Warkoczyki-wątek zbiorczy

[manolita]

Mnie sie wydaje, ze robi sie je na zasadzie tzw. "francuza", czyli wlasnie dobieranego warkocza, aczkolwiek zeby widoczny byl warkocz , wlosy nalezy zaplatac pod spod.
Kurcze, chyba wiem jak to sie robi, ale niestety nie potrafie tego wytlumaczyc, tym bardziej, ze ze mnie zaden fachowiec w tej dziedzinie
Jesli cokolwiek zrozumieliscie i wiecie na czym polega zaplatanie francuza, to dacie rade to zrobic

[Nita6]

Mnie też się bardzo podobają takie warkoczyki - francuziki. ciężko je napewno samemu zrobic i pewnie głowa od nich boli bo są mocno upięte blisko skóry głowy- ale może warto pocierpieć??

[Mirrow]

Postanowiłam dodać swoje 3 grosze.
Mam straszny dylemat. Otóż nieuchronnie zbliża się czas kiedy będę ściągać swoje warkoczyki. Teraz mam je ok 3 miesiące. Włosy nie rosną mi aż tak szybko, ale warkoczyki po ok 1,5 tygodnia same "osuneły" się o ok 1,5 cm więc teraz to mam ok 3-4 cm odrosty.Wybrałam kolor ciemny brąz bo to mój naturalny kolor i ludzie się pytają czy te włosy są moje czy sztuczne.
Moje rada jest takia: Wybierz kolor naturalny, wygląda to po prostu lepiej, nie tak syntetycznie i dresiarsko. Nie opłaca się robić warkoczyków jeśli włosy szybko się przetłuszczają! Ja normalne myję co 2 dzień - warkoczyki co 4-6 dni, ale włosy mi po prostu śmierdzą ( a to nie podoba się mojemu chłopakowi). Włosy mi szybko wypadają, ale odrastają nowe tak więc mam małe afro z odrostów które ciężko "uklepać".
Ja na głowie mam TYLKO 115 warkoczyków! Czyli bardzo malutko w porównaniu z danymi tu podawanymi .
Załączone zdjęcie jest zrobione w wiglilie czyli 2 miesiące temu. Cena moich warkoczyków to 250 zł
Strasznie nie chcę ich ściągać, ale muszę. Te włosy, co wypadły, filcują się i boję się, że zrobią mi się dredy
Najgorsze jest to, że stały się częścią mnie a teraz mnie opuszczają.....


PS. Twarz zamazałam bo wyszłam okropnie!

[agabil1]

mnie też się strasznie filcowały i wypadały

[nenvena]

Cześć, warkoczyki miałam rok temu w wakacje. Były wspaniałe. Po pierwsze pierwszy raz miałam na prawdę długie włosy (do połowy plecó) i dużo Wyglądały naturalnie, byly w miarę łatwe w utrzymaniu (mycie itd.)-ale zaznaczam to było lato, więc nie musiałam się martwić o ich schnięcie po myciu.
Błędem na pewno było doczepianie tak długich-ale stwierdziłam, że skoro tyle płace to już powinnam zaszaleć- płaciłam 400 zł w Krakowie.Niestety mam cienki ewłosy i ledwo to zniosły- szczerze mówiąc miałam większe problemy z doprowadzeniem ich do porządku niż po dreadach!!
Po pierwsze zdjąć je było bardzo trudno, po drugi ezebrało się w nich dużo kurzy i włosy były matowe, połamane i nawet poplatane po zdjęciu warkoczyków. Cóż, szczerze mówiąc trudno mi odradzać, lub polecac to. Ja sama chętnie bym sobie jeszcze kiedyś zrobiła, ale pamiętam płacz kiedy je ściągałam-okruopnie obciązyły włosy...
Aha ja miałam karmelowo, brazowe kolory- więc wyglądały naturalnie.

