Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część VI.

[zastrzezona]

Napisane przez magbeth

Wszystkie kalendarzowe adwentowe zawsze otwierałam od razu, skisłabym chyba do 24.12.

Wiedzialam, ze padnie botoks. W sumie to jest dobre wyjście. Ale zanim ewentualnie polecisz się kłuć kqq to faktycznie pokombinuj z bariera hydrolipidową. Moja tajna broń to krem Veoli Botanica Repairing by Night, treściwy i bogaty, ale nie tłusty i oblepiajacy. Używam go tylko zima. Trzeba znaleźć swój produkt i patent, no a jak nie pomoże to toksynę botulinowa raz.

Dzikowoz przeżył dziś "u lekarza" to ja jutro chyba tez, nie?
Pójdę się pocieszyć na rurkę.

Do ust mam balsam Skincity Skincare, ale jest taki se, muszę znaleźć jakiś zamiennik.

Mag trzymam kciuki, myślami będę Cię jutro wspierać daj znać jak będziesz po... no masz jutro dzień nie do pozazdroszczenia, ale nie nakręcaj się. Najlepiej zabezpiecz sobie wszystkie potrzebne artykuły na trzy dni włącznie z czymś przeciwbólowym i w razie W, żeby już nigdzie potem nie jeździć.

Też byłam dzisiaj u dentysty. U mnie tylko jakieś drobiazgi były do wypełnienia, a jeszcze muszę starą plombę wymienić i git. Natomiast borykam się z parodontozą i to jest dopiero podstępna choroba. Nie chcę nawet o tym myśleć.

Piękne zdjęcia, wianki też w moim klimacie, lubię sama zrobić na święta. Wartość dodana rękodzieła: tanie i estetycznie moje klimaty

Kimona śliczne, ale nie potrzebuję na razie

Kqq fajnie, że miło spędziłaś weekend.

Polecam Wam jogę twarzy w kwestii poprzecznych linii. I innych linii Mnie się też wydaje, jak piszą dziewczyny, że to kwestia odpowiedniego nawilżenia

Soso uroczy śpioch

Nic dla siebie nie kupiłam na black friday ani na cyber monday. Chłopakom po dwie bluzy. Z kapturem i bez. Będą mieć na zimowe spacery

[Soso]

Byłam bardzo sceptyczna jeśli chodzi o masaże twarzy, ale kilka tygodni temu koleżanka pokazała mi swoje zdjęcie "przed i po" i nie mogłam wyjść ze zdumienia jaka zmiana! I to zmiana wyrażająca się nie tylko w odprężeniu i widocznym relaksie na twarzy ale także rysy wyraźnie nabrały większej regularności a twarz harmonii. Czary. I to po jednym zabiegu. Efekt oczywiście tymczasowy, ale kto wie, może przy większej regularności dłużej się utrzymuje. Cały mój sceptycyzm diabli wzięli i tez planuję się umówić .

Wysłane z mojego SM-F926B przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 20:17 ---------- Poprzedni post napisano o 20:16 ----------

Magbeth przeżyjesz i wszystko będzie dobrze! Tyle kciuków nie może się mylić

Wysłane z mojego SM-F926B przy użyciu Tapatalka

[Marigold19]

Sama nigdy botoksu nie robiłam i na razie nie zamierzam, ALE też mam zmarszczki na czole wynikające z mimiki no i nie ma opcji żeby zatrzymać czas. Skóra się starzeje i ile bym jej nie nawilżała i jakiego podkładu bym nie użyła pod koniec dnia widzę kreskę. Cudów nie ma.

[magbeth]

Soso, to byl kobido?

zobaczyłam się dzisiaj na zdjęciach świątecznych z rurki i...matkoi córko, jak ja zle wyglądam... staro w sensie Normalnie aż mnie zatkało, różnica z nie tak dawno temu jest porażająca.

Super, mam kryzys wieku średniego do kompletu z obezwładniającym lekiem przed tym miłym zapewne chirurgiem szczękowy jutro.

Dzięki za kciuki, jak będzie w gazetach o jakiejś dziwnej kobiecie u chirurga to byłam ja. I tak jak już kiedyś pisałam: jakby mnie szlag trafił, to maja być tylko białe orchidee na grób. Bo będę straszyć!

