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975** · 2017-03-12, 22:30

[1=5287fbd816f6100f127b74c eb000e25853ab3de7_5f7a53f 2a8770;71772731]
Postanowiłam, że zaryzykuje z moim błędnikiem i wracam na crossfit

ale przeraża mnie wizja pierwszego tygodnia i mega zakwasiorów

[/QUOTE]
To tylko ja zostanę na tym wątku w gronie osób niećwiczących - zwolnionych z zajęć.

Cytat:

Napisane przez czekoladowoo

Ogolny dół plus dzisiejsze apogeum. Tak w skrocie to delikatnie mi uświadomiono ze rozczarowałam rodzinke.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja już dawno rozczarowałam rodzinę, więc z nimi praktycznie nie gadam bo po co czarna owca w stadzie.

Cytat:

Napisane przez Gayanna

Witam wszystkie singielki i singli

Przyjmiecie mnie do swojego wątku? Jestem 26-letnią singielką z poukładanym życiem i raczej pogodzoną z sytuacją

Ostatnio jednak coś zaczęło się dziać na froncie sercowym i chciałabym podyskutować i wymienić się przemyśleniami z kimś na podobnym etapie życia

Cytat:

Napisane przez monikaszk

Hej, witam się i ja

Może przyjmiejcie mnie do swojego grona? Mam 28 lat, pracę, którą kocham, samochód, który uwielbiam, a mimo to dla rodziny i tak jestem nieudacznikiem, bo jestem sama.

Cytat:

Napisane przez Elfia4

Chyba musimy mieć dobry pijar, skoro ostatnio tyle nowych osób się pojawia i na dodatek podoba im się nasz luz blues

Uważam, że jeżeli komuś nie podoba się atmosfera na naszym wątku to znaczy, że ta osoba ma coś z deklem.

[1=5287fbd816f6100f127b74c eb000e25853ab3de7_5f7a53f 2a8770;71783406]
Jezu prawie każda z nas ma faceta, do którego porównujemy każdego nowego faceta.
Ale dupa[/QUOTE]
Ja nie mam. Bo jakbym porównywała facetów do moich byłych, to by mi się każdy podobał.

Cytat:

Napisane przez Shawtty

Właśnie pokłóciłam się z kolega z pracy i chyba koniec utopii

I nastał etap `dlaczego nie ma parawanu pomiędzy naszymi biurkami

`.

[1=5287fbd816f6100f127b74c eb000e25853ab3de7_5f7a53f 2a8770;71785096]
Co wy z tą czekoladą? Jakby to był jakiś wyczyn

[/QUOTE]
Tyle to ja pochłaniam bez mrugnięcia okiem.

Cytat:

Napisane przez michalova

A ja spędziłam super miłe popołudnie, zaraz przyjdzie do mnie przyjaciółka. Pogadamy, napijemy się wina, pewnie trochę poryczę. A jutro jadę na sprawę rozwodową

Cytat:

Napisane przez Elfia4

Teraz kolejna laska pisze o obsesji bycia w związku, bo ma już 27 lat, a w tym wieku "towar" (rodzaju męskiego zapewne) już mocno przebrany

Czasami taki dobry towar wraca z powrotem na rynek.

Oczywiście nie zacytowało mi wszystkiego co chciałam.

Wasza wodzirejka powraca więc nie będzie już cicho na wątku (przynajmniej do następnego weekendu).

Jutro idę do lekarza po L4 bo dalej mnie boli twarz i gardło. Poza tym nie miałabym czym dojeżdżać do pracy, bo moi szefowie stwierdzili, że samochód już mi się nie należy i mam go oddać, więc muszę jutro zaprowadzić mojego złoma do mechanika i czekać aż mi go naprawią.

Powiem wam, że zaproszenie Łysego na weekend to był dobry dil bo nawet mi odkurzał.

Byliśmy w kinie na Wyklętym. Jeśli któraś chciała na to iść to odradzam.

---------- Dopisano o 23:30 ---------- Poprzedni post napisano o 23:29 ----------

Cytat:

Napisane przez michalova

Dzięki Dziewczyny za słowa otuchy. Jakoś to będzie.
Ja jestem książkowym przykładem osoby, która sobie szybko ułożyła życie i równie szybko się posypało. W sumie jestem singielka pierwszy raz od 16 roku życia, bo przed 16 urodzinami poznałam mojego mensza.

Teraz to się zacznie prawdziwe życie, a nie wegetacja.

Dagunia · 2017-03-13, 07:25

Któraś ostatnio pisała coś o wieku ?
Mam kolejny rekord - na baletach ( z Aszin

) poznałam dzieciaka

Pobawiliśmy się trochę razem, a aktualnie próbuje mnie wyrwać na fb - jeden szczegół - jest 9 lat młodszy

nyana89 · 2017-03-13, 07:30

Cytat:

Napisane przez lolek9000

W końcu sobie odpoczniesz

A ogólnie już lepsza atmosfera ?

Jak znajdziemy tego 'czasowego' pracownika zastępczego to się pewnie już wszystko uspokoi

[1=5287fbd816f6100f127b74c eb000e25853ab3de7_5f7a53f 2a8770;71792731]Nyana dawno Cię nie było

A ja leże od rana w łózku

Ale trzeba się ogarnąć i zrobić żarcie na przyszły tydzień do robo :/[/QUOTE]

Nie było i ubolewam nad tym strasznie!