[vzcxnxbc]

na początek witam wszystkich! Chciałabym się dowiedzieć coś o warkoczykach na stałe jak się je robi i czy głowa po nich boli. Bardzo prosze napiszcie jakie są plusy i minusy takich warkoczykow. Za odpowiedzi bardzo wszystkim dziękuje

[angel-b]

zajrzyj tutaj
http://www.wizaz.pl/w-agora/download...ead=1105641039

zapewne znajdziesz jakieś informacje dla siebie

[Lumia]

Planuję zrobić sobie na głowie warkoczyki. Tak żeby z przodu były dobierane, a z tyłu luźne. No i w związku z tym mam pytanie , jak zrobic te dobierane tak, żeby splot był widoczny już przy brzegu warkoczyka (przy przedziałku zaraz) a nie na jego srodku? (chodzi mi o coś takiego jak np. ma Alicia Keys) Aha, a żeby były takie gładkie bez wystających krótszych włosków - wystarczy potraktować je żelem podczas zaplatania? I jak je zakończyć żeby nie uzywać gumek, które zdecydowanie wyglądaja nieciekawie i są nietrwałe. Z góry dziekuję za odpowiedź

[ikets]

hmm...
moja kolezanka ostatnio robiła sobie warkoczyki...
ona miała dorabiane z włosów syntetycznych więc koncówki ma podpalane. Nie wiem czy mozna tak samo z prawdziwymi
Mysle ze Alicia ma warkoczyki normalne na całej długosci, tylko potem zaplecione w "te przy głowie".
Warkoczyki wyglądaja super, wiec polecam. Tylko moja kolezanka miała takie problemy jak: nie mogła utrzymac głowy bo cholerstwo ciezkie no i miała strasznie podrazniona skóre głowy.
Ale warto było przeczekac ten bol bo teraz wygląda swietnie. A zeby jej nie odstawały to było po prostu przycinane

[Lumia]

Dziekuje za odpowiedz Właśnie syntetyczne na pewno można podpalić, bo niczego nie szkoda, ale z włosami naturalnymi chyba tez tak można, nie wiem. Moze ktoś jeszcze ma jakies pomysły?

[olkie]

cornrowsy ( czyli doplatane przy glowie ) robi sie bardzo latwo sama takie robie zaraz znajde i ci dam linka jak je robic oraz przyklad moich prac ktore dziewczynie na walki robilem http://learncornrows.com/
http://cornrows.co.uk/gallery/

[olkie]

daje..................... ......................... ......................... ......................... ......................... ........

[Lumia]

dzieki mam nadzieje, ze z ta instrukcja cos mi wyjdzie

[ooliwka]

chce zrobic sobie warkoczyki tzw pola kukurydzy ok 6-8 pasm (mam wlosy przed ramiona) ile to moze kosztowac w salonie?? czy ktoras z was juz je robila?? jak moge dlugo je nosic i czy nieponiszcze zbytnio wlosów??

[olkie]

mozna nosic chyba z miesiac zalezy jak szybkop ci wlosy rosna i zalezy cena od tego jaki wzor wybierzesz iod dlugosci wlosow i czu beda doplatane wlosy syntetyczne nie firm ile dokladnie to kosztuje

[ooliwka]

dzieki)
poszukalam sobie troche tez w necie wlosy musza byc min do ramion bez cieniowania a ja na dodatek mam grzywke;( co zrobic... musze poszukac jakiejs innej odjechanej fryzurki.....

[olkie]

mysle ze nie musza byc dluzsze wlosy
wystarczy bardziej cienkie warkiczyki i wszystkie Ci zlapie włosy ja tak uwazam) aha i jakis zelik by nie wysypywaly sie z warkoczykow

[ooliwka]

tez mi sie tak wydawalo!! musze sie skontaktowac z ta fryzjerka moze jednak da sie cos zrobic np tak jak mowisz poprostu bardziej cienkie warkoczyki by zlapac wszystkie wlosy albo sztuczne pasma?? tylko niewiem jak je zamocowac do tego typu warkoczykow mam nadzieje ze jednak bede mogla nosic ta fryzurke

[olkie]

te syntetyczne wlosy sie poprostu wplawa w te warkoczyki naturalne jak znajde to jutro wkleje Ci moja prace aalbo znajde link z fotami tymi:P

[olkie]

http://www.wizaz.pl/forum/showthread...zyki+doplatane to ta stronka a na niej sa moje foty zalaczane ( tzn moich prac)