(mam zapas roczny ibuxa, lodów oraz jogurtów )

Zastrzezona, współczuję kłopotów z paradontoza

[Soso]

Magbeth nie kobido, ale nie pamiętam co dokładnie, dopytam.

Co do wyglądu to wincy snu, wody, retinolu i witaminy C ;-))



Wysłane z mojego SM-F926B przy użyciu Tapatalka

[Cinde_x]

Napisane przez Marigold19

Sama nigdy botoksu nie robiłam i na razie nie zamierzam, ALE też mam zmarszczki na czole wynikające z mimiki no i nie ma opcji żeby zatrzymać czas. Skóra się starzeje i ile bym jej nie nawilżała i jakiego podkładu bym nie użyła pod koniec dnia widzę kreskę. Cudów nie ma.

Jeżeli te linie są z nami cały czas - niezależnie od pory dnia, roku, podkładu, odpowiedniej pielęgnacji, itp. to chyba faktycznie botoks wydaje sie byc najlepsza alternatywą, o ile komuś one bardzo przeszkadzają.

Po sobie wiem, że w zimie musze modyfikować moją pielęgnacje, bo inaczej przy suchej skórze wychodzą mi właśnie takie kreseczki na czole lub w okolicach oczu, więc u mnie to chyba jeszcze kwestia odpowiedniego nawilżenia. Nie tak dawno temu mi się takie coś zrobiło też po witaminie C - przesuszyła mi skóre. U kqq chyba podobnie, skoro zauważa to głównie po nałożeniu podkładu. Samemu trzeba wyczuć co dokładnie sie dzieje. Sama po sobie wiem co pogoda potrafi zrobić z moimi dłońmi w tym okresie - jak nie nawilżam, to zamieniają się w dłonie staruszki, w lecie w ogóle tego problemu nie mam. A skoro dotyka to dłonie, to skóre na twarzy na pewno też. Suche, ogrzewane pomieszczenia, o czym Ava wspomniała, też nie pomagają...

Powiem Wam, że takie linie poprzeczne na czole, o ile jeszcze w miare cienkie, to nie jakaś tragedia. Chyba najgorsza jest lwia zmarszczka, bo sprawia, że wyglądamy na permanentnie wkurzone.

Napisane przez magbeth

zobaczyłam się dzisiaj na zdjęciach świątecznych z rurki i...matkoi córko, jak ja zle wyglądam... staro w sensie Normalnie aż mnie zatkało, różnica z nie tak dawno temu jest porażająca.

A to jest ciekawy fenomen, bo często spotykam u ludzi takie reakcje. Zdjęcie cyk, i sie słyszy: ale staro wyglądam. Myslicie, że na co dzień, stojąc przed lustrem, psychika płata nam takie figle, że wydajemy sie sobie młodsi, a dopiero zdjecia obnażają rzeczywistość? Sama nie wiem co o tym myśleć... IMO, bardzo duzo zależy od oświetlenia, jak jest złe, to mysle, że moze nas postarzyć - rzucić niekorzystne cienie na twarz i dodać lat. Nie lubie siebie na zdjęciach zrobionych kamerą Iphone. Za to zawsze kocham się na zdjęciach z Polaroid . W życiu może mi zrobiono zaledwie 10 zdjęć Polaroidem, ale wszystkie były po prostu super! Nawet myślałam by sobie sprawić na gwiazdke prezent i kupić, bo te aparaty nie są drogie (ok. 500 złotych)... problem zaczyna się przy wkładach, bo koszt wkładu 16 zdjęć, to jakieś 150 złotych

A co do upływającego czasu, to ostatnio sie przerazilam ilością siwych włosów w przebieralni pod światłami 1/5 włosów siwa. Pod lampami/pod słońcem najgorzej, bo tak w świetle dziennym jeszcze się to jakoś bardzo w oczy nie rzuca. W sobote jade do fryzjera powtórzyć front blond i sama nie wiem czy to wystarczy by te siwki sie troche zgubiły czy może już potrzebuje tzw. root melt farbą kryjącą. Najlepiej niech fryzjer zdecyduje. Nie powiem, widząc te siwe włosy też poczułam się nieswojo, bo mierze sie z tą zmianą po raz pierwszy w moim 37-letnim życiu.

Soso, podpytaj o nazwe tego masażu. Sama jestem ciekawa

Co myślicie o tych śniegowcach ze zdjęć?