A żarcie nie zając, lepiej udawać burrito w łóżku!

Cytat:

Napisane przez michalova

A ja spędziłam super miłe popołudnie, zaraz przyjdzie do mnie przyjaciółka. Pogadamy, napijemy się wina, pewnie trochę poryczę. A jutro jadę na sprawę rozwodową

Kciuki mocno, mocnooooo!

**9cf1d31d279bad27b001c12cbf2de6a056fa95f2_6583802d27f04** · 2017-03-13, 07:35

Cytat:

Napisane przez Dagunia

Któraś ostatnio pisała coś o wieku ?
Mam kolejny rekord - na baletach ( z Aszin

) poznałam dzieciaka

Pobawiliśmy się trochę razem, a aktualnie próbuje mnie wyrwać na fb - jeden szczegół - jest 9 lat młodszy

2017-03-12, 17:56	#361
hekate93 Zadomowienie Zarejestrowany: 2014-05 Lokalizacja: Wrocław Wiadomości: 1 178	Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej? 25 + - część VII Mi się na ero spytał czy umiem gotować, jak powiedziałam że nie lubię i wolę jak mi gotują to stwierdził że wygodna jestem A tak w ogóle to witam na koniec weekendu, przeżyłam wizytację babci i nawet była miła więc uznaję to za sukces, za to kobieta ojca po raz kolejny wypytywała czemu nikogo nie mam no chyba ktoś musiał spytać na to wychodzi Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ I love sarcasm. It's like punching people in the face, but with words.

2017-03-12, 18:16	#362
michalova Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2014-07 Wiadomości: 2 627	Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej? 25 + - część VII A ja spędziłam super miłe popołudnie, zaraz przyjdzie do mnie przyjaciółka. Pogadamy, napijemy się wina, pewnie trochę poryczę. A jutro jadę na sprawę rozwodową __________________ .

2017-03-12, 19:16	#366
Dinulka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-02 Wiadomości: 7 143	Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej? 25 + - część VII [1=5287fbd816f6100f127b74c eb000e25853ab3de7_5f7a53f 2a8770;71803516]Michalova trzymaj się W razie czego pomyśl że masz tutaj stadko singielek takich jak Ty, które Cię wspierają i zawsze możesz pisać Trzymam kciuki, żeby poszło bezboleśnie [/QUOTE] Zgadzam się z każdym słowem

2017-03-12, 20:10	#368
Gayanna Raczkowanie Zarejestrowany: 2016-09 Wiadomości: 73	Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej? 25 + - część VII Hej Dziewczyny Dzisiaj cały dzień spędziłam w szkole na zajęciach, a jutro znów do pracy. Pojawia się odwieczny problem: weekendy taaaaakie krótkie Otworzyłabym jakieś winko na pocieszenie, ale barek świeci pustkami. A jak Wasze samopoczucie przed poniedziałkiem?

2017-03-12, 21:27	#378
lolek9000 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2015-05 Wiadomości: 4 077	Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej? 25 + - część VII Witam z Frankfurtu

2017-03-12, 21:50	#382
Shawtty Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-08 Lokalizacja: Wonderland Wiadomości: 10 564	Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej? 25 + - część VII Elfia, skoro zrealizowałam postawiony cel w poprzednim wątku, muszę znaleźć nowy Tylko tak nam się teraz one (wątki) szybko kończą, że boję się, czy się wyrobię __________________ “Would you tell me, please, which way I ought to go from here?" "That depends a good deal on where you want to get to." "I don't much care where* –" "Then it doesn't matter which way you go.”*

2017-03-12, 22:00	#384
Shawtty Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-08 Lokalizacja: Wonderland Wiadomości: 10 564	Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej? 25 + - część VII jakoś cichutko tutaj __________________ “Would you tell me, please, which way I ought to go from here?" "That depends a good deal on where you want to get to." "I don't much care where* –" "Then it doesn't matter which way you go.”*

2017-03-12, 22:13	#385
michalova Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2014-07 Wiadomości: 2 627	Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej? 25 + - część VII Dzięki Dziewczyny za słowa otuchy. Jakoś to będzie. Ja jestem książkowym przykładem osoby, która sobie szybko ułożyła życie i równie szybko się posypało. W sumie jestem singielka pierwszy raz od 16 roku życia, bo przed 16 urodzinami poznałam mojego mensza. __________________ .

2017-03-13, 07:25	#388
Dagunia Komplikatorka Zarejestrowany: 2009-04 Wiadomości: 20 300	Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej? 25 + - część VII Któraś ostatnio pisała coś o wieku ? Mam kolejny rekord - na baletach ( z Aszin ) poznałam dzieciaka Pobawiliśmy się trochę razem, a aktualnie próbuje mnie wyrwać na fb - jeden szczegół - jest 9 lat młodszy __________________ "Sens zdarzeń pojawia się z opóźnieniem. Trzeba tylko przeczekać. To co dziś jest czystym cierpieniem, po czasie okazuje się przedsionkiem szczęścia i mądrości".

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)