|
Notka |
|
Ginekologia Miejsce, w którym rozmawiamy o ginekologii. Tutaj znajdziesz pytania i odpowiedzi związane ze zdrowiem intymnym kobiety. Rozmawiamy np. o antykoncepcji. |
|
Narzędzia |
2019-09-29, 16:56 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 20
|
Zabieg ginekologiczny a narkoza.
Witam. Poratujcie mnie dobrym słowem bo oszaleje.. Mam mieć mały zabieg w szpitalu przezpochwowy ale w narkozie. I właśnie o tą narkozę chodzi. Coś mi się zrobiło w pochwie i muszą to wyciąć do badania histopatologiczego. Mój gin twierdzi że sam zabieg będzie trwał parę minut. Ale panicznie boję się narkozy :-( której nigdy jeszcze nie miałam. Podzielcie się swoimi doświadczeniami w tym temacie, jak to jest, bo ja się boję że się nie obudzę albo że będą powikłania. Nie mogę spać, a w dzień nie potrafię się skupić na niczym. Ciągle o tym myślę i wyobrażam sobie jak to będzie wyglądało...
|
2019-09-29, 20:20 | #2 |
Interleukina Druga
Zarejestrowany: 2015-10
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 1 811
|
Dot.: Zabieg ginekologiczny a narkoza.
Hej.
Domyślam się, że chodzi o pobranie wycinków z szyjki macicy albo elektrokonizacja. Oba te zabiegi wykonuje się nawet nie na sali operacyjnej, ale normalnie w gabinecie zabiegowym (chociaż to może zależeć od organizacji oddziału). Znieczulenia dokonuje lekarz anestezjolog, który też wcześniej powinien przyjść porozmawiać z tobą, przeprowadzi krótki wywiad, oceni czy znieczulenie jest bezpieczne i ewentualne trudności. Możesz się też go wtedy o wszystko zapytać. Znieczulenie do tego typu zabiegów jest króciutkie. Nie ma opcji żeby się po nim nie obudzić - leki działają krótko, kilka minut, szybko są eliminowane z organizmu. To tak jakby bać się, że po wypiciu alkoholu już zawsze będzie się pijanym - to tak nie działa Stosuje się też ich niewielkie, jak najmniejsze dawki (czasem jeśli zabieg się przedłużał to na bieżąco dodawano kolejną małą porcję leku) i po tym czasie pacjentki same się budzą, same mogą przejść na wózek i wrócić na salę. Oczywiście nad wszystkim czuwa anestezjolog, który cały czas stoi przy głowie pacjentki, monitoruje pracę serca, wysycenie krwi tlenem. Po wszystkim przez kilka godzin utrzymuje się efekt jak po spożyciu sporej ilości alkoholu (same pacjentki bardzo często opisują, że czują się jak po kilku drinkach), spokojnie można to odespać w łóżku. I niczego się nie pamięta. Najczęstszą reakcją było "dajcie mi jeszcze pospać", "to już? co tak szybko..." |
2019-09-29, 21:23 | #3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 461
|
Dot.: Zabieg ginekologiczny a narkoza.
Anestezjolog zawsze wylicza 0dpowiednią dawkę dla pacjenta. Powiedziałabym. że nie masz się czego bać - no ale to ja, po przeszczepie jestem.
Dają Ci tabletkę i usypiasz niebiańsko, nic nie czujesz, nic nie słyszysz. Po narkozie możesz się czuć oszołomiona i zmęczona. Pamiętaj, że możesz poprosić o leki przeciwbólowe gdyby Cię po zabiegu bolało. Trzymam kciuki!3 |
2019-09-30, 06:07 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
|
Dot.: Zabieg ginekologiczny a narkoza.
Raz miałam krótka narkozę przy podejrzewam zabiegu podobnego typu.
Anestezjolog mi kazał liczyć od 10 w dół, odliczyłam do jakichś 8 a potem mnie już budzili. Budzisz się dość opornie i masz pretensje do wszytkich ze ci nie dają pospać jeszcze. Moga przyjść lekkie mdłości ale to szybko mija. I tyle. Nie stresuj się.
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams |
Nowe wątki na forum Ginekologia |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:38.