Wrzucam trochę swiątecznych dekoracji, które wczoraj wyciągnełam. Nastusia niepocieszona, ze ptak zaledwie przez minute dostal więcej uwagi od niej .

[Cinde_x]

Jeszcze o śnieżyńce zapomniałam.

[Grabi97]

Ja się właśnie przymierzam do pójścia do pepco coś kupić z ozdób świątecznych, bo widziałam, że dużo ludzi postuje fajne takie wielkie stojące dziadki do orzechów ok. 40 cm wysokości.

[magbeth]

Cinde, tak to Iphone. Nie wiem, która technologia bardziej kłamie: w starym huawei zdjęcia wydawały mi się lepsze, tzn. nie przekłamujące. Iphone, szczególnie w trybie nocnym nie bardzo do mnie przemawia, te zdjęcia w ciemnościach lub ze słabym oświetleniem są jakies sztuczne i jakby szare (?). Nie oddają moim zdaniem dobrze ciemności czy tam gry światła i cieni, jeśli rozumiecie co ja bajdurze.
A wczoraj miałyśmy sesje świąteczną, dużo lampek, skrzatów i silnie oświetlenie z góry. Znalazłam w sesji jedno zdjęcie na którym wyglądam w miarę jak człowiek-ja, wrzucę potem na insta.
Nie umiem odpowiedzieć na pytanie czy to moja głowa mnie robi w konia w kwestii wieku - bardzo często słyszę od innych, ze mam baby face i ludzie zazwyczaj dają mi ca 10 lat mniej niż mam. Aczkolwiek na niektórych zdjęciach musiałam aż pomyśleć czy to ja jestem.

Spalam dziś do 10.00, już jestem ready do kliniki, godzina 13.00 godzina prawdy. Wmusilam w siebie śniadanie, bo wiem, ze po nie będę mogła jeść, ale średni mam apetyt. Przejdę się chyba teraz troszkę do lasu, na pół godzinki, żeby pooddychać.

Z tym przesuszeniem macie racje, klima, ogrzewanie, różnice temperatur nie robią dobrze skórze. Ciekawam tego masażu, Soso.

Miłego dnia

[Soso]

Zastrzeżona poczytałam o paradontozie i rzeczywiście, brzmi poważnie. Doczytałam, że czasem przyczyną jest też brak odporności, pisałaś, że jesteś przemęczona, trzymam kciuki za to, żeby udało Ci się złapać mocny oddech

Dla mnie botoks był właśnie wybawieniem od lwiej zmarszczki, która parę lat temu zaczęła mi się rysować. Wyłapałam to chyba jednak na tyle wcześnie, że wystarcza mi ostrzyknięcie raz na mniej więcej 1,5 roku (czyli mam całe dwa za sobą ) i ani śladu po tej zmarszczce. Inne na czole mi się jeszcze nie robią, za to jak się śmieję to mam takie śmieszne na nosie, ale nawet je lubię, więc nic z nimi nie robię. Siwe włosy pojawiły się u mnie równo ze skończeniem 30 lat , też nie jestem ich fanką, ale w takim blondzie jak mam teraz nieźle się gubią, więc wybaczone

Cinde mamy polaroidy/instaxy w pracy, wkłady często są w różnych promocjach.

Śniegowce super Kupiłabym A ozdoby śliczne, takie z duszą. Moje serce skradł pierniczek z rumianymi polikami W tym roku w TKMaxxie było sporo przecudnych ozdób z filcu, w podobnym klimacie, nabyłam kilka, po równo - dla siebie i siostrzeńców. Trudno się było oprzeć

A wiadomość dnia jest taka, że kupiłam bilety i lecę na Mauritius <3 Strasznie mi w tym roku praca psuła plany urlopowe, więc mogę napisać - nareeeeszcie!

[magbeth]

Zyje.

edit: weszlam do jednego tematu na płotkowym, a tam dyskusja o patałachach od ósemek Przeczytałam o możliwości utraty czucia w języku i brodzie i serio mi słabo
Puszczę sobie jakaś komedie albo co...