[ooliwka]

o matko ale sliczne!!! ile ja bym za takie dala... falowane sa naprawde genialne tak jak i ten facet ale przeciesz dyskutujemy o warkoczykach a nie facetach haha rozumiem ze to Twoje dziela masz talencik Jesli moge spytac to ile u Ciebie to kosztuje??

a ja ciagle probuje sie skontaktowac z ta moja fryzjerka pisze pisze... a ona nic chyb zadzwonie i jej wytlumacze ze moze mi zrobic z takiej dlugosci wlosow

[olkie]

yyyyyyy...to jest qmpela nie facet))) hehehe ile za takie cos??? jej robie za darmo ale z 20 zl bym brala ale ja to ja. a fryzjerka moze miec inny cennik( nic pati nie powiem ze ludzie mysla ze jest posiadaczem chromosomow XY)

[ooliwka]

llupssss hahahah mala pomyleczka pomylilam twoja stronke z inna sorry mam nadzieje ze kolezanka sie nie pogniewa

Mowisz ze 20zl szkoda ze nie mieszkasz blizej bo ta moja fryzjerka (wylacznie od warkoczykow) cos zalewa ale poszukam w normalnych salonch fryzjerskich moze gdzies mi to zrobia

[sieweczka]

WARKOCZYKI NA STAŁE ??

Kiedyś bardzo chciałam mieć warkozyki, z włosami syntetycznymi. Wiem, ze życzenie to nie jest tanie 300-500 zł Chciałabym się Was zapytać co sądzicie o warkoczykach ? Czy ona naprawde aż tak niszczą włosy ??
Pomóżcie

[streepsil]

Niszcza! i szczerze z calego serca odradzam, 3 lata temu zrobilam sobie takie 'cudo' zaplacilam 1800zl, nosilam 3 miesiace..
do tej pory nie moge odzalowac.

[paula78]

widzialm 2 znajome w warkoczykach i po ich ściągnięciu ,wyglądały pozal sie Boże ,włosy do krótkiego ścięcia były ,co tez zrobiły za namową fryzjera ,który stwierdził ,ż etu żadne odzywki itp komsetyki nie pomoga.

znam tez dziewczyne która po założeniu nie mogła sie przwyczaic ,bolała ja skóra głowy ,po tygodniu poszła sciagnąc

fajna sprawa ale każdy zabieg na włosach niesie za soba jakies konsekwencje ,czy warto?

[carla1010]

Ja mam koleżankę która takie warkoczyki robi, i sobie i innym, no i ona nosi je cały czas. Ale zawsze jak zakłada nowej klientce to przestrzega że tych warkoczyków nie myje się tak często i do tego trzeba tam gdzie są nasze własne włoski nawilżyc, bez odżywki w czasie noszenia ani rusz. Co do tego że boli głowa to wszystko zależy od techniki, ona akurat robi to tak że nic a nic głowa nie boli i nie zsuwają się włosy.

[sieweczka]

Hheheh no to mam 2:1 I dalej nie wiem czy warto je zrobić czy nie Czekam na propozycje !!

[carla1010]

Ja myślę, że jeśli masz swoje włoski piękne to nie warto, natomiast jesli zawsze marzyłas o długich, a Twoje jakoś nie chcą rosnąc to zrób. Ta moja koleżanka ma galerię zdjęc przed i po, no i muszę przyznac że dodają uroku. pod warunkiem że jest ich sporo, bo niektóre dziewczyny oszczędzaja na materiale i potem mało ciekawie to wygląda bo straszne przeswity są, bardzo widac miejsca podzialu na kwadraty.

[RaBiNka]

tez mysle o tym zeby zrobic warkoczyki.Slyszalam ze wlosy sie niszcze ale nie az tak bardzo jak piszecie

Duzo osob mowilo ze warkoczyki nie niszcza wlosow tak jak farbowanie czy trwala.Teraz to ja juz sama nie wiem czy je robic czy nie.Napewno po ich rozplataniu full wlosow wypadnie bo jesli w ciagu dnia wypada od 100-150 to co bedzie po 3 miesiacach Jedynie zostaniemy lyse co nie sieweczka??
Mam zamiar zrobic na wakacjach.Jak beda to sie pochwale
A ty jak bedziesz robic czy nie??