Chirurg był faktycznie sympatyczny, zakryli mi oczy i opatulili jak kokon. Przed zabiegiem asystentka stosowała na mnie techniki rozluźniające i oddechowe, bo przez chwile stres mi odjął przytomność. Sam zabieg dziwny, dźwięki w trakcie zdecydowanie creepy. Byłam w sumie zdziwiona ze tak szybko to poszło, znieczulanie trwało dłużej niż samo usunięcie ósemki. Umówiłam się od razu na usunięcie drugiej dolnej, idę w marcu. Chłop stwierdził, ze nie ma co jej trzymać, jest bardzo z tylu i rośnie jakoś pod katem, nie bierze udziału w zgryzie i prawdopodobieństwo, ze zacznie się psuć jest niestety spore. Teraz poszła ta z prawej strony, ta ciagle rosnąca i powodująca ból, z próchnicą.
Znieczulenie jeszcze mnie trzyma, zaczynam ładnie puchnąć, mogę zapomnieć o proporcjach twarzy.

Poloze sie na chwile, niedługo będę mogła ciut wody, to idealnie.

Cinde, śniegowce są śliczne, ozdoby tez, ale najlepsze zdjęcie ptaszka i Nastusi.

[8f44be8657be3d2a3733d9c7d3db3d2234bdc5f1_65838332e9b82]

Fajne dekoracje, ja nie mam żadnych. Buty typu śniegowce średnio do mnie przemawiają. Ale u kogoś może i fajnie w okresie świątecznym.

Magbet trzymam kciuki żeby wszystko było ok.
Może fotograf był średni. Czasem złe światło, retusz i popsute zdjęcie.

Tżtowi pogłębia się lwia zmarszczka. Może go gdzieś wyślę, chociaż pewnie nie będzie chciał. U koleżanki też widziałam. Nadaje ona taki trochę groźny wyraz twarzy.

Włosów nie farbuję. Siwe mam dwa czy trzy. Kiedyś je wyrywałam teraz chowam po innymi i nie widać ich.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 16:03 ---------- Poprzedni post napisano o 16:00 ----------

Soso fajnie z wylotem

Siedzę sobie właśnie na lotnisku. Za każdym razem losują mnie do kontroli papierkiem.
Już może nie będę mówić ile mam lotów w 2023 . Tż sobie wybrał terminy i kupił.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 16:05 ---------- Poprzedni post napisano o 16:03 ----------

Magbet boję się dentystów. Moje urosły popsuły się, naprawiłam je i sobie siedzą. Współczuję gojenia.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[magbeth]

kqq, spokojnego lotu
A fotografem byla moja instruktorka nie będę ryzykować krytyki pod adresem

Soso, a kiedy ten Mauritius?

[8f44be8657be3d2a3733d9c7d3db3d2234bdc5f1_65838332e9b82]

Dzięki. Kupiłam sobie z okazji wylotu plecaczek w half price. Załącznik 7783261
Załącznik 7783262
Chciałam mieć taki co ma kieszonkę na plecach, bo zawsze mam myśli, że ktoś mi coś wyciągnie. Ale chyba długo to on nie pożyje przez te cienkie szelki.
Nawet nie wiem co to za marka.
I wyciągnęłam z szafy nowe reeboki classic. Pewnie deszczu będzie dużo, to adidasy z materiału się nie nadadzą.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[zastrzezona]

Mag i cieszę się, że jesteś po dbaj o dziurę po zębie
Nie wymądrzam się, bo wiadomix, że Kama jest specjalistką od dziur i zębów

Soso jak mega pozytywnie zazdro doleć, odpocznij i zdawaj relację nam tu na bieżąco. Jeden z moich wymarzonych kierunków destynacji.

Wykończy mnie to zimno i mrok

No właśnie parodontoza to przypał jakbym nie dbała to i tak gunwo zdziałam staram się nie rozmyślać nad tym za bardzo, ale i tak dbam dziewczyny.

Jak pisałam o jodze twarzy, to nie chodziło mi tylko o kobido, ale zrównoważony, regularny i skrupulatny masaż. Jak Wam się chce to na insta dziewczyny mają konto: https://www.instagram.com/face_face_baby/

korzystam i uprawiam, nie jestem w tym regularna i skrupulatna

Fajne ozdoby Cinde, najlepszy to ptak i kotek ładnie wyglądają w duecie

Śniegowce podobają mi się na kimś, nosiłabym, gdybym miała szczuplutkie nogi, moje są umięśnione i buty je jeszcze dociążają. No... wiecie o co chodzi.


Dobrego lotu Kqq plecak nosiłabym.

Kuiłam też taki specyfik na odporność, no ogólnie na wszystko:

https://ekosynbiotyk.pl/?add-to-cart=13

Nie namawiam, tak tylko wrzucam, bo nasłuchałam się dobrych rzeczy o dobrych bakteriach i ich pracy w jelitach, że ważne jest dobre funkcjonowanie jelit. Może macie jakieś doświadczenia z tą miksturą?

I jeszcze to: jestem team botox, nikogo nie namawiam, ale dla mnie to świetne i szybkie rozwiązanie na zmarszczki. W porównaniu z cenami innych zabiegów/laserów itp. naprawdę tanie

[Soso]

Napisane przez magbeth

Zyje. (...)

Ważne, że przeżyłaś i zabieg w miłej atmosferze

kiedy ten Mauritius?

haha prawie, że za tydzień bo 8.12., ale tak mniej więcej był planowany - na przed świętami, nie będziemy tez jakoś bardzo długo, bo 22. muszę być w Gdańsku.

Zastrzeżona mnie po głowie mocno chodzi Kostaryka, ale mam jakoś w tyle głowy, że tam strasznie dużo rzeczy zorganizować trzeba, więc na razie nie mam do tego serca. Mauritius też na pewno będzie super, ważne, że ciepło i jest się gdzie ruszyć

Z pro/ebiotyków co jakiś czas biorę Sanprobi, ale strasznie nie lubię, bo kapsułki mają dziwny posmak, i oxymel - ten z kolei bardzo lubię, smakuje jak ocet winny Wklejonego nie znam, ale daj znać, jeśli w smaku ok to się skuszę.

[magbeth]

Soso, idealnie w takim miesiącu jak grudzień baw się dobrze.

Nie biore teraz probiotykow -przyjmowałam podczas antybiotykoterapii. Miałam tez kiedyś probiotyk na podwozie, działał. Stale biorę tylko D3 i omega.

Mam gorączkę i wyglądam na zły chomik po jednej stronie.

Zastrzezona, dzięki za link, zajrzę tam chętnie, choć moje masaże twarzoczaszki muszą trochę poczekać. Jakiś czas temu kupiłam tez e-booka Basi Wlodkowskiej, imho warto. Natomiast nie mam nic przeciwko medycynie estetycznej, szczególnie kiedy inne metody są niewystarczające.

A i wlosy tez mi siwieją, pisałam już kiedyś. Ale to akurat mi się podoba, nie będę zakrywać, bo wyglada to dobrze. W dziennym świetle nie widać aż tak bardzo, ale w innym oświetleniu już tak.

[8f44be8657be3d2a3733d9c7d3db3d2234bdc5f1_65838332e9b82]

Magbet jak Ty dodajesz zdjęcia przez tapatalka na iPhone, bo mi albo doda albo wypluje komunikat, że za duże.Załącznik 7783296
Załącznik 7783297


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[8f44be8657be3d2a3733d9c7d3db3d2234bdc5f1_65838332e9b82]

Załącznik 7783298
Załącznik 7783299
Załącznik 7783300
Zmniejszyłam jakąś apką, ale szkoda zabawy.

Wczoraj część autostrady była zamknięta, to wyszła jeszcze mała nocna wycieczka.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[magbeth]

Pojade do Grecji tylko dla tych słodyczy.
W Turcji miałam to samo, stałam w tych sklepach z chałwa i innymi dobrociami i nie umiałam zdecydować co pożreć.

Kolejna dawka paracetu z ibuxem za mną, do kompletu spacer, bo pięknie.

Nie mogę wydmuchiwac nosa bo mi miejsce po zębie nawala i szwy ciągną Jem trochę lodów, to jest faktycznie szczęście. Kupiłam waniliowe bez cukru i sorbet z mango. Gryźć jakby się nie da jeszcze.
Ale jest w sumie lepiej niż myślałam.

[magbeth]

[1=8f44be8657be3d2a3733d9c 7d3db3d2234bdc5f1_6583833 2e9b82;89425795]Magbet jak Ty dodajesz zdjęcia przez tapatalka na iPhone, bo mi albo doda albo wypluje komunikat, że za duże.Załącznik 7783296
Załącznik 7783297


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk[/QUOTE]

Nie mam już tapatalka. Dodaje zdjęcia z Maca (mam wsio w chmurze), otwieram załączniki, wybieram zdjęcia, Maczek sam dopasowuje i konwertuje na jpeg. Przy dodawaniu z telefonu przez tapatalk miałam non stop komunikaty, ze zdjęcie za duże, choć po sprawdzeniu okazywało się ze nie

[Kamlisa]

żadne patałachy od ósemek - zaburzenie czucia w nerwie zębodołowym dolnym czy bródkowym MOZE sie zdarzyc, to powikłanie i wcale nei wynika ze złej pracy lekarza...Moze sie to zdarzyc przy kazdym znieczuleniu tamtej okolicy, zalezy duzo od przebiegu gałazek nerwowych...Oczywiscie - pacjent ma przechlapane, bo o ile czesc połaczen sie regeneruje to nie ejst to pewne...I nie ma specjalnego leczenia, pomijajac witaminy, laser itp...
Dla mnie opadajace kąciki sa o wiele gorsze, nzi lwia bruzda. Lwia bruzda idzie dobrze na botoks, a kąciki...no, są...Wiem, bo mam. Proby z botoksem, unoszeniem wypełniaczami - mozna, ale koniec konców to uroda, brzydko nasilajaca sie z wiekiem - bez usmiechu wygladamy na złe I dodatkowo grawitacja z latami to podkresla.
Sniegowce bardzo łądne...ciekawe tylko, jak zachowuja sie na sniegu
Zdjecia przewaznie pokazuja nas bardziej niekorzystnie, niz lustra, w lustrach dochodzi do jakis upiekszen i wygładzen na poziomie mozgu Potem jest juz tylko szukanie zdjec, na ktorych wygladamy mozliwie...
Soso, Mauritius zazdroszcze pozytywnie...
Zastrzezona, tzw parodontozy wyleczyc sie nie da, ale da sie spowolnic, jesli trafisz do dobrego specjalsity. Niestety, w duzej mierze dziedziczna. na szczescie nei zawsze - moja mama miała, ja nie ma, ale mam zanik kosci innego typu, zapewne po wadzie zgryzu...
Magbeth, dobrze, ze zyjesz

[Ava_]

Ok, a mozna stosowac masaze twarzy przy botoksie? W internetach sprzeczne opinie, ale na logike jak paralizujesz miesien to jak go pozniej cwiczyc? Akurat lwiej zmarszczki naturalnie nie posiadam, ale mam tendencje do poprzecznej kreski na czole, wiec botoks trzeba zaladowac i miedzy brwi co stanowi rusztowanie czola i wyzej. Od 30stki pi razy drzwi raz na rok sie strzykne i udaje mi sie uniknac niechcianych lini poprzecznych.

Siwych wlosow mam kilka, ale szczesliwie moj naturalny kolor jest zimny i jakos te siwki uchodza za ashy blond. W mojej opini sie nie wyrozniaja, ale kto wie jak zrobie zdjecie Iphonem

Cinde, sliczne ozdoby, swojskie i jakos takie cieple. Piernikowe ciastko i jelonki do mnie przemawiaja. I oczywiscie ptaszek z Nastunia w tle. Sniegowce trudno mi oceniac, ogolnie staram sie trzymac od sniegu z daleka. Nie przepadam. Ladnie wyglada na zdjeciach, ale trudno mi sobie wyobrazic w tym momencie zycie codzienne ze sniegiem w tle. X lat temu pojechalam zima do Polski biorac ze soba 2 pary butow - zamszowe eleganckie kozaki, ktore zaraz mi zamokly i UGGI, ktore tez polegly, do tego schly na kaloryferze przez tydzien. Snieg? Nie, dziekuje.

Soso, kompletnie zignorowalam Twoje pytanie - moj Amulette jest caly ze zlota. Mam juz branzoletke z tej seri z rozowym opalem, chcialam zestaw, ktory nie bylby kompletnie matchy-matchy.

Mauritius super lokacja na te pore roku! Zreszta na kazda inna pewnie tez. Baw sie dobrze i porob mnostwo zdjec.

Mag, super ze nie bylo az tak zle. No niestety, to nie sa momenty mile i przyjemne, ale czasem trzeba. Żadne info z zagranicznych gazet do nas nie dotarły.

Kkq, Wy znowu w Grecji? Jak pogoda?

Kasztanka, co u Ciebie?

Jestem w siodmym niebie, moja piersza druzyna - Anglia dostala sie do kolejnej rundy w pieknym stylu, druga druzyna - Polska, niewazne jak ale jest w 1/8 finalu, trzecia druzyna - Belgia jutro rozstrzygnie swoje losy.
Zachwycila mnie ruda mascara. Od 3 dni nosze ten sam look. Juz zaczelam kombinowac jaka nastepna, zielona? fioletowa?




Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[8f44be8657be3d2a3733d9c7d3db3d2234bdc5f1_65838332e9b82]

Wszystko przeciwko mnie. Użyłam szamponu jako odżywki. I jeszcze się cieszę, ale się pieni jak dobrze czesać. Ostatnim razem sobie zostawiłam zapas żeby nie szukać na szybko i zanim bym doczytała co to jest to szybciej na skład spojrzeć.

Ava znowu. W następnym roku „znowu” napiszę jeszcze minimum 6 razy.
Pada mokro. Ale jaśniej niż w Polsce. 16 stopni. Więc można iść w rozpiętej kurtce. Za kilka dni ma być 19 i słońce. Ale taka pora roku tu.

Muszę nauczyć się więcej Greckiego, bo trochę mi to przeszkadza jak już tyle siedzę tu. Nauczyłam się jak zamawiać jeden typ jedzenia i 3 określeń na reklamówkę i że chcę zapłacić kartą. Nie chce mi się tłumaczyć każdej kasjerce, że nie mówię po Grecku.
Jeszcze na rynku kupiłam słodkie coś zamiast oliwy . Niewyspanie nie robi mi dobrze.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Soso]

Kqq do dziś bawi mnie do łez wspomnienie tego, jak mój partner na Krecie chcąc podziękować kelnerce za przepyszny obiad (jedzenie na Krecie było obłędne ) mówił uroczyście Kalimera (dzień dobry) zamiast efcharitso (dziękuję). Za nic nie mógł tego zapamiętać

[magbeth]

Ava, idz w zielen fiolet tez brzmi ciekawie.

kqq, musisz kiedyś nagrać to z reklamówkami po grecku i nam wysłać Spokojnie, odpoczniesz to i oliwę kupisz jak trzeba. Te 19 stopni bajka.

Kama, możliwe powikłania...ja to wiem, Ty to wiesz, ale wizaż niekoniecznie. Długo bym mogła pisać, ale nie chce mi się, bo boli mnie szczeka. Serio, dziś w nocy i teraz boli bardziej, choć opuchlizna mi zeszła. Zezarlam już tabletki, liczę na efekt.

[8f44be8657be3d2a3733d9c7d3db3d2234bdc5f1_65838332e9b82]

Ze mnie też mają dobrą zabawę.
Podchodzę do stoiska z ogórkami i mówię poproszę 6 ogórków. Sprzedający dziwnie patrzy. Nawet poprawił mi wymowę, ale jakoś nie zarejestrowałam.
Potem rozmawiam z dwoma Grekami. Mówię im wiecie nauczyłam się nowego słowa. A oni: 6 chłopczyków.
Haha

Magbet niech Ci się dobrze goi.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[magbeth]

Dzięki kqq, boli kurna. Boli mnie pulsująco ząb, którego nie mam. I ucho po tej stronie.
Ale zjadłam dziś sveler, miękkie naleśniki z dżemem gruszkowym, jeżu iglasty jak dobrze. Byłam już mega głodna. Odkryłam tez kawę mrożona w kartonach w promocji i stan ducha od niej tez się poprawia.

Chlopczyki kontra ogórki . w pewnym sensie pasuje

[Trzepotka]

Treść usunięta

[8f44be8657be3d2a3733d9c7d3db3d2234bdc5f1_65838332e9b82]

No jedna samogłoska się różniła w mojej głowie.
Proszę na pocieszenie zęba.
Załącznik 7783395
Załącznik 7783396

Wygląda na to, że w tygodniu będę spacerować po ciemku, bo jak kończę pracę, to jest 18 tego czasu.

A wyjaśniło się co kupiłam jakiś syrop ze śliwek. Ciekawe co z tym zrobię Dzisiaj np wlałam na patelnię zamiast oleju . Butelka mnie zmyliła.